Linki
menu      powikłania po cięciu cesarskim
menu      Powikłania po operacji tarczycy
menu      powikłania po ospie wietrznej
menu      powikłania zapalenie płuc
menu      powikłania ciążowe
menu      powikłania neurologiczne
menu      powikłania po anginie
menu      powikłania po chemii
menu      powikłania po ciąży
menu      powikłania po narkozie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • hodowlakur.xlx.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: powikłania cukrzycy





    Temat: poradnikmedyczny.pl - profesjonalna informacja medyczna dla Ciebie
    Szanowni Panstwo,

    Zapraszamy do zapoznania sie z nowymi artykulami w vortalu
    poradnikmedyczny.pl

    Nerwoból (neuralgia) nerwu trójdzielnego [2000-12-08]
    Nagle występujący, silny, piekący lub kłujący ból w jednej połowie twarzy -
    to objawy neuralgii!
    Temat: stomatologia

    Usuwanie zębów [2000-12-08]
    Kiedy ząb trzeba usunąć, w jakich przypadkach nie wolno usuwać zębów,
    technika usuwania zębów, postępowanie po usunięciu zęba.
    Temat: stomatologia

    Polineuropatia cukrzycowa [2000-12-05]
    Jakie są powikłania cukrzycy w przypadku jej nieleczania ? Sprawdź sam i nie
    lekceważ tej choroby
    Temat: neurologia

    Wykaz podstawowych świadczeń zdrowotnych lekarza stomatologa [2000-11-26]
    Wykaz Śląskiej Regionalnej Kasy Chorych zawierający usługi refundowane.
    Temat: stomatologia

    Zespół cieśni nadgarstka [2000-11-25]
    Drętwiejące ręce, brak czucia w dłoniach - to może być zespół cieśni
    nadgarstka
    Temat: neurologia

    Zapraszamy do odwiedzania naszych stron, aktualizujemy nasze bazy danych
    codziennie. Teraz ponadto mozliwosc szybkiego i przystepnego wydrukowania
    kazdego z artykulow i nowe grupy dyskusyjne.

    Z powazaniem
    W imieniu zespolu redakcyjnego

    Igor Gnot
    Redaktor Naczelny

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dlaczego nie ma dalszych badań nad DO... dłuuuugie!


    On Mon, 20 Oct 2003, Jadarek wrote:
    chorych na cukrzycę. Nie mógł zrozumieć, że pacjentowi jest wszystko jedno
    czy lekarz "wyleczył" czy "opanował" chorobę. On się przestał kłuć, ustąpiły
    towarzyszące cukrzycy dolegliwo ci ...  !


    nie jest wszystko jedno

    Czy zostaly zachamowane takze skutki metaboliczne i pozne powiklania
    cukrzycy (nefropatia, angiopatia itp.) Tak na prawde to mnie interesuje
    jako lekarza i to tlumacze moim pacjentom bo wielu pacjentow w sumie
    z punktu widzenia jedynie wartosci cukru mozna byloby z cukrzyca
    typu drugiego dlugie lata prowadzic na rstrykcyjnych dietach
    i ewentualnie srodkach doustnych ale nie o to chodzi. Insuline
    czesto wprowadza sie wczesniej niz to wynika z wartosci cukrow
    w cukrzycy z racji unikania poznych powiklan cukrzycy - dotyczy
    to takze dzieci. Zeby powiedziec, ze cukrzyca zostala opanowana
    trzeba byloby udowodnic, ze ryzyko poznych a smiertelnych powiklan
    zostala zmniejszona do takiego stopnia jak to czyni humanizowana
    insulina podawana w odpowiednio dobranym rezimie. Inaczej mowiac
    trzeba zrobic na duzym materiale porownawcze badania
    "dieta optymalna" versus "insulina" i obserwowac pacjentow
    co najmniej 15 lat a w toku badania oceniac smiertelnosc, zachorowania
    na choroby ukladu krazenia, inne powiklania i jakosc zycia.
    Jesli komisja etyki to zatwierdzi to prosze bardzo. Zrobicie jako
    bezposrednio zainteresowani takie badania i juz. Jesli wyjda
    dobre wyniki potwierdzone przez niezaleznych badaczy - jestescie
    zwyciezcami!

    P.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zamieszanie wokol odkrycia...
    Kolega Joanna Marta naskrobal:


    Mam przyjaciółkę, której dziecko jest głuchonieme...Czy myślisz, że jest
    ono przez to mniej wartościowym człowiekiem?


    Zalezy jak na to patrzec. Z fizycznego punktu widzenia tak. czy jest
    szczesliwe - watpie.
    Mam kolege, ktory wie, ze niedlugo umrze (takie powiklania cukrzycy).
    Wiem, ze nie moge mu odbierac tych lat, ktore przezyl i chwil radosci.
    Ale wolalbym miec takiego, tylko ze zdrowego kolege.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zamieszanie wokol odkrycia...
    Thu, 29 Jun 2000 10:54:26 GMT; jkr@pkp.com.pl (Jacek Krzyzanowski)
    ...i nie odezwałbym się, gdybym nie przeczytał tego:


    | Mam przyjaciółkę, której dziecko jest głuchonieme...Czy myślisz, że jest
    | ono przez to mniej wartościowym człowiekiem?

    Zalezy jak na to patrzec.


    Za samo takie zdanie powinieneś profilaktycznie dostać rózgą...


    Z fizycznego punktu widzenia tak. czy jest
    szczesliwe - watpie.
    Mam kolege, ktory wie, ze niedlugo umrze (takie powiklania cukrzycy).
    Wiem, ze nie moge mu odbierac tych lat, ktore przezyl i chwil radosci.
    Ale wolalbym miec takiego, tylko ze zdrowego kolege.


    Wolałbym, wolałbym... Czy niczego szczęśliwego z tym kolegą nie
    przeżyłeś? I co, chciałbyś, żeby jakieś Gremium decydowało, żeby taki
    kolega nigdy się nie narodził?

    Wolałby, wolałbym... Ja również wolałbym żeby troje z mojego
    rodzeństwa nie chorowało na cukrzycę. I może są chwile, że są
    nieszczęśliwi... moja 20 letnia siostra {zachorowała w wieku 13 lat}
    dziś mówi, że nigdy nie wyjdzie za mąż... Nie dopadły ich jeszcze
    poważniejsze komplikacje, ale... Ja również wolałbym żeby nie
    chorowali, jako brat wolałbym sam rozchorować się na Wszystkie Choroby
    Świata, byle oni byli zdrowi, ale...

    ...Przenigdy nie napiszę 'zależy jak na to patrzeć'...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zamieszanie wokol odkrycia...

    Jacek Krzyzanowski napisał(a) w wiadomości:
    <8F627AC6Bjkrzyzpkpco@172.17.1.2...

    Kolega Joanna Marta naskrobal:


    ;-)Kolega...


    | Mam przyjaciółkę, której dziecko jest głuchonieme...Czy myślisz, że jest
    | ono przez to mniej wartościowym człowiekiem?

    Zalezy jak na to patrzec. Z fizycznego punktu widzenia tak. czy jest
    szczesliwe - watpie.
    Mam kolege, ktory wie, ze niedlugo umrze (takie powiklania cukrzycy).
    Wiem, ze nie moge mu odbierac tych lat, ktore przezyl i chwil radosci.
    Ale wolalbym miec takiego, tylko ze zdrowego kolege.


    A bo to nam wiadomo co jutro może przynieść...
    Ktoś może zostać wyleczony, ktoś zachorować może...
    Niezależnie od wieku, wzrostu, wagi, cech charakteru, nabytych i
    oczekujących nas schorzeń,genów zastanych czy zmutowanych...
    Każdy z nas ma jakąś rolę, jakieś zadanie czy cel, chce czy nie - daje
    siebie innym...
    Kiedy okazało się, że mój syn będzie jednak widział dwojgiem oczu -
    przyznaję : płakałam ze szczęścia.....
    Kilkanaście miesięcy, w czasie których wiele się działo i tak naprawdę
    niewiele się zmieniło...
    Nie zmieniły się nasze do niego uczucia, nie zmienił się jego układ z
    kolegami, nie zmienił się on sam...

    Pozdrów swojego kolegę. Życzę Mu wiele jeszcze lat.
    Cukrzyca...
    Znajomo brzmi...

    Pozdrawiam
          JM

    | Żeby byli mądrzy , trzeba głupców<<<


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zamieszanie wokol odkrycia...

    Jacek Krzyzanowski (jkr@pkp.com.pl) wrote:


    : Mam kolege, ktory wie, ze niedlugo umrze (takie powiklania cukrzycy).
    : Wiem, ze nie moge mu odbierac tych lat, ktore przezyl i chwil radosci.
    : Ale wolalbym miec takiego, tylko ze zdrowego kolege.

    Primo: nie chcialbym byc twoim kolega/przyjacielem. Secundo: po co sie
    meczysz - ze swoim stosunkiem do manipulacji - znajdz sobie zdrowego.
    Chyba ze lubisz przygladac sie, jak ktos w poblizu kona.

    To jest rownie konsekwentne, jak np. aborcja po konsultacji genetycznej.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: przychodzi baba do lekarza...


    | | | A wszystkie reakcje chemiczne sÂą ZAWSZE ODWRACALNE!!!

    ?:-Nie było. Czymkolwiek zresztą było, nie
    | stanowiło odpowiedzi na niezaprzeczalny fakt, że glikacja jest
    | procesem nieodwracalnym.

    | A czy ja kiedyś powiedziałem, że glikacja jest odwracalnym
    | procesem???

    | W pierwszym wersie cytuję nie swój fragment wypowiedzi, w ktorej pada
    | stwierdzenie, że "wszystkie reakcje chemiczne sÂą ZAWSZE ODWRACALNE",
    wszystkie reakcje
    | chemiczne są ZAWSZE ODWRACALNE!!!
    | Chyba, że w organizmie powstaną juz zmiany nieodwracalne...
    Skopiowałem ze swojego postu troche wyżej....
    Czy zawsze musisz manipulować???


    Jaką manipulację widzisz - tylko cytuję? To po pierwsze.

    Sam się wkopałeś:-Bo z tego co napisałeś, wynika, że przypomnę twoje
    słowa: "wszystkie reakcje chemiczne są ZAWSZE ODWRACALNE!!! Chyba, że w
    organizmie powstaną juz zmiany nieodwracalne..." Cokolwiek to ma znaczyć
    :-Bo np zmianą nieodwracalną jest odgryzienie ucha, czyżby wtedy
    wszystkie reakcje biochemiczne się zmieniały?
    Są to głupoty. Bo oznacza to, że twierdzisz, że glikacja jest
    nieodwracalna dopiero gdy są w organizmie zmiany nieodwracalne (np późne
    powikłania cukrzycy), ale wcześniej jest odwracalna. BZDURA. Nie
    pierwsza zresztą, ale wyjątkowo łatwa do udowodnienia. Pozostałe
    wymagają zbyt intensywnego tłumaczenia, więc darowuję sobie.
    Piszesz bzdury z punktu widzenia biochemii.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: praca
    Wiecie co znalazłem no stronie ministerstwa? jak przeczytałem, to myślałem, ze
    to pomyłka... jesteśmy stawiani na równi (pkt 7) z tymi chorobami:

    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 18 września 1998 r. w
    sprawie rodzajów schorzeń uzasadniających obniżenie wskaźnika zatrudnienia osób
    niepełnosprawnych oraz sposobu jego obniżania. (Dz. U. z dnia 30 września 1998
    r., Nr 124, poz. 820 z późn. zm.) Na podstawie art. 21 ust. 7 ustawy z dnia 27
    sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób
    niepełnosprawnych (Dz. U. Nr 123, poz. 776 i Nr 160, poz. 1082 oraz z 1998 r.
    Nr 99, poz. 628 i Nr 106, poz. 668) zarządza się, co następuje: § 1. Do
    schorzeń uzasadniających obniżenie wskaźnika zatrudnienia osób
    niepełnosprawnych zalicza się: 1) chorobę Parkinsona, 2) stwardnienie rozsiane,
    3) paraplegię, tetraplegię, hemiplegię, 4) znaczne upośledzenie widzenia
    (ślepotę) oraz niedowidzenie, 5) głuchotę i głuchoniemotę, 6) nosicielstwo
    wirusa HIV oraz chorobę AIDS, 7) epilepsję, 8) przewlekłe choroby psychiczne,
    9) upośledzenie umysłowe, 10) miastenię, 11) późne powikłania cukrzycy.

    Więc nie dziwmy się pracodawcom. ja pracuję w trzecim zakładzie, ale wszędzie
    byłem z uwagi na epi traktowany gorzej niż inni. To nie jest pocieszające, ale
    taka jest prawda. Mrowaaa, uwielbiasz sztukę? To idź w tym kierunku! Będziesz
    robiła sama u siebie, bez żadnego przełożonego. Na pewno Ci się uda!
    Pozdrawiam wszystkich!
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: POSTAWILI NAS NA RÓWNI Z...
    POSTAWILI NAS NA RÓWNI Z...
    Kiedyś w innym temacie umieściłem to rozporządzenie, ale nie mogę go
    przeboleć. Przeczytajcie sami, z jakimi chorobami polskie prawo pracy stawia
    nas na równi. Aż mi skóra cierpnie...
    ROZPORZĄDZENIE MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ z dnia 18 września 1998 r.
    w sprawie rodzajów schorzeń uzasadniających obniżenie wskaźnika zatrudnienia
    osób niepełnosprawnych oraz sposobu jego obniżania. (Dz. U. z dnia 30
    września 1998 r., Nr 124, poz. 820 z późn. zm.)
    Na podstawie art. 21 ust. 7 ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji
    zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz. U. Nr
    123, poz. 776 i Nr 160, poz. 1082 oraz z 1998 r. Nr 99, poz. 628 i Nr 106,
    poz. 668) zarządza się, co następuje:
    § 1. Do schorzeń uzasadniających obniżenie wskaźnika zatrudnienia osób
    niepełnosprawnych zalicza się: 1) chorobę Parkinsona, 2) stwardnienie
    rozsiane, 3) paraplegię, tetraplegię, hemiplegię, 4) znaczne upośledzenie
    widzenia (ślepotę) oraz niedowidzenie, 5) głuchotę i głuchoniemotę, 6)
    nosicielstwo wirusa HIV oraz chorobę AIDS, 7) epilepsję, 8) przewlekłe
    choroby psychiczne, 9) upośledzenie umysłowe, 10) miastenię, 11) późne
    powikłania cukrzycy.

    I co o tym myślicie???

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Karmieni przez sondę
    Dzięki doninika!opiekuje sie tatą(powikłania cukrzycy,miażdżyca mózgu)przez 5
    mc karmiliśmy go przez sondę(przez nos)zrobiła się
    odleżyna;s.wyciągłysmy,narazie jest w stanie sam połykać oczywiście
    miksowane.mam pytanie co ile trzeba wymieniać s.i czy rzeczywiście robią sie
    odleżyny?Tata miał silikonową ok.2 mc teraz nie da sobie włożyć bo strasznie
    boli;naszczęscie ma dobre dni,połyka;ale gdy znów trzeba będzie założyć... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Cukrzyca, czy dieta ma sens? Glukoza do porodu?
    Nierozumiem czemu jest
    > tak, że niektórzy nie muszą nawet diety trzymać i mają cukry w
    > normie, a inni mimo diety nie potrafią trzymać cukru na
    odpowiednim
    > poziomie.

    a dlaczego niektóre dziewczyny maja figurę modelki bez wysiłku a
    inne tyją od wody???
    Kazdy z nas jest inny i ma inną trzustkę. I czasem jest tak, że jak
    trzustka ma produkować insulinę dla jednej osoby to jest ok, ale jak
    ma zabezpieczyć insulinę dla dwójki(mama i dzidziuś) to okazuje sie,
    że nie daje rady. Jedynym sposobem, żeby jej ulzyć w wysilkach, jest
    stosowanie diety, nastęnym krrokiem jeśli to nie pomaga są zastrzyki
    z insuliny. Także może sie okazać, ze dieta tylko pozornie nie robi
    rożnicy, ale w ogólnym rozrachunku, moze być to coś co uratuje
    trzustke. Tym bardziej ,że jak rośnie dziecko to i wysiłek organizmu
    matki z tym związany. Powikłania cukrzycy ciężarnych mogą być bardzo
    groźne dla dziecka(poronienia, problemy z łożyskiem, trudnosci z
    oddychaniem, zwiekszona urodzeniowa masa ciała dziecka- trudny i
    powikłany porod) ale tez i dla matki np infekcje. Jest jeszcze jeden
    powód dla którego warto nauczyć sie diety cukrzycowej i stosować ja
    nawet po porodzie, choć już bez pomiarów- udowodniono, że kobiety
    cierpiące na cukrzyce ciężarnych bardzo często z wiekiem zapadają na
    cukrzycę typu drugiego, a jedynym sposobem uniknięcia tej choroby
    jest stosowanie za wczasu diety i odpowiedniego wysiłku fizycznego. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: aceton w moczu i bakteria
    Związki ketonowe są to związki, które powstają w wyniku spalania tłuszczy w stanie utrzymującego się niedoboru insuliny. Zalicza się do nich kwas beta-hydroksymaslowy, kwas acetooctowy oraz aceton, produkt ich przemiany. Obecność ich w moczu świadczy o źle wyrównanej cukrzycy.

    Ciała ketonowe podobnie jak glukoza są substancjami progowymi i w moczu prawidłowym nie występują.

    Wartości podwyższone od + do +++ (obecność w moczu) oraz obecność glukozy w moczu:
    Stężenie glukozy we krwi > 13.3 mmol/l (240mg/dl)
    Infekcja górnych dróg oddechowych
    Choroby gorączkowe
    Wymioty, biegunka

    Znacząca ilość związków ketonowych w moczu u chorych na cukrzycę wskazuje na możliwość wystąpienia kwasicy ketonowej, śmiertelnie groźnego ostrego powikłania cukrzycy

    Wartości podwyższone +, ++, ale brak glukozy w moczu (lub ilości śladowe):
    Zbyt ubogie kalorycznie posiłki (za mało węglowodanów)
    Zbyt duża dawka wstrzykniętej insuliny (hipoglikemia)
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rozgrzeszony tłuszcz zwierzęcy?


    w momencie wchłonięcia węglowodanów ich stężenie we krwi wzrosta i wtedy
    wydzielana jest insulina, która to ma za zadanie zmniejszenie stężenia
    cukrów (konkretnie glukozy).


    karkołomnie opisana rola insuliny ;) która jest hormonem nie tyle
    umożliwjającym zmniejszenie steżenia, ale spalenie cukrów, dziala na
    receptor przez który glukoza dostaje się do komórki i wchodzi w cykl
    spalania, zamieniłeś przyczyne ze skutkiem


    ale ta insulina ma też trochę innych działań - m.in. hamuje uwalnianie
    tłuszczu z tkanki tłuszczowej (enzym który jest hamowany, to chyba
    lipaza hormonozależna) i przez to ilość tłuczu się de facto zwiększa bo
    nie jest uwolniony, a mógł być...


    znowu mylisz przyczyne i skutek, obecność insuliny jest sygnałem że mamy w
    tej chwili inne paliwo i nie potrzeba ruszać zapasów ;)


    węglowodany, jako że mają zdecydowanie mniejsze cząsteczki są łatwiejsze
    do wykorzystania jako źródło energii...
    w związku z tym są spalane jako paliwo priorytetowe...


    niestety mylisz się, tłuszcze nasycone sa łatwiej spalane ze względy na
    krótszy proces przemiany na acetyloCoA i wchodzenie w cykl Krebsa, wypierają
    więc z niego węglowodany, które w takim wypadku musząc być usunięte z krwi i
    zamieniane są na tłuszcze, choleterol ;(


    innym powodem takiego stanu rzeczy, jest to, że po wchłanięciu z p.
    pokarmowego węglowoadny muszą być szybko usunięte z krwi, ponieważ ich
    duże stężenie jest bardzo szkodliwe (patrz: powikłania cukrzycy) i
    dlatego są wykorzystywane jako pierwsze...


    właśnie dlatego że jak piszesz , muszą być usunięte, lepiej nie zjadać dużej
    ilości węglowodanów połączonej z tłuszczami, bo tłuszcze zostaną spalone a
    węglowodany zamienione w cyklu pentozowym na trójglicerydy i odłożone w
    tkance tłuszczowej.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dzisiaj w Strargardzie Szczecinskim

    | a teras ogon pod siebie i do budy!!!


    a ponoc na matÓrze za 2 bledy ortograficzne lub literowe sie oblewa...


    | pijany-policja-izba wytrzezwien


    masz alkomat przy sobie?? przy dosc powaznych stanach tez mozna wyczuc
    zapach podobny do EtOH-vide powiklania cukrzycy


    | psem nie sprawdza sie
    | przytomnosci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    To byl zart,


    ^1 .
    2 uczyli cie niedoszly medyku o reakcjach na bodzce?

    | po twojego pijaka musiala przyjechac karetka i policja
    | a mogla byc potrzebna pelnowartosciowemu czlonkowi spoleczenstwa bedacemu
    w
    | szczycie wieku produkcyjnego i placacego podatki


    no comments...


    | ani salowa ani profesor ludzkiego gowna nie sprzataja
    | zapraszam do tej wybitnej przyjemnosci
    | a jak sie nie porzygasz za pierwszym razem to bedziesz godzien rozmowy ze
    | mna


    chcialbys cos napisac, ale sam nie wiesz co...
    salowa *sprzata* ludzkie fekalia, sanitariusz i pielegniarka tez
    i wynika to zarowno z zakresu obowiazkow, jak i normalnej ,ludzkiej, postawy

    a watek pavulonu proponuje zostawic bez komentarza-dzieki podobnym
    bajkopisarzom nawet przy piwie wychodza nieprzyjemne scenki-po dosc wrednym
    dniu zaszedlem na piwo do zaprzyjaznionej barmanki, pech chcial ze ktos z
    tzw. "dresow" widzial mnie w pracy-a ze temat byl w tym czasie modny, to...
    reszte proponuje sobie dospiewac :|
    a za 800 zl kup sobie jakis poradnik-albo odkladaj na szkole, abys mogl
    poznac ta prace od srodka-a nie z TV

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Objawy dermatologiczne, neuropatia autonomiczna (Powiklania cukrzycy)
    Mam małe pytanko ...
    Co wlicza się w objawy dermatologiczne u cukrzyków? (powikłania)
    Wlicza się w to zaburzenia w wydzielaniu potu ? Jeśli tak to można jakieś
    szczegóły?
    Czy zaburzenia te wliczają sie w neuropatię autonomiczną?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: renta dla cukrzyka


    On Tue, 22 Feb 2005, FHULIKOR wrote:
    - może mi się renta w ogóle nie należy? może powinnam jednak iść do pracy i
    siedzieć na chorobowym - chociaż nie wiem czy moja pani doktor mi będzie
    wypisywać ten druczek bo moze powie znowu, że nie widzi podstaw?
    - a jeśli jednak mi się należy jak wyegzekwować od niej ten "świstek" bo
    przecież bez niego to podobno ani rusz?
    - a jeśli już będę go miała to co dalej? czy dostanę rentę - tzn. jakieś
    środki dzięki którym będę mogła jakoś egzystować, bo przecież insulina
    kosztuje.


    wypisanie samego jak piszesz "swistka" nie gwarantuje otrzymania renty
    bo przyznaje ja lekarz orzecznik. Oczywiscie, ze mozesz zglosic sie
    do innego lekarza, ktory moze taki wniosek wypisze, ostatecznie jesli
    nie bedzie sam uwazal, ze wymagasz zabezpieczenia rentowego to
    doda klauzule " na prosbe pacjenta" ale nie ma pewnosci, ze rente
    otrzymasz bo zalezy to jaki masz wyuczony zabieg i czy sa albo jakie
    powiklania cukrzycy. Wskazania do renty jest tylko cukrzyca powiklana
    nie pozwalajaca na prace w wyuczonym zawodzie badz nie dajaca szans
    na przekwalifikowanie na inny zawod.

    Regula stosowana na calym cywilizowanym swiecie odnosnie przyznawania
    zdrowotnego zabezpieczenia rentowego jest taka, ze lekarz wnosi o
    przyznanie renty
    lub orzecznik ja przyznaje kierujac sie jedynie wzgledami zdrowotnymi
    pacjenta. Na przyznawanie renty zdrowotnej nie powinna miec wplywu
                                    ^^^^^^^^^^
    sytuacja na rynku pracy. Innymi slowy renta nalezy sie wtedy, gdy
    choroba powoduje niemoznosc pracy w wyuczonym zawodzie lub gdy
    nie ma szans na przekwalifikowanie natomiast nie powinna byc sposobem
    na bezrobocie, ktore w Polsce faktycznie jest duze. Teoretycznie dla
    lekarza argument, ze, ze moglbym pracowac ale nie moge
    znalezc pracy i brakuje mi srodkow nie musi byc argumentem do
    przyznania renty gdy wiele osob z ta sama choroba , w tym samym
    jej stadium oraz w tym samym zawodzie pracuje.

    P.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: krwinki czerwone i ciała ketonowe w moczu
    Krwinki czerwone sa swieze czy wylugowane?

    Ogolnei obecnosc krwinek moze swiadczyc o takich rzeczach:
    Choroby miąższu nerki:

    choroby kłębuszków nerkowych (pierwotne kłębuszkowe zapalenie nerek,
    kłębuszkowe zapalenie nerek w przebiegu chorób wieloukładowych,
    infekcyjne klębuszkowe zapalenie nerek, wrodzone kłębuszkowe
    zapalenie nerek)
    choroby naczyń, cewek i tkanki śródmiąższowej nerek wywołane reakcją
    alergiczną, nowotworami, anomaliami wrodzonymi, chorobami naczyń,
    martwicą brodawek nerkowych
    urazy
    bakteryjne zapalenie nerek
    nadmierny wysiłek fizyczny
    Choroby dróg moczowych:

    miedniczka nerkowa (kamica, rak, żylaki, uraz, naczyniaki, statny
    zapalne)
    moczowody (kamica, rak, zapalenie okołomoczowodowe, żylaki, uraz,
    torbielowate rozszerzenei ujścia moczowodu
    pęcherz moczowy (rak, polip, stany zapalne, kamica, ciała obce,
    endometrioza, uraz)
    gruczoł krokowy (przerost łagodny, rak, stany zapalne, uraz)
    cewka moczowa (owrzodzenia, ropień, stany zapalne, rak, uraz, ciało
    obce, brodawki kończyste, endometrioza)
    Przyczyny inne niż choroby układu moczowego:

    skazy krwotoczne
    niedobory osoczowych czynników krzepnięcia wrodzone (hemofilia A, B
    i C) lub nabyty (choroby miąższu wątroby, stosowanie pochodnych
    dikumarolu, heparyny)


    A ketony:

    Wartości podwyższone od + do +++ (obecność w moczu) oraz obecność
    glukozy w moczu:

    Stężenie glukozy we krwi > 13.3 mmol/l (240mg/dl)
    Infekcja górnych dróg oddechowych
    Choroby gorączkowe
    Wymioty, biegunka
    Znacząca ilość związków ketonowych w moczu u chorych na cukrzycę
    wskazuje na możliwość wystąpienia kwasicy ketonowej, śmiertelnie
    groźnego ostrego powikłania cukrzycy

    Wartości podwyższone +, ++, ale brak glukozy w moczu (lub ilości
    śladowe):

    Zbyt ubogie kalorycznie posiłki (za mało węglowodanów)
    Zbyt duża dawka wstrzykniętej insuliny (hipoglikemia)


    (ulatwilam sobie wklejajac z mojej strony)
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Renta w SM i depresji.
    SM jest schorzeniem szczególnym!
    Powoduje podwyższenie wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych. Pracodawca
    (zatrudniający minimum 25 osób) zatrudniając osobę z orzeczonym umiarkowanym
    stopniem niepełnosprawności i schorzeniem szczególnym uzyskuje podwójną ulgę w
    składce na PFRON. Dzisiaj jest to prawie 2000 zł.
    Oto przepisy:

    Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 września 1998r.


    §1. Do schorzeń uzasadniających obniżenie wskaźnika zatrudnienia osób
    niepełnosprawnych zalicza się:
    1) chorobę Parkinsona,
    2) stwardnienie rozsiane,
    3) paraplegię, tetraplegię, hemiplegię,
    4) znaczne upośledzenie widzenia (ślepotę) oraz niedowidzenie,
    5) głuchotę i głuchoniemotę,
    6) nosicielstwo wirusa HIV oraz chorobę AIDS,
    7) epilepsję,
    8) przewlekłe choroby psychiczne,
    9) upośledzenia umysłowe,
    10) miastenię,
    11) późne powikłania cukrzycy


    §2.1 Wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych obniża się w następujący
    sposób:
    1) liczbę zatrudnionych pracowników ze schorzeniami, o których mowa w §1, w
    przeliczeniu na pełny wymiar czasu pracy, mnoży się przez współczynnik
    wynoszący:
    a) 3 - w przypadku gdy osoba niepełnosprawna posiada orzeczenie o
    zakwalifikowaniu do znacznego stopnia niepełnosprawności,
    b) 2 - w przypadku gdy osoba niepełnosprawna posiada orzeczenie o
    zakwalifikowaniu do umiarkowanego stopnia niepełnosprawności


    DEK-I-0
    Deklaracja miesięcznych wpłat na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób
    Niepełnosprawnych


    Obliczenie kwoty należnej wpłaty:
    poz. 22 = 0,4065 x poz. 21 x poz. 20
    gdzie:
    poz. 21 - przeciętne wynagrodzenie w poprzednim kwartale od pierwszego dnia
    następnego miesiąca po ogłoszeniu przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego
    w formie komunikatu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej "Monitor
    Polski"
    poz. 20 - liczba pracowników odpowiadająca różnicy między zatrudnieniem
    zapewniającym osiągnięcie wymaganego wskaźnika zatrudnienia osób
    niepełnosprawnych a rzeczywistym zatrudnieniem osób niepełnosprawnych [0,06 x
    poz. 13 - (3 x poz. 15 + 2 x poz. 17 + poz. 14)
    gdzie:
    poz. 13 - zatrudnienie ogółem
    poz. 14 - etatów osób niepełnosprawnych ogółem
    poz. 15 - etatów osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym ze szczególnymi
    schorzeniami
    poz. 17 - etatów osób niepełnosprawnych w stopniu umiarkowanym ze szczególnymi
    schorzeniami Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ogladacie dzisiaj pojedynek?
    Czyli zdążysz jeszcze świadomie zaliczyć powikłania cukrzycy (utrata wzroku,
    obcinanie palców), osteoporozę, nietrzymanie moczu albo co tam jeszcze Pan Bóg
    nam narychtował. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Indeks glikemiczny - uzupełnienie
    > Po pierwsze to określenie "objadanie się" nie jest zbyt szczęśliwe gdyż u osób
    > odżywiających się jakiś czas optymalnie zapotrzebowanie na energię spada

    Moze, ale energia jest dostarczana w postaci wyskoko skondensowanych porcji
    (pamietasz? tluszcz- 9.3 kcal/g)

    (Doki
    > uporczywie trzyma sie tezy o głodzeniu komkórek ale nie podał jak na razie
    > żadnych dowodów)

    To nie teza, tylko hipoteza. Bede szczesliwy, jesli znajde dowody, ktore te
    hipoteze potwierdzaja lub obalaja, ale obawiam sie, ze takowych nie ma.
    Podpisuje sie obydwiema rekami pod postulatem porzadnego zbadania diety optymalnej.

    Myślałem, że na diecie optymalnej
    > poziomy cukru i insuliny ulegaja stabilizacji.

    To by dopiero bylo nieszczescie! U zdrowego czlowieka poziom insuliny waha sie
    od prawie niewykrywalnego do calkiem wysokiego, zaleznie od poziomu cukru (i nie
    tylko) w krazeniu wrotnym.

    W jaki sposób niby tłuszcz czy
    > białko miałyby powodować wzrost poziomu insuliny (który jest przecież
    > powodowany spożywaniem węgli)?

    Jak widac, to nie takie proste. Takze tluszcze powoduja wyrzut insuliny, i to
    jeszcze wiekszy niz weglowodany. Jak i w jaki sposob: jeszcze nie wiem.

    > Ja na razie słyszałem o
    > samych korzyściach -choćby pozbycie się powikłań towarzyszących cukrzycy.
    > taka "cenę" chyba warto zapłacić?

    Nie wiem jakie powiklania cukrzycy masz na mysli. Ja wiem tylko o powiklaniach
    zle kontrolowanej cukrzycy, a czasem cukrzyce kontrolowac jest trudno. To
    hiperglikemia powoduje spustoszenia w cukrzycy (choc nie jest to jedyny
    mechanizm patogenetyczny w cukrzycy). Terapia insulina zmniejsza ryzyko
    hiperglikemii. Jesli dieta wysokotluszczowa tez zmniejsza ryzyko hiperglikemii-
    fajnie. Ale inne potencjalnie katastrofalne skutki diety wysokotluszczowe
    pozostaja nieznane. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: en-pl morbidity z haczykiem takim
    JK:

    muszę przyznać, że interpretacje są interesujące


    :-) Ze swej strony mogę tylko przyklasnąć poniższym komentarzom


    | | | "CHD is a major cause of morbidity and mortality in patients with
    diabetes"
    | a jesli moze
    | | to sugerowal bym zmiane sformulowania na: "Choroba wiencowa znaczaco
    | | [lub: w znacznej/istotnej mierze] przyczynia sie do pogorszenia
    | | rokowania [lub przebiegu choroby]
    tekst nie dotyczy rokowania (zarówno co do przeżycia i jakości życia) i jego
    pogorszenia :)
    : morbidity nie ma wiele wspólnego z rokowaniem (a w zasadzie to nic)
    df =  The frequency of the appearance of complications


    Dlatego właśnie zaproponowałem (w pierwotnym wątku):
    "główną przyczynę powikłań i zgonów".


    | | oraz wzrostu smiertelnosci u pacjentow z cukrzyca."

    a poza tym czy z tekstu wynika że ta śmiertelność wzrasta ????


    IMO wcale nie wynika.

    Chodzi tylko o to, że jeżeli chorzy na cukrzycę umierają albo chorują na jakieś
    powikłania cukrzycy, to najczęściej przyczyną jest choroba wieńcowa. (Zdanie
    może sugerować zwiększoną śmiertelność - w stosunku do populacji osób zdrowych -
     ale to przecież oczywiste i nie o tym tu mowa.)


    | Czy "pogorszenie przebiegu choroby" nie odnosiloby sie do objawów
    | choroby podstawowej, czyli cukrzycy? Chyba jednak zostane przy
    | powiklaniach.

    | Dlatego w pierwszej kolejnosci napisalem "pogorszenie rokowania" i raczej
    | przy tej wersji bym obstawal, bo "powiklanie" dla mnie wiaze sie z istota
    | choroby, a ChNS nie wynika bezposrednio z zaburzen metabolicznych,
    | wystepujacych w cukrzycy.

    właśnie że wynika  i to bezpośrednio !!!!!!!!! (chociaż jest jej
    powikłaniem)


    Dla nielekarzy to nie jest takie oczywiste, ale prosimy przyjąć "na wiarę", że
    tak właśnie jest :-)


    myślę, że nie można stosować pojęć patofizjologicznych (przebieg choroby,
    powikłanie) zamiennie z epidemiologicznymi (śmiertelność, chorobowość) - to
    zupełnie inne "książki", chociaż z tej samej "biblioteki"


    I tu mam osobiście odmienne zdanie - wielokrotnie zauważyłem, że w
    anglojęzycznych tekstach zwyczaje co do użycia określeń z danej dziedziny w
    innym znaczeniu bywają bardzo różne od naszych i to, co u nich jest na porządku
    dziennym, po polsku może razić. Dla mnie polska 'chorobowość' ma węższe
    znaczenie niż ang. 'morbidity' i jest bardzo konkretnym terminem statystycznym
    ["stosunek liczby stanów chorobowych na danym terenie w określonym czasie do
    średniej liczby ludności (...) zwykle liczony na 10000"]; wolałbym tego słowa
    nie używać w kontekście takim, jak przytoczone zdanie.

    Z podrowieniami
    Adam Skalski

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rozgrzeszony tłuszcz zwierzęcy?


    Krystyna*Opty* wrote:
    http://wiadomosci.onet.pl/1180894,16,1,0,120,686,item.html

    --------------------------------------------Cytat:
    Tłusta dieta dla chorych na alzheimera?


    z tego co ja czytałem (chyba w w doniesieniu PAPu z kiwetnia tego roku)
    to owszem tłuszcze zwierzęce zmniejszały o około 60% ryzyko rozwoju ch.
    alzhaimera, ale te zwierzęta to ryby i chodziło o tłuscze OMEGA-3 i ich
    ochronne działanie przeciw wolnym rodnikom...


    Cytat: "W obecności węglowodanów tłuszcz nie jest bowiem spalany, a
    zamiast tego
    odkłada się w tkance tłuszczowej."  - mnie conajmniej zadziwia.


    w momencie wchłonięcia węglowodanów ich stężenie we krwi wzrosta i wtedy
    wydzielana jest insulina, która to ma za zadanie zmniejszenie stężenia
    cukrów (konkretnie glukozy).
    ale ta insulina ma też trochę innych działań - m.in. hamuje uwalnianie
    tłuszczu z tkanki tłuszczowej (enzym który jest hamowany, to chyba
    lipaza hormonozależna) i przez to ilość tłuczu się de facto zwiększa bo
    nie jest uwolniony, a mógł być...


    Organizm nie jest aż tak nieekonomiczny żeby odkładać zjedzony tłuszcz jako
    ... a spalać trudniejsze do spalenia węglowodany.


    węglowodany, jako że mają zdecydowanie mniejsze cząsteczki są łatwiejsze
    do wykorzystania jako źródło energii...
    w związku z tym są spalane jako paliwo priorytetowe...
    innym powodem takiego stanu rzeczy, jest to, że po wchłanięciu z p.
    pokarmowego węglowoadny muszą być szybko usunięte z krwi, ponieważ ich
    duże stężenie jest bardzo szkodliwe (patrz: powikłania cukrzycy) i
    dlatego są wykorzystywane jako pierwsze...

    Istotą jest - tak jak


    napisał dr Kwaśniewski wiele lat temu - aby NIE MIESZAĆ PALIW, czyli nie
    zjadać
    TAKICH SAMYCH ILOŚCI węglowodanów i tłuszczów, bo wtedy organizm
    natychmiast
    rozprowadza węzłami chłonnymi


    chyba raczej naczyniami chłonnymi... chciałbym prosić, żeby nie używać
    wyrazów, których znaczenia nawet się nie domyśla


    to spora część węglowodanów już nie jest potrzebna jako
    paliwo i
    zostaje z konieczności przetworzona na tłuszcz własny i odłożona na zapas


    jak podają źródała naukowe, na podstawie badań na znakowanych izotopowo
    węglowodanach - dopierro przy spożyciu węglowodanaów rzędu 450 - 550g
    można zaobserwować bezspośrednią reakcję przetwarzania węglowodanów w
    tłuszcze, która może mieć znaczenie dla masy ciała... przy mniejszych
    ilościach cukrów w diecie, ilość tłuszczu jaka powstaje jest niezuważalna...

    to mniej więcej tye co wiem na temat poruszonego tematu... :)

    pzdr
    murek

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rozgrzeszony tłuszcz zwierzęcy?


    slawek wrote:

    | w momencie wchłonięcia węglowodanów ich stężenie we krwi wzrosta i wtedy
    | wydzielana jest insulina, która to ma za zadanie zmniejszenie stężenia
    | cukrów (konkretnie glukozy).

    karkołomnie opisana rola insuliny ;) która jest hormonem nie tyle
    umożliwjającym zmniejszenie steżenia, ale spalenie cukrów, dziala na
    receptor przez który glukoza dostaje się do komórki i wchodzi w cykl
    spalania, zamieniłeś przyczyne ze skutkiem


    opisuje co się dzieje, a nie jaka jest rola insuliny...


    | ale ta insulina ma też trochę innych działań - m.in. hamuje uwalnianie
    | tłuszczu z tkanki tłuszczowej (enzym który jest hamowany, to chyba
    | lipaza hormonozależna) i przez to ilość tłuczu się de facto zwiększa bo
    | nie jest uwolniony, a mógł być...

    znowu mylisz przyczyne i skutek, obecność insuliny jest sygnałem że mamy w
    tej chwili inne paliwo i nie potrzeba ruszać zapasów ;)


    j.w. opisuje co się dzieje, jak insulina jest wydzielona do krwi


    | węglowodany, jako że mają zdecydowanie mniejsze cząsteczki są łatwiejsze
    | do wykorzystania jako źródło energii...
    | w związku z tym są spalane jako paliwo priorytetowe...

    niestety mylisz się, tłuszcze nasycone sa łatwiej spalane ze względy na
    krótszy proces przemiany na acetyloCoA i wchodzenie w cykl Krebsa, wypierają
    więc z niego węglowodany, które w takim wypadku musząc być usunięte z krwi i
    zamieniane są na tłuszcze, choleterol ;(


    nie do końca się z tym mogę zgodzić...
    prawdą jest że z biochemicznego punktu widzenia mogą zaistnieć sytuacjie
    w których tłuszcze łatwiej wchodzą do cyklu Krebsa

    ale w sytuacji, gdy we krwi krąży i glukoza i tłuszcze, to najpierw
    ogranizm musi 'poradzić' sobie z glukozą, wydziela insulinę, która ma
    "za zadanie zmniejszenie jej stężenia we krwi" (ale też zahamuje
    uwalnianie tłuszczu z tkanki tłuszczowej)...

    tak jak pisałem w innym poscie proces lipogenezy z węglowodanów (choć
    możliwy biochemicznie) udało się zaobserwować dopiero w przypadku
    spożywania diety z 700 - 1000 g węglowodanów na dobę... w innych
    przypadkach (300g CHO) taki proces nie ma znaczenia fizjologicznego

    niestety nie znam badań na temat tworzenia cholesterolu z węglowodanów.
    Nie chodzi mi o biochemiczny opis tego zjawiska, a o jakieś badania
    które by to wykazały, jakie węglowodany, w jakich sytuacjach itd.


    | innym powodem takiego stanu rzeczy, jest to, że po wchłanięciu z p.
    | pokarmowego węglowoadny muszą być szybko usunięte z krwi, ponieważ ich
    | duże stężenie jest bardzo szkodliwe (patrz: powikłania cukrzycy) i
    | dlatego są wykorzystywane jako pierwsze...

    właśnie dlatego że jak piszesz , muszą być usunięte, lepiej nie zjadać dużej
    ilości węglowodanów połączonej z tłuszczami, bo tłuszcze zostaną spalone a
    węglowodany zamienione w cyklu pentozowym na trójglicerydy i odłożone w
    tkance tłuszczowej.


    a czy ja piszę, że lepiej zjadać...
    ja tylko przedstawiłem fakty (przynjamniej wg mnie :) )

    a możesz mi wyjaśnić dlaczego organizm ma być tak nieekonomiczny i spala
    tłuszcze, a potem te tłuszcze wytwarza z węglowodanów? Zamiast spalić po
    prostu glukozę???

    pzdr
    murek

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: cukrzycy i czekolada
    W: cnaced$nb@shodan.interia.pl,
    Od: LL  <1panace@interia.pl
    Było:


    Czy to prawda, ze czekolada jest szkodliwa dla cukrzykow?
    Jesli tak, to jakie sa skutki jej zjedzenia?


    http://www.cukrzyca.info.pl/

          ABC cukrzycy

    Zasady leczenia cukrzycy typu 2

    dr med. Elżbieta Orłowska-Kunikowska
    specjalista chorób wewnętrznych, diabetolog

    Cukrzyca typu 2 jest najczęstszą postacią tej choroby (stanowi ok. 90%
    wszystkich przypadków). Zwykle ujawnia się w dojrzałym wieku, a jej częstość
    występowania zwiększa się z wiekiem. Ostatnio coraz częściej pojawia się
    także u osób młodych, obciążonych genetycznie skłonnością do tej choroby lub
    tak zwanymi czynnikami ryzyka cukrzycy. Pojawia się ona częściej u kobiet
    ciężarnych, u których cukrzyca występuje w rodzinie, u osób z podwyższonym
    stężeniem lipidów (tłuszczu) we krwi, u pacjentów z nadciśnieniem tętniczym.
    Często choroba ta występuje rodzinnie. Na jej rozwój są narażone szczególnie
    osoby otyłe. W cukrzycy typu 2 występuje zarówno niewystarczająca produkcja
    insuliny przez trzustkę, jak i brak jej działania. Komórki ignorują
    działanie insuliny, której zadaniem jest wprowadzenie cukru z krwi do
    komórek. Doprowadza to do wzrostu poziomu cukru we krwi. Jeżeli ten
    podwyższony poziom cukru utrzymuje się odpowiednio długo, może uszkadzać
    naczynia krwionośne, zwłaszcza w oku (powikłanie to nazywa się retinopatią),
    w nerkach (nefropatia), w sercu, mózgu i nerwach (neuropatia). Początkowo
    nieznacznie podwyższony poziom cukru może nie powodować żadnych objawów i
    dlatego dana osoba nie jest świadoma swojej choroby. Jeśli jednak ten stan
    utrzymuje się, może już stopniowo dochodzić do uszkodzenia wymienionych
    narządów.

    Przez wiele lat w leczeniu cukrzycy typu 2 koncentrowano się przede
    wszystkim na dążeniu do obniżenia podwyższonego poziomu cukru. Obecnie
    dzięki wynikom licznych badań naukowych wiadomo, że, aby zmniejszyć ryzyko
    zawału serca i udaru mózgu, a są to najbardziej groźne powikłania cukrzycy,
    trzeba także ściśle kontrolować ciśnienie tętnicze i stężenie lipidów
    (cholesterolu i triglicerydów) we krwi.

    W leczeniu cukrzycy typu 2 należy dążyć do 3 najważniejszych celów:

      a.. utrzymania poziomu cukru w granicach 90-140 mg/dl, stężenia
    hemoglobiny glikowanej (HbA1c) w zakresie 6-7% (wskaźnik odzwierciedlający
    średnie wartości poziomów cukru z ostatnich 3 miesięcy);
      b.. obniżenia ciśnienia tętniczego poniżej 130/80 mm Hg;
      c.. obniżenia stężenia cholesterolu frakcji LDL, czyli tak zwanego złego
    cholesterolu, poniżej 100 mg/dl; utrzymania stężenia cholesterolu frakcji
    HDL, czyli tak zwanego dobrego cholesterolu, powyżej wartości 40 mg/dl u
    mężczyzn i powyżej 50 mg/dl u kobiet oraz obniżenia stężenia triglicerydów
    poniżej 150 mg/dl.

    Data publikacji: 03.03.2004

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Przewrazliwienie, czy nie...?:)
    Raczej uswiadomienie
    Dobry wieczór,

    Wydaje się, chociaż nie zajmuję się na codzień cukrzycą, że przynajmniej dwa
    czynniki mogą mieć wpływ na poruszoną kwestię. Po pierwsze dane
    epidemiologiczne, które rzeczywiście wskazują na wzrost zachorowalności na
    cukrzycę, a po drugie pewnego rodzaju „efekt mody”, dotyczący tak samo lekarzy
    jak i społeczeństwa.

    Wzrost zachorowań na cukrzycę, zwłaszcza na tzw typ 2, związany jest z pewnymi
    nawykami żywieniowymi i trybem życia, charakterystycznych dla krajów
    rozwiniętych. W Ameryce północnej np, w roku 1992 ok 4% ludności chorowało na
    cukrzycę, obecnie jest to 7%, a szacuje się że w 2025r liczba ta się podwoi !
    Siedzący tryb życia i związany z nim nadmiar masy ciała i otyłość, dieta
    ubogoresztkowa (mała zawartość błonnika) a bogata w tłuszcze nasycone i mięso,
    sprzyjają jej rozwojowi .
    Potwierdza to m.in. obserwacja że w krajach rozwijających się, w miarę jak coraz
    to większe grupy ludności przyjmują nawyki żywieniowe i tryb życia podobne do
    naszych, rośnie zachorowalność na tzw choroby cywilizacyjne, m.in. na cukrzycę.
    W polsce obecnie choruje ok 5% populacji. A wg danych Polskiego Towazystwa
    Diabetologicznego ogólny wzrost zachorowalności na cukrzycę na świecie do 2025
    roku wyniesie 122–143% w krajach rozwiniętych, a około 170% w krajach
    rozwijających się.
    Biorąc pod uwagę liczne powikłania cukrzycy, jest to bardzo poważny problem
    zdrowotny i raczej nie powinno się mówić o przewrażliwieniu ale o uświadomieniu.
    ( cukrzyca jest, w krajach rozwiniętych, pierwszą przyczyną niewydolności nerek,
    ślepoty, amputacji konczyń i impotencji, oraz ważnym czynnikiem ryzyka chorób
    sercowo-naczyniowych).

    Z dugiej strony, jak Pan zauważył, są pewne tematy bardziej lub mniej „modne”. O
    których się w danym czasie więcej mówi, pisze itd...Diabetologia (nauka o
    cukrzycy) zrobiła duże postępy, opracowano bardzo dokładne schematy
    postępowania, firmy farmaceutyczne włożyły duży wysiłek w opracowanie nowych
    preparatów, powstało wiele towarzystw naukowych, pisze się dużo prac na ten
    temat itd... Oczywiście bardzo dobrze że tak się dzieje, ale może to
    kontrastować z tym że niewiele lub za mało się robi w niektórych innych
    dziedzinach.
    Np kontrast z faktem iż obecnie prowadzone są badania jedynie nad kilkoma
    (bodajże 5-6) nowymi antybiotykami, a problem wzrastającej oporności bakterii
    robi się coraz poważniejszy. Oczywiście ma się to niejak do tego że ludzie o
    czymś więcej mówią, jest to problem dotyczący bardziej wyborów firm
    farmaceutycznych . Aczkolwiek nie da się ukryć że są tematy bardziej lub mniej
    wdzięczne (również finansowo), a to się niewątpliwie odbija na liczbie
    zainteresowanych daną dziedziną i, w konsekwencji, na pozytywnym uświadamianiu
    ludzi o danym problemie.

    A więc, to że społeczeństwo jest coraz bardziej uświadamione w kwestii cukrzycy
    jest bardzo pozytywną sprawą (szczególnie że dotyczy ona tak dużej liczby ludzi
    i że bardzo ważna jest wczesna diagnostyka i leczenie). Byłoby jednak jeszcze
    lepiej gdyby uświadamienie to obejmowało więcej „gorących” problemów
    zdrowotnych. A już w ogóle byłoby tiptop gdyby firmy farmaceutyczne były mniej
    firmami a bardziej matkami Theresa’ami ;)

    Pozdrawiam.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rozgrzeszony tłuszcz zwierzęcy?


    Krystyna*Opty* wrote:
    | http://wiadomosci.onet.pl/1180894,16,1,0,120,686,item.html

    | --------------------------------------------Cytat:
    | Tłusta dieta dla chorych na alzheimera?

    z tego co ja czytałem (chyba w w doniesieniu PAPu z kiwetnia tego roku) to
    owszem tłuszcze zwierzęce zmniejszały o około 60% ryzyko rozwoju ch.
    alzhaimera, ale te zwierzęta to ryby i chodziło o tłuscze OMEGA-3 i ich
    ochronne działanie przeciw wolnym rodnikom...


    Zapotrzebowanie na NNKT można dokładnie poznać w poniższym linku (wszystkie
    trzy tabele ze szczegółami).
    I zwróć uwagę na gramowe i procentowe ILOŚCI tłuszczów ogółem i nieporównywalnie
    małe zapotrzebowanie na okrzyczane we wszystkich mediach słynne ponad wszelką
    rozsądną miarę NNKT, NNKT które i tak SĄ OBECNE w tłuszczach zwierzęcych
    zalecanych w diecie optymalnej i nie musimy specjalnie się doładowywać
    produktami zawierającymi ich dużo, tak jak to jest (słusznie) zalecane na
    chudych dietach owocowo-warzywnych. I radzę sobie skopiować te tabelki, bo z
    nauką nigdy nie wiadomo, co jutro będzie naukowo trendy... ;[

    http://www.izz.waw.pl/wwzz/normy-tluszcz.html


    w momencie wchłonięcia węglowodanów ich stężenie we krwi wzrosta i wtedy
    wydzielana jest insulina, która to ma za zadanie zmniejszenie stężenia cukrów
    (konkretnie glukozy).


    Komu wzrasta to wzrasta, jeśli zjada się węglowodanów MAŁO - to nie ma powodu
    aby insulina wzrastała. U optymalnych nie wzrasta, chyba że przesadzą z ilością
    zjedzonych węglowodanów, a potem psioczą że DO jest be, zamiast policzyć ile ich
    zżarli ;)


    ale ta insulina ma też trochę innych działań - m.in. hamuje uwalnianie
    tłuszczu z tkanki tłuszczowej (enzym który jest hamowany, to chyba lipaza
    hormonozależna) i przez to ilość tłuczu się de facto zwiększa bo nie jest
    uwolniony, a mógł być...


    No właśnie, dlatego za pomocą diety należy zapobiegać nadmiernemu uwalnianiu
    insuliny a pobudzić produkcję i wydzielanie za małych ilości glukagonu
    (wywiera odwrotny skutek do insuliny, wpływa na spalanie zmagazynowanego
    tłuszczu). Jeśli wydzielanie przeciwstawnie działających hormonów trzustki -
    insuliny i glukagonu, pozostaje w stanie równowagi, to wspólnie utrzymują balans
    między procesami magazynowania substancji zapasowych i ich spalaniem. Jeśli
    zaczyna się tyć to znaczy, że glukagon nie jest wydzielany do krwioobiegu, a za
    to non stop jest wydzielana insulina. Na równowagę procesów anabolicznych i
    katabolicznych (lub jej brak) można wpłynąć stosowaną dietą właśnie.


    | Organizm nie jest aż tak nieekonomiczny żeby odkładać zjedzony tłuszcz jako
    | ... a spalać trudniejsze do spalenia węglowodany.

    węglowodany, jako że mają zdecydowanie mniejsze cząsteczki są łatwiejsze do
    wykorzystania jako źródło energii...
    w związku z tym są spalane jako paliwo priorytetowe...


    Jest odwrotnie, organizm zawsze spala w pierwszej kolejności paliwa lepsze.
    Wychwytywanie z krwi i spalanie WKT jest 40 razy większe niż wychwytywanie przez
    tkanki glukozy i jej spalanie przy normalnym poziomie tych związków we krwi.


    innym powodem takiego stanu rzeczy, jest to, że po wchłanięciu z p.
    pokarmowego węglowoadny muszą być szybko usunięte z krwi, ponieważ ich duże
    stężenie jest bardzo szkodliwe (patrz: powikłania cukrzycy) i dlatego są
    wykorzystywane jako pierwsze...


    Jaki więc problem? Jeśli wysokie stężenie WW we krwi jest szkodliwe - to NIE
    NALEŻY ICH TYLE JEŚĆ, ani zalecać :)


    Istotą jest - tak jak
    | napisał dr Kwaśniewski wiele lat temu - aby NIE MIESZAĆ PALIW, czyli nie
    | zjadać TAKICH SAMYCH ILOŚCI węglowodanów i tłuszczów, bo wtedy organizm
    | natychmiast rozprowadza węzłami chłonnymi

    chyba raczej naczyniami chłonnymi... chciałbym prosić, żeby nie używać
    wyrazów, których znaczenia nawet się nie domyśla


    Słusznie, przejęzyczyłam się, ale Twoja złośliwa uwaga ad personam nie świadczy
    jednak o Tobie najlepiej...
    A jeśli już zwracasz komuś uwagę, to w takim razie w ramach rewanżu: pisz
    bardziej po polsku.


    jak podają źródała naukowe, na podstawie badań na znakowanych izotopowo
    węglowodanach - dopierro przy spożyciu węglowodanaów rzędu 450 - 550g można
    zaobserwować bezspośrednią reakcję przetwarzania węglowodanów w tłuszcze,
    która może mieć znaczenie dla masy ciała... przy mniejszych ilościach cukrów w
    diecie, ilość tłuszczu jaka powstaje jest niezuważalna...


    Taaa... Zależy o jakie to "mniejsze" ilości cukrów chodzi ;)
    Ja bardzo często natrafiam w sieci na posty ludzi piszących mniej więcej tak:
    "Nie wiem jaki robię błąd, odżywiam się zdrowo, tzn. jem dużo warzyw i owoców
    i tyję/choruję."... (?)
    Sama zresztą z własnych dawnych doświadczeń wiem, jak łatwo przybierałam na
    wadze zażerając się węglowodanami (bo ciągle byłam głodna), mimo że tłuszcze
    w diecie ograniczyłam do śladowych ilości.
    Świnek zresztą też hodowcy nadmiernie nie karmią, zwłaszcza tłuszczami... ;)


    to mniej więcej tye co wiem na temat poruszonego tematu... :)


    Wiedzy nigdy dość :)

    Krystyna

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl
  • Design by flankerds.com