Linki
menu      Powiat Nowy Dwór Mazowiecki
menu      Powiatowa Stacja Sanitarno Epidemiologiczna
menu      Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie
menu      Powiatowe Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne
menu      Powiatowy Fundusz Ochrony Środowiska
menu      Powiatowy Urząd Nadzoru Budowlanego
menu      Powiatowy urząd pracy Warszawa
menu      powiat Biała Podlaska
menu      powiat Bielsk Podlaski
menu      Powiat Bieruńsko Lędziński
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mangustowo.htw.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powiat działdowski





    Temat: Łeba: przegrał wybory jednym głosem
    W Lidzbarku było tak samo!
    Taka sama sytuacja jest w Lidzbarku Welskim (powiat działdowski) - tam też
    urzędujący burmistrz zwyciężył jednym głosem.

    wybory2006.pkw.gov.pl/kbw/wynikiWbp2Tura.html?id=280304 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: >>>>> Firma remontowo-budowlana jak zacząć?
    >>>>> Firma remontowo-budowlana jak zacząć?
    Witam chciałbym założyć razem z kolegą firmę remontowo-budowlaną obejmującą
    zasięgiem powiat(działdowski). Jesteśmy na czwartym roku studiów ja marketing
    i zarządzanie a kolega budownictwo. Nie mamy żadnych pieniędzy na start tylko
    dobre chęci. Posiadam ogólną wiedzę z zarządzania przedsiębiorstwem a kolega o
    nadzorowaniu budowy (trochę praktyki:)Wiem że można złapać fundusze z UE i
    Urzędu Pracy na rozpoczęcie działalności.
    W związku z tym mam pytania:
    1. Czy prowadzenie średniej firmy jest trudne.
    2. Czy z samych funduszy UE da się rozkręcić biznes
    3. Inne pomocne rzeczy przy zakłaaniu firmy Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wybory samorządowe
    Wybory samorządowe
    Nowa ordynacja wyborcza pomoże wypromować grupę list koalicji PIS-SO-LPR i
    wtedy nikt już nie będzie mógł powiedzieć, że białe jest białe, a czarne jest
    czarne.

    Czy ktoś wie, kto to jest Jacek Kanigowski - pełnomocnik PIS na powiat
    działdowski, na którego w Działdowie głosowało 575 osób?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiat Działdowski - Przewodnik Turystyczny
    Powiat Działdowski - Przewodnik Turystyczny
    mam przed sobą właśnie najnowsze dzieło o naszym mieście. tytuł jak wyżej.
    teczka z sześcioma zeszytami/folderami a4 prezentującymi walory naszego
    miasta i naszych gmin. w kolorze z dużą ilością zdjęć i tłumaczeniem na
    niecmiecki (rozumiem zakusy gospodarczei historyczne, ale chyba jednak
    powinna być w trzech językach... i wclae nie chodzi o rosyjski
    na razie dogłębnie zczytałem część poświęconą miastu. mamy zatem wstęop
    burmistrza, rys historyczny i teksty o nasxych zabytkach okraszone
    portretowymi fotkami, a na końcu spis ważnych elefonów i adresów. na okładce
    mapka i wydawcca: DAR i bardzo budująca (?) notka: "Wyanie współfinansowane
    ze środków Kontraktu dla Województwa Warmińsko-Mazurskiego na rok 2004" -
    czyżby to miało coś wspólnego z funduszami UE?
    generalnie, trochę mało dynamiczny skład i fatalne zdjęcie rynku z lotu
    ptaka. poza tym ok. taka czwróka, ale bardziej za cvhęci niż efekt. (zawsze
    byłem surowy
    nakładu jest 6000 całości, ciekawe kgo będą tym obdarowywać?

    jeśli już dotarliście do tego "eksponatu" to czekam na wrażenie

    pozdrawiam

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rybno
    Najlepsi ratownicy w Lidzbarku i Rybnie
    www.GazetaOlsztynska.pl » Lidzbark Welski » Najlepsi ratownicy w Lidzbarku i Rybnie
    W Rybnie odbyły się Rejonowe Mistrzostwa Pierwszej Pomocy Przedmedycznej PCK.
    Zwycięzcy Rejonowych Mistrzostw Pierwszej Pomocy Przedmedycznej PCK
    Zwycięska drużyna w kategorii szkół ponadgimnazjalnych, czyli Liceum
    Ogólnokształcące w Lidzbarku, będzie 14 maja reprezentować powiat działdowski na
    zawodach wojewódzkich w Olsztynie. Wśród gimnazjów najlepsze okazało się Rybno.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Film o powiecie działdowskim.
    Film o powiecie działdowskim.
    Słyszałem o jakimś filmie promującym powiat działdowski wykonany na zlecenie
    samorządów powiatowych i gminnych. Jezeli partycypowało Nadleśnictwo Lidzbark
    w kosztach to myslę że wiele materiału filmowego będzie poświęcone lasom i
    ochronie przyrody. Także obszarom chronionym i rekreacyjnym. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: burmistrz
    Cytat z forum gazety działdowskiej "Miasteczko Lidzbark, powiat działdowski
    Rządzi tam burmistrz, pan Piotr Krakowski
    Kiedy zaczynał te swoje rządy, wszyscy myśleli ,,jaki on mądry"
    Lecz z biegiem czasu i wody w Welu
    ludzie mu rzekli ,,- hej, przyjacielu
    "Mówiłeś przecież, ze dasz nam pracy, że nam asfalty zrobisz na cacy.
    Roboty nie ma, w asfalcie dziury, po pustych halach biegają szczury
    W mieście bezpańskich psów pełno wszędzie i lepiej tutaj nigdy nie będzie
    Burmistrz buduje, lecz swoje domy, dwa tylko- przecież nie jest łakomy
    Zamiast coś robić pozory stwarza kumplom podatki czasem umarza
    By bezrobocie nie było duże, żony kolesi zatrudnia w biurze
    po co on stawia na rekreację, po co pomnaża nam biurokracje?
    w ciepłej pościeli co dzień się budzii myśli sobie: ,mam gdzieś tych ludzi"
    Gdyby wyborów nastała data, znów chciałby rządzić ze cztery lata
    ludziom z Lidzbarka mówię Welskiego
    Nie wybierajcie już Kramkowskiego "
    A tak naprawdę to wcale nie jest takim złym gospodarzem. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: [!!!] Ptasia grypa w powiecie żuromińskim
    Czy istnieje zagrożenie dla naszego powiatu
    Epidemiolodzy uspokajają, że realne zagrożenie ptasią grypą na Warmii i Mazurach
    nie istnieje. Jednocześnie zwracają uwagę na to, że dla bezpieczeństwa należy
    bezwzględnie zachowywać wszelkie środki ostrożności, zwłaszcza w tych powiatach,
    które graniczą z powiatem żuromińskim. Powiat działdowski jest jednym z nich.
    dzialdowo.wm.pl/Czy-istnieje-zagrozenie-dla-naszego-powiatu,35903 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nasza młodzież ratuje coraz lepiej
    Nasza młodzież ratuje coraz lepiej
    Drużyna Liceum Ogólnokształcącego w Lidzbarku zajęła szóste miejsce w finale
    wojewódzkim XII Mistrzostw Pierwszej Pomocy Przedmedycznej PCK w Olsztynie.
    Licealiści z Lidzbarka reprezentowali powiat działdowski.W finale, rozegranym
    w czwartek, rywalizowało 15 drużyn. Wygrała jedna ze szkół olsztyńskich. Nasz
    zespół wyprzedził m.in. silne ekipy z Iławy, Ostródy, Nidzicy, Nowego Miasta.
    — Jesteśmy zadowoleni. Pierwszy raz byliśmy w finale wojewódzkim, więc nie
    mieliśmy doświadczenia. Naszą drużynę tworzyli uczniowie klas pierwszych i
    drugich. Będą oni mogli uczestniczyć w tych zawodach także w następnych
    latach. Wierzę, że w przyszłym roku też zakwalifikujemy się do finału i
    zajmiemy tam jeszcze lepsze miejsce — powiedziała nauczycielka biologii i
    geografii Iwona Gołębiowska.
    Drużyna LO Lidzbark wystąpiła w składzie: Anna Kilanowska, Ewelina Grus,
    Natalia Sadowska, Radosław Kilanowski, Oskar Rozwadowski (opiekunka Iwona
    Gołębiowska); /z wm.pl/ Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Interludium mazurskie
    Dr Jan Bogocz na podstawie gruntownej analizy sytuacji doszedł do bezwzględnego
    przekonania, że należy całkowicie zmienić metody działania na działdowczyźnie.
    Zreferował podobno całą sprawę swej władzy nadrzędnej i wystąpił z wnioskiem,
    że powiat działdowski, jako powiat mazurski, musi być prowadzony przez Polaków
    wyznania ewangielickiego. Ludzie wyznający tą samą religię, co mieszkańcy tej
    ziemi, łatwiej zaskarbiają sobie ich zaufanie. On sam jako katolik, nie widzi
    dla siebie miejsca tutaj. Jednakże, zanim ci właściwi, jego zdaniem ludzie
    zjawili się w Działdowskiem, dużo czasu upłynęło. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: KONCERT W SZCZECINIE (...nareszcie...)


    | wole globus mazur

    skoro znalazles w szczecinie plaze to moze znajdziesz na mazurach
    jakas
    kopalnie?


    Hmmm

    Trasa nr 6 - Do kościoła w Szarejkach
    Położenie: tereny na północ od Olecka.
    Długość: 35 km.
    Trudność: łatwa.
    Przebieg: Olecko- Babki Oleckie- Judziki- Monety- Szarejki- Stożne-
    Olszewo- Olecko.
    Ciekawe miejsca: widok na byłe jezioro Białe i pałac w Białej Oleckiej,
    urokliwe widoki na jezioro Czarne, kościół w Szarejkach kopalnia
    odkrywkowa koło Stożnego.

    http://www.yellowpages.pl/teleout.php?searchtext=&sictext=1446&english=y
    es&database=TADRES%2FADDR.&menuitem=searchname&helpflag=searchnohelp&woj
    text=2%2C4%2C6%2C8%2C10%2C12%2C14%2C16%2C18%2C20%2C22%2C24%2C26%2C28%2C3
    0%2C32&fwtext=100%2C200%2C300%2C400%2C500%2C600&fptext=1%2C3%2C6%2C9%2C1
    6%2C17%2C18%2C19%2C23%2C24%2C28%2C40%2C48%2C49%2C50%2C51%2C55%2C60%2C70%
    2C72%2C76%2C99&obrotrange_min=0&obrotrange_max=1000000000&rokrange_min=0
    &rokrange_max=9999&liczbarange_min=0&liczbarange_max=1000000000&listrepo
    rtstat=list&vindexfirst=1897103&recordnumberlast=20&vindexsecond=2293969
    &vindex=6637603&recordnumber=1&currenthtmlpage=ListPage&report-vindexfir
    st-3611502-recordnumber-7.x=8&report-vindexfirst-3611502-recordnumber-7.
    y=6

    Company name       : Olsztynskie Kopalnie Surowcow Mineralnych Zaklad
                         Grzybiny
    Address            : Grzybiny
    City               : Uzdowo
    Zip code           : 13-214
    New voivodship     : warminsko-mazurskie
    Powiat             : dzialdowski
    Gmina              : Dzialdowo m.
    Old voivodship     : Ciechanow
    Phone(s)           : (23)1489
    Ownership          : Private
    Legal status       : Private Activity
    NACE               : 14.21    Operation of gravel and sand pits
    SIC                : 1446     Industrial Sand Mining
                         1442     Construction Sand & Gravel Mining

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kulisy współpracy Romana Dmowskiego z Rosją
    Kanclerz Wielkiej Pieczęci
    Każdy czas jest dobry do fałszowania historii, również i teraźniejszy. W
    momencie wybuchu I wojny Dmowski był na szlaku Bolesława Krzywoustego w
    Kołobrzegu, ale na zwołanym posiedzeniu Rządu carskiego i liderów frakcji
    parlamentarnych poseł kielecki S. Jaroński deklarował, że Polska jest przeciw
    Niemcom, a po stronie Rosji, Francji i Anglii. Ta przełomowa deklaracja
    kieleckiego posła z endecji umieściła Polskę wśród zwycięzców. Każdy dzień tych
    czasów jest brzemienny i jeszcze nie wyjaśniony w Sensacjach XX wieku
    sympatycznego redaktora Wołoszańskiego.

    Dnia 15 sierpnia 1917 RP na emigracji powstał Komitet Narodowy Polski z
    prezesem Romanem Dmowskim – uznany przez aliantów jako rząd narodu
    sprzymierzonego i wojującego. Kwestia uznania Komitetu była zasadnicza,
    ponieważ Ameryka, Anglia i Francja zastrzegły sobie prawo dyktowania granic w
    powojennej Europie. Po wejściu USA do wojny Niemcom groziło wtargnięcie armii
    alianckich w głąb Rzeszy. Aby zapobiec zupełnej klęsce Niemcy poprosili o
    warunki rozejmu. Wtedy zwycięzcy na żądanie Dmowskiego nakazali armiom
    niemieckim powrót do granic z 1914 roku, i tak Kongresówka została uwolniona od
    wojsk okupacyjnych.
    Odczuwamy przekleństwo wychowania rewolucyjnego i jakoś umyka pamięci, że w
    wyniku Traktatu Wersalskiego /28 VI 1919/ Polska odniosła większe zwycięstwo
    niż Bitwa pod Grundwaldem, ponieważ bez jednego strzału odzyskaliśmy dostęp do
    Bałtyku. Syn majstra Roman Dmowski był naszym głównym negocjatorem i wobec
    prezydentów USA i Francji oraz brytyjskiego premiera przemawiał: Polska żąda
    zwrotu następujących terytoriów... w języku angielskim i francuskim, którymi
    biegle władał. Dmowski był Polakiem i Europejczykiem par excellence. Alianci
    przychylili się do większości naszych postulatów przyznając m.in. Pomorze
    Gdańskie, a z mazurskiego pasa granicznego powiat działdowski z węzłem
    kolejowym. Na pozostałych spornych terenach zarządzili plebiscyt. W granicach
    wyznaczonych przez Dmowskiego był też przyczółek polskości – Dyneburg z węzłem
    kolejowym, Mińsk i Kamieniec Podolski. Te polskie rubieże zostały osiągnięte,
    ale potem utracone w wyniku idei federacyjnej. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pieniądze na drogi WiM
    Pieniądze na drogi WiM
    Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego zaakceptował wybór projektów do
    dofinansowania w ramach osi infrastruktura regionalna i lokalna w Regionalnym
    Programie Operacyjnym Warmia Mazury 2007 2013.

    - Na inwestycje w tych konkursach przeznaczyliśmy 152 mln zł, wiem, że na te
    środki i na te inwestycje czekają chyba wszystkie powiaty – mówi Jacek Protas,
    Marszałek Województwa Warmińsko-Mazurskiego.


    – Pieniądze zostaną przeznaczone na rozbudowę i modernizację lokalnej
    infrastruktury transportowej, ale mającej wpływ na rozwój całego województwa.



