Linki
menu      powierzchnia uprawy zbóż
menu      powierzchnia Wielkiej Brytanii
menu      powierzchni Polski
menu      Powierzchnia całkowita
menu      Powierzchnia Chin
menu      Powierzchnia domu
menu      powierzchnia ekwipotencjalna
menu      Powierzchnia izobaryczna
menu      Powierzchnia koła
menu      Powierzchnia Krakowa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • igta.htw.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: powierzchnia biurowa





    Temat: ponad 70 noych sklepów w Galerii Mokotów
    ..."Jak długo trwały wasze negocjacje z poprzednimi właścicielami Reform Company ?

    - Wszystko zaczęło sie ponad 2 lata temu. Na początku rozmawialiśmy wyłącznie o
    centrum handlowym(Reform Center), które teraz zmieni nazw na Blue City. Wówczas
    podpisaliśmy umowy, w których zagwarantowaliśmy kredyty na jego budowe, oraz
    prawo zamiany naszych weirzytelności na akcje Reform Company. Jednak już na
    początku zaznaczyliśmy, że nie zgodzimy sie na przejęcie akcji, dopóki nie
    znajdziemy renomowanego banku, który zabezpieczy nasze środki na dokończenie
    budowy Reform Center. Teraz mamy już zapewnione finansowanie na dokończenie
    budowy, mamy też więc podpisaną umowę. Oczywiście sami również będziemy
    uczestniczyć w tym projekcie.

    Na początku była mowa wyłącznie o Reform Center. Kiedy zatem pojawiał sie kwestia
    Reform Plazy ?

    -Znacznie poźniej, około 9 miesięcy temu. Wcześniej poprzedni właściciele
    biurowca negocjowali jego sprzedaż komuś innemu. Ostatecznie ta transakcja nie
    doszła do skutku. Zdecydowaliśmy sie więc na kupno Reform Plazy i - przy
    wykorzystaniu naszej wiedzy - przeobrażenie go w jeden z najlepszych i
    najbardziej prestizowych biurowców w Warszawie. Nadać mu nową nazwe, nowy
    wizerunek i klimat"...

    ..."Jakie macie plany wobec Reform Plazy ?

    - Mamy kilka pomysłów ale nie chce o nich mówić, Nie sądze że problemem w budynku
    jest powierzchnia biurowa, poza oczywiście brakiem wind. Juz teraz mamy
    pozwolenie na budowe, więc trzy nowe windy zostaną zainstalowane bardzo szybko.
    Będziemy musieli pomyśleś o innym wykorzystaniu najwyższych pięter.
    Prawdopodobnie powstanie tam klub. Na niższych pięterach przymierzamy sie do
    zorganizowania najlepszego w Polsce ośrodka zdrowia. Nic nie mówie teraz na pewno
    ale po prostu analizuje różne opcje. Wbudynku mamy również powierzchnie handlową.
    Obecnie negocjujemy z bardzo znanym światowym operatorem restauracji, którego
    jeszcze nie ma w Poslce..."

    "...Który projekt stanowi większe wyzwanie Reform Plaza czy Reform Center ?

    - Reform Center. Przeprowadzamy tam wiele zmian. Do współpracy pozyskaliśmy
    najlepszych na świecie specjalistów w dziedzinie centrów rozrywkowych i
    handlowych. Tak więc nasz projekt będzie zupełnie inny od istniejących i
    planowanych. To jeden z powodów dla których nazwaliśmy go Blue City. City a nie
    centrum. Bo to bedzie miasto. W Blue City planujemy hotel z ok. 200 pokojami.
    Oferta części rozrywkowej będzie taka jak nigdzie indziej, a sklepow więcej niż
    we wszystkich istniejących centrach w Warszawie. W Blue City będzie także część
    biurowa wydzielona z całego kopleksu. Idea jest taka :kiedy przyjedziesz do Blue
    City możesz zrobić wszystko o czymkolwiek pomyślisz, zaczynając od usług
    medycznych a skończywszy na fitness clubie, salonie piekności i rozrywce. Nasza
    dewiza brzmi: przyjdż i spędź tu swój czas

    Kiedy zacznie sie budowa ?

    -Pracownicy powinni zacząć prace za dwa tygodnie (wywiad z 21 czerwca)

    Ile będzie was kosztowało dokończenie Reform Center ?

    Nie mamy końcowej sumy, ponieważ nie mamy jeszcze dokładnych planów, będzie to
    jednak więcej niż 50 mln $"..

    ..."kogo już zaangażowaliście do realizacji tej inwestycji ?

    - Eddie Geborsam, doświadczony w dziedzinie centrów handlowych, został szefem
    projektu. Wspomniałem już wczesniej o Bovis. Rozmawiamy ze specjalistami ds.
    strukturalnch, którzy robili poprzednie plany dla Reform Center. Pozyskaliśmy do
    współpracy Tony'ego Brown'a z firmy DWP Polska (analizy komunikacyjne). Ed
    Jenkins z Dallas, został naszym architektem. On wraz ze swoim partnerem z firmy
    Laguarda Low, zaprojektowali Galerię Mokotow. Rozmawailiśmy z prawdopodobnie
    jedym z najlepszych na świecie specjalistów w dzidzinie "tenant mix". To ktoś z
    Kanady. Na temat części rozrywkowej prowadzimy negocjacje z Magic Corporation a z
    Metro Group w sprawie przejęcie przez nich funkcji agenta..."

    wywiad z Amnonem Shiboleth, który jest przedstawicielem i przewodzi grupie
    inwetorów z USA i Szwajcarii którzy przejęli 51 % udziałów w firmir Reform Company

    otwarcie : Boże Narodznie 2003
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: [Rzepa] Napływają pieniądze z Zachodu
    [Rzepa] Napływają pieniądze z Zachodu
    miastolodz.net/artykuly/rzepa/20050425_Rzepa_nieruchomosci_a_6.html
    Napływają pieniądze z Zachodu

    W 2004 roku zagraniczne firmy zainwestowały w polskie nieruchomości prawie
    1,25 miliarda euro. To dwa razy więcej niż w roku 2003. Najwięcej pieniędzy
    zostawili w Polsce Austriacy, Amerykanie, Niemcy i Irlandczycy.

    nieruchomosci_a_6-1.F.jpg

    Coraz większym powodzeniem wśród zachodnich firm cieszą się biura położone
    poza Warszawą, m.in. w Krakowie czy Poznaniu.

    Na wszystkich większych polskich rynkach regionalnych w 2004 roku powstało
    mniej biurowców i zarazem spadł procent tych, które nie mogą znaleźć najemcy.

    Stawki wywoławcze czynszów utrzymywały się na niezmiennym poziomie, jedynie w
    Krakowie i Poznaniu nieznacznie spadły.Nowe magazyny i parki logistyczne
    powstają głównie na Śląsku, w okolicach Poznania i Łodzi. Popyt na magazyny
    zlokalizowane w tych regionach wzrósł w porównaniu z rokiem poprzednim o ok.
    78 proc.
    Biura

    W samej Warszawie znajduje się obecnie 2,27 miliona mkw. nowoczesnej
    powierzchni biurowej, z tego 41 proc. w Centrum. W 2004 r. wybudowano 145 tys.
    nowych mkw., (o 18 proc. mniej niż w 2003 r.). Prawie 80 proc. nowych
    biurowców powstało na obrzeżachstolicy. Wskaźnik powierzchni niewynajętej
    spadł w ciągu roku z 14,5 proc. do 11,8 proc. Największym zainteresowaniem
    najemców cieszyły się powierzchnie do 500 mkw. (62 proc. podpisanych umów), a
    najmniejszym powyżej 10 tys. mkw. (1,3 proc. zawartych umów).

    Czynsze utrzymywały się na stałym poziomie, obecnie w Centrum wynoszą 15 - 20
    euro za mkw. miesięcznie, a na obrzeżach 15 - 16 euro za mkw.

    W Krakowie nowoczesna powierzchnia biurowa stanowi jedynie 18 proc. z
    istniejących 660 tys. mkw. Średnia wielkość wynajmowanych biur waha się od 100
    do 500 mkw. W 2004 r. zawarto kilka umów na wynajem powierzchni powyżej 2 tys.
    mkw., co analitycy odczytują jako wzrost zainteresowania tym miastem. Wskaźnik
    powierzchni niewynajętej spadł poniżej 20 proc. Wysokość czynszu nieznacznie
    spadła. Za metr kwadratowy w budynku najwyższej klasy trzeba zapłacić od 12 do
    15 euro miesięcznie, w mniej atrakcyjnych budynkach - od 8 do 11 euro miesięcznie.

    W Poznaniu znajduje się zaledwie 102 tys mkw. powierzchni biurowej. Większość
    transakcji zawartych w 2004 r. dotyczyła powierzchni od 150 do 300 mkw. Stawki
    czynszu wynoszą od 7 do 14 euro za mkw.
    Powierzchnia handlowa

    W Warszawie, najdroższej handlowej lokalizacji w Polsce, znajduje się około
    miliona mkw. nowoczesnej powierzchni handlowej. Kolejne ok. 100 tys. mkw.
    przybędzie w ciągu najbliższego roku. W najlepszych centrach handlowych za
    mkw. miesięcznie trzeba zapłacić od 35 do 45 euro za mkw. (w przypadku
    wynajmowania powierzchni ok. 100 mkw.) lub od 8 do 12 euro za mkw. (przy
    najmie powierzchni około tysiąca mkw.)

