Linki
menu      Powrót do 36 komnaty
menu      Powrót do błękitnej laguny
menu      Powrót do Garden State
menu      Powrót do Krainy Potworów
menu      powrót do nazwiska panieńskiego
menu      Powrót do poprzedniej strony
menu      Powrót do strony głównej
menu      Powrót do swego wewnętrznego
menu      powrót do ustawień fabrycznych
menu      Powrót aniołów
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • diakoniaslowa.pev.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powrót do gwiazd





    Temat: Najlepsza lektura
    Lektury szkolne - nie przepadam... Chociaż podstawówkowe "Chłopcy z placu...", "W pustyni..." itp były ciekawe
    Sam wole Verne'a i Lema. 'Podróż do wnętrza Ziemi', 'Wokół Księżyca', 'Opowieści o pilocie Pirxie' czy 'Powrót z gwiazd' to jedne z lepszych książek jakie czytałem. Ciekawa jest także zmieniona wersja Sienkiewiczowskiej lektury "Quo Vadis - Trzecie Tysiąclecie" Michała Abrama.
    Szukam teraz książek Wellsa, jednak w bibliotekach mojego miasta nie ma ani jednego egzemplarza jakiejkolwiek jego książki. A na księgarnie mnie nie stać.

    Jeśli moglibyście to polećcie jakieś ksiązki o życiu młodych ludzi - tak po 1990 roku, bo wcześniejsze jakoś mnie na razie nie ciekawią.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: cena - pierwszy przegląd


    romekp wrote:
    czy Masz jakąś czarną skrzynkę za akumulatorem, bo mi wydaje się, że w salonie jeszcze to coś było


    Czytales "Powrot z gwiazd" Lema?
    To byl tlumik inercyjny! Mogles walic w co chciales i nic by sie nie
    stalo - a teraz lipa:( W fabryce sie pewnie pomylili i zamontowali z
    polki "tl. inerc. - r. mod. 2061".
    ;)
    Dana

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: DO inteligenta postepowego

    Notorycznie zalewam się łzami ze śmiechu... :-)))))))

    mam to samo... wiesz, że zaczęłam to czytać jeszcze w podstawówce,,, ;-)

     Miałam 12 lat jak przeczytałam Powrót z Gwiazd", a 20 lat później obroniłam
    na 5 magisterium z Jego  Lema. Kocham Go zatem od dawna... :-))))))

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: DO inteligenta postepowego

     Miałam 12 lat jak przeczytałam Powrót z Gwiazd", a 20 lat później


    obroniłam

    na 5 magisterium z Jego  Lema.


    ... twórczości, ofkoz... a właściwie aspektów filozoficznych w tej
    twórczości... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dobra wiadomosc!

    GABi wrote:
    Almar wrote:
    Ty serio AdAdamusa nigdy nie czytałeś ???... ;)


    Wielkie mi halo,ja też prawie nigdy nie czytałam... ;-)

    Ja nigdy w meczykach nie uczestniczyłam.


    Bo to chujowka była...

    Wtedy,.... były dwa podstawowe boiska.
    Na jednym grał AdAdamus, na drugim Kominek.
    hehehe...
    Każdy miał swoją metodę, swoj język i drużynę :DDDD


    Trochę inaczej było, ale niech tam... ;-P)

    Do pewnego momentu, nikt nikomu w drogę nie wchodził,
    ale z czasem ta atmosfera zaczęła się psuć...


    Bo odłam meczykowcow oskarżył resztę o obniżanie poziomu... ale może mnie
    pamięć mylić... ;-)))

    Może nawet były to początki pewnych rozłamów grupowych ?


    Nie. Po prostu cywilizacja bez konfliktow nie może się rozwijać.
    Vide S.Lem: Powrót z gwiazd

    Ech, wspomnienia... ;-O)))))))

    Anna Izabela

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dobra wiadomosc!

    Anna Izabela wrote:
    Wielkie mi halo,ja też prawie nigdy nie czytałam... ;-)


    A dostałaś choć z raz instrukcję uczestnistwa w meczyku,
    ????? ;DDDDD
    Nic więcej nie napiszę, bo będzie, że zdradzam priva ;)

    Ja nigdy w meczykach nie uczestniczyłam.
    Bo to chujowka była...


    To Ty powiedziałaś ;)P
    Dla mnie to było strasznie nudne,fakt, no ale były takie
    co z wypiekami na twarzy , czy coś tam....
    sth, jakżeś ty się uchroniła, ze jesteś tu z nami dzisiaj ?:))))
    I fajnie, że jesteś. Bardzo fajnie :))))))

    Trochę inaczej było, ale niech tam... ;-P)


    No trochę.
    Te dziewuchy się mieszały jednak, czasm zagrały jakiś gościnny
    meczyk, to tu, to tam, a Ty nie udawaj,
    że do Kominka cholewek nie smaliłaś ;P

    Bo odłam meczykowcow oskarżył resztę o obniżanie poziomu... ale może mnie
    pamięć mylić... ;-)))


    No było coś takiego, fakt.

    Nie. Po prostu cywilizacja bez konfliktow nie może się rozwijać.
    Vide S.Lem: Powrót z gwiazd


    Jest to jakaś koncepcja ;)

    Ech, wspomnienia... ;-O)))))))


    Ano :)
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: SS


    Anna Izabela wrote
    | Wydanie z 82 roku przez Iskry, wyobrazasz sobie?;0
    | Prawie Bualy Kruk
    | mam też chyba to samo... niestety w kilku cześciach, zaczytane na
    | śmierc, trzymam z powodów sentymentalnych...

    U mnie "Niezwyciezony" wyglada jakby go rozerwalo pole grawitacyjne;)
    W peerelu nie umieli dobrze ksiazek robic!;)p


    u mnie najgorzej wygląda Powrót z gwiazd, od niego zaczełam jako
    dwunastolatka romans z Lemem.... ;)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: SS
    Użytkownik "Anna Izabela" <annaizabel@poczta.onet.plnapisał w
    wiadomości


    u mnie najgorzej wygląda Powrót z gwiazd, od niego zaczełam jako
    dwunastolatka romans z Lemem.... ;)


    a tak przy okazji... Krystyna córka Lawransa ostatni raz wydana chyba była w
    Polsce jeszcze w PRLu, odwiedziłam chyba wszystkie strony internetowe
    wydawnictw i żadna (sic!!!) nie ma Krystyny, a moja wydana przez literackie
    gdzieś za wczesnego gierka jest kompletnie zaczytana, twarde płócienne
    okładki wykończyłam...
    Ja chcę kupić nową Krystynę, ja chcę!!!!!!!!!!

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy za 50 lat będzie jeszcze tradycyjny pieniądz?
    Ja mysle, ze nie tylko (ani nawet nie przede wszystkim) o ciemne
    interesy
    chodzi. Pieniadz papierowy (w kazdym razie jakas _materialna_ forma
    pieniadza)
    bedzie zawsze istniala ze wzgledow chocby psychologicznych, a
    tezauryzacja
    bedzie zawsze w tej formie przynajmniej czesciowo dokonywana. W
    ludzkiej
    psychice jest cos takiego, ze czlowiek chce moc swoj majatek

    dotknac, czasem

    No to sobie poogląda cyferki na ekranie monitora i tez będzie
    zadowolony :)

    A poważnie - z koła nie zrezygnowano, to i z pieniędzy się nie
    zrezygnuje. Ostatni czytałem "Powrót z gwiazd" Lema - tam w
    przyszłości facet otrzymał od banku "portfel", który wytłaczał
    plastikowe pieniądze. No tak, ale pan Lem nie przewidział internetu...
    A w ogóle, to OT.

    Grzexs

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jak płacić kartą w knajpie?


    Andrzej Ława <l@priv.onet.plwrote:
    A tak w ogóle to marzy mi się świat, w którym ludzie pracują, bo
    lubią, a nie po to, żeby zarobić na życie i luksusy (wszystko i
    tak można dostać). Ale to się by nigdy nie udało. Przynajmniej
    dopóki ludzie się nie zmienią. A tak... utopoia. Ale pomarzyć
    sobie można.


    Hehehe... poczytaj sobie "Powrót z Gwiazd" Lema albo "Limes inferior"
    Zajdla....

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jak płacić kartą w knajpie?
    On 23 Nov 1998 13:10:17 +0100, Piotr Auksztulewicz


    <piot@zeus.polsl.gliwice.plwrote:
    | A tak w ogóle to marzy mi się świat, w którym ludzie pracują, bo
    | lubią, a nie po to, żeby zarobić na życie i luksusy (wszystko i
    | tak można dostać). Ale to się by nigdy nie udało. Przynajmniej
    | dopóki ludzie się nie zmienią. A tak... utopoia. Ale pomarzyć
    | sobie można.

    Hehehe... poczytaj sobie "Powrót z Gwiazd" Lema albo "Limes inferior"
    Zajdla....


    Zajdla czytałem. Ale tam to było sztucznie narzucone a poza tym
    pieniądze były i ludzie byli chciwi.

    ---
    Autor nie odpowiada za szkody wynikłe
    z przeczytania powyższego listu ;-P

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jak płacić kartą w knajpie?

    Andrzej Ława <l@priv.onet.plnapisał(a) w artykule
    <365cc150.208@news.tpnet.pl...

    On 23 Nov 1998 13:10:17 +0100, Piotr Auksztulewicz
    <piot@zeus.polsl.gliwice.plwrote:

    | A tak w ogóle to marzy mi się świat, w którym ludzie pracują, bo
    | lubią, a nie po to, żeby zarobić na życie i luksusy (wszystko i
    | tak można dostać). Ale to się by nigdy nie udało. Przynajmniej
    | dopóki ludzie się nie zmienią. A tak... utopoia. Ale pomarzyć
    | sobie można.

    | Hehehe... poczytaj sobie "Powrót z Gwiazd" Lema albo "Limes
    inferior"
    | Zajdla....


    Taką utopię opisywali panowie Marks i Engels.
    Przecież miało być tak, że każdy pracuje ile może i bierze ile
    potrzebuje.
    Niestety nie opisali jak zmienić ludzi, którzy jednak postępują
    dokładnie odwrotnie.
    Z.K-A.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jak zabezpieczyc win95 przed uczniami

    On Mon, 09 Feb 1998 16:48:18 GMT, wiec@polbox.com (Marcin


    Wieczorek) wrote:
    | a) do wyżywania się służy wyszalnia;
    | Że co? Jaka "wyszalnia"?
    Hrabia Lema nie czytuje ?


    Hrabia całkowice anty-SF-F. Z Lema czytał "Powrót z gwiazd" w
    dzieciństwie, ale teraz chciał do niego wrócić i go jakoś znudził.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jak zabezpieczyc win95 przed uczniami

    [Tristan]:


    Hrabia całkowice anty-SF-F. Z Lema czytał "Powrót z gwiazd" w
    dzieciństwie, ale teraz chciał do niego wrócić i go jakoś znudził.


            Biedaku...

            j.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Microsoft i bezpieczeństwo
    A był to środa, 16 marca 2005 15:33, gdy Mariusz Kruk napisał(a) coś na
    pl.comp.os.advocacy. No i teraz trzeba odpowiedzieć.


    | | | Pozdrawiam
    | | | PS: Nie masz na drugie "Data"?
    | | | Nie. Może trochę Czas. Znów jakieś zabawne odniesienie do Bitlesów?
    | | Nie do ST:NG
    | | Hm... Znów nie umiem nic sensownego wyguglać:
    | Możliwe, że źle podałem skrót. Może to było ST:TNG. W każdym razie
    | chodziło mi o Star Trek: The Next Generation.
    | Aaaa... Nie oglądałem.

    A żałuj. Bardzo dobry materiał do nauki angielskiego (za starych dobrych
    czasów na Sky One, oczywiście).


    Za starych dobrych czasów, to ja miałem kanał 1 i 2. A i dzisiaj SkyOne to
    dla mnie nazwa jogurtu, bo kanałów dzikojęzycznych, jak już ustalaliśmy, w
    mojej kablówce nie ma.


    | | | Kurde, zaczynam się gubić. Nagle przeszliście z tłumaczenia Szreka na
    | | | Bitlesów. A ja nie wiem o co chodzi.
    | | I polecieliśmy w kosmos jeszcze.
    | | Bosko, może nie wrócicie? :-D
    | Nie licz na to.
    | To może chociaż po latach, jak w tej powieści Lema (nie pamiętam tytułu)?
    | :)
    Hmm... coś mi się kołacze po głowie tylko zastanawiam się czy z Dickiem
    nie mylę.


    Nie, na pewno Lema. To jest jedyna powieść Lema, jaką znam, bo akurat była
    audycja radiowa na jej podstawie. Gość wraca z gwiazd (Powrót z gwiazd) po
    latach. On się nie postarzał, a Ziemia tak, chyba o jakieś 100 lat.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Microsoft i bezpieczeństwo
    Tristan Alder <smie@poczta.onet.pl:


    To jest jedyna powieść Lema, jaką znam, bo akurat była audycja radiowa
    na jej podstawie. Gość wraca z gwiazd (Powrót z gwiazd) po latach.


    Nie pamiętasz, jak czytano "Niezwyciężonego" w Trójce?
    BTW: akurat "Powrót z gwiazd" jest IMHO nienajlepszą metodą
    rozpoczynania kontaktu z Lemem...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Microsoft i bezpieczeństwo

    Tristan Alder <smie@poczta.onet.plpisze, co następuje:

    [29 linii ciach - AB]


    Nie, na pewno Lema. To jest jedyna powieść Lema, jaką znam, bo
    akurat była audycja radiowa na jej podstawie. Gość wraca z gwiazd
    (Powrót z gwiazd) po latach. On się nie postarzał, a Ziemia tak,
    chyba o jakieś 100 lat.


    Czy Ty w ogóle cokolwiek CZYTASZ? W sensie książek wydrukowanych na
    papierze? Ale takich spoza wymaganych programem zajęć informatyki?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Sony is the best!
    Radosław Gancarz w wiadomości <dkn4up$g@news.agh.edu.pl
    z Mon, 7 Nov 2005 08:58:01 +0000 (UTC) napisał(a):


    | Niezauważalnie. Już teraz w samochodach jest dość kosztowny (jeśli
    | uwzględnić to, ile kosztuje zaprojektowanie i testowanie) czujnik
    | sytuacji awaryjnych - komputer decydujący o odpalaniu poduszek,
    | zapalaniu świateł awaryjnych i tak dalej.
    W nowych samochodach. A co z tymi, które nie będą miały takiego
    hi-techu? Na złom?


    "Powrót z gwiazd" Lema mi się przypomina. W rzeczywistości tam
    przedstawionej, "złom" można było kupić i na dodatek uczynić go
    "wypadkowalnym".

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: *textowy* edytor do HTML


    Bartlomiej Ogryczak wrote:

    Tomasz Kłoczko wrote:

    [...]
    | [X]emacs, jed, nedit (to pod X-y).

    emacs, poza tym że jest wygięty na maxa i nie chce mi się skumać o co
    chodzi
    to jeszcze zajmuje 30MB!


    Niezbedne minimum, poza tym wiekszosc to rozszerzenia w e-lispie :-).


    | Co do sprawdzania poprawności składni to używa się poprostu zewnętrznych
    | walidatorów. To nie win*. Tutaj nie robi się programów typu KombajnBizon.

    Się robi..właśnie znalazlem cos takiego jak asWedit, co wg. opisu jest
    właśnie takim
    kombajnem. Poza tym co do kombajnów, to że są wygodne nie znaczy ze złe.


    asWedit nie jest az takim kombajnem, to po prostu inteligentne menu do
    html-a. Wygodne nie znaczy zle ale IMHO wygodne jest wtedy zle, kiedy
    nie pozwala kontrolowac tego, co robisz (jesli czytales "Powrot z
    gwiazd", to tak jak te samochody, co nie mogly miec wypadku :-) ).
    asWedit nie jest wysiwyg i pozwala zachowac kontrole, zatem wg mnie jest
    dobry, glownie z powodu ostatniego.

    bye
    T.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Magowie laczcie sie - wymiana adresow wlamuchow


    Lech Szychowski wrote:

    Daniel Stoinski <stoin@bcz.com.plwrote:

    : Od swojego serwera se możesz odciąć. Ale innym tego nie proponuj.

    Dlaczegóż to? :)


    Przeczytaj:
    Stanisław Lem, "Powrót z gwiazd"

    ethanak

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Magowie laczcie sie - wymiana adresow wlamuchow


    Bohdan Rau <etha@bigfoot.comwrote:


    :: Od swojego serwera se możesz odciąć. Ale innym tego nie proponuj.
    :Dlaczegóż to? :)
    : Przeczytaj:
    : Stanisław Lem, "Powrót z gwiazd"

    Czytałem. Więc?

    [Followup-To: pl.listserv.polip]

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Raport z daleka (poza konkursem)


    Les P wrote:
    [...] W każdym razie próżno u Lema szukać erotyki "normalnej" - w której
    ona i on po prostu zeszli się razem i wszystko im się ułożyło gładko i
    szczęśliwie. Erotyka jest tu albo humoreską, jak we wszystkich żarcikach
    o "pociągu do kanalizacji", albo - w najlepszym razie! - czymś mrocznym,
    gwałtownym i niebezpiecznym.
    Z punktu widzenia spoglądającego na człowieka kosmity tak to chyba
    rzeczywiście musi wyglądać..."

    Fragment książki Wojciecha Orlińskiego " Co to są sepulki - wszystko o
    Lemie". Wydawnictwo Znak. Kraków 2007 wydanie pierwsze (skróty - LeP).


    WO albo coś zapomniał, albo nie doczytał albo nie zrozumiał.

    Polecam "Powrót z gwiazd".

    No chyba że to właśnie ta "mroczna i gwałtowna" erotyka.

    A to jak tak to ja przepraszam, pomyliłem przedziały.

    KJ Siła Słów

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kto pomoże?
    Gdy datą było 5 Oct 2001 06:32:47 GMT, wkotw@post.pl (W.Kotwica)
    oznajmił(a) światu:


    Materiał jednak niezbyt dobry do tego tematu. Spójne wizje przyszłego
    świata, nie tylko dekoracje teatralne budują np. "Powrót z gwiazd" (Lem),
    "Limes inferior" (Zajdel), "Rok 1984" (Orwell).


    Hehe, właśnie "Powrotu z gwiazd" mi jeszcze w tym wszystkim brakowało
    i czekałem czy przypadkiem o nim nie napiszesz :)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: automat a zimowe poslizgi


    Oj chyba nieczytales Lema albo nie pamietarz :))
    Tam pojazdy mialy skrzyneczke likwidujaca przeciazenia.
    Wchodzenie w dowolny zakret z dowolna predkoscia. Walenie w sciane z
    dowolna
    predkoscia :))))


    Oczywiscie, ze pamietam. "Powrot z gwiazd". A te wszystkie bajery z Evo VII
    to juz niemal jak ta skrzyneczka. Bez opcji walenia w sciane :-)

    Andy

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: automat a zimowe poslizgi


    | Oj chyba nieczytales Lema albo nie pamietarz :))
    | Tam pojazdy mialy skrzyneczke likwidujaca przeciazenia.
    | Wchodzenie w dowolny zakret z dowolna predkoscia. Walenie w sciane z
    dowolna
    | predkoscia :))))

    Oczywiscie, ze pamietam. "Powrot z gwiazd". A te wszystkie bajery z Evo VII
    to juz niemal jak ta skrzyneczka. Bez opcji walenia w sciane :-)


    Jednym slowem ubezwlasnowolnienie, brrrrrrrr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: automat a zimowe poslizgi


    | Oj chyba nieczytales Lema albo nie pamietarz :))
    | Tam pojazdy mialy skrzyneczke likwidujaca przeciazenia.
    | Wchodzenie w dowolny zakret z dowolna predkoscia. Walenie w sciane z
    | dowolna
    | predkoscia :))))

    | Oczywiscie, ze pamietam. "Powrot z gwiazd". A te wszystkie bajery z Evo
    VII
    | to juz niemal jak ta skrzyneczka. Bez opcji walenia w sciane :-)

    Jednym slowem ubezwlasnowolnienie, brrrrrrrr


    No wlasnie nie. ESP to jest ubezwlasnowolnienie. To jak Airbus - tam
    komputer jest najmadrzejszy. To jest raczej podejscie Boeinga - komputer ma
    uzyc wszystkego, zeby pomoc pilotowi zroboc to co on chce. Wiem ze w
    dzisiejszych czasach to moze cienkie porownanie, ale chodzi mi o strone
    techniczna.

    Andy

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jesteście pojebani

    Robert Maron wrote:
    On Fri, 04 Dec 1998 13:45:43 GMT, Pawel Grajewski <graje@webmedia.pl wrote:
    : zbombardujcie mnie chyba że się boicie
    [...]

    rozumiem, ze ten dupek laczacy sie z tpnetu chce zrobic Pawlowi klopot i sie
    podszywa; zdarza sie, jesli Pawel (lub jego firma) zglosi sprawe
    prokuraturze, to dupek dostanie za swoje... (ja bym pewnie zglosil)


    Czy ktoś sprawdził dokładnie co i jak? Bo ja mam ochotę wytoczyćtypkowi sprawę za
    publiczne (w usenecie) użycie do mnie jako
    stałego gościa na p.c.o.l słowa powszechnie uznawanego za
    obraźliwe. Ja mam w nagłówkach swoje imię i nazwisko i nie życzę
    sobie aby ktoś o mnie takie rzeczy mówił.

    a swoja droga tpnet powinien byc odciety od usenetu


    Dziękuję. Załatw, żeby mi TPSA pozwoliła na 300 metrów drutu(tyle mam do
    najbliższego routera), to nie będę korzystać
    z tpnetu. Co ja mam, newsy telnetem czytać, czy co? Ja na
    tpnet też psioczę, ale na razie innej alternatywy nie mam,
    nie mów mi że można sobie tanio konto u innego providera
    założyć, bo to akurat mnie nie dotyczy, łączę się z firmy,
    a tu ledwie wymogłem, żeby mi pozwolili modem (prywatny
    zresztą przez pierwsze pół roku) podłączyć!
    Poczytaj sobie "Powrót z gwiazd" Lema. Dalej uważasz,
    że betryzacja to panaceum? A może wszystkim od razu
    rękę uciąć, na wszelki wypadek żeby nie kradli? Za takie
    genialne pomysły powinno się do killfile'a wsadzać!

    ethanak

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mamusie na ulicy.

    Świadek Krystyna Chodorowska zeznał:


    PS. W ktorej to powiesci science-fiction - z racji przeludnienia -
    nalezalo skladac podanie z uzasadnieniem, jesli mialo sie ochote na
    drugie dziecko? Uzasadnieniem byly na przyklad rozne nieprzecietne


    Chyba "Powrót z gwiazd" Lema.

    bajcik

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kąpiel z pianką i chłodnik z jajem [Świat wg. Orlinosa]


    diuka wrote:
    Am Fri, 31 Aug 2007 05:50:33 +0000 (UTC) schrieb Piotr Majkowski:

    | Hm, golę się. Geje też. O, cholera. :(
    | To zależy co golisz. Jeśli tylko twarz, pachy i nogi to nie.

    | Nogi ?
    | Zadziwiające...

    E tam, zadziwiające, zwyczajna sprawa. :) Sporo facetów goli nogi i nie
    straszy latem nadmiarem sierści. Stosunkowo młodzi najczęściej i często
    gęsto z tatuażem na łydce. Ale takich bez malunków, a wydepilowanych,
    też widuję dużo.


    Rany Boskie.. Śp. Lem jednak był wizjonerem ("Powrót z Gwiazd"). To kiedy
    zaczniemy betryzację? ;-)

    Piotr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lem...


    Podali właśnie, że parę minut temu zmarł Stanisław Lem... :(


    Jeden z najwybitniejszych umysłów tego świata.
    Przenikliwy "kongres futurologiczny", do glebi uderzający "solaris",
    filozoficzny "powrot z gwiazd", przestroga polityczna "i pokoj na Ziemi",
    cieżki i miażdżący "władca much", setki opowiadań, ktore są perłami same w
    sobie..człowiek, ktory przewidział rewolucję informatyczną i w swych
    powiesciach stworzył pierwowzór "Matrixa", ten, ktory uznany był przez
    Philipa Dicka za "pisarza niesitniejącego", bo Amerykaninowi nie moglo się
    pomiescic w głowie, jak jeden człowiek może posiąśc taką wiedzę jak Lem....

    drA

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lem...
    pl.pregierz.getSenderByName("*Piotr Januszkiewicz*").getMessageByDate("Mon,
    27 Mar 2006 23:37:31 +0200").quote();


    No cóż, jeśli rajcują Cię teksty K. Staszewskiego to się w sumie nie
    dziwię.


    Drogi Pioterku, rajcuje mnie "Fiasko", "Głos pana" i "Powrót z gwiazd",
    tudzież "Pokój na Ziemi", ale nie "Bajki robotów". Więc?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lem...


    Mateusz Ludwin wrote:

    pl.pregierz.getSenderByName("*Piotr Januszkiewicz*").getMessageByDate("Mon,
    27 Mar 2006 23:37:31 +0200").quote();

    | No cóż, jeśli rajcują Cię teksty K. Staszewskiego to się w sumie nie
    | dziwię.

    Drogi Pioterku, rajcuje mnie "Fiasko", "Głos pana" i "Powrót z gwiazd",
    tudzież "Pokój na Ziemi", ale nie "Bajki robotów". Więc?


    Mnie nie rajcuje Cyberiada :/

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lem...
    On Tue, 28 Mar 2006 00:10:55 +0200, Mateusz Ludwin <n@spamuj.org
    wrote:


    pl.pregierz.getSenderByName("*Piotr Januszkiewicz*").getMessageByDate("Mon,
    27 Mar 2006 23:37:31 +0200").quote();

    | No cóż, jeśli rajcują Cię teksty K. Staszewskiego to się w sumie nie
    | dziwię.

    Drogi Pioterku, rajcuje mnie "Fiasko", "Głos pana" i "Powrót z gwiazd",
    tudzież "Pokój na Ziemi", ale nie "Bajki robotów". Więc?


    Wiec nie rozumiesz lema - Edukacja Cyfrania to chyba kwintesencja
    Lema...

    2x2=7!!!