    Na liście rankingowej znalazły się:

    - powiat węgorzewski – wartość projektu - 11,9 mln zł
    - powiat elbląski – 10,6 mln zł
    - powiat działdowski – 5,5 mln zł
    - powiat olecki – 6,2 mln zł
    - powiat lidzbarski – 10,8 mln zł
    - powiat mrągowski – 7,7 mln zł
    - powiat iławski – 4,2 mln zł
    - powiat giżycki – 10,3 mln zł
    - powiat szczycieński – 11,7 mln zł
    - powiat ełcki – 10,6 mln zł
    - miasto Elbląg- 19,1 mln zł
    - powiat bartoszycki – 6,3 mln zł
    - powiat ostródzki – 4,9 mln zł
    - powiat kętrzyński – 7 mln zł
    - powiat ostródzki – 5,5 mln zł
    - powiat mrągowski – 3,2 mln zł
    - powiat iławski – 4,7 mln zł
    - powiat gołdapski – 10,5 mln zł
    - powiat nowomiejski – 7,1 mln zł
    - powiat piski – 10,7 mln zł.
    wrota.warmia.mazury.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1454&Itemid=343 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy Kalisz i Konin odłączą się od Wielkopolski?
    Kalisz w Poznańskiem to nie pomysł komuny
    > Po przeniesieniu stolicy województwa z Kalisza do Łodzi w 1919 Konin i Kalisz
    > pozostawały w województwie łódzkim 1919-38. Zatem 1938-39 to 1 rok.

    Zwróć jednak uwagę, że przeniesienie Kalisza do woj. poznańskiego to nie robota
    władz komunistycznych, co poprzednio twierdziłeś.
    Przytoczę w tym miejscu fragment artykułu

    "W 1937 r. uznano za możliwe i celowe przeprowadzenie takiej reformy podziałów
    wojewódzkich, które uwzględniałyby jedynie faktyczne potrzeby Polski, nie
    licząc się z dawnymi granicami zaborczymi. Dążono do zniwelowania różnic
    istniejących jeszcze między byłymi zaborami. Chciano też ułatwić zarządzanie
    obszarami ciążącymi ku sobie ze względów gospodarczych, w 1937 r. wydano ustawę
    z mocą obowiązującą od l IV 1938 r., na podstawie której z woj. pomorskiego
    przeniesiono do woj. warszawskiego powiat działdowski, a z warszawskiego do
    pomorskiego powiaty włocławski, nieszawski, lipnowski i rypiński. Powiaty
    bydgoski, inowrocławski, szubiński i wyrzyski z poznańskiego przeniesiono do
    województwa pomorskiego a powiaty kaliski, koniński, kolski i turecki z
    łódzkiego do woj. poznańskiego."

    Źródło: www.konstytucje.pl/pub/t030.htm

    > Nikt nie powołuje się na administrację z czasów zaborów, a przed zaborami
    nawet
    >

    Ale Sieradz pod Kaliszem przed zaborami nie był nigdy...

    > Kórnik leżał w województwie kaliskim. Oglądaj mapy. ;)

    Tak, ale wątpię, by teraz chciał tego. Sytuacja się zmienia. Kiedyś nie było 8
    razy większej od Kalisza Łodzi.
    >
    > Będzie nam trudno, b-a-r-d-z-o trudno, to fakt. Ale nikt nie powiedział, że
    > będzie łatwo.

    dla mnie to marnotrawienie czasu Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jesli.....


    Rogi wrote:
    | | | Rogi wrote:
    | czy Mazury czy Pojezierze
    | Warmińsko-Mazurskie.

    | to się jakoś wyklucza?

    | Warminsko_Mazurkie to okolice Olsztyna, Szczytna, Ostródy, Nidzicy. To
    | Warmia i cześciowo tylko Mazury. Same Mazury to okolice Augustowa,
    | Giżycka, Węgorzewa itp.itd. Odsyłam do podstawówki moonie, na lekcję
    | geografii.

    Augustów to Mazury?


    Nie moon, to Podhale.


    Chyba jakieś Litewskie Mazury...


    Pomijam, że jesli już to litewskie Mazury. Poza geografią weź się za język
    polski. Oczywiście to są litewskie Mazury, Giżycko to łotewskie Mazury, a
    Mikołajki to takie ludziki co przychodzą z prezentami.


    Nie ma czegoś Warmińsko-Mazurskiego, to wymysł kartografów tak bliskiej ci
    sercu komuny.


    Moon, teraz ci udowodnie jaki jestes tępy. Oto link :
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Wojew%C3%B3dztwo_warmi%C5%84sko-mazurskie

    A teraz fragment tekstu z tego :
    "Województwo warmińsko-mazurskie jest jednostką podziału administracyjnego
    Polski, jednym z 16 województw. Położone jest w północno-wschodniej części
    kraju. Stolicą województwa jest Olsztyn"
    Dalej  będziesz pisał, że NIE MA czegoś takiego????????


    Albo Warmia, albo Mazury - to bardzo duża różnica.


    Według takiego gamonia jak ty, to wielka różnica. Tak więc :
    Warmińsko-Mazurski Urząd Wojewódzki
    al. J. Piłsudskiego 7/9
    10-575 Olsztyn
    tel: (89) 523-22-00, fax 523-77-54


    Więc sam idź na te lekcje geografii, na tym też cię zagnę.


    Ty mnie zagniesz?? Hahahaha .
    Masz wiecej debilu :
    Powiaty województwa warmińsko-mazurskiego:
      a.. Powiat bartoszycki
      b.. Powiat braniewski
      c.. Powiat działdowski
      d.. Powiat elbląski
      e.. Powiat ełcki
      f.. Powiat giżycki
      g.. Powiat gołdapski
      h.. Powiat iławski
      i.. Powiat kętrzyński
      j.. Powiat lidzbarski
      k.. Powiat mrągowski
      l.. Powiat nidzicki
      m.. Powiat nowomiejski
      n.. Powiat olecki
      o.. Powiat olsztyński
      p.. Powiat ostródzki
      q.. Powiat piski
      r.. Powiat szczycieński
      s.. Powiat węgorzewski
      a.. Elbląg
      b.. Olsztyn
    Te i inne inforamcje dotyczące jak twierdzisz czegoś czego nie ma czyli
    województwa warmiińsko-mazurskiego, łącznie z godłem tegoż województwa
    znajdziesz pod podanym wyżej linkiem.Twoje pisanie, że czegoś takiego nie
    ma, że albo Warmia albo Mazury, to dowód twojego niskiego poziomu wiedzy.
    Acha, napisz teraz, że to wymysł komuchów. Zapewne to Moskwa zażadała
    powstania takiego województwa.

    Rogi

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lidzbark wart odwiedzenia...
    M. Dzimira odwóch rocznicach wyzwolenia Lidzbarka
    W styczniu obchodzimy dwie ważne rocznice związane z historią Lidzbarka. Dotyczą
    one wyzwolenia miasta, ale różnią się od siebie diametralnie…
    Historyk Michał Dzimira opowiada o ważnych dla Lidzbarka rocznicach
    W ponad 700-letniej historii Lidzbarka można wyróżnić wiele ważnych dat.
    Niewątpliwie jedną z najbardziej doniosłych jest 18 stycznia 1920 roku. Wówczas
    to po 148 latach niewoli pruskiej i niemieckiej „gród nad Welem” powrócił w
    granice Drugiej Rzeczypospolitej. Wprawdzie dniem odzyskania niepodległości
    przez Polskę był 11 listopada 1918 roku, ale Lidzbarczanie doczekali się
    wolności kilkanaście miesięcy później. Dlaczego? – gdyż najważniejsze decyzje co
    do tych terenów zapadły podczas konferencji pokojowej w Wersalu. Zakończyła się
    ona 28 czerwca 1919 roku. Traktat wersalski przyznał Polsce część Pomorza, w tym
    cały powiat brodnicki z Lidzbarkiem, a także nowo utworzony powiat działdowski.
    Tereny te przyznano Polsce, a w dużej mierze przyczyniła się do tego trasa
    kolejowa, która biegła z Warszawy nad Bałtyk, przez Działdowo-Lidzbark- Brodnicę.

    Decyzja mocarstw zachodnich wywołała entuzjazm Polaków i rozczarowanie Niemców.
    Ostatecznie Lidzbark powrócił do Polski 18 stycznia 1920roku. Była to niedziela.
    Wojska niemieckie opuściły miasto rano, udając się w kierunku Dąbrówna. O
    godzinie 8.30 przybył do Lidzbarka pierwszy oddział wojsk polskich. Na powitanie
    większego oddziału wyjechała delegacja złożona z przedstawicieli zacnych
    obywateli miejskich na granicę do Nowego Zielunia. Około 10.30 wkroczył do
    Lidzbarka 2 batalion 47 pułku strzelców kresowych pod dowództwem porucznika Jana
    Czerkieskiego, wchodzący w skład błękitnej armii gen. Józefa Hallera. Mieszkańcy
    zgotowali żołnierzom polskim entuzjastyczne powitanie. Były łzy radości, pieśń
    „Boże coś Polskę”, celebrowano mszę świętą. Odbyła się defilada i liczne zabawy.
    W ten oto sposób rozpoczynały się rządy polskie w wyzwolonym Lidzbarku.

    19 stycznia 1945 roku

    Mijały lata. Dobiegała końca rozpoczęta w 1939 roku druga wojna światowa. Ze
    wschodu nadciągała Armia Czerwona, która miała przynieść wyzwolenie. Atmosferę
    tamtych wydarzeń pięknie przedstawia Kronika Szkoły Podstawowej. Zapisano w
    niej, że Niemcy przestali zajmować się Polakami, a swoich wezwali do
    natychmiastowego wyjazdu, co w piątek 19 stycznia o godz. 15.30 uczynili gdyż z
    Działdowa ogłoszono telefonicznie przybywanie czołgów w większej ilości, a
    równocześnie wojska rosyjskie szybko zbliżały się do Zielunia. O godz. 15.45
    Niemcy wysadzili most na ul. Działdowskiej, wyrządzając tym wielkie szkody w
    zabudowaniach miasta oraz w budynku szkolnym. Bój o Lidzbark trwał od godz.
    16.00 w piątek 19 stycznia do godz. 11.00 następnego dnia - soboty 20 stycznia,
    gdyż reszta żołnierzy niemieckich poległa na przedmieściu.

