Linki
menu      powiększenie węzłów chłonnych szyi
menu      powiększone bolesne węzły chłonne
menu      powiększone węzły chłonne krezkowe
menu      powiększone węzły chłonne nadobojczykowe
menu      powiększone węzły chłonne pachwinowe
menu      powiększone węzły chłonne podżuchwowe
menu      powiekszone wezly chlonne potyliczne
menu      powiększone węzły chłonne śródpiersia
menu      powiększone węzły chłonne szyji
menu      powiększony węzeł chłonny piersi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • 6niebo.xlx.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: powiększone serce





    Temat: Słyszałem plotkę o Atkinsie.


    "Tomasz" <tomasz1@poczta.onet.plwrote in message



    Użytkownik "jangr" <ja@interia.plnapisał
    ... że po jego śmierci jego żona zarządziła sekcję i stwierdzono, że facet
    ma b. silną miażdżycę.
    A jak dlugo Atkins stosowal swoja diete w porownaniu z okresem kiedy jej
    jeszcze nie stosowal. Moze zaczal stosowac swoja diete bo wlasnie mial
    miazdzyce i nie zdazyl sie wyleczyc bo mu sie zmarlo. Z tego ze ktos mial
    miazdzyce stosujac jakas diete, nie mozna wyciagnac zadnych wnioskow na
    temat miazdzycogennosci takiej diety.


    to cos kiepska ta dieta jak przez 30 lat nie potrafila czlowieka z miazdzycy
    wyleczyc, ba!
    jak umieral to mial nadwage, powiekszone serce i miazdzyce.....

    aducha

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Słyszałem plotkę o Atkinsie.
    Thu, 4 Mar 2004 18:57:46 +0100, na pl.misc.dieta, klamliwa eulalia
    napisał(a):


    to cos kiepska ta dieta jak przez 30 lat nie potrafila czlowieka z miazdzycy
    wyleczyc, ba!
    jak umieral to mial nadwage, powiekszone serce i miazdzyce.....


    To mógł być przypadek.

    puchaty

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Słyszałem plotkę o Atkinsie.


    "Tomasz" <tomasz1@poczta.onet.plwrote in message

    | Użytkownik "jangr" <ja@interia.plnapisał
    | ... że po jego śmierci jego żona zarządziła sekcję i stwierdzono, że facet
    | ma b. silną miażdżycę.
    | A jak dlugo Atkins stosowal swoja diete w porownaniu z okresem kiedy jej
    | jeszcze nie stosowal. Moze zaczal stosowac swoja diete bo wlasnie mial
    | miazdzyce i nie zdazyl sie wyleczyc bo mu sie zmarlo. Z tego ze ktos mial
    | miazdzyce stosujac jakas diete, nie mozna wyciagnac zadnych wnioskow na
    | temat miazdzycogennosci takiej diety.

    to cos kiepska ta dieta jak przez 30 lat nie potrafila czlowieka z miazdzycy
    wyleczyc, ba!
    jak umieral to mial nadwage, powiekszone serce i miazdzyce.....

    aducha


    No, dobra, ale podaj źródła.  Na tej zasadzie "jedna pani drugiej pani" można powiedzieć wszystko.
    A już na pewno nie można wyciągać żadnych wniosków.
    Źródła, please !    (internet?)
    jangr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Słyszałem plotkę o Atkinsie.
    klamliwa eulalia ( ad@remove.megapolis.pl ) napisał:


    to cos kiepska ta dieta jak przez 30 lat nie potrafila czlowieka z
    miazdzycy wyleczyc, ba!
    jak umieral to mial nadwage, powiekszone serce i miazdzyce.....

    aducha


    Może po cichaczu dawno temu przerwał swoją dietę? ;)))
    Iwona

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Słyszałem plotkę o Atkinsie.
    Iwona <iw@WYTNIJTOop.plnapisał(a):


    klamliwa eulalia ( ad@remove.megapolis.pl ) napisał:
    | to cos kiepska ta dieta jak przez 30 lat nie potrafila czlowieka z
    | miazdzycy wyleczyc, ba!
    | jak umieral to mial nadwage, powiekszone serce i miazdzyce.....

    | aducha
    Może po cichaczu dawno temu przerwał swoją dietę? ;)))
    Iwona


    A moze kwasniewski dlatego jeszcze zyje ze w ogole nie stosuje swojej
    diety?;-)

    anna

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Problem
    Moja mutra ma juz prawie miesiac ciotke i konca nie widac, myslalem ze to
    ropomacicze ale nie pije wiecej wody, wszyscy  nadal za nia bardzo biegaja i
    ona
    tez nie jest im nie chetna srom ma dalej powiekszony. Chcialem ja
    wykastrowac
    na poczatku sierpnia ale szarmuta jest pelno-letnia i ma powiekszone serce i
    niemiarowe bicia
    (ale bez objawow zewn) jest troche jeszcze za gruba mimo ze schudla
    ostatnio.
    Przez ostatni czas miala wstrzymywana ciotke. Czy ktos moglby mi poradzic
    czy ja kastrowac czy dac spokoj (oczywiscie chodzi mi o strach przed
    narkoza)
    I czy tak dlugo trwajaca ciotka to juz powod do niepokoju. A moze ktos
    moglby poradzic dobrego wracza?
    Robert Mazur
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Problem


    Użytkownik  wrote:
    Moja mutra ma juz prawie miesiac ciotke i konca nie widac, myslalem
    ze to ropomacicze ale nie pije wiecej wody, wszyscy  nadal za nia
    bardzo biegaja i ona
    tez nie jest im nie chetna srom ma dalej powiekszony. Chcialem ja
    wykastrowac
    na poczatku sierpnia ale szarmuta jest pelno-letnia i ma powiekszone
    serce i niemiarowe bicia
    (ale bez objawow zewn) jest troche jeszcze za gruba mimo ze schudla
    ostatnio.
    Przez ostatni czas miala wstrzymywana ciotke. Czy ktos moglby mi
    poradzic czy ja kastrowac czy dac spokoj (oczywiscie chodzi mi o
    strach przed narkoza)
    I czy tak dlugo trwajaca ciotka to juz powod do niepokoju. A moze ktos
    moglby poradzic dobrego wracza?
    Robert Mazur


    * hmmm... zdejmij jej simlocka... powinno pomoc, przynajmnniej na razie

    pozdr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: badania
    Jeśli faktycznie jest sporo przypadków gdy kobiety nie wykonują
    badań to znaczy
    > że tym bardziej powinniśmy uszanować ich wole i nie mamy prawa
    wprowadzać
    > przymusu

    jak dla mnie, niech kazdy sobie robi, co chce.
    jego zycie, jego zdrowie, jego sprawa.
    ja tam sie nie martwie, poniewaz badam sie regularnie i badan sie
    nie boje.
    mnie tylko dziwi takie przypadki, gdzie mlode kobiety dostaja np
    skierowanie na badania okresowe, ida pozniej do lekarza, ktory
    wpisuje im do ksiazeczki pracowniczej, ze moga pracowac a tymczasem
    one wcale sie nie badaja, pozniej kobieta nagla zaczyna ni stad, ni
    zowad chorowac i wtedy zaczyna sie dramat.
    wychodzi wtedy, ze cierpi na : cukrzyce, nadcisnienie, powiekszone
    serce, chore nerki...
    mozna by tu pisac i pisac.
    sama osobiscie znam taki przypadek, gdzie mloda kobieta nigdy nie
    chodzila na badania, w pracy poczula sie zle i pogotowie zabralo ja
    do szpitala. a gdy juz zaczeli ja badac, to dostala taki opierdziel
    od lekarzy, az jej w piety poszlo.
    i to byly tylko badania okresowe, gdzie reszta?
    no, ale jak juz napisalam, niech kazdy robi, co mu sie zywnie podoba.
    jak bedzie chory, trudno.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zapalenie miesnia sercowego.
    Zapalenie miesnia sercowego.
    Miesiac temu moj syn 3 lata 16kg waga z goraczka i szybkim oddechem
    trafil do szpitala.

    Na miejscu okazalo sie ze ma cos z sercem przewiezli nas do szpitala
    kardiologicznego ,po dlugo robionym usg serca lekarz powiedzial ze
    maly po powiekszone serce i jego pompa dziala za wolno.Z dniem
    przyjecia do szpitala maly mial bice serca 180udezen na minute a
    oddech 60-70na minute.Nie wiem jak to sie nazywa po polsku bo
    mieszkam w londynie i ty jest leczony(w papierach mam napisane Heart
    failure).Po 3 tyg wyszlismy ze szpitala z lekami (Furosemide
    50mg/5ml 2 razy sziennie po 1,5ml na sikanie, Aspirin 75mg raz
    dziennie jedna tabletka na rozrzedzenie krwi, Lisinopril 5mg/5ml)
    raz dziennie 5ml to lek na wspomaganie pompy zeby lepiej pracowala)
    Lekarze powiedzieli ze roznie bywa w takich przypadkach mowia ze ze
    dzieci roznie przechodza ze jednym sie poprawia i z czasem nie musza
    brac lekow ale to moze zajac miesiace a nawet lata innym dziecia
    zostaje tak jak jest i musza byc na lekach a jeszcze innym pogarsza
    sie i wtedy tylko przeszczep serca.Narazie jest bez znian 10
    listopada mamy usg kontrolne czy sa jakies zmiany.Maly ogolnie ok
    tyle ze szybko sie meczy.Czy ktos mial taki przypadek? wiecie
    dokladnie jakie sa normy bicia serca u dziecka oddechy jakie jest
    dobre cisnienie i puls bo to wszystko
    musze patrzyc i kontrolowac czasem juz glupieje .ogolnie jestem
    zalamana bo dziecko zdrowe
    lekarze nie wiedza od czego tak sie stalo.Prosze o jakies rady.Jaki
    jest dobry przyzad do miezenia tych wszystkich parametrow.dziekuje Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: !!!WAŻNE - PROSZE O POMOC !!!
    !!!WAŻNE - PROSZE O POMOC !!!
    mam pieska, ktory ma 13 lat jest chory i chcialbym sie dowiedziec czy jest
    szansa go leczyc. trwa to juz mniej wiecej 2 tygodnie i nie jestem pewnien
    czy lekarze niewyciagaja zwyczajnie pieniedzy.
    psiak ma 13 lat ma powiekszone serce na ktore bierze tabletki i zastrzyki,
    woda w plucach, powiekszona prostata 4,5 cm. jest maly wazy ok. 11 kg ma ok.
    3-4 kg nadwagi, zrasta mu sie kregoslup, bardzo duzo pije, nie ma na nic sily
    caly czas lezy tylko na swoim spanku z trudem wstaje ... a wstaje tylko zeby
    sie napic, ciezko mu chodzic ... zawsze byl bardzo zywotnym psiakiem i mial
    duzo energii ... mial kilka dni (ok. 4 - 5) lekkiej poprawy, jednak znowu
    jest bardzo zle.
    Nie wiem czy maprawde jest sens zeby go codziennie lub co drugi dzien nosic
    na zastrzyki, czy jest szansa na to zeby wrocil do zdrowia, czy tez jest to
    tylko przedluzanie jego agoni.
    Prosze o pomoc, nie chce zeby psiak sie tylko niepotrzebnie meczyl. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mój pies kona...
    Mój pies kona...
    Proszę o pomoc. Poniższy stan utrzymuje się już kilka dni i żaden z
    dotychczsowych lekarzy nie jest w stanie dokonać diagnozy. A czas ucieka...
    Pies jest w wieku około 14 lat.
    - Jest od paru dni strasznie osłabiony, nie może się podnieść, ma
    temperaturę.
    - Miał spuchniętą łapę (bardzo, była dwukrotnie większa), weterynarz naciął
    ją aby wszystko wypłynęło.
    - Pluje krwią, kał również zawiera krew.
    - USG, jak powiedział lekarz nie pokazało niczego oprócz jaśniejszej wątroby
    - RTG wykazało powiększone serce i zmiany kostne kręgosłupa (ale to chyba
    wiek?)
    - Pies w jako szczeniak był chory na nosówkę jelitową
    - Jest apatyczny, bez apetytu, strasznie schudł, dostaje kroplówkę.