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lem...
    W Twojej teczce nr <e09uuf.j@teren.hamstera.plTW Mateusz Ludwin,
    jak byk stoi że napisałeś(łaś):


    pl.pregierz.getSenderByName("*Piotr Januszkiewicz*").getMessageByDate("Mon,
    27 Mar 2006 23:37:31 +0200").quote();

    | No cóż, jeśli rajcują Cię teksty K. Staszewskiego to się w sumie nie
    | dziwię.

    Drogi Pioterku, rajcuje mnie "Fiasko", "Głos pana" i "Powrót z gwiazd",
    tudzież "Pokój na Ziemi", ale nie "Bajki robotów". Więc?


    Może "Bajki" są za trudne?

    Pioter

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Poleci - nie poleci


    Michał Gancarski wrote:
    Dnia Tue, 14 Oct 2008 21:56:16 +0200, Pietia napisał(a):

    | Adam wrote:

    | |

    | | Mój Boże, przypomniałeś mi jak jako jedenastolatka chyba czytałam Poego i
    | | Wilde...

    | Młodzi kurde intelektualiści. Sól internetu :)

    | ROTLF :))

    No proszę, to ja sobie po prostu skromnie powiem, że do Strugackich to się
    na lata zraziłem bo zacząłem zbyt wcześnie, jako dziecię czytałem normalnie
    Maya i Szklarskiego,


    Miałem ciężką faze indianską w dziecinstwe. Szklarski trylogia "złoto
    gór czarnych", trylogia o Tecumsehu, Jakieś szitowe wydania Maya, jakies
    inne cuda wianki, Sat-Okh i cholera wie co... Wszystkie "tomki" to jakos
    wczesniej.


    a "Dialogów" Lema nie zmogłem do tej pory. Ot, taki
    prosty człowiek ze mnie, w dodatku przez całą wczesną nastoletniość
    kupowałem komiksy TM-SEMIC i byłem święcie przekonany, że "Torment" o
    Spider-Manie jest czymś głęboko głębokim.


    Lem miał przesrane bo kazali w podstawowce (chyba) czytac pieprzonego
    pilota Pirxa. Jak kilka lat póxniej przeczytalm trochę "orwellowski"
    Powrót z gwiazd to nie mogłem uwierzyć, ze to ten sam autor.

    A TM SEMIC to szit oczywiscie. Głebokie były komiksy DC chyba czy
    Marvela, o kostiumie czarnego spidermana, co budził jego złą stronę ,czy
    jakoś tak... ;)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Poleci - nie poleci
    Dnia Tue, 14 Oct 2008 16:53:15 +0200, Taryk Abu-Hassan napisał(a):


    BTW. GW wlasnie sie zabrala za wydanie calosci z dodatkami znalezionymi
    w wannie, tj. w szafie i biurku Lema.


    Niestety, będzie tylko 16 tomów:

       1. Dzienniki gwiazdowe (15 października)
       2. Kongres futurologiczny + Opowiadania Ijona Tichego (22 października)
       3. Solaris (29 października)
       4. Głos Pana (5 listopada)
       5. Opowieści o pilocie Pirxie (12 listopada)
       6. Doskonała Próżnia (19 listopada)
       7. Bajki Robotów (26 listopada)
       8. Cyberiada (3 grudnia)
       9. Śledztwo. Katar (10 grudnia)
      10. Szpital Przemienienia (17 grudnia)
      11. Eden (24 grudnia)
      12. Powrót z gwiazd (31 grudnia)
      13. Niezwyciężony (7 stycznia)
      14. Pamiętnik znaleziony w wannie (14 stycznia)
      15. Wysoki Zamek (21 stycznia)
      16. Sknocony kryminał (28 stycznia)

    Najbardziej brakuje mi Dialogów, szkoda również, że nie ma Obłoku
    Magellana, Summa Technologiae, Fiaska... Widać, że zupełnie odpuścili sobie
    eseistykę. "Dodatki" do tych książek mogą być bardzo ciekawe - wywiady ze
    Strugackim, Wnukiem-Lipińskim, jakieś opowiadanie Dukaja itp.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Poleci - nie poleci
    Dnia Wed, 15 Oct 2008 09:28:36 +0100, Piotr Januszkiewicz napisał(a):

    [...]


    | a "Dialogów" Lema nie zmogłem do tej pory. Ot, taki
    | prosty człowiek ze mnie, w dodatku przez całą wczesną nastoletniość
    | kupowałem komiksy TM-SEMIC i byłem święcie przekonany, że "Torment" o
    | Spider-Manie jest czymś głęboko głębokim.

    | Lem miał przesrane bo kazali w podstawowce (chyba) czytac pieprzonego
    | pilota Pirxa. Jak kilka lat póxniej przeczytalm trochę "orwellowski"
    | Powrót z gwiazd to nie mogłem uwierzyć, ze to ten sam autor.

    Akurat Pirx do podstawówki jest IMO świetny. Napewno lepiej się nadaje niż
    Bajki Robotów.


    Ja miałem szczęście być w podstawówce już w stanie, w którym doznawałem
    dziecięcego orgazmu na widok statku kosmicznego (na fantasy nigdy tak nie
    reagowałem). Tak więc zabrałem się za "Bajki robotów" gdzieś w drugiej czy
    trzeciej klasie, bo na okładce było słowo "robot". Potem poszły "Dzienniki
    gwiazdowe" i tak dalej. Ogólnie Lem w dziecństwie mi towarzyszył ale nie
    będę szpanował, że łykałem "Dialogi" na śniadanie, a "Fiasko" mogło mi
    podejść wcześniej niż na przełomie podstawówki i liceum. Nie pamiętam kiedy
    czytałem "Solaris" ale chyba dość wcześnie. Oczywiście nie tak wcześnie jak
    najdorodniejszy kwiat Pręgierza.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Poleci - nie poleci


    Piotr Januszkiewicz wrote:
    | Lem miał przesrane bo kazali w podstawowce (chyba) czytac pieprzonego
    | pilota Pirxa. Jak kilka lat póxniej przeczytalm trochę "orwellowski"
    | Powrót z gwiazd to nie mogłem uwierzyć, ze to ten sam autor.
    Akurat Pirx do podstawówki jest IMO świetny. Napewno lepiej się nadaje niż
    Bajki Robotów.


    IMHO ani Pirx, ani Bajki Robotów. W sensie, że do podstawówki. A tak w
    ogóle, to Pirx jest genialny i chciałbym zobaczyć jakąś wierną
    ekranizację tych opowiadań w formie serialu. Gdyby nie Klan napisałbym
    zupełnie serio, że Piotr Cyrwus pasowałby mi do roli głównej.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Poleci - nie poleci
    Użytkownik Pietia napisał:


    Lem miał przesrane bo kazali w podstawowce (chyba) czytac pieprzonego
    pilota Pirxa. Jak kilka lat póxniej przeczytalm trochę "orwellowski"
    Powrót z gwiazd to nie mogłem uwierzyć, ze to ten sam autor.


    Lem to miał przesrane bo durni poloniści wtryniali jego teksty
    zdecydowanie nie na tych etapach edukacji co trzeba - cóż, "Bajki
    Robotów" to pewnie dla dzieci i w młodszych klasach podstawówki trzeba
    je wtrynić... Awruk!

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Strach mieć dzieci.


    Co do społeczeństwa całkowicie nieagresywnego to Lem nieźle je pokazał.
    Polecam książkę "Powrót z gwiazd" - tam wystąpił taki odpowiednik
    narzucania sposobów wychowania dzieci - w sensie zmuszania do przyjęcia
    określonych metod. To tyle. Mli, mli, mli...


    Analogia, jakby powiedziała Doda: z dupy, sorry. ;P)
    Lem w "Powrocie..." pokazał społeczeństwo pozbawione agresji w wyniku
    zabiegu chemicznego,  tzw. betryzacji, nie sposób wychowania dzieci. No i
    kompletnie nie ma tu to nic do rzeczy.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Depilowanie nog


    Jacek Kijewski wrote:
    Hm... Zajdel skupial sie na aluzjach spoleczno-politycznych, ale Zajdel
    swietnie konstruuje fabuly (a w zasadzie konstruowal), a Lem sie bawil
    materia.


    Bo ja wiem... Paradyzja, Limes Inferior, Wyjście z cienia - nie wiem jak
    Ty, ale dla mnie, to one są w pewnym sensie identyczne kontrukcyjnie.
    Zajdel faktycznie, pominąwszy opowiadania, pisał coś co można określić
    socjo-polit-fikcja. Lem mimo wszystko ma trochę inny zakres, może
    nie tematyczny, bo i u niego można znaleźć pierwiastki wykorzystywane
    przez Zajdla (Eden, Powrót z gwiazd), ale spectrum poruszanych
    tematów różni ich zasadniczo.


    Moze faktycznie - nie nalezy ich porownywac.


    O to właśnie chodzi.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dziennikarzy informujacych o "nowinkach technologicznych"


    Czlowiek z Zeliwa wrote:

    | Nie czytalem, ale wydaje mi sie, ze opis byl w opowiadaniu. Skoro opisy
    | takie sa u Lema,

    Taaa, komputery lampowe.


    Ale i e-booki w czymś co można spokojnie przyrównać do pendriva.. (Powrót z
    gwiazd)

    Piotr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dziennikarzy informujacych o "nowinkach technologicznych"


    Ale i e-booki w czymś co można spokojnie przyrównać do pendriva..
    (Powrót z gwiazd)


    No wiesz, ja z którejś powieści Lema pamiętam sianie dookoła antymaterią
    ("Niezwycięzony"?). Z fizyki to Lem nie był do końca dobry.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nawet w Paryżu nie zrobią z owsa - ryżu. :)
    Dnia Wed, 13 Feb 2008 07:59:17 +0100, Robakks napisał(a):

    [........]


    | Czy tak dobrze? ;)
    | pozdrawiam,
    | Edward Robak* z Nowej Huty
    [.......]
    hehehe Re1
    Edward Robak* z Nowej Huty
    ~°<~
    "Prawda nie kłamie"


    Powinien Pan wiedzieć, że intensywny (może nawet agresywny) posting nie
    wpłynie na jakościową poprawę myślenia tych, którzy to mogą czytać. Nie
    zagwarantuje to również Panu tzw. racji. Wprost przeciwnie. Moim zdaniem
    Pańska obecność na newsach ma charakter zaspokajania własnego ego
    sprzężonego z obłędem. Nie twierdzę, że jest Pan głupcem, o nie. Tu chodzi
    o coś innego. Jest Pan z Krakowa więc powinien być Panu znany nieżyjący już
    pisarz Stanisław Lem. Lem był mistrzem wplatania drobnych epizodów, których
    znaczenie choć może umknąć czytelnikowi to faktycznie jest ogromne. W
    książce "Powrót z gwiazd" Lem wplótł właśnie tego typu epizod, kiedy główny
    bohater znalazł się na odpadowni robotów. Wiele z nich, choć na przemiał
    nadal funkcjonowało, krzycząc, że są sprawne i bardzo użyteczne. Pan w
    moich oczach zdaje się być jednym z takich robotów, który krzyczy
    najgłośniej, chcąc nawrócić inne roboty idące razem z Panem na przemiał na
    Pańską naukę i wiarę.

    Załączam pozdrowienia
    Nagash

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powstania narodowo - wyzwolencze byly potrzebne


    | A z jakiego powodu bedziemy sie wyrzynac w XXII wieku?

    | MY?

    | Kwik

    | A czemu nie? Na pewno jestesmy wolni od ludzkich przywar? Mili, spokojni
    | Slowianie grajacy na fujarkach pod wierzbami?

    | Warcisław Machura

    nie, chodzilo mi bardziej o ten XXII wiek
    Kwik


    A coz to? Mamy sie w XXII w. stac dobrzy i szlachetni? Z jakiego powodu?
    Beda nas betryzowac (patrz: S. Lem, "Powrot z gwiazd") czy podawac brom
    przymusowo? Jakimi bylismy przez 40 tys. lat, takimi i bedziemy w XXII w.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powstania narodowo - wyzwolencze byly potrzebne
    "Warcisław Machura" napisał(a):


    | | A z jakiego powodu bedziemy sie wyrzynac w XXII wieku?

    | MY?

    | Kwik

    | A czemu nie? Na pewno jestesmy wolni od ludzkich przywar? Mili, spokojni
    | Slowianie grajacy na fujarkach pod wierzbami?

    | Warcisław Machura

    | nie, chodzilo mi bardziej o ten XXII wiek
    | Kwik

    A coz to? Mamy sie w XXII w. stac dobrzy i szlachetni? Z jakiego powodu?
    Beda nas betryzowac (patrz: S. Lem, "Powrot z gwiazd") czy podawac brom
    przymusowo? Jakimi bylismy przez 40 tys. lat, takimi i bedziemy w XXII w.


    Yup. Natura ludzka jest niezmienna. I nie jest nią "dobry dzikus".
    Rousseau był idiotą.

    pzdr

    TRad

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powstania narodowo - wyzwolencze byly potrzebne


    | | A z jakiego powodu bedziemy sie wyrzynac w XXII wieku?

    | | MY?

    | | Kwik
    | A czemu nie? Na pewno jestesmy wolni od ludzkich przywar? Mili,
    spokojni
    | Slowianie grajacy na fujarkach pod wierzbami?

    | Warcisław Machura

    | nie, chodzilo mi bardziej o ten XXII wiek
    | Kwik

    | A coz to? Mamy sie w XXII w. stac dobrzy i szlachetni? Z jakiego powodu?
    | Beda nas betryzowac (patrz: S. Lem, "Powrot z gwiazd") czy podawac brom
    | przymusowo? Jakimi bylismy przez 40 tys. lat, takimi i bedziemy w XXII
    w.

    Yup. Natura ludzka jest niezmienna. I nie jest nią "dobry dzikus".
    Rousseau był idiotą.


    Jejku, jestescie chyba naprawde lekko nierozgarnieci. Jesli MY to juz raczej
    nie XXII wiek, chyba ze wierzycie w jakis dramatyczny postep medycyny...

    Kwik

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powstania narodowo - wyzwolencze byly potrzebne
    Kwik napisał(a):


    | | A z jakiego powodu bedziemy sie wyrzynac w XXII wieku?

    | | MY?

    | | Kwik

    | | A czemu nie? Na pewno jestesmy wolni od ludzkich przywar? Mili,
    spokojni
    | | Slowianie grajacy na fujarkach pod wierzbami?

    | | Warcisław Machura

    | nie, chodzilo mi bardziej o ten XXII wiek
    | Kwik

    | A coz to? Mamy sie w XXII w. stac dobrzy i szlachetni? Z jakiego powodu?
    | Beda nas betryzowac (patrz: S. Lem, "Powrot z gwiazd") czy podawac brom
    | przymusowo? Jakimi bylismy przez 40 tys. lat, takimi i bedziemy w XXII
    w.

    | Yup. Natura ludzka jest niezmienna. I nie jest nią "dobry dzikus".
    | Rousseau był idiotą.

    Jejku, jestescie chyba naprawde lekko nierozgarnieci. Jesli MY to juz raczej
    nie XXII wiek, chyba ze wierzycie w jakis dramatyczny postep medycyny...


    My == ludzkość.

    pzdr

    TRad

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: proxima centauri
    On the news J.F. <j@friko6.onet.plwrote:


    | -po 12 latach czasu pokladowego przelecialby 2 mln lat swietlnych i dotarl
    | do galaktyki  Andromedy :-)

    Po czym po zwiedzeniu dwoch ukladow [wycieczki po kilka lat]
    stwierdzil ze nic interesujacego nie ma, postanowil wrocic do domu ...
    a domu nie ma juz od miliona lat :-)


    To juz gdzies bylo, patrz "Powrot z gwiazd" Lema :-)))

    (STS)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Solaris Lema


    Ja tam uwazam, ze najlepsza to Cyberiada
    (choc to wlasciwie zbior opowiadan).
    A z niej to juz nijak film by nie wyszedl.
    Chyba, ze "eksperymentalny"... Jest chetny?

    -- Zenon Kulpa


    Popieram, ale ja również wysoko oceniam "Powrót z gwiazd" i " Pilota Pirxa".
    Były też opowiadania o Ijonie Tichym, też je dobrze wspominam. Ale w tych
    latach inny był odbiór takiej twórczości, trwał pionierski wyścig w
    kosmosie, sukces gonił sukces, co miesiąc pokonywano jakąś nową barierę.
    Ludzie tym żyli i interesowali się na równi z piłką nożną i kiełbasą, a dziś
    tylko garstka nawiedzonych.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Solaris Lema


    Jerzy Starzynski wrote:
    Popieram, ale ja również wysoko oceniam "Powrót z gwiazd" i " Pilota Pirxa".


    Pilot Pirx ok. ale czy mi sie wydaje czy tam statek z androidami na pokladzie
    mial przleciec przez przerwe Cassiniego?


    Były też opowiadania o Ijonie Tichym, też je dobrze wspominam. Ale w tych
    latach inny był odbiór takiej twórczości, trwał pionierski wyścig w
    kosmosie, sukces gonił sukces, co miesiąc pokonywano jakąś nową barierę.
    Ludzie tym żyli i interesowali się na równi z piłką nożną i kiełbasą, a dziś
    tylko garstka nawiedzonych.


    o tu bym sie nie zgodzil. wtedy moze i sondy do US byly czesciej ale teraz tez
    przeciez raczej nie ma tygodnia bez startu. ale bardziej sie nie zgodze co do
    zainteresowania - i wtedy i teraz jest tak samo. tzn. populacje mozna podzielic
    na: zdecydowanie opornych ktorych astro nie obchodzi bo nic dalej niz 10 m od
    ich nosa ich nie obchodzi, zainteresowanych biernie czyli wlasnie tych od
    sportu i kielbasy, ktorzy ogladaja jak im sie cos podstawi i nie protestuja ale
    nic ponadto oraz wspomnianych zapalencow ktorzy zmieniaja sie tylko zaleznie od
    tego czy czuja sie silni czy w mniejszosci ale ich liczba pozostaje stala - tez
    sie nie zmniejsza bo na miejsce dawnych przychodza nowi.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Solaris Lema

    "Jerzy Starzyński" wrote:

    | Ja tam uwazam, ze najlepsza to Cyberiada
    | (choc to wlasciwie zbior opowiadan).
    | A z niej to juz nijak film by nie wyszedl.
    | Chyba, ze "eksperymentalny"... Jest chetny?

    Popieram, ale ja również wysoko oceniam "Powrót z gwiazd" i " Pilota Pirxa".


    Powrot z gwiazd ma jak dla mnie nieprzekonywujace zakonczenie,
    nie mowiac o ogolnym pesymizmie (zapowiedz wspolczesnego Lema?).
    Za to sam poczatek super - dokladnie tak sie kiedys czulem
    gdy wyjechalem pierwszy raz za granice... ;-))
    Pirx owszem - rasowa "techniczna" SF, choc np. w "Ananke",
    skadinad bardzo dobrym opowiadaniu (takze technicznie),
    znow ten silny anty-astronautyczny motyw...


    Były też opowiadania o Ijonie Tichym, też je dobrze wspominam.


    Owszem, choc sa nierowne bardzo, bo powstawaly na przestrzeni
    dlugiego czasu. Najlepsza chyba kulminacja tej serii -
    "Wizja lokalna" (stawiam ja osobiscie na drugim miejscu mojej
    listy po Cyberiadzie).

    -- Zenon Kulpa

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Solaris Lema
    On Thu, 31 Jan 2002 18:56:04 +0100, "Jerzy Starzyński"


    <jurek@poczta.onet.plwrote:
    Popieram, ale ja również wysoko oceniam "Powrót z gwiazd" i " Pilota Pirxa".


    Szczegolnie odruch warunkowy :)

    Osobiscie nie potrafie ocenic co jest lepsze, postawil bym chyba na
    rowni Solaris, Dzienniki i Pamietnik.

                     Delfino

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Solaris Lema

    Delfino Delphis wrote:

    On Thu, 31 Jan 2002 18:56:04 +0100, "Jerzy Starzyński"
    <jurek@poczta.onet.plwrote:

    | Popieram, ale ja również wysoko oceniam "Powrót z gwiazd"
    | i " Pilota Pirxa".

    Szczegolnie odruch warunkowy :)

    Osobiscie nie potrafie ocenic co jest lepsze, postawil bym chyba na
    rowni Solaris, Dzienniki i Pamietnik.


    Jaki Pamietnik? Znaleziony w wannie?

    -- Zenon Kulpa

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Prywatnie na Marsa.


    Borys Dabrowski wrote:

    "Tomasz Kokowski" <Tomasz.Kokow@put.poznan.plwrote:

    [...]
    | W ostatniej "Nowej Fantastyce" jest sporo o Lemie.
    | [...] Lem nie rozumie Internetu
    | (zlosliwe mozna by powiedziec: nie przewidzial i stad chyba

    Czy aby na pewno nie przewidzial? Zdaje sie, ze w "Obloku
    Magellana" opisana jest globalna biblioteka elektroniczna, do
    zasobow ktorej kazdy ma dostep z wlasnego domu.


    Nie, nie przewidzial. Przeczytaj "Oblok..." i "Powrot
    z gwiazd". To jest raczej wizja globalnej Biblioteki bo tak
    wyobrazano sobie w latach 60-tych i 70-tych przeszlosc informacyjna.
    W niektorych aspektach taka koncepcja realizuje sie w dzisiejszym
    internecie. Ale tylko w niektorych. Nie ma w niej np. interakcyjnosci,
    prywatnych serwisow informacyjnych. Kalster z "Powrotu..." dzisiaj
    bylby po prostu cyber-portfelem z cyber-gotowka. Infor bylby kioskiem
    interakcyjnym ale hal Bregg maja Palma nie musialby wcale korzystac
    z takiego kiosku. Poza tym zamiast telefonowac korzystalby raczej
    w Miejskego Serwisu Informacyjnego w sieci na swoim Palmie.

    W takiej koncepcji "Bibliotecznej" wietrze cos z centralnego planowania.
    Przyszlosc natomiast to raczej elektroniczna biblioteka rozproszona.

     Tomasz Kokowski
    _________________________________________________________________
     Projekt SETI@Home
     Internetowe poszukiwania cywilizacji pozaziemskich
     http://www.setiathome.pl

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: rosyjski "powrót z gwiazd" w gazeta.pl :)
    http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3423435.html

    Silnik rakietowy z II połowy XIX wieku spadł na samochód zaparkowany na
    jednym z osiedli w Łomży (Podlaskie) - poinformował rzecznik łomżyńskiej
    policji Krzysztof Leończak. Nikomu nic się nie stało.

    Saperzy przez kilka godzin badali i oglądali dziwny przedmiot z dyszami,
    który uderzył w szybę samochodu. Początkowo przypuszczano, że mogła to
    być część, która odpadła np. z przelatującego samolotu. Po dokładnych
    oględzinach saperzy z Orzysza wskazali, że jest to stary silnik rakietowy.

    "Przedmiot ma ok. 15 centymetrów średnicy, 50 centymetrów długości.
    Saperzy ocenili, że to silnik rakietowy. Ma rosyjskojęzyczne oznaczenia"
    - poinformował Leończak. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

    Spadający z wysokości przedmiot zniszczył przednią szybę, dach i deskę
    rozdzielczą auta. Według policji, są świadkowie, którzy widzieli jak
    przedmiot upadał, są nawet tacy, którzy w znacznej odległości od miejsca
    tego nietypowego zdarzenia słyszeli świst.

    cyt.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ksiązki


    | ... "Sluchacze" nie pomne autora, wyszlo kiedys z serii iskier (bialej)


        "Sluchaczy" napisal James Gunn - inna jego powiesc "Zamkniety Swiat".
    A poza tym polecam: "Powrot z Gwiazd", "Eden"(wojna mocno ograniczona:-)))
    S.Lem, "Gateway - brama do gwiazd" Frederick Pohl, "Wyprawa" - Stephen
    Baxter - dosc mocno siedzi w dostepnych nam realiach(troche political
    fiction), "ExodusVI"JanuszMIl , Slawomir MIl. Na koniec astronautyka
    inaczej - "Tranzyt" Pierre Pelot no i "Glos Pana" Lema. Tak z glowy, ale
    jest wiele , wiele innych:-), ale glownie tych starszych. Ostatnio jestem
    astrobeletrystyka powaznie zniechecony , jak widze jakie mamy problemy z
    polaczeniem i utrzymaniem tych kilku cystern na orbicie zwanym szumnie ISS.
    Teraz sie juz prawie nie pisze ciekawie (przynajmniej dla mnie), zalewa nas
    komercja; za kobyly w stylu Ben Bova nawet sie nie zabieram.
    Pozdrawiam,
    SOLO.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: USA. Sąd za aborcją
    powrot z gwiazd
    Gdzie jest ten motyl ?!!! Gdzie ta larwa ! Juz ja cie dopadne.
    Przekluje szpilka, a potem wyssam. I nie licz na zaden eter !

    A ile ty wazysz, motylku, 0,1 grama? To kilowym ludzkim plodom sie mozgi
    wysysa. Na zywca, oczywiscie!