    W piątek 19 stycznia około 2/3 ludności opuściło swe mieszkania z obawy przed
    bitwą , co wyszło im na niekorzyść, gdyż wiele domów zostało spalonych. Z
    cywilnej ludności padło 12 osób...” Nie ulega wątpliwości, że Rosjanie okrutnie
    potraktowali Lidzbark, od razu pokazując, kto tu będzie rządził…

    Dwie ważne rocznice, ale jakże odmienne. W 1920 roku rodziła się wolna i
    niepodległa Polska. Natomiast po 1945 roku byliśmy uzależnieni od wschodniego
    sąsiada.

    Michał Dzimira /cytat z wm.pl/ Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Otwórzmy serca, pomóżmy dzieciom z domu dziecka
    Otwórzmy serca, pomóżmy dzieciom z domu dziecka
    Nowy rok szkolny rozpoczęły dzieci i młodzież z domu dziecka w Lidzbarku .
    Apelujemy do mieszkańców powiatu o pomoc. Podopiecznym domu dziecka brakuje
    wielu rzeczy codziennego użytku, chociażby artykułów szkolnych i odzieży.
    Od dziś (1 września) w Lidzbarku zaczęła funkcjonować Placówka
    Opiekuńczo-Wychowawcza dla Dzieci i Młodzieży „Mario”. Lidzbarski dom dziecka
    przeznaczony będzie dla dzieci od 3 do 18 lat. W placówce zamieszka 28 dzieci
    w wieku od 4 do 17 lat. Ponieważ obecnie ponad 60 dzieci z terenu powiatu
    działdowskiego przebywa w różnych domach dziecka na terenie województwa
    warmińsko-mazurskiego, w lidzbarskiej placówce zamieszkają głównie dzieci z
    terenu naszego powiatu. – W minionym tygodniu stowarzyszenie spełniło
    wszystkie warunki i uzyskało niezbędne dokumenty, pozwalające na otwarcie
    placówki – wyjaśnia nam prezes Stowarzyszenia Niesienia Pomocy Dzieciom
    „Mario” w Lidzbarku Danuta Kłosowska. – W poniedziałek zostaną przywiezione
    dzieci. Podopieczni domu dziecka zamieszkają w 2-, 3- i 4-osobowych pokojach,
    każdy z toaletą i prysznicem. Nadzór pedagogiczny nad dziećmi pełnić będzie 10
    wychowawców, pracownik socjalny i dyrektor – dodaje. Przyda się każda rzecz,
    byle schludna. Nie ulega wątpliwości, że lidzbarska placówka będzie posiadała
    bardzo wysoki standard, ponieważ została przekształcona z hotelu. Podopieczni
    domu dziecka liczą jednak na pomoc. – Dzieci przyjdą do nas praktycznie z
    niczym, więc potrzebne jest wszystko. Począwszy od ubrań, po przybory szkolne,
    a nawet meble – wyjaśnia nam dyrektor Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Mario”
    Małgorzata Kosobucka. – Są to dzieci z bardzo biednych rodzin, gdzie patologia
    pobiła wszelkie rekordy. Cokolwiek otrzymamy, na pewno się przyda – dodaje.
    Warto zaznaczyć, że powstały dom dziecka nie jest placówką prywatną – jak
    myśli wielu mieszkańców Lidzbarka. Placówka Opiekuńczo-Wychowawcza „Mario”
    będzie prowadzona przez powstałe w 2008 r. Stowarzyszenie Niesienia Pomocy
    Dzieciom „Mario” w Lidzbarku. – Dom dziecka podobnie jak inne placówki tego
    typu będzie finansowany z budżetu powiatu oraz ze składek członków
    stowarzyszenia. Będziemy także szukać sponsorów – wyjaśniła nam Iwona
    Klimkiewicz, skarbnik Stowarzyszenia Niesienia Pomocy Dzieciom „Mario” w
    Lidzbarku. – Będzie to placówka niepubliczna, ale tylko dlatego, że jest
    prowadzona przez stowarzyszenie. Powstały dom dziecka to zadanie zlecone przez
    powiat działdowski, którego jednym z celów jest zapewnienie opieki
    opiekuńczo-wychowawczej dzieciom i młodzieży – zaznacza./ Z tyg.działdowskiego/ Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nosz cejtunek
    Tam są nie tylko obrazy i rysunki Coś do poczytania tez się znajdzie:

    Zauroczenia

    Diabeł i baba
    Opowiedziała ś.p. Anna Semrau (ur. Plewka) ze wski Skurpie pod Działdowem.
    Jedny kobziecie zabrakło psienędzy. Tak jakoś się stało, że znikąd jych dostać
    nie było mozna, ani pozycyć. Baba martwi się trochę, ale za siła sie nie
    glowuje. Głowe niała wysoko na szyji. Przybucuł sie ji on diabu, o chtórym tyle
    sie nasłuchała.
    - Toć jek on taki bogaty, to trzeba zajrzyć do niego, moze sie tez da uprosić -
    tak mózi do siebzie. No i rychtyk. Posła ze ej! Ba ... ale tez to i była
    kobzieta nie ladajaka. Miała tęgo głowe i kałdun.
    Przysła do onego carta. Nie bojała sie go oni krusyne. Toć on nie taki carny,
    jak go wej gdzieś malujo.
    Zaceła gadać a przekładać, rozpojedywać a płakać. Djabu zabraniał. Bul juz tak
    głupsi, esce lepsym sie stał.
    Jak eno jo zobacuł, ciesuł sie nieboracek, ze jedno tez dusycke zdobeńdzie dla
    piekelnych cieluści. Tyle w swoim łebzie rachował a rachował. A tu mas -
    pleniec. - Babsko chce eno troske psiejendzy. Ki carty. Toć to nie zaden bank.
    Ani rus nie chciał ji dać. Bo za co? moze za darmo, co? Oh...tego to w psoekle
    nima.
    A baba od nowa mu wykłada, a gada jak pytel. Zniarkował (w sam raz) ze jek ji
    nie da to dostanie po kłembzie, ze ani jeden kudeł nie zostanie na jego ryju. A
    tego sie bziedak najbardzi bojał, bodajze ziency od przezegnania krzyzem
    szwentem. Rad nie rad zgodziuł sie, bo natrentne było kobziecisko. Baba tak mu
    mózi:
    - Ty djable: das mi cubato macke złotech talarów. Słuchaj: - Ta niara musi być
    cubata, bo jek nie to zies. ja ci oddam pełno. Rozumniejeś! Równo z brzegiem.
    Tak go zagadała, bo uwazał ze esce cóś zarobzi na tem. Pomyliło mu sie w
    głozie. Myślał tak: dam ji równo z brzegiem a dostane cubato. Przeciez to zawdy
    jest jakić zarobek. A może nie odda - to dusycka jego.
    - Zgoda! - mózi diabeł i zaprowadza babe do śklepu z workami złota. Baba
    wyjmuje z pod fartucha macke i śtrychołek. Zacierzpneła pełnymi garzciami
    dobrze z cubem. Zesztrychowała cub sztrychołkiem do fartucha (ziencyć nie
    brukowała(, nó i psięknie go pozegnała. Tak jek by nigdy nic. Z wesołościo
    posla do chałupy, zostaziajónc zgłupsiałego carta z kudłatem łbem.

    rychtyk - dokładnie, rzeczywiście, doprawdy
    kałdun - wielki brzuch, brzuszysko
    pleniec - plecak
    pytel - pytla, w młynie: sito z gazy metalowej lub jedwabnej, przez które
    ptzresiewa się mąkę
    macka - drewniane naczynie, skopek, miska
    sklep - piwnica
    śtrychołek, strychołek - strychulec, specjalne narzędzie, osełka do ostrzenia
    kosy


    Komentarz Hieronima Skurpskiego
    - Bajkę tę zapisałem w 1938 r. Opowiadał mi ją moja babcia ze strony matki.
    Babcia była niebywale inteligentna. Potrafiła obrazowo przedstawiać i
    relacjonować. Moja babcia sięgała pamięcią początków XIX wieku, czyli wtedy,
    gdy tradycja mazurska była w rozkwicie. Po 1870 r. na skutek trendów
    cywilizacyjnych tradycja ta zaczęła się cofać. Tekst przedstawia więc dość
    dokładny obraz pewnych tradycyjnych wartości, które właściwie już zanikały.
    Bajka ukazała się w "Kalendarzu dla Mazurów" drukowana gotycką czcionką.
    Charakteryzuje dość dobrze gwarę mazurską używaną przed 1939 r. w powiecie
    działdowskim.
    Powiat działdowski był jedynym powiatem mazurskim, który znalazł się w
    granicach II Rzeczypospolitej. Stąd Emilia Sukertowa-Biedrawina i podległe jej
    Muzeum Mazurskie w Działdowie, a także Józef Biedrawa - dyrektor seminarium
    nauczycielskiego w tym mieście wraz ze swoimi uczniami mogli skorzystać z
    okazji badania tradycji ludowej. Dzięki tej swobodzie, jaka istniała w powiecie
    działdowskim, i dzięki temu, że należał on do Polski, te treści mazurskie nie
    zostały zgermanizowane ani przeniesione na język niemiecki poprzez streszczenie
    czy tłumaczenie.
    Żyjąc w atmosferze wprost wyjętej z kart powieści "Dzieci Jerominów" Ernesta
    Wiecherta byłem zauroczony tradycją ludową i bogactwem ludowej wyobraźni. Byłem
    jednym z wielu, którzy tym się zajmowali. Zjeździłem przed wojną rowerem cały
    ówczesny powiat działdowski. Każdą wieś znałem, każdy strych, gdzie znajdowały
    się jeszcze stare skrzynie, krosna.
    Motyw diabelski występujący w bajce "Diabeł i baba" jest dosyć
    charakterystyczny dla wyobraźni ludowej Mazur, gdzie żyło się swoją
    przeszłością na uboczu cywilizacji miejskiej.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Przychodzimy, odchodzimy
    Autor: tralala33
    Data: 16.09.06, 21:07
    Tam są nie tylko obrazy i rysunki Coś do poczytania tez się znajdzie:

    Zauroczenia

    Diabeł i baba
    Opowiedziała ś.p. Anna Semrau (ur. Plewka) ze wski Skurpie pod Działdowem.
    Jedny kobziecie zabrakło psienędzy. Tak jakoś się stało, że znikąd jych dostać
    nie było mozna, ani pozycyć. Baba martwi się trochę, ale za siła sie nie
    glowuje. Głowe niała wysoko na szyji. Przybucuł sie ji on diabu, o chtórym tyle
    sie nasłuchała.
    - Toć jek on taki bogaty, to trzeba zajrzyć do niego, moze sie tez da uprosić -
    tak mózi do siebzie. No i rychtyk. Posła ze ej! Ba ... ale tez to i była
    kobzieta nie ladajaka. Miała tęgo głowe i kałdun.
    Przysła do onego carta. Nie bojała sie go oni krusyne. Toć on nie taki carny,
    jak go wej gdzieś malujo.
    Zaceła gadać a przekładać, rozpojedywać a płakać. Djabu zabraniał. Bul juz tak
    głupsi, esce lepsym sie stał.
    Jak eno jo zobacuł, ciesuł sie nieboracek, ze jedno tez dusycke zdobeńdzie dla
    piekelnych cieluści. Tyle w swoim łebzie rachował a rachował. A tu mas -
    pleniec. - Babsko chce eno troske psiejendzy. Ki carty. Toć to nie zaden bank.
    Ani rus nie chciał ji dać. Bo za co? moze za darmo, co? Oh...tego to w psoekle
    nima.
    A baba od nowa mu wykłada, a gada jak pytel. Zniarkował (w sam raz) ze jek ji
    nie da to dostanie po kłembzie, ze ani jeden kudeł nie zostanie na jego ryju. A
    tego sie bziedak najbardzi bojał, bodajze ziency od przezegnania krzyzem
    szwentem. Rad nie rad zgodziuł sie, bo natrentne było kobziecisko. Baba tak mu
    mózi:
    - Ty djable: das mi cubato macke złotech talarów. Słuchaj: - Ta niara musi być
    cubata, bo jek nie to zies. ja ci oddam pełno. Rozumniejeś! Równo z brzegiem.
    Tak go zagadała, bo uwazał ze esce cóś zarobzi na tem. Pomyliło mu sie w
    głozie. Myślał tak: dam ji równo z brzegiem a dostane cubato. Przeciez to zawdy
    jest jakić zarobek. A może nie odda - to dusycka jego.
    - Zgoda! - mózi diabeł i zaprowadza babe do śklepu z workami złota. Baba
    wyjmuje z pod fartucha macke i śtrychołek. Zacierzpneła pełnymi garzciami
    dobrze z cubem. Zesztrychowała cub sztrychołkiem do fartucha (ziencyć nie
    brukowała(, nó i psięknie go pozegnała. Tak jek by nigdy nic. Z wesołościo
    posla do chałupy, zostaziajónc zgłupsiałego carta z kudłatem łbem.

    rychtyk - dokładnie, rzeczywiście, doprawdy
    kałdun - wielki brzuch, brzuszysko
    pleniec - plecak
    pytel - pytla, w młynie: sito z gazy metalowej lub jedwabnej, przez które
    ptzresiewa się mąkę
    macka - drewniane naczynie, skopek, miska
    sklep - piwnica
    śtrychołek, strychołek - strychulec, specjalne narzędzie, osełka do ostrzenia
    kosy


    Komentarz Hieronima Skurpskiego
    - Bajkę tę zapisałem w 1938 r. Opowiadał mi ją moja babcia ze strony matki.
    Babcia była niebywale inteligentna. Potrafiła obrazowo przedstawiać i
    relacjonować. Moja babcia sięgała pamięcią początków XIX wieku, czyli wtedy,
    gdy tradycja mazurska była w rozkwicie. Po 1870 r. na skutek trendów
    cywilizacyjnych tradycja ta zaczęła się cofać. Tekst przedstawia więc dość
    dokładny obraz pewnych tradycyjnych wartości, które właściwie już zanikały.
    Bajka ukazała się w "Kalendarzu dla Mazurów" drukowana gotycką czcionką.
    Charakteryzuje dość dobrze gwarę mazurską używaną przed 1939 r. w powiecie
    działdowskim.
    Powiat działdowski był jedynym powiatem mazurskim, który znalazł się w
    granicach II Rzeczypospolitej. Stąd Emilia Sukertowa-Biedrawina i podległe jej
    Muzeum Mazurskie w Działdowie, a także Józef Biedrawa - dyrektor seminarium
    nauczycielskiego w tym mieście wraz ze swoimi uczniami mogli skorzystać z
    okazji badania tradycji ludowej. Dzięki tej swobodzie, jaka istniała w powiecie
    działdowskim, i dzięki temu, że należał on do Polski, te treści mazurskie nie
    zostały zgermanizowane ani przeniesione na język niemiecki poprzez streszczenie
    czy tłumaczenie.
    Żyjąc w atmosferze wprost wyjętej z kart powieści "Dzieci Jerominów" Ernesta
    Wiecherta byłem zauroczony tradycją ludową i bogactwem ludowej wyobraźni. Byłem
    jednym z wielu, którzy tym się zajmowali. Zjeździłem przed wojną rowerem cały
    ówczesny powiat działdowski. Każdą wieś znałem, każdy strych, gdzie znajdowały
    się jeszcze stare skrzynie, krosna.
    Motyw diabelski występujący w bajce "Diabeł i baba" jest dosyć
    charakterystyczny dla wyobraźni ludowej Mazur, gdzie żyło się swoją
    przeszłością na uboczu cywilizacji miejskiej.



    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl
  • Design by flankerds.com