Powiat rudzki

Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powiat rudzki

Temat: PKM Olkusz na W. Stwosza ;-)

"kasza" <k@2com.pl.nospamwrote in message

Zgodnie z http://bazy.hoga.pl/rejestracje.asp SL i SRS ma Ruda Slaska, ale
jest to troche dziwne...

SL i SRS ma Ruda Slaska :)

Bo ktos jakos tak dziwnie pomyslal... A wiec bylo tak ;p

Jak w maju robili reforme tablic, to dostalismy SRS xyyy (x -litera, y -
cyfra). No iw lipcu nastepnego roku doszli do wniosku, ze im sie seria
skonczyla (IMO bzdura, bo niektorych liter nie bylo) no i ktos w
ministerstwie chyba pomyslal i dal SL. SL ma uzasadnienie historyczne
(dawno, dawno tmeu tak wlasnie byl oznaczony powiat rudzki).
Jakby to nie szlo zrobic SRS xxyy albo cos takiego :)

--
kasza

pozdr
eMeM

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Lokalizacja automatów biletowych

Jakub 'Wilq' Wilczek wrote:

| No nie twierdze, ze pomysl stworzenia miasta Ruda Slaska byl
| najszczesliwszy, ale kto to widzial, zeby w centrum okregu przemyslowego
| zamiast miasta bylo nascie wsi?

Czemu zaraz wsi?

| Wracajac do tematu - faktem pozostaje, ze w Rudzie Slaskiej _jest_ Urzad
| Miejski i prosze nie siac dezinformacji i wrogiej propagandy ;-)

Jak pisałem wcześniej - w Rudzie UM nie ma, a w Nowym Bytomiu jest UM,
który zawiaduje jednostką admnistracyjną zwaną "powiat rudzki".

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Lokalizacja automatów biletowych

Użytkownik Jakub Jackiewicz <memp@pkt.katowice.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:396f3b3e.1123@news.pik-net.pl...

Jakub 'Wilq' Wilczek wrote:

| No nie twierdze, ze pomysl stworzenia miasta Ruda Slaska byl
| najszczesliwszy, ale kto to widzial, zeby w centrum okregu przemyslowego
| zamiast miasta bylo nascie wsi?

Czemu zaraz wsi?

Bo kiedy zakladano Rude Slaska to byly wsie.

| Wracajac do tematu - faktem pozostaje, ze w Rudzie Slaskiej _jest_ Urzad
| Miejski i prosze nie siac dezinformacji i wrogiej propagandy ;-)

Jak pisałem wcześniej - w Rudzie UM nie ma, a w Nowym Bytomiu jest UM,
który zawiaduje jednostką admnistracyjną zwaną "powiat rudzki".

Co ty wygadujesz? Owszem w Rudzie nie ma, ale w Rudzie Slaskiej jest.

WILQ

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Lokalizacja automatów biletowych

Jakub Jackiewicz <memp@pkt.katowice.plwrote:
Jeden kit. Jak już mówiłem dla mnie nie istnieje "Ruda Śląska" tylko
powiat rudzki :))

Raczej jednak powiat _Ruda_Slaska_, bo, o ile pamietam, to powiat
grodzki. Nie ma tam powiatu ziemskiego.

Tomasz

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Lokalizacja automatów biletowych

Tomasz Kundera wrote:

| Jeden kit. Jak już mówiłem dla mnie nie istnieje "Ruda Śląska" tylko
| powiat rudzki :))
|
| Raczej jednak powiat _Ruda_Slaska_, bo, o ile pamietam, to powiat
| grodzki. Nie ma tam powiatu ziemskiego.

Zwał jak zwał. Nazwa "powiat rudzki" bardziej oddaje istotę tego zjawiska
;))

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Lokalizacja automatów biletowych

Użytkownik Tomasz Kundera <uokun@cyf-kr.edu.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:8l26qs$it@info.cyf-kr.edu.pl...

Jakub Jackiewicz <memp@pkt.katowice.plwrote:
| Jeden kit. Jak już mówiłem dla mnie nie istnieje "Ruda Śląska" tylko
| powiat rudzki :))

Raczej jednak powiat _Ruda_Slaska_, bo, o ile pamietam, to powiat
grodzki. Nie ma tam powiatu ziemskiego.