    W Krakowie znajduje się ok. 300 tys. mkw. powierzchni handlowej. W centrach
    handlowych czynsz kształtuje się w granicach 7 - 30 euro za mkw. miesięcznie,
    w zależności od wielkości wynajmowanej powierzchni. Średni czynsz w lokalach
    przy głównych ulicach handlowych wynosi 58 euro za mkw. miesięcznie.

    Ostatnio zainteresowaniem deweloperów cieszy się Wrocław. Istnieje tam już
    prawie 300 tys. mkw. powierzchni handlowej. Czynsz w centrach handlowych
    wynosi od 9 do 35 euro za mkw. i powinien się utrzymać na tym poziomie.
    Magazyny

    W Warszawie znajduje się ok. 553 tys. mkw. powierzchni magazynowej klasy A i
    B. W najbliższym roku ma przybyć kolejne 62 tys. mkw. W ciągu ostatnich dwóch
    lat zmalało zainteresowanie inwestorów tym rejonem, głównie z powodu wysokich
    cen gruntów, uniemożliwiających budowanie spekulacyjne. Nowe inwestycje
    powstają głównie na zamówienie konkretnego klienta. Liczba transakcji spadła w
    porównaniu z 2003 rokiem o około 32 proc., wskaźnik powierzchni niewynajętej
    wyniósł 7,26 proc. i w porównaniu z rokiem minionym spadł o 3 proc. Czynsz
    waha się od 2,7 do 5 euro za mkw. miesięcznie.

    Największe zainteresowanie inwestorzy wykazują okolicami Łodzi (gdzie ma
    powstać ok. 1,5 mln nowoczesnej powierzchni magazynowej) i Poznaniem. Niski
    czynsz i łatwe połączenie z Berlinem powodują, że swoje parki logistyczne w te
    rejony przenoszą firmy z terenu wschodnich Niemiec. Z kolei w okolice Łodzi
    inwestorów przyciąga zarówno jej lokalizacja, jak i powstające autostrady
    ułatwiające kontakt z resztą kraju. W obu regionach za mkw. powierzchni
    magazynowej trzeba zapłacić od 3,2 do 3,75 euro za mkw. Cena nie zmieni się w
    ciągu najbliższego roku.
    AGNIESZKA STEFAŃSKA
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kinoplex
    Kinoplex
    A PROPOS KINOPLEKSU - poczytajcie sobie! - Kinoplex zadlużoną siecią

    W końcu kwietnia ma wystartować nowa sieć kinowa pod marką Nove Kino.
    Zapowiada zawojowanie nawet 20 proc. polskiego rynku kinowego i wejście na
    giełdę


    Nove Kino tworzy Max Film, właściciel licznych małych kin o państwowych
    korzeniach w Warszawie, Lublinie, Białymstoku, Puławach, Białej Podlaskiej,
    Łomży, Ełku i Suwałkach. Spółka należy do samorządu województwa mazowieckiego.

    W końcu kwietnia spółka otworzy kosztem 3,5 mln zł swój pierwszy multipleks
    (kino wieloekranowe) w tyskiej galerii City Point. Przedstawiciele firmy
    zapowiedzieli w czwartek, że to początek ekspansji. Do końca 2007 r. Max Film
    chce uruchomić jeszcze co najmniej pięć multipleksów, m.in. w Warszawie,
    Płocku i Siedlcach. Będzie dzierżawić miejsca w centrach handlowych oraz
    budować własne obiekty. Wszystkie nowe kina będą mieć od trzech do pięciu
    sal, czyli będą małe w porównaniu z konkurencją, np. Kinepolis w Poznaniu ma
    20 sal.

    Firma nie zdradza, ile chce wydać na inwestycje, ale tylko na obiekt na
    warszawskiej Pradze wyda 40 mln zł. Dlaczego tak dużo? - Chcemy
    dywersyfikować działalność i łączyć kina z powierzchnią biurową, fitness czy
    gastronomią - mówi prezes Max Filmu Krzysztof Andracki. - Docelowo chcemy
    mieć 15-20 proc. rynku kinowego w Polsce.

    Dla sieci Nove Kino wspólna będzie 10-sekundowa rozbiegówka emitowana przed
    każdym seansem. Wykonał ją Tomasz Bagiński, autor m.in. oscarowej "Katedry".

    Max Film ma na celowniku miejscowości z 50-200 tys. mieszkańców. Walka o nie
    staje się bezpardonowa, bo wejście jednego gracza w praktyce zamyka rynek. -
    Zwycięzca bierze wszystko - mówi Andracki. Miasta są zainteresowane nową
    ofertą, np. Siedlce podarowały Max Filmowi działkę pod kino.

    W mniejszych miastach sieć będzie chciała walczyć z dotychczasowymi
    potentatami, którzy zagospodarowali już największe aglomeracje, np. w
    Warszawie na jeden ekran przypada 13 tys. osób, tylko nieznacznie mniej niż
    średnia unijna.

    Największym rywalem nowego-starego gracza jest Cinema City, właściciel 17
    multipleksów (blisko 40 proc. rynku kin), ale w walce znajduje się jeszcze
    sześciu operatorów. - Chcemy być w pierwszej trójce polskich sieci kinowych -
    mówi prezes Andracki.

    Jak zamierza tego dokonać spółka z ledwie 17 mln zł planowanych tegorocznych
    przychodów (z tego 14 mln zł z biletów), wielokrotnie mniejsza od
    najpotężniejszych rywali? - Oprócz budowy nowych obiektów zamierzamy przejąć
    zadłużoną sieć Kinopleksu, w której mamy już 3 proc. udziałów. Negocjacje
    trwają - mówi Andracki.

    Max Film chce też wejść na giełdę jesienią 2007 r., ale plan ten musi
    zatwierdzić sejmik wojewódzki. Byłaby to pierwsza samorządowa spółka na
    warszawskiej giełdzie (w ubiegłym roku Max Film został przekształcony w
    spółkę akcyjną).

    Przedstawiciele spółki liczą na wzrost zainteresowania kinem - obecnie
    statystyczny Polak chodzi do kina raz na półtora roku, kilkakrotnie rzadziej
    niż mieszkaniec Europy Zachodniej, a bilety wciąż są trzykrotnie tańsze.

    - Nie martwią nas plany Max Filmu, bo zwiększy się dostępność kin, co powinno
    tylko zachęcić Polaków do ich odwiedzania - mówi dyrektor zarządzający Cinema
    City w Polsce Rafał Rybski. - Jeśli jednak Max Film wejdzie na rynek
    multipleksów, to nie widzę już tu miejsca na żadnego kolejnego gracza. Na to
    jest już za późno.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Aglomeracja Śląska szansą na rewitalizację tere...
    > Życzę powodzenia. Póki co Altus i chorzowska stały praktycznie puste, do
    > momentu kiedy nie obięto je strefa ekonomiczną.

    Wiadać ze nie wiesz co piszesz. Przed wejsciem do strefy Chorzowska 50 byla
    wynajęta w 80% a Altus w ponad 70%, Milenium Plaza nie objęta strefą już dawno
    jest wynajęta w 100%

    Dla porównania Kraków i Wrocław tylko 15%. W Krakowie
    > i Wrocławiu biurowce nie są w całości obięte SSE. Mimo to firmy BPO zajęły
    już
    > prawie całą wolną powieżchnię biurową. W Krakowie w ciągu roku udostępnione
    > zostaną 3 14 piętrowe biurowce. Wrocław natomiast przeżywa istny boom na
    biura
    > i mieszkania.

    Dla porównania link do tabelek i artykulu przedstawiający rynek nieruchomości
    biurowych
    www.gazetaprawna.pl/index.php?action=showNews&dok=1807.81.445.2.12.1.0.1.htm
    Z których różnica pomiędzy Krakowem a Katowicami nie jest tak wielka jak ty to
    przedstawiasz, za to sam sie zaskoczyłem że póki co we Wroclawiu jest mniejsza
    podaż obiektów biurowych niż w Katowicach. Powstały tam boom budowlany jest
    więc nad wyraz zrozumiały. Artykul jest sprzed pół roku wiec coś się mogło
    zmienić tak jak np. planowana powierzchnia biurowa w Ktaowicach nie wynosi
    obecnie 13 000 tylko 200 000. Na pewno w Krakowie i Wroclawiu sytuacja tez sie
    zmienila.

    > Dla przykładu. Altus. Ile pow. jest do tej pory wynajete?

    100%

    Ile ludzi zatrudnia
    > Cap Gemini w Altusie? Odpowiedz: 50. W Krakowie ta sama firma ma już ponad
    2000
    > zatrudnionych i kolejnych zatrudnia w ledwo wykonczonym Parku w Zabierzowie,
    > nie obiętym SSE.

    I co z tego. Przykład jednej firmy o niczym nie świadczy. Nie będe przecież
    wypisywal koncernow ulokowanych w Katowicach i ilośc osob w nich zatrudnionych
    a ktorych w Krakowie w ogóle nie ma. Przeciez to się mija z celem.

    > Jeśli 750tys Kraków i co jeszcze bardziej widoczne ledwo 650tys Wrocław,
    > stolica śląska, lepiej radzą sobie od 2,5 mln aglomeracji to chyba coś w tym
    > jest. Nawet jesli PKB Silesji czy stopień przyciągania inwestycji będzie
    nieco
    > większy od znacznie mniejszych Wrocławia czy Krakowa to tylko świadczy o
    > słabszej kondycji waszej gospodarki.

