Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powiaty Polski
Temat: Szlak staropolski szybko nie powstanie
ten szlak nie ma dużego ruchu teraz ale należy pamiętać że powstanie porządnej drogi expresowej dokładnie równolegle do A2, a od Częstochowy na wschód w połowie pomiędzy A2 i A4 daje jej na starcie przewagę - jest DARMOWA! Nie należy się spodziewać żeby dostała ona kategoryzację międzynarodową (główną, bo standardzie łącznikowym nie może być mowy...) - Tu liczy się to że ma prosty(!) równoleżkikowy przebieg i ma wpływ na słabsze ekonomicznie
powiaty Polski środkowej i wschodniej (tfu, "wschodniej").
Tak na marginesie to wydaje mi się że od Kielc miała ona iść przez Ostrowiec (wiem że wzdłóż DW 753 i 751 jest już wyznaczona rezerwa terenowa), Solec n/Wisłą, Opole Lubelskie (wzdłóż DW 747), Lublin, Łęczną do Włodawy (po trasie DK 82).
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Powiaty Polski (wektor)
Witam. Swego czasu na grupie był link do mapy
Polski z podziałem na
powiaty w wersji *.cdr. Google tego nie znalazło. Może ktoś poratować.
Pozdowienia
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Solidarni z kasą
precz z socjalizmem
> Zainteresuj sie tysiącami bezrobotnymi którzy od 10 lat grzebią po
śmietnikach-
> to są osoby którym nie zagwarantowano pracy.
i juz nigdy jej nie dostana i na tych smietnikach zdechna, bo cwaniaczki
z "Solidarnosci" zalatwily gwarancje 10-letniej pracy dla siebie. . Nie da sie
niczego sprywatyzowac, pradzik drogi, wiec tez wzrost gospodarczy przyhamuje,
wiec NOWYCH MIEJSC PRACY NIE BEDZIE. Zdechniesz tez, ale pracy nie dostaniesz -
dzieki gwarancjom dla energetykow.
Dziwne ze garsc czerwonych ksiazat z SLD i "zelazna piesc proletariatu" czyli
Solidarnosc zagwarantowaly dla swoich ludzi takie przywileje, gdy cale
powiaty
Polski B, C, co ja mowie -
Polski Z, zostaly skazane na powolne konanie. Mowie
o PGR-ach. Tym ludziom nikt gwarancji nie dal, nie bylo pakietow socjalnych,
nie bylo odpraw, nie bylo prywatyzacji z pakietem akcji dla pracownikow, nie
bylo NICZEGO. Pozniej prad odcieli (ci z Energi zreszta), pozniej zamknieto
sklep (bo nie mial kto kupowac), potem droga sie rozpadla, zreszta wczesniej
zamknieto jedyna linie PKS-u, bo nikt ja nie jezdzil (za co?). Oni tam teraz
zdychaja jak wszy tylko ze powolutku - rodza sie nastepne pokolenia, juz
skazane na to samo, cale wsie. Pomorze Srodkowe, Mazury. Teraz tylko na
dziurawych drogach postawic zasieki z drutu kolczastego zeby sie to nie
rozlazilo i nie psulo widoku w Warszawie. Ja to znam, jezdze po takich
okolicach. Panowie gornicy z kopaln zalatwili se zajebiste odprawy, kupe kasy,
z ktorej mozna by niejeden biznes zaczac, ale lepiej bylo lodowke kupic albo
samochod. Tamci ludzie nie dostali swojej szansy, odpraw, nie pojada tez do
Warszawy urzadzac chamskich, prosocjalistycznych burd, jak Solidarnosc i
OPZZ. "Samoobrona Wszech Burakow" tez sie za nimi nie ujmie. Nie maja swojej
ziemi, nie sa dla Andrzejka chlopami tylko bydlem, bo Andrzejek L. zajmuje sie
utrzymywaniem gwarancji dla innej kasty swietych krow - rolnikow
indywidualnych, grupy drobnych PRZEDSIEBIORCOW PRYWATNYCH, ktorzy - mimo ze sa
przedsiebiorcami - uchylaja sie od wziecia udzialu w rynku i domagaja sie, Bog
wie jakich, oslon socjalnych, skupow gwarantowanych itd.
To nie liberalizm i rynek sa przyczyna nedzy, ale zlodziejski "socjalizm"
polegajacy tutaj na poza-rynkowym zalatwianiu przywilejow dla roznych kast.
Panstwo musi utrzymywac rozne dziedziny "niedochodowe", jak nauka, kultura,
ochrona przyrody, administracja, wymiar sprawiedliwosci - i od tego jest
budzetowka. Ale dlaczego Panstwo ma utrzymywac dziedziny ktore produkuja latwo
sprzedawalne towary - prad, zywnosc, transport?? A jesli czesci z nich nie da
sie ich sprzedac - to WON'!! Inni wyprodukuja taniej, lepiej i sprzedadza. Z
edukacji dzieci czy skazania bandyty zawsze jest pozytek (mimo ze
niedochodowe!), z wegla ktorego nikt nie kupi - nie ma zadnego.
Poza tym "doly proletariackie" - zgoda, niech jakies gwarancje maja!! (ale nie
dziesiec lat, na milosc boska). Ale PREZESI Z SLD CZY INNEGO AWS?? Zlodzieje
bez kompetencji, bez specjalnosci. W prywatnej spolce ktora musialaby
konkurowac na rynku, w zyciu by do niczego nie doszli. A w panstwowej spolce-
monopoliscie wszyscy nieudacznicy na stolkach zarabiaja nienalezne kokosy
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwitch-world.pev.pl