Linki
menu      Potasu cyjanek
menu      Power Rengers
menu      Potrawy z kuchenki mikrofalowej
menu      powiększenie węzła chłonnego
menu      poszukuje warsztatu
menu      Poszukuję firmy budowlanej
menu      Powitania na dzień dobry
menu      potrawy z owoców
menu      Poszukuję osoby do współpracy
menu      Powiat moniecki
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lkloc7.opx.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: potasu w organizmie





    Temat: Kobialki, helpu!
    maksjanka napisał(a):

    Mam dokładnie tak samo :)


    Ponoc napady na sok pomidorowy oznaczaja brak potasu w organizmie.
    A ten sie wyplukuje, jak sie za duzo alkoholu pije.
    Czy to oznacza, ze jestesmy okresowe pijaczki? ;)

    Ja lubię Tymbark pikantny :P


    Tia...
    Ja mam do wyboru sok pomidorowy marki "zwykle Tesco", sok pomidorowy
    marki "lepsze Tesco" oraz jakis taki blizej niezidentyfikowany :)
    Ewentualnie z Lidla :)
    Albo sobie sama zrobie w sokowirowce ;)

    P.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kobialki, helpu!

    Pamelka wrote:
    Ponoc napady na sok pomidorowy oznaczaja brak potasu w organizmie.
    A ten sie wyplukuje, jak sie za duzo alkoholu pije.
    Czy to oznacza, ze jestesmy okresowe pijaczki? ;)


    Na to wygląda ;) Po takim długim alkoholizowaniu się, jadę do Auchan, albo
    makro i kupuję kilkanaście litrów :) Nie można pić mało, bo nie chce mi się
    do sklepu po jeden soczek biegać :)

    Ja lubię Tymbark pikantny :P

    Tia...
    Ja mam do wyboru sok pomidorowy marki "zwykle Tesco", sok pomidorowy
    marki "lepsze Tesco" oraz jakis taki blizej niezidentyfikowany :)
    Ewentualnie z Lidla :)


    Szkoda, Tymbark niedawno wprowadził jeszcze sok wielowarzywny, też pyszny :)

    Albo sobie sama zrobie w sokowirowce ;)


    To jest myśl, muszę spróbować :)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dopalanie 24 godzinne, troche [OT]

    Użytkownik "Vieloryb"

    | Kawa plus Lecitan. Ale Lecitan produkcji Polfy, a nie żadne zachodnie
    O to mi się podoba, wypróbuję...


    ---------------
    Dobre to jest. Zalecił mi to bardzo poważny naukowiec, pan lekarz, który
    przetestował to na sobie.
    Byłem kiedyś już tak zdesperowany, że zadzwoniłem do niego z poradą, jakie
    skutki uboczne mogą nastąpić po wzięciu anfy.
    Rozmowa była krótka:
    "- a brałeś już kiedyś?
    - nie, nigdy.
    - zadziałać, zadziała, tylko nie wiadomo w jakim kierunku. :-) Może być tak,
    że spać nie będzie Ci się chciało, ale pracować również... za to będziesz
    miał, na przykład,  przymus pójścia do parku i biegania. :-) Kup Lecitan..."

    Mądry z niego człowiek... :-)

    Tylko pamiętaj o zbilansowaniu minerałów po takim maratonie. Brak snu wpływa
    ujemnie na poziom magnezu i potasu w organizmie, a kawa jeszcze te związki
    wypłukuje. Na koniec proponuję za dwie-trzy tabletki Asparginu plus ze dwie
    tabletki Plusz`a multiwitaminy (przypadkiem nie Plusz Activ) :-), lekką
    "kolację" i co najmniej z dziewięć godzin spokojnego snu przy otwartym
    oknie...

    Pozdrawiam
    Darek

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co zlego jest w soli?


    Kwasniewski najwyrazniej zdawal sobie sprawe z tego, ze jego dieta
    niekorzystnie wplywa na stosunek stezen sodu i potasu w organizmie,
    stad jego zalecenie dot. odstawienia soli kuchennej,


    Z tego co pamiętam to Kwaśniewski nie zalecał odstawienia soli. Pisał,
    że w czasie stosowania DO, w naturalny sposób zmienia sie smak i
    potrawy które jedliśmy dotąd, wydadza sie teraz za słone i będziemy po
    prostu solic mniej :-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co zlego jest w soli?

    , stad ludzie


    opierajacy na nich swoja diete powinni ograniczac spozycie soli
    kuchennej i
    jednoczesnie zatroszczyc sie o odpowiedni dowoz potasu (jego niedobory
    prawdopodobnie wystepuja przy stosowaniu DO, a objawem sa np. nocne
    skurcze
    lydek, zaparcia czy arytmie serca).


    a jak ktoś nie ma skurczy , zaparć i arytmii ;))))

     Kwasniewski najwyrazniej zdawal sobie


    sprawe z tego, ze jego dieta niekorzystnie wplywa na stosunek stezen
    sodu i
    potasu w organizmie, stad jego zalecenie dot. odstawienia soli
    kuchennej,
    ktore choc z jednej strony moglo wplynac na jego poprawe.


    Kwaśniewski pozostawia kwestie solenia smakowi ;)))

    Slawek

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co zlego jest w soli?
    slawek w wiadomości news:bn83aa$309$1@inews.gazeta.pl pisze:


     Kwasniewski najwyrazniej zdawal sobie
    | sprawe z tego, ze jego dieta niekorzystnie wplywa na stosunek stezen
    | sodu i potasu w organizmie, stad jego zalecenie dot. odstawienia
    | soli kuchennej, ktore choc z jednej strony moglo wplynac na jego
    | poprawe.

    Kwaśniewski pozostawia kwestie solenia smakowi ;)))


    Tak Ci sie tylko wydaje. Piszac w stylu "optymalni nie sola, bo nie
    potrzebuja" stosuje po prostu psychologiczna manipulacje, ktora ma prowadzic
    do okreslonego, w tym przypadku pozytywnego, celu. Gdybys chcial wszystko
    kwestia smaku wytlumaczyc, to optymalna teoria popadlaby w niezle tarapaty.
    Bo co niby ciagnie optymalnych do slodkiego smaku (ktory przeciez
    nieodlacznie kojarzy sie z trujacymi weglowodanami) tak silnie, ze pisze sie
    sporo o naturalnym, bezweglowodanowym slodziku - stewii - w optymalnych
    czasopismach, a nawet umieszcza w nich bezplatne probki?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co zlego jest w soli?


    | Kwasniewski najwyrazniej zdawal sobie sprawe z tego, ze jego dieta
    | niekorzystnie wplywa na stosunek stezen sodu i potasu w organizmie,
    | stad jego zalecenie dot. odstawienia soli kuchennej,

    Z tego co pamiętam to Kwaśniewski nie zalecał odstawienia soli. Pisał,
    że w czasie stosowania DO, w naturalny sposób zmienia sie smak i
    potrawy które jedliśmy dotąd, wydadza sie teraz za słone i będziemy po
    prostu solic mniej :-)


    Wszystko siedzi w głowie, a najmniejsza sugestia potrafi zmienić dosłownie
    wszystko - nawet największe upodobania smakowe.

    Mnie kiedyś wystarczyła przypadkowa informacja z radia, że w jednej kromce
    chleba znajduje się ilość soli pokrywająca całodobowe zapotrzebowanie
    człowieka, reszta to szkodliwy nadmiar.
    Dawno to było, nie wiązało się z nijaką zmianą  dietetyczną, a z godziny na
    godzinę odstawiłam solenie jedzenia.
    Po ok 2 tygodniach przestałam odczówać brak soli w jedzeniu a zaczęłam czuć
    intensywny smak pokarmów uważanych wcześniej za "bezsmakowe". Po prostu
    zmienił się smak.

    To się nie dzieje w skutek określonej diety, tylko pracuje podświadomość.
    W tym wypadku dzięki Bogu na naszą/organizmu korzyść. :-)

    Sowa

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Informacje z opakowań itp
    W tej samej szkole mnie uczyli że stosunek jonów sodu do potasu w organizmie
    jest jedną z najbardziej kluczowych spraw. Nie pytaj mnie dlaczego, jestem
    lingwistą a nie biochemikiem. Tego potasu muszą rzeczywiście być niewielkie
    ilości. A jak smakuje sól potasowa, mniej więcej wiem, bo spróbowałem.
    Faktycznie, słone to prawie nie jest...
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: chudziutenkie kobietki
    poopowiadaj wafelkowi o konsekwencjach które będą jej towarzyszyły przez resztę
    życia.

    Jeżeli bulimia nie jest leczona, może na skutek wywołania wymiotów prowadzić do
    ważnych powikłań, takich jak:
    - odwodnienie organizmu i brak równowagi elektrolitycznej (szczególnie braku
    potasu i magnezu),
    - postępujące uszkodzenia funkcji nerek,
    - hipoglikemia (niski poziom cukru we krwi),
    - refluks (odwrócona perystaltyka górnego odcinka przewodu pokarmowego).
    - obrzęk żołądka, trzustki, zapalenie przełyku, powiększenie ślinianek,
    zniszczenie szkliwa zębowego albo rozwój chorób dziąseł w wyniku działania kwasu
    żołądkowego.
    - Częste wymioty zmniejszają ilość wody i potasu w organizmie, a w
    konsekwencji zaburzenia rytmu serca, skurcze mięśni a czasem nawet całkowity
    paraliż.


    Bulimia, podobnie jak anoreksja, wywiera negatywny wpływ na psychikę, powodując:
    - poczucie podporządkowania się jedzeniu,
    - poczucie samotności w grupie,
    - zaburzenia obrazu własnej osoby,
    - cechy uzależnienia (po objedzeniu się następują wymioty celem zmniejszenia
    bolesnego uczucia rozdęcia żołądka i zmniejszenia poczucia sumienia, że za dużo
    zjadła),
    - utrata panowania nad sobą (bulimia powstaje w wyniku braku kontroli nad
    ilością spożywanego pokarmu),
    - zmienność nastrojów (impulsywność, apatia itp.),
    - uzależnienia (niektórzy bulimicy są nałogowcami uzależnionymi od środków
    uspokajających, amfetaminy, kokainy czy alkoholu).

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: skurcz w łydce-pomocy.
    Przyczyna może być banalna - brak magnezu czy potasu w organiżmie. Mnie pomógł
    Aspargin. Nocne kurcze ustąpiły po trzech dniach. Kurcze łydek występują jednak
    też przy niewydolności żylnej kończyn dolnych, a to już poważne schorzenie,
    dlatego lepiej wybrać się do lekarza pierwszego kontaktu, który wskaże
    odpowiedniego specjalistę. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: zdiagnozujcie- czego to objawy?
    wy jestescie jakies nawiedzone!!!!Az sie nie chce czytac co piszecie
    tej biednej dziewczynie.Jestescie wredne aroganckie i bardzo puste!!!
    Ona nie prosi o diagnoze idotki z bozej laski tylko przez wizyta
    chcialby sie czego kolwiek dowiedziec.A wy zamiast studiowac
    medycyne tak jak jedna tu z inteligentnych inaczej zaproponowala
    idziecie sie leczyc do psychiatry!!!Bo to nie jest normalne.Moze
    odrazu zahaczcie o egzorcyste i medium bo psychiatra juz tu chyba
    nie pozmoze.Zamiast dodac biednej otuchy to wy ja z blotem
    zmieszalyscie.Jestescie ponizej krytyki.jedna madrzejsza od
    drugiej.A w swej madrosci niesamowicie glupie.Bo krytykowac to
    potrafi kazdy.Szkoda ze do pomocy zadna sie nie garnie.Bez mala
    byscie ja na stosie jak czarownice spalily za to ze zadala
    pytanie.Brak mi slow normalnie do takiego kretynizmu.Albo sie glupie
    france nauczcie czytac albo zamknijcie te mordy i nie wpedzajcie
    ludzi w depresje.A Tobie kochanie zycze duzo zdrowka.Faktycznie
    powodow moze byc tysiace i nawet tak blache jak brak potasu w
    organizmie.Ja mam nadzieje ze wszystko bedzie z Toba ok.Idz Skarbie
    do lekarza(tylko dobrego) i wszystko sie wyjasnie bo te miotly to
    nic innego nie potrafia jak obrazac ludzi i szerzyc swa
    glupote.Buziak na lepsze samopoczucie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ból głowy
    Oczywiście że niedobory potasu mogą powadować objawy takie jak ty
    masz.