    No wiec włąsnie sytuacja Silesii nie jaet tak bardzo dobra jaka by mogla być.
    Powstanie jednego miasta będzie duzym ułatwieniem w promocji tego regionu a
    niżeli teraz gdy jest to 19 odrebnych miast. Takie rozwiązanie pozwoli bardziej
    konkurowac z tymi miastami gdyz teraz same Katowice nie sa postrzegane jako
    wielke miasto. Przecież Kraków czy Wroclaw przez wiele lat były miastami
    zapyzialymi w których nic się nie dzialo w przeciwienstwie do GOPu. Skuteczna
    promocja tych miast pozwoliła na szybkie przyciaganie inwestycji. O to też
    chodzi w projekcie Silesia.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Manhattan w Katowicach
    > > -13 piętrowy biurowiec przy Chorzowskiej 52
    >
    > bardzo prawdopodobne
    >
    > -biurowiec przy chorzowskiej developera Skanska
    > bardzo prawdopodobne że powstanie, Skanska to powazna firma, a 13 p to nie
    > jest coś nieosiagalnego

    To są dwa różne projekty. Pierwszy Chorzowska 52 (13 pieter) 11 000 m2 wybuduje
    developer DSK. A drugi przy chorzowskiej wybuduje Skanska będzie to 30 000 m2

    > -kompleks biurowy przy mikolowskiej developera GTC
    > to raczej nie bedą wieżowce

    44 000 m2 to nie znowu tak mało, więc kilkanaście pięter moze z tego wyjsć a
    moze nawet 20?
    Aha GTC wybuduje jeszcze przy Francuskiej drugi biurowiec o powierzchni 10 000
    m2

    > > -atrium silesia metropolis przy korfantego (chyba tez 18 pieter)
    > >
    > nic nie słyszałem co to jest?

    Katowicka firma Metropolis szuka inwestora, który zbuduje niedaleko śródmieścia
    18-piętrowy biurowiec
    Biuro architektoniczne Akant opracowało już
    wstępną koncepcję przebudowy obiektu, która
    zakłada powstanie w tym miejscu ok. 13 tys.
    mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej

    Czy położona przy al. Korfantego stara drukarnia spółki Cartotecnica Polska
    zmieni się wkrótce w supernowoczesne centrum biurowo-konferencyjne? Katowicka
    firma Metropolis, której specjalnością są inwestycje w nieruchomości komercyjne
    przekonuje, że budowa kompleksu Silesia Atrium z nowoczesnym centrum
    konferencyjnym i (być może, bo tak zakłada jedna z wersji) 18-kondygnacyjnym
    biurowcem ruszy kiedy tylko pojawi się inwestor, czyli& już niedługo. Choć
    brzmi to jak bajka, słowa szefów Metropolis trzeba brać poważnie, o tym, że
    potrafią realizować ambitne plany zdążyli już przekonać.

    Katowicka spółka od początku obsługiwała dobrze już dziś znany projekt
    ekskluzywnego osiedla Planty Śląskie, który powstaje w sąsiedztwie
    Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku, a równolegle z pracami nad projektem
    Atrium zajmuje się poszukiwaniem inwestorów na 100 hektarowe tereny w okolicach
    autostrady A4 (tereny pod centrum logistyczne) i planowaniem budowy kolejnych
    dwóch osiedli mieszkaniowych.
    - Nie jesteśmy jedynie pośrednikiem, bo nie czekamy na inwestora bezczynnie.
    Już teraz powstają plany budowlane, załatwiamy potrzebne zgody i pozwolenia. W
    drugim tygodniu lutego ruszamy z kampanią, której celem będzie pozyskanie
    najemców biur - mówi Marek Wollnik, dyrektor Metropolis.


    Szefowie Metropolis przekonują, że Atrium będzie pierwszym biurowcem, jaki
    powstanie w najbliższym czasie w Katowicach

    - Nie będziemy więc sprzedawać pustego budynku do remontu, ale żywą inwestycję
    z deklaracjami konkretnych najemców - dodaje. Ostateczny kształt nada
    inwestycji, ten, kto wyłoży na nią pieniądze. Wśród pomysłów jest m.in. budowa
    na terenie obecnej drukarni 18-kjondygnacyjnego biurowca. Gdyby taki budynek
    powstał, całe centrum dysponowałoby większą powierzchnią biurową niż Altus -
    największy obecnie biurowiec klasy A na Śląsku. Dyrektor Wollnik informuje, że
    sama przebudowa będzie kosztować kilkadziesiąt mln zł. ceny sprzedaży
    nieruchomości nie da się jeszcze określić, bo zależy ona od ofert, które wpłyną
    do Metropolis. Dodajmy, że budynek powstanie w atrakcyjnym miejscu, niedaleko
    centrum Katowic, z jednej strony będzie do niego prowadzić Aleja Korfantego, z
    drugiej - planowana ulica Stęślickiego, której przedłużenie w tym kierunku
    planują władze miasta.
    www.biznespolska.pl
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Newsletter 27
    Wojdyła Buduje
    Wojdyła na Wiśniowej
    Data: 2005-09-05
    Autor: Iwona Czarnacka
    Pod koniec listopada otwarty zostanie biurowiec, który powstaje u zbiegu ulic
    Wiśniowej i Powstańców Śląskich. Swoją architekturą będzie nawiązywał do
    stojącej w pobliżu Wieży Ciśnień


    Główną rolę w wykończeniu budynku gra cegła klinkierowa i szkło. Dzięki nowym
    inwestycjom ulica Wiśniowa ma szansę stać się jedną z reprezentacyjnych arterii
    Wrocławia.

    Biurowiec jest wspólnym dziełem wrocławskiej spółdzielni Społem i firmy Wojdyła
    Inwestycje z Rabki. Wykonawstwo zlecono firmie Wojdyła Budownictwo.
    Właścicielem dwóch ostatnich spółek jest ta sama osoba - Stanisław Wojdyła. Jak
    wspomina, własną firmę założył w 1986 roku w Rabce z dwoma pracownikami, małym
    fiatem, taczką i łopatą. Postanowił, że będzie w stanie zbudować wszystko.
    Jedynym problemem było to, że na Podhalu nie było inwestorów, więc inwestycji
    zaczął szukać we Wrocławiu. Znalazł prace. Zajął się renowacją kamienic.
    Odrestaurował m.in. budynek giełdy przy placu Solnym, kamienice przy ulicy
    Ruskiej i jedną z kamieniczek w Sukiennicach. Jego firma wybudowała osiedle
    Panorama przy ulicy Kanarkowej. Biurowiec przy ulicy Wiśniowej to najnowsza
    inwestycja.

    - Właścicielem tej działki jest Społem - mówi Wojdyła. - Zawarliśmy
    porozumienie - ja finansuję budowę i przekazuję im parter pięciokondygnacyjnego
    budynku. Reszta inwestycji jest moją własnością.


    Całkowity koszt przedsięwzięcia to ponad 10 milionów złotych, w tym koszt
    budowy 8 milionów złotych. Biurowiec, którego budowa zaczęła się w grudniu
    zeszłego roku, zostanie oddany do użytku 30 listopada. Podziemie zajmie
    parking. Na parterze będzie część handlowa. Pozostałe kondygnacje to
    powierzchnia biurowa, jak zapewnia właściciel, w 90 procentach już wynajęta.

    - To budynek klasy A - mówi prezes Wojdyła. - Zbudowany z materiałów
    szlachetnych, klimatyzowany, wykończony niezwykle starannie. Na zewnątrz będzie
    wykończony cegłą klinkierową, zwieńczony szkłem, tak by klimatem nie odbiegał
    od Wieży Ciśnień i innych budynków w okolicach ulicy Wiśniowej.

    Wynajem metra powierzchni kosztuje u Wojdyły 12 euro. Inwestor buduje nie tylko
    w Polsce. Jego pierwszy kontrakt zagraniczny to była budowa Konsulatu
    Generalnego w Kaliningradzie na zlecenie rządu polskiego. Od 1991 r. WB sporo
    buduje także w Niemczech, gdzie firma prowadzi swój oddział. - Teraz zatrudniam
    na stałe 90 pracowników w Hamburgu, Bielefeld i Monachium - mówi prezes
    Wojdyła. - Mamy samodzielny oddział firmy w Hamburgu zarejestrowany na prawie
    niemieckim. Od 1993 r. jestem członkiem Hamburskiej Izby Rzemieślniczej.
    Wszyscy moi pracownicy przechodzą praktykę w Niemczech, bo rynek niemiecki ma
    swoje wymagania.

    Oddział firma ma także we Wrocławiu, gdzie trzy lata temu WB przejęło
    Przedsiębiorstwo Robót Izolacyjnych przy ulicy Muchoborskiej. Nowy właściciel
    rozszerzył zakres robót. Obecnie zatrudnia ponad 40 osób. - Firma dobrze się
    rozwija, dlatego chcę się nią podzielić z pracownikami - zapowiada Wojdyła. - W
    ubiegłym roku przekształciłem firmę w spółkę, a w tym roku chcę oddać część
    udziałów pracownikom. Prawnik już nad tym pracuje.

    Iwona Czarnacka
    iwona.czarnacka@biznespolska.pl


    BIZNES WROCŁAWSKI Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wydatki na expo
    Gość portalu: Radost napisał(a):

    > Gość portalu: Rafis napisał(a):
    >
    > > Więc o co kolego ci chodzi? Jestescie na 3 miejscu od konca wsród miast
    > > wojewódzkich pod wzgledem rozwoju.Teraz juz wiesz,że staramy sie o expo że
    > by
    > > nie stoczyc sie na miejsce Poznania.
    > >
    > > P.S. Zbierasz juz na 25% podwyżki wody?
    >
    >
    > Obejrzy sobie jakies porno i ulzyj:) Rozwoj miast to nie papiery a to co sie
    > dzieje. Przypomnij mi o jakieej spektakularnej inwestycji we Wroclawiu na
    > przestrzeni paru miesiecy?? U nas trwa budowa Starego BRowru - 68 mln
    dolarow.
    > Birowiec ATanera 17 tysiecy metrow2 , biurowiec Globisa , drugi biurowiec
    PGK,
    > remontuje sie mnostwo kamienic.