    Motilku, kici kici, motilku ! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kawalki Columbi spadly na miasto 'Palestine' !!!!!
    Masz rację w tym swoim wyliczeniu.
    BUT!!!!!
    Mistcznie to się dobrze składa.
    Może to sprawi ,że pełni pychy Amerykanie, zrozumiją,że nie da się kontrolować
    wszystkiego.
    NIE WSZYSKO JEST DLA NAS. (cytat z powieści LEMa)

    Niestety, nikt już nie czyta takich powieści jak "Niezwyciężony", "Powrót z
    gwiazd" ("Trzeba po prostu być normalnym człowiekiem bo inaczej nie można, NIE
    WARTO ŻYĆ").
    Do Busha: "Tak majestatyczny w swym nieruchomym ogromie JAKBY NAPRAWDĘ BYŁ
    NIEZWYCIĘŻONY"
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kawalki Columbi spadly na miasto 'Palestine' !!!!!
    Gość portalu: on napisał(a):

    > Masz rację w tym swoim wyliczeniu.
    > BUT!!!!!
    > Mistcznie to się dobrze składa.
    > Może to sprawi ,że pełni pychy Amerykanie, zrozumiją,że nie da się
    kontrolować
    > wszystkiego.
    > NIE WSZYSKO JEST DLA NAS. (cytat z powieści LEMa)
    >
    > Niestety, nikt już nie czyta takich powieści jak "Niezwyciężony", "Powrót z
    > gwiazd" ("Trzeba po prostu być normalnym człowiekiem bo inaczej nie można,
    NIE
    >
    > WARTO ŻYĆ").
    > Do Busha: "Tak majestatyczny w swym nieruchomym ogromie JAKBY NAPRAWDĘ BYŁ
    > NIEZWYCIĘŻONY"
    Szkoda mi was Polakow biednych !Teraz Ameryke krytykujecie,ale przyjdzie
    czas,ze bez "niej" sie nie obedziecie,TAK WAM DOPOMOZ BOG !!! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy trzeba przestrzegać "głupiego" prawa?
    A nie zauważyłeś mało bystry boyu, że PiS nawołuje innych do przestrzegania
    prawa ale samo go nie przestrzega? Ilu radnych PiS nie złożyło na czas
    oświadczeń w Warszawie w poprzedniej kandencji? I co? I nic. Bo oni byli z PIS.
    PiS jest ponad prawem. Pani Raczynska cudownie ozdrowiala na drugi dzień po
    odejściu Wildsteina. I co? i Nic. Bo premier ją chroni. Mamy coś gorszego niż
    PZPR w nowym wydaniu, z duża zawartością jej dawnych członków.
    Premier nawołuje do spowiadania się z pochodzenia. Powrót żółtych gwiazd na
    rękawie? Mamy faszyzm u bram RP. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Socrealistyczne wpadki Lema...
    ptwo napisał(a):

    > mkrawczyk napisał(a):
    >
    > > ... czyli pochwala komunizmu w ASTRONAUTACH, OBLOKU MAGELLANA, SEZAMIE,
    > > CZASIE NIEUTRACONYM czy JACHCIE "PARADISE"...
    > > po szczegoly patrz:
    > > <a href="http://mywebpage.netscape.com/ljkel2/lem01.html">mywebpage.
    > netscape.co
    > > m/ljkel2/lem01.html</a>
    > > Milej lektury!
    >
    > Wolę pisarzy, którym - oprócz rzeczy wybitnych - przydarzyły się głupstwa, od
    > takich, którym nigdy nic się nie zdarzyło napisać sensownego!

    K: Ale czemu tych ksiazek sie NIE wznawia? WL ciagle drukuje Solaris, Powrot z gwiazd czy
    Cyberiade, a nigdy Jachtu "Paradise"? I czemu "Podroz 26ta i ostatnia" Ijona T. jest na "zapisie"?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Socrealistyczne wpadki Lema...
    mkrawczyk napisał(a):

    > ptwo napisał(a):
    >
    > > mkrawczyk napisał(a):
    > >
    > > > ... czyli pochwala komunizmu w ASTRONAUTACH, OBLOKU MAGELLANA, SEZAMI
    > E,
    > > > CZASIE NIEUTRACONYM czy JACHCIE "PARADISE"...
    > > > po szczegoly patrz:
    > > > <a href="http://mywebpage.netscape.com/ljkel2/lem01.html">myweb
    > page.
    > > netscape.co
    > > > m/ljkel2/lem01.html</a>
    > > > Milej lektury!
    > >
    > > Wolę pisarzy, którym - oprócz rzeczy wybitnych - przydarzyły się głupstwa,
    > od
    > > takich, którym nigdy nic się nie zdarzyło napisać sensownego!
    >
    > K: Ale czemu tych ksiazek sie NIE wznawia? WL ciagle drukuje Solaris, Powrot z
    > gwiazd czy
    > Cyberiade, a nigdy Jachtu "Paradise"? I czemu "Podroz 26ta i ostatnia" Ijona T.
    > jest na "zapisie"?

    Nie wznawia się, bo sam Lem na to nie wyraża zgody. Ma do tego prawo! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ['']['][']Stanisław Lem nie żyje [']['][']
    Odszedł Wielki tego świata. Mądry i wrażliwy człowiek.
    Oczarował mnie - "Solaris" i "Powrót z gwiazd" to nie były powieści, tylko
    obrazy i uczucia...
    Szkoda, że tak musi być...
    ['] ['] [']
    On w to nie wierzył, ale ja wierzę: teraz to on się nasepulkuje... ho, ho! I
    kacierz się znajdzie, i sepulkarium będzie najlepsze...
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ['']['][']Stanisław Lem nie żyje [']['][']
    Powrot do gwiazd Panie Stanislawie? Zbyt szybko jednak... Nie moge uwierzyc, ze
    juz nigdy nie przeczytam Pana felietonu... Kto beldzie blyszczal tak
    fantastycznym humorem? Kto bezblednie wypunktuje glupote?

    Pozostanie Pan w pamieci mojej i dzieci moich!

    /Norbert Stepnowski Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ['']['][']Stanisław Lem nie żyje [']['][']
    Lem nie żyje!!!!!!!!
    Zmarł mój ukochany pisarz. Szpital Przemienienia czytałem z pięć razy. Solaris,
    Powrót z gwiazd, Eden - wszystko zwala z nóg. Nawet te słabsze "propagandowe"
    (jak kontynuacja Szpitala) pozycje są znakomite. Kocham jak Lem formułuje
    zdania. Uwielbiam jego bohaterów - takich conradowskich - odważnych i bez
    skazy. Dla mnie to największy z Polaków XX wieku - humanista, który wpoił mi
    wiarę w człowieka. W największym stopniu ukształtował mój światopogląd. Nie
    nazywajcie go pisarzem science fiction - to umniejsza jego pisarstwo -
    fantastyka to tylko tło, najważniejszy jest człowiek. To polski prozaik
    wszechczasów! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: O filozofii Lema
    > Nie bede pisala na temat filozofii nieboszczyka. A to dlatego, ze nie lubilam
    > literatury i nie lubie science fiction, z ktorej zaslynal nieboszczyk.
    > Domyslam sie, ze piszac to, iz nie lubie literatury uprawianej przez
    aktualnego
    > nieboszczyka, narazam sie okrutnie jego wiebicielom. Wiec ja wam cos zacytuje:
    > "de gustibus non est disputandum". Ot co!
    >
    "Nie lubienie" literatury SF najczęściej wynika z braku możliwości jej
    zrozumienia. Osobom mało technicznie wykształconym trudno się przebić
    przez "kostium" technologiczny za którymi się ukrywają dopiero prawdy o
    ludzich. Polecam np taki "Powrót z gwiazd". Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jaką książkę Lema polecacie?
    Powrót z gwiazd, Eden
    Mam inne zdanie - "Powrót z gwiazd" jest całkiem interesującą książką -
    zwłaszcza w odniesieniu do "betryzacji" współczesnego społeczeństwa.
    miasta.gazeta.pl/krakow/1,65126,2697381.html
    Widać to u nas wyraźnie w stosunku do udziału Polski w różnych konfliktach
    zbrojnych - ludzie nie są w stanie psychicznie zrozumieć, że czasem należy
    poświecić swoje bezpieczeństwo. Tak samo jak brak reakcji na bicie kogoś na
    ulicy przez bandytów.

    Polecałbym też "Eden" miasta.gazeta.pl/krakow/1,65126,2697407.html z
    jego wizją państwa totalitarnego, w którym widać wyraźne ślady zamordystycznej
    władzy, a wszyscy twierdzą że takowej nie ma. Tu ukłony dla pp. Kaczyńskich i
    tego co "nie robią" z polską demokracją. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nasz Dziennik w rozkroku
    Nasz Dziennik w rozkroku
    Cytat z ich strony:
    "W wieku 85 lat zmarł wczoraj w Krakowie Stanisław Lem, autor cenionych na
    całym świecie książek science fiction.
    Jego twórczość, do której zaliczyć należy takie dzieła, jak "Powrót z
    gwiazd", "Solaris", "Opowieści o pilocie Pirxie", "Dzienniki Gwiazdowe"
    czy "Cyberiada", przyniosła mu opinię najwybitniejszego przedstawiciela
    polskiej fantastyki naukowej.
    Trzeba jednak powiedzieć, że pisarz ten miał wyraźnie ateistyczny i lewicowy
    światopogląd, któremu dawał wyraz w różnych publikacjach i wywiadach. Znany
    jest również jego prześmiewczy stosunek do historii i tradycji polskiej.
    PCz" Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nasz Dziennik w rozkroku
    yeellow napisał:

    > Cytat z ich strony:
    > "W wieku 85 lat zmarł wczoraj w Krakowie Stanisław Lem, autor cenionych na
    > całym świecie książek science fiction.
    > Jego twórczość, do której zaliczyć należy takie dzieła, jak "Powrót z
    > gwiazd", "Solaris", "Opowieści o pilocie Pirxie", "Dzienniki Gwiazdowe"
    > czy "Cyberiada", przyniosła mu opinię najwybitniejszego przedstawiciela
    > polskiej fantastyki naukowej.
    > Trzeba jednak powiedzieć, że pisarz ten miał wyraźnie ateistyczny i lewicowy
    > światopogląd, któremu dawał wyraz w różnych publikacjach i wywiadach. Znany
    > jest również jego prześmiewczy stosunek do historii i tradycji polskiej.
    > PCz"

    Nie napisali, ze byl zydem? Przez gardlo im nie przeszlo.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jesteśmy bardzo szczęśliwą rodziną
    Hej, Monikate!
    Żebyś wiedziała, jak ja się powstrzymywałam, pisząc ten post ;) Bo
    przecież "nie wypada", "biedna kobieta", "niezaradna życiowo" itd. A na
    klawiaturę cisnęły się określenia powszechnie uznawane za obraźliwe.

    A mnie się przypomniała powieść Lema "Powrót z gwiazd" i zawart w tej powieści
    pomysł na przeludnienie Ziemi. Otóż wszyscy ludzie są pod wpływem środków
    antykoncepcyjnych, które są zawarte w wodzie. I nikt nie może rozmnażać się "na
    dziko". Gdy jakaś para chce mieć dziecko, staje przed specjalną komisją, która
    bardzo skrupulatnie sprawdza ich przydatność jako rodziców - czy będą umieli
    zając się dzieckiem, czy dobrze je wychowają itd. W końcu to nie tylko ICH
    dziecko - to nowy obywatel Ziemi. Jeśli testy wypadają pomyślnie - dostają
    antidotum i dorabiają się potomstwa.

    Wiem, że to czysta utopia - taki pomysł nie przejdzie w rzeczywistości. Ale gdy
    słyszę o noworodkach porzuconych w śmietnikach, o dzieciach pozostawionych bez
    opieki, molestowanych seksualnie, bitych czy głodzonych - myślę, że duża częśc
    społeczeństwa nie powinna mieć prawa do rozrodu. Przykład poparzonej Oli - jej
    matka ma pięcioro dzieci, ŻADNEGO nie wychowuje. Buja gdzieś w Polsce i stara
    się o szóste dziecko.

    I jeszcze jedno - skoro oprócz Pauliny wszystkie następne dzieci są opóźnione
    czy mają jakieś wady - to może między rodzicami występuje konflikt serologiczny?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mężczyzna waleczny, ale i pokorny
    Przypomniał mi się klimat z powieści Stanisława Lema a szczególnie
    jednej „Powrót z gwiazd”. Facet „Hal Bregg próbuje zrozumieć i
    zaakceptować ziemską cywilizację, która zrezygnowała z podejmowania
    ryzyka na rzecz bezpieczeństwa i dostatku. Fascynująca wizja Ziemi
    jako obcej planety na której - by żyć tam dalej - trzeba na nowo
    doświadczyć na sobie problemów sensu egzystencji, dobra i zła,
    swobody i zniewolenia, agresji i miłości.”

    „Szedłem, nie wiedząc o tym, a coś powtarzało we mnie dalej: więc
    nawet czas się zmienił. To jakby dobiło mnie. Nie widziałem nic
    otwartymi oczami. Chciałem tylko jednego: wyjść stąd, wydostać się z
    tego piekielnego dworca, znaleźć się pod gołym niebem, na wolnej
    przestrzeni, zobaczyć gwiazdy, poczuć wiatr.”
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Żegnaj, przemocy
    > obciął łeb żonie i wyszedł? DLACZEGO? :)

    Bo ludzie potrzebują jakiejś kanalizacji agresji i innych emocji uznawanych za
    społecznie negatywne. Te emocje zawsze są i będą - inaczej człowiek nie mógłby
    być zdrowy psychicznie - BTW. patrz "Powrót z gwiazd" Stanisława Lema, gdzie
    autor opisuje ludzkość sztucznie zaszczepioną przeciwko "negatywnym" emocjom.

    Tylko że te emocje można spożytkować na różne sposoby. W sporcie, w grach
    komputerowych, w oglądaniu krwawych filmów i w stukrotnym nagłaśnianiu krwawych
    newsów. W sumie to lepiej, niż żeby je wykorzystywać w realu.

    Nawiasem mówiąc, od czasu rozpowszechnienia się w Polsce internetu gwałtownie
    spadła w naszym kraju ilość ekshibicjonistów i innych ulicznych zboczeńców. Oni
    swoje perwersje mogą teraz przyjemniej i bezpieczniej realizować przed ekranem
    komputera.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lincz we Włodowie
    Wreszcie ktos inteligentny i oczytany na tym forum. "Powrot z gwiazd"
    rzeczywiscie przedstawia wizje spoleczenstwa calkowicie zabezpieczonego przed
    niebezpieczenstwami (roznymi) i jak glowny bohater (czlowiek nie z tej epoki) ma
    w koncu tego "bezpieczenstwa" po dziurki w nosie.
    Podobne "elyty" sa takze w Stanach gdzie bardzo goraco walcza o rekwizycje broni
    od zwyklych Johnow Smith'ow natomiast sami sa uzbrojeni po zeby. Njalepszym
    przykladem byla chyba Sharon Stone, kiedy jakis namolny wlamywacz chcial dorwac
    sie do jej domku. Najpierw zadzwonila na policje, ktora obiecala ze zaraz tam
    bedzie. Po jakims czasie policji ciagle nie bylo wiec Sharon zadzownila po raz
    drugi. Policja obiecala ale ciagle nie mogla dotrzec na miejsce. Wreszcie Sharon
    zlapala fuzje, ktora miala u siebie i postrzelila niedoszlego wlamywacza. Jesli
    policja nie dociera na czas w tym przypadku to jakie jest prawdopodobienstwo ze
    dotrze na czas do domu Johna Smitha? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Skandaliczne wypowiedzi Sapkowskiego
    hehehe ja go czytam. co więcej próbuje skompletowac wszystkie jego ksiązki. na
    razie mam 36 ale ciągle mi brakuje ok 20 pozycji, niestety juz dzis nie nie
    osiągalnych w ksiegarniach, jedynie co to zostają mi aukcje inter, i antykwariaty.
    Lema trzeba sobie dawkować, i nie dziwię sie jezeli jako pierwszą ksiązke wzią
    np Kongres futurologiczny i wymiękł, bo to jest naprawdę cięzka lektura...
    Jeżeli ktoś chce spróbowac Lema, niech zacznie np od:
    Powrót z gwiazd, śledctwo ( kryminał!! ), Głos Pana, Eden, sezam. a dopiero
    potem zabiera się za takie armaty jak Kongres Futurologiczny, Filozofia
    Przypadku czy Suma Technologii. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Proces w sprawie lawiny pod Rysami od nowa
    "Mli–mli. Mli–mli po wiek wieków."
    Do tego (Lem, "Powrót z gwiazd") dążymy, jako cywilizacja. Zdziecinnienie,
    ubezwłasnowolnienie, a kto się wychyla i prowadzi młodych ludzi w góry, kto robi
    naukowy eksperyment, który może być niebezpieczny, kto chciałby sobie wziąć
    karabin i postrzelać do puszek, tego paragrafem w łeb, bo jest do tego nowego,
    wspaniałego świata nieprzystosowany. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy prezydent oglosi zalobe narodowa w zwiazku ...
    Czy prezydent oglosi zalobe narodowa w zwiazku ...
    Czy prezydent oglosi zalobe narodowa w zwiazku
    ze smiercia jednego z najwiekszych Polakow, Stanislawa Lema ?
    Mam, co do tego powazne watpliwosci. Oto jak dziennik obecnej elity
    rzadzacej, czyli "Nasz Dziennik", skwitowal wiadomosc o smierci Lema:

    "W wieku 85 lat zmarł wczoraj w Krakowie Stanisław Lem, autor cenionych na całym świecie książek science fiction.
    Jego twórczość, do której zaliczyć należy takie dzieła, jak "Powrót z gwiazd", "Solaris", "Opowieści o pilocie Pirxie", "Dzienniki Gwiazdowe" czy "Cyberiada", przyniosła mu opinię najwybitniejszego przedstawiciela polskiej fantastyki naukowej.
    Trzeba jednak powiedzieć, że pisarz ten miał wyraźnie ateistyczny i lewicowy światopogląd, któremu dawał wyraz w różnych publikacjach i wywiadach. Znany jest również jego prześmiewczy stosunek do historii i tradycji polskiej."

    Niezle szuje w tym ich dzienniku, zwanym "Naszym Dziennikiem".


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Estetyka rodem z Bonarki
    Estetyka rodem z Bonarki
    Panie Hajok. Jest Pan kolejnym pismaczkiem który nie odrobił zadania domowego,
    a choćby z szacunku dla mistrza Stanisława Lema - powinien Pan.
    Stanisław Lem nigdy nie napisał książki "Podróż Do Gwiazd". Napisał "Powrót Z
    Gwiazd". Oj nieładnie Panie Hajok - nieładnie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lektury dla dzieci- NIE dla dzieci
    o nejnej. Lema mi nikt nie ukrzywdzi. jakże ja byłam poruszona, gdy przeczytałam
    Powrót z gwiazd jakoś tak w VI klasie. a Bajki robotów trafiły idealnie w
    moje poczucie humoru.

    Hej, przeleciał robot
    Wydał cichy chrobot.

    (na melodię Hej przeleciał ptaszek. nucę sobie to od czasu do czasu dla
    ukontentowania duszy.) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: wspomnienia czytelnicze
    aha, a ja chodziłam do szkoły, ale przeczytałam w podstawówce:

    "Basię" bez wstrętu, "Dzieci", wszystkie "Samochodziki", "Czterech Pancernych"
    (mam tę kobyłę ze zdjęciami, co prawda pożyczyłam, ale wiem komu),
    wszystkie "Tomki", Karol May, Niziurski, Bahdaj, Woroszylski ("I ty zostaniesz
    Indianinem" - no chyba zapomnieliście o tej perełce, hyhy, dzieje bandy Kolana
    z rozmaitych splatały się wątków), Fiedler, a pozostając w klimacie -
    Centkiewiczowie, oczywiście Twain, Sienkiewicz, Siesicka (noco?), Lem ("Powrót
    z gwiazd" mnie wprost poraził), Szmaglewska, Newerly, Mniszkówna (nie śmiać
    się, za pierwszym razem się popłakałam ze wzruszenia, za drugim się uśmiałam,
    bo dotarła do mnie jakość tej literatury; szczególnie dobrze pamietam, że
    Waldemarowi zmysły wypełzły na usta), Pruszkowska, i łojezuniewiemcojeszcze.
    >
    A w mojej klasie licealnej panował podobny klimat, jak u ciebie:
    Hlasko, Gombrowicz, Witkacy, Stachura, Paragraf 22..., atmosfera byla taka, ze
    nie wolno bylo ich nie miec (dokładnie - po coś się przecież do tej szkoły
    chodziło, np. żeby rozmawiać o lekturach)

    Ach, gdzież sa niegdysiejsze śniegi... A ostatnio odkryłam książki Lisy Jewell -
    "Trzydziestka na karku" i "Impreza u Ralpha". "Imprezę" przeczytałam, jak to
    kiedyś bywało - bez przerwy od pierwszej do ostatniej strony, w niedzielne
    przedpołudnie. Mniamuśne było!
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kobiety, które wstrząsnęły s-f
    Czy Bene Gesserit w odczuciu Kwisatz Haderah nie są jedynymi pokrewnymi duszami
    w sensie doświadczeń intelektualnych i emocjonalnych?
    Polecam Herberta.

    Lem - "Powrót z gwiazd" - betryzowana kobieta przełamuje "biologiczne
    uwarunkowanie" by ryzykując swym życiem ratować astronautę który ją fascynuje.

    A "Gwiezdne wojny - głównymi bohaterami są bliźnięta - kobieta i mężczyzna które
    łączą więzy krwi i wspólny cel, a Solo to tylko dodatek, bo nic nie ożywia tak
    akcji amerykańskiego filmu jak odrobina seksu podszyta wątkiem zarobku ;)

    Whoopi Goldberg jakoś nie narzeka - no pewnie dlatego, że czarna i nazwisko
    koszerne .... Tina Turner też nie narzeka... jej akurat wystarcza czarność i
    nazwisko po białych niesemickich właścicielach.
    A taka Madeleine Albright - tej tez tylko stonowana czarność została jako
    usprawiedliwienie sukcesu......




    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kobiety, które wstrząsnęły s-f
    > Czy Bene Gesserit w odczuciu Kwisatz Haderah nie są jedynymi pokrewnymi duszami
    > w sensie doświadczeń intelektualnych i emocjonalnych?

    SKoro o tym mowa, to pozwolę sobie przyznać się, że nie znoszę "Diuny". A Bene
    Gesserit to dla mnie naprawdę szalenie denerwująca grupa...

    > Lem - "Powrót z gwiazd" - betryzowana kobieta przełamuje "biologiczne
    > uwarunkowanie" by ryzykując swym życiem ratować astronautę który ją fascynuje.

    Co to jest "betryzowana kobieta"?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: literatura - kobieta niezalezna. proszę o pomoc!!
    Różne formy niezależności ....


    OCZYWIŚCIE - Biblia

    Niebezpieczne związki
    Hrabina Cosel
    Podróż do źródeł czasu
    Pani Dulska
    Maria i Magdalena
    Diuna (i reszta cyklu, ale bez dzieł "pośmiertnych")
    Powrót z gwiazd

    Dziwne zestawienie?
    Nic na to nie poradzę, że niezależność ( a właściwie zdolność do
    przezwyciężenia uwarunkowań) ma różne oblicza.





    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: gwoli złośliwości
    Ja zawsze podziawiałem Lema, chociaż z czasem stawał się on coraz
    bardziej filozofem i jego literatura stawała się coraz trudniejsza.
    Podziwiam jego wizjonerstwo i umiejętnośc przewidywania zagrożeń;
    właściwie niewielu autorów potrafiło to zrobić. Z całym zaufaniem
    umieściłbym bym tu Dicka; ale innych byłopby mi trudno znaleźć.

    Moim ulubionym utworem był "Powrót z Gwiazd" próba analizy
    osobowości człowieka, wyrwanego z jednej epoki i wtrąconego w inną.
    Podobnie dzyskusja o roli przemocy w życiu człowieka. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: halucynuję ,że halucynuję,że halucynuję
    halucynuję ,że halucynuję,że halucynuję
    Pamiętacie to ? może niedokładnie zacytowałam.... :/
    Nie będzie już murkwi, pcmy też sie gdzieś pochowały po osobliwościach
    czasoprzestrzeni.... No i problem sepulenia nie został wyjaśniony.

    KONIEC.

    Na mnie największe wrazenie wywarły "Bajki robotów" , "Solaris" i "Powrót z
    gwiazd"

    Chociaż "Bomba megabitowa" .....
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: halucynuję ,że halucynuję,że halucynuję
    Kochaniczko - ta maszyna już Lemowi zrobiła "NIC" [']
    Dlatego zaczęłam ten wątek.
    Wydawało by się że Lem w swej twórczości ignorował kobiety, powielając model
    "mężczyzny - bohaterskiego-eksploratora"
    Wstrząs przyszedł gdy czytaląm "Powrót z gwiazd". Tam kobieta przełamuje
    uwarunkowany strach by ratowac drugiego człowieka. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: halucynuję ,że halucynuję,że halucynuję
    gotlama napisała:

    > Kochaniczko - ta maszyna już Lemowi zrobiła "NIC" [']
    > Dlatego zaczęłam ten wątek.
    > Wydawało by się że Lem w swej twórczości ignorował kobiety, powielając model
    > "mężczyzny - bohaterskiego-eksploratora"
    > Wstrząs przyszedł gdy czytaląm "Powrót z gwiazd". Tam kobieta przełamuje
    > uwarunkowany strach by ratowac drugiego człowieka.

    Hm, nie czytałam Lema pod tym kątem. Uderzało mnie u niego raczej "No future" i
    kpiny z prób uszczęśliwienia ludzkości.

    Oczywiście po etapie: a) kompletnego ogłupienia jego wyobraźnią (nie ogarniałam
    jego świata) oraz b) zachwytem nad zabawą słowami i neologizmami
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: halucynuję ,że halucynuję,że halucynuję
    Jakby Tomuś zaczął cytowac Lema jako dowód na wyższośc męskiej imaginacji nad
    kobiecą,to może bym nieśmiało odpisywała,że jeden jaskółek nie uczynił wiosny,
    ale poważnie bym się zaczęła nad takim poglądem zastanawiac;)

    A tak naprawdę wstrząsem dla mnie był opis wizyty w składnicy złomu - "Powrót z
    gwiazd" - czy brak strachu w świecie ludzi ma byc okupiony potwornościami w
    świecie "sztucznej inteligencji"?

    Och JEGO neologizmy - współczuję tłumaczom ....... coś cudownego i niesamowicie
    trudnego do tłumaczenia.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polska książka do polecenia obcokrajowcowi?
    "Solaris" Lema.

    Lema nie każdy lubi, ale wiem że "Solaris" wyszedł we wszystkich "dużych" i co najmniej kilku mniej popularnych językach (i że niemieckie tłumaczenie jest niezłe).

    "Powrót z gwiazd" Lema, klimat podobny, ale dużo prostszy do czytania - po niemiecku pod nazwą "Transfer", w innych językach nie wiem, ale zakładam że jest.

    Może to i nie takie całkiem współczesne, bo już parę lat ma, ale przeczytać warto (no i tłumaczenia są).

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Agresja 2
    Gość portalu: Xanatos napisał(a):

    > Skąd się to bierze w ludziach?

    Zawsze była...