    Niedobór potasu w organizmie powoduje m.in.: bolesne skurcze mięśni,
    ogólne osłabienie, bóle głowy, dzwonienie w uszach, nadmierną
    suchość skóry, nieprzyjemne kołatanie serca, brak apetytu, niepokój,
    zaburzenia w koncentracji, spowolnioną reakcję na bodźce,
    dolegliwości oddechowe, zaparcia, problemy ze snem, trądzik u
    dorastającej młodzieży, wydłużony czas gojenia się ran.

    A jakie badania Ci robili aby stwierdzić co jest przyczyną
    niedoborów potasu?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: arytmia serca?
    arytmia moze byc zwiazana ze zbyt mala iloscia magnezu i potasu w organizmie lub
    przypadlosciami serducha typu wypadanie platka zastawki, ewentualnie z
    nadczynnoscia tarczycy.
    Jesli ten stan bedzie sie utrzymywal, przejdz sie do lekarza, zrob EKG (na
    ktorym pewnie nic nie wyjdzie), echo serca i zbadaj poziom hormonow tarczycy. A
    na poczatek bierz magnez+B6 lub jeszcze lepiej magnez+potas (Aspargin) i nie
    wpadaj od razu w panike Ja z tym zyje i ... jakos zyje Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: [HELP] jak długo można brać DIANE 35??
    Spinorol to lek....

    Wg leki.med.pl:
    "Spinorol - wywołuje zwiększone wydalanie wody i sodu przez nerki, a
    zatrzymanie potasu w organizmie. Powoduje to większe wydalanie moczu i
    zmniejszenie ilości płynu zatrzymanego w organizmie człowieka, w konsekwencji
    może obniżać tętno i ciśnienie tętnicze krwi.Lek stosowany jest przy leczeniu
    obrzęków spowodowanych niewydolnym działaniem serca, nerek lub wątroby.
    Przy leczeniu nadciśnienia tętniczego"


    Jak ma to sie do pogorszenia cery, sama jestem ciekawa, bo Diane jednak jest
    bardzi silnym hormonem? Moniczko napisz cos wiecej, co mowil Ci lekarz?

    monika265 napisała:

    > Kuracja Sporonolem kosztuje mnie 18 zł miesięcznie. Biorę dwie tabletki
    > dziennie. Bardzo dobrze się po nim czuję.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jakie sa przyczyna zatrzymywania WODY w organizmie
    > nie jem soli wogole
    To też bardzo niedobrze, każda przesada jest szkodliwa...

    > przyczyna jest inna
    Wśród przyczyn zatrzymywania wody w organizmie, poza nadmiernym spożyciem soli
    mogą być również
    - zła dieta, czyli nadmierne spożywanie dań tłustych, wędzonych, konserw, dań
    typu chińskie zupki...
    - nierównowaga hormonalna, również u mężczyzn
    - choroby nerek
    - brak potasu w organizmie...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: sól morska
    zasadniczo można stosowac do wszystkiego, jak zwykłą kopalną. w smaku, w
    zależności od rodzaju może być nieco bardziej gorzkawa, ale minimalnie.
    teoretycznie jest zdrowsza, bo oprócz sodu zawiera sole potasu - istotne dla
    wysokociśnieniowców i wszystkich, którzy mają problemy z właściwym poziomem sodu
    i potasu w organizmie, no i nie jest sztucznie jodowana, a w sposób naturalny.
    żeby docenic walory smakowe zostaw ją lepiej do solenia surowizn, zwłaszcza
    rzodkiewek i pomidorów.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Trochę żalenia - od poniedziałku a co
    W pierwszej ciązy często leciała mi krew z nosa i wtedy dowiedziałam
    sie od lekarza prowadzącego, że często się tak dzieje w ciąży,
    przede wszystkim z powodu przesuszania śluzówki. W przypadku takich
    dolegliwości stosować disnemar.
    Pękające naczynka, jak i łatwość "zdobywania" siniaków (na które
    niestety cierpię) i skurcze łydek są najczęściej objawem zbyt
    niskiego poziomu magnezu i potasu w organiźmie. Początkowo brałam
    Aspargin (1 dziennie po 1 tabl), ale teraz mam zmienione przez gina
    na: 2x dziennie po 1 saszetce ("oranżadka" do rozpuszczania) -
    Kalium tj. potas, oraz 2 x dziennie po 1 Magne B6 - magnes z wit B6
    wspomagajacą wchłanianie. Ja po 5 dniach dawkowania czuje poprawę.
    Poproś o zbadanie właśnie poziomu magnezu i potasu.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: macie skurcze w łydkach?
    Mam takie skurcze
    Pękające naczynka, jak i łatwość "zdobywania" siniaków (na które
    niestety cierpię) i skurcze łydek są najczęściej objawem zbyt
    niskiego poziomu magnezu i potasu w organiźmie. Początkowo brałam
    Aspargin (1 dziennie po 1 tabl), ale teraz mam zmienione przez gina
    na: 2x dziennie po 1 saszetce ("oranżadka" do rozpuszczania) -
    Kalium tj. potas, oraz 2 x dziennie po 1 Magne B6 - magnes z wit B6
    wspomagajacą wchłanianie. Ja po 5 dniach dawkowania czuje poprawę.
    Warto zbadać właśnie poziomu magnezu i potasu w organiźmie.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mam pytanko
    Ja miałam skurcze łydek , akurat dziś rozmawialam o tym z lekarzem -
    powiedzial ze dretwienie i skrurcze nog to brak magnezu i potasu w
    organizmie i kazał mi sobie kupic ASPARGIN (kosztuje tylko 5zł) i
    brać 2 razy dziennie po 2 tabletki ;) I nie martw sie dzidziusiowi
    napewno to nie szkodzi :)
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zaburzenia rytmu serca
    Ja co prawda migotania nie ale mam wrodzone wypadanie zastawki dwudzielnej.
    Zyje bez problemowo U mnie to wypadanie jest nieznaczne - wiec nie biore leków.
    Musze tylko dbac o dobry poziom magnezu i potasu w organizmie (niedobory
    objawiaja sie bardzo niemilym uczuciem kiedy zastawka sobie wypada)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Umarlam nad ranem
    z magnezem uważaj, przede wszystkim magnez współdziała z potasem i
    wapniem, każdy magnez, który przyjmujesz, "szuka" sobie potasu w
    organizmie do pary i wyciąga skąd się da. może właśnie brak potasu
    powoduje te skórcze!!! bo jesz za dużo magnezu. wypij litr soku
    pomidorowego, powinno pomóc
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy stosujecie jakieś "dopalacze?"
    Dzięki.
    A jeszcze jedno pytanko, na kołatania serca lekarka rodzinna
    przepisała mi magnez i persen forte. Wcale mi to nie pomagało, wręcz
    czułam się gorzej. Wyczytałam też w internecie, że w czasie
    niedoczynności nie można brać magnezu bo on (nie pamiętam dokładnie
    ale chyba) wypłukuje potas z organizmu (albo jakoś inaczej ale
    powoduje że potasu w organizmie jest za mało) i zdarzaja się przez
    to sensacje z sercem :0
    W każdym razie zastanawiam się czy mogę przyjmować też potas w
    jakiejś postaci? - zwłaszcza że zrobiłam sobie badania i tego potasu
    mam poniżej normy . Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: dawka eutyroksu a tycie ?
    jak masz klopoty z sercem i cisnieniem to ja bym poszukala diety, ktora
    zmniejszy te problemy. Ja miewalam wysokie tetno juz przed leczeniem a dzis bylo
    calkiem przyzwoite. Rowniez cisnienie, ktore niebezpiecznie wedruje ostatnio ku
    gornej granicy bylo podejrzanie prawidlowe ale moze to przypadek, bo i pogoda
    kiepska, moze to ma znaczenie.

    - nienasycone kwasy tluszczowe
    - awokado, orzechy brazylijskie (selen)
    - gorzka czekolada - obniza cisnienie i ma niski indeks glikemiczny, w ogole
    powinna chyba byc przepisywana na recepte, tyle ma zalet. Ja jem od dzis 90%
    - odstawic tluszcze, w zamian oliwa z oliwek
    - miesko tak, ale tylko chude i zadnych smarowidel - tzn ja nie mam ostatnio
    czego smarowac, bo make tez odstwilam - w zamian jem kasze
    - organiczyc sol (ja odstawilam zupelnie)
    - za duzo sodu, za malo potasu w organizmie - czyli niesolone pomidory trza jesc
    - PYCHA

    nie wiem co jeszcze, bo sama dopiero wyszukuje rozne rzeczy Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Moje wyniki- prosze o pomoc
    Dolores a jakie masz te aktulane wyniki.
    Dla mnie skurcze miesni zawsze = niedoczynnosci albo tez za mala dawke hormonow
    jak dla mnie...mimo, ze wyniki wychodza na ladne.
    Skurcze miesni moga byc tez wynikiem braku potasu w organizmie.
    Ja w takich sytulacjach zawsze lacze 3 rzeczy naraz- zwiekszam dawke tyroksyny+
    potas+ dolomit.
    Pozdrawiam Ada Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co na zaparcia????
    Nie pozbędziecie się zaparć, dopóki nie wyrównacie poziomu magnezu i potasu w
    organiżmie. Dodatkowo wypijajcie o 1 litr wiecej niż do tej pory.
    Walczyła z zaparciami prawie rok, koszmar, hemoroidy, skurcze jeli, za
    przeproszeniem wypróżnienia jak kamienie twarde.
    Nie pomagało nic, zupełnie, albo tylko doraxnie. Robiono mi poziom magnezu
    ipotasu, któe wyszły poniżej, i przez przypadek dowiedziałąm się, moze tu jest
    rzyczyna. Odkąd biorę Aspargin i magnez co dzień odwiedzam to swięte miejsce, i
    ulga jest nie do opisania.
    Koniecznie do tego litr płynów więcej. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ginekolog!
    Ja co prawda mam swojego lekarza z mikołowa, tam też rodziłam(w tychach mieszkam
    od maja), ale z dr Dyrdą spotkałam się w szpitalu, gdyż miałam ciążę zagrożoną.
    Muszę przyznać że jako jedyny lekarz zlecił badania(szersze) jeśli chodzi o
    anemię bo mialam ją dużą i dopiro on wykrył, że jej przyczyną jest nie brak
    żelaza ale potasu w organiżmie. a tak poza tym to mam dobre zdanie o nim i w
    szpitalu wsród pacjentek też nie spotkałam się z negatywną oceną. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jaki jest najskuteczniejszy sposób na walkę z kacem?
    ..zgadzam sie z tedem... ale jak juz sie zdarzy to natychmiastowe uzupelnienie
    potasu w organizmie (od tego jest kac)... do tego celu nadaje sie np. sok
    pomidorowy i produkty mleczne.. mieszanie alkocholi tez zle wplywa na
    czlowieka :)))

    powodzenia w wawlce z kacem :)) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lek , ktory moze Cie zabic : Litium
    Lek , ktory moze Cie zabic : Litium
    Ponizej podaje link i tekst z kanadyjskiego dziennika o mlodej 22 letniej
    pielegniarce na stazu w Hamilton General Hospital .
    Dziewczyna miala dwie choroby , pierwsza : haypokalemia (chroniczny
    niedostatek potasu w organizmie ), druga : cyklofremia (bipolar disorder -
    pataologiczsna zmiana nastroju , dwubiegunowa z depresji w euforie i
    odwrotnie ).
    W jej karcie , kartotece medycznej lekarza rodzinnego ,byla adnotacja ,ze
    pacjentce nie wolno podawac Litium (leczy cyklofrenie ) .
    Mimo to psychiatra zapisal lek , po 13 dniach przjmowania Litium ,dawke
    zwiekszono o 30 procent ,nastapily ostre palpitacje serca i w koncu
    zatrzymanie akcji serca , dziewczyna zmarla .
    W wydaniu papierowym gazety jest zdjecie Marty Murray , byla piekna .

    www.canoe.ca/NewsStand/Columnists/Toronto/Mark_Bonokoski/2004/10/17/672732.html

    Sun, October 17, 2004

    Parents press for change

    By Mark Bonokoski Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lek , ktory moze Cie zabic : Litium
    Gość portalu: blq napisał(a):

    > to po prostu lit. pierwiastek, taki jak zelazo czy wapn. albo, co bardziej
    > trafne - wspomniany w tekscie potas.