    Ile macie hoteli 4 gwiazdkowych? Jeden? heh

    Dobra skoro chcesz sie scigac:
    Na etapie w którym wy jestescie Wrocław był w roku 2000 tak wiec jestescie
    zacofani o 2-3 lata.Powierzchnia biurowa(nowoczesna)jest około 2 krotnie
    wieksza we Wrocławiu(dane z GW opublikowane około 2 miesiace temu-jestescie na
    5 miejscu,my 2)
    Inwestycje: 3M Viscoplast-punkt logistyczny firmy na pow.12 ha
    Whirlpool-zwiększanie prod. do 1mln lodówek
    Acopharma-fabryka
    Kilka nowych hoteli
    przeniesienie produkcji Wedla na Bielany
    to tylko ułamek...

    VW w tym roku wylozy 280 mln euro(do 2005 1,3
    > mld euro) i zatrudni 3.5 tysiaca osob.
    To musi sie spieszyc bo zostało dwadziesciakilka dni ;-)


    Wczoraj Bridgestone oglosil ze zamiast
    > dodatkowych 60 mln dolarow zainwestuje 170. Lada momen ruszy budowa Andersi,
    > mamy remontowany stadion. Mamy Kinepolis. Kupiec Poznanski. Lada moment
    > rozpocznie sie budowa fabryki Kim/ALcatel pod Pozniem. Mamy wiecej studentow.


    Czy zauważyłeś,że mówiąć o Poznanskich inwestycjach zawsze używacie słów:
    wkrótce,lada moment,w przydszłym roku.Mówmy o faktach-połowa z tego o czym
    piszesz to jakies plany wiec sie nie liczy.Kto o zdrowych zmysłach wybuduje w
    Poznaniu kolejne biura jesli juz teraz nie ma na istniejące chętnych?
    Studentów to akurat jest więcej we Wrocławiu(dane z waszej strony UM

    > Kampus studencki rosnie w bardzo szybkim tempie (Wydzial Cehmi ,
    > gEografi,plywalnia). Wzrasta liczba studentow. Za kilkadziest mln zlotych
    > rosna budynki WSNHiDZ.

    Budynki uczelniiane buduje Politechnika,Akademia Rolnicza,Akademia Medyczna no
    i Uniwersytet juz wybudował a teraz zaczyna budowe biblioteki uniwersyteckiej


    Oddano najwieszy salon w Polsce Chryslera pare dni
    > temu.

    My mamy największą lodziarnię pani Bassi w Polsce

    Lotnisko stale sie modernizuje i kazdego roku rosnie liczba klientow -
    > ostatnio przejelo tez loty z Wroclawia do Wiednia. Najwiesze biura
    turystyczne
    > oglosiily LAwice , Balice i Okecie jako glowne porty dla lotow czarterowych.
    Tu musze przyznac,że lotnisko macie lepsze jednak nie za swoje pieniadze.

    > Poznan ma 200 mln zlotych na remont kamienic. To ma byc cofanie w rozwoju?

    Pokaż mi to w budżecie

    To
    > zaledwie ulamek...
    >
    > A co do podwyzek wody- Poznan bedzie na 9 miejscu w Polsce (drozsze Opole,
    > Gdansk) poza tym ta woda ma wyzsza jakosc. Ale podywzka pozwoli na
    > skorzystanie z 200 mln dotacji z UE.
    My korzystamy z takiej samej dotacji bez podwyżek.
    >
    >
    > A Wy sie zadluzacie...a hala za 120 mln bedzie??? kiedy?
    Hala i stadion :-)Przeczytaj o przejeciu terenów.Kiedy? Jak przyjda Szwedy(lub
    inny inwestor).Jednak przyznasz,że we Wrocławiu hala jest użyteczna bo po co
    miałaby byc w Poznaniu?

    Widzisz jakie to łatwe:-) Niestety dziecinne-to już było przerabiane.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co mieszkancy Lublina sadza o Rzeszowie?
    Tak to sie robi w "miescie"...
    Gratuluje wam "Parady"... a tak to sie robi na serio:
    radni zgodzili się na wystawienie na sprzedaż działek znajdujących się przy
    hotelu Rzeszów. Zainteresowana ich kupnem jest amerykańska firma
    Cushman&Wakefield&Healey, która chce wybudować tam najnowocześniejsze w
    Rzeszowie centrum konferencyjno-handlowo-rozrywkowe.
    Rzeszów. Projektanci największego centrum handlowego wprowadzili część zmian,
    których żądali radni. Ci, zdecydują jutro czy sprzedać działkę, na której ma
    stanąć "Galeria Hotel Rzeszów”.
    "Galerię” chce wybudować amerykańska firma Cushman&Wakefield Healey&Baker.
    Przedstawiony wcześniej projekt wzbudził dużo kontrowersji wśród radnych,
    którzy zażądali kilku drastycznych zmian.
    - Zmieniliśmy projekt tak, aby spełnić niektóre oczekiwania radnych.
    Wszystkiego jednak nie da się zrobić, bo to podważałoby sens budowy centrum.
    Dotyczy to zwłaszcza drastycznego zmniejszenia powierzchni - mówi Maciej Łobos
    z pracowni projektowej MWM w Rzeszowie.
    Inwestor zgodził się na zmniejszenie powierzchni o 5 tys. metrów kw. Zmieni się
    również kształt budynku. W części położonej od strony dworca podmiejskiego
    będzie on sięgał na wysokość ok. 30 metrów, czyli prawie tyle, co hotel
    Rzeszów. Ma się tu mieścić multikino. Architekci zaproponowali również nowe
    rozwiązanie połączenia centrum z ul. Krakowską. Na wysokości ul. Króla Augusta
    powstanie nowy przejazd kolejowy, przez który będzie można się dostać na
    Krakowską.
    - Staraliśmy się również rozwiązać problem braku zieleni wokół centrum.
    Przesunęliśmy budynek od ul. Krakowskiej o ok. 20 metrów. W tym miejscu
    powstanie plac, na którym będą drzewa i krzewy. Być może pomyślimy również o
    tzw. zielonych dachach. Mam nadzieję, że radni będą usatysfakcjonowani tymi
    zmianami - mówi Łobos. Remont słynnego Centrum Handlu Sztuki i Biznesu Stary
    Browar w Poznaniu kosztował 66 mln dolarów. Dla porównania, amerykańska firma
    Cushman&Wakefield, która zainteresowana jest inwestowaniem w centrum handlowe
    wokół hotelu "Rzeszów” może wydać około 60 mln dolarów. Tyle ma kosztować hotel
    o czterogwiazdkowym standardzie, pasaż handlowy, kina, kluby odnowy
    biologicznej i wiele innych atrakcji, w których zamożni nie będą mieli problemu
    z wydaniem każdych pieniędzy.
    Amerykanie pytani dlaczego nagle zainteresowali się Rzeszowem, odpowiadają
    krótko: Waszym atutem jest jedyne we wschodniej Polsce lotnisko i graniczny
    region na linii Unia Europejska - Ukraina.
    - Dużo w tym racji - potwierdza dr Krzysztof Kaszuba, ekonomista. - Nasi
    europarlamentarzyści powinni zrobić wszystko, by ściągnąć tu wyjazdowe
    posiedzenia UE, seminaria unijnych urzędników. A to jest realne, zwłaszcza, gdy
    będzie odpowiednie zaplecze konferencyjne i hotelowe.
    Kaszuba tłumaczy, że po tym, jak powoli opada zachwyt rzeszowian nad
    hipermarketami, teraz przyszedł czas na galerie.
    - Hipermarkety to jest szybki biznes spożywczy - mówi ekonomista. - Galeria to
    propozycja dla ludzi, którzy maja czas, ochotę i pieniądze, by nie tylko kupić
    markowe ciuchy, ale i wypić kawę, zagrać w kręgle, oglądnąć film, przeczytać
    książkę. W 2006 r. rzeszowianie będą mieli trzy takie miejsca do wyboru. Oprócz
    Amerykanów, do budowy galerii startują też "Conres” i firma "Womaks”
    Ta pierwsza powstanie przy ul. Kopisto. - Zapewni możliwość atrakcyjnego
    spędzenia czasu dla całej rodziny. Jak w warszawskich centrach pojawią się
    wykwalifikowane opiekunki, które zaopiekują się małymi dziećmi, rodzice znajdą
    czas na kino, kosmetyczkę, masaż - mówi Edyta Cupryś, prezes "Conresu”.
    Przyszła Galeria Nowe Miasto to: trzygwiazdkowy hotel na 120 miejsc,
    powierzchnia biurowa o podniesionym standardzie do wynajęcia, kluby fitness,
    sale kinowe, billardowe, puby, restauracje i ściany wspinaczkowej
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: W 2006 r. otwarte zostaną trzy gigantyczne centra
    W 2006 r. otwarte zostaną trzy gigantyczne centra
    www.gcnowiny.pl/
    Za dwa lata powstaną w Rzeszowie trzy galerie. Inwestorzy planują wydać
    prawie 400 mln zł. Rzeszowianie chyba osłupieją z wrażenia, gdy zobaczą
    muszle koncertowe na sztucznej wyspie, ekskluzywne kluby fitness, hotele,
    kręgielnie i sale kinowe. To wszystko w megacentrach handlu i rozrywki.