    Zresztą, gdyby ludzi pozbawić agresji to czy nie wylalibyśmy dziecka z kąpielą?
    Lem napisał kiedyś powieść "Powrót z gwiazd" o atronaucie powracającym na
    Ziemię na której ludzi pozbawiono agresji... Ciekawy materiał do przemyśleń...

    Pozdrawiam,
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dlaczego on nie chce się żenić?
    Kobieto, swoje filozofie możesz wypowiadać na wykładach
    uczelnianych, a tutaj nie są mile widziane.
    Zrozum - dzisiaj małżeństwo nie opłaca się. Mało, że ze względu
    finansowego, ale także psychicznego.
    A małżeństwo z alkoholikiem? To jest po prostu świadome wpakowanie
    się w bagno, z którego wyjść będzie Ci bardzo trudno.
    Najpierw ślub kościelny + przyjęcie(kupa forsy). Potem intercyza,
    wspólny majątek. A co zrobisz, gdy miłość przejdzie właśnie z powodu
    alkoholu?? Rozwód, ciąganie się po sądach - proces, który trwa
    często latami. Po prostu małżeństwo się nie opłaca. Tak jak w
    książce "Powrót z gwiazd" Lema. Lepiej żyć w wolnym związku, bo
    uczucie wygasa, to wyprowadzasz się i nie masz na głowie problemów
    finansowo-prawnych. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Stanisław Lem wymyślił pendrive'y?
    Gość portalu: J_P napisał(a):
    > Proponuje ankiete na najlepsza ksiazke S.Lema - wybrac mozna tylko 1 !!!
    >

    Pomysł bardzo ciekawy.Ale ponieważ niepodobna zdecydować się na jedną pozycję,
    to proponuję trzy ulubione.
    Panowie i panie czekam na propozycje, zaś moja to (niekoniecznie w tej
    kolejności):
    - Katar
    - Powrót z gwiazd
    - Eden

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ZSRR w odpowiedzi Kubrickowi - o pierwszej ekra...
    Gość portalu: Kolinkertiz napisał(a):
    < Niektóre wizyty na stacji miały erotyczny podtekst, inne NIE (tu
    > zgoda z poprzednikiem). Lema mogło drażnić mocne odchodzenie od
    > tekstu, ale ja nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby AT ściągnął
    > na stację (z pomocą oceanu i scenariusza) kogoś z ważnych
    > krewnych K., gdyby film miał być świetny - ten stary film jest
    > słaby. Nowy - pana S - pewnie niewiele lepszy. Lepiej czytać.
    > Dlaczego Amerykanie nie zrobią pełnego efektów filmiszcza z
    > książki "Niezwyciężony"?
    K: Zgoda... Dobry bylby tez "Eden", ciekawy moglby byc tez "Powrot z gwiazd"
    (tam jest dosc mocny i odwazny sex), tyle ze na dekoracje musieli by wydac
    majatek...
    mywebpage.netscape.com/ljkel2/lem01.html Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co polecicie...?
    'Historyk' brzmi fajnie jak się czyta reklamy książki, ale to bardzo słaba
    powieść - o Drakuli jest w zakresie bardzo podstawowym (a myślałam, że jak tam
    będzie historyk, to będzie historycznie), wiedza na ten temat zaczerpnięta
    raczej z filmów grozy niż źródeł historycznych, przez co mało wiarygodnie i
    niezbyt pasjonująco, dłużyzny straszne, mnóstwo powtórzeń (szkoda, że już to
    sprzedałam, bo bym zacytowała), w około 1/3 książki wiedziałam, na co 'nagle i
    niespodziewanie' wpadną bohaterowie pod koniec (to naprawdę jest tam
    oczywiste) - ogólnie temat zapowiada się super, ale rozczarowanie,
    rozczarowanie...
    Nie polecam zupełnie, ale może nie ufaj mojej opinii, ponieważ jestem z tych,
    którzy uważają, że np. 'Cień wiatru' jest nudny, 'Tajemniczy płomień królowej
    Loany' słaby, a 'Samotność w sieci' jest doskonałym przykładem grafomaństwa i
    braku talentu...

    ze Świata Książki (ze strony internetowej Klubu) polecić można:
    Lem - Powrót z gwiazd
    Suskind - Pachnidło
    Głowacki - Z głowy (od wielu osób słyszałam, że jest super ale jeszcze się za
    to nie wzięłam
    S. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najpiękniejsza miłość w literaturze?
    Jak byłam nastolatką, to wiadomo, książki o milosci poruszaly mnie bardzo, nie wiem czy takie wrazenie zrobiłyby rownież teraz. Do tej pory pamiętam 'Dolina ludzi milczących" Jacka Londona, "Przeminęło z wiatrem", "Powrót z gwiazd" Lema. Wtedy interesowały mnie w książkach tylko takie wątki, obojętnie czy to był kryminał, czy fantastyka, czy cokolwiek innego. Teraz też lubię, ale bez przeasdy, nie mogę jednak trafić na dobrą współczesną książkę o milosći. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Największe rozczarowania literackie
    "Wyspa dnia szczęśliwego" Umberto Eco. Przestało mnie bawić rozplątywanie
    wątków.
    "Powrót z gwiazd" Lema. Podziwiam wyobraźnię autora, ale zawsze zasypiam przy
    tej książce.
    "Higiena mordercy" Amelii Nothomb. Miała być zaskakująco wstrząsająca ale za
    słabo potrząsa.
    Pozdrowienia. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Największe rozczarowania literackie
    Gość portalu: habitus napisał(a):

    > "Powrót z gwiazd" Lema. Podziwiam wyobraźnię autora, ale zawsze zasypiam przy
    > tej książce.


    Mam bardzo podobne spojrzenie na jego "Dzienniki gwiazdowe". Moze nie zasypiam i
    nie zawsze, ale w ogóle mnie nie interesowalo, co bedzie dalej, i tylko raz.
    Wiecej Lema nie czytalem, bo po "Dziennikach gwiazdowych" juz nie znalazlem
    motywacji.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: od czego najlepiej zaczynać czytanie Lema?
    martolka napisała:

    > Moje na zawsze ulubione to Śledztwo (tajemnicze, mroczne, niesamowite) i
    Katar
    > (kryminał z zaskakujacym zakończeniem, trochę w stylu Alistaira McLeana).

    Można, tylko trzeba mieć świadomość, że to jednak książki spoza nurtu jego
    zasadniczej twórczości. Polecam na początek "Kongres futurologiczny" (mam
    nadzieję, że nie pokręciłem tytułu) i "Powrót z gwiazd". Do Lema łatwo się
    zrazić, zaczynając za wcześnie lub od zbyt trudnych tytułów. Tak było ze mną,
    wróciłem do niego właśnie dzięki, nomen omen, "Powrotowi z gwiazd", a potem się
    zaczytywałem.

    Paweł
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kiążki które musze przeczytać??!!
    Na pewno nie możesz też pominąc klasyki fantastyki(choc Marquez,Poe,Vonnegut
    szekspir to też fantastyka).Choćby po to by móc się o niej negatywnie
    wypowiadać:)) A więc przynajmniej Lem(Eden, Solaris, powrót z gwiazd, i wiele
    innych ), Tolkien , Le Guin(Lewa ręka ciemnosci, Ziemiomorze),Wells(mam
    nadzieje że dobrze napisałam) Rok 1984, Wechikuł czasu ) To oczywiście nie
    wszystkie godne moim zdaniem polecenia książki.
    Pozdrawiam
    morgrist Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Władca pierścieni" najważniejszą książką fanta...
    a LEM ?
    proponuje utworzyc (a moze gdzies juz jest - prosze o link)
    zrobic ranking polskich fanow fantasy & SF.

    moje typy:
    1. Solaris - Stanislaw Lem
    2. Piknik na skraju drogi - Strugaccy
    3. Powrot z gwiazd - Stanisla Lem

    :)


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pozyczanie na wieczne nieoddanie
    Opowiastka o etycznym pozyczalskim
    Opowiastka o etycznym pozyczalskim:
    w latach, gdy w ksiegarniach byly pustki a dobre ksiazki mozna bylo dostac
    tylko w antykwariatach, moj szkolny kolega pozyczyl ode mnie "Powrot z Gwiazd"
    Lema, a jego pies zmasakrowal te ksiazke. Kolega sprzedal swoje buty i zaniosl
    ksiazke do introligatora, gdzie zostala pieczolowicie zrekonstruowana i
    otrzymala nowa twarda okladke. Mam do niej sentyment, dotad stoi na polce z
    kolekcja "lemow" - i nikomu jej nie pozyczam!

    Wracajac do glownego tematu, mam zeszyt, do ktorego osoby pozyczajace musza sie
    wpisac (razem z data). Niestety, to jest metoda tylko na etycznych
    pozyczajacych, ci nieetyczni wpisza sie i nie oddadza. Przynajmniej pomaga to
    odmawiac im dalszych pozyczek ("czy pamietasz "Ptaska" Whartona, ktorego
    pozyczylas ode mnie w 1990 roku? jak mi go oddasz, to pozycze Tobie to o co
    teraz prosisz").

    Od dluzszego czasu nosze sie z zamiarem zrobienia sobie ekslibrisu albo/i
    pieczatki, to powinno pomoc ksiazkom znalezc droge do domu.

    Pozdrawiam
    Luiza-w-Ogrodzie

    ><((((º>`·.¸¸.·´¯`·...¸><((((º>¸.
    .·´¯`·.. ><((((º>`·.¸¸.·´¯`·.¸.·´¯`·...¸><((((º> Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co do poczytania??
    Hans Christian Andersen - "Baśnie".

    Raymond Chandler - wszystko; z ostatnich wznowień dostępne: "Długie
    pożegnanie", "Żegnaj laleczko", "Głęboki sen", "Siostrzyczka".

    Joseph Heller - "Paragraf 22".

    Zbigniew Herbert - wszystko; dostępne: "Król mrówek", "Labirynt nad morzem",
    wiersze.

    Marek Hłasko - wszystko; dostępne: wszystko (zwłaszcza w księgarniach taniej
    książki).

    Stanisław Lem - "Powrót z gwiazd", "Dzienniki
    gwiazdowe", "Solaris", "Niezwyciężony".

    Waldemar Łysiak - wszystko; dostępne: "Empirowy pasjans", "Szuańska
    ballada", "Dobry", "Konkwista", "Najlepszy", "Kielich", "Cena", "Stulecie
    kłamców", "Kolebka", "Francuska ścieżka".

    Sergiusz Piasecki - "Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy".

    Antoine de Saint-Exupery - wszystko; dostępne: "Ziemia, planeta ludzi", "Mały
    książę", "Nocny lot".

    Wiktor Suworow - "Akwarium".

    Leopold Tyrmand - wszystko; dostępne: "Zły", "Filip", "Dziennik 1954".

    James White - "Szpital kosmiczny".

    Tadeusz Wittlin - "Szabla i koń. Gawęda o Bolesławie Wieniawie-Długoszowskim".

    Grześ Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co do poczytania??
    Zarówno mainstream jak i nie mainstream. Ale sądzę że każda z tych pozycji
    będzie dobrym wyborem gdy nadszedł w życiu moment na refleksję.

