Linki
menu      Powiat Nowy Dwór Mazowiecki
menu      Powiatowa Stacja Sanitarno Epidemiologiczna
menu      Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie
menu      Powiatowe Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne
menu      Powiatowy Fundusz Ochrony Środowiska
menu      Powiatowy Urząd Nadzoru Budowlanego
menu      Powiatowy urząd pracy Warszawa
menu      powiat Biała Podlaska
menu      powiat Bielsk Podlaski
menu      Powiat Bieruńsko Lędziński
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mangustowo.htw.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: powiat grójecki





    Temat: "Za zakretem stali, rower mu zabrali"...


    "blonDIE" <blon@promail.plwrote in message



    55 km/h na rowerku to nie jest wyczyn... sam kiedys z malej gorki na
    goralu
    wyciagnalem wedlug wskazan licznika 63 km/h. A z tego co wiem to szosowka
    potrafi znacznie wiecej...


    Kolazowka - tzn opony tzw "szytki" idealnie wywazone i bez osemek w kolach -
    jechalem za qmplem maluszkiem a on na tym rowerku z gorki 90km/h pozniej ja
    wsiadlem na ten rower i pojechalem tez 90km/h bez jakis wiekszych problemow.
    Gorka przy wiezdzie do miasta Mogielnica powiat Grojecki . Fakt faktem ze
    gorka byla stroma a strach w oczach dosc znaczny :-) rower to bylo jakies
    wloskie ustronstwo juz nie pamietam marki 8.5 kg caly wazyl. :-) Na swojej
    (z 5 lat temu) Polski Orkan jechalem max  65km/h z gorki - wg licznika na
    rowerku.

    Pozdro
        The EaGle

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: podłączenie do prądu i wody na działce budowlanej?
    podłączenie do prądu i wody na działce budowlanej?
    Jestem ciekaw ile kosztuje podłączenie do prądu.Kupiłem działkę (powiat
    Grójecki)i zamierzam budować mały domek,ale najpierw muszą chyba jakiś
    licznik założyć,tylko gdzie ? na słupie ?
    To samo jest z podłączeniem wody,jak to się załatwia ?
    Działka ma już media,więc tylko kwestia podłączenia się.
    Byłbym wdzięczny za rady i porady :) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: geodeta zawsze jest potrzebny???
    geodeta zawsze jest potrzebny???
    Kupuję działke pod budowę,podobno musi przyjechać jeszcze geodeta i
    stwierdzic że działka nadaje się żeby postawić na niej dom.Ale przecież
    kupuję działkę budowlaną ,to po co jeszcze geodeta i ile to kosztuje ?
    powiat grójecki. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Marzenia utknęły w nieruchomościach
    Tak, opisane historie są bardzo wzruszające. Może ci państwo powinny wystąpić do
    budżetu Państwa Polskiego o jakiś zastrzyk finansowy, skoro bankom wolno, to
    czemu spekulantowi żałować publicznych pieniędzy?

    Hmm, interesująca jest ta Biedronka w Miedzeszynie. Moje obserwacje poczynione
    na ok. 12 Biedronkach w kraju (7 w W-wie, Giżycko, Piastów, Ursus, ziemia
    świętokrzyska, powiat grójecki) pokazują, że placówka w Miedzeszynie to istny
    rodzynek. Ale to już jest offtopicowo. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Piwiarnia Warki
    Warka - miasto w południowej części niziny mazowieckiej, powiat
    grójecki, dawne województwo radomskie. Browar Warka mieści się od
    setek lat w mieście Warka.
    pl.wikipedia.org/wiki/Warka
    W GW natomiast:

    > bo oto w Białymstoku pojawiła się piwiarnia Warki żywcem wyjęta ze
    Śląska
    > najbardziej popularne są właśnie w górniczym zagłębiu

    Skąd ten śląsk?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Koniec HollyŁódź ??
    Och mniam
    Od kiedy powiat grójecki leży w województwie łódzkim? A jaką ma rejestrację?
    EGR? Bo tu nie widzę:
    rejestracje.uctb.pl/tablice.php?dz=praktyka&pdz=numery&sek=nn&nry=e
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Koniec HollyŁódź ??
    > Od kiedy powiat grójecki leży w województwie łódzkim? A jaką ma rejestrację?

    Powiat grójecki nie ale Nowe Miasto należało kiedyś do woj. łódzkiego a ściślej
    do powiatu rawskiego. Z Nowego Miasta jest bliżej do Rawy Mazowieckiej niż do
    Grójca. Nic dziwnego, że skodabodzio się pomylił. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Forumowicze z przyjaznego zaciągu:)
    Delegatury
    Widzę, ze Powiat Grójecki wybrał inną drogę...
    Częstochowa to duże miasto i bardziej mi pasuje w stronę Centrum, niż Śląska.
    Województwo Częstochowskie powinno objąć dawne granice, no może też kawałek
    piotrkowskiego (Przedbórz).
    Duże kontrowersje wzbudza też Woj.Opolskie, a to ze względu na strach przed
    mniejszością niemiecką, która w kilku tamtejszych powiatach dominuje. To
    własnie niemieckie lobby przyczyniło się do utworzenia tego małego województwa,
    mniejszego nawet od Świętokrzyskiego.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 2kierunkowa ul Slowackiego wzdluz parku
    Matko, czy Wy naprawdę jesteście tacy niedoinformowani??. Jakie
    inwestycje grójeckie??. Przecież inwestorem obwodnicy grójeckiej nie
    jest miasto ani powiat grójecki tylko GDDKiA, a remonty wykonywane
    są zgodnie z harmonogramem. W nim rozpisany jest dokładny termin
    rozpoczęcia budowy zachodniej obwodnicy miasta przy uwzględnieniu
    oczywiście pozostałych procedur jak np decyzja środowiskowa. Jak na
    razie wszystko "idzie" zgodnie z harmonogramem i nie widać żadnych
    zagrożeń.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: [STAT] Dwa łyki statystyki – jest tragicznie
    Nie ma co się irytować. Powiat garwoliński został jedynie dla celów
    statystycznych ujęty w podregionie radomskim. Przykładowo powiat
    grójecki nie należy już do podregionu radomskiego wg. GUS ponieważ
    statystycznie pasuje do obszaru okołowarszawskiego. A z tym
    garwolińskim bogactwem to chyba ktoś przesadził, bo GUS bez powodu
    nie zakwalifikowałby Garwolina do podregionu radomskiego.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Województwo Radomskie? Oferta jest skromna
    Nowe województwo radomskie powinno składać się z ziem historycznie
    związanych z Radomiem. Zatem powinniśmy dążyć do przyłączenia do
    nowego województwa radomskiego, ziem znajdujących się obecne w
    powiatach, skarżyskim, starachowickim oraz częściowo w koneckim,
    opoczyńskim i ostrowieckim. Obszarem który przypomina przyszłe
    województwo jest obecna diecezja radomska. Północna część, czyli
    powiat grójecki to już Mazowsze. Inną kwestią jest przyłączenie
    obecnego powiatu Garwolińskiego. Szanse na przyłączenie są nikłe ze
    względu na złe skomunikowanie z Radomiem. Najbliższe mosty znajdują
    się w Dęblinie i Górze Kalwarii.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiększamy Świętokrzyskie!!!
    No proszę jakie rozsądne propozycje. Tereny dawnego radomskiego i obecnego
    świętokrzyskiego juz dawno powinny został połączone w jeden region z podzialem
    władzy między dwa miasta. Przecież łaczy nas tyle wspólnych interesów. Pozatym
    popatrzecie na mapę. Nowe województwo świetnie i naturalnie "wpisuje" się w
    ukształołtowanie terenu. Województwo w widłach Pilicy i Wisły o nazwie
    Staropolskie to jedyna szansa na rozwój tych terenów. Według moich obliczeń
    obszar nowego województwa zajmowałby około 18 tys km2 i mieszkałoby tutaj około
    2 mln mieskańców (zależnie od tego czy do województwa włączonybył by powiat
    grójecki czy nie i powiat opoczyński). Z takimi wskażnikami i z wspólnymi
    interesami mielibyśmy większe szanse na zdobywanie pięniedzy z Unii. Poprostu
    moglibyśmy zyskac więcej na tym że bylibyśmy biednym i zacofanym regionem.
    Trudno o tym mówić ale niestety taka jest prawda.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Odrywanie Mazowsza od Warszawy
    Odrywanie Mazowsza od Warszawy
    Może i być kiełbasa wyborcza ale coś z tym przynajmniej chcą zrobić a panie
    Suski co pan w tej sprawie zrobił ?? Totalne nic bo nie jest pan z Radomia
    tylko z Grójca(a wiadomo ze powiat grojecki woli być pod wawą niż pod
    Radomiem) - moze nie zrobią zbyt wiele ale będzie jakis szum,który może w
    końcu bogata Warszawa dostrzeże.
    P.S.
    Podział Polski powinien być przykładem Hiszpanii (8 dużych województw i z
    wydzieleniem miast wojewódzkich - które same są w stanie się utrzymać!!) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jabłko ze stołecznych ogródków będzie rarytasem
    Jabłko ze stołecznych ogródków będzie rarytasem
    Bardzo dobrze sadownikom-darmozjadom (nie mylić z rolnikami)!

