Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: powiększone węzły chłonne szyji
Temat: toxo-cd nastąpił
JA w lipcu leczyłam się na ogroooomnie
powiększone węzły chłonne szyji i żuchwy.
Też zażywałam jakiś antybiotyk, ale nikt nie wpadł, ze to być może była
toksoplazmoza.
I być może tak jak powiedział mi gin: to jakaś końcówka zakażenia...ale dziwne
trochę, bo w takim razie toxo ciągnęłaby mi się od lipca...
Z tymi węzłami tez przeszłam- prawie testament spisywałam.
Ale teraz zaczyna mi się to układac w całość - w lipcu mogłam podłapać
toksoplazmoze.
NO ale pewności nie mam żadnej. TYlko tak mi się skojarzyło, bo piszesz o
węzłach
chłonnych -mi zeszły po około 4 miesiącach.Ale nikt tego nie skojarzył z
toksoplazmozą...
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Czy mogę miec jeszcze jedno dziecko
Czy mogę miec jeszcze jedno dziecko
Witam
Opiszę w skrócie moją chorobę.
We wrześniu ubiegłego roku po urodzeniu pierwszego dziecka (jakoś 7 miesięcy
po porodzie) wykryto u mnie torbiel boczną
szyji.
Powiększone węzły chłonne
szyji. Badania co dwa tygnia wszystko ok. (morfolofia pierwiastki rozmazy, ob
hiv, cukier, inne - tarczyca też) i nic. Zostałam podana operacji. Potem
chorowałam długo na gardło zrobiono wymaz i co pseudomoas aeruginosa,
infekcja bezgorączowa. Lekarz powiedział że jestem nosicielem i tego sie nie
leczy (prof. z Szaserów Wa-wa) Płukac gradło i nic. Wynikiem tego ze może mi
się cos stac deprasja. Teraz mam staszne duszności i zapalenie oskrzeli. I
boję sie zabadać głębiej bo znowu wydaje mi sie że może jestem chora
poważniej. I tak sie zastanawiam czy to nie deprasja a zapalenie oskrzeli sie
nałożyło. Ale czy mam jeszcze szanse na drugie
dziecko.!!!!!!!!!!!!????????????????
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwitch-world.pev.pl