Pytania dodatkowe:
-------------
2)W WinXP w "Opcjach zasilania" sa do ustawienia 2 alarmy (w schemacie
zasilania pt.przenosny/laptop). Drugi z nich "Alarm o krytycznym poziomie
energii baterii" mozna ustawic w tym HP minimalnie na 3% poziomu
naladowania. (W innym laptopie - Dellu Latitude D810 - spokojnie moge
ustawic ten poziom na 0%.Czy to jest determinowane przez
baterie/bios/cokolwiek co siedzi w laptopie? Czy zwyczajnie ta roznica kilku
procent to tylko fanaberia Win Xp?
------------
3)Generalnie to mam jeszcze jedno pytanie - nieco lamerskie. Ow laptop HP ma
na pokladzie bluetootha i wifi.Czy jesli ustawione jest w biosie Wake On Lan
(chodzi o odpalenie komputera z sieci) to mozna go odpalic poprzez
bluetootha lub wifi czy tylko polaczenia "po kabelku" wchodza w gre? Tak sie
zastanawiam, czy ten laptop po wylaczeniu nie pobiera pradu z baterii na
jakiegos typu "nasluch".
::F::
Microsoft chce oplat za uzywanie Windows
kuna mysli se czlowiek ze juz niczego ten m$ nie wymysli... a tu of coz niespodzianka!
Wewnetrzny dokument firmy Microsoft, ujawniony przy
okazji procesu wytoczonego informatycznemu gigantowi
przez amerykanski Departament Sprawiedliwosci,
sugeruje wprowadzenie rocznych oplat dla
uzytkownikow systemu operacyjnego Windows.
i pewnie dodatkowe oplaty za poszczegolne drivery.. niedlugo z windozem bedziemy dostawali
tylko sam gui, scandiska czy inne bajery bedzie trza dokupic (co ja chrzanie, juz tak bylo!
pamietacie win95 i komunikaty "aby uruchomic program zainstaluj (kup)"pakiet" (hehe) microsoft
plus... ")
Trzystronicowa notka przeznaczona dla Billa Gatesa
mowi o propozycji wprowadzenia od 2001 roku rocznych
oplat dla wszystkich uzytkownikow komputerow,
korzystajacych z najpopularniejszego obecnie systemu
operacyjnego - Microsoft Windows.
to znaczy mysle ze tylko dla zarejestrowanych nie? ale raczej i tak to nie przejdzie, teraz m$
na prawde przegial pale, jak sprobuje to zrobic, to sie moze sam ze soba pozegnac.. zostanie
nakazem sadu rozbity na kilka mniejszych firm.. chyba billowi nie uderzyla az tak kasa do glowy
zeby porywac sie na takie szalenstwo?
"Podnosilismy
ceny naszych produktow przez ostatnie 10 lat,
podczas gdy inne komponenty potrzebne do zbudowania
komputerow systematycznie tanialy"
co za idiota, jeszcze to pisze... ze jak wszystko tanieje to oni podnosza ceny... czy to ma byc
dobry objaw? bo nie chwytam.
- napisal Kempin.
Zdaniem autora notatki, pod koniec 1998 roku, ceny
komputerow spadna do ok. 500 dolarow, natomiast
koszt licencjonowania systemu operacyjnego bedzie
stanowil az 10 proc.
bedzie zajebiscie, moze w koncu lina sie przyjmie, ale i tak wiekszasc ludzi zrobi m$ w konia,
w koncu zrobi ktos cracka.
Bill
Gates, proszac o dokladniejsze jej opracowanie.
poprosze o siekiere.
Graficzny interfejs? Z megabajtami grafiki wkompilowanymi w jadro systemu?
I potem chodzi sobie taki serwer NT z wlaczonym wygaszaczem ekranu i admin
dziwi sie ze wolny jest
no moze nie w jadro, ale rozumiem o co ci chodzi... to sa glownie smieci, ktore moze i nie
siedza caly czas w pamieci, ale za to zajmuja miejsce na twardym.. moj kumpel zna sie troche na
tym i udalo mu sie skrocic win98 do 50mb bez obcinania waznych jego funkcji, wywalil ino
kreatory, dzwieki, niepotrzebne dlly (podobno kilkadziesiat mega), obrazki, ktore uzytkownik
widzi tylko RAZ(np: powitanie windows)... skoro instalacja zajmuje 150mb, czyli jest w niej
100mega smiecia... fajne nie?
lry.