    Za sprzedane jabłka nie odprowadzają podatku VAT, a powinni płacić: forsa
    przyda się do przygotowań Euro 2012

    Dzięki temu sadownicy pozwolić sobie mogą na budowę nawet kilku niemałych
    nieruchomości - patrz: powiat grójecki (zwłaszcza gmina G...)

    Każdy inny podmiot gospodarczy musi płacić VAT (nawet ZTM Warszawa musi płacić
    7% podatek od sprzedanych biletów), a sadownik? Jest jak zwykle
    uprzywilejowany kosztem pozostałych

    Ponadto płatnicy ZUS pracują na renty i emerytury sadowników: 90% emerytury
    sadownika pochodzi z ZUS!

    Poza tym jabłka, zwłaszcza te z grójeckiego, są ohydne: podobne w smaku i
    strukturze do surowych ziemniaków, a poza tym przesycone chemią.

    Grójeckie jabłka to nie owoce - to trucizna! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Piszemy limeryki - reaktywacja.
    Mieszkała w Mogielnicy (powiat grójecki)
    panna, której stale brzmiało coś spod kiecki.
    Gdy się ktoś przysłuchał
    i przyłożył ucha
    mógł usłyszeć czasem cały marsz turecki.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Piszemy limeryki-kontynuacja
    Kobita pod Odrzywołkiem*
    Żyła z bacą (tym z kołkiem)
    Po jego zgonie
    Kołek wciąż w pionie
    I było się męczyć z matołkiem?

    * powiat Grójecki (ja dalej mam mapę)

    PS. Kurraro, Matyldo pozdrowionka :-) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ZG druga w Zmaganiach Miast!!!
    Gość portalu: Marcin napisał(a):

    > Z radia ZG: 7 i pół tysiąca na sprzęt sportowy dla miasta wygrała
    > zielonogórska drużyna w finale „Zmagań miast”. W Warce w ostateczne
    > j
    > rozgrywce zajęliśmy drugie miejsce.
    > A wygrał Koszalin. Na trzecim jest Biała Podlaska, a na czwartym Płock i
    > gospodarze z Warki.

    Rewelacja! Trzecia liga bylych miast wojewodzkich mogla sie zabawic w 11
    tysiecznym miasteczku sponsora infantylnych zmagan. Powiat grojecki moze byc
    dumny z obecnosci na ich terenie tak znamienitych gosci.

    > Ponad sto osób – w tym prezydent miasta Bożena Ronowi
    > cz i
    > wiceprezydent Janusz Baran, postanowiło przemierzyć pół tysiąca kilometrów w
    > jedną stronę, by dopingować zielonogórską drużynę w finale.

    Ach coz za poswiecenie! Jestem pod wrazeniem, bylbym pod wiekszym gdyby ci
    ludzie chocby 20 km ruszyli w poszukiwaniu inwestorow :-P

    > Po zawodach
    > zawodnicy i kibice rozpoczęli zabawę i ucztę. Grał zespół Blenders i Lady
    > Pank,

    Ciekawym doswiadczeniem bylo zapewne palaszowanie golonki z frytkami w rytm
    funkodelicznych rytmow Blendersow i ryczenia wylenialych bladych pankow. Musze
    to obejzec w TVN.

    > a cała impreza w Warce zakończyła się około północy pokazem sztucznych
    > ogni. Zielonogórzanie będą mogli obejrzeć walkę naszej drużyny 6 września w
    > telewizji TVN.

    Zapamietam te date! Obejrze koniecznie.

    > Gratuluję tego sukcesu naszej drużynie.