    Związki litu są od dawna stosowane jako lek antydepresyjny. We wspomnianym
    przypadku, skądinąd godnym pożałowania, pacjentka w ogóle nie powinna była go
    przyjmować, skoro miała problemy z poziomem potasu w organizmie. Górę wzięła
    jednak głupota lekarza, który ten środek zaordynował, czyli
    syndrom "jednokomórkowca"; specjalista jednej branży nie widzi szerszego
    aspektu sprawy. Zdarza się to to nie tylko wśród lekarzy ale i wśród prawników.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jestem strasznie zdenerwowana
    Wszystkie badania?
    Chyba nie przebadalas ie kompleksowo od stóp do głów?

    Jak tam poziom magnzezu i potasu w organizmie?

    NIe nastawiaj sie za bardzo na leki, pomysl o leczeniu duszy nie ciała. Skądś
    sie te nerwy wzięły.
    Masz problemy w pracy? w domu??
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Tlener polskich pływaków

    Zarówno niedobór tlenu w organizmie (hipoksja) jak również jego zbyt wysoki
    poziom (hoperoksja) są dla naszego organizmu niebezpieczne. Tlen pod
    zwiększonym ciśnieniem powoduje wiele stanów patofizjologicznych jak np
    podrażnienie mitochondriów, saturacje hemoglobiny. MOże również uszkodzić
    enzymy odpowiedzialne za transport sodu i potasu w organiźmie oraz tkanki
    gruczołów dokrewnych,nerek czy wątroby.
    Ponadto może również ( a pod ciśnieniem 3 ata na pewno wystąpi) zatrucie tlenem
    typu CSN (oxytox - skrót od oxygen toxicity) określane stanem hiperoxii.
    Hiperbaryczny tlen działa toksycznie na centralny system nerwowy (CSN)
    powodując niekontrolowane wyładowania neuronowe w obu półkulach mózgu
    objawiające się STANEM NIEPRZYTOMNOSCI i skurczami mięsni.Drgawki wywolane
    tlenem pod zwiększonym ciśnieniem -za wyjątkim kilu drobnych różnic-są niemal
    identyczne do tych wywolanych padaczką.
    Większość przypadków mózgowego zatrucia CNS ustępuje po krótkiej chwili i nie
    powoduje żadnych trwałych następstw.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: zmiany...
    Poszukałam troche i znalazlam ze fiz. zaburzenia to między innymi obrzęk
    żołądka, trzustki, zapalenie przełyku, powiększenie ślinianek, zniszczenie
    szkliwa zębowego albo rozwój chorób dziąseł w wyniku działania kwasu
    żołądkowego. Częste wymioty zmniejszają ilość wody i potasu w organizmie, a w
    konsekwencji zaburzenia rytmu serca, skurcze mięśni a czasem nawet całkowity
    paraliż.
    Hmm encyklopedycznie to brzmi i niezbyt budujace ;/. W sumie ja potrafilam
    zapalenia gardla miec raz miesiac, teraz troche lepiej. Ale mysle ze po jakims
    czasie da sie te reczy doprowadzic do jako takiej normy. No to raz jeszcze
    powodzenia :)) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mam problem, proszę Was o pomoc...
    oprócz drżenia mięśni twarzy, mozesz mieć paraliż całego ciała, nie bedziesz w
    stanie nawet nic powiedzieć. Lekarze bedą podejrzewać padaczkę i nic Ci nie
    pomogą, a to bedzie brak potasu, który odpowiada za skurcz mięśnia sercowego.
    Będzie szczęściem jeśli trafisz na lekarza w pogotowiu, który bedzie coś wiedził
    na temat bulimii i braku potasu w organizmie. Moją córkę ratowano 6 godzin!
    Zabrało ją pogotowie na sygnale z przychodni stomatologicznej z podejrzeniem
    zawału mięśnia sercowego...... potas 1,9!!!!!!!!!!!!!!!! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy ktoś wie
    Zbadaj poziom potasu. W mojej rodzinie osoba miała coś takiego - atak z
    drętwieniem lelwej części ciała itp. W wyniku tego ataku nastąpiło uszkodzenie
    błednika i utrata słuchu w lewym uchu. A groziła utrata wzroku w lewym oku.
    Pewne leki powodują ubytki potasu w organiźmie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: macie tiki po lekach?
    fobiczka napisała:

    > Odkąd zaczęłam brać seroxat, potem efectin mam dziwne krótkie skurcze
    > mięsniowe, coś podobnego jak przy zasypianiu.

    a może to nie skutek działania leków, tylko niedobór magnezu albo potasu w
    organiźmie? Tak się właśnie objawia; skurczami mięśni, tikami, drżeniem rąk i nóg. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Potas
    Potas
    Nagłe omdlenie, wiotkie mięśnie, ciśnienie 80/50. Błyskawiczny
    transport do szpitala, kroplówka, badanie EKG nie wykazuje niczego
    złego, badanie krwi - stwierdzono znaczny niedobór potasu w
    organiźmie. Lekarz pierwszego kontaktu przepisał potas w tabletkach
    i koniec....
    Jednak osoba nadal uskarża się na nienajlepsze samopoczucie. Wiek po
    50. Przerważliwienie moje, czy też powinno się "uprosić" lekarza o
    bardziej szczegółowe badania szpitalne, etc?
    Proszę każdą informację.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Bóle mięśni ud
    Mój mąż też tak ma,odwiedził już masę lekarzy,robił mnóstwo badań w tym rezonans
    magnetyczny głowy i nogi.Okazało się,że ma ogniska chondromalacji w obrębie
    chrząstki stawowej.Czeka na wizytę u ortopedy.Podejrzewano wiele chorób m.in.
    SM,Boreliozę.Bóle mogą być spowodowane niedoborem magnezu i potasu w
    organizmie.Mąż brał aspargin. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nikt nie umie mi pomóc :(
    Anemii nie mam, morfologai wyszła dobrze. Miesiąc temu pzreprowadziłam sie do
    nowego mieszkania, którego nie znosze od samego poczatku...parę razy mocno się
    zdenerwowałam, ale miałam bardziej nerwowe chwile w moim zyciu...potas,
    wiecznie mam braki potasu w organizmie, ale dlaczego Ci wszyscy lekarze tylko
    rozkladają ręce? Czy mam się udac do lekarza medycyny naturalnej albo jakigos
    cudaka? Nawet nie moge pisać, wszystko mi się przewraca przed oczami :( Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: głód soli-jaka przyczyny lub choroby?
    apetyt na slone pokarmy oznacza ze brak Ci sodu.mozliwe ze masz zbyt
    malo aldosteronu,hormonu kory nadnerczy ktory zatrzymuje w
    organizmie sod i wode.a jakie masz cisnienie,niskie?wazny jest tez
    poziom potasu w organizmie?czy masz jakies dolegliwosci ze strony
    serca,np uczucie szybkiego bicia,kolatania?zrob badania krwi,z
    elektrolitami(sod ,potas).
    Pozdrawiam!:) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czy to niedobór potasu??
    czy to niedobór potasu??
    Czy poranne kołatania serca, zaraz po przebudzeniu, drźenie mięśni i zawroty
    głowy moga byc objawem niedoboru potasu w organizmie. Robilam badaie krwi i
    wyszło mi 3.50 mmol/l, przy czym norma to 3.60-5.20, także to chyba nieduży
    niedobór, więc czy może powodowac takie objawy które mnie niepokoją.Proszę o
    odpowiedz. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Łomotanie serca
    Tertensiv moze powodowac zmniejszenie potasu w organiźmie, a to skutkuje
    nieregularnym biciem serca, nerwowością, skurczami mięśni, zwiększeniem
    pragnienia... Eurespal może także powodowac szybsze bicie serca. Urosept działa
    moczopędnie, więc może po prostu wypłukało Ci za dużo potasu. Może za bardzo
    spadło Ci ciśnienie? Sprawdź sobie puls.
    Możesz też pojechac na pogotowie, powinni Ci zrobic ekg, zbadac elektrolity.
    Jeżeli to potas, dostaniesz kroplówkę, może coś upokajającego. Lepiej nie
    czekaj do poniedziałku, a jak masz w domu aspargin lub cardiomin to weź 1-2
    tabletki i zobacz, czy poczujesz się lepiej.
    Najbezpieczniej byłoby odstawic urosept i może zmniejszyc dawki eurespalu, albo
    całkiem odstawic.
    Radziła bym jednak konsultację z lekarzem lub udanie się na pogotowie, ja
    lekarzem nie jestem, a oni powinni wiedziec, co Ci zalecic, choc z autopsji
    wiem, że bardzo różnie to wygląda... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: niski potas
    Stężenie potasu zależne jest od gospodarki kwasowo zasadowej organizmu
    Na stężenie potasu w organizmie oddziałuje wiele czynników wspomniana powyżej
    gospodarka kwasowo zasadowa ,aldosteron[hormon ten pobudza wydalanie potasu
    przez nerki,jego niedobór wywołuje HIPERKALIEMIĘ ,nadmiar Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: POTAS
    snajper55 napisał:

    > kakao, czekolada twarda, migdały, orzechy ziemne i laskowe, ziemniaki, natka
    > pietruszki, szpinak, chrzan, boćwina.

    Nie sadze, zeby ktos mogl wypic az tyle kakao albo zjesc tyle czekolady,
    migdalow czy orzechow, zeby to zawazylo na bilansie potasu w organizmie.
    Warzywa i owoce tak. Zapomniales, snajper, o pomidorach i bananach.

    > Gotowanie powoduje przejście potasu do wody.

    Nie calego, ale prawda. Dlatego mozna gotowac na parze. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: POTAS
    Gość portalu: Doki napisał(a):

    > snajper55 napisał:
    >
    > > kakao, czekolada twarda, migdały, orzechy ziemne i laskowe, ziemniaki, na
    > > tka pietruszki, szpinak, chrzan, boćwina.
    >
    > Nie sadze, zeby ktos mogl wypic az tyle kakao albo zjesc tyle czekolady,
    > migdalow czy orzechow, zeby to zawazylo na bilansie potasu w organizmie.
    > Warzywa i owoce tak. Zapomniales, snajper, o pomidorach i bananach.

    Z tymi pomidorami i bananami to dziwna sprawa. Mówi się, że mają dużo potasu, a
    według moich danych jego ilość wcale nie jest taka wysoka:

    Zawartośc potasu w 100g:

    kakao (20%) - 1954 mg
    czekolada twarda - 489 mg
    rodzynki - 833 mg
    orzechy laskowe - 616 mg
    orzechy ziemne - 694 mg
    migdały - 856 mg
    ziemniaki - 557 mg
    szpinak - 480 mg
    natka pietruszki - 695 mg
    korzeń pietruszki - 562 mg
    boćwina - 548 mg
    chrzan - 677 mg

    banany - 315 mg
    pomidory - 282 mg

    > > Gotowanie powoduje przejście potasu do wody.
    >
    > Nie calego, ale prawda. Dlatego mozna gotowac na parze.

    Albo gotować i odlewać wodę, gdy się chce poziom potasu obniżyć. ;)

    S.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: uścisk w klacie
    Wiesz ja też ma takie bóle od czasu do czasu.Zgłośiłam się z tym do lekarza
    pierwszego kontaktu a on mi dał skierowanie na ostry dyżur do szpitała.Zrobili
    mi badania i okazało się że te bóle są spowodowane niskim poziomem potasu w
    organizmie.Dostałam potas w kroplówce i przez jakiś czas było dobrze.Potem jak
    mnie tak bolało to lekarz przepisał mi potas w tabletkach.I jak narazie jest
    wszystko w porządku.
    P.S.mam 21 lat.Więc wiek nie ma tu naprawdę znaczenia. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiedzcie, kto ma pieska z dysplazją?
    witam
    ja mam psa z dysplazja (2,5 dog de bordeaux). aktualnie jest po 3 operacjach
    (jedna zwiazana z dysplazja wieku 6 miesiecy, dwie z zerwanymi sciegnami i
    wiazaniami, posrednio tez poklosie dysplazji).
    na poczatek polecam ci link:
    www.vetserwis.pl/dysplazja.html
    to bardzo dobra strona z dobrze przygotowanymi informacjami.
    generalnie poszukaj w dawniejszych postach tutaj - temat dysplazji byl juz
    parokrotnie podawany.
    uwaga ogolne - w polsce weterynajria stoi na srednim poziomie. powazne rzeczy
    warto konsultowac. przeswietlenie zrob u specjalisty od dysplazji, a nie
    gdziekolwiek - zle zrobione zdjecie moze zafalszowac prawdziwy stan stawow.
    zycie psa z dysplazja zalezne jest od paru rzeczy, przedewszystkim od
    zaawansowania tej dysplazji, podjecia stosownego leczenia oraz od
    rehabilitacji. wazne jest tez odpowiednie zywienie (poziom wapnia i potasu w
    organizmie) i wychowanie. z reguly sa to psy ktore maja ograniczona sprawnosci
    i nie wolno im robic wielu rzeczy.
    jesli jestes s warszawy lub okolic sluze namiarami na fachowcow. moge tez na
    rozne pytania odpowiedziec, ale chyba mailowo, zeby nie zanudzac forumowiczow
    ponownie tematem dysplazji.
    pozdrawiam Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Skórcze mięśni ud i łydek

    Skórcze owszem towarzyszą ciąży, ale objawy, które opisujesz są niepokojące i
    wskazują na zaburzenia elektrolitowe organizmu.

    Przede wszystkim powinnaś zrobić badanie krwi - jonogram, ze wskazaniem na
    określenie poziomu potasu w organizmie. Za niska wartość potasu powoduje
    objawy, które opisujesz. Pij sok pomidorowy, w nim jest dużo potasu.

    Druga sprawa - czy Twój organizm nie jest przypadkiem odwodniony? Skórcze
    mięśni mogą występować przy odwodnieniu.

    Magnez możesz brać bez wskazań lekarza w dawkach podanych w ulotce.
    Przedawkowanie magnezu - powyżej 2 miligram na dobę może spowodować jedynie
    rozwolnienie. Uważam, że brakuje Ci potasu i sodu w organizmie. Masz zachwiane
    przewodnictwo elektrolityczne - możesz więc spokojnie posolić pity przez Ciebie
    sok pomidorowy.

    Pozdrawiam.
    Black Lady

    7 tydzień ciąży Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "zajad" w ciazy :0(
    ja miałam na początku ciąży a nigdy wcześniej nic takiego mi nie
    dolegało."zajad" to całe szczęście nie opryszczka.Może się zrobić z braku wit.B
    i potasu w organizmie np.jeśli wymiotujesz. Zalecono mi diete bogatszą w wit.B
    orzechy,migdały i banany
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Teorie teściów - sie ubawiłam :)
    u mnie na odwrot
    tesciow zasmucil fakt ze bedzie chlopiec bo tesciowa chciala miec zawsze coreczke a dwa to chciala
    wnusi nadac swoje imie...bryyy

    co to w ogole za zachcianki? niech sie gonia! Jak mu powiedza kiedys ze szkoda ze nie ur sie
    dziewczynka to dostana z polobrotu ;p

    teorie:
    "napinanie brzucha jest dobre w ciazy"
    jak owiedzialam ze nie to obraza bo ona napinala i bylo jej dobrze

    a ta teoria ze co sie je to sie rodzi dana plec to raczej przed ciaza, czytalam o czyms takim w sensie jak
    wiecej potasu w organizmie to chlopak a jak magnezu to mala jednak nie wiem czy to spr badania. Bo
    juz w ciazy nie sadze zeby od zjedzenia posilku potasowego wyrastal siusiak ;p
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jak znosicie fenoterol? Ja umieram....
    Dziekuje za dobre słowo i sugestie. Nie wytrzymalam zlego samopoczucia i
    poszlam juz dzis z samego rana do gin. Zmniejszyl mi dawke na 8x0,5. A te
    okropne rozklekotanie powstalo na skutek niedoboru potasu w organizmie.
    Zmiana dawkowania plus suplementacja potasem daly efekt. Czuje sie znacznie
    lepiej.
    Pozdrawiam Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ciąża a dieta zapobiegająca alergii?
    cos w tym "chceniu" jest. wszystkie produkty, ktore w siebie "wmuszalam" podczas ciazy teraz uczulaja moje dziecko. ze wzgledu na brak potasu w organizmie pilam sok pomidorowy, ktorego nie cierpie. teraz Ania jest uczulona na pomidory. mleka tez duzo pilam, wiec ma skaze bialkowa. tak samo jest z burakami, ktore jadlam notorycznie ze wzgledu na zaparcia. natomiast lekarka w ciazy zabronila mi jesc pomaranczy itd. Ania na zadne takie owoce nie jest uczulona. wydaje mi sie, ze nie powinno sie w ciazy przeginac tzn. jesc wszystko ale w nie za duzych ilosciach. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Potas
    Potas
    Witam!
    Mój synek ma powyzszoną ilość potasu w organiźmie, to towazyszy jego
    przewlekłej niewydolności nerek. W związku z tym prosze o liste produktów,
    które moge mu dawać (nie zawieraja potasu albo mają jego znikomą ilość).
    Powoli mógłby wkraczać w świat "dorosłego" jedzenia bo ma prawie roczek. W
    internecie znalazłam tylko ogólną liste produktów które zawierają ten
    pierwiastek. Jest napisane że owoce ale czy wszystkie? Dobrze by było żeby
    dziecko jadło chodz niektóre owoce. Co z jogurtami itp? Pieczywem, wędlinami?
    I mogłabym tu wymieniać bez końca.
    Prosze o pomoc.
    Pozdrawaim
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: bóle nóżek i palców u dwulatka
    hej, akurat pierwszy raz weszlam na to forum zeby o cos zapytac i widze, ze
    moge tez pomoc moj synek mial to samo. najprawdopodobniej dretwialy mu
    nozki, pewnie Twoj ma to samo - zapytalam naprawde dobra lekarke o to - kazala
    zrobic badanie krwi na potas, wapn i jeszcze cos (niestety zapomnialam co) bo
    takie dretwienie moze swiadczyc o braku potasu w organizmie albo zle
    funkcjonujacej gospodarce mineralami. nie czekajac na wyniki pakowalam w
    Jeremiego banany (maja podobno duzo potasu) i przeszlo. a wyniki? no coz...
    wyszly w normie
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Informacje z opakowań itp
    kicior99 napisał:

    > W tej samej szkole mnie uczyli że stosunek jonów sodu do potasu w organizmie
    > jest jedną z najbardziej kluczowych spraw.

    Owszem, ale jest jedno ale Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nowa akcja - wymyślamy podatki!!! ;-)
    podatek od nadmiaru potasu w organizmie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Drga mi oko a raczej..
    Albo niedobór magnezu i/lub potasu w organizmie albo stres... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Drga mi oko a raczej..
    To sygnał ,że masz za mało potasu w organiźmie. Zwracaj większą uwagę na to co
    jeszcze i zacznij zażywać suplementy. Wyeliminuj całkowicie kawę i różnego
    rodzaju dopalacze. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: skurcze
    Skurcze zazwyczaj są spowodowane niedoborem potasu w organiźmie. Wypróbuj
    Kalium, powinno pomóc. Pozdrowienia Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: potas
    potas
    skad niedobor potasu w organizmie przy normalnym, regularnym odzywianiu, kawa
    gora raz dziennie jesli w ogole.... ??? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: przyprawy zamiast soli przy nadciśnieniu
    i umrą na nadmiar potasu w organizmie:
    www.pfm.pl/u235/navi/198674 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: WSZYSTKO O YASMIN - pytajcie i radzcie
    Czytałam,że podobno Yasmin zwiększa poziom potasu w organizmie.Poza tym podobno
    nie należy długotrwale przyjmować leków rodzaju Ibuprom.Dlaczego?- tego nie wiem. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kupujemy wiecej niz potrzebujemy

    Tak tylko ta Twoja połowa talerza gorącego dania to były warzywa już
    przetworzone, a więc na pewno zawierały mniej minerałów niż warzywa świeże.
    A w świeżych warzywach masz obecnie więcej chemii niż minerałów.
    Jeżeli chodzi o pomidory i potas, to sok pomidorowy zawiera go więcej niż
    surowe pomidory, które są dostępne raczej w sezonie, bo te szklarniowe niesteny
    nie są tak zdrowe jak te, które dojrzewają na słońcu.
    Potas w tabletkach to nie tylko wygoda, ale i oszczędność.
    Litr soku pomidorowego jest na jeden dzień, a tabletki wystarczą na więcej dni
    i koszt zakupu tabletek jest niższy niż koszt soku.
    Zgadzam się, że produkty naturalne są lepiej przyswajalne, ale przecież nie
    zawsze mamy dostęp do sezonowych świeżych warzyw.
    Niedobór
    Do stanów niedoboru potasu w organizmie dochodzi w wyniku jego nadmiernej
    utraty przez przewód pokarmowy (długotrwałe wymioty, biegunka), nerki
    (niewydolność krążenia, niektóre choroby nerek, cukrzyca, stosowanie
    tiazydowych leków moczopędnych, kortykosteroidów), a także w marskości wątroby,
    alkoholizmie. Przy obniżeniu stężenia potasu obserwuje się: zaparcie, utrata
    apetytu, skurcze jelit, nieregularne bicie serca, bóle głowy, dolegliwości
    mięśniowe, nadmierną suchość skóry, omdlenia, zaburzenia zachowania, uczucie
    znużenia, zaburzenia koncentracji, nerwowość, problemy ze snem, spowolniona
    reakcja na bodźce, pobudzenie, osłabienie, trądzik u dorastającej młodzieży,
    wydłużony czas gojenia się ran

    Potas występuje powszechnie w większości produktów spożywczych, w roślinach
    strączkowych, orzechach, warzywach i owocach. Duże jego ilości zawierają owoce
    cytrusowe, banany, melon kantalupa, pestki słonecznika, liście mięty, zielone
    warzywa, pomidory, ziemniaki. Generalnie im pokarm uboższy w tłuszcze, tym
    bardziej bogaty w potas.
    Niestety ja z ww. produktów nie mogę jeść: roślin strączkowych, orzechów,
    bananów, ziemniaków.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ile kaw stawia was na nogi?
    Moja znajoma stwierdziła,że od nadmiaru kawy znalazła się w szpitalu z powodu
    braku potasu w organizmie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: wasze ulubione seriale?
    orinoko.73 napisała:

    > Nie uwierzysz, oglądałam WSZYSTKIE odcinki, oprócz dzisiejszego - ostatniego. P
    > o
    > raz pierwszy zapomniałam... i teraz nie wiem, o co chodziło? czy byłabyś tak
    > dobra i streściła mi króciótko tutaj lub na maila??? Z góry wielkie dzięki
    *********************************

    Jak To????
    To był ostatni??
    Wielka szkoda.

    Gabrielle uratowała męża z opresji w sądzie (pobicie gejów) w zamian za
    obietnicę znacznej pomocy przy dziecku; jednocześnie John jednoznacznie
    zasugerował Carlosowi dlaczego jego trawniki były zawsze tak zadbane.
    Cięcie...
    Umarł mąż Bree. Po tym jak się dowiedział tuż przed operacją serca (był w
    szpitalu), że gwałtownie podniósł mu się poziom potasu w organizmie (szkodliwe w
    jego stanie), a lekarz zasugerował, że to mogła być sprawka jego żony. Bree
    rozpacza, pierwszy raz bez maski...
    Cięcie...
    Mąż Linnettte rzucił pracę obarczając żonę odpowiedzialnością za to, że zamiast
    niego awansowano koleżnkę w pracy. Żąda aby Linnette zaczęła zarabiać na dom.
    Linnette podejmuje wyzwanie.
    Cięcie...
    Mary Alice wyjawia swoją tajemnicę ustami męża (Paula) , który klęczy przed
    Mikiem, który ma go właśnie zastrzelić . Mary Alice przyznaje sie, że zabiła
    Deidrę, kiedy ta przyszła odebrać swoje dziecko (Danę/Zacka).
    Cięcie...
    Mike wraca do domu, tam czeka na niego oszukany Zack z pistoletem... Zack
    dowiedział się, że Mike miał zabić jego przybranego ojca.
    Cięcie...

    Nie sądziłam, że to mógłby być ostatni odcinek, chociaż faktem jest, że
    większość wątków, w tym główny, się zakończyła - niejednoznacznie, ale to
    właśnie siła tego serialu. Nie znoszę mielenia i przeżuwania w kółko tych samych
    pytań, vide "M jak miłość".

    Z tego co wiem, Desperate..." będą powtarzane w niedziele na Polsacie. Będziesz
    mogła za jakiś czas sama zobaczyć ostatni odcinek.

    Ja też może sobie jeszcze raz obejrzę - już w celach bardziej zawodowych niż dla
    przyjemności :-)
    Pozdrawiam. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wielotorbielowatość nerek a ciąża
    Trochę się nie zgodzę...
    snajper55 napisał:
    Wyznacznikiem jakości pracy nerek jest
    >
    > poziom kreatyniny. Dopóki jest w normie, nie ma sensu badać poziomu potasu czy
    > sodu, bo wiadomo, że nerki działają prawidłowo.


    Otóż niekoniecznie. Na moim przykładzie (i mój nefrolog twierdzi, że nie jestem przypadkiem odosobnionym), że istnieje tendencja do niepokojących spadków potasu. Leki nadciśnieniowe jakie biorę są lekami oszczędzającymi potas, a pomimo to czasowo, nieregularnie potas spada. Znane są również przypadki, że pomimo ogólnej wydolności nerek, maja one tendencję odwrotną, to znaczy do zatrzymywania potasu w organizmie.


    > Dieta na rozwój torbieli nie ma wpływu, a więc sama wielotorbielowatość nie
    > jest przyczyną jakiś ograniczeń żywieniowych. Co innego, gdybyś miała na
    > przykład nadciśniennie.


    Od niedawna na świecie osoby z PKD z stosują dietę zasadotwórczą. Nie ma ona na celu oczywiście likwidacji torbieli, ale daje nadzieję na hamowanie ich przyrostu. Trwają również badania nad zastosowaniem białka sojowego, choć na razie dało to wyniki niestety tylko w PKD u myszy (likwidacja torbielowatości), a to stanowczo początek drogi.
    Poza tym, jeśli nawet nie zaleca sie szczególnej diety, to nie znaczy, że nie ma ograniczeń. Żywienie oszczędzające nerki powinno w przypadku PKD obejmować chociażby ograniczenie spożycia alkoholu i diuretyków.




    O przypadkach anemii w wielotorbielowatości nie słyszałem. W tej chorobie nawet
    >
    > w początkowym okresie dializ anemia nie występuje. Nawet bardzo uszkodzone
    > przez torbiele nerki funkcje dokrewne są w stanie wykonywać.


    A to dziwne, bo mój lekarz uważa za całkowicie usprawiedliwione (choć owszem niepokojące), że moje nerki (powtarzam: jeszcze sprawne!) powodują upośledzenie wchłaniania żelaza, a co za tym idzie zmiany w morfologii. Krwinki są małe, choć ich ilość pozostaje niezmieniona = hemoglobina poniżej lub na granicy normy = szczególny rodzaj uporczywej anemii.


    Podsumowując:
    Rzeczywiście nie ma sensu popadanie w panikę, szczególnie przy dobrych wynikach mocznika i kreatyniny + kontrola USG 1-2 razy w roku. Jednak absolutnie jako normę polecam porządną pełną morfologię, elektrolity, badanie ogólne i posiew moczu, sczególnie przy skłonnościach do infekcji, które są szczególnie dla takich nerek niebezpieczne.

    m.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: krosty i drętwienie rąk
    Dzięki za radę!Wpisałam w wyszukiwarkę i niektórzy piszą,że może to
    być niedobór magnezu i potasu w organiźmie.Przyznam,że ostatnio
    zaniedbałam przyjmowanie magnezu - sprubuję się zmobilizować i
    zobaczę czy to coś pomoże.Co myślicie? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Bezpłatne Szkolenia!
    A gdzie szkolenie na temat uzupelniania potasu w organizmie.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jakiesa przyczyna zatrzymywania WODYw organizmie
    Słyszałem,ze brak potasu w organizmie może zatrzymywać wodę. takze nadmiar
    soli, moze spróbuj NIC nie solic przez kilka tygodni ? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: PROGRAM O ANOREKSJI W TV!!!!
    PROGRAM O ANOREKSJI W TV!!!!

    Co ci dolega? Piekło anoreksji poniedziałek 18.10.2004 15:00 TVP 2

    Mija drugi, trzeci, wreszcie czwarty dzień postu Chloe. Pijąca tylko colę
    light i paląca papierosy dziewczyna jest krańcowo wygłodzona.
    Dwudziestoletnią studentkę prawa uniwersytetu w Marsylii czeka teraz
    nieunikniony, straszliwy atak obżarstwa. Jest nań dobrze przygotowana.
    Upiekła ciasto jogurtowe, a także mocno przerzedziła półki w dziale
    cukierniczym supermarketu. Obfitość zapasów wcale nie wyklucza wizyty w
    restauracji. Tej najbliższej domu. Chloe zamawia omlet i płaci z góry - wie,
    że nie zdąży uczynić tego dopiero po konsumpcji. Posiłek trwa pięć minut.
    Dziewczyna opuszcza lokal i pędem - aby nie tracić bezcennych sekund -
    biegnie do domu. W oszałamiającym tempie pochłania zapasy wysokokalorycznego
    pożywienia. Po trzech kwadransach szafka i lodówka są puste. Teraz wystarczy
    wypić parę szklanek wody i połknąć kilka pastylek przeczyszczających, na
    wszelki wypadek. Trzeba czym prędzej pozbyć się tego brudu! Żołądek nie
    strawi przecież choćby okruszyny! Bohaterka filmu francuskich dokumentalistów
    waży trzydzieści sześć kilogramów, przy stu siedemdziesięciu centymetrach
    wzrostu. Dziewczyna od kilku lat cierpi na anoreksję połączoną z regularnymi
    atakami bulimii. Ma niezgrabne, zniekształcone ciało, anemię, drastycznie
    niski poziom potasu w organizmie i dotknięte osteoporozą kości trzykrotnie
    starszej od siebie kobiety. I tak jak sześćdziesięciolatka, nie miesiączkuje.
    Chloe zdaje sobie doskonale sprawę ze swego stanu - i swoich szans. Mówi o
    nękającej ją chorobie ze znajomością rzeczy i szczerością. Wyjaśnia filmowcom
    powody tej wręcz szokującej szczerości. Pragnie, by pokazali wszystkim,
    zwłaszcza marzącym o karierze modelki dziewczętom, całe piekło egzystencji
    anorektyczki: brzydotę ciała, mentalne zniewolenie, samotność, obrzydliwość
    naprzemiennego obżerania się i wymiotowania. Pragnie ostrzec młode
    dziewczyny, nastraszyć ludzi, przerazić samą siebie! Bo dobrze wie, że
    dziesięć procent anorektyczek kończy głodową bądź samobójczą śmiercią. Jeżeli
    obraz jej tragedii ocali kogokolwiek, szczerość będzie uzasadniona.
    Dokument 60min Francja 2002
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: szkodzę sobie sama,świadomie,a nie mogę przestać..
    szkodzę sobie sama,świadomie,a nie mogę przestać..
    czytam Wasze wypowiedzi na tym forum i zaczynam sie trząść..
    Odchudzanie-to chyba przeszła każda z nas..Swego czasu przeszłam ostrą walkę z
    nadwagą.Bywało różnie.Na poczatku zaczęło się odchudzanie ze
    świństwami-feta(skutkiem,której zażywania był pobyt w szpitalu,bo w skutek
    spożywania zbyt małej ilości pokarmu,drastycznie spadł mi poziom potasu w
    organizmie),potem od kolezanki dowiedziałam sie o tussi.Wczesniejesze
    doswiadczenia niczego mnie nie nauczyły jak widać.
    POtem jakby stał się cud.Wzięłam sie za siebie.Stosowałam diete 1000kCal i
    ćwiczyłam.Nie byłam głodna.Szczuplałam.Schudłam 23kg w 1,5 roku.Bez "wspomagaczy".
    Pózniej zaczęłam jeść normalnie,nie obżerałam się ale...
    Minęło jakieś półtora roku.Znów zaczełam kupować słodycze.I je zreć,żreć,zreć.
    Jak mi było smutno to szłam i kupowałam żarcie-najlepiej słodkie.
    Początkowo nie tyłam w ogóle,więc czułam się usprawiedliwiona.
    Tak "przeżyłam" pół roku i nagle wskazówka na wadze skoczyła do góry.
    Przytyłam ok.5kg.Zaczęło mi to znów przeszkadzać,więc postanowiłam znów to
    zrzucić.
    Myslałam,ze spokojnie dam radę.Tak jak wcześniej.
    Dietę rozpoczynałam kilka razy,zawsze mówiąc sobie-od jutra.Potem szłam do
    kuchni i napychałam się.
    W koncu znów sięgnęłam po te pomarańczowe,ohydne,słodkawe tabletki.
    Z tym,że teraz to już biorę ich dużo więcej.Na tyle dużo ,żeby wczoraj zrobiło
    mi się tak cholernie słabo,ze aż się wystraszyłam.Myślałam,ze serce wyjdzie mi
    przez gardło.
    Co z tego? Wczoraj się wystraszyłam,dziś nie poszłam do apteki.Zjadłam parę
    rzeczy.Niezbyt dużo ale już czuję się winna.POmiędzy jednym,a drugim napisanym
    zdaniem wydeptuję ścieżkę do lodówki.na razie otwieram ją i zamykam ale boję
    się,że za chwilę nie wytrzymam.
    wiem,ze sama juz nie dam sobie rady ale już tyle razy wybierałam się do
    lekarza...Tylko do jakiego?Do psychiatry? Czy mi uwierzy? Co mam mu
    powiedzieć? Ze chcę schudnąć ,a nie mogę? Ze kupuję ten syf,na którą to samą
    myśl robi mi się obrzydliwie słodko w ustach? I choć wiem,że to najgorsze co
    mogę robić,to czuję,że jutro też to wezmę?? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: bledna diagnoza lekarza
    bellabionda napisała:

    > zal mi was,

    a mi Ciebie ;-(

    > tylko nagonki na lekarzy,a to ze pracuja po60 h w tygodniu,zeby na reke nawet
    > 2000 nie dostac to o tym sie nie mowi.............
    > moze gdybys skonczyla tak ciezkie studia jak med.nie pisalabys takich bzdur

    Jak za malo zarabia, niech zmieni zawod i prace - skoro leczy niech robi to
    solidnie i uczciwie. Jezeli nie jest czegos pewien niech skonsultuje to z kims
    albo skieruje na badania lub skieruje do specjalisty.

    Moge tak napiusac bo mnie tez spotkalo cos bardzo przykrego i do tej pory
    odczuwam skutki. Lekarz rodzinny stwierdzil i mnie nerwice i przypisal mi dawke
    Neurolu (alprazplamu) 2x0,5mg na dobe, poczatkowo bylo SUPER ale po 6-ciu
    tygodniach objawilo sie uzaleznienie. Ta niby mala dawka okazala sie
    rownowartoscia 20mg Relanium .... wrrrr....To zdazenie mialo miejsce rowno rok
    temu, okres odstawiania leku trwal ponad pol roku o objawach mozna sobie
    poczytac tu: www.benzo.org.uk/polman/ (uwierzcie mi sa OKROPNE) od pieciu
    miesiecy nie biore zadnej chemii, wspomagam sie ziolami i nadal mam objawy
    abstynencyjne. Najpradopodobiej mialem niedobor potasu i magnezu oraz innych
    pierwiastkow w organizmie, a przyczyna bylo zazywanie leku moczopednego o czym
    bylo wiadomo lekarzowi. Co najsmutniejsze w tym wszystkim to to, ze zaden z
    lekarzy nie poiformowal mnie o koniecznosci uzupelniania t/zw pierwiaskow zycia
    podczas kuracii lekiem moczopednym. Niedobor magnezu i potasu w organizmie
    objawia sie dolegliwosciami bardzo podobnymi do nerwicy.

    Jak mozna w takim przypadku wyrazac sie dobrze o lekarzach skoro popelniaja
    podstawowe bledy. Tak na marginesie Znam kilka przypadkow z najblizszego grona
    ktore tez wolaja o pomste do nieba ze mozna popelniac tak kadrdynalne bledy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co to może być? Nagle gorąco, zimny pot.
    Spróbuj zrobić sobie badania na obecność potasu w organiżmie i magnez. Pobiera
    się krew i robią wszystkie badania chemiczne. Od tego trzeba zacząć. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: potas
    potas
    poziom potasu w organiźmie - co może być powodem samoistnego(?) opadania
    poniżej normy? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Potas
    Potas
    Czy niedobór potasu w organizmie człowieka może wywołać nadmierne poty? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: mam bardzo niski potas
    Aby zwiększyć ilość potasu w organizmie należy całkowicie wycofać sól z
    pożywienia.
    Prostym miernikiem zawartości potasu w naszym ciele jest jego twardość. Ciało
    rozlazłe świadczy o jego niedoborze.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Bolesne skurcze w nogach

    skurcze sa powodem braku potasu w organizmie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jak obniży poziom potasu w organiźmie?
    Jak obniży poziom potasu w organiźmie?
    Proszę o porady, mój teśc boryka się z wysokim poziomem tego pierwiastka,
    dodam że jest dializowany.
    Pozdrawiam Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: niski poziom potasu
    niski poziom potasu
    Witam. Proszę o odpowiedź za co odpowiedzialny jest potas i jakie są
    przyczyny niskiej obecności potasu w organiźmie. Pozdrawiam M Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Aspargin - w ciązy- ,jak działa?
    uzupelnia brak magnezu i potasu w organizmie. Generalnie dziala
    przeciwskurczowo. Pozdrawiam!
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ciążowe zachcianki:)
    ja od tygodnia namietnie wcinam pomidory! kilogramami, na surowo i do
    wszystkiego
    ale moze to brak potasu w organizmie...?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Skurcze łydek....pomysły?
    Po co dublujesz posty? Odpisałam ci już w poprzednim.

    Masz brak magnezu/potasu w organizmie. Kup sobie w aptece magnez i aspargin,
    to szybko ci przejdzie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nadmierne pocenie się.


    ffiona wrote:
    No nie, to ja juz nie wiem, co nie jest szkodliwe, chyba tylko korzonki.
    Czemu są szkodliwe?


    nie sfermentowana soja ma wiele nieciekawych skutków ubocznych - jednym z
    nich jest blokowanie prawidłowej pracy hormonów tarczycy, innym -
    blokowanie przyswajania niektórych składników spożywczych. Ogólnie nadmiar
    białka jest szkodliwy, a nadmiarem będzie nawet 2krotnie mniejsze spożycie
    niż to, które mamy teraz w Polsce. Po co więc pić jakieś napoje sojowe,
    skoro można wodę mineralną czy soki owocowe?


    Olej rybny to akurat te kapsułki Omega 3, a olej lniany to chyba z
    siemienia jest, co?


    aye. Lniany jest skuteczniejszy, rybny jest droższy :P


    Oko jest lustrem całego ciała, nie mówił stricte o oku, ale o wszystkich
    naczyniach krwionośnych.


    hmm, a usg żył nie wykaże, czy jest miażdżyca? Tutaj też mogłabyś
    kontrolować, czy dieta faktycznie działa (i ewentualnie pochwalić się na
    grupie), np usg teraz, usg za 3 miesiące, za 6 miesięcy...


    | erm.. ryba to również tłuszcz zwierzęcy.
    Ryba to tłuszcz zwierzęcy, a te kapsułki omega 3 to tłuszcz rybi, czyli
    zwierzęcy. To juz nic nie rozumiem. Czemu w kapsułkach jest ok, a w rybie
    nie? Zawsze sądziłam, że ryby należy jeść. I to właśnie w przypadku
    miażdżycy. Chyba powoli zaczynam mieć mętlik w głowie. W takim razie
    kapsułki omega 3 też są niezdrowe.


    w tym rybnym oleju masz akurat nie tylko kwasy tłuszczowe wielonienasycone,
    ale tez mnóstwo zwykłego tłuszczu, łącznie z nasyconymi kwasami
    tłuszczowymi. W zasadzie KAŻDY tłuszcz jest niezdrowy, żadna małpa w
    naturze nie spożywa tłuszczu. Jasne, można na tłuszczu przez jakiś czas
    egzystować, ale to będzie właśnie egzystencja. Starczy popatrzeć np na
    gęstość kości tzw "optymalnych", albo na stan ich jelita grubego.

    Sprawa z tym "mętlikiem" jest bardzo prosta. Przez lata jadłaś zapewne o
    wiele, wiele za dużo omega 6 w stosunku do omega 3 - jak chyba wszyscy
    odżywiający się "normalnie". Dlatego teraz, żeby to chociaż częściowo
    odwrócić, należy "zalać" organizm gigantycznymi ilościami omega 3,
    jednocześnie odcinając dostawy omega 6. Po paru miesiącach takiego czegoś,
    jak stosunek omega 3 do omega 6 się wyrówna, można (a nawet trzeba) wrócić
    do dostarczania w diecie obydwu tych kwasów. I wtedy już żaden tłuszcz nie
    jest potrzebny, oprócz tego, który naturalnie występuje w roślinach.

    Sama możesz sprawdzić, ile zjadałaś omega 3 a ile omega 6 - na
    www.nutritiondata.com masz wypisane ile dany produkt spożywczy zawiera
    jednego ile drugiego. Sprawdź swój tygodniowy jadłospis, potem porównaj z
    zalecanymi przez dietetyków proporcjami.


    | no z cholesterolem tak jest, że im kto więcej pali, tym ma go mniej.

    No ... O takiej zależności to nie słyszałam, wręcz przeciwnie, czytałam
    gdzieś, że nikotyna podnosi cholesterol.


    to spytaj dowolnej lekarki która robiła badania przesiewowe - badała np u
    200 pacjentów cholesterol, a jednocześnie pytała, czy palą :D


    | Potas uzupełniam wypijając duże ilości soków pomidorowych,

    | ...które zawierają gigantyczną ilość SODU - a sód jest "wrogiem" potasu w
    | organizmie.
    To jak mam go uzupełniać? Jeszcze kolejną tabletkę asparginu mam dorzucić
    do garści tego, co łykam. Zrzygac się można:-)


    warzywa i owoce zawierają go w bardzo dużych ilościach, z kolei np mięso czy
    sery zawierają dużo sodu (który jest "wrogiem" potasu). Po prostu przerzuć
    się na warzywa i owoce, zwłaszcza takie jak banany czy pomidory. Resztę
    sprawdź na nutritiondata i wybierz dla siebie to, co Ci najbardziej
    smakuje.


    Mam już mętlik w głowie. No a w tej diecie oliwa z oliwek też niedobra,
    jak wcześniej pisałeś, a ja oleju lnianego nie mogę tu dostać. To ja nie
    wiem, co ja mam jeść. Bo właśnie chciałam sobie zrobić sałatkę, ale mi
    przed zrobieniem utknęła w gardle.


    mówiłem, że taka dieta nie jest prostą sprawą :P

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rośnie nowe pokolenie
    Z mlekiem sytuacja jest troche inna. Faktycznie opisywane przez Ciebie praktyki
    maja miejsce, a na pewno mialy. Ale nie jest to tak, jak piszesz - ze NIGDY i
    ZAWSZE. To juz jest typowa socjotechnika zeby przerazic czytajacego.

    Z mlekiem tez trudniej dojsc do faktow surfujac po sieci - jednak hodowla mleka
    cieszy sie mniejsza estyma i hodowcy nie wypowiadaja sie o swoich metodach z
    taka duma. Poza tym duze gospodarstwa nie chca zdradzac swoich know-how, zeby
    nie ulatwiac zycia konkurencji. Ale pewne rzeczy mozna wywnioskowac.

    Przede wszystkim - dojenie krowy nie jest rzecza nienaturalna. Tu kolejny raz
    dotykamy tego samego tematu: krowy to zwierzeta hodowlane, ich rasy zostaly
    ukonstytuowane w konkretnym celu. Krowy mleczne daja wiecej mleka niz potrzebne
    jest to dla ich potomstwa, to brak odpowiedniego dojenia powodowalby wlasnie
    choroby. Oczywiscie - inaczej niz w przypadku miodu - produkcja mleka jest
    dzialalnoscia podstawowa i producenci sa zainteresowani tylko w zwiekszaniu
    wydajnosci. Ale zgodnie z dzisiejsza nauka (nie wiem czego uczyli 10-15 lat
    temu) to wlasnie wypasanie krow na pastwiskach, ruch, pasza zielona i scisle
    roslinna gwarantuje wysoka wydajnosc. I przewidywalnosc tej wydajnosci, co dla
    ekonomiki przedsiebiorstwa jest kluczowe.
    Fakt, sa gospodarstwa (i to nie jest marginalna ilosc), w ktorych krowy nie
    wychodza na powietrze. Zyja wiekszosc roku w oborach. Ale obory uwieziowe
    odchodza do lamusa, istniejace gospodarstwa modernizuje sie w kierunku obor
    wolnostanowiskowych. Poniewaz poprawia to produkcje, mozemy byc pewni ze proces
    ten jest coraz powszechniejszy.
    Jednakze coraz wiecej gospodarstw przechodzi tez na standardowy model
    wypasania - na lakach. Przy duzych gospodarstwach wcale nie jest to takie
    niewygodne - stosuje sie tam monokulturowe zywienie, ale przeciez na wlasnych
    lakach latwo jest zasiac takie pasze, jakie chce sie podawac swojemu bydlu. A
    higiena zwierzat znacznie wtedy wzrasta.
    Co do kajdan u krow - widzialem kilka schematow (starych) obor uwieziowych i
    nigdzie nie zauwazylem takiego patentu. Coz - moze bylo to jakies rozwiazanie
    stosowane w przeszlosci, moze w czesci gospodarstw sie jeszcze ostalo, ale mam
    niejakie watpliwosci.
    Przy okazji - nie pisal bym o krowie per wegetarianka, tylko uzylbym raczej
    okreslenia, ze jest rozlinozerna. Juz bez przesady z tym uczlowieczaniem.

    Kolejny mit - jakoby krowa byla dojona w systemie ciaglym, tez jest archaizmem,
    a do tego nigdy nie byl do konca prawdziwy. Owszem, automatyczne dojarki bywaly
    zakladane krowom na cale dnie, jednakze wlaczaly sie tylko w porach dojenia i
    wylaczaly po okreslonym limicie (wydaje mi sie ze to byl limit czasowy, a nie
    ilosciowy, jak niektorzy strasza). Jednakze sprzyjalo to chorobom i utrudnialo
    utrzymanie higieny, wiec z tego co rozumiem z tych wszystkich madrych ksiazek,
    teraz sie raczej zaklada urzadzenia dojace w okreslonych porach. A potem
    zdejmuje. Przez ostatnie 50 lat prowadzono ciagle badania, zeby przeciwdzialoac
    zapaleniom wymienia, za ich przyczyne uwaza sie drobnoustroje dostajace sie z
    zewnatrz, wiec higiena jest kluczowa. No i mleko nie skapuje - automatyczne
    dojarki dzialaja jak ludzie, dojacy krowy - uciskaja wymiona zeby wypompowac
    mleko.