    Remont słynnego Centrum Handlu Sztuki i Biznesu Stary Browar w Poznaniu
    kosztował 66 mln dolarów. Dla porównania, amerykańska firma
    Cushman&Wakefield, która zainteresowana jest inwestowaniem w centrum handlowe
    wokół hotelu "Rzeszów” może wydać około 60 mln dolarów. Tyle ma kosztować
    hotel o czterogwiazdkowym standardzie, pasaż handlowy, kina, kluby odnowy
    biologicznej i wiele innych atrakcji, w których zamożni nie będą mieli
    problemu z wydaniem każdych pieniędzy.
    Amerykanie pytani dlaczego nagle zainteresowali się Rzeszowem, odpowiadają
    krótko: Waszym atutem jest jedyne we wschodniej Polsce lotnisko i graniczny
    region na linii Unia Europejska - Ukraina.
    - Dużo w tym racji - potwierdza dr Krzysztof Kaszuba, ekonomista. - Nasi
    europarlamentarzyści powinni zrobić wszystko, by ściągnąć tu wyjazdowe
    posiedzenia UE, seminaria unijnych urzędników. A to jest realne, zwłaszcza,
    gdy będzie odpowiednie zaplecze konferencyjne i hotelowe.
    Kaszuba tłumaczy, że po tym, jak powoli opada zachwyt rzeszowian nad
    hipermarketami, teraz przyszedł czas na galerie.
    - Hipermarkety to jest szybki biznes spożywczy - mówi ekonomista. - Galeria
    to propozycja dla ludzi, którzy maja czas, ochotę i pieniądze, by nie tylko
    kupić markowe ciuchy, ale i wypić kawę, zagrać w kręgle, oglądnąć film,
    przeczytać książkę. W 2006 r. rzeszowianie będą mieli trzy takie miejsca do
    wyboru. Oprócz Amerykanów, do budowy galerii startują też "Conres” i
    firma "Womaks”
    Ta pierwsza powstanie przy ul. Kopisto. - Zapewni możliwość atrakcyjnego
    spędzenia czasu dla całej rodziny. Jak w warszawskich centrach pojawią się
    wykwalifikowane opiekunki, które zaopiekują się małymi dziećmi, rodzice
    znajdą czas na kino, kosmetyczkę, masaż - mówi Edyta Cupryś, prezes "Conresu”.
    Przyszła Galeria Nowe Miasto to: trzygwiazdkowy hotel na 120 miejsc,
    powierzchnia biurowa o podniesionym standardzie do wynajęcia, kluby fitness,
    sale kinowe, billardowe, puby, restauracje i ściany wspinaczkowej.
    Galeria "Womaksu” powstaje na prawie 5-hektarowej działce pomiędzy ul. Ofiar
    Katynia i Krakowską. Inwestorzy chcą wydać prawie 100 mln zł, by na 25 tys.
    metrów kw. stworzyć galerię z kinami, sklepami, klubami sportowymi i
    restauracjami oraz muszlą koncertową na sztucznej wyspie oblanej wodą.
    zapraszamy do rzeszowa Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zawarcie sprzedane...
    znikający punkt
    A gdzież sie podział ten artykuł, wisiał na internecie ze dwie godziny , w
    gazecie wogóle sie nie ukazał. Czyżby przed wyborami gazeta już zupełnie
    starciła obiektywizm z wiadomych powodów.

    "Co wybudują Anglicy
    db 10-07-2006 , ostatnia aktualizacja 10-07-2006 18:26

    Firma z Manchesteru kupuje na gorzowskim Zawarciu teren po dawnym Ursusie. Ma
    tam powstać centrum handlowo-kulturalne. Jak będzie wyglądało Zawarcie za dwa
    lata? Jest jeszcze czas na dyskusję
    To, co może powstać na działce po dawnym Ursusie, tuż z mostem Staromiejskim
    między ulicami Przemysłową a Św. Jerzego bardzo dokładnie określa plan
    zagospodarowania przestrzennego . Na działce liczącej 3,8 ha można wybudować
    obiekt handlowo-usługowo-kulturalny. Ma to być obiekt kilkukondygnacyjny,
    nawiązujący do architektury przemysłowej, która tam kiedyś istniała. Absolutnie
    zabroniona jest więc budowa hal typowych, albo architektury powtarzalnej.
    Do szczegółowych założeń planu zastosowali się autorzy koncepcji dla
    poprzedniego inwestora, spółki amerykańskiej Apollo Rida. - To widać np. w
    kształcie dachów tzw. szedowych, które stosowane są właśnie w halach
    przemysłowych , a dają możliwość oświetlenia pomieszczeń od góry. To miało być
    takie małe miasteczko pod dachem, z zachowanym układem uliczek, z takim placem,
    agorą wewnątrz, skąd rozchodziłyby się drogi w różne części obiektu - opowiada
    Jacek Sierakowski. Ten projekt nie będzie jednak realizowany, bo Apollo Rida
    wycofała się w zeszłym roku z tej inwestycji. Kilka dni temu natomiast kolejny
    przetarg wygrała spółka Synergy Investments, która jest wspólnym
    przedsięwzięciem znanej angielskiej firmy Park Lane Estate z Manchesteru i
    firmy deweloperskiej Ewaco. Anglicy wykładają kapitał, Ewaco zajmuje się
    inwestycją i koordynowaniem przedsięwzięcia. W przetargu firma przedstawiła
    koncepcję tego, co chcą wybudować. Jednak ta nie znalazła uznania komisji
    przetargowej. - Ta koncepcja będzie wymagała dopracowania i konsultacji .
    Inaczej projekt nie zostanie zaakceptowany przez administracje budowlaną - mówi
    Barbara Napiórkowska, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami. Oba
    projekty różnią się znacznie. Ten wcześniejszy przewidywał, że ściany będą
    pokryte klinkierem, aby korespondowały z zachowanymi halami przy ul.
    Przemysłowej.
    Koncepcja nowego inwestora zakłada oprócz metalu i szkła obłożenie części ścian
    piaskowcem i płytkami kamiennymi. - To wstępna koncepcja. Ona zostanie
    pogłębiona i dopracowana. Jednak zmian zasadniczych nie przewidujemy. Nie
    chcemy powielać Askany. - mówi Piotr Lenarciak, z firmy Ewaco. A to właśnie
    firma Ewaco jest zaangażowana również jako deweloper i koordynator w budowę
    centrum Askana przez Irlandczyków.
    Zgodnie z planem zagospodarowania podczas budowy obiektu trzeba zachować oś
    widokową na gorzowską z katedrę. - Przewidujemy przeszklony pasaż przez środek
    centrum, który umożliwi również wygodne przejście do hal i targowiska, które
    znajdą się z tyłu. terenu. Poza tym od strony mostu centrum otrzyma dominantę
    mającą zwracać uwagę na naszą galerię. Tam właśnie przewidujemy pomieszczenia
    na cele publiczne i kulturalne - mówi Piotr Lenarciak
    Inwestorzy zauważają, że zainteresowanie lokalnych przedsiębiorców jest większe
    niż powierzchnia biurowa czy handlowa dostępna w Gorzowie, więc powstanie
    takiego obiektu jest uzasadnione. Na tym etapie firma nie precyzuje jeszcze,
    jakie funkcje użytkowe będzie miało centrum. Zdaniem inwestorów idealnie będzie
    nadawało się na siedziby biur ubezpieczeniowych, biur podróży, banków . Mógłby
    też tam być hotel, restauracja wykorzystująca skwer frontowy i taras z widokiem
    na prawobrzeżną część miasta.
    Piotr Lenarciak z Ewaco zapowiada, że centrum - na terenie dwukrotnie większym
    od Askany - powstanie do 2008 roku, a może nawet jeszcze w roku przyszłym. To
    ostatnie takie miejsce, w Gorzowie, gdzie można zlokalizować sklepy powyżej 2
    tys. m kw powierzchni. Według koncepcji inwestora w obiekcie będą dwa takie
    sklepy. Ale w galerii znajda się również małe butiki. Inwestor jest zobowiązany
    przeznaczyć część powierzchni na cele publiczne i kulturalne. Te powierzchni
    będzie prawdopodobnie ok. 4,5 tys. m kw. "
    Pozdr
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Legionowo: Miasto w ruchu czy Wpuszczone w korek?
    >A po filmie przedyskutujcie

    Zacznę, od tego, ze mam nadzieję, że film wywoła jakąś burzliwą dyskusję której
    zalążek mam nadzieję zaczynamy właśnie tu.

    >dlaczego po wprowadzeniu strefy płatnego parkowania w centrum Warszawy,
    większość firm wyniosła się na Mokotów.