    Jaki stan umyslow taka radosc, rowniez gratuluje lepszy rydz niz nic.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Utrata statusu województwa powodem kryzysu
    Popełniono kardynalny błąd w 1998r. obrażając się na "scyzoryki" z
    mniejszych Kielc i wpadając w "objęcia" stołecznej Warszawy. Podobny
    błąd uczynił Słupsk szukając szczęścia w " ramionach " Gdańska i
    chyli się ku upadkowi, bo wszystko ma Gdańsk, a oni chcieliby dziś
    mieć z powrotem województwo z niekochanym Koszalinem. Ale jest już
    za poźno. Inaczej uczynił Toruń tworząc wspólne kujawsko-pomorskie
    województwo z znienawidzonymi "tyfusami" bydgoskimi, a odcinając się
    od Gdańska. Teraz połowa instytucji wojewódzkich jest w każdym z
    tych miast, w jednym jest Urząd Wojewody, a w drugim Urząd
    Marszałka, czyli w ten sposób w każdym z tych miast kilka tysięcy
    osób(ich rodzin) ma pracę i stałe dobre miesięczne dochody. I tyle i
    aż tyle stracił przez 10 lat Radom oraz jego mieszkańcy! Utrata
    statusu województwa to spadek na najniższą pozycję w rankingach
    atrakcyjności inwestycyjnej do poziomu tzw.ściany wschodniej Polski.
    Aż ciśnie się tu na usta zawołanie Maćka Dobrzyńskiego z "Pana
    Tadeusza" do szlachty " głupi, oj głupi". Teraz (po powołaniu
    Metropolii Warszawskiej), istnieje mała szansa na województwo
    mazowieckie radomsko-płockie, jeżeli Sochaczew-powiat sochaczewski
    oraz Grójec-powiat grójecki pozostaną poza metropolią warszawską(a
    nie chcą tego) i będą łączyć terytorialnie te dwa przemysłowo-
    historyczne miasta. Ale odległość między nimi to 190 km i wspólnych
    SSE, uczelni (uniwersytetu) jak Bydgoszcz i Toruń nie utworzą. A
    taką szansę miał Radom tylko z Kielcami i ją stracił! Tylko żal
    pozostał, bo wtedy uprzedzenia wzięły górę nad rozumem. A była taka
    szansa na duży region świętokrzyski i rozwój Radomia w nim, jako w
    największym mieście nowego województwa! P.S. Bardzo dobry artykuł. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jabłonna bez podmiejskich autobusów
    Mieszkańcy! Podziękujmy Czapli!
    Zgadzam się z Davidem ;-)
    To pazerność Roberta Czapli doprowadziła do likwidacji przystanków w Jabłonnie.
    W 2005r. Robert Czapla dostał od prezydenta Wawy kilka nagród finansowych o
    łącznej wartości ok.80000 zł. Nic więc dziwnego, że Czapla jest pazerna [bogaty
    zawsze ma za mało forsy].
    Żadna Gmina w Polsce nie ma - niestety - "ustawowego" obowiązku organizacji
    transportu publicznego na swoim terenie. To jest bardzo krzywdzące dla
    mieszkańców, ale - na razie - nic na to nie poradzimy. Gdyby Gminy miały taki
    obowiązek, to do każdej najmniejszej miejscowości w Polsce można byłoby
    dojechać autobusem/pociągiem; każdy wie, że jest zupełnie odwrotnie. Przykłady
    można mnożyć. Jedną z największych "dziur" pod tym względem jest m.in. Powiat
    Grójecki: tysięce mieszkańców wsi było, jest i jeszcze długo będzie "odciętych
    od świata". Skutki takiej polityki polityków, urzędników i PKS'ów są opłakane:
    doprowadzają do wzrostu bezrobocia i nędzy w kraju. Czy tak ma wyglądać Polska
    XXI wieku?
    Mieszkańcy Jabłonny nie są w tragicznej sytuacji: przez teren Jabłonny
    przejeżdza dziennie co najmniej kilkadziesiąt autobusów PKS i prywatnych firm w
    kierunkach: do Warszawy i do Legionowa. W takiej sytuacji należy pamiętać, że w
    naszej ojczyźnie żyją miliony ludzi, którzy do najblizszego przystanku
    autobusowego mają 5-10 km! To jest dopiero problem: ci ludzie też chcą
    noramalnie żyć: jeździć do pracy, kina, na imprezkę. Powinniśmy zrobić
    wszystko, aby w pierwszej kolejności pomóc takim ludziom. Z jednej strony nie
    dziwi fakt, że wiele osób przeprowadza się z "dziur" do dużych miast: w
    miastach przynajmniej nie trzeba chodzić do najbliższego przystanku 5-10 km.
    Ufam że mimo wszystko obecny rząd poprawi [albo chociaż "postara się" poprawić]
    tę tragiczną sytuację.

    Nadciąga ptasia grypa: trzeba odizolować Czaple i... Kaczki też??? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Samorządy niezainteresowane przejęciem PKS-ów
    do "Ady" i "Hej"
    Ada napisała:
    > Tak. Podstawowych. Nie dotyczy to gimnazjalistów. Nawet rodzeństwa
    > docierają do szkoły w tej samej miejscowości różnymi autobusami.

    Hej napisał:
    > Gimnazjalistów, licealistów nie dotyczy, a także studentów. Aron
    > pieprzy takie bzdury, ze głowa boli. Natomiast wśród dorosłych też
    > są osoby starsze, kalekie albo biedne, im też dojazd do pracy i
    > urzędu wypadałoby zapewnić. Dlaczego? Bo tak jest w każdym
    > normalnym kraju.

    Problem mogą rozwiązać jedynie samorządy, tj. Burmistrz albo Wójt, ogłaszając przetargi na "przewozy otwarte".

    Tak właśnie zrobiła Gmina Odrzywół: ogłosiła przetarg na dowóz uczniów do szkół ze wskazaniem, że ma to być "przewóz otwarty" - tzn. że z autobusu dowożącego uczniów do szkół mogą korzystać wszyscy Mieszkańcy; patrz: przetarg znak IT-3410/02/2009 z dnia 17.06.2009
    www.bip.odrzywol.akcessnet.net/index.php?idg=5&id=563&x=1&y=94

    Od września 2009 r., dzięki staraniom mieszkańców wsi Sielec w Gminie Goszczyn (powiat grójecki), autobusami szkolnymi dowożącymi uczniów do szkół w Goszczynie, mogą jeździć wszyscy mieszkańcy - teraz są to kursy ogólnodostępne (tak nazywają się one w sloganie PKSów):
    Sielec - mała wieś daleko od szosy
    W Sielcu autobus będzie dla wszystkich

    Kursy oznaczone są w rozkładzie jazdy literą "S" - kierunek: Długowola, Romanów koło Olszewa, Sielec Szkoła (kliknij w poniższy link):
    Goszczyn - Długowola / Romanów / Sielec
    Sielec - Goszczyn

    Jeżeli w którejś Gminie, w którejś z jej miejscowości, nie jeździ i nigdy nie jeździł ogólnodostępny autobus (patrz: wieś Sielec), to mieszkańcy muszą wtedy naciskać na Wójta/Burmistrza, by ogłaszając przetarg na dowóz uczniów do szkół, wymagany był od przewoźnika "przewóz otwarty" albo "dowożenie (dowóz/przewóz) w oparciu o linie otwarte"(patrz: Gmina Odrzywół, Gmina Goszczyn) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: komunikat PPKS Piaseczno
    PPKS Piaseczno a PKS Grójec
    Mahony2109 napisał:
    > Jeśli tak w istocie jest to należy odwoływać się wyżej. Niewiele ma
    > działanie urzędu wspólnego z uczciwa konkurencją.

    Dokładnie. Niestety nie wiem, czy PKS odwoływało się od decyzji, ale powinno tak
    zrobić. Natomiast Urząd Marszałkowski nie powinien za wszelką cenę stać po
    stronie państwowego bankruta.

    > Wszystkie firmy interesuje zysk.

    Racja. Jednak jeżeli dla PPKS Piaseczno opłacalne jest utrzymywanie kursów do
    np. Bobrowca i Złotokłosu, to dla PKS Grójec tym bardziej.

    > I to jest IMHO założenie błędne. Dobrze by było gdyby konkurencyjne
    > linie wprowadził PKS Grójec, gdyby gmina wykupiła linie w ZTM (jak
    > Legionowo) albo gdyby PPKS został sprywatyzowany (nawet po
    > upadłości).

    PKS Grójec ma problemy z uruchomieniem konkurencyjnych dla PPKS połączeń w
    powiecie piaseczyński (o czym napisałem poprzednio) - aczkolwiek czym większa
    konkurencja, tym lepiej.
    Zastanawiam się, czy warto prywatyzować firmę, która jest na skraju upadłości.

    > Przejęcie pewnego procenta udziałów przez samorządy powiatu
    > Grójeckiego (i okolic) gwarantuje IM i tylko IM utrzymanie linii
    > potrzebnych a niedochodowych. Piaseczno nie ma żadnych gwarancji i
    > Grójec może wejść w stylu takim jak Veolia w Gdyni, kasując
    > właściwie wszystkie mniej dochodowe linie.

    Powiat Grójecki nie finansuje np. kursów autobusowcyh. Linie potrzebne są
    przeważnie dochodowe. Natomiast niestety nie wszystkie połączenia są utrzymywane
    - w dalszym ciągu jest wiele miejscowości bez połączeń autobusowych. Nie sądzę,
    aby PKS Grójec weszło w stylu Veolii - firma zbyt długo stara się o dobrą
    reputację, by ją teraz stracić.

    > No tak, ale patrz wyżej. Tamtejsze gminy są współwłaścicielami
    > PKSu, nie ma żadnych gwarancji że u nas się zachowa podobnie :-(

    Jedyną Gminą - Współwłaścicielem PKS Grójec jest Tarczyn; pozostałe udziały
    należą niestety do powiatów, które nie finansują kursów autobusów, gdyż TO
    zadanie jest w gestii Gmin.

