Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powiat łomżyński
Temat: Czy to prawda
On Wed, 01 Mar 2006 20:28:52 -0500, Jasek <jac@poczta.onet.pl
wrote:
Istotnie. Pan A.L. musial pisac to w momencie uniesienia i mu zmysly
odjelo. W Lomzy jest bezrobocie na poziomie 17% i zanotowano niewielki
spadek ostatnio.
Panei Jacek, byc moze neiscislosci sie wkradly do mojego pisania.
Cytuje:
"W styczniu br. zanotowano wzrost poziomu bezrobocia na lokalnym rynku
pracy. Glówna przyczyna tej niekorzystnej sytuacji byl zwiekszony
naplyw do urzedu bezrobotnych po zakonczeniu udzialu w formach
aktywnych szczególnie po stazach i przygotowaniu zawodowym w miejscu
pracy oraz brak limitu srodków Funduszu Pracy na 2006 roku na
organizacje aktywnych form przeciwdzialania bezrobociu W styczniu
kazdego roku notuje sie okresowy wzrost poziomu bezrobocia m.in. z
uwagi na martwy sezon w rolnictwie i budownictwie.
2. Stopa bezrobocia
Stopa bezrobocia na obszarze dzialania dla PUP w Lomzy na koniec
stycznia 2006 roku wyniosla 17,7%. Natomiast wskaznik bezrobocia
uksztaltowal sie na poziomie 34,8%. Oba wskazniki obliczono na
podstawie danych GUS o liczbie czynnych zawodowo ogólem (44.700 osób,
w tym miasto Lomza 24.400, Powiat Lomzynski 20.300) i czynnych
zawodowo poza rolnictwem indywidualnym (22.800 osób, w tym miasto
Lomza 18.100, Powiat Lomzynski 4.700) dla obszaru PUP w Lomzy,
aktualnych w dniu 31 stycznia 2004 roku. Dla miasta Lomzy stopa
bezrobocia wyniosla 19,6%, a dla Powiatu Lomzynskiego 15,5%..."
Zrodlo
http://pup.lomza.pl/index.php?k=266
A.L.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Co się dzieje w Jedwabnem?
Nic nadzywczajnego. LPR po prostu realizuje swój program wyborczy po dościu do
władzy na tym terenie (
powiat łomżyński). Wraca normalność. Gratulacje dla
posytawy rodziców i wiekszości grona pedagogicznego którzy powiedzieli nie
zażydzaniu i depolonizowaniu jedwabieńskiej młodzieży!!! Dość lewackiej
indoktrynacji! wreszczie będziemozna nauczac prawdy oraz szacunku dla polskości
patrityzmu i religijnosci tak jak to było od wieków czynione! Wreszczie będzie
mogła dziwtwa sie prawdy dowiedzieć a nie lewackich kłamstw. To pierwszy krok
ku repolonizacji oświaty w Polsce, zamiast Radziwiłłów i Czubińskich czy
Garlickich będzą się dzieci nasze uczyć historii z podręczników Szcześniaka
Pronobisa i Strzembosza! To jest nasz kulturkampf walka o zachowanie polskości
przyszłych pokoleń tu wam drodzy lewacy nie pozwolimy eksperymentować!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zniewolenie umysłów postępuje
tam pracuje , ma swoje wlasne firmy i sa tymi ktore placa najwiecej podatkow.
W Polsce jedynym powiatem gdzie przgrał w ostatnich wyborach Kwasniewski był
powiat lomzynski. Warto tam pojechac i zobaczyc ten twoj "ciemnogrod" . Zadbane
czyste posesje, wypielegnowane ogrodki. Miasto bardzo czyste z bardzo duza
dzielnica willowa. Ja b. duzo jezde i tak zadbanego regionu nie widzialem mimo
ze uchodzi on za region biedny. Tutaj nie ma wielkich zakladow tutaj wszyscy
pracuja w firmach prywatnych (nie licze szpitala i szkół) i dziwne -jest niska
przestepczosc o aferach nie slychac.Bieda napewno jest lecz je nie widac.
Ludzie charakteryzuja sie niezwykla mobilnoscia. Jakze inne sa pobliski Mazury,
ktore posiadaja olbrzymi kapital w postaci jezior.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: LPR wygrała w Radziłowie! sama rządzi pow Łomżyń.
Znów żaczęliście uzywać sobie na mojej osobie nieźle nawet wam to idzie gorzej
z ustosunkowaniem się do tematu wątku (jak zwykle zresztą..u was to normalka
gdy coś jest nie po waszej myśli..zaczynacie zbaczać na inne boczne wątki i
tematy byle się wykręcić od rzeczowej odpowiedzi..Radziłow jest nasz tak jak
powiat łomżyński...efekt nagonki na mieszkańców
łomzyńskiego jest odrotny od
zamierzonych przez Grossa i GW
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: LPR wygrała w Radziłowie! sama rządzi pow Łomżyń.
Gość portalu: Oszołom z RM napisał:
> Znów żaczęliście uzywać sobie na mojej osobie nieźle nawet wam to idzie
gorzej
> z ustosunkowaniem się do tematu wątku (jak zwykle zresztą..u was to normalka
> gdy coś jest nie po waszej myśli..zaczynacie zbaczać na inne boczne wątki i
> tematy byle się wykręcić od rzeczowej odpowiedzi..Radziłow jest nasz tak jak
>
powiat łomżyński...efekt nagonki na mieszkańców
łomzyńskiego jest odrotny od
> zamierzonych przez Grossa i GW
Więc ja ustosunkuję się do wątku i napiszę, że wynik tych wyborów wcale mnie
nie dziwi: dzieci i wnuki tych, którzy kiedyś pomagali faszystom teraz głosują
na faszystów. I wszystko się zgadza.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wzbiera fala oszczerstw
Gość portalu: czyzunia napisał:
> no, i w następnych wyborach zlapie 50 proc więcej.pa
- zajrzyj na strony PKW (Państwowej Komisi Wyborczej) w takich miejscowosciach
jak Radziłów Miastkowo Wizna LPR rządzi samodzielnie tak wiele zdobyła tam
głosów!
powiat łomżyński też jest nasz...w wielu gminach LPR bedzie rządzić w
koalicji z lokalnymi ugrupowaniami bądż zPSLem (na Lubelszczyźnie). w naszych
rękach jest też takie miasta jak Bialystok i Lublin.. nie nalezy tez zapominać
o Zamościu i Bielsku Białej, Nowym Targu i okolicach, Podkarpaciu..jeszcze
kilka takich kampanii w mediach przeciwko Radiu Maryja a LPR zdobędzie
samodzielnie władzę w całym kraju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jedwabne wciąż za mało znane
Skutki antypolskiej nagonki
dzięki paszkwilowi Grossa LPR wygrała wybory w Radziłowie Wąsoszu Wiznie i
Miastkowie oraz zdobyła sporo głosów w Zbójnej i w paru innych gminach
położonych wokół Jedwabnego..w samym Jedwabnem wygrało lokalne ugrupowanie
samorządowe bliskie LPR..zaś
powiat łomżyński jest jedynym powiatem w Polsce w
którym LPR moze sprawować SAMODZIELNE RZĄDY!!!!!! dziękuję wam w imieniu całej
LPR i RRM!!!!!!!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jedwabne wciąż za mało znane
A to na dobitkę
powiat łomżyński Lista komitetów, które zgłosiły kandydatów do rady
powiatu
Numer list i nazwa komitetu
Liczba uzyskanych głosów ważnych
% głosów ważnych
Procent głosów ważnych względem sumy okręgów
Liczba otrzymanych mandatów
1 - Komitet Wyborczy Liga Polskich Rodzin 7484 42,28% /9/
3 - Koalicyjny Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej - Unia Pracy 1923
10,86% 0
6 - Komitet Wyborczy Polskiego Stronnictwa Ludowego 4717 26,65% /5/
9 - Komitet Wyborczy Wyborców "Samorząd 2002" 3577 20,21% /3/
Suma w skali
powiatu 17701 17
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Moja prywatna definicja pornografii
A w jakim mieście mieszkasz? Będziemy ten projekt wcielać w życie w tych
gminacch czy miastach czy powiatach w których LPR posiada pełnie władzy bądź
jest istotnym koalicjantem w sprawowaniu władzy mna danym terenie... oto te
miejscowości:
Biała Podlaska Białystok (koalicja z PIS i ZCHN-BPP)Bielsko Biała (LPR+ Razem
Polsce)Chełm Lublin (koalicja z PiS) Przemyśl Skierniewice Łomża Grudziądz
(koalicja Razem dla Grudziądza)Łódź (prezydent Kropiwnicki), Zamosć Świdnik być
może Siedlce Opole i trójmiato Krosno Piekary śl..być moze uda się jakoś
namówić PiS w Warszawie!!..i szereg pomniejszych miejscowosci położonych na
ścianie wschodniej oraz dawnej Galicji..dobre notowania mamy też w mazurskich
gminach...Mamy swoich wójtów i burmistrzów w Radziłowie Wiznej Przytułach
Miastkowie Nowogrodzie (to
powiat łomżyński okolice Jedwabnego!!) w Przeworsku
Adamówsce Błażowej (Podkarpacie) ponadto rządzimy we wszystkich powiatach
lubelskiego i większości
powiatów w Podlaskiem i Podkarpackiem oraz w gminach
położonych wokół Warszawy...od LPR zależą też rządy w sejmikach Małopolskim
Pomorskim Lubelskim i Mazowieckim... na tych terenach można by sie pokusić o
wprowadzenie mojej definicji..
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Piekarska ujawniła korespondencję Cimoszewicza ...
Wyniki głosowania w skali okręgu na liste SLD w okregu podlaskim
Nazwa
powiatu Liczba glosow Procent glosow waznych na liste w
powiecie
uzyskanych
Powiat augustowski 5632 32,62
Powiat białostocki 13543 31,02
Powiat bielski 10742 47,39
Powiat grajewski 4191 29,00
Powiat hajnowski 14259 76,13
Powiat kolneński 2856 23,78
Powiat łomżyński 2383 15,95
Powiat moniecki 3769 28,97
Powiat sejneński 4474 63,72
Powiat siemiatycki 6776 42,01
Powiat sokólski 6993 30,38
Powiat suwalski 2849 28,43
Powiat wysokomazowiecki 4208 18,71
Powiat zambrowski 4239 30,11
Białystok 45440 42,78
Łomża 7999 39,49
Suwałki 10406 47,97
Suma w skali okręgu 150759 37.91
Glosy na kandydata Wlodzimierza Cimoszewicza
Nazwa
powiatu Liczba uzyskanych głosów ważnych Procent głosów ważnych
Powiat augustowski 2607 15.10
Powiat białostocki 7793 17.85
Powiat bielski 5288 23.33
Powiat grajewski 1832 12.68
Powiat hajnowski 8555 45.68
Powiat kolneński 1042 8.68
Powiat łomżyński 1035 6.93
Powiat moniecki 2088 16.05
Powiat sejneński 603 8.59
Powiat siemiatycki 3317 20.56
Powiat sokólski 4012 17.43
Powiat suwalski 1341 13.38
Powiat wysokomazowiecki 1547 6.88
Powiat zambrowski 1277 9.07
Białystok 25158 23.68
Łomża 1565 7.73
Suwałki 2759 12.72
Suma w skali okręgu 71819
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: adresy pomocowe i domy samotnych matek
podlaskie
Dom Samotnych Matek z Dziećmi MONAR-MARKOT
Laski 44
18-416 Laski poczta Zbójna
Gmina: Zbójna
Powiat:
łomżyński
Województwo: podlaskie
Kraj: Polska
Caritas Archidiecezji Białostockiej - Dom Matki i Dziecka
Kościuszki 2
16-010 Wasilków
Gmina: Wasilków
Powiat: białostocki
Województwo: podlaskie
Kraj: Polska
Telefon: (0-85) 719 45 00
Telefon: (0-86) 214 03 8
osrodeklaski@vp.pl
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Modernizacja oferty CIS
Modernizacja oferty CIS
Dobry przykład z Nowogrodu (
powiat łomżyński).
bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,35235,7235605,Bedzie_schronisko_dla_zwierzat_w_Nowogrodzie.html
Nowogród jest niewielkim miasteczkiem malowniczo położonym nad
Narwią. Może się pochwalić najstarszym skansenem regionalnym w
tamtej części kraju oraz ciekawymi pozostałościami z okresu II
Rzeczypospolitej ( w dobrym stanie zachowane fragmenty fortyfikacji).
Może dobrze by było wziąść przykład z nowogródzkich włodarzy i
zmodernizować ofertę ostrowieckiego CIS? Spółdzielnia socjalna na
terenie Centrum jest, wystarczy zmienić profil jej działalności bo o
sukcesach budowlano - stolarskich do tej pory nie słychać. Może w
końcu udałoby się pozyskać pieniądze unijne na takie działania bo
pieniążków wciąż tam mało i budżet gminny musi sporo dokładać. Po co
spółdzielni przekazywać wyposażoną stolarnię, gdy potrzebą miasta
jest rozwiązanie problemu bezdomnych zwierząt.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Łomża chce Via Baltiki
Cienko to wyliczyłeś, bo sam
powiat łomżyński ma 110 tys. Ale i tak stanowi to tylko jakiś procent wpływający na ocenę całości. Brano pod uwagę ilość koniecznych do wybudowania mostów, wiaduktów kolejowych, przejśc dla zwierząt. Pod tym względem najbardziej ekonomiczny był wariant 43.
Konsultacje to nie plebiscyt (jak sugeruje Poranny). Ilość złożonych papierków nie ma nic do rzeczy.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: zazdroszczę łomzyniakom
Dwa lata temu w trójmieście zobaczyłem po raz pierwszy i ostatni taki oto widok na rondzie. Kierowca jadąc prawym skrajnym pasem nagle się zatrzymał, wrzucił wsteczny(w tym momencie wszyscy pozostali kierowcy zatrzymali gwałtownie pojazdy) i powoli wycofał do zjazdu, który go interesował, po czym bez kierunku skręcił w niego. Tablice rejestracyjne wskazywały na
powiat łomżyński. Nic tylko klaskać. Jednak nie uogólniałbym. Przecież samochody prowadzi dzisiaj tyle kobiet.... :), a to chyba ciekawszy temat na dobrą opowieść.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: podobno poznaniacy nie lubią Łomży!!!
To nieprawda!
Ja Łomżę bardzo lubię i podziwiam mieszkańców tego miasteczka za hart ducha i
za patriotyzm. tam mieszkańcy sa bardzo religijmi i patriotyczni...nie na darmo
LPR ma tam wysokie notowania zwłaszcza w
powiecie łomżyńskim..Pozdrawiam Łomżę
i cały
powiat Łomżyński z Jedwabnem na czele!!!!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: osoby o nazwisku FRĄCZKIEWICZ, ilu nas jest?
Moja Ciocia po mężu jest Frąckiewicz. Mieszka w Kramkowie, woj podlaskie,
powiat łomżyński. Internetu to ona ani nie ma, ani nie zna. Jedno z jej dzieci-
Piotr studiuje historię na Uniwersytecie w Białymstoku. W tej wsi mieszk
jeszcze jedna rodzina Frąckiewiczów teżspokrewniona ze sobą. Ukłony.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Szukam forum jedwabieńskiego czy jest takie?
pozdrawiam
powiat łomżyński -twierdzę LPR (42,28%)
ten wynik z tytułu wątku to jak wiecie wynik wyborczy LPR osiągnięty w
ostatnich wyborach samorządowych na szczeblu powiatowym... gratuluję dobrego
wyboru!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Interesuje mnie WIZNA
Przeciez Wizna to
powiat lomzynski. Czy nikt tam nie mieszka z waszych
znajomych, czy tam jest ladnie, czy brzydko, czy warto tam pojechac? Powiedzcie
cos.....
pozdr:)))))
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Likwidacja województwa ?
Przyznaję rację:
W 1938 r.
Powiat łomżyński wraz z powiatem ostrołęckim i ostrowskim zostały
wyłączone
z woj. białostockiego i przyłączone do województwa warszawskiego.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: ______ lubię czytać # Autor: ariadna-enta
wiesz kto to Soso? miałaś taką czytankę?
Tu chciałbym na temat rzeczy trudnej dla naszego dziedzictwa
historycznego, o której praktycznie się mówi i pisze bardzo
jednoznacznie. Chodzi o Jedwabne.
Białostoczyzna zawsze w historii Polski była „dziwną” ziemią. Chyba
największe szkody poniosła w czasach potopu szweckiego, ludzie żyli
tam we własnym świecie, nawet w PRL, (Konopielka). W II
Rzeczpospolitej, region bardzo kosmopolityczny, polacy żydzi,
białorusini, tatrzy polscy. Na zachodzie białostoczyzny gdzie leży
Jedwabne obecnie
powiat Łomżyński, struktura narodowa była mniej
skomplikowana, żydzi i polacy. Zwyczajowo polacy posiadali
gospodarstwa wiejskie – chłopi. Żydzi zajmowali się handlem,
usługami oni to głównie zasiedlali miasteczka. Oczywiście byli też
Polacy którzy to również robili, ale żydzi nie posiadali ziemi co
najwyżej ją dzierżawili i to sporadycznie. Obie społeczności
różniące się kulturą, językiem ubraniem, religią żyli w miarę
spokojnie obok siebie od wieków. W dniu wybuchu wojny na te ziemie
od strony Prus Wschodnich weszli niemcy. (Bitwa pod Wizną). Po 17
września ziemie według znanego paktu trafiły w ręce Rosjan. Nowa
władza zaczęła swoje porządki. A więc walka z kułactwem,
nacjonalizacja, laicyzm, „wyzwolenie”robotników itd. Trafili na
opór, bierny ale opór. (Nie wiele ataków zbrojnych na okupanta).
Władzę w rejonie przejęli komisarze, NKWD. Pełna rusyfikacja, szkoły
urzędy, dowody wydawane w języku rosyjskim. Wróg dla Rosjan był
jeden to Polacy. Zaczęły się aresztowania konfiskaty, grabieże,
zsyłki, rozstrzeliwania. Oczywiście Rosjanie musieli znaleźć
miejscowego sojuszników byli nimi żydzi. Po pierwsze z racji
wykonywanych zawodów byli dla nich robotnikami a więc odpowiednią
klasą, po drugie wielu nowych panów tych ziem miało pochodzenie
żydowskie, oficerowie NKWD, komisarze. Rosjanie skorzystali z
maksymy „dziel i rządź”. Dzielili i rządzili, żydów traktowano dużo
lepiej niż polaków, inne racje żywnościowe, przywileje itd. Żydzi
czuli się zawsze obywatelami drugiej kategorii a tu nagle to oni są
pierwsi. Zaczęły się donosy, rozdrapywanie jakiś drobnych
wcześniejszych urazów itd. Wiele rodzin Polaków straciło wtedy
bliskich. Gdy w czerwcu 1941 roku weszli praktycznie bez walk
niemcy. Białostoczanie polskiego pochodzenia witali ich chlebem i
solą. Rosjanie i ich pomocnicy byli powszechnie znienawidzeni.
Dochodziło do akt wydawania całych rodzin żydowskich w ręce
niemieckie, a niekiedy do samo sądów. Najbardziej skrajny przypadek
miał miejsce w Jedwabnym.
„Sąsiedzi” Gross'a to jedna strona medalu. Oczywiście było to
okropne, ale nienawiść, żądza odwetu bywa straszna. Być może krzywdy
w Jedwabnym były zbyt wielkie...
Nic nie tłumaczy ludobójstwa. Ale jak każda sprawa ta ma też swoje
drugie oblicze. O którym należy też mówić. Bardzo to wszystko tu
uogólniłem. Szuje tak jak i dobrzy ludzie trafiają się w każdej
nacji i grupie społecznej. Historię okupacji rosyjskiej w latach 39-
41 tych ziem znam z relacji naocznych świadków, nie czytałem,
żadnego historycznych opracowania na ten temat Za czasów
komunistycznych było to nie możliwe, teraz też mi nic takiego nie
wpadło do rąk.
Nie jestem anty semitą. Ani moja rodzina, babcia została odznaczona
medalem „sprawiedliwy wśród narodów świata”, tak jak wielu
białostoczan.
Pozdrawiam
[ Dodano: 2006-03-02, 19:56 ]
A tu jeszcze inna ciekawostka:
Dziś w trójce usłyszałem w programie „wielkie błędy
historii”następującą, rzecz
otóż niejaki Soso Dżugaszwili. W młodości był nazywany „konik
przewalskiego”. Otóż Nikolaj Przewalski zruszczony polak odkrywca na
stepach Kazachstanu tegoż konika był jego ojcem. Stalin bo to o nim
mowa urodził się 21 grudnia w 1878 r. w Gruzji w mieście Gori, ojcem
jego był Wissarian Bezo Dżugaszwili szewc i pijak matka Jekaterina -
praczka i chłopka pańszyźniana.
A więc skąd tam Przewalski, otóż Przewalski kochał Gruzję miał tam
swój dom właśnie w Gori, swoje ekspedycje zaczynał zawsze z Gruzji,
przebywał tam na pewno od jesieni do maja 1877/78 roku, służącą w
jego domu była wyżej wymieniona Jekaterina. Stalin do chodził do
bardzo ekskluzywnego gimnazjum w Tybilisi, ktoś mu tą naukę opłacał
bo rodziny na to nie było stać.
I jeszcze dołączam zdjęcia Przewlskiego i Stalina.
[ Dodano: 2006-03-02, 19:57 ]
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Mit zydokomuny
|
| A po czym pan - posilkujac sie ta lista - poznaje?
|
przykład pierwszy z brzegu. Na liście tej jest Jakub Berman członek Biura
Politycznego PZPR w czasach stalinowskich odpowiedzialny m.in. za resort
bezpieczeństwa publicznego.
Po wkroczeniu wojsk hitlerowskich do Polski na tereny białostocczyzny
wkroczyły wojska sowieckie. W tym czasie na tych terenach przebywał Jakub
Berman, druga osobą po Bierucie w PRL. Prowadził tam akcję wyborczą. Na
terenie białostocczyzny, w powiecie łomżyńskim jest Jedwabne.
Oto fragment wywiadu pochodzący z książki Teresy Torańskiej "Oni" Agencja
Omnipres 1989.
Teresa Torańska: Jak pan przyjął sowiecki najazd na Polskę 17 września 1939
r.?
Jakub Berman: Znaliśmy oficjalny komunikat. który był wówczas dla nas
wstrząsem.
W pierwszej chwili nie mieścił się nam w głowie.
Rozumieliśmy jednak, że Związek Radziecki zawierając pakt o nieagresji z
Niemcami w sierpniu 1939 r. poszedł na kompromis, nie z miłości przecież do
Hitlera, bo oni tego łajdaka przejrzeli na wskroś, ale dlatego, by okres
pokoju z Niemcami zachować jak najdłużej, gdyż Stalin dokładnie zdawał sobie
sprawę z tego, że nie jest przygotowany do starcia z potężną machina
niemiecką. Znalazłem się w Białymstoku i zostałem skromnym inspektorem pracy
Wierbłowski był w inspektoracie kierownikiem i jako stary kumpel po
koleżeńsku mnie u siebie zatrudnił. Przemawiałem, występowałem.
Teresa Torańska: Z jakiej okazji?
Jakub Berman: Głównie podczas akcji wyborczej.
Teresa Torańska: Czy tej, w której głosowano za przyłączeniem Białegostoku
do Związku Radzieckiego?
Jakub Berman: Wybierano delegatów do Zgromadzenia Narodowego Zachodniej
Białorusi, które podobną uchwałę miało podjąć.
Teresa Torańska: Jak przebiegały wybory?
Jakub Berman: Nie powiedziałbym, że z wielkim entuzjazmem, ale jednak z dość
dużym poruszeniem. Następowały zróżnicowania. Niektórzy szli do głosowania
zprzekonaniem, niektórzy - bez.
Teresa Torańska: Szli zaś, bo się bali?
Jakub Berman: Niektórzy szli, bo się bali. Zresztą rozumieli, że trzeba.
Nawet jeśli nie sądzili, że spotkają ich represje, to uważali, że należy być
mniej więcej w porządku, by nikt nie miał do nich pretensji.
Teresa Torańska: A co pan uważał?
Jakub Berman: Uważałem, że w tej sytuacji trzeba głosować bez skreśleń.
Zresztą innych możliwości nie było. We Lwowie istniała, zdaje się, większa
swoboda, można było chodzić za kotarkę, przewidzianą w ordynacji wyborczej.
Ale w Białymstoku kotarki nie było.
Teresa Torańska: A Białorusini byli?
Jakub Berman: Może nie w jakiejś zwartej masie, ale byli. Na wsi stanowili
chyba większą masę.
Teresa Torańska: W łomżyńskich wsiach także?
Jakub Berman: Nie znam liczb.
Teresa Torańska: Według Encyklopedii Gutenberga w województwie białostockim
(w skład którego wchodził także powiat łomżyński) mieszkało I 004370 Polaków
(77%), 162 912 Żydów oraz 119 392 Białorusinów. W Białymstoku zaś było 39602
Żydów, 35832 Polaków i 1358 osób innej narodowości. Proporcje te jednak z
każdym miesiącem zmieniały się na niekorzyść Polaków, gdyż byli oni masowo
więzieni i zsyłani do łagrów.
Jakub Berman: No tak, istotnie. W przewidywaniu wojny z Niemcami Sowieci
starali się oczyścić te tereny z elementów niepewnych.
Teresa Torańska: Wojny? Przecież była przyjaźń. W grudniu 1939 r. Stalin
dziękując za telegram na swoje 60-te urodziny zapewniał Hitlera o przyjaźni
sowiecko - niemieckiej "scementowanej wspólnie przelaną krwią" (zapewne w
Polsce); w czerwcu 1940 r. po zajęciu Francji Mołotow gratulował "
wspaniałego zwycięstwa", a w kwietniu 1941 r. Stalin przyjechał aż na
dworzec, co mu się nigdy nie zdarzało, by pod pretekstem odprowadzenia
ministra spraw zagranicznych Japonii spotkać się z Schulenburgiem -
ambasadorem Niemiec - i kładąc mu rękę na ramieniu powiedział: "Musimy
pozostać przyjaciółmi i musimy wszystko dla tej sprawy zrobić", a do płk.
Krebsa: "Pozostaniemy przyjaciółmi w każdej sytuacji."
Jakub Berman: Była to niezbyt mądra gra, by uratować pokój choćby na jakiś
czas, ale gra o niemałą rzecz, bo o życie. Związek Radziecki bardzo nie
chciał wojny, choć zdawał sobie sprawę, że jest ona nieunikniona. A że
zdawał -stało się dla mnie jasne w niespełna rok po wyborach, kiedy
Ponomarienko -I sekretarz Białorusi - wydał przyjęcie dla polskich
komunistów, którzy osiedlili się w Białymstoku i Baranowiczach. Przeszło ono
do historii pod nazwą przyjęcia "mandarynkowego", bo podawano m. in.
mandarynki, które dla nas wówczas stanowiły zupełnie egzotyczny rarytas. Był
to dla mnie przełomowy moment.
Teresa Torańska: Wtedy kim pan już był?
Jakub Berman: Dyrektorem domu nauczyciela i działaczem związku zawodowego
nauczycieli
Teresa Torańska: oraz obywatelem radzieckim, prawda?
Jakub Berman: Tak, obywatelstwo przyjąłem na samym początku.........
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wyprzedzal konkluzje dla spolecznego dobra
Po wkroczeniu wojsk hitlerowskich do Polski na tereny białostocczyzny
wkroczyły wojska sowieckie. W tym czasie na tych terenach przebywał Jakub
Berman, druga osobą po Bierucie w PRL. Prowadził tam akcję wyborczą. Na
terenie białostocczyzny, w
powiecie łomżyńskim jest Jedwabne.
Oto fragment wywiadu pochodzący z książki Teresy Torańskiej "Oni" Agencja
Omnipres 1989.
Teresa Torańska: Jak pan przyjął sowiecki najazd na Polskę 17 września 1939
r.?
Jakub Berman: Znaliśmy oficjalny komunikat. który był wówczas dla nas
wstrząsem.
W pierwszej chwili nie mieścił się nam w głowie.
Rozumieliśmy jednak, że Związek Radziecki zawierając pakt o nieagresji z
Niemcami w sierpniu 1939 r. poszedł na kompromis, nie z miłości przecież do
Hitlera, bo oni tego łajdaka przejrzeli na wskroś, ale dlatego, by okres
pokoju z Niemcami zachować jak najdłużej, gdyż Stalin dokładnie zdawał sobie
sprawę z tego, że nie jest przygotowany do starcia z potężną machina
niemiecką. Znalazłem się w Białymstoku i zostałem skromnym inspektorem pracy
Wierbłowski był w inspektoracie kierownikiem i jako stary kumpel po
koleżeńsku mnie u siebie zatrudnił. Przemawiałem, występowałem.
Teresa Torańska: Z jakiej okazji?
Jakub Berman: Głównie podczas akcji wyborczej.
Teresa Torańska: Czy tej, w której głosowano za przyłączeniem Białegostoku
do Związku Radzieckiego?
Jakub Berman: Wybierano delegatów do Zgromadzenia Narodowego Zachodniej
Białorusi, które podobną uchwałę miało podjąć.