Masz absolutna racje, tyle, ze Memphis traktuje to jako powiat ziemski
pozbawiony osrodka miejskiego... ;-)

WILQ

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: WPK '2001 - dzień pierwszy i drugi
Piątek był tradycyjnie dniem zwiedzania linii w najbliższej okolicy
Katowic. Tym razem padło na powiat rudzki i przyległości. W ramach
"wielotrakcyjności" zahaczyliśmy też o budynek Śląskiego Urzędu
Wojewódzkiego, gdzie funkcjonuje sobie tzw.winda klatkowa - czyli zespół
kabin (dokładnie 14 sztuk) jeżdżących w kółko między parterem, a V
piętrem. Największą atrakcją tej windy jest przejazd przez strych i
piwnicę - ze zmianą kierunku jazdy. Później już były bardziej typowe
środki transportu ;-).
Z Placu Miarki podjechaliśmy tramwajem do Brynowa, a stamtąd PeeRką z
firmy PUH Delta na linii 213 do Halemby. Z Halemby kolejnym autobusem tej
firmy, ale tym razem M11-tką (na linii 155) do Czarnego Lasu. W ramach
promocji w Czarnym Lesie jest objazd (o czym na żadnym przystanku nie ma
ani słowa, bo i po co), więc musieliśmy iść na piechotę do następnego
przystanku, skąd już Ikarusem 280 z PKM Bytom (linia 146) przejechaliśmy
się przez Rudę (m.in. ślicznym wiaduktem kolejowym ledwo mieszczącym na
szerokość i wysokość Ikarusa). W Szombierkach nastąpiła przesiadka na
bytomską M11-tkę na linii 227, którą przejechaliśmy genialną wprost trasą
przez Kolonię Zgorzelec (trudno opisać słowami tę trasę, po prostu trzeba
to zobaczyć na własne oczy). Z Łagiewnik do przystanku Ruda Wolności
tramwajami, a z Rudy autobusem 147 (ex.gorzowska M11-tka z PUH Delta) do
przystanku Halemba Dworzec PKP. W Halembie żadnego dworca PKP nie ma -
rozebrano nawet budynki). Ciekawostką są szkody górnicze - w ich wyniku
musiano podnieść torowisko o jakieś 1,5 metra co spowodowało konieczność
budowy objazdu drogowego (przejazd przez tory jest kilkadziesiąt metrów
dalej niż był kiedyś). Potem podjechaliśmy żółto-pomarańczowym Ikarusem
260 z firmy UP H.Polak do pętli w Halembie. Tam, w czasie 55 minutowego
oczekiwania na kolejny autobus przewinęły się przeróżne ciekawostki
taborowe (np. świeży nabytek H.Zagozdy - Ikarus 280 z MPK Kraków),
widzieliśmy łamiącego przepisy kontrolera z KZK GOP (stał na zakazie). I
wreszcie nastąpił odjazd - wehikuł, którym podróżowaliśmy był najbardziej
niezwykły ze wszystkich podczas tegorocznej imprezy. Był to piękny
klamkowy Autosan H9.21 na linii 68 (z firmy "Usługi Przewozowo-Autokarowe"
Z.Wechowski Świętochłowice), który miał przy tylnych drzwiach wymontowane
po dwa siedzenia z każdej strony tworzące "rzeźnię". Dojechaliśmy do
przystanku Ornontowice Dworzec PKP. Jednak po raz kolejny okazało się, że
nazwa przystanku ma niewiele wspólnego z faktyczną sytuacją - na dawnym
przystanku osobowym Ornontowice stoi wprawdzie wiata, ale ukryta głęboko w
polach, a na przejeździe pozostał tylko słup trakcyjny i kawałek szyny
wychodzącej z trawy. Na peronie rozłożony ogródek piwny... Udaliśmy się
więc z powrotem - ponownie tym samym Autosanem. Z Halemby podjechaliśmy na
Wirek, tam (na również nieczynnym) dworcu zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie i
połączeniem przesiadkowym autobus 146+tramwaj 9+autobus 121 (ten ostatni
to wehikuł Henia Zagozdy :-) przyjechaliśmy pod dworzec (tym razem czynny)
w Chebziu. W hali dworcowej wisi sobie piękna tablica zatytułowana "WPK
Katowice - wykaz połączeń komunikacji miejskiej z Chebzia" i rozpisanymi
wszystkimi połączeniami autobusowymi i tramwajowymi z Chebzia i okolic
(oczywiście jest to już nieaktualne).

Sobota to czas na tzw. "luźną" imprezę. Przypuściliśmy szturm na
Zawiercie. Za czasów WPK był to oddział Zakładu Komunikacyjnego nr 5 w
Katowicach, w latach 1991-92 PKM, a od 1992 spółka z o.o. pod nazwą
"Przedsiębiorstwo Transportowo-Komunikacyjne w Zawierciu". Przejechaliśmy
się trzema liniami - 4, 8 i 5. Atrakcje były niesamowite - góry i doliny
(w końcu rejon Zawiercia to teren górzysty), żwirowe pętle na wsiach,
zawracanie Ikarusa 260 na trójkącie manewrowym (we wsi Suliny). Gdy
odjeżdżaliśmy Jelczem 120M na linii 5 z przystanku w miejscowości Morskie
wydarzyła się rzecz, która byłaby nie do pomyślenia w wielkim mieście -
kierowca czekał ok.3-4 minut, aż z drugiego końca wsi dobiegnie do
autobusu starszy pan...

I na tym tydzień WPK się zakończył. W przyszłym roku szykujemy kolejne
atrakcje (m.in. Chrzanów, Czechowice-Dziedzice, czy Autobusy Nocne).

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu