Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: powoływania ministrów
Temat: Irlandia odrzuciła Traktat Lizboński?
Do tego wystarcza ścisła współpraca gospodarcza. W obszarze bezpieczeństwa jest
już NATO. Zupełnie niezależnie od UE mamy jeszcze otwarte granice (Schengen).
Nie widzę tutaj potrzeby budowania dodatkowej biurokratycznej nadbudówki,
powoływania ministrów, którzy będą realizowali interesy najsilniejszych państw
UE, a więc czasami będą działać wbrew interesom mniejszych państw. Traktat
reformuje UE ale w złym kierunku i należy go odrzucić. A z uwagi na podstępny
sposób jego wprowadzania z pominięciem procedur demokratycznych należy go
odrzucić podwójnie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Ćwiąkalski rezygnuje
W sumie to najlepsze wyjście
ucina szczekanie pisiarni.
I jakże inne od hurtowego odwoływania i
powoływania ministrów przez
Kaczyńskich byle tylko uniknąć ponoszenia przez nich
odpowiedzialności politycznej.
W okresie gdy zdarzyło się pierwsze samobójstwo zresztą.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: jak po wosie?
Pytania mało zrozumiałem np: "Wyjaśnij różnice w stopniu aprobaty każdej z tych
wartości"
Ja to zrozumiałem w ten sposób że trzeba wyjaśnić różnicę w ilości punktów %
miedzy zwolennikami partii A i B.
Pozatym:
" Rada
Ministrów nie posiada inicjatywy ustawodawczej
w sprawie zmiany Konstytucji." P/F
"Wymień dwa uprawnienia przysługujące Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej
w kroku drugim i trzecim." (kwestia
powoływania Ministrów i premiera)
"Poniżej podano przykłady zadań własnych i zleconych realizowanych przez określone
jednostki samorządu terytorialnego w Polsce.
Uzupełnij zdania, wpisując rodzaj zadania i nazwę jednostki samorządu
terytorialnego"
I wiele innych..... Nie mówiąc już o kanclerzu Niemiec i tym francuskim prezydencie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Chyba warte przeczytania
To tez warte przeczytania. Co to sie porobilo!
Niesprawdzeni
Jozef Oleksy i Zbigniew Kaniewski - niekonstytucyjnymi ministrami?
(INF. WL.) - Mamy do czynienia z ordynarnym lamaniem prawa przez najwyzsze
organa wladzy, czyli przez prezydenta Polski i premiera - twierdzi Antoni
Macierewicz, posel Ruchu Katolicko-Narodowego. - Powolali oni bowiem na
ministerialne stanowiska ludzi, ktorzy nie zostali poddani procedurze
sprawdzajacej, dzieki ktorej uzyskaliby dostep do dokumentow scisle tajnych, w
tym do danych operacyjnych sluzb policji czy sluzb specjalnych.
Rowniez Zbigniew Wassermann (PiS) oraz Jozef Gruszka (PSL), poslowie sejmowej
Komisji ds. Sluzb Specjalnych, uwazaja, ze bardzo zle sie stalo, iz dwaj
ostatnio powolani
ministrowie - Jozef Oleksy, szef resortu spraw wewnetrznych i
administracji, oraz Zbigniew Kaniewski, powolany na szefa resortu skarbu
panstwa - maja dostep do materialow objetych najwyzsza klauzula tajnosci, mimo
ze ich wiarygodnosc nie zostala sprawdzona przez odpowiednie sluzby.
- O tym, ze Oleksy i Kaniewski nie zostali poddani procedurze sprawdzajacej,
dowiedzialem sie kilka tygodni temu. Zaluje, ze nie zareagowalem od razu. Ale
teraz, kiedy bede przewodniczyl Komisji ds. Sluzb Specjalnych, zajme sie ta
sprawa - deklaruje posel Gruszka. Rowniez posel Wassermann przyznaje, ze
komisja specjalna spoznila sie z reakcja o kilka tygodni. Poslowi
Macierewiczowi natomiast - jak twierdzi - nawet do glowy nie przyszlo, zeby
kandydaci na
ministrow nie byli poddawani postepowaniu dopuszczajacemu do
informacji scisle tajnych.
Tymczasem, jak przyznal Andrzej Barcikowski, szef Agencji Bezpieczenstwa
Wewnetrznego, tego rodzaju procedurze nie sa poddawani
ministrowie juz od 5
lat, czyli od czasu wejscia w zycie Ustawy o ochronie informacji niejawnych.
Chodzi tylko o
ministrow, ktorzy sa powolywani na miejsca opuszczone w
dzialajacym juz rzadzie przez ich poprzednikow odwolanych przez prezydenta na
wniosek premiera.
Barcikowski przekonuje jednak, ze prawo nie zostalo zlamane, bo Oleksemu i
Kaniewskiemu jako poslom przysluguje dostep do informacji tajnych. - Owszem, do
tajnych informacji sa poslowie dopuszczeni, ale nie do scisle tajnych, a z tego
typu informacjami zarowno szef MSWiA, jak i
minister skarbu musza miec niemal
codziennie do czynienia - odpowiada na to posel Wassermann. Jego zdaniem Oleksy
i Kaniewski zostali ministrami z naruszeniem prawa.
- Kandydat na
ministra musi zostac poddany postepowaniu sprawdzajacemu, by
otrzymac certyfikat dostepu do tajemnic chronionych najwyzsza klauzula, czyli
do informacji scisle tajnych - zapewnia posel Wassermann. Twierdzi, ze naganna
jest argumentacja podana przez Kancelarie Prezydenta i Kancelarie Premiera,
wedlug ktorej procedury sprawdzajacej nie trzeba przeprowadzac w stosunku do
kandydata na
ministra, ktory byl poslem. - Podkreslam jeszcze raz: posel nie ma
dostepu do informacji objetej najwyzsza klauzula tajnosci, chyba ze jest
czlonkiem Komisji ds. Sluzb Specjalnych - mowi Zbigniew Wassermann, ktory
zwraca tez uwage, ze wobec wicepremiera Oleksego toczy sie postepowanie
lustracyjne, ktorego zadaniem jest ustalenie, czy zlozyl on zgodne z prawda
oswiadczenie lustracyjne.
Za niezgodne z prawem powolanie Oleksego i Kaniewskiego posel Macierewicz chce
postawic przed Trybunalem Stanu prezydenta i premiera. Byly
minister spraw
wewnetrznych twierdzi, ze prawo w sposob jednoznaczny nakazuje sprawdzenie
kandydatow na
ministrow. - Mowi o tym 22 artykul Ustawy o ochronie informacji
niejawnych, ktory jest napisany klarownie - przypomina Antoni Macierewicz i
powoluje sie na opinie Biura Legislacyjnego Sejmu.
Tymczasem prof. Stanislaw Gebethner, konstytucjonalista, uwaza, ze ani premier,
ani prezydent nie zlamali prawa. Profesor podkresla, ze tryb
powolywania
ministrow okresla konstytucja, ktora nie przewiduje zadnego sprawdzania,
podobnie jak nie nakazuje sprawdzania kandydatow na szefow resortow Ustawa o
ochronie informacji niejawnych.
- Mam nadzieje, ze prof. Gebethner nie czytal ustawy, bo w przeciwnym wypadku
mialbym powazne watpliwosci, czy potrafi czytac - zlosliwie odcina sie posel
Macierewicz. To wlasnie on ujawnil, ze Oleksy i Kaniewski nie maja prawa do
informacji scisle tajnych. - Jezeli komisja ds. sluzb specjalnych wiekszoscia
glosow uzna, ze nie doszlo do zlamania prawa, oddam sprawe do prokuratury -
zapowiada.
(K.W.)
dzis.dziennik.krakow.pl/?2004/02.28/Kraj/c3/c3.html
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwitch-world.pev.pl