    Nie lubię stwierdzeń większość. Większość czyli ile? Poproszę o dane
    statystyczne to potwierdzające (zwłaszcza zbieżność czasową obu zdarzeń). Tak
    łatwo ze mną nie ma :).
    To na pewno nie jest jedyny powód. Chociażby to, że powierzchnia biurowa w
    Centrum jest przestarzała. Wydaje mi się, że nowych budynków jest niewiele.
    Wiem z bezpośredniego źródła, że niektóre z tych firm zobowiązują swoich
    pracowników do przyjeżdżania samochodami. Jaki jest tego cel nie wiem, ale może
    i dobrze, że korkują dalej od centrum, a tu masz kilka artykułów to
    potwierdzających:
    forum.zm.org.pl/viewtopic.php?f=2&t=634&hilit=S%C5%82u%C5%BCew
    Przyznasz chyba, że od kilku lat doskonale widać, ze na
    Piłsudskiego/Jagiellońska powinny znaleźć się jakieś ograniczenia w parkowaniu?
    Popatrz na to z innej strony. Czy kupując mieszkanie kombinujesz jak nie
    zapłacić za miejsce w garażu? Płacisz, albo nie płacisz i nie masz. Dlaczego we
    wspólnej przestrzeni publicznej utrzymywanej w równym stopniu przez wszystkich
    chciałbyś parkować za darmo? Słyszałeś, że w Japonii w kilku miastach, możesz
    zarejestrować samochód dopiero gdy poświadczysz posiadanie miejsca parkingowego?
    Czy ktokolwiek broni?
    Ciekawe czy w ratuszu znajdzie się ktoś z jajami, kto podejmie się tego tematu i
    narazi się samochodziarzom ;P?

    >Dlaczego właśnie na Mokotowie powstało 600.000m2 biur, a na północ >od centrum
    prawie nic.

    Nie umiem odpowiedzieć Ci na to pytanie. Bo tam było miejsce? Jakie miejsce
    znalazłbyś dla nich na północy?

    Poza tym jakie to ma znaczenie, skoro gołym okiem widać, że jednolita struktura
    zagospodarowania kolejny raz się nie sprawdza. Ta dzielnica wymiera po 16-18
    (chyba, ze mają nadgodziny :P). Wszyscy chcą do niej dojechać między 8-10 i jak
    najszybciej wydostać się po 8 godzinach.

    " Dlaczego ludzie o wyższych dochodach nie chcą mieszkać w Legionowie, a
    wybierają Piaseczno. Jak brak szybkiego dojazdu samochodem do centrów biurowych,
    wpływa na strukturę demograficzną Legionowa. Legionowo jest doskonałym
    przykładem miasta, które pada ofiarą tzw. europejskiej polityki komunikacyjnej.
    Po wprowadzeniu ograniczeń w centrum metropolii, biznes wynosi się na przedmieścia."

    No to tutaj sobie zaprzeczasz. Zresztą w ogóle nie będę tego komentował, bo
    Legionowo nawet nie liznęło polityki komunikacyjnej o przymiotniku europejskim
    nie wspomnę :).

    Legionowo wg mnie nie może sobie poradzić z przekształceniem się z miasteczka z
    domkami w miasto. Potrzeba nam przede wszystkim 2/3/4 piętrowej zabudowy bliżej
    centrum, ale to wymaga wyburzenie wszystkich kostek jakie pozostały z
    poprzedniego systemu.

    "Niestety dla Legionowa, biznes wybrał południe miasta."

    No nie byłby taki pewny czy niestety. Gdyby w okolicach Legionowa powstało takie
    zbiorowisko biurowców jakie władze samorządowe są w stanie nam zaoferować to
    raczej nikt nie byłby z tego zadowolony :)

    A tak naprawdę to co jest takiego w Legionowie co może przyciągnąć ludzi? Ścisłe
    centrum to ruch i miejskie życie, ale tak skumulowane z braku innych miejsc, że
    wręcz nie do zniesienia. A do tego zaraz za rogiem wieś. Przecież na
    Jagiellońskiej za pocztą kończy się miasto! Coś tam jeszcze jest, ale przecież
    na Jagiellońskiej za pocztą kończy się miasto!

    ___________________________________________________________________
    Legionowo: Miasto w ruchu czy Wpuszczone w korek?
    www.legionowo.masa.waw.pl Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nove Kino - tez w Radomiu?
    Nove Kino - tez w Radomiu?
    Zdaje sie, ze odkad otwarto Heliosa, okazalo sie, ze radomianie tez chca
    chodzic do kina. Potrzeba bylo tylko powdwyzszenia poziomu uslug: wiekszego
    wyboru filmow, lepszego standardu obrazu, dzwieku i wyposazenia sal - i znow
    chodzenie do kina staje sie modne.

    Zanim powstal Helios, mowilo sie rowniez o budowie multipleksu przez firme
    Max-Film.

    Moze wkrotce powstanie drugie wielkoekranowe kino w naszym miescie?


    ==============
    gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3278789.html
    Stare kina chcą budować multipleksy


    Paweł Rożyński 13-04-2006 , ostatnia aktualizacja 12-04-2006 20:34

    W końcu kwietnia ma wystartować nowa sieć kinowa pod marką Nove Kino.
    Zapowiada zawojowanie nawet 20 proc. polskiego rynku kinowego i wejście na
    giełdę


    Nove Kino tworzy Max Film, właściciel licznych małych kin o państwowych
    korzeniach w Warszawie, Lublinie, Białymstoku, Puławach, Białej Podlaskiej,
    Łomży, Ełku i Suwałkach. Spółka należy do samorządu województwa mazowieckiego.

    W końcu kwietnia spółka otworzy kosztem 3,5 mln zł swój pierwszy multipleks
    (kino wieloekranowe) w tyskiej galerii City Point. Przedstawiciele firmy
    zapowiedzieli w czwartek, że to początek ekspansji. Do końca 2007 r. Max Film
    chce uruchomić jeszcze co najmniej pięć multipleksów, m.in. w Warszawie,
    Płocku i Siedlcach. Będzie dzierżawić miejsca w centrach handlowych oraz
    budować własne obiekty. Wszystkie nowe kina będą mieć od trzech do pięciu
    sal, czyli będą małe w porównaniu z konkurencją, np. Kinepolis w Poznaniu ma
    20 sal.

    Firma nie zdradza, ile chce wydać na inwestycje, ale tylko na obiekt na
    warszawskiej Pradze wyda 40 mln zł. Dlaczego tak dużo? - Chcemy
    dywersyfikować działalność i łączyć kina z powierzchnią biurową, fitness czy
    gastronomią - mówi prezes Max Filmu Krzysztof Andracki. - Docelowo chcemy
    mieć 15-20 proc. rynku kinowego w Polsce.

    Dla sieci Nove Kino wspólna będzie 10-sekundowa rozbiegówka emitowana przed
    każdym seansem. Wykonał ją Tomasz Bagiński, autor m.in. oscarowej "Katedry".

    Max Film ma na celowniku miejscowości z 50-200 tys. mieszkańców. Walka o nie
    staje się bezpardonowa, bo wejście jednego gracza w praktyce zamyka rynek. -
    Zwycięzca bierze wszystko - mówi Andracki. Miasta są zainteresowane nową
    ofertą, np. Siedlce podarowały Max Filmowi działkę pod kino.

    W mniejszych miastach sieć będzie chciała walczyć z dotychczasowymi
    potentatami, którzy zagospodarowali już największe aglomeracje, np. w
    Warszawie na jeden ekran przypada 13 tys. osób, tylko nieznacznie mniej niż
    średnia unijna.

    Największym rywalem nowego-starego gracza jest Cinema City, właściciel 17
    multipleksów (blisko 40 proc. rynku kin), ale w walce znajduje się jeszcze
    sześciu operatorów. - Chcemy być w pierwszej trójce polskich sieci kinowych -
    mówi prezes Andracki.

    Jak zamierza tego dokonać spółka z ledwie 17 mln zł planowanych tegorocznych
    przychodów (z tego 14 mln zł z biletów), wielokrotnie mniejsza od
    najpotężniejszych rywali? - Oprócz budowy nowych obiektów zamierzamy przejąć
    zadłużoną sieć Kinopleksu, w której mamy już 3 proc. udziałów. Negocjacje
    trwają - mówi Andracki.

    Max Film chce też wejść na giełdę jesienią 2007 r., ale plan ten musi
    zatwierdzić sejmik wojewódzki. Byłaby to pierwsza samorządowa spółka na
    warszawskiej giełdzie (w ubiegłym roku Max Film został przekształcony w
    spółkę akcyjną).

    Przedstawiciele spółki liczą na wzrost zainteresowania kinem - obecnie
    statystyczny Polak chodzi do kina raz na półtora roku, kilkakrotnie rzadziej
    niż mieszkaniec Europy Zachodniej, a bilety wciąż są trzykrotnie tańsze.

    - Nie martwią nas plany Max Filmu, bo zwiększy się dostępność kin, co powinno
    tylko zachęcić Polaków do ich odwiedzania - mówi dyrektor zarządzający Cinema
    City w Polsce Rafał Rybski. - Jeśli jednak Max Film wejdzie na rynek
    multipleksów, to nie widzę już tu miejsca na żadnego kolejnego gracza. Na to
    jest już za późno.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kto przesunął Dworzec Wileński o ponad 500 m ????
    11.12, Puls Biznesu
    Cefic Polska zainwestował w budowę Centrum Handlowego Warszawa Wileńska 234 mln
    zł netto. Inwestor chce uruchomić obiekt w połowie 2002 roku.


    Cefic Polska, francuski inwestor budujący w Polsce centra handlowe, szacuje, że
    całkowity koszt budowy Centrum Handlowego Warszawa Wileńska wyniesie 234 mln zł
    (bez VAT).

    W połowie 2002 roku planowane jest oddanie inwestycji do użytku. W skład
    centrum wejdą: galeria handlowa o powierzchni prawie 16 tys. mkw. mieszcząca
    100 butików, hipermarket Carrefour o powierzchni łącznej (razem z magazynem)
    ponad 17,5 tys. mkw., część przeznaczona pod wynajem na biura o powierzchni
    około 12 tys. mkw. oraz Dworzec Wileński.