    Ken Kesey - Lot na kukułczym gniazdem
    Gabriel Garcia Marquez - Sto lat samotności
    Robert M. Pirsig - Zen i sztuka obsługi motocykla
    Stanisław Lem - Fiasko, Powrót z gwiazd
    Marek Oramus - Dzień drogi do Meorii
    Paulo Coelho - Alchemik
    Benjamin Hoff - Tao Kubusia Puchatka <- to tak troszkę z innej bajki, ale
    krótkie więc nawet jak Ci się nie spodoba to dużo czasu nie stracisz.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: literatura niedoceniana
    Literaturą niedocenianą jest sf. Zupełnie pojąć nie mogę, dlaczego Lem,
    Sapkowski, Bułyczow, Strugaccy czy Dick mają tak niewielu wielbicieli. Nie
    jestem też w stanie zrozumieć podziału na "książki" i "sf i fantasy" tu na
    forum. Wydawałoby się, że coraz więcej osób rozumie, iż literatura dzieli się
    na dobrą i złą, a tu patrz ... Dlaczego niektórzy epatują Gulliverem, a Powrót
    z gwiazd pozostaje gdzieś w cieniu? :-((((((( Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza książka jaką czytaliście.
    Nie jestem może fanatyczką, ale także uważam go za geniusza. Moje ulubione
    utwory są mniej filozoficzne niż twoje, a bardziej beletrystyczne: Powrót z
    gwiazd, Opowiadania o pilocie Pirxie, Dzienniki Gwiazdowe (szczególnie ta
    podróż Tichego, w której wpada w pętle czasowe i spotyka wersje samego siebie z
    różnych dni tygodnia - lektura tego opowiadania to mój najlepszy sposób na
    samotność), ale także Solaris, Śledztwo, Katar... Lem jest nie tylko wspaniałym
    pisarzem, ale i jego wiedza z różnych dziedzin zwala z nóg.
    Dzięki niemu nocne niebo nie jest mi obce - przecież na Marsie jest stacja, z
    której Pirx wyruszył na poszukiwanie zbuntowanego robota, a w układzie
    Fomalhaut jest uniwersytet :) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ksiazki Lema, ktorych nie ma...
    "Astronauci" są przeciętną książką, jak miałem 15 lat to mi się podobała dużo,
    dużo bardziej, ale byłem zbyt "nieopierzony", by dostrzec, jak pluje na
    cywilizację Zachodu. Takich rzeczy się nie da nie zauważyć i nie oceniać. Co ma
    do rzeczy, kiedy się akcja powieści dzieje? Nic. Tylko jak się w przyszłość
    wplata czerwoną ideologię to jednak razi i budzi wstręt.
    Lem napisał o niebo lepszy "Powrót z gwiazd" czy "Solaris". Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    Najlepsze: moim skromnym zdaniem to SOLARIS, EDEN, FIASKO, DOSKONALA PROZNIA,
    WIELKOSC UROJONA, CYBERIADA, DZIENNIKI GWIAZDOWE, POWROT Z GWIAZD i KATAR
    oraz SLEDZTWO.
    A najgorsze? Moze te wyliczone i skomentowane na stronie:
    mywebpage.netscape.com/ljkel2/lem01.html Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    "Eden" był nie do przejścia dla mnie - ale wtedy miałem 12-13 lat. Pozostałe
    przez Ciebie wymienione są ok.A "Powrót z gwiazd" to mistrzostwo. I "Dzienniki
    gwiazdowe". I "Solaris". I najbardziej "filmowa" książka - "Niezwyciężony". Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    Wez sie za "Eden" jeszcze raz... A "Powrot z gwiazd" to rzeczywiscie
    mistrzowskie dzielo, bo sie zupelnie nie starzeje, a zawiera przeciez opisy, i
    to szczegolowe, technologii przyszlosci... Widziales neon INFOR na gmachu
    KLIFU przy ul. Okopowej w W-wie?
    Pozdr. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    Już za "Eden" się nie wezmę. Za bardzo mnie zmęczyła. Nie jest napisana na tyle
    frapująco. Wolę sobie "wrzucić" pilota Pirxa, Tichego, i in. Choć, jak mi się
    wydaje, już wyrosłem z zaczytywania się Lemem.
    Nie wiem, ale nie wyobrażam sobie, jak ktoś mógłby nakręcić "Powrót z gwiazd".
    Chodzi mi głównie o pokazanie dworca. Inne sceny już sobie "filmowo"
    wyobrażałem - miasto, hotel, walkę bokserską, pościg glidera za autem, dialogi
    Hala z innymi bohaterami, wspomnienia w podróży "Prometeuszem".
    Nie widziałem neonu "INFORU" - nie mieszkam w Warszawie.
    Czołem. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    Dokładnie tak, lipo55 - ręce precz od Lema!

    Ciężko wybrać najlepszą książkę. Łatwiej ulubioną :)

    Najlepszą pewnie będzie Solaris, ale nie ukrywam, że to wyjątkowo trudna
    lektura. Do tego jeszcze Śledztwo.
    Ulubione - to bez wątpienia "Opowieści o pilocie Pirxie" oraz "Powrót z
    gwiazd". No cóż, powieści nieledwie przygodowe... każdy je chyba lubi, choć
    słyszałam o ludziach, których Pirx znudził (sic!).

    Ważne miejsce dla nie zajmuje też "Kongres futurologiczny".

    Najsłabsza książka? Pomijam kurioza typu "Astronauci", a wybiorę coś czego po
    prostu nie lubię - "Bajki robotów", "Cyberiada" oraz - tu się pewnie zdziwicie -
    "Szpital przemienienia". Książka jest na pewno dobra, ale mnie odrzuca i
    przeraża, na dodatek nużąc. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    Mój Top 10 Lema:

    1. Niezwyciężony
    2. Powrót z gwiazd
    3. Cyberiada
    4. Śledztwo
    5. Obłok Magellana
    6. Szpital Przemienienia
    7. Fiasko
    8. Dzienniki Gwiazdowe
    9. Kongres futurologiczny
    10. Biblioteka XX Wieku ( ew. Doskonała Próżnia/Wielkość Urojona )

    Uwielbiam poza tym " Fantastykę i futurologię ", ale to zupełnie innego typu
    dzieło.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    Czy ktoś też pisał na maturze o Lemie?
    annika_vik napisała:

    > Ciężko wybrać najlepszą książkę. Łatwiej ulubioną :)

    Święte słowa!

    ... lat temu na maturze pisemnej z polskiego dostałem temat: "Moje lektury a
    pytanie o cel i sens życia" (temat tzw. wolny, klasa humanistyczna).
    Naisałem więc o Pirxie i Tichym. Może właśnie dlatego, że to nie żadni
    superbohaterowie, ale (zwłaszcza Pirx) ludzie z krwi i kości, ze słabostkami i
    wątpliwościami.

    A więc: "Opowieści o pilocie Pirxie", "Dzienniki Gwiazdowe" i do tego "Powrót z
    gwiazd" i "Bajki robotów".

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Najlepsza i najgorsza ksiazka Lema?
    Według mnie Lem nie napisał złej książki. Nawet Astronauci mnie nie znudzili :)
    Ulubionej nie mam, ale wybierałbym z tych tytułów:

    Dzienniki Gwiazdowe
    Bajki Robotów
    Cyberiada
    Kongres Futurologiczny
    Solaris
    Powrót z Gwiazd
    Pamiętnik Znaleziony w Wannie

    pzdr Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Stanisław Lem
    jeszcze tylko wkleję co będzie:

    1. Dzienniki gwiazdowe
    2. Kongres futurystyczny. Opowiadania Ijona Tichego
    3. Solaris
    4. Głos Pana
    5. Opowieści o pilocie Pirxie
    6. Doskonała próżnia
    7. Bajki robotów
    8. Śledztwo. Katar
    9. Szpital Przemienienia
    10. Eden
    11. Powrót z gwiazd
    12. Niezwyciężony
    13. Pamiętnik znaleziony w wannie
    14. Wysoki Zamek
    15. Cyberiada
    16. Sknocony kryminał


    i poprawię sam siebie - Pamiętnik w wannie jest:)
    a Astronautów chyba nie ma Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Miłość w fantastyce
    Miłość w fantastyce
    Witam,

    mam prośbę. Syn mojej znajomej wybrał sobie temat prezentacji maturalnej z j.
    polskiego "Miłość w literaturze fantastycznej". Jako, że czytuję takową
    zostałam poproszona o radę i muszę powiedzieć, że trudno mi coś wymyślić.
    Wyszukiwarka na tym forum pokazała mi wątek ogólny o miłości z którego mogę
    wziąć Lema "Powrót z gwiazd". Sam syn znajomej na razie dysponuje wątkiem w
    Harrym Potterze. Doradźcie coś więcej proszę. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Fantastyka? Coś na dobry początek...
    Stanisław Lem: Niezwyciężony
    a potem "Solaris"

    Dla relaksu "Dzienniki gwiazdowe"

    Jeśli już będziesz mieć dość kosmosu to warto przeczytać "Powrót z
    gwiazd" (wiadomo, na Ziemi upłynęło więcej lat niż w statku
    kosmicznym, a konsekwencje ...)

    (wszystko Lema) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Fantastyka? Coś na dobry początek...
    To zależy czy wolisz bardziej science czy bardziej fiction. Jeśli
    fiction a w szczególności fantasy to niczego nie polecę bo tam
    właśnie pętają się tabuny smoków, księżniczek, elfów, czerwów i
    innych niedorzecznych pierdół, których nie lubię. Jeżeli jednak
    science to wybór jest oczywisty. Lem. Tylko nie czytaj tych
    wczesnych infantylnych powieści o pilocie Pirxie czy Bajki robotów.
    Dobry wybór to "Głos Pana". Jeżeli coś lżejszego to "Powrót z
    gwiazd", "Solaris", Niezwyciężony". Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co z Lema po "Solaris"?
    > Jestem typem humanisty i nigdy nie byłem szczególnym miłośnikiem
    > książek/filmów naukowo-fantastycznych.
    > Niedawno sięgnąłem jednak po "Solaris" S.Lema i...przeczytałem jednym tchem.
    > Mam wielką ochotę na więcej ale nie wiem co z dzieł Lema w pierwszej
    > kolejności..."Opowieści o pilocie Pirxie", "Bajki robotów", a może coś innego?
    > Może ktoś podpowie.
    > Dzięki.


    Eden. Zaliczysz kolejną planetę. Nie słuchaj tych, którzy mówią "Powrót z
    gwiazd". Na Ziemi jesteś ciągle, "Pzg" to niezła książka, ale jej akcja toczy
    się na Ziemi a to masz na co dzień. A potem, po tej małej rozrywce,
    studiuj "Filozofię przypadku".

    Waco Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy sa na forum Milosnicy Fantastyki?
    No jasne!!!
    Moim zdaniem scisla czolowka to Tolkien - swiat stworzony przez niego nie ma
    sobie rownych w literaturze - to bogactwo szczegolow i niesamowity, magiczny
    klimat. "Fundacja" Asimowa to kolejna pozycja godna uwagi. MOim zdaniem do
    klasyki nalezy Lem i jego "Solaris", "Niezwyciezony" i "POwrot z gwiazd".
    Pozdrawiam. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "S. Lem jako Stalinista"
    Chyba każdy miłośnik Lema WIE o jego wczesnych flirtach z komunizmem (np. ja
    czytałem Obłok Magellana i Astronautów). Ale potem napisał rzeczy tak
    antykomunistyczne (a nawet antysocjalistyczne) że można powiedzieć o jego
    rehabilitacji (za takowe uważam: Dialogi, Powrót z gwiazd, niektóre opowiadania
    np. to o Rybicji i Anielicji czy Kobyszczę) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "S. Lem jako Stalinista"
    Gość portalu: beria napisał(a):

    > Chyba każdy miłośnik Lema WIE o jego wczesnych flirtach z komunizmem (np. ja
    > czytałem Obłok Magellana i Astronautów). Ale potem napisał rzeczy tak
    > antykomunistyczne (a nawet antysocjalistyczne) że można powiedzieć o jego
    > rehabilitacji (za takowe uważam: Dialogi, Powrót z gwiazd, niektóre opowiadania

    Przyznam sie ze zaczalem czytac Lema wczesniej niz ktorykolwiek
    z dyskutantow, ze to Solaris zrobila na mnie najwiesze wrazenie
    ze fantastyka naukowa i jej filozoficzne aspeky mnie zawsze do Lema
    przyciagaly.. a ze ogolnie rzecz biorac (drodzy Panstwo) Lem tworzyl
    w okresie w ktorym aby byc wydawanym statki kosmiczne powinny miec
    czerwona gwiazde.. a fantazje o osiagnieciach nauki powinny dotyczyc
    tylko i wylacznie Akademi Nauk ZSRR. Nikt bowiem inny nie wchodzil
    w rachybe. Tak wiec wydaje mi sie ze co poniektorym odbija lekka
    schizofrenia - popolsku mowiac zajob i snopowiazalka we lbie.

    Juz widze jak by wydali Lema gdyby wynalazki byly amerykanskie a statki
    kosmiczne robione na "kosmodromie" w Szkocji. Luuuuuuudzie czy wam
    juz zupelnie odbilo?

    W.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Comeback Disco Polo
    Comeback Disco Polo
    Ludzie uważają że Disco Polo to kilku buraków z Białegostoku co jeżdzą po
    zabawach i hałturzą. Nieprawda Disco Polo to wspaniały sposób na zabawę. Tak
    naprawde każdy lubi potańczyć przy Disco. Ostatnio obserwujemy powrót
    wielkich gwiazd Disco Polo. Za 2,3 lata znowu Disco Polo osiągnie sławe jak w
    95 czy 96 roku. Już widze te polonezy Caro pod remizą. To był klimat. Akcent
    ma zamiar nagrać nową płytę, to będzie prawdziwy comeback i początek tłustych
    lat tego gatnku muzycznego. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: stanisław lem
    Gość portalu: mazaq napisał(a):

    > jakie książki lema polecacie??? przeczytałem "powrót z gwiazd", czytam "eden"

    ..."wizja lokalna"

    tak ogólnie to nie lubię Lema
    i wcale nie dlatego, że mi w podstawówce kazali czytać "Bajki" :))

    pozdrawiam miłośników starej, dobrej SF
    neSSi
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lem
    Głos Pana
    A Głos Pana?

    jak to czytałem, to mój podziw - i tak już ogromny - wobec Lema rósł coraz
    bardziej. To najbardziej napakowana intelektualnie książka jaką w życiu
    tknąłem. Niesamowite. Na pewno nie na początek.
    Lem napisał wiele majstersztyków. Powrót z Gwiazd. Dzienniki Gwiazdowe.
    Solaris. Niezwycięzony. Fiasko. Wielkość urojona, próżnia doskonała -
    świadectwa absolutnie niespotykanego wymiaru intelektualnej płodności. Kiedy
    czytam Lema, ten intelekt przeraża...
    pzdrv
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lem
    A mi się zdaje, że najbardziej klasyczna powieść Lema (co wcale nie znaczy, że
    najlepsza) to Powrót z gwiazd. Takiego hard SF już dziś nikt nie pisze i
    pewnie dlugo nie napisze.
    Niezła jest Wizja lokalna.
    A w sumie najlepsze - wszystko spod znaku Ion Tichy. Pamiętacie Tragedię
    pralniczą? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl



  • Strona 1 z 3 • Wyszukano 217 wyników • 1, 2, 3

    Design by flankerds.com