    Podsumowywujac - czesc ze stwierdzen na temat produkcji mleka to zwykle mity, a
    czesc to prawda przedstawiona w sposob tendencyjny i bardzo nienawistny. Jesli
    chodzi o slusznosc (lub nie) spozywania mleka, to sie powstrzymam od oceny, bo
    sam mleko lubie i nie chce sobie psuc tego wynajdujac jakies skutki uboczne
    jego spozywania ;) Wierze w moj organizm, ktory sam mi komunikuje na co mam
    ochote, a na co nie. Pomidory tez lubie bardziej w okresach, kiedy spada mi
    zawartosc potasu w organizmie, wiec chyba jakos to dziala :)

    Na szczescie regulacje (rowniez unijne) modyfikowane sa w ten sposob, aby
    ograniczac patologie. No i nauka potwierdza, ze metody hodowlane zblizone do
    naturalnych daja lepsze efekty. Wiec z jakiego powodu producenci mieliby meczyc
    zwierzeta, jesli to obniza ich wydajnosc? Przypomina mi to stary mit, ze do
    parowek dodaje sie celuloze, bo to niby taniej niz mieso. Ale kilogram takowej
    celulozy (nawet w formie starych kartonow) jest duzo drozszy od miesa, ktore
    mamy w parowkach, wiec mit jest calkowicie pozbawiony sensu :)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zespół Reanimacyjny - uśmiercał chlorkiem potasu
    Zespół Reanimacyjny - uśmiercał chlorkiem potasu
    wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2702877.html

    " Afera "łowców skór": Doktor Potasik zabijała chlorkiem?


    Podejrzewam, że chlorek potasu służył do tego samego, co pavulon - zeznał
    wiceszef łódzkiego pogotowia Janusz Morawski


    Tomasz Patora, Marcin Stelmasiak, Łódź 12-05-2005, ostatnia aktualizacja 12-
    05-2005 09:08

    Nowe sensacyjne wątki w aferze "łowców skór". Istnieją poważne poszlaki, że
    jeden z zespołów reanimacyjnych łódzkiego pogotowia mógł zabić nawet
    kilkudziesięciu pacjentów, wstrzykując im duże dawki chlorku potasu. Szefowa
    tego zespołu - lekarka - miała pseudonim "Doktor Potasik".

    Trzymany w tajemnicy wątek śledztwa wyszedł na jaw wczoraj - mimochodem -
    przy okazji zeznań kluczowego w sprawie "łowców skór" świadka. Janusz
    Morawski, wicedyrektor ds. medycznych pogotowia, opowiadał przed sądem, jak
    dokumentował absurdalnie wielki wypływ pavulonu z pogotowianej apteki.
    Pavulonu, który - zdaniem prokuratury - służył dwóm sanitariuszom do
    mordowania pacjentów.

    Opowiadając o pavulonie, Morawski wspomniał przed sądem o olbrzymim zużyciu
    innych niezwykle groźnych leków, z których jeden jest kompletnie nieprzydatny
    do ratowania pacjentów w pogotowiu. To chlorek potasu.

    Jedna z załóg reanimacyjnych (Morawski podpierał swe słowa dokumentami z
    pogotowia) wzięła z apteki niemal pół litra - kilkadziesiąt fiolek -
    stężonego chlorku. Inne załogi nie brały go w ogóle. Dopytywany przez
    adwokata jednego z oskarżonych dr Morawski przyznał w końcu: - Podejrzewam,
    że chlorek służył do tego samego, do czego pavulon.

    Tego samego, czyli uśmiercania pacjentów. Chlorek potasu wtłoczony szybko w
    dużej dawce zatrzymuje akcję serca. Co więcej, niezwykle trudno po śmierci
    stwierdzić, że była ona wynikiem podania tego leku.

    Dr Morawski podał sądowi argumenty na swoje podejrzenia: • chlorek jest
    kompletnie nieprzydatny w pogotowiu, bo w celach leczniczych trzeba go
    podawać pacjentowi powoli i długo, a wcześniej zrobić badanie poziomu potasu
    w organizmie; • nie ma sensu kradzież leku nieprzydatnego poza lecznictwem
    szpitalnym, na dodatek bardzo taniego; lekarka jeżdżąca tą karetką miała 100
    proc. (!!!) reanimacji zakończonych zgonem.

    Dotarliśmy do szczegółów: chodzi o kilkadziesiąt niemal bliźniaczych
    przypadków interwencji u chorych. Chorych, których stan był początkowo
    stabilny, później jednak - z niewiadomych przyczyn - gwałtownie się
    pogarszał. I choć w kartę zlecenia wyjazdów lekarka wpisywała szereg działań,
    które jakoby czyniła, ratując chorego, dokładnie ani jedna próba się nie
    powiodła. To oczywiście ewenement w porównaniu z innymi zespołami pogotowia.
    I jeszcze jedno: lekarka ta miała w pogotowiu pseudonim "Doktor Potasik".

    Dr Morawski - jak wczoraj powiedział - przekazał całą dokumentację w sprawie
    zespołu "Doktor Potasik" organom ścigania. Po jego zeznaniach prokurator
    Robert Tarsalewski przyznał przed sądową salą, że jest to odrębny wątek
    prowadzonego nadal śledztwa w sprawie uśmiercania pacjentów. - Oprócz załóg,
    które postawiłem przed sądem, biegli badają jeszcze dwa zespoły pogotowia -
    powiedział. - Jednym z nich jest karetka lekarki, o które mówił dziś doktor
    Morawski. Chodzi o chlorek potasu."


    - BOZE !!!!!!!!!!

    radca Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 100 % reanimacji zakonczone ZGONEM ?
    100 % reanimacji zakonczone ZGONEM ?
    wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,2702877.html

    " Afera "łowców skór": Doktor Potasik zabijała chlorkiem?


    Podejrzewam, że chlorek potasu służył do tego samego, co pavulon - zeznał
    wiceszef łódzkiego pogotowia Janusz Morawski


    Tomasz Patora, Marcin Stelmasiak, Łódź 12-05-2005, ostatnia aktualizacja 12-
    05-2005 09:08

    Nowe sensacyjne wątki w aferze "łowców skór". Istnieją poważne poszlaki, że
    jeden z zespołów reanimacyjnych łódzkiego pogotowia mógł zabić nawet
    kilkudziesięciu pacjentów, wstrzykując im duże dawki chlorku potasu. Szefowa
    tego zespołu - lekarka - miała pseudonim "Doktor Potasik".

    Trzymany w tajemnicy wątek śledztwa wyszedł na jaw wczoraj - mimochodem -
    przy okazji zeznań kluczowego w sprawie "łowców skór" świadka. Janusz
    Morawski, wicedyrektor ds. medycznych pogotowia, opowiadał przed sądem, jak
    dokumentował absurdalnie wielki wypływ pavulonu z pogotowianej apteki.
    Pavulonu, który - zdaniem prokuratury - służył dwóm sanitariuszom do
    mordowania pacjentów.

    Opowiadając o pavulonie, Morawski wspomniał przed sądem o olbrzymim zużyciu
    innych niezwykle groźnych leków, z których jeden jest kompletnie nieprzydatny
    do ratowania pacjentów w pogotowiu. To chlorek potasu.

    Jedna z załóg reanimacyjnych (Morawski podpierał swe słowa dokumentami z
    pogotowia) wzięła z apteki niemal pół litra - kilkadziesiąt fiolek -
    stężonego chlorku. Inne załogi nie brały go w ogóle. Dopytywany przez
    adwokata jednego z oskarżonych dr Morawski przyznał w końcu: - Podejrzewam,
    że chlorek służył do tego samego, do czego pavulon.

    Tego samego, czyli uśmiercania pacjentów. Chlorek potasu wtłoczony szybko w
    dużej dawce zatrzymuje akcję serca. Co więcej, niezwykle trudno po śmierci
    stwierdzić, że była ona wynikiem podania tego leku.

    Dr Morawski podał sądowi argumenty na swoje podejrzenia: • chlorek jest
    kompletnie nieprzydatny w pogotowiu, bo w celach leczniczych trzeba go
    podawać pacjentowi powoli i długo, a wcześniej zrobić badanie poziomu potasu
    w organizmie; • nie ma sensu kradzież leku nieprzydatnego poza lecznictwem
    szpitalnym, na dodatek bardzo taniego; lekarka jeżdżąca tą karetką miała 100
    proc. (!!!) reanimacji zakończonych zgonem.

    Dotarliśmy do szczegółów: chodzi o kilkadziesiąt niemal bliźniaczych
    przypadków interwencji u chorych. Chorych, których stan był początkowo
    stabilny, później jednak - z niewiadomych przyczyn - gwałtownie się
    pogarszał. I choć w kartę zlecenia wyjazdów lekarka wpisywała szereg działań,
    które jakoby czyniła, ratując chorego, dokładnie ani jedna próba się nie
    powiodła. To oczywiście ewenement w porównaniu z innymi zespołami pogotowia.
    I jeszcze jedno: lekarka ta miała w pogotowiu pseudonim "Doktor Potasik".

    Dr Morawski - jak wczoraj powiedział - przekazał całą dokumentację w sprawie
    zespołu "Doktor Potasik" organom ścigania. Po jego zeznaniach prokurator
    Robert Tarsalewski przyznał przed sądową salą, że jest to odrębny wątek
    prowadzonego nadal śledztwa w sprawie uśmiercania pacjentów. - Oprócz załóg,
    które postawiłem przed sądem, biegli badają jeszcze dwa zespoły pogotowia -
    powiedział. - Jednym z nich jest karetka lekarki, o które mówił dziś doktor
    Morawski. Chodzi o chlorek potasu."

    - gdybym nie poznal mechanizmow dzialania pogotowia ratunkowego w bydgoskim
    Fordonie.... to bym nie uwierzyl,ze takie cos moglo miec miejsce

    radca Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Doktor potasik" - mordowal Polakow
    "Doktor potasik" - mordowal Polakow
    serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,2702877.html
    "Nowe sensacyjne wątki w aferze "łowców skór". Istnieją poważne poszlaki, że
    jeden z zespołów reanimacyjnych łódzkiego pogotowia mógł zabić nawet
    kilkudziesięciu pacjentów, wstrzykując im duże dawki chlorku potasu. Szefowa
    tego zespołu - lekarka - miała pseudonim "Doktor Potasik".

    Trzymany w tajemnicy wątek śledztwa wyszedł na jaw wczoraj - mimochodem -
    przy okazji zeznań kluczowego w sprawie "łowców skór" świadka. Janusz
    Morawski, wicedyrektor ds. medycznych pogotowia, opowiadał przed sądem, jak
    dokumentował absurdalnie wielki wypływ pavulonu z pogotowianej apteki.
    Pavulonu, który - zdaniem prokuratury - służył dwóm sanitariuszom do
    mordowania pacjentów.

    Opowiadając o pavulonie, Morawski wspomniał przed sądem o olbrzymim zużyciu
    innych niezwykle groźnych leków, z których jeden jest kompletnie nieprzydatny
    do ratowania pacjentów w pogotowiu. To chlorek potasu.

    Jedna z załóg reanimacyjnych (Morawski podpierał swe słowa dokumentami z
    pogotowia) wzięła z apteki niemal pół litra - kilkadziesiąt fiolek -
    stężonego chlorku. Inne załogi nie brały go w ogóle. Dopytywany przez
    adwokata jednego z oskarżonych dr Morawski przyznał w końcu: - Podejrzewam,
    że chlorek służył do tego samego, do czego pavulon.

    Tego samego, czyli uśmiercania pacjentów. Chlorek potasu wtłoczony szybko w
    dużej dawce zatrzymuje akcję serca. Co więcej, niezwykle trudno po śmierci
    stwierdzić, że była ona wynikiem podania tego leku.

    Dr Morawski podał sądowi argumenty na swoje podejrzenia: • chlorek jest
    kompletnie nieprzydatny w pogotowiu, bo w celach leczniczych trzeba go
    podawać pacjentowi powoli i długo, a wcześniej zrobić badanie poziomu potasu
    w organizmie; • nie ma sensu kradzież leku nieprzydatnego poza lecznictwem
    szpitalnym, na dodatek bardzo taniego; lekarka jeżdżąca tą karetką miała 100
    proc. (!!!) reanimacji zakończonych zgonem.