    > Z całym szacunkiem dla Goszczyna mieszka tam znacznie mniej ludzi
    > niż w gminie Piaseczno. A gmina Piaseczno jest chyba jeszcze
    > bardziej skąpa. W końcu jako jedyna w okolicach Wawy nie wykupiła
    > nocnika ZTM - mimo, że to tu jest największe zapotrzebowanie (bo
    > najwięcej nowych osiedli zasiedlonych przez ludzi z Wawy).

    W miejscowości Goszczyn zameldowanych jest ok. 920 osób, w Mieście Piaseczno -
    35 665 osób! Porównywanie "wsi" Goszczyn z Piasecznem jest nieporozumieniem.
    Jeżeli dla PKS Grójec opłacalne jest kierowanie kilkunastu kursów do Goszczyna,
    to do Piaseczna/przez Piaseczno będzie tym bardziej opłacalne/uzasadnione/dochodowe.

    Piaseczno na pewno nie jest bardziej skąpe od Goszczyna ;-)

    > Tak więc musielibyśmy liczyć na taką samą dobrą wolę PKS jak w
    > Goszczynie. Nie przeczę że to możliwe, ale jakoś w to wątpię...

    PKS Grójec w stosunku do Piaseczna ma dużo dobrej woli i wiele planów, ale na
    razie niemożliwych do realizacji.

    W Piasecznie większość linii przynosi zysk, w Goszczynie - żadna
    (w najlepszym wypadku PKS wychodzi na zero).

    > Jeszcze jedna wątpliwość... te powiaty mają zupełnie inny
    > charakter. Powiat Piaseczyński tworzy część aglomeracji i w
    > normalnym kraju jeździłyby tu linie miejskie albo nawet byłoby
    > metro/kolejka. Zapewnienie konkurencyjnej i opłacalnej komunikacji
    > tu nie jest łatwe. Nie wiem czy Grójec podoła.

    Nie jest łatwe, ale na pewno możliwe. PKS Grójec poradzi sobie w Piasecznie:
    widać, jak dobrze radzi sobie choćby na trasie: Grójec - Tarczyn - Raszyn -
    Warszawa.

    > Podsumowując, swoje obawy mam, więc nie będę naciskał na przejęcia
    > (choć jednego maila mogę wysłać by rozważyli taką propozycję) ale
    > też nie będę słał protestów przeciwko. A jak będzie, zobaczymy.

    Dzięki za przynajmniej jednego maila - mam nadzieję, że na jednym się nie skończy.
    Nie dziwią mnie Twoje obawy: prawie każda zmiana skutkuje obawami, ale nie
    zawsze uzasadnionymi.

    > Komunikacja w Piasecznie od 1995 zawsze była kiepska, chyba gorzej
    > być nie może :D

    Może: gdy w dalszym ciągu przewoźnikiem będzie PPKS.

    :-) Pozdrawiam i polecam nową witrynę Urzędu Gminy Goszczyn:
    www.Goszczyn.com.pl :-) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Krężel - następne psie piekło
    nadal potrzebna jest pomoc!
    Dotychczasowe podsumowanie akcji Krężel-Maciejowice

    W miejscowościach: Krężel k/Chynowa(powiat grójecki) i Maciejowice
    k/Kozienic(powiat kozenicki)
    funkcjonowały dwa nielegalne schroniska prowadzone przez Ewę B.

    Schronisko w Maciejowicach było "kontynuacją" jej poprzedniego
    schroniska w Nowej Wsi(powiat grojecki).
    Jedno w starym gospodarstwie: w oborach i stodole poumieszczanych
    było 141 psów,
    w drugim pomiedzy lasami, w szczerym polu, bez wody, prądu,
    kanalizacji, w malutkich boksach 2x2m,
    bez zadaszenia, bud, przepełnione, 70 psów.
    Gminy dostarczały Ewie B bezdomne zwierzęta na podstawie podpisanych
    z nią umów,
    nie sprawdzając legalności schroniska w powiatowym inspektoracie
    weterynarii.
    Schroniska funkcjonowały bez nadzoru jakichkolwiek służb do tego
    powołanych,
    a gminy nie interesowały się losem zwierząt przez siebie tam
    oddawanych.
    Do organizacji społecznych zaczęły docierać alarmujące informacje o
    tragicznym stanie zwierząt z tych pseudoschronisk.
    W dniu 26 sierpnia 2008r na teren obu schronisk, w asyście policji i
    powiatowego inspektora weterynarii, wkroczyły trzy organizacje pro-
    zwierzęce:
    Pogotowie i Straż dla Zwierząt w Trzciance,
    Fundacja dla Bezdomnych Zwierząt EMIR oraz Stowarzyszenie ARKA.