    Naprawdę proszę o pomoc Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "kichanie wsteczne"
    Spotkałam się z podobnymi objawami, sugerującymi duszność wdechową, u psów
    majacych problemy kardiologiczne, powiększone serce, kardiomiopatię
    rozstrzeniową lub problemy z zastawkami. Czasami takie objawy wystepują też
    przy polipach w jamie nosowej czy innym ciele obcym w jamie nosowej.
    Rozmaitego rodzaju choroby alergiczne u psow zwykle powodują problemy
    dermatologiczne. Alergie dające problemy oddechowe są stosunkowo często
    spotykane u kotów, natomiast z alergią astmatyczną u psa nie spotkałam się
    jeszcze nigdy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kocica traci władze w łapach
    kocica traci władze w łapach
    mam 13 letnia kotke, wysterylizowana.od miesiaca zeczely sie pojawiac objawy
    traceniaa wladzy w tylnych lapach.zdarzalo sie na poczatku po spaniu
    dlugim,ale teraz nie ma to znaczenia.nie boli jej to raczej, gdyz pozwala sie
    dotykac do lap i w ogole.po badaniach krwi miala nieco podwyzszony poziom
    leuko i limfocytow.nieznacznie.i leko wezly chlonne powiekszone.aktualnie jest
    na antybiotykach by sprawdzic czy aby to nie stan zapalny spowodowal to
    podwyzszenie.ma apetyt i pije.smutna tylko.rtg i usg wykazaly powiekszone
    serce oraz jakis osad badz zmiany naciekowe w ukladzie pokarmowym.lekarz nie
    wiezmie wycinka poki nie zbadamy jeszcze raz krwi, gdyz podobno moze to byc
    piasek.ponadto ma bardzo zagazowane jelita.kocica jest na tabletkach
    wzmacniajacych organizm,pascie dla geriatrykow.dzis podalam mala dawke nospy
    na odgazowanie.problem polega na tym, iz pomimo ciaglych badan nie znamy
    przyczyny jej zlego stanu.przed ponownymi wynikami, nim zbierzemy wiecej
    danych, lekarz zasugerowal niewielkie dawki aspiryny na wszelki przypadek
    zakrzepicy.mocz ma bardzo prawidlowy.moze jakas sugestia, naprowadzenie na tor
    w ktorym kierunku dzialac?bardzo chce jej pomoc. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mój pies gaśnie :(:(:( Bokser 11lat
    Niestety :( wszelkie dalsze działania nie prowadzą do zdrowia lecz przeciwnie:(
    Prawda jest okrutna ale jest jaka jest.
    Moja suczka 12 letni owczarek ma podobny problem ,powiększone serce ,arytmia -
    samo patrzenie na nią ściska mi serce.Zgasła w oczach ,z pełnego życia psa w
    ciągu tygodnia stała się staruszką.Obecnie bierze leki ,ma dni ,że nie rusza
    się ,spi całymi dniami ,nic jej nie cieszy ,na podwórko nie ma za bardzo ochoty
    iść........:( Też stoję przed alternatywą uspania jej ....ale dopóki
    samodzielnie oddycha,idzie za potrzebą - nic nie będę robić lecz wiem ,że
    nadejdzie dzień ,że nie będzie się chciała podnieść i będę musiała to zrobić :(
    Wg.mnie i mojego b.mądrego weta wszelkie dodatkowe badania u psów w takim
    stanie są bezzasadne ,proszę nie męczyć swojego pupila ,on naprawdę nie chce
    już cierpieć... widzę to na codzień ,więc coś wiem.Proszę nie mieć żadnych
    złudzeń ,że jest pani w stanie cokolwiek pomóc ,poza męczeniem psa ,wydawaniem
    kasy - nie zyska pani nic.Pozdrawiam.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Problemy z sercem u pieska i leki
    Te sikanie to nie ,ze musi iśc zaraz - tylko cześciej.Lek ten jest b.ważny przy
    chorobach serca i jeśli ma powiekszone serduszko to musi go brać.Moj piese ma
    tez powiekszone serce i ono powoduje <ucisk > dochodzi do ztrzymania wody i
    woda ta wchodzi na płuca - to jest łopatologia moja ,gdyż nie jestem wetem:)
    Mojemu psu ratuje zycie tym lekiem. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Problemy z sercem u pieska i leki
    Bardzo dziękuje za odpowiedzi :) Trochę mnie uspokoiliście bo to nie chodziło o
    zasikanie mieszkania, a bardziej o to żeby to główny zainteresowany się nie
    męczył(nie wysika się w domu).
    U psiaka stwierdzono powiększone serce i spory problem z małym układem
    krążenia, krew z płuc nie jest do końca odprowadzana i zalega w nich, a to
    wiąże się z powiększonym serduchem. Tyle wiem dokładniej nie pytałam bo przy
    następnej wizycie dostanie kartę z opisem od weterynarza.
    A na prześwietleniu jest napisane:
    "Miąższ płucny bez zagęszczeń. Wnęki zawierają poszerzone naczynia krwionośne.
    Przepona posiada zarys gładki. Tchawica jest prawidłowej szerokości. Serce jest
    powiększone w zakresie komory prawej. Niewydolność krążenia, głównie w zakresie
    krążenia małego."
    Więc dziś nastąpi pierwsze podanie leku.
    Pozdrowienia K
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pies chory na serce a dieta
    Pies chory na serce a dieta
    Witam, mój psiak choruje na serce - arytmia, migotanie, powiekszone
    serce, kłopoty z oddychaniem Zatrzymanie wody w płuckach, był juz
    ratowany kilka razy.
    Gdzieś przeczytała, że powinien miec diete niskobiałkową. Co to
    znaczy? Kupuje mu puszki gdzie zawartość mięsa/białka jest 80% .
    Dostaje tez suchy Cardiac. Czy robie źle ? jakie jest dla niego
    najlepsze jedzenie ?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dlaczego gęsta krew ?
    Mój jamnik miał gęstą krew/byłu problemy z pobraniem/,ale leczący
    go wet nie przejął się tym.Poza tym lekarz był chyba głuchy,bo
    pomimo częstych wizyt nie wysłuchał,że pies miał chore serce-
    niedomykalność zastawek,płyn w płucach i bardzo powiększone
    serce/.Inny lekarz to wszystko zauważył -podobno gęsta krew miała
    związek z chorym sercem.Pies dostawał tran/iskial,biomarine-to
    rozrzedza krew. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Problem z psem
    Dzięki za odpowiedź. Pies oczywiście ma książeczkę, rozpoznanie mamy
    tzn. na podstawie RTG u EKG widać powiększone serce i niedotlenienie
    serca, na zdjęciu RTG widać odmę lub rozedmę muszę dokładnie
    przeczytać, ale lekarze nie bardzo wiedzą skąd to bo dotykowo i
    osłuchowo jest wszystko Ok. Lekarze to jedni z najlepszych na naszym
    terenie bo z Polikliniki z Uniwersytetu Warmińskiego. Mam psu
    podawać leki i za miesiąc zgłościć się na ponowne prześwietlenie. Co
    do lizania łap. Owszem remont był, w związku , że pojawia się
    dziecko postawione zostało łóżeczko, trochę przesunięte miejsce psa
    do spania. Owszem trochę dom wywrócony do góry nogami. Pewnie to
    lizanie ma na tle nerwowym, bo widzę, że zaczyna się lizać wtedy gdy
    nikt się nim nie zajmuje. Tylko nie mam pojęcia czy to mu
    przejdzie ? Niestety nie mogę wyeliminować mu tego stresu i sama już
    nie wiem czy go karcić za lizane łap czy pozwalać mu na to... Pani
    wet. powiedziała, żeby jeszcze poczekać i sprawdzić czy się to
    nasili jak pojawi się dziecko i jeśli tak to będziemy mu wprowadzać
    środki antydepresyjne. Boję się, że zamiast psu nieść radość to
    pakuję go w sytuacje , które go stresują, a to może zwiększać objawy
    choroby serca. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiększone serce + zapadanie tchawicy u psa
    Powiększone serce + zapadanie tchawicy u psa
    Witam. Mam 10-letniego ratlerka, któremu zdiagnozowano znaczne
    powiększenie serca i zapadanie tchawicy. Pies strasznie się dusi, ma
    świszczący oddech, próbuje jakby "coś wykrztusić". Dostał leki, ale
    mam pytanie, co jeszcze może przynieść mu ulgę. Czy np. należy go
    masować, może jakaś dieta, ułatwienie przyjmowania określonej
    pozycji podczas snu (chyba chce trzymać łebek wyżej niż reszta
    ciała). Dziękuję za wszelkie porady, bo widzę, jak on się męczy. A
    jeszcze do niedawna wygrywał wyścigi z rowerzystami (i niektórymi
    samochodami). Może ma to związek? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiększone serce + zapadanie tchawicy u psa
    Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim malutkim przyjacielem.
    Piesek miał wczoraj zrobiony rentgen (powiększone serce i ta
    tchawica), a dziś miał mieć ewentualnie kardiologa i echo serca.
    Dostaje furosemid, teofilinę, encorton, vetmedin (nie wiem, gdzie go
    kupić? Kilka tabletek dostał od przyjmującego go lekarza - na próbę,
    a w aptekach tego podobno dostać nie można. Wczoraj wieczorem
    pytałam). Tych duszności dostał właściwie nagle i gwałtownie -
    wcześniej troszkę kasłał, ale nie wzbudzało to naszego, domowników,
    niepokoju. Szczęśliwie, że apetyt mu dopisuje i można podawać
    lekarstwa. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i pozdrawiam. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: zbyt długie podniebienie u spaniela tybetańskiego
    zbyt długie podniebienie u spaniela tybetańskiego
    Witam!
    Gizmo ma 8 lat, jest spanielem tybetańskim, od jakiegos czasu w jego gardle
    zbiera sie kleista piana, która z czasem robi sie coraz gęstsza, uniemożliwia
    mu ona przełykanie jedzenia. Bardzo sie martwie, wazy teraz około 3 kg,
    bardzo wychudł, nie jest w stanie normalnie jesc, a widac ze ma apetyt, serce
    mi sie kraje jak widze że mój pies niknie w oczach.
    Chodze z nim regularnie do lekarza, miał robione zdjecie rtg, wyszło że ma
    powiększone serce, oskrzela, no i własnie zbyt długie podniebienie i
    powiekszone błony sluzowe co jest własnie powodem tworzenia sie owej piany.
    Lekarz mówi, że bedzie on miał juz tak do konca życia, trzeba mu podawac
    leki, ktore rozrzedza piane, dzieki czemu bedzie mógł troche łątwiej
    przełykac, jest rowniez mozliwosc operacji, tj. skrócenia podniebienia, jest
    to jednak wysoce ryzykowna sprawa, biorac pod uwage wycienczenie organizmu,
    wolne bicie serca, oddech i powiekszone narządy.
    Opisuje tutaj tą chorobe, bo mam nadzieję, ze może ktos mi pomoże, może ktos
    miał juz taki przypadek i wie jak to leczyc... czy wogóle mozna to leczyc..
    W razie potrzeby przepisze leki, które lekarz mu podaje...do tego dwa razy
    dziennie podaje mu mucosolvan...
    Gizmo kiedys był zywym psem, lubial sie bawic i spacerowac, teraz tylko leży,
    wychodzi na zewnatrz tylko zeby zrobic siku, ostatnio był tak słaby ze sie
    przewrócił... bardzo sie martwie o niego
    Ja nie prosze,ale błagam o jakąkolwiek pomoc, konsultacje lekarza, porade
    własciciela co robic.... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pies problemy z sercem, oddychaniem
    Pies problemy z sercem, oddychaniem
    Witam,
    Mam 11-to letniego psa. nigdy nie chorowal i zawsze byl spokojnym
    pieskiem.Ostatnio zaczal pokaslywac i po wizycie u lekarza,
    stwierdzono u niego szmery w komorach i plucach, powiekszone serce
    (w skali do calego ciala ma 12 punktow) oraz obnizona tchawice co
    utrudnia mu oddychanie. coraz czesciej kaszle i przysiaduje z
    pyskiem do gory. Wiem, ze jest to nieuleczalne jedynie zaleczalne,
    ale odkad poszlam pierwszy raz do lekarza(miesiac temu) objawy
    znacznie sie nasilaja, pomimo podawania lekow i zmiany karmy.
    Dostaje Cardiac, ktory srednio toleruje, zdarza mu sie wymiotowac po
    tej karmie. Co moge zrobic wiecej aby mu pomoc? Czy zawsze obajawy
    postepuja tak szybko? Dodam, ze nie mam opuchlin, a kaszle tak ze 2
    x dziennie i czasem w nocy. Obawiam się, czy sie nie poddusi jak
    akurat bede w pracy. Prosze o porade Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pies problemy z sercem, oddychaniem
    Nasza 11-letnia jamniczka ma podobnie, tzn. pierwszy atak
    podduszenia sie, kiedy miala wode w plucach miala w lipcu, od tego
    czasu sporo wydobrzala a juz padlo stwierdzenie nawet o uspieniu,
    ale walczylismy ostro i organizm nauczyl sie reagowac, przyzwyczail
    sie do lekow. Tez ma arytmie, powiekszone serce, chora zastawke.
    Dostaje Vetmedin, Rutinoscorbin, Furosemid, Biosotal. Karmy Hill's
    h/d nie chce jesc. Wczoraj zaczelam podawac jej Royal Cardiac, ale
    tez slabo jej to idzie, wiec dostaje gotowane mieso z warzywami, ale
    apetyt ma zdecydowanie slabszy jak przed lipcem.
    Duzo zdrowka dla pieska:) Pomiziaj go za uszkiem od nas. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polunia chora na serce:(
    Polunia chora na serce:(
    Moja jamniczka ma 11 lat, jak dotad cieszyla sie nieskazitelnym
    zdrowiem i humorem. Pare tygodni temu zaczela kaszlec, myslelismy ze
    to przeziebienie...jednak doszlo do zapalenia pluc na skutek ucisku
    przez powiekszone serce:( Bylo z nia bardzo zle, z pluc lala sie
    woda z krwia, pies gasl w oczach. Do tego doszla arytmia, problemy z
    zastawka. Polcia bierze teraz Vetmedin, Verospiron, Furosemid,
    Rutinoscorbin, Biosatal. Pomalu widac poprawe, serduszko sie
    zmniejszylo, prawie nie kaszle, w plucach spokojnie. Zakupilam jej
    dzis karme dla sercowcow Hill's d/h. Poza tym dostaje kurczaka z
    warzywami.
    Czy jeszcze jakos moge wspomoc jej leczenie? Duzo odpoczywa, spi,
    ograniczam jej stres zwiazany z np. innymi psami, kotami.
    Czytalam o leku Karsivan. Jak przedluzyc jej zycie, ulzyc kiedy jej
    duszno??
    Pozdrawiam:) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polunia chora na serce:(
    Mój 11-letni jamnik /chłopiec/ też jest ciężko chory.Ma
    niedomykalnosc zastawek,bardzo powiększone serce,dyskopatię,wyszytą
    cewkę moczową,kłopoty z prostatą itd.Przez całe swoje życie był pod
    opieką sławy weterynaryjnej.Niestety pani dr była chyba głucha ,bo
    nie słyszała szumów chorego serca,mimo tego,że bywalismy z psem u
    niej co tydzien.Pies też gasł w oczach.Zmienilismy lekarza,który
    tylko przyłożył stetoskop i zdiagnozował moją psinę trafnie.Pies nie
    kaszle,ale też miał zator i był prawostronnie sparaliżowany.Wyglądał
    jak człowiek po udarze /nie domykała się powieka,opuszczona warga,z
    buzi wyciekała ślina,miał przekrzywioną głowę/.Naprawdę było z nim
    fatalnie,leczymy go już 2 lata ,jest lepiej,pies żyje,ale jest
    bardzo słaby.Obecnie dostaje-Lotensin,Envit,Heparegen,Polfilinę. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiększone serce u jamniczka
    Powiększone serce samo w sobie wcale nie musi byc wadą. Moze byc to
    np. skutek intensywnych treningów albo wysiłku fizycznego. Np. Konie
    sportowe mają z reguły powięksozne serce. Powiększone serce jest
    zwykle wynikiem kompensacji mięśnia sercowego, które musi dostosowac
    się do wykonywania cięższej pracy z jakichs powodów, np. w wyniku
    przeszkody mechanicznej, zatorów, zmniejszenia objętości łożyska
    naczyniowego lub tez w wyniku zapalenia płuc, zapaleń zył na
    obwodzie, nadmiernego otłuszczenia organizmu, obrzęków, wysięków
    itd. Długo by wymieniac, a kazdy przypadek jest inny. Pieska warto
    skonsuktowac z jakims kadiologiem weterynaryjnym i wykonac EKG.
    Kardiolog na pewno bedzie mógł więcej powiedziec niz ja tu przez
    siec. Teraz na pewno warto oszczedzac psu wysiłku fizycznego. Do
    picia woda. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mój pies od 7 dni nie chce nic jeść - co robić?
    Mój pies od 7 dni nie chce nic jeść - co robić?
    Witam,

    Czy ktoś miał taki przypadek że pies nie chciał jeść od siedmiu dni? Mój pies ma zapalenie płuc ( od kilku dni już nie kaszle ), ma jakieś problemy z sercem przez to + powiększone serce. Oddycha głośno i płytko. Najgorsze jednak że nie chce jeść - czy ktoś co zrobioć w takim przypadku? Plizzz pomocy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powiększone serce
    powiększone serce
    przy okazji corocznego szczepienia,lekarz stwierdził,ze moj sredni 7-letni
    pudel ma bardzo powiększone serce i postraszył,ze to moze bardzo zle się
    skonczyc
    nic nie powiedział,tylko skierował do jakiejs ekskluzywnej kliniki
    weterynaryjnej na konsultacje
    z całym szacunkiem-czy nie jest to tylko podsyłanie klientów czy moze
    rzeczywiscie to niebezpieczna sprawa? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: wysoki cholesterol
    Dosia tak jak pisalam ja nie mialam i nie mam wysokiego cholesterolu
    ale znam ten problem, bo wszyscy panowie w mojej rodzinie maja/mileli
    wlasnie wade genetyczna, bardzo wysoki cholesterol, moj ojciec mial
    bardzo powiekszone serce i zmarl w wieku 50 lat, jego ojciec i ojca
    brat to samo.A tak w ogole moj dziadek byl lekarzem, zdrowo zyl... i
    odzywianie, hartowanie, gimnastyka, plywanie, piesze wycieczki
    kilometrami wiec nie na miejscu sa Twoje komentarze typu -
    ojciec,matka, dziadek i babcia tez nie zyli zdrowo... juz
    przesądzilas, jakim prawem? - pytam.Ze Ci sie noz w kieszeni
    otwiera, gdy komus po 40stce cholesterol wzrasta, ze ktos na geny
    zwala bo mu wygodnie..bo to tylko wymowki... Za tego typu wypowiedzi
    zarzucono Ci chamstwo, a nie jak twierdzisz za napisanie, ze ruch i
    dieta obnizaja cholesterol, nie obracaj wiec kota ogonem.I tyle na
    ten temat.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: uzależniona :( i co ja mam teraz robić?
    Jezeli juz myslisz tylko o tych preparatach ktore bierzesz i nocujac
    u swojej znajomej popadasz w panike, bo ich przy sobie nie masz, to
    juz jest nie wesolo. Radze Ci udac sie jak najszybciej do lekarza
    nawet do rodzinnego, on Cie juz skieruje gdzie trzeba i przy okazji
    powinien ci porobic wyniki. Nie jestem lekarzem, ale duzo sie slyszy
    w mediach ze marskosc watroby nie jest tylko skutkiem naduzywania
    alkocholu ale takze i lekow lub preparatow im podobnych ale sa tez i
    inne zagrozenia takie jak powiekszone serce, nadcisnienie itp.
    Potrzebujesz pomocy i to jak najszybciej... bo tak jak napisalas, ze
    zamiast byc piekniejsza i zdrowsza mozesz sobie pomagac... ale w
    przeciwnym kierunku. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kardiolog dzieciecy +echo serca
    A skoro leczycie swoje dzieci to może może podpowiecie co może oznaczać
    powiększone serce u 12 miesieczniaka. Dodam tylko że miesiąc temu przeszedł
    śródmiąższowe zap płuc. Czy może to byc powikłaniem po takim zapaleniu.
    Zapisaliśmy sie do dr Mrowiec na 27 stycznia.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Brak mi tchu, wali sece - jak u Was?
    Dziewczyny ok 15 tyg ciazy serce przyszlej matki powieksza sie i
    zaczyna produkowac o 20 % wiecej krwi poniewaz dziecko potrzebuje
    wiecej tlenu. Powiekszone serce i zwiekszona produkcja krwi jest
    przyczyna szybszego bicia serca wiec jest to jak najbardziej
    normalne. Do ostatnich dni ciazy serce moze powiekszyc sie nawet o
    50% takze wtedy bedzie jeszcze szybciej bilo . Takze nie przejmujcie
    sie na zapas bo wszytko jest wporzadku
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ZAPALENIE PLUC I POWIEKSZONE SERCE:(((
    ZAPALENIE PLUC I POWIEKSZONE SERCE:(((
    Witajcie! wyladowalam z moja Kornelia(1,5 roczku) w szpitalu ciagnelo sieod
    miesiaca niby przeziebienie ale moja intuicja i doswiadczenie mowilo co
    innego. niestety mimo kilkakrotnej wizyty na izbie przyjec lekarze po
    osluchaniu dziecka nie mieli wskazan do zdjecia rtg klatki piersiowej:( u
    malej kilka razy w tym roku wystapilo bezobjawowe zapalenie pluc(zmian
    osluchowych nie bylo, dopiero zdjecia potwierdzaly moje obawy). Teraz
    zapalenie pluc i powiekszone serce!!! co to moze byc czy mieliscie stycznosc
    z takim przypadkiem , wspomne ze Kornelia ma ASDII i niedomykalnosc
    zastawki.... prosze napiszcie jesli cos wiecie na ten temat.. dziekuje
    Ewelina Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ZAPALENIE PLUC I POWIEKSZONE SERCE:(((
    Ewelino, Filip tez miał podobne zapalenie płuc.Nawet nie pokasływał. Jedynym
    objawem był przyspieszony oddech i obfite pocenie w nocy(przebierałam go kilka
    razy).Dopiero po zdjeciu klatki piersiowej okazało się, że to pneumocystozowe
    zapalenie płuc, wywołane przez wirusy, które są w każdym organizmie a atakuja
    wtedy, gdy wystąpi jakies osłabieni, w naszym przypadku obniżona odporność. To
    bylo jakies półtora roku temu, ale pamiętam, że mały tez miał powiększone
    serce. Tak sobie myślę że to powiększenie wynikało z nadmiernego obciążenia
    serca, nie dość że wada serca to jeszcze zapalenie płuc. Skończyło się
    trzytygodniowym pobytem w szpitalu. Teraz na bieżąco kontroluję ilość oddechów
    Filipka na minutę, a gdy mam wątpliwości bo pediatra nic nie stwierdził
    (zdarzyło się raz)robię zdjęcie prywatnie. Pozdrawiam i trzymam kciuki za
    malutką.
    Monika mama Filipka Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: złożona wada serca
    złożona wada serca
    Kochani forumowicze. Podzielcie się ze mną swoim doświadczeniem- czy wadom
    serca zazwyczaj towarzyszą takie objawy jak powiekszone serce, zaburzone
    przeływy ( naczyniowe, żylne, obwodowe) , nieprawidłowe KTG? Jestem w 8
    miesiącu ciąży. U mojej Małej stwierdzono hipotrofię i złożoną wadę serca
    ( DORV, TGA, CHD). Z uwagi na nietypowe ułożenie dziecka i jej niewielkie
    wymiary diagnozna serca nie jest 100% pewna(kolejne badanie w Łodzi , już
    piąte , mam za 3 tygodnie). Jednakże w/w przepływy, wielkość serca i KTG
    jest w normie. Trochę mi wstyd , ale chyba ze zmęczenia i ze stresu
    zapomniałam się o to zapytać lekarza. Ponadto jak w Państwa przypadku
    wyglądało leczenie tego typu wad, w którym miesiącu życia przeprowadza się
    tego typu operacje i jak wygląda rehabilitacja? Będę wdzięczna za wszystkie
    informacje. Pozdrawiam serdecznie. Ania. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: dziwne ekg!!
    dziwne ekg!!
    hej witam dzisiaj dzwoniła do mnie koleżanka skierowano ja do kardiologa bo
    jej 19 miesięęcznemu synkowi wyszło w szpitalu złe ekg(w szpitalu byli z
    powodu wysokiej goraczki)podwjrzewano zapalenie płuc,ale wykryto powiekszone
    serce dlatego zrobiono ekg.pojechali dzisiaj na echo do kardiol.ale ono
    niczego nie wykazało nawet powiekszenia serca.za to okazało się ze ma dziwne
    ekg te kreski które powinny być na górze są na dole.lek.powiedział ze może to
    taka uroda małego ale ma byc kontrolowany.wyznaczył im wizytę na kwiecień.czy
    może spotkaliście się z takim przypadkiem,jezeli tak proszę
    napisac.dzieki .Iwona mama Wiktorii TGA Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czy ona sobie saa szkodzi?
    czy ona sobie saa szkodzi?
    witam wszystkich moja córka jest po TGA ma zwężenie prawej odnogi pnia
    tętniczego i podejrzewają u niej powiekszone serce.Wiktoria ma 18 -cy jest
    bardzo zywa wszedzxie jej pełno biega skacze smieje się lub złości w
    zależności od sytuacji nikt kto ne wie o jej chorobie nie powiedziałby ze
    jest chora ostatnio na spacerze kiedy moja córcia mi jak zwykle uciekała
    nakrzyczałam na nią a jedna pani stwierdziła że nie powinnam krzyczeć na taką
    dziewczynkę tylko cieszyć się ze jest zdrowa.Nasz kardiolog zawsze powtarzał
    mi że dobrze dla niej by było żeby nie szalała,ale ja i reszta rodziny jej
    harce bralismy jako oznakę zdrowia tłumaczyłam sobie ze ona Wiki napewno sama
    bedzie wiedziała kiedy jest zmęczona ż jej organizm da jej sygnał wtedy
    usiądzie i odpoicznie ale jak do tej pory ona rzadko siedzi,ale ostatnio mnie
    naszło i zaczełam sobie zadawac pytanie czy to nie jest tak jak u chorego na
    raka płuc lekarz mówi mu że ma przestać palić a on swoje,i to mnie zastanawia
    nie daje mi spokoju,ona jeszcze nie rozumie ze jest chora,ale za nim to
    zrozumie czy sobie nie zaszkodzi,czy jej serduszko nie pracuje za
    intensywqnie i czy to nie pogorszy jej stanu jak to jest we wtorek jedziemy
    do kardiologa na kontrole chcę wreszcie żeby powiedział nam czy ma
    powięksazone serce czy tez nie bo ta diagnoza PODEJRZENIE mnie dobija ale do
    tego czasu chciałabym wiedziec co wy o tym myślicie jak to jest z waszymi
    dzieciaczkami.naprawdę sie tym przeraziłam pozdrawiam.Iwona mama Wikuli TGA Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powiększona prawa komora serca
    moje dziecko ma powiększoną prawa komore serca jest to wynik zwężenia tętnicy
    płucnej wiem tez ze takie powiekszenie występuje u dzieci zdrowycz do roku
    czasu ponieważ w życiu płodowym ta właśnie komora więcej pracuje coś takiego
    powiedział nam nasz kardiolog.Powiekszone serce jest równieżpo zabiegahh i
    operacjach.nie wiem jak to jst u was.pozdrawian Iwona Wiki TGA Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: niedopatrzenie lekarzy?
    niedopatrzenie lekarzy?
    moja córka nie zyje od 19 dni,wstępne wyniki z sekcji ujawniły utrwalone nadciśnienie tętnicze i powiększone serce,czy możliwe jest żeby lekarze tego nie zauważyli jak żyła,gdy leżała ostatnio w szpitalu miała robione echo co tydzień,mówili że wszystko wygląda dobrze,nie wierze w to ,ogólnie czuję się olana,pani lekarz prowadząca nawet do niej nie zajrzała jak była na oddziale pediatrii(podobno nie było miejsc na kardiologii)badał ją kto inny ,jak pytałam się gdzie jest dr.Makowiecka nikt nic nie wiedział,po smierci małej też z nami nikt nie rozmawiał,teraz wychodzę z szoku i zastanawiam się co robić?czy to niedopatrzenie czy totalna ignorancja,calkowite wyniki sekcji za jakieś 3 tygodnie Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: błagam pomóżcie!!nagle umarło mi dziecko!!
    błagam pomóżcie!!nagle umarło mi dziecko!!
    Witajcie
    Szukam pomocy, bo przezyłam makabryczna historię!Miałam zdrowiutkie dziecko
    (10pkt) żaden lekarz ani podczas ciąży, ani potem pediatra nigdy nawet nie
    zasygnalizował, że z mała cokolwiek jest nie tak.Tymczasem 2dni po 3z kolei
    szczepieniu obowiązkowemu dosłownie w ciagu kilku godzin umiera mi dziecko!!
    Okazuje się że ma bardzo powiększone serce - zajęło całe lewe płucko!jest
    tylko w 14%wydolne! Dziecko umarło!!Lekarze wstępnie zdiagnozowali
    kardiomopatie, ale nikt nie wie skąd u dziecka taka choroba!dlaczego nie było
    ani jednego znaku że coś jest nie tak!!dlaczego pediatra nic nie usłuszał!!
    Czekamy na wyniki sekcji. Czy ktos z Was ma doświadczenie z taką chorobą!!
    Nie moge sie pogodzić z tym co się stało!!z tym że stało sie tak nagle bez
    żadnych objawów!!
    Szybko chce mieć kolejne dziecko!!wiecie jakie moge zrobić sobie badania by
    ew stwierdzić czy kolejne dziecko również może ew mieć wade serduszka??czy
    wasze kolejne dzieci również były obciążone wadami??Dodzam, że nikt w naszych
    rodzinach nie cierpi na żadną chorobę serca. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: niedomykalność zastawek
    niedomykalność zastawek
    prosze o jakiś wyjaśnienia. U mojgo 2 letniego synka na prześwietleniu rtg
    stwierdzono że ma powiększone serce, następnie nieprawidłowe ekg. Na pierwszej
    wizycie kardiolog na podstawie echa stwierdził że serce nie jest powiększone,
    tylko "nie zeszła jeszcze grasica", natomiast ekg jest inne tzn. że
    "dziubki"na diagramie są zwrócone ku dołowi a powinny być ku górze. Uspokajał
    że to może być taka uroda dziecka- tak jak leworęczność. Na drugiej wizycie
    stwierdził że synek ma niedomykalność zastawek, ale jest to tylko do
    obsrwacji- wszystko może się wyrównać z wiekiem. Zaczynam się niepokoić
    szczególnie po lekturze na temat niedomykalności zastawek, w zasadzie to nie
    wiem co mam robić czy czekać, czy może pojechać do kogoś innego. Dodam że
    synek w wieku 4 m-cy był operowany- miał usuniętą sieć(przy jelicie
    grubym)naktórej była olbrzymia wielokomorowa torbiel, która niestety znów się
    pojawiła Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ASDII - szukam inf i porady
    Słuchaj nie wariuj,bywa że dziurki się z czasem same zarastają.Do CZD musiz
    mieć skirowanie.Mój Misiu ma teraz 6 lat,operację miał w wieku 10
    miesięcy,żadych badań izotopowych nie miał.miał robione tylko echo,pózniej na
    konsultacji było echo w sedacji.I w tedy został zakwalifikowany do
    operacji,gdyż krew krążyła tak szybko że uszkadzała płuca.Po tygodniu
    jechaliśmy już do CZD.Ale twierdzili że dziurka jest duża że naszyją łatę ale
    po otwarciu okazała się mniejsza itylko założyli szew.Teraz jezdzimy od
    operacji raz w roku na kontrolę doCZD.ALE widzisz po tylu latach teraz na echu
    wyszło że ma powiększone serce i to mnie martwi.Czarnecki mówi że nie jest
    żle .We wrześniu jadę na kontrolę doCZD muszę czekać.Acha Misiu jak niechodził
    do przedszkola to nic sie nie działo,od wrzesnia zaczął 0 i co miesiąc
    infekcja.Życzę ci jutro dobrych wieści. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ASDII - szukam inf i porady
    Iwosia już wcześniej widziałam Twojego maila na temat powiększonego serduszka
    synka. Niestety nic nie wiem na ten temat. jedynie zastanawiam się czy na pewno
    trzeba to wiązać z dawną dziurką i operacją . Synek 6 latek mojej kuzynki ma
    powięKszone serce, jest pod kontrolą kardiologa - najbardziej prawdopodobny
    powód - częste infekcje z kaszlem, właśnie kaszel jest chyba winowajcą, trzymaj
    się, napiszę wieczorem Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Prezenty...
    Sacreble i cały wątek Przekleństwa. To ja biegam od lekarza do lekarza i każdy