    Dotarliśmy do szczegółów: chodzi o kilkadziesiąt niemal bliźniaczych
    przypadków interwencji u chorych. Chorych, których stan był początkowo
    stabilny, później jednak - z niewiadomych przyczyn - gwałtownie się
    pogarszał. I choć w kartę zlecenia wyjazdów lekarka wpisywała szereg działań,
    które jakoby czyniła, ratując chorego, dokładnie ani jedna próba się nie
    powiodła. To oczywiście ewenement w porównaniu z innymi zespołami pogotowia.
    I jeszcze jedno: lekarka ta miała w pogotowiu pseudonim "Doktor Potasik".

    Dr Morawski - jak wczoraj powiedział - przekazał całą dokumentację w sprawie
    zespołu "Doktor Potasik" organom ścigania. Po jego zeznaniach prokurator
    Robert Tarsalewski przyznał przed sądową salą, że jest to odrębny wątek
    prowadzonego nadal śledztwa w sprawie uśmiercania pacjentów. - Oprócz załóg,
    które postawiłem przed sądem, biegli badają jeszcze dwa zespoły pogotowia -
    powiedział. - Jednym z nich jest karetka lekarki, o które mówił dziś doktor
    Morawski. Chodzi o chlorek potasu."
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: KRZYWA CUKROWA- GLUKOZA A POTAS
    Lukas
    Dzięki Lukas.
    Co do krzywej cukrowej- poczytałam, że glukoza po 2 godz. powinna powrócic do
    stanu na czczo.A nie powróciła.
    Potas: z tego, co pamietam z czasów podejrzen o to porazenie okresowe, to wiem,
    że potas w surowicy to ok. 5% potasu z całości potasu w organizmie i zmiany
    jego poziomu nastepują dopiero wtedy, gdy z tym potasem wewnątrzkomórkowym jest
    naprawde źle. Dlatego zaskoczyła mnie po pierwsze wartośc (poza granicą górną-
    ja do tej pory nigdy takich wartosci nie miałam, ale tez nigdy badania nie
    robiłam przy tak kiepskim samopoczuciu), a po drugie- to, w jakim tempie
    zmieniała sie jego wartość (to jak sie mial zachowywać potas wewnatrzkomórkowy,
    który obwiniano za moje napady osłabienia?).
    Problemów gastrycznych nie mam, a przynajmniej nie miałam jeszcze przed
    tygodniem. Wątroba jest juz OK (we czwartek robiłam tez Aspat i AlAT). Przeciez
    do tej pory nie przeszkadzały jej surowe warzywa, a te wyproznienia-
    identycznie jak wtedy, gdy ponoć namnażały się wiruski.
    Zmęczenie , zawroty głowy i problemy z pamięcią -wg mojej lekarki (to wydusiłam
    od niej niemal siłą)- to ponoc efekt namnożenia się i bytowania wirusa w moim
    układzie nerwowym i jego niedotlenienia.WZW B- byłam szczepiona, sprawdzałam-
    jestem odporna, HBs ujemny. WZW C- robiłam, wyszło też negatywnie. Ja stawiałam
    raczej na powikłania cytomegalii, czyli problemy z utrzymaniem poziomu glukozy
    we krwi. Nie mam na razie innego pomysłu, a do lekarzy wolę obecnie już iść z
    czyms konkretnym, a nie zdac sie na ich widzimisię (no bo jak mozna tak na
    powaznie chorowac w wieku dwudziestu paru lat??? Przeciez na starcie wiadomo,
    ze to hipochondria...). Na razie wyczerpałam repertuar pomysłów co do przyczyny
    mojego osłabienia, tzn. ono jest obecne stale od pierwszych tygodni ciąży,
    tylko okresoso bardzo sie pogarsza i za to pogorszenie obwiniałam własnie
    wahania poziomu glukozy.No a skoro to jest OK, to juz nie wiem, za co sie
    wziąć. Czas ucieka, mija najlepszy okres do rodzenia dzieci, a ja na pewno nie
    zdecyduje się na ciążę czując, że cos jest nie tak. Już minęły, niestety, czasy
    mojego całkowitego zaufania do lekarzy, a tak było jeszcze przez rok od utraty
    dziecka, potem otworzyły mi sie oczy i przekonałam sie, że jednak trzeba im
    patrzec na ręce :((( I to uczucie jest po prostu- straszne.
    Gdy dzisiaj przypominam sobie, jak to było podczas "leczenia " depresji (zmiany
    leków co 2-3 miesiące, bo po każdym pogorszenie i L-4, dodawanie kolejnych na
    objawy niepożądane), bez szczegółowo przeprowadzonego wywiadu, na zasadzie "i
    tak wiem najlepiej", to mam ochotę krzyczeć.
    Mam nadzieję, że nie uraziłam tych lekarzy, którzy kobiet nie traktują przez
    pryzmat naszych hormonów, niestabilnosci emocjonalnej, roli nerów i psychiki
    etc.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: POTAS w naszym organiźmie
    W ciele człowieka znajduje się około 100-150 g potasu. Jednak intensywny
    wysiłek, pocenie się i odchudzanie, ostre biegunki, w tym wynikłe z użycia
    silnych środków przeczyszczających, wymioty, długotrwały stres, niektóre leki
    powodują bardzo duży ubytek potasu z organizmu. Przykładowo duży wysiłek
    fizyczny połączony z obfitym poceniem może doprowadzić jednorazowo do utraty aż
    2-4 g potasu! Tymczasem ten biopierwiastek jest niezbędny dla życia każdej
    naszej komórki. Jeśli jest go tyle ile potrzebuje organizm mięśnie, serce i
    układ nerwowy działają niezawodnie. Jeśli potasu w diecie lub z powodu wyżej
    wymienionych przyczyn jest za mało pojawiają się charakterystyczne niedomogi i
    zaburzenia zdrowia.

    Bez dostatecznej ilości potasu powstają zaburzenia przewodnictwa impulsów
    nerwowych do mięśni, osłabienie odruchów nerwowych, a przy pogłębianiu się
    deficytu biopierwiastka największym zagrożeniem jest tzw. arytmia serca ˘ maleje
    siła skurczu mięśni i pojawia się osłabienie, a przy pogłębianiu się deficytu
    biopierwiastka mogą wystąpić bolesne skurcze.

    Prawidłowy poziom potasu wzmacnia mięśnie.
    Potas uczestniczy w wytwarzaniu energii z węglowodanów i odgrywa podstawową rolę
    w skurczu mięśni. Od biopierwiastka zależy zatem nasza sprawność ruchowa. Jest
    też współodpowiedzialny za szybkie i sprawne przekazywanie impulsów z mózgu do
    mięśni. Dzięki temu sprawnie poruszamy rękami i nogami oraz biegniemy nie tracąc
    sił.

    Potas wzmacnia serce
    Potas uaktywnia wiele ważnych enzymów wewnątrzkomórkowych, w tym te, które
    uczestniczą w wytwarzaniu energii dla ciężko pracującego serca
    (adenozynotrójfosforan ATP). Energetyzuje, wspólnie z magnezem skurcze mięśnia
    sercowego. Pobudza serce do skurczów w czasie wysiłku i zabezpiecza ich regularność.

    Potas wzmacnia nerwy.
    Potas ożywia działanie każdej komórki nerwowej. Gdy jest go tyle ile potrzeba,
    umożliwia sprawne przewodnictwo impulsów w długich łańcuchach komórek układu
    nerwowego. Niedobór potasu to opóźniona i zaburzona reakcja na bodźce,
    zagrażająca m.in. zaburzeniem rytmu serca, zaburzeniami słuchu, itp. Prawidłowy
    poziom potasu we krwi wzmacnia i „konserwuje” układ nerwowy. Zabezpiecza jego
    niezawodność we wspomaganiu najważniejszych funkcji życiowych człowieka.

    Skąd mamy wiedzieć, że go brakuje..
    Słabość, zmęczenie bez powodu oraz opóźniona reakcja na bodźce są najczęściej
    spotykanymi symptomami rosnącego niedoboru potasu w organizmie. Później mogą się
    pojawić bóle i kurcze mięśni, zwłaszcza takie, które budzą ze snu w nocy.
    Objawami znacznego niedoboru są zawroty i bóle głowy, spadek ciśnienia,
    kołatanie serca, problemy ze snem. Pogłębiający się deficyt potasu we krwi może
    spowodować poważne zaburzenia rytmu serca oraz trudności w oddychaniu.

    Stabilizuje i chroni organizm.
    Zabezpieczenie prawidłowego poziomu potasu we krwi gwarantuje równowagę
    kwasowo-zasadową (z sodem) i dobrą regulację poziomu wody w ustroju, co jest
    podstawą profilaktyki chroniącej przed chorobami serca. Nasz organizm, jeśli
    jest zdrowy samodzielnie reguluje poziom pierwiastka we krwi. Jeśli się
    prawidłowo odżywiamy, to w normalnych warunkach raczej go nie brakuje. Jeśli
    potasu jest za dużo, szybko zostaje wydalony z moczem, kałem i potem.

    Praktycznie wszyscy są narażeni na niedobór potasu, gdyż uboga zazwyczaj w potas
    dieta, nie jest w stanie pomóc w odnowieniu jego łatwo wyczerpujących się
    zapasów. Również producenci żywności pogłębiają deficyt biopierwiastka -
    przesalając chleb, wędliny, wędzonki, konserwy mięsne, itp. Duży nadmiar sodu z
    soli kuchennej powstały wskutek konsumpcji tych pokarmów wypiera potas z organizmu.

    Ile potasu potrzebujemy?
    Dzienne zapotrzebowanie na potas oscyluje w granicach 1-2 grama. Zapotrzebowanie
    to zwiększa się podczas dużego wysiłku fizycznego, np. u osób ciężko pracujących
    fizycznie oraz sportowców uprawiających intensywny trening. Zaobserwowano, że
    już 4 godzinny treningu sportowego przyczynia się do wydalenia z potem ok. 800
    mg potasu. Gdy wysiłek ma miejsce w upalny dzień, kiedy intensywnie pocimy się w
    saunie to ubytek potasu może być znacznie większy.

    Zaburzenia zdrowia zwiększają zapotrzebowanie na potas.
    Nadmierne wydalanie potasu przez przewód pokarmowy wywołują wymioty, biegunki,
    (w tym nadużywanie środków przeczyszczających), nadmierne odchudzanie się dietą
    niskokaloryczną, głodzenie się. Znaczny ubytek wywołuje również gorączka w
    chorobie przeziębieniowej oraz przewlekły stres psychiczny. Ponadto potas
    powinien być codziennie zażywany, gdy systematycznie łykamy leki moczopędne
    stosowane w chorobie nadciśnieniowej, jak też gdy stosujemy glikokortykosteroidy
    w astmie, alergii, czy w chorobie reumatycznej.

    Najkorzystniej jest spożywać naturalne produkty bogate w potas w postaci soków
    lub owoców i warzyw na surowo, 4 razy dziennie w ilości 1kg na dobę. Jednakże w
    wyżej opisanych sytuacjach zwiększonego wysiłku fizycznego, nadmiernej
    potliwości w czasie upałów, czy też biorąc pod uwagę niedobór potasu w glebie i
    w diecie - celowa jest suplementacja. Najbardziej bezpieczną formą wspomagania
    diety w potas są preparaty naturalne, które organizm najlepiej przyswaja.

    Potasowe bogactwo w postaci naturalnej substancji...
    znajdziesz w preparacie KALIVIT tabl.- produkcji polskiej firmy „FARMAPOL”
    Poznań. Jest to suplement diety uzupełniający w sposób naturalny niedobór
    potasu. Bazę stanowią sproszkowane banany nie tylko niezwykle bogate w potas,
    ale również w inne, korzystne dla zdrowia składniki takie jak: włókna roślinne,
    witaminy B6 i C, kwas foliowy. Jego dobroczynne działanie na organizm wzmocniono
    dodatkiem łatwo przyswajalnego związku potasu. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl
  • Design by flankerds.com