    Widok jaki zobaczyły, stan zwierząt, warunki ich bytowania,
    zszokował wszystkich.
    Żywe psy przebywające w pomieszczeniach ze zwłokami innych psów.
    Znaleziono 14 zwłok psów, niektóre w stanie szczątkowym.
    Psy i suki ze szczeniętami pozamykane w malutkich klatkach, trupy
    szczeniąt pośrod nich.
    Suka z otwartym złamaniem łapy była umieszczona w ziemiance, tam
    miała skonać z powodu infekcji ran.
    W dwóch pojemnikach na śmieci rozkładające się zwłoki zwierząt.
    W kojcach duże ilości szczeniąt. Fabryka nieszczęść psich na handel
    (Ewa B. sprzedawała szczeniaki m.in. pod warszawskim
    schroniskiem "Na Paluchu").
    Prawie wszystkie psy w Krężelu byly wyniszczone i chore: swerzbowiec
    skórny, nużeniec, grzybica.
    Wręcz niewyobrażalna tragedia zwierząt, zgotowana im
    przez "normalną" kobietę...

    Z obu schronisk zostało do dziś zabranych kilkadziesiąt psów.
    Niestety, zostało ich tam jeszcze ponad 100, w tym kilka suk z
    podejrzanie zaokrąglonymi brzuchami...
    Część psów wymaga leczenia.
    Dla wszystkich psów które zostały poszukuje się domów stałych,
    domów tymczasowych, miejsca w "normalnych" schroniskach...
    Do obu schronisk dowożona jest karma.

    fundacja-emir.org/schronisko/schronisko-akt.htm Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: komunikat PPKS Piaseczno
    > Dokładnie. Niestety nie wiem, czy PKS odwoływało się od decyzji,
    ale powinno ta
    > k
    > zrobić. Natomiast Urząd Marszałkowski nie powinien za wszelką cenę
    stać po
    > stronie państwowego bankruta.

    Oczywiście że nie powinen, ale istnieje też pytanie czy urząd, który
    musi dbać o spełniane socjalnego znaczenia przez PKSy może się
    zgadzać na oddanie powiatu w obsługę PKSowi, który nie należy do
    gmin tego powiatu w żadnym stopniu...

    > Racja. Jednak jeżeli dla PPKS Piaseczno opłacalne jest
    utrzymywanie kursów do
    > np. Bobrowca i Złotokłosu, to dla PKS Grójec tym bardziej.

    Ale z tego co wiem to nie jest. Są to linie o znaczeniu socjalnym,
    jakie są utrzymywane przez większość przedsiębiorstw miejskich i
    państwowych, ale rzadko przez prywatne. Takie linie są w każdym
    mieście i gminie. W Warszawie większość się nie opłaca :)

    > PKS Grójec ma problemy z uruchomieniem konkurencyjnych dla PPKS
    połączeń w
    > powiecie piaseczyński (o czym napisałem poprzednio) - aczkolwiek
    czym większa
    > konkurencja, tym lepiej.

    Myślę, właśnie że droga jest przez konkurencję. Najpierw wymusić
    przestrzeganie prawa na urzędzie i zrobić linie konkurencyjne, a
    potem gdyby mieszkańcy woleli Grójec niż Piaseczno, przejąć to
    drugie.

    > Zastanawiam się, czy warto prywatyzować firmę, która jest na
    skraju upadłości.

    Cudowne oddłużanie państwowych firm jest częste w tym kraju. A w
    PKSie już chyba się dzieją jakieś cuda nad kasą, bo niby taka zła
    sytuacja finansowa a w ostatnich 2 latach kupili dużo lekko
    używanych busów w dobrym stanie. Więcej niż niejeden PKS w dobrej
    kondycji finansowej... dziwne to. Chociaż może oszczędzają na
    pensjach, bo kierowcy się skarżą...

    > Powiat Grójecki nie finansuje np. kursów autobusowcyh. Linie
    potrzebne są
    > przeważnie dochodowe.

    Obawiam się, że zasada z Grójca nie sprawdzi się w Piasecznie.
    Okolice Piaseczna mają mentalność przedmieść w USA. Mimo korków,
    wszyscy się pchają do samochodów i jadą. Z autobusów często korzysta
    w większości młodzież szkolna i ludzie starsi. W innych powiatach
    jest znacznie mniej samochodów na rodzinę. Nie wiem czy u nas,
    przynajmniej dopóki ludzie nie nabiorą zachodnich nawyków i nie
    przesiądą się do komunikacji linie będą opłacalne.

    Natomiast niestety nie wszystkie połączenia są utrzymywan
    > e
    > - w dalszym ciągu jest wiele miejscowości bez połączeń
    autobusowych. Nie sądzę,
    > aby PKS Grójec weszło w stylu Veolii - firma zbyt długo stara się
    o dobrą
    > reputację, by ją teraz stracić.

    To rzeczywiście jest niezły argument za Grójecem. Ich standard się
    wyróżnia wśród PKSów. Jak raz kierowca busa z Warki olał przystanek
    (jedyny raz jaki widziałem coś takiego u nich) i zostawił dużo ludzi
    na lodzie (a mi nieźle zepsuł plan :D) to napisałem do PKSu skargę,
    a raczej bardziej uwagę. Bo prosiłem nie o konsekwencje a rozmowę z
    kierowcą. PKS nie dość że odpisał, to jeszcze mówili że zajęli się
    sprawą i przepraszali.

    > Jedyną Gminą - Współwłaścicielem PKS Grójec jest Tarczyn;
    pozostałe udziały
    > należą niestety do powiatów, które nie finansują kursów autobusów,
    gdyż TO
    > zadanie jest w gestii Gmin.

    Ot, Polska rzeczywistość... No ale chyba jak należą do powiatów to
    mieszkańcy mają gdzie protestować. A już dogadanie się ich gminy z
    ich powiatem to sprawa jednostek samorządowych.

    > W miejscowości Goszczyn zameldowanych jest ok. 920 osób, w Mieście
    Piaseczno -
    > 35 665 osób! Porównywanie "wsi" Goszczyn z Piasecznem jest
    nieporozumieniem.

    Ech, fajnie macie... mi tam się marzy zamieszkanie w jakiejś takiej
    miłej małej miejscowości. A nie rozbudującym się bez opamiętania
    Piasecznie :(. Jak się tu wprowadziłem to moja część P-na była
    kompletną wsią, a teraz korki i hałaś :(. Ale dość dygresji :)

    > Jeżeli dla PKS Grójec opłacalne jest kierowanie kilkunastu kursów
    do Goszczyna,
    > to do Piaseczna/przez Piaseczno będzie tym bardziej
    opłacalne/uzasadnione/docho
    > dowe.

    Miejmy nadzieję :)

    > Piaseczno na pewno nie jest bardziej skąpe od Goszczyna ;-)

    Piaseczno jest jedną z najbogatszych gmin w Polsce i jedną z
    najmniej przeznaczających na komunikację w skali kraju... Linie 709
    i 727 są utrzymywane przez pasażerów. Piaseczno dopłaca minimalnie
    do Expressu i linii o znaczeniu dość marginalnym dla samego miasta
    Piaseczna (707, 710, 724). TO nie wymaga komentarza :D.

    > PKS Grójec w stosunku do Piaseczna ma dużo dobrej woli i wiele
    planów, ale na
    > razie niemożliwych do realizacji.

    A można gdzieś słać protesty, że domagamy się wolnej konkurencji na
    naszym terenie?

    > Nie jest łatwe, ale na pewno możliwe. PKS Grójec poradzi sobie w
    Piasecznie:
    > widać, jak dobrze radzi sobie choćby na trasie: Grójec - Tarczyn -
    Raszyn -
    > Warszawa.

    Przyznam że dziwi mnie jak Grójcowi się ta trasa opłaca. O
    niektórych godzinach busy w barwach Grójca jeżdżą z częstotliwością
    godną metra i nie są jakieś strasznie zapchane wszystkie, a jakoś
    się opłaca. Podczas gdy MZA Warszawa poza kilkunastoma liniami nic
    się nie opłaca ;)

    > Dzięki za przynajmniej jednego maila - mam nadzieję, że na jednym
    się nie skońc
    > zy.

    Nie skończyło się, ale nie uzyskałem żadnej odpowiedzi póki co :/

    > Może: gdy w dalszym ciągu przewoźnikiem będzie PPKS.

    Tak, sądząc z tym co zrobili z Ekspressem odkąd go przejęli, chyba
    niestety może... Nie sądzę żeby mieli gorszych kierowców niż
    Mobilis, ale chyba płacą im tak mało, że żadnemu się nie chce
    nadrabiać spóźnień. A za czasów Mobilisa nieźle śmigali niekiedy ;)

    Pzdr. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl
  • Design by flankerds.com