    marudzi "ma pan powiększone serce", "ma pan powiększone serce". Jakieś piguły
    karzą łykać, do labolatorium ganiają i narzekają. Papierka, że jestem zdolny do
    pracy nie chcą podpisać, a tu taka prosta sprawa. Forum Białystok i forum Tea
    Time. Ralston, ty lepiej wiej pokiś żyw :))) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: pora na zmiany
    mam doła, z rtg klatki piersiowej wyszło, że Olaf ma powiększone serce, jesteśmy
    zapisani na echo serca, ale to dopiero 20 stycznia....
    już głupieję i jestem taka zmęczona, martwię się zdrowiem Olafka, jeżdżę od
    lekarza do lekarza z tym głupim kaszlem i mam już dosyć, jakoś tam urodzę, ale
    jestem rozbełtana........
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: całkowite wycięcie tarczycy a huśtawki nastrojów
    Owszem miałam huśtawki nastroju i byłam bardzo nerwowa. Nie
    zauważyłam wcześniej że podałaś już wyniki usg. Ja miałam bardzo
    podobne wymiary guzków a nawet coś ponad 4 cm. Jestem już przeszło
    rok po operacji i ciągle pod stałą opieką endo. Mimo iż bardzo się
    bałam, nie żałuję decyzji o operacji; teraz czuję się naprawdę
    dobrze, poziomy wyrównały się całkiem nieźle, trzeba tylko rano
    pamiętać o tabletce. Przed operacją poza nerwicą i olbrzymią szyją,
    miałam powiększone serce przez tarczycę,a tak to nie pamiętam jakiś
    szczególnych objawów,choć pewnie z wielu nie zdawałam sobie sprawy.
    Nie warto odkładać tej sprawy na później, choć wiem jakie to trudne. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czy pozostało juz tylko czekanie?
    czy pozostało juz tylko czekanie?
    dzisiejsze RTG, prawe płuco zajęte, przerzut na lewe, powiększone serce,
    wydłużona aorta, słabe krążenie
    2 tygodnie temu chowałam tesciową, dziś mówią że mamie moje zostało gora 3 mce
    zycia i umieranie przez uduszenie jesli krwotok po drodze się nie pojawi
    jak jeszcze jej mogę pomóc? o co zadbać? pomóżcie proszę Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Fred
    Fred
    Mój kochany Fredek odszedł od nas 8 września 2003 roku. Trzy lata wcześniej
    zabraliśmy go z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. Miał wtedy ok. 5 lat. Był
    brudny, śmierdzący, potargany ale zarazem tak szczęśliwy i radosny...
    Mieszaniec średniego wzrostu, złota sierść, piękne brązowe oczy i
    uśmiechnięta mordka. Po wykąpaniu i wyczesaniu okazał sie pięknym psiakiem. I
    do tego bardzo mądrym. Po kilku dniach reagował na nowe imię Fred, znał już
    cały dom i wiedział że jeteśmy dla niego a on dla nas. Fredek posiadał też
    żyłkę myśliwego i potrafił tropić zwierza nawet wspinając się po drzewie. Po
    3 wspaniałych latach zachorował nagle. Właściwie nie wiadomo dokładnie na co.
    Po krótkiej ale bardzo cięzkiej chorobie (siadły nerki,zatrucie organizmu
    mocznikiem, powiększone serce, wykryty jakiś guz przy pęcherzu mocz)
    postanowiliśmy że nie mamy prawa narażać go na takie cierpienia i podjęliśmy
    decyzję o uśpieniu. Pomimo że teraz mamy innego pieska bardzo tęsknię za
    Fredem i brakuje mi go... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kaszlący piesek!
    witam
    dwa tygodnie temu zmarł mój ukochany piesek.miał 14.nie chce wiecej o tym
    pisacbo jest to zbyt bolesne,ale umarl wlasnie przez powiekszone serce i
    zbierajacy sie plyn w plucach,popros lekarza o lek odciagajacy wode z pluc,nie
    zaniedbaj tego,pamietaj to wazne i badz przygotowana na najgorsze,ja nie
    bylam,a teraz strasznie cierpie bo nie moge sie pogodzic z jego
    strata.przepraszam ze nie pisze optymistycznie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Gdzie weterynarz ?
    A wracając do weta na Działkowej, to zupełnie facet nie zna się na
    anatomii zwierząt.
    W maju 2008 r. pojechałam na RTG serca z moim zwierzakiem (fretka)
    zrobił zdjęcia i stwierdził,że serce jest powiększone i uciska na
    płuca. Ja w te pędy do kardiologa, znanego warszawskiego
    specjalisty, jak zobaczył zdjęcie to powiedział, cyt: "a jaja to on
    ma nie powiększone?", serce było zupełnie zdrowe, co potwierdziło
    badania EKG. Fretki mają zupełnie inny kształt serca niż pozostałe
    drapieżniki, u psów i kotów serce jest bardziej podłużne u fretek
    natomiast bardziej kuliste, o czym wet biorący się za badanie danego
    gatunku powinien wiedzieć. A więc zobaczył powiększone serce a
    okazało się, że nie zauważył zapalenia płuc. Niestety okazało się
    równierż, że mała miała również białaczkę i nie przeżyła. Tak więc
    poza badaniem u tego pseudoweta które kosztowało mnie 100,- zł (bo
    dwa zdjęcia) poniosłam jeszcze koszt kardiologa 100,- zł. Uważam, że
    jak ktoś nie zna się na danym gatunku nie powinien przeprowadzać
    badań i naciągać klientów. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: W USA nie biją Murzynów ?
    Zbyt pochopnie wyciagasz wnioski. Gosc czynnie przeciwstawil sie aresztowaniu.
    Tutaj sie tego nie robi. Byl pod wplywem narkotykow, mial powiekszone serce i
    byl otyly. Policja postapila zgodnie z podrecznikiem. Analogie do pobicia
    Rodneya Kinga, gdyz ten zostal pobity bedac w kajdankach.
    " The coroner ruled Jones' death a homicide Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: W USA nie biją Murzynów ?
    Vicku, a wiesz, ze video z pobicia pochodzilo z kamery policyjnej, ktora
    policjant specjalnie wlaczyl, bo przeczuwal, ze sprawa moze byc brutalna i
    policja powinna miec "swiadka"? Gosc wazyl 350 funtow, co wynosi ok 159 kg.
    Mial powiekszone serce, nadcisnienie, a we krwi kokaine, PCP i alkohol.
    Przepraszam, ale takiego goscia wejscie po schodach moze zabic, a co dopiero
    szarpanina z policja. Policja przyjechala, bo menedzer restauracji obok
    zadzwonil, ze jakis Jones lezal bez znaku zycia na trawniku. Probowali go
    podniesc i wtedy zaczal z nimi walczyc. Jakby sie tak nie nafaszerowal, to by
    zyl. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jan Ullrich zakończył karierę
    Dokładnie, szkoda jana, bo był wielkim kolarzem (nie chodzi mi o wzrost) - tak
    jak z nim postapiono niepostapiono z żadnym - armstrong/pantani/czy z csc
    tiscali wloch...i wiele wiele innych - co najgorsze to że zrobiono tak celowo
    bo był murowanym faworytem vuelty w czasach po armstrongu=koksiarzu, ktoremu
    pozwolono na niektore medykamenty w związku z leczeniem raka (że niby jego
    organizm i tak wycieńcz choroba), potem okazało sie ze od lekow armstrong ma
    powiększone serce (czytaj lepiej wymiata=dotlenia organizm), jednak nigdy mu
    (armstrongowi) nie zarzucono nic, to grubo nie fair!! Jan i tak stracił na tej
    feralnej dyskotece że poleciał na amfie na dwa dni przed...wyscigiem, a mógłbyć
    to jego najlepszy sezon, nie żartuje...no nic szkoda ze juz go niezobaczymy Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Armstrong wraca do peletonu!
    Armstrong wraca do peletonu!
    przecież armstrong ma przyzwolenie niejako zdrowotne na rózne medykamenty, 3 z nich były kontrowersyjne, są pewnie nadal, ale ze względów proceduralnych trudno go było wywalić jak Basso czy Ullrich (polowali niemcy, mieszkał w CH, wiec dało sie bez jego zgody pobrac z DNA próbkę, jednak ze względu proceduralnych niemozna oddac jej do badań, bez zgody zainteresowanego, policja DE nie jest upoważniona do tego typu działań na terenie innego kraju itp.). Armstrong np. zarzywa silne leki na astme, powiekszajace serce i umożliwiające rozszerzenie się x. dla lepszego dojscia tlenu, poprzez anaboliki w tym silnym leku ma powiekszone serce, dwukrotnie wiekszą jedną komore niż u zdrowego kolarza, nie pisząc juz o normalnym człowieku. ma papiery na te leki wiec niebardzo mozna go wykluczyc. Kuriozum troszkę jak z Plawką na olimpiadzie, miał pozwolenie na anabolik, bo zrasta mu sie sciegno, do czasu zrosniecia oki, ma przyzwolenie (ale kiedys sie zrośnie, wiec przyzwolenie straci swoją moc), co do Armstronga, odstawienie przez niego leków (nie tylko tych od astmy) spowodować może trwałe pogorszenie sie zdrowia), najgorsze ze przy badaniu tego typu zawodnika, zawodowo nie oznakowuje sie zawartości konglomeru subst na które ma papiery (owo przyzwolenie) - mowa o badaniach próbek A i B, pozostaje wiec taka osoba badana na wszystkie pozostałe niedozwolone środki jedynie. Powoduje to iż w taki sposób próbki musza oznaczone byc jako 'nie dodatnie'. Porozmawiajcie sobie z lekarzami itp. Niechce sie narażać, ale ludzie którzy mają astmę, mogli by w sporcie zawojować świat, nie wspomnę o innych ... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: rumień wielopostaciowy a postać motyla na twarzy
    rumień wielopostaciowy a postać motyla na twarzy
    mój syn obecnie ma 26 lat. 20 lat temu 14.09.1998r. mając 8 lat
    zachorował na rumień wielopostaciowy z bardzo ciężkim
    przebiegiem.Bardzo wysoko białkomocz,powiększone serce, wykwity
    trobocytopenii i postać motyla na twarzy.po dwóch latach pojechałam
    na badania w związku z tą chorobą do Dziekanowa Leśnego.Zlecono
    m.in. take badania jak białko całkowite i gamma,beta i alfa
    globuliny oraz poziom dopełniacza (w normie) a także ANA-nie
    stwierdzono,odczyn Walerego-Rossa(w normie) ,komórki Le nie
    znaleziono,Seromukoid(w normie) ASO poniżej 100.urografii nie udało
    sie zrobić bo silnie uczulony na uropulinę. Mając 16 lat zachorował
    na anginę o bardzo ciężkim przebiegu z sepsą.udało sie uratować.Nie
    mówię mu o jego chorobach,ale jako matka bardzo się martwię.
    przedewszystkim chcę wiedzieć czy postać motyla jaka wystąpiła u
    syna podczas choroby mogła być następstwem tej choroby czy
    należałoby sie jednak martić bardziej .Czy ta postać występuje tylko
    i wyłącznie przy chorobach autoagresji (toczeń ) czy też innych.
    ja od 20 lat mam okresową małopłytkowoś typu nieokreślonego.Kilka
    razy miałam wykonywane też badania w kierunku p/przeciw jądrowych
    (wyniki były prawidłowe-nie wykryto). Z góry dziękuje za odpowiedz. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Śródmiąższowe zapalenie płuc
    Śródmiąższowe zapalenie płuc
    Pani Doktor
    Syn ma 12 mcy. W połowie grudnia miał zdiagnozowane osłuchowo śródmiąższowe
    zap płuc. Brał rulid i Augmentin i nebulizacje Flixotide Atroven.Wczesniej
    miał zap oskrzeli-Klacid. Teraz przy okazji wizyty u alergologa miał zrobione
    RTG klatki Opis"W płucu prawym przysercowo drobne zagęszczenia miąższowe
    odpowiadające zmianom zap[alnym, serce wykazuje powiekszenie w całości +
    powiększona grasica"
    Obecnie dziecko zdrowe, również osłuchowo jednakże na podstawie RTG dostał
    znowu Augmentin oraz zalecenioe konsultacji kardiologicznej.
    Czy opis RTG oznacza że on jest chory na zap płuc, nie rozumiem po co
    antybiotyk, czy powiekszone serce to coś poważnego. Do pediatry jestesmy
    zapisani dopiero na połowe przyszłego tyg. Nie wiem czy czekać z podaniem
    antybiotyku. Prosze o wskazówki.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Koniec z AMFĄ
    Nooo... to amfetamina rzeczywiście Ci pomoże...tylko tyle, że jako dodatkowy
    bonus otrzymasz w prezencie zepsute zęby, powiększone serce i wątrobę,
    pouszkadzany mózg (zmiany organiczne w mózgu, wypadające włosy, skórę z
    wypryskami i parę jeszcze innych kawałków...Powiem krótko - amfetamina jest
    środkiem psychoaktywnym, zmieniającym w sposób chemiczny nastrój i psychikę.
    Myślę co Ci dziewczyno po pięknym wyglądzie, jeśli wylądujesz w
    psychiatryku..Nara Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: silnie powiększone serce
    silnie powiększone serce
    To stara historia. Chodzi o mojego dziadka, który zmarł ponad 20 lat
    temu. Był niskociśnieniowcem, miał paskudne żylaki na nogach i zmarł
    na zawał /trzy w odstępie 2 dni:(/.
    Wg lekarzy przyczyną ogromnego serca /podobno powiększone 2 razy/
    było... niskie ciśnienie. /I że niskie ciśnienie spowodowało ów
    zawał, ale to inna bajka/. Jakoś mi to nie pasuje - w necie są
    jedynie informacje, że takie serce moze być od wysokiego ciśnienia,
    uprawiania sportu, chorób serca. Tyle to i sama wiem:/ Ale juz
    szczegółowo o jakie choroby chodzi nie ma, a przynajmniej się nie
    natknęłam.
    Więc może być tak silnie powiększone od niskiego ciśnienia? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: silnie powiększone serce
    Moj ojciec mial bardzo powiekszone serce ale z tego co wiem to mial
    jakas wade wrodzona, ktora jego ojciec - lekarz przed nim ukrywal. Do
    tego mial wysokie cisnienie. Tez poszperalam troche ale nic nie
    znalazlam o powiekszonym sercu przy niskim cisnieniu, wlasnie odwrotnie
    - wysokie cisnienie => mocne uderzenie w miesien serca = > jego
    powiekszenie. Moze ktos sie pomylil a Twoj dziadek byl
    wysokocisnieniowcem? Pozdrawiam. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: silnie powiększone serce
    Moja mama miała powiększone serce. We wszystkich wypisach ze szpitali była
    adnotacja nie powiększone, ale "serce olbrzymie". W wieku 17, 19 i 21 lat
    przeszła trzy rzuty choroby reumatycznej. I to, a także inne liczne wady serca
    były następstwem tej choroby. Okresowo miała wysokie ciśnienie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Do kogoś kto się zna na sercu.....................
    Do kogoś kto się zna na sercu.....................
    Witam
    A więc mój problem jest następujący, mam 20 lat jestem sportowcem. Od kąd
    pamiętam miałem zawsze bardzo dobrą wydolność organizmu ,ale od pewnego czasu
    zagram 10min. i padam ze zmęczenia. W związku z tym poszedłem do
    prześwietlenia płuc ,bo myślałem że może to coś wykazać ,jednak okazało się
    że wszystko ok. Jednak poszedłem na SPIRALOMETRIE ona też nic nie
    wykazała ,podsumowując z płucami wszystko jest jak najbardziej. Lekarz wysłał
    mnie na Eho Serca, badanie wykazało że mam całkowicie powiększone serce i tak
    zwaną Barykardię 45uderzeń na minute. Czy mógłby mi ktoś napisać o co może
    chodzić???????

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nerwica serca
    Nerwica serca
    Od kilku lat cierpie na nerwice. Badałem sie u kardiologa,nigdy nic nie
    stwierdzono.Skierowano mnie do psychologa,dzieki ktoremu zyłem 3 lata prawie
    bezobjawowo.Przed dwoma miesiacami byłem operowany z powodu zlamania
    nogi.Przedoperacyjne badanie EKG stwierdziło powiekszone serce. W rozumieniu
    lekarza to zaden problem poniewaz nie towarzyszy temu zadna wada.Powiekszenie
    jest,jego zdaniem, efektem regularnych treningow w silowni i na
    boisku.Ostatnio miałem duzo stresu.Powrocilłyr koszmarne ataki paniki.Rano
    budze sie z tętnem 80.Cisnienie czasami 130/62,czasem 140/85.Boje sie,ze mi
    cos jest.Czy to tylko nerwica,czy moze rowineła sie jakas wada serca? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nerwica serca
    Gość portalu: Arni napisał(a):

    > Od kilku lat cierpie na nerwice. Badałem sie u kardiologa,nigdy nic nie
    > stwierdzono.Skierowano mnie do psychologa,dzieki ktoremu zyłem 3 lata prawie
    > bezobjawowo.Przed dwoma miesiacami byłem operowany z powodu zlamania
    > nogi.Przedoperacyjne badanie EKG stwierdziło powiekszone serce. W rozumieniu
    > lekarza to zaden problem poniewaz nie towarzyszy temu zadna wada.Powiekszenie
    > jest,jego zdaniem, efektem regularnych treningow w silowni i na
    > boisku.Ostatnio miałem duzo stresu.Powrocilłyr koszmarne ataki paniki.Rano
    > budze sie z tętnem 80.Cisnienie czasami 130/62,czasem 140/85.Boje sie,ze mi
    > cos jest.Czy to tylko nerwica,czy moze rowineła sie jakas wada serca?

    Niewielkie powiekszenie serca u czlowieka, ktory cwiczy na silowni oraz cierpi
    na depresje lub stres jest normalne. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: badania rtg
    badania rtg
    proszę o skomentowanie mojego badania rtg.Płuca prawidłowo powietrzne
    bez zagęszczeń.Serce nieco większe w wymiarze poprzecznym, aorta
    wydłużona.Bardzo proszę o kilka słów, czy to oznacza, jakieś
    niepokojące zmiany na które musze zwrócić uwagę.Lekarka orzekła,że
    może być.Jednak ja się niepokoję, tym bardziej,że dwa tygodnie temu
    zmarła moja siostra, rak płuc-powiększone serce.Będę wdzięczna za
    odpowiedż,czekam niecierpliwie-stokrotne dzięki! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: badania rtg
    Moze byc, zgadzam sie z Twoja lekarka. Nie piszesz jakiej jestes postury, ale
    tak z opisu zdjecia (co za akrobacja umyslowa!) widze szczupla, wrecz drobnej
    budowy osobe. Wielkosc serca na zdjeciu zalezy jeszcze od tego jak sumiennie
    wykonalas polecenie technika rtg "prosze nabrac jak najwiecej powietrza i
    wstrzymac oddech".
    Wydluzona aorta i powiekszone serce- u osob po 50- tce to wlaciwie norma, ale
    Twojego wieku juz nie odgadne. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pies mi kona a oni nic nie wiedzą!!!
    Pies mi kona a oni nic nie wiedzą!!!
    Pomóżcie. Może coś Wam przyjdzie do głowy. Pies ma około 14 lat.
    Od paru dni jest bardzo osłabiony. Nie może się podnieść. Miał spuchnietą -
    ponad dwukrotnie - łapę. Weterynarz naciął mu ją aby wszystko wypłynęło. Pies
    pluje krwią, załatwia się chyba również z krwią (kolor), gorączkuje, nic nie
    je. Miał USG, oprócz nieco jaśniejszej wątroby, nic nie wykazało. Wyniki
    badania krwi również w normie. Robiony wcześniej RTG wykazał powiększone
    serce i zmiany kostne kręgosłupa ale to chyba "typowe" w tym wieku.
    Weterynarze nie są w stanie nic powiedzieć. Nie rozumiem to czego oni się
    uczą na studiach? Wydaliśmy już kupę pieniędzy na badania, zastrzyki i żadnej
    diagnozy.
    Pomóżcie. Wszyscy jesteśmy bardzo z nim związani. Nikt nawet nie myśli o
    uśpieniu - jedynie ja jestem w stanie się tego podjąć ale to ostateczność.
    Pies miał w dzieciństwie nosówkę jelitową.
    Może znacie jakiegoś dobrego weterynarza w okolicach Katowic... Lub gdzie
    mogę szukać informacji o chorobach psów - może sam dokonam jakiś cudów. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy ktoś słyszał o....
    joanna_1 napisała:

    > chirurgicznym zabiegu na sercu psa, a konkretniej " naprawie" zastawek?
    > A może ktoś z właścicieli miał pieska ze znacznie powiekszoną komorą serca, i
    > jak przebiegało leczenie farmakologiczne?
    > Bardzo niecierpliwie czekam na wieści....
    >
    > Pozdr.
    Nie wiem skąd jesteś i czy taka informacja Ci w czymś pomoże,ale jeśli mogę Ci
    coś doradzić to na Twoim miejscu pojechałabym do Wrocławia do dr. Urszuli
    Pasławkiej,jest naprawdę dobrym specjalistą kardiologiem,sama mam pieska
    chorego na serce,ma silną arytmię i lekko powiększone serce, miejscowi
    weterynarze nie potrafili pomóc mojej psinie (jestem z Katowic), dr. Pasławska
    zaordynowała świetne leczenie,piesek czuje się o niebo lepiej,nie należy do
    drogich weterynarzy! jeżeli chcesz się czegoś więcej dowiedzieć to zadzwoń 071
    3205375,mojemu pieskowi pomogła więc może i Twojego uratuje. Zyczę dużo zdrowia
    dla pieska
    ps daj znac czy pomogła Twojemu pieskowi Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Test PAPPA jestem przerażona-pomózcie
    To nie prawda że w 15 tygodniu nic jeszcze nie widać na usg. Widać i to bardzo
    dużo jeśli badanie jest robione przez fachowca - sprawdzi ci przezierność
    karkową, obecność kości nosowej, serce, przepływ krwi w ukladzie żylnym, nerki,
    budowę mózgu, budowę kręgosłupa itd. Ja byłam w poniedziałek u dr Dudarewicza i
    naprawdę siedziałam tam długo i dokładnie oglądał jak się okazało córeczkę. Ja
    osobiście polecam ci tego specjalistę - ta sama droga z Krakowa do W-wy czy do
    Łodzi. Oczywiście zaznaczył żeby zrobić powtórne badanie w 21/22 tygodniu ciąży
    ale powiedział że na tym etapie da się wiele wad już wykluczyć. Zwłaszcza jeśli
    chodzi o zespół Downa (NT pow. 3 mm, brak kości nosowej, nieprawidlowy przepływ
    krwi w ukladzie żylnym, powiększone serce). Jak masz się zamartwiać to lepiej
    naprawdę jedź. Twoje zdenerwowanie i nieprzespane noce również nie wplywą
    najlepiej na dziecko. A jak fachowiec Cię uspokoi będziesz spokojna czego Ci
    życzę. Ja od poniedziałku czuję się o wiele lepiej. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: POCIAN szykuj pocianiatka pod choinke!!!
    Melba
    Wyobraż sobie że dziś idę z sunią już do treciej przychodni, tym razem nazywa
    się to kliniką i po rozmowie telefonicznej mam nadzieję że będzie ostatnią.

    Zmieniłam weterynarza, ten zrobił rtg czy nie przerzutów na płuca - nie ma ale
    ma powiększone serce. No to udaję się na konsultacje z kardiologiem zwierzęcym,
    pani nie widzi większych przeciwskazań do operacji, ale pan doktor nie chce
    steryzlizować w tym samym czasie bo mimo wszystko obawia się o serce. a poza
    tym (co mnie wkurzyło) peis jest już za stary i steryzlizacja mu życia nie
    przedłuży - sunia ma 10 lat i jest średnim psem 20kg, jest stara, no ale to
    jakby babci nie operować bo po co.
    teraz jeszcze bardziej boję się tej operacji ( Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co tam u nas słychac nowego...
    Przykro mi z powodu twojej córeczki Amelki, Magdo. Ja nie wiem kiedy będę d was
    zaglądać, gdyz sama ma ostatnio problemy z synkiem, od marca wszak cały czas
    kaszle. byliśmy już nawet u kardiologa(ma powiększone serce, jakis ubytek),
    badanie krwii też nie najlepsze, idziemy teraz do laryngologa, potem pewnie do
    pulmonologa(?), dalej do jeszcze nie wiem. A synek jak kaszle tak dalej kaszle
    i się męczy....Do zobaczenia kiedyś tam...Magda Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: szmery w sercu
    Poszłam z małą na pierwsze szczepienie i lekarka osłuchując wysłyszała szmer.
    Dała skierowanie do kardiologa, który zrobił echo serca i wyszła wada (VSD -
    ubytek w przegrodzie międzykomorowej). Na litewskiej zrobili nam wszystkie
    badania w ciągu 3 dni. Dziura wyszła duża, ale kazali obserwować dziecko i
    przyjechać do kontroli za 2 miesiące. Trochę nas to zaniepokoiło, więc cudem
    jakimś wcisneliśmy się do centrum zdrowia dziecka i tam zrobili nam badanie,
    tzw "izotopy" (najdokładniejsze badanie, jedyne miejsce w Polsce). No i okazało
    się, że dziecko trzeba operować dopóki nie ma żadnych objawów klinicznych typu
    powiększone serce czy nadciśnienie płucne. No i czekamy już 3 tydzień na
    telefon, że mamy jechać. Mała ma dzisiaj 3,5 miesiąca.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Tragedia
    Tragedia
    Moja siostra urodziła w środę chore dziecko. Ma 37.lat. Dziecko nie ma
    rączek, ma rozczep wargi, powiększone serce,niewydolność płuc i jeszcze go
    badjąW ciąży chodziła co miesiąc do lekarza , robił jej za każdym razem USG i
    nic nie wykrył. Jest w szoku i cała rodzina. Nie wiem jak jej pomóc. Nie chce
    zobaczyć dziecka, chce żeby umarło,albo ona. Dlaczego lekarz nie wykrył tych
    wad, czy to jest możliwe? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lekarze - wrrrr;;askldfj;asdfjkasdjkl;fa!!! !!
    Napisalam na priv. Prosze odpisz.

    Mam taka sama sytuacje ze swoim synem - wział kupę antybiotykow od marca w tym
    zastrzyki, non stop chory, szmery w sercu, powiekszone serce, podejrzenie
    stenozy Ao.
    w tej chwili jest po 10 zstrzykach i kontynuowane jest leczenie zapalenia płuc
    antybiotykiem. Do wczoraj bylo ok a dzis obudzil sie z kaszlem i katarem,
    ktorego nie mozna wysmarkac. Nigdzie nie wychodzil (siedzimy 3 tydx w domu w
    zwiazku zap płuc), Juz nie mam siły. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wpadłam w panikę!
    Idziemy dziś do prywatnego kardiologa dziecięcego.mój mąż jest w delegacji wyjechał dziś rano.dopiero dojechał do poznania więc powrót do krakowa zajmie mu kilka godzin i tak to nic nie zmieni pójdę sama mam blisko.Dręczy mnie świadomość że ktoś może coś przeoczyć a brat męża miał dziurę w sercu i powiększone serce ,operowali go po porodzie za granicą ale boję się czy to nie dziedziczne albo coś Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Szmery nad sercem - Doki?
    Dołączam do grona "pocieszycieli". Moja córka miała powiększone serce w
    wyniku "wysiłku porodowego" i oczywiscie z maluszkiem skierowano mnie do
    kardiologa.Podczas którejś kontroli wysłuchano szmery, ale zostały później
    określone jako "czynnościowe" i nie kazano się nimi martwić. Czasem były
    słyszalne mocniej (zwłaszcza podczas silnych infekcji) czasem nie.Lekarz
    stwierdził,że przejdą, a na pewno po okresie rozwoju.Córka jest bardzo żywa,
    sprawna fizycznie- biega, jeździ na rowerze i konno i faktycznie już po
    szmerach. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: WOŚP: Zebrano już ponad 36 milionów
    Powiekszone serce to jednostka chorobowa i wymaga
    ....natychmiastowgo leczenia..... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Śródniąższowe zap płuc
    Śródniąższowe zap płuc
    Pani Doktor jak długo po śródmiąższowym zap płuc widać zmiany na RTG? Czy
    powiększone serce może być powikłaniem po takim zapaleniu?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Śródniąższowe zap płuc
    w leczonym śródmiąższowym zapaleniu płuc zmiany powinny cofnąć się po ok 2
    tygodniach, a powiększone serce może być powikłaniem zapalenia płuc. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Tchawica,powiększone serce,zwyrodnienie oskrzeli..
    Tchawica,powiększone serce,zwyrodnienie oskrzeli..
    Witajcie.
    Dużo szukam w necie,ale za wiele znaleźć nie mogę,przynajmniej z tych
    rzeczy,które mnie interesują.Może wy pomożecie i podpowiecie co zrobić.Może
    ktoś miał pieska z takimi schorzeniami.
    Każda wypowiedź jest ważna.
    Moja sunia ma 6 i pół roku.Zaczęła mieć problemy z oddychaniem podczas
    radości,nerwów,nad ranem.Coraz częściej zdarzało się jej ciężko
    oddychać,sapać,strasznie głośno chrapać i kaszleć bez powodu.Nie raz miałam
    wrażenie,że czymś się zakrztusiła.
    Spanikowana ostatnim jej atakiem wybrałam się do dobrego weta i zrobiłam kilka
    zdjęć rtg no i wyszło:
    -zmiany zwyrodnieniowe w drzewie oskrzelowym,
    -powiększenie sylwetki serca prawego,
    -zwapnienie chrząstek tchawicy(zapadnięcie jak mniemam).
    Osłuchowo wyszła:
    -bradyarytmia serca.
    Sunia dostaje:
    Enarenal 1 raz na dobę,
    Theospirex 2 x na dobę.

    Zrobiłam jej badania krwi pod kątem:
    -tarczyca,
    -nerki,
    -wątroba
    i ogólny rozmaz krwi.
    Na wyniki muszę czekać:(.
    Powiedzcie co mogę dla niej jeszcze zrobić?
    Podobno na to zwapnienie tchawicy nie ma leku,ale można to uelastyczniać.
    Czy preparat caniviton sprawdzi się tutaj?Sunia ma zwyrodnienie łapki po
    urazie o którym się dopiero dowiedziałam i będzie brała w/w środek,ale czy
    sprawdzić się może przy uelastycznieniu tej chrząstki?
    Z echem serca kazali mi się wstrzymać,więc poczekam.
    Psiunia jest po sterylizacji ponad pół roku,jest na karmie light,ma
    ograniczoną do minimum,zero podjadania, i tak tyje.W tym celu te badania
    tarczycy robię,ale czy można zrobić coś jeszcze.Bardzo ją kocham i strasznie
    się o nią martwię.
    Zawsze o nią dbałam,miała to co najlepsze i chciałabym jej przedłużyć życie
    chociaż o kilka lat.Pozdrawiam. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiększone serce u jamniczka
    Powiększone serce u jamniczka
    Roczna suczka ma powiększone serduszko - stwierdzono to bad Rtg. Jak dalej
    postępować, jakie ograniczenia ? Czy może to rozwojowe i samo sie wyrówna ?
    Czy podawać glukozę z piciem? Czy uważać na słońce? Proszę o poradę. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pomocy - krew w jamie brzusznej spaniela
    Pomocy - krew w jamie brzusznej spaniela
    Proszę o poradę! Mam 12 letnią suczkę spanielkę, która 2 lata temu przeszła
    sterylizację wraz z usunięciem 2 guzków (jeden był podejrzany o złośliwy),
    piesek ładnie doszedł do siebie po operacji, z tym że gdzieś od roku
    odchrząchiwała z płuc, poza tym w bardzo dobrej kondycji!!! Niestety w
    ubiegłym roku dwukrotnie dopadły ją kleszcze i chorowała na babesziozę, które
    to choroby ciężko znosiła ale się wylizała, i do tej pory wszystko było ok.
    Niestety wczoraj w nocy piesek po toalecie czyli "wylizaniu się" nagle zszedł
    ze swojego ulubionego fotela i zaczął ciężko oddychać, sapać, nawet jęczeć,
    bardzo szybko znieruchomiała nie mogła się położyć, a kiedy już to zrobiła nie
    reagowała na nic, nie mogła się ruszyć i wyglądała jakby była w stanie
    agonalnym, zlokalizowałam ból w okolicy jamy brzusznej i jakby powiększone
    boczki. Pojechałam z psem do weterynarza, który zbadał brzuszek i stwierdził u
    suni silny ból, potem zrobił takie badanie: strzykawkę z igłą w brzuszek i
    okazało się że z brzuszka poleciało ok 10 cm krwi, poza tym miała temperaturę
    39,5 i była blada. No i tu zaczął się dylemat co to może być? Lekarz
    początkowo powiedział, że to bardzo źle i mieliśmy już pieska uśpić, ale kiedy
    postawiliśmy ją na ziemi odzyskała siły i zachowywała się normalnie, mogła się
    poruszać. Stwierdziliśmy, że skoro jest przytomna i jest "na chodzie" to
    poczekamy...dostała leki przeciwkrwotoczne i przeciwbólowe dalszą część nocy
    nie mogła sobie znaleźć miejsca aż zasnęła nad ranem. Dzisiejszego dnia
    (20.02.07)dostała antybiotyk i śr przeciwbólowe, rtg klatki piersiowej
    pokazuje lekko powiększone serce ale w normie wiekowej i mikroplamki na
    płucach więc weterynarz chce podać antybiotyk na płuca by zweryfikować czy to
    zmiany nowotworowe czy z powodu stanu zapalnego. Dostała też leki na "poprawę"
    i odbudowę krwi. W domku sunia miała duży apetyt, na spacerku zachowywała się
    normalnie chciała się nawet bawić, siusiała normalnie (mocz raczej jasny), ale
    nie było kupki od poniedziałku rano.No i nie wiemy co to mogło być, a nie
    chcemy pieska "otwierać" ze względu na jej wiek i możliwość przerzutów, no i
    ze względu na stres dla niej i możliwość niepowodzenia. Lekarz mówił o
    pękniętej śledzionie albo o włókniakach, ale czy w takim stanie pies by
    przeżył (nie było wymiotów i normalnie jadła cały dzień). W piątek (jak dożyje
    psinka) planujemy USG jamy brzusznej. Nie wiem co robić może macie jakieś
    sugestie??? Bardzo dziękuję. Karolina Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pawełek ma wadę serduszka:(
    O matko... nie strasz. Mój ma powiększone serce, a ekg wyszło właściwie (słowa
    lekarki) dobre. A Twoje dziecko miało jeszcze jakieś objawy? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Marcin już po wyrwaniu zęba
    Olu,
    z Twoich postów na forum wady i na tym forum widać, że bardzo martwisz się o
    swojego synka.

    Nie wiem czy to Cię uspokoi, ale mój przypadek pokazuje, że z wadą zastawki
    aorty można żyć przez wiele lat bez znaczącego postępu choroby.
    Mam wrodzone zwężenie zastawki + właśnie niedomykalność(czyli to co przytrafiło
    się Radkowi). Teraz mam 28 lat, skończyłam studia (i to nie jedne ;), pracuję,
    od 6 lat jestem mamą i żyję najzupełniej w świecie normalnie. Wada nie była dla
    mnie źródłem jakichkolwiek ograniczeń, w żadnej sferze. Łaziłam po drzewach,
    biegałam, skakałam, pływałam, tańczyłam (i do tej pory - może z wyjątkiem
    chodzenia po drzewach-nadal robię wszystkie te rzeczy, bywam na lodowcach i w
    tropikach, w wakacje chcę nurkować).
    To co z perspektywy czasu oceniam jako bardzo cenne to podejście do sprawy
    mojej mamy! Nie było ono strategią przemyślaną (jest okropną panikarą),
    wynikało raczej z braku informacji o chorobie (nie było wtedy netu, w
    wyjątkowych sytuacjach korzystało się z prywatnych porad).
    Kardiolog był w poradni jeden (znalazłam w dokumentach starą, pożółkniętą
    dokumentacje i wszystkie wpisy, są od tego samego lekarza; dowiedziałam się z
    niej nawet, że miałam powiększone serce, co samo się chyba cofnęło, bo nie mam,
    a nie przechodziłam żadnych zabiegów)

    Tym sposobem w zasadzie dopiero próba wykupu polisy rozbudziła pewną moją
    ciekawość w związku z chorobą (postanowiłam sprawdzić dlaczego tak nisko
    ocenili moją szansę na szczęśliwe dotrwanie do końca polisy). Troszkę
    poczytałam i wiem, że piszą różne rzeczy, wiele z nich nie brzmi szczególnie
    optymistycznie, ale ja postanowiłam pozostać przy założeniu, że będę tym
    szczęśliwym wyjątkiem (miej nadzieję, że Radek także). Jedyne co pewnie
    postaram się zmienić, to będę stosować profilaktykę zapalenia wsierdzia.

    Mam nadzieję, że moja bądź co bądź szczęśliwa historia troszkę Cię (a może też
    i jakąś inną mamę) uspokoiła...

    jeśli masz jakieś pytania, daj znać:))
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zmarły koszykarz NBA miał powiększone serce
    Zmarły koszykarz NBA miał powiększone serce
    ['] Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Feher dołączył do grona tragicznie zmarłych pił...
    Sekcja zwłok wykazała powiększone serce (to OK) ale podwyższone
    ciscnienie Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Precious - gdzie się podziewasz?
    Miód lejesz na moje powiększone serce. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiekszone serce
    Powiekszone serce
    Lekarz stwierdzil u mojego ojca powiekszone serce, co to moze
    znaczyc? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powiekszone serce
    powiększone serce czy powiekszona lewa komora? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powiększone serduszko! ???
    powiększone serduszko! ???
    25 tydzień ciąży - badanie echokardiograficzne wykazało powiększone serce (wskaźnik powyżej 0,5) - błagam powiedzcie co to oznacza? czy to groźne? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rozszczep i inne wady
    Życzę dużo zdrówka dla Waszego synka.
    Wiesz, ja też jestem z Poznania. I niestety nie wspomianm dobrze
    neonatologii na Polnej. U mojej córki stwierdzono rozszczep
    podniebinia miękkiego i twardego w 4 dobie życia. Dla nas to był
    szok, tym bardziej, że miała ogromną dizurę (jest już po operacji).
    Codziennie jej zakładano sondę i nikt nie zauważył przez 4 dni!!!
    Zeby tego było mało usłyszeliśmy wiele niemiłych rzeczy. Podano
    mojej córce gentomecynę, twierdząc, że ma zapalenie opon mózgowych
    (miała bezdech po urodzeniu) Po tygodniu okazało się, że bakterie w
    posiewie z płynu mózgowo-rdzeniowego wyrosły z brudnej płytki!!!!!!
    Przepraszano nas, ale potem przez miesiąc ponad czekaliśmy na
    badanie słuchu. A w szpitalu usłyszeliśmy jeszcze, że "z państwa
    córką są same problemy", "będziecie musieli operować stopy" (końsko-
    szpotawe-wróciły do normy po korekcji ortopedy bez operacji), "no i
    ten rozszczep, a w ogole to nie będzie nigdy dobrze piła i jadła".
    Wychodziliśmy ze szpitala kompletnie podłamani (szczególnie ja-
    jestem pedagogiem specjalnym, więc miałam straszne wizje). A co
    dalej? Z wpisu dowiedziałam się, że córka ma wadę serca (otwór
    owalny drożny i tętniak przegordy międzyprzedsionkowej), sekwencję
    Pierra-Robina, przeszła zapalenie płuc, wyrostek przeduszny (na
    szczęście w związku z tym przebadana została dokładnie - może
    świadczyć o problemach w ukł. moczowym). Do pól roku chodziliśmy
    wiecznie po lekarzach: ortopeda, chirurg, genetyk, badanie słuchu
    itp. Kiedy córcia miała 2 mies byliśmy u prof. Dudkiewicz na Koziej
    i tam się dowiedzieliśmy, że dzieci z SPR powinny być jak
    najszybciej zgłaszane właśnie do pani prof. bądź rodzice powinni być
    uczeni jak pielęgnować takie dziecko. A nam nic nie powiedziano.
    Córka mało przybierała, ulewała koszmarnie, nie dawała sobie rady z
    jedzeniem. I cóz? Szpital umył ręce wypisując nas-radźcie sobie sami
    dalej... (moje odczucie). Dopiero pani prof. dokładnie wyjaśniła nam
    czym jest SPR, co się robi i jak itd.
    W między czasie usłyszałam też w jednym z Poznanskich szpitali od
    pani pediatry, że "co się pani spodziewa, wada goni wadę!" (Pani
    pediatra "wykryła" powiększone serce i szmery-w ostateczności po
    konsultacji u kardiologa i echo okazało się, że zdjęcie błednie
    zrobione a szmery nie są patologiczne, a i tętniak się wchłonął w
    ciągu 6 mies). Krótko mówiąc, lekarze albo mówią za mało, albo za
    dużo :( A na pewno nie potrafią rozmawiać z rodzicami (co niektórzy).
    U nas w ostateczności (córka ma prawie 11 mies) serduszko po pól
    roku od urodzenia okazało się zdrowe, rozszczep zoperowany, stopy
    zkorygowane, sekwnecja Peirra-Robina postać poronna, więc też więcej
    szczęście niż nam zapowiadano mielismy, wyrostek przyuszny usunięty,
    była też przepuklina pępkowa, gdzie zapowiadano, że nie obędzie się
    bez operacji, ale się wchłonęła.
    Tak jak piszesz, ważne jest zrobić szczególowe badania, keidy
    okazuje się, że pojawiła się jakaś wada u dziecka, ale też
    konsultować z innymi lekarzami. Bynajmniej u nas to okazało się
    bardzo ważną rzeczą.
    Ależ się rozpisałam...
    Zdrówka dla synka życzę,
    A
    Tak więc Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: z ksiazki Julii Ross "Diet cure"
    Objawy i przyczyny niedoczynnosci tarczycy.

    Po pierwsze i najwazniejsze, jesli podejrzewasz ze masz problem z
    tarczyca, spojrz na swoja historie symptomow uwaznie,SAMODZIELNIE.
    Nauczylam sie, ze nic nie jest tak wazne jak twoje wlasne odczucie
    co sie dzieje w twoim organizmie,czy twoj organizm dziala- czy nie
    dziala. W klinice Recovery Systems zawsze patrzymy najpierw na
    objawy problemow z tarczyca, zamiast opierac sie na jednym lub kilku
    testach, ktore bywaja zawodne, jak robi to wielu lekarzy. Nasi
    lekarze robia fizyczne badanie tarczycy, sprawdzaja refleks,
    przegladaja wyniki temperatury ciala w warunkach domowych, oraz
    zamawiaja testy krwi(miedzy innymi).Wtedy ,jesli objawy mocno
    wskazuja, ze masz problem z tarczyca,lekarze moga nawet zupelnie
    ignorowac wyniki testow i robia probe podajac lek i monitorujac co
    sie dzieje z pacjentem, jezeli strategie zdrowego odzywiania
    wczesniej nie pomogly. Miej na uwadze, ze patrzac na ta liste
    objawow, nie musisz miec wszystkich z nich, ale jesli masz kilka,
    ktore sa nasilone, powinienes definitywnie przeczytac ten rozdzial.


    Najczestsze objawy i czynniki ryzyka niedoczynnosci tarczycy:

    -czucie sie niekomfortowo ociezale od czasow dziecinstwa
    -problemy tarczycowe w rodzinie
    -jako dziecko bawiles sie raczej spokojnie niz z wysilkiem fizycznym
    -zaczelas tyc od kiedy dostalas pierwszy okres, poronilas albo
    mialas aborcje, urodzilas dziecko, weszlas w menopauze, albo po
    glodzeniu sie
    - slaba energia, zmeczenie, apatia,potrzeba dlugiego snu(wiecej niz
    8 godzin), problem rano z zalapaniem rytmu dnia
    -tendencja to ziebniecia, szczegolnie w dlonie i stopy
    -tendencja do przesadniego tycia lub niemoznosc schudniecia
    -chrapliwy glos
    -depresja (z poporodowa wlacznie)
    -niskie cisnienie kkrwi/ niski puls
    -problemy z miesiaczka,z obfitym krwawieniem, skrzepami, niereularne
    okresy, dotkliwy syndrom napiecia przedmiesiaczkowego,skape rzadkie
    krwawienia, pierwsza miesiaczka we wczesnym lub poznym wieku(przed
    12 rokiem zycia lub po 14),przedwczesne przekwitanie
    -obnizowy pociag seksualny
    -slaba koncenracja i pamiec
    -opuchniete powieki i twarz, ogolne zatrzymanie wody w organizmie
    -przerzedzenie lub utrata zewnetrznych czesci brwi
    -tendencja do niskiej temperatury ciala
    -bole glowy(z migrenami wlacznie)
    -wysoki cholesterol
    -scisniete gardlo, problem z przelykaniem(np.pigulek)
    -spowolnione poruszanie sie lub mowa


    Mniej spotykane objawy niedoczynnosci tarczycy:

    -wole, powiekszona opuchnieta tarczyca z gruda w gardle(spojrz na
    podstawe swojego gardla, tuz pod Jablkiem Adama)
    -chropowate, suche wlosy
    -wylupiaste oczy
    -bezplodnosc, impotencja
    -slabe, lamliwe paznokcie
    -anemia, mala ilosc czerwonych krwinek
    -tradzik doroslych, egzema

    Dodatkowo niedoczynnosc tardzycy moze powodowac te symptomy, ktore
    sa bardziej spotykane u osob starszych:

    -sucha, chropowata albo gruba skora
    -blada cera
    -hipoglikemia
    -zaparcia
    -wypadanie wlosow
    -nienaturalne, oddychanie z trudem
    -opuchniete stopy
    -nerwowosc,niepokoj,panika
    -powiekszone serce
    -przedwczesne siwienie
    -bol pecherzyka zolciowego
    -bol stawow
    -autoimmunologiczne choroby czesto zwiazane z zapaleniem
    tarczycy:cukrzyca,reumatoidalne zapalenie stawow,stwardnienie
    rozsiane,toczen,choroba addisona,allergia, grzybica i anemia zlosliwa
    -angina
    -palpitacje serca, arytmia serca
    -slabosc miesni
    -miazdzyca
    -intensywny zapach moczu
    -uczucie opuchnietego jezyka
    -problemy ze wzrokiem i oczami
    -nadmierna woskowina w uszach Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: z ksiazki Julii Ross "Diet cure"
    TESTOWANIE TWOJEJ TARCZYCY.

    Kiedy nie masz juz watpliwosci odnosnie swoich objawow i jasne jest
    czy w twojej rodzinie byly przypadki objawow niedoczynnosci
    tarczycy, najwyzszy czas, zeby zebrac wiecej informacji i ustalic
    raz na zawsze czy faktycznie masz niedoczynnosc tarczycy. Uzbrojony
    w ta wiedze mozesz razem ze swoim lekarzem ustalic czy potrzebujesz
    lekarstwa na tarczyce. (co przedyskutuje szczegolowo w rozdziale 12).


    Wyniki testow ktore klamia.

    Najbardziej popularnym testem na funkcjonowanie tarczycy jest test
    TSH(thyroid-stimulating hormone). TSH mierzy chemiczna " wysylke"
    otrzymana z przysadki mozgowej, ktora wydaje polecenia dla gruczolu
    tarczycy w zaleznosci jak duzo hormonu potrzeba w organizmie w danym
    momencie. Jednakze z mojego doswiadczenia TSH nie jest najbardziej
    dokladnym wskaznikiem problemow z tarczyca.

    Christine, 50-cio letnia doradczyni finansowa,jest pierwszorzednym
    przykladem osoby z nie zdiagnozowanym problemem tarczycy z powodu
    testu TSH.Christine, pulchna jako dziecko, w okresie dojrzewania
    stala sie bardzo ociezala po tym jak zaczela miec nadzwyczajnie
    obfite i bolesne menstruacje w wieku 11 lat.
    Mowiac krotko ,schudla jako nastolatka i poznala swojego przyszlego
    meza.Poniewaz kilka lat pozniej, przed slubem , zaczela znowu tyc
    zaczyla uzywac dietetycznych pigulek po raz pierwszy i jedyny w
    swoim zyciu. Kiedy tylko odstawila tabletki jej waga naprawde
    skoczyla do gory i zaczal sie dla niej dietowy rolerkoster na cale
    zycie.
    Wrazliwa i kochajaca kobieta, Christine byla "zajdana zywcem",
    spotykala sie z pogarda na kazdym kroku. Szczegolnie cierpiala przez
    swojego meza (ktory byl suchej zylastej budowy,jeden z tych co moga
    jesc wszystko i nie tyc), ktory ciagle narzekal na jej otylosc i
    zwymyslal ja ze "nie stara sie bardziej". Obwinial jej otylosc za
    ich wszystkie problemy malzenskie, pomimo ze latami byl swiadkiem
    samotorturowania sie zony zmagajacej z jedna dieta po
    drugiej.Christine mowila,ze nigdy nie przepadala za slodyczami, ale
    lubila wino kilka razy w tygodniu wieczorem. Przed menopauza,
    pierwszy raz,zaczela "miec smaka" na tluste jedzenie. Ale jednak nie
    objadala sie nim zbytnio. Kiedy zaczela sie menopauza, nie byla w
    stanie schudnac juz nic, nawet na jej najbardziej surowych dietach-
    typu glodowka na plynach. W koncu odpuscila sobie wszystko i
    pozwolila sobie przytyc, az uslyszala o naszym programie. Razem
    przeanalizowalysmy jej objawy i historie, i wyszlo jak w podreczniku
    niedoczynnosci tarczycy "Nieee, ten objaw tez masz?" ciagle
    wykrzykiwalam. W dodatku do klasycznych symptomow, miala ona objawy,
    o ktorych czytalam tylko w ksiazce, a nigdy nie spotkalam sie w
    praktyce, takie jak nadmierna woskowina z uszu czy powiekszone serce.
    Christine powiedziala mi, ze zawsze przeczuwala, ze moze miec
    problem z tarczyca. Wspominala o tym kazdemu lekarzowi, ale oni
    wszyscy wzruszali ramionami i mowili " Sorry, sprawdzilismy twoja
    tarczyce i jest w najlepszym porzadku". Test TSH potwierdzal, ze
    wyniki miala "w normie". Nigdy nie pomyslala zeby zadac jeszcze
    jakies dodatkowe pytania. Gdyby zadala, bylaby " w najlepszym
    porzadku" juz dawno temu.
    Bardziej szczegolowe testy, jak rowniez badanie refleksu stopy,
    potwierdzilo,ze jej nadnercza i tarczyca niedomagaly. W rezultacie
    jej doktor zastosowal podwojna terapie, co rozwiazalo problem.

    W klinice slyszelismy tego typu historie niezliczone ilosci razy:
    test TSH zawodzil i nie odzwierciedlal prawdziwego stanu nawalajacej
    tarczycy. Jesli test tsh nie odbiega od normy,wiekszosc lekarzy
    odmawia dalszych badan. Upieraja sie ze pacjent klamie na temat tego
    ile naprawde je i daja rady typu -wiecej silnej woli. Wiele razy
    widzialam, ze kompletne wyniki badan (do 8 rodzajow testow wlacznie)
    dopiero potwierdzaly faktyczne dolegliwosci pacjenta. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wielka prośba o interpretację wyników
    Najczestsze objawy i czynniki ryzyka niedoczynnosci tarczycy:

    -czucie sie niekomfortowo ociezale od czasow dziecinstwa
    -problemy tarczycowe w rodzinie
    -jako dziecko bawiles sie raczej spokojnie niz z wysilkiem fizycznym
    -zaczelas tyc od kiedy dostalas pierwszy okres, poronilas albo
    mialas aborcje, urodzilas dziecko, weszlas w menopauze, albo po
    glodzeniu sie
    - slaba energia, zmeczenie, apatia,potrzeba dlugiego snu(wiecej niz
    8 godzin), problem rano z zalapaniem rytmu dnia
    -tendencja to ziebniecia, szczegolnie w dlonie i stopy
    -tendencja do przesadniego tycia lub niemoznosc schudniecia
    -chrapliwy glos
    -depresja (z poporodowa wlacznie)
    -niskie cisnienie kkrwi/ niski puls
    -problemy z miesiaczka,z obfitym krwawieniem, skrzepami, niereularne
    okresy, dotkliwy syndrom napiecia przedmiesiaczkowego,skape rzadkie
    krwawienia, pierwsza miesiaczka we wczesnym lub poznym wieku(przed
    12 rokiem zycia lub po 14),przedwczesne przekwitanie
    -obnizowy pociag seksualny
    -slaba koncenracja i pamiec
    -opuchniete powieki i twarz, ogolne zatrzymanie wody w organizmie
    -przerzedzenie lub utrata zewnetrznych czesci brwi
    -tendencja do niskiej temperatury ciala
    -bole glowy(z migrenami wlacznie)
    -wysoki cholesterol
    -scisniete gardlo, problem z przelykaniem(np.pigulek)
    -spowolnione poruszanie sie lub mowa


    Mniej spotykane objawy niedoczynnosci tarczycy:

    -wole, powiekszona opuchnieta tarczyca z gruda w gardle(spojrz na
    podstawe swojego gardla, tuz pod Jablkiem Adama)
    -chropowate, suche wlosy
    -wylupiaste oczy
    -bezplodnosc, impotencja
    -slabe, lamliwe paznokcie
    -anemia, mala ilosc czerwonych krwinek
    -tradzik doroslych, egzema

    Dodatkowo niedoczynnosc tardzycy moze powodowac te symptomy, ktore
    sa bardziej spotykane u osob starszych:

    -sucha, chropowata albo gruba skora
    -blada cera
    -hipoglikemia
    -zaparcia
    -wypadanie wlosow
    -nienaturalne, oddychanie z trudem
    -opuchniete stopy
    -nerwowosc,niepokoj,panika
    -powiekszone serce
    -przedwczesne siwienie
    -bol pecherzyka zolciowego
    -bol stawow
    -autoimmunologiczne choroby czesto zwiazane z zapaleniem
    tarczycy:cukrzyca,reumatoidalne zapalenie stawow,stwardnienie
    rozsiane,toczen,choroba addisona,allergia, grzybica i anemia zlosliwa
    -angina
    -palpitacje serca, arytmia serca
    -slabosc miesni
    -miazdzyca
    -intensywny zapach moczu
    -uczucie opuchnietego jezyka
    -problemy ze wzrokiem i oczami
    -nadmierna woskowina w uszach

    "W kolejnosci od najczesciej wystepujacych:
    1. glebokie zmeczenie
    2. utrata pamieci
    3. depresja
    4. alergie
    5. nerwowosc
    6. nieregularne bicie serca
    7. bol miesni i stawow
    8. zaburzenia snu
    9. obnizony pociag seksualny
    10. problemy menstruacyjne
    11. tendencje do samobojstwa
    12. problemy trawienne
    13. bole glowy i uszu
    14. gruda w gardle
    15. problemy z przelykaniem.

    a. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: MAJOWO-CZERWCOWE DZIECIACZKI I BARTUŚ III
    koszmarny dzień dzisiaj przeżyłam
    Rozpocznę od tego jak dobrze się złożyło,że moja mama była w celach
    turystycznych we Włoszech. Nie chodzi tu nawet o to,że z za jej pośrednictwem
    skorzystaliśmy z największego dorobku kulturalnego Włoch tzn. benettona (min,
    klapki japonki dla Amelci), ale o to ,że w związku z wyjazdem musiała wziąć
    urlop i dziś mogła być przy mnie, a była bardzo pomocna.
    Ponieważ moja Amelcia od tygodnia jest przeziębiona i poprawy było niet, a
    wręcz doszedł katar. Stwierdziłam,że pójdę z moim dzieckiem do przychodni
    co by ja pani doktor osłuchała. Mała się darła i wyrywała. Pani
    stwierdziła,że nic nie słyszy,ale żebym zrobiła jej na wszelki wypadek rentgen
    płuc i przyszła z tym rentgenem . Ok. Tyle,że dysponujemy jednym autem,które
    akurat było w pracy z mężem moim (ok.30 km.ode mnie). Więc drałowałyśmy przez
    pół miasta na nogach przez zaspy i zamiecie i wśród padającej paćki z nieba ,
    która chyba miała być śniegiem.
    Zgadnijcie na którym piętrze był rentgen - na 2 !!! , bez windy oczywiście.
    Jeżeli któraś z Was ma wózek Polaka to napewno wie jaka to męka tachać go po
    schodak i to tylu, pozostałe mogą wierzyć mi na słowo. Dodatkowo , były tam
    jakieś drewniane drzwi dziwnie wąskie, bo wózek wręcz na siłę przepychałam i to
    chyba wtedy uszkodziłam kółko.
    Na miejscu Panie były chyba zaskoczone wiekiem Amelki, nie bardzo wiedziały jak
    ją trzymać, a ona się darła i szarpała i przywaliła główką o stół.
    Pani powiedziała,że za chwilę bedzie wynik i kazałą czekać. Po dziesięciu
    minutach czekania wyszła inna pani i stwierdziła,żeby iść do domu, bo przecież
    zdjęcia będę opisane po 18. Fajnie! - lekarka czekać miała na mnie do 18.
    Wzięłam więc to zdjęcie nie opisane, trudno, a jak coś to po opis miałam
    pojechać wieczorem. Stargałyśmy wózek na dół i wtedy pierwszy raz
    uciekło nam kółko, którego nie umiałam zamontować. W drodze powrotnej uciekło
    jeszcze 3 razy, więc wyglądało to tak,że jechałyśmy na 2 tylnych kółkach.
    Ze zdjęciem poszłam do wujka klatkę dalej, który też robił zdjęcia rent, żeby
    powiedził co tam jest. A on na to,że to zdjęcie jest źle zrobione i rozmazane
    (wkońcu dziecko się wiło). Ponieważ Amelka sie trochę skręciła wyszła czarna
    plama, która mogła być cieniem serduszka, lub właśnie czymś w płuckach.
    Powiedział, żeby lekarka dokładnie osłuchała prawą stronę.
    Poszłyśmy więc do lekarki (po południu była inna) i ona stwierdziła,że
    harczy,ale od kataru. I jest ok. I przepisała antybiotyk ?!
    I kazała jechać do lekarza koniecznie na opis zdjęcia bo ta plama to
    powiększone serce. tiaaaa W drodze powrotnej zgubiłam jeszcze 2 razy kółko.
    Myślałam ,że jak mąż wróci wcześniej to nam pomoże,ale co? Mąż miał awarię w
    pracy.
    Gdy pojechaliśmy po opis, lekarza już nie było.
    Nogi włażą mi do d...
    A moja Amelka po tej pięciogodzinnej wyprawie czuje się zawodowo.
    I zgadnijcie co się stało ? Przeszedł jej katar i kaszel !!!!!!!!
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl
  • Design by flankerds.com