Teresa Torańska: Jak przebiegały wybory?
Jakub Berman: Nie powiedziałbym, że z wielkim entuzjazmem, ale jednak z dość
dużym poruszeniem. Następowały zróżnicowania. Niektórzy szli do głosowania z
przekonaniem, niektórzy - bez.
Teresa Torańska: Szli zaś, bo się bali?
Jakub Berman: Niektórzy szli, bo się bali. Zresztą rozumieli, że trzeba.
Nawet jeśli nie sądzili, że spotkają ich represje, to uważali, że należy być
mniej więcej w porządku, by nikt nie miał do nich pretensji.
Teresa Torańska: A co pan uważał?
Jakub Berman: Uważałem, że w tej sytuacji trzeba głosować bez skreśleń.
Zresztą innych możliwości nie było. We Lwowie istniała, zdaje się, większa
swoboda, można było chodzić za kotarkę, przewidzianą w ordynacji wyborczej.
Ale w Białymstoku kotarki nie było.
Teresa Torańska: A Białorusini byli?
Jakub Berman: Może nie w jakiejś zwartej masie, ale byli. Na wsi stanowili
chyba większą masę.
Teresa Torańska: W łomżyńskich wsiach także?
Jakub Berman: Nie znam liczb.
Teresa Torańska: Według Encyklopedii Gutenberga w województwie białostockim
(w skład którego wchodził także powiat łomżyński) mieszkało I 004370 Polaków
(77%), 162 912 Żydów oraz 119 392 Białorusinów. W Białymstoku zaś było 39602
Żydów, 35832 Polaków i 1358 osób innej narodowości. Proporcje te jednak z
każdym miesiącem zmieniały się na niekorzyść Polaków, gdyż byli oni masowo
więzieni i zsyłani do łagrów.
Jakub Berman: No tak, istotnie. W przewidywaniu wojny z Niemcami Sowieci
starali się oczyścić te tereny z elementów niepewnych.
Teresa Torańska: Wojny? Przecież była przyjaźń. W grudniu 1939 r. Stalin
dziękując za telegram na swoje 60-te urodziny zapewniał Hitlera o przyjaźni
sowiecko - niemieckiej "scementowanej wspólnie przelaną krwią" (zapewne w
Polsce); w czerwcu 1940 r. po zajęciu Francji Mołotow gratulował "
wspaniałego zwycięstwa", a w kwietniu 1941 r. Stalin przyjechał aż na
dworzec, co mu się nigdy nie zdarzało, by pod pretekstem odprowadzenia
ministra spraw zagranicznych Japonii spotkać się z Schulenburgiem -
ambasadorem Niemiec - i kładąc mu rękę na ramieniu powiedział: "Musimy
pozostać przyjaciółmi i musimy wszystko dla tej sprawy zrobić", a do płk.
Krebsa: "Pozostaniemy przyjaciółmi w każdej sytuacji."
Jakub Berman: Była to niezbyt mądra gra, by uratować pokój choćby na jakiś
czas, ale gra o niemałą rzecz, bo o życie. Związek Radziecki bardzo nie
chciał wojny, choć zdawał sobie sprawę, że jest ona nieunikniona. A że
zdawał -stało się dla mnie jasne w niespełna rok po wyborach, kiedy
Ponomarienko -I sekretarz Białorusi - wydał przyjęcie dla polskich
komunistów, którzy osiedlili się w Białymstoku i Baranowiczach. Przeszło ono
do historii pod nazwą przyjęcia "mandarynkowego", bo podawano m. in.
mandarynki, które dla nas wówczas stanowiły zupełnie egzotyczny rarytas. Był
to dla mnie przełomowy moment.
Teresa Torańska: Wtedy kim pan już był?
Jakub Berman: Dyrektorem domu nauczyciela i działaczem związku zawodowego
nauczycieli
Teresa Torańska: oraz obywatelem radzieckim, prawda?
Jakub Berman: Tak, obywatelstwo przyjąłem na samym początku.........
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jedwabne - mity i fakty
Kolaboracja Żydów oczami historyka
....Gdyby oprzeć się jedynie na relacjach cytowanych w pracach naszych
historyków, wyjdzie na to, że okupacja sowiecka była dla Polaków przede
wszystkim "zdradą powszechną i spiskiem żydowskim". Jeśli to prawda - pisze
Jasiewicz - to powinna ją potwierdzać analiza statystyczna całego materiału
zgromadzonego w obu instytutach. Autor niezwykle starannie wczytuje się więc we
wszystkie relacje z Białegostoku, Lwowa i Grodna, a także przedwojennego
powiatu łomżyńskiego, do którego należało Jedwabne. Wnioski są zaskakujące.
Zbiór relacji dotyczących Białegostoku liczy 237 pozycji. Co mówią one na temat
kolaboracji? Okazuje się, że w 85 relacjach (36 proc.) nie wspomina się o tym
zjawisku. Autorzy dostrzegają aresztowania, wywózki, nacjonalizację prywatnej
własności etc., ale nie obarczają winą miejscowej ludności. Jeśli zaś wskazują
winnych, są nimi:
- Żydzi - 88 relacji (37 proc.); jednak tylko 18 relacji (6 proc.) wskazuje
Żydów jako jedynych sprawców polskich nieszczęść. Zarzuca się im radosne
witanie Sowietów, służbę w milicji, działalność we władzach tymczasowych i
denuncjowanie Polaków;
- Białorusini - 46 relacji, w tym tylko dwie oskarżające tę nację jako jedynych
sprawców polskich nieszczęść;
- Polacy - analogicznie: 29 i dwie relacje;
- Ukraińcy - 14 relacji;
- komuniści - 73 relacje, w tym 16 oskarżających jedynie tę grupę;
- kryminaliści - odpowiednio: 64 i 16 relacji.
Jasiewicz zauważa, że komunistów dość powszechnie utożsamiano z Żydami. Ta
hybryda dominowała zdecydowanie wśród osób obwinianych o tragedię Polaków - 161
relacji, w tym 34 wskazujących na tę grupę jako wyłącznych sprawców.
Z okolic Jedwabnego
Przedwojenny
powiat łomżyński ma zaskakująco bogatą dokumentację - aż 219
relacji Polaków z armii Andersa. 46 świadectw nie różnicuje sowieckich
kolaborantów. W tych zaś wspomnieniach, w których rozróżnia się sprawców
polskich nieszczęść, wymieniani są kolejno:
- Polacy - 91 relacji (42 proc.), jako jedyni sprawcy wskazywani są 28 razy (13
proc.);
- Żydzi - 86 relacji (39 proc.), jako jedyni sprawcy - 17 razy (8 proc.);
- komuniści - odpowiednio 79 i 14 relacji;
- kryminaliści - 57 i 8 relacji.
Zwróćmy uwagę na fakt zdumiewający - w Łomżyńskiem częściej wskazuje się
Polaków niż Żydów jako współpracowników sowieckiego aparatu władzy i terroru!
Analizując cały zasób relacji Jasiewicz wyliczył, że jedynie ok. 12 proc.
polskich autorów uważało, że Żydzi zachowywali się niegodziwie, podejmując
pracę w milicji bądź agitując przed "wyborami" z października 1939 r., które
miały posłużyć Moskwie do zalegalizowania zaboru Kresów. Ponad 18 proc. autorów
było zdania, że Żydzi dominowali w nowych władzach, ale tylko 5,5 proc. uważało
ich za donosicieli. Ta statystyka rzeczywiście obala zasadność powszechnego
zarówno w tamtych czasach, jak i po wojnie stereotypu o masowej kolaboracji
ludności żydowskiej.
Co więcej - pisze Jasiewicz - w relacjach dochodzi do głosu pewna wewnętrzna
sprzeczność. Gdy bowiem ich autorzy wypowiadają sądy ogólne na
temat "żydowskiej zdrady", piszą, że chodzi o "wszystkich Żydów lub ich ogromną
większość". Gdy natomiast przechodzą do konkretów, "zwraca uwagę rzecz
dokładnie odwrotna - niewielkie liczby konkretnie podawane o Żydach lub w
sposób oczywisty niewielkie z kontekstu, bo np. zarząd tymczasowy w miasteczku
to bardzo mała liczba". Żadną miarą nie można więc mówić o jakiejś masowej
zdradzie państwa polskiego i współobywateli. "Radosne powitanie" Armii
Czerwonej i późniejsza praca w sowieckich urzędach dowodzą co najwyżej, że w
społeczności żydowskiej dość słabe były "związki emocjonalne z polską
państwowością i polskim narodem, poglądem na wspólne dziedzictwo". Co przecież
nie jest żadną rewelacją - i bardzo łatwo daje się wytłumaczyć.
Jasiewicz przyznaje, że do tej żmudnej pracy skłoniła go lektura "Sąsiadów" i
późniejsza dyskusja wokół Jedwabnego. Skrupulatnie szukał w archiwach
dowodów "żydowskiej winy" za los Polaków pod okupacją sowiecką. Nie znalazł
ich. Wszystko wskazuje, że nie ma takich dowodów.
polish-jewish-heritage.org/Pol/maj_03_poszukiwaniu_wroga.htm
Proponowałbym nie sugerować się obrzydliwym słowem "jewish" w linku. Płatny
artykuł Żbikowskiego dostępny w GW po wysłaniu SMS-a.
Na życzenie mogę podać sporo danych z Inst. Hoovera o radosnych powitaniach
Armii Czerwonej przez ludność żydowską, polską, białoruską i ukraińską -
łącznie ze składami personalnymi rewkomów czy obkomów, utworzonymi juz po
okupacji. Witali nie tylko Żydzi - co widać w art. Żbikowskiego.
Dużo danych sowieckich n/t struktury ludnościowej władz okupowanego Podlasia
jest w "Wokół Jedwabnego" To niecałe 100 zł, a bardzo poszerza horyzonty.
Podawać?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwitch-world.pev.pl