    - W tej chwili wynajętą mamy część galerii handlowej. W galerii znajdą
    lokalizację m.in. Reserved, Deichmann Obuwie, Euro AGD RTV, Smyk, Giacomelli
    Sport - wyjaśnia Roman Skowroński, marketing i PR manager Cefic Polska.

    Oferowana powierzchnia biurowa określana jest przez inwestora jako klasa B+. W
    obiekcie będzie zainstalowana klimatyzacja, kanały podłogowe pod okablowanie,
    światłowody, miedziane kable.

    - Wyjściowa cena wynajmu powierzchni wynosi 22 EUR (79 zł) plus 4 EUR (14,5 zł)
    kosztów eksploatacji za 1 mkw. miesięcznie. Proponowane umowy najmu mówią o 5-7
    latach. W tej chwili część biura zajęta jest na potrzeby Cefic Polska i drugiej
    dużej firmy handlowej - mówi Maciej Gołębiewski, senior property negotiator z
    CB Richard Ellis, firmy komercjalizującej część biurową inwestycji.

    Wiadomo, że do tej pory wynajęte zostało około 20 proc. powierzchni biurowej.

    - Mamy nadzieję, że zainteresowanie najemców zwiększy się w miarę zbliżania się
    terminu oddania centrum do użytku. W tej chwili mamy trudną sytuację na rynku
    nieruchomości, ale warunki oferowane przez inwestora powinny przyciągnąć
    klientów - podkreśla Maciej Gołębiewski.

    W pobliskim Centrum Milenium wyjściowa cena biura o powierzchni około 300 mkw.
    wynosi 18 USD (72 zł) za mkw. miesięcznie.

    Jedną z części inwestycji jest dworzec PKP, który wymagał kompleksowej
    modernizacji. Nieoficjalnie mówi się, że zobowiązanie się przez inwestorów do
    sfinansowania prac przy dworcu legło u podstaw pozwolenia na budowę.

    - W skład naszej inwestycji wchodzi kompleksowa odbudowa zaniedbanego Dworca
    Warszawa Wileńska. Inwestycja ta zostanie sfinansowana przez nas, w ramach
    realizacji całego centrum handlowego - wyjaśnia Nicolas Monnier, członek
    zarządu Wileńska Station Shopping Mail, współinwestor projektu.

    Inwestor przewidział miejsca do handlu na dworcu oraz połączenie całości
    inwestycji w taki sposób, aby pasażerowie mogli bezpośrednio przechodzić do
    części handlowej.


    więc o co chodzi z tym dworcem ??? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Blue City - nowe, wielkie oblicze Reform Center
    Blue City - nowe, wielkie oblicze Reform Center
    ..."Jak długo trwały wasze negocjacje z poprzednimi właścicielami Reform
    Company ?

    - Wszystko zaczęło sie ponad 2 lata temu. Na początku rozmawialiśmy wyłącznie o
    centrum handlowym(Reform Center), które teraz zmieni nazw na Blue City. Wówczas
    podpisaliśmy umowy, w których zagwarantowaliśmy kredyty na jego budowe, oraz
    prawo zamiany naszych weirzytelności na akcje Reform Company. Jednak już na
    początku zaznaczyliśmy, że nie zgodzimy sie na przejęcie akcji, dopóki nie
    znajdziemy renomowanego banku, który zabezpieczy nasze środki na dokończenie
    budowy Reform Center. Teraz mamy już zapewnione finansowanie na dokończenie
    budowy, mamy też więc podpisaną umowę. Oczywiście sami również będziemy
    uczestniczyć w tym projekcie.

    Na początku była mowa wyłącznie o Reform Center. Kiedy zatem pojawiał sie
    kwestia Reform Plazy ?

    -Znacznie poźniej, około 9 miesięcy temu. Wcześniej poprzedni właściciele
    biurowca negocjowali jego sprzedaż komuś innemu. Ostatecznie ta transakcja nie
    doszła do skutku. Zdecydowaliśmy sie więc na kupno Reform Plazy i - przy
    wykorzystaniu naszej wiedzy - przeobrażenie go w jeden z najlepszych i
    najbardziej prestizowych biurowców w Warszawie. Nadać mu nową nazwe, nowy
    wizerunek i klimat"...

    ..."Jakie macie plany wobec Reform Plazy ?

    - Mamy kilka pomysłów ale nie chce o nich mówić, Nie sądze że problemem w
    budynku jest powierzchnia biurowa, poza oczywiście brakiem wind. Juz teraz mamy
    pozwolenie na budowe, więc trzy nowe windy zostaną zainstalowane bardzo szybko.
    Będziemy musieli pomyśleś o innym wykorzystaniu najwyższych pięter.
    Prawdopodobnie powstanie tam klub. Na niższych pięterach przymierzamy sie do
    zorganizowania najlepszego w Polsce ośrodka zdrowia. Nic nie mówie teraz na
    pewno ale po prostu analizuje różne opcje. Wbudynku mamy również powierzchnie
    handlową. Obecnie negocjujemy z bardzo znanym światowym operatorem restauracji,
    którego jeszcze nie ma w Poslce..."

    "...Który projekt stanowi większe wyzwanie Reform Plaza czy Reform Center ?

    - Reform Center. Przeprowadzamy tam wiele zmian. Do współpracy pozyskaliśmy
    najlepszych na świecie specjalistów w dziedzinie centrów rozrywkowych i
    handlowych. Tak więc nasz projekt będzie zupełnie inny od istniejących i
    planowanych. To jeden z powodów dla których nazwaliśmy go Blue City. City a nie
    centrum. Bo to bedzie miasto. W Blue City planujemy hotel z ok. 200 pokojami.
    Oferta części rozrywkowej będzie taka jak nigdzie indziej, a sklepow więcej niż
    we wszystkich istniejących centrach w Warszawie. W Blue City będzie także część
    biurowa wydzielona z całego kopleksu. Idea jest taka :kiedy przyjedziesz do
    Blue City możesz zrobić wszystko o czymkolwiek pomyślisz, zaczynając od usług
    medycznych a skończywszy na fitness clubie, salonie piekności i rozrywce. Nasza
    dewiza brzmi: przyjdż i spędź tu swój czas

    Kiedy zacznie sie budowa ?

    -Pracownicy powinni zacząć prace za dwa tygodnie (wywiad z 21 czerwca)

    Ile będzie was kosztowało dokończenie Reform Center ?

    Nie mamy końcowej sumy, ponieważ nie mamy jeszcze dokładnych planów, będzie to
    jednak więcej niż 50 mln $"..

    ..."kogo już zaangażowaliście do realizacji tej inwestycji ?

    - Eddie Geborsam, doświadczony w dziedzinie centrów handlowych, został szefem
    projektu. Wspomniałem już wczesniej o Bovis. Rozmawiamy ze specjalistami ds.
    strukturalnch, którzy robili poprzednie plany dla Reform Center. Pozyskaliśmy
    do współpracy Tony'ego Brown'a z firmy DWP Polska (analizy komunikacyjne). Ed
    Jenkins z Dallas, został naszym architektem. On wraz ze swoim partnerem z firmy
    Laguarda Low, zaprojektowali Galerię Mokotow. Rozmawailiśmy z prawdopodobnie
    jedym z najlepszych na świecie specjalistów w dzidzinie "tenant mix". To ktoś z
    Kanady. Na temat części rozrywkowej prowadzimy negocjacje z Magic Corporation a
    z Metro Group w sprawie przejęcie przez nich funkcji agenta..."

    wywiad z Amnonem Shiboleth, który jest przedstawicielem i przewodzi grupie
    inwetorów z USA i Szwajcarii którzy przejęli 51 % udziałów w firmir Reform
    Company
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: otwarto biurowiec Alpha z kompleksu Eurocentrum
    otwarto biurowiec Alpha z kompleksu Eurocentrum
    Biurowiec Alpha - pierwszy budynek kompleksu Eurocentrum - został otwarty. Na
    razie obiekt stoi nie wynajęty, gdyż, jak twierdzi inwestor, wstrzymano
    podpisanie umów najmu z małymi firmami, ponieważ pojawił się duży partner
    instytucjonalny, który być może zdecyduje się na cały obiekt.


    Eurocentrum powstaje w Alejach Jerozolimskich 124/138, w sąsiedztwie m.in.
    kompleksu Jerozolimskie Business Park, Ochota Office Park oraz dużych centrów
    handlowych. 22 maja odbyło się uroczyste otwarcie budynku Alpha. Lada chwila
    obok niego ruszy budowa czterogwiazdkowego hotelu.

    Galerie i restauracje

    - Alpha ma 12,5 tys. mkw. powierzchni użytkowej i liczy 20 pięter - opowiada o
    nowym przedsięwzięciu spółki 8 Star Marta Kustek, przedstawiciel inwestora. -
    Pierwsze trzy kondygnacje zostały przeznaczone na handel i usługi. Resztę
    zajmują biura.

    Na parterze zaplanowano salon wystawowy oraz dwa pomieszczenia wielofunkcyjne.
    W jednym z nich obecnie znajduje się galeria. Pozostałe miejsce może być
    wykorzystane, ze względu na duże przeszklone przestrzenie, do eksponowania
    samochodów czy ekskluzywnych mebli.

    Natomiast pierwsze piętro określane jest przez inwestora jako tzw. mezzanine
    floor - połączone z salonem wystawowym na parterze może być miejscem
    konferencji czy pokazów.

    Z kolei drugie piętro ma przeznaczenie restauracyjne. Zaplanowano tam stołówkę
    dla użytkowników biurowca (choć nie tylko), restaurację oraz tzw. coffee bar.

    Czekając na klienta

    Za wynajem 1 mkw. powierzchni biurowej trzeba zapłacić 20 dol. miesięcznie
    (cena negocjacyjna). Do tego dochodzi jeszcze 4,5 dol. za 1 mkw. opłaty za
    administrowanie (też miesięcznie).

    Jak informuje inwestor, minimalna powierzchnia do wynajęcia to 241 mkw. Biura
    zaplanowano w systemie open space, aby potencjalny klient mógł swobodnie
    aranżować wnętrza.

    - Alpha zaprojektowano, biorąc pod uwagę potrzeby najbardziej wymagających
    najemców w Warszawie - twierdzi Paul Blackman z Lambert Smith Hampton, agencji,
    która wraz z Jones Lang LaSalle poszukuje najemców do nowego biurowca. -
    Trzypoziomowe podziemne parkingi, obejmujące 210 miejsc, 7 wind, nowoczesny
    system klimatyzacji VAV, podwieszane sufity oraz system podniesionych podłóg -
    to niektóre atuty nowego biurowca.

    Na razie nie wiadomo jednak, kto go zajmie. Jak mówi Marta Kustek, w końcowej
    fazie są negocjacje ze strategicznym najemcą, który chce wynająć Alphę w
    całości. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jest to duża instytucja o
    polskim rodowodzie. To na jej decyzję czekają, podobno, mniejsi kontrahenci,
    którzy mogliby wynająć budynek, ale po kawałeczku. Czy nie lepiej zatem wynająć
    budynek pewnym już dziś klientom? Podobno inwestorowi opłaca się podjąć ryzyko
    utraty tych maluczkich.

    Z salą balową

    Realizacja kompleksu Eurocentrum przebiegać będzie fazowo. Po Alphie następnym
    budynkiem spółki 8 Star będzie czterogwiazdkowy hotel Crowne Plaza.

    Ma się składać z 332 pokoi, centrum konferencyjnego, centrum odnowy
    biologicznej, basenu oraz sali balowej, która pomieści nawet 1000 osób.
    Operatorem hotelu jest sieć Six Continents Hotel. Inwestycja ma się rozpocząć
    najpóźniej latem tego roku. Natomiast otwarcie hotelu przewidywane jest na
    koniec 2003 roku. Koszt budowy Alphy i hotelu wynosi ok. 80 mln dol.

    W skład projektu Eurocentrum wchodzą w sumie cztery budynki biurowe i jeden
    hotelowy. Całkowita powierzchnia biurowa kompleksu wyniesie 55 tys. mkw.
    Budynki mają mieć po 20 i 21 kondygnacji. Pod wszystkimi zaplanowano 3-
    poziomowe parkingi podziemne. Kolejne biurowce będą budowane, gdy poprzednie
    zostaną wynajęte.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Cefic-234 mln na Centrum Warszawa Wileńska
    Cefic-234 mln na Centrum Warszawa Wileńska
    11.12, Puls Biznesu
    Cefic Polska zainwestował w budowę Centrum Handlowego Warszawa Wileńska 234 mln
    zł netto. Inwestor chce uruchomić obiekt w połowie 2002 roku.


    Cefic Polska, francuski inwestor budujący w Polsce centra handlowe, szacuje, że
    całkowity koszt budowy Centrum Handlowego Warszawa Wileńska wyniesie 234 mln zł
    (bez VAT).

    W połowie 2002 roku planowane jest oddanie inwestycji do użytku. W skład
    centrum wejdą: galeria handlowa o powierzchni prawie 16 tys. mkw. mieszcząca
    100 butików, hipermarket Carrefour o powierzchni łącznej (razem z magazynem)
    ponad 17,5 tys. mkw., część przeznaczona pod wynajem na biura o powierzchni
    około 12 tys. mkw. oraz Dworzec Wileński.

    - W tej chwili wynajętą mamy część galerii handlowej. W galerii znajdą
    lokalizację m.in. Reserved, Deichmann Obuwie, Euro AGD RTV, Smyk, Giacomelli
    Sport - wyjaśnia Roman Skowroński, marketing i PR manager Cefic Polska.

    Oferowana powierzchnia biurowa określana jest przez inwestora jako klasa B+. W
    obiekcie będzie zainstalowana klimatyzacja, kanały podłogowe pod okablowanie,
    światłowody, miedziane kable.

    - Wyjściowa cena wynajmu powierzchni wynosi 22 EUR (79 zł) plus 4 EUR (14,5 zł)
    kosztów eksploatacji za 1 mkw. miesięcznie. Proponowane umowy najmu mówią o 5-7
    latach. W tej chwili część biura zajęta jest na potrzeby Cefic Polska i drugiej
    dużej firmy handlowej - mówi Maciej Gołębiewski, senior property negotiator z
    CB Richard Ellis, firmy komercjalizującej część biurową inwestycji.

    Wiadomo, że do tej pory wynajęte zostało około 20 proc. powierzchni biurowej.

    - Mamy nadzieję, że zainteresowanie najemców zwiększy się w miarę zbliżania się
    terminu oddania centrum do użytku. W tej chwili mamy trudną sytuację na rynku
    nieruchomości, ale warunki oferowane przez inwestora powinny przyciągnąć
    klientów - podkreśla Maciej Gołębiewski.

    W pobliskim Centrum Milenium wyjściowa cena biura o powierzchni około 300 mkw.
    wynosi 18 USD (72 zł) za mkw. miesięcznie.

    Jedną z części inwestycji jest dworzec PKP, który wymagał kompleksowej
    modernizacji. Nieoficjalnie mówi się, że zobowiązanie się przez inwestorów do
    sfinansowania prac przy dworcu legło u podstaw pozwolenia na budowę.

    - W skład naszej inwestycji wchodzi kompleksowa odbudowa zaniedbanego Dworca
    Warszawa Wileńska. Inwestycja ta zostanie sfinansowana przez nas, w ramach
    realizacji całego centrum handlowego - wyjaśnia Nicolas Monnier, członek
    zarządu Wileńska Station Shopping Mail, współinwestor projektu.

    Inwestor przewidział miejsca do handlu na dworcu oraz połączenie całości
    inwestycji w taki sposób, aby pasażerowie mogli bezpośrednio przechodzić do
    części handlowej.



    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Nowe Centrum Warszawy" Lecha Kaczyńskiego
    "Nowe Centrum Warszawy" Lecha Kaczyńskiego
    Kto jeszcze tego nie widział, niech wpadnie na stronę www.warszawa.um.gov.pl
    i obejrzy sobie wizualizację zabudowy otoczenia PKiN, wymyślonej przez panów
    Borowskiego/Kaczyńskiego.

    Przebieg ulic, kwartałów zabudowy, kubatura budynków, a nawet architektura
    nawiązują do stanu, jaki był na tym terenie do 1944 roku, gdy zajmowała go
    zabudowa powstała na przełomie XIX/XX wieku.

    I taki właśnie jest ten plan: skrojony na miarę roku, powiedzmy 1910-ego, ale
    na pewno nie 2004-ego. Problem w tym, że warunki w Warszawie w roku 2004
    zasadniczo różnią się od tych z roku 1910.

    Można wątpić, czy miasto znajdzie na targach w Cannes wielu chętnych do
    inwestowania ogromnych pieniędzy w wykup czy dzierżawę bardzo drogiego terenu
    po to, żeby postawić na nim 5-piętrowe kamieniczki. Skrajnie zminimalizowana
    powierzchnia biurowa czy mieszkalna w takich domach umożliwi zwrot
    zainwestowanego kapitału może za 50 lat, może później. Nie mówiąc już o
    jakichkolwiek zyskach.

    Czy Kaczyński oczekuje, że znajdzie inwestorów na tego typu propozycje w
    sytuacji, gdy w odległości dwóch czy trzech kilometrów dalej na zachód mogą
    oni stawiać 150-metrowe wieżowce, w dodatku na tańszych placach? Pan
    Prezydent zdaje się wierzyć (albo udaje, że wierzy), że inwestorom wystarczy
    sam "zaszczyt" postawienia czegokolwiek akurat obok PKiN, przez co nie będą
    patrzeć na ekonomiczną stronę przedsięwzięcia. A jednak, motywacja prestiżowa
    może nie wystarczyć, ponieważ w przeciwieństwie do wyobrażeń pana
    Kaczyńskiego, główna motywacja przy inwestowaniu wielomilionowych sum jest -
    biznesowa, a nie polityczno-snobistyczna. Decyduje rachunek ekonomiczny, a
    ten zapewne wskaże, że inwestowanie wokół PKiN na wydumanych warunkach
    narzuconych przez spółkę Borowski/Kaczyński po prostu się nie opłaci, więc -
    zabudowa otoczenia PKiN za kadencji Kaczyńskiego nie dojdzie do skutku. Po
    prostu.

    Oczywiście wielu biznesmenów odwiedzi stoisko Warszawy w Cannes, wezmą
    materiały, będą rozmawiać, zgłaszać się, zastanawiać... Ale później,
    przekonawszy się o politycznej niezgodzie władz Warszawy na stawianie
    budynków o kubaturze czyniącej inwestycje opłacalnymi, potencjalni inwestorzy
    zagraniczni będą się po kolei - wycofywać z projektu. Ale to już będzie się
    działo, gdy zbliżać się będą wybory prezydenckie w kraju, w których Kaczyński
    chce kandydować, a nawet później. Do tego czasu pan Lech K. może mógł głosić
    wszem i wobec, że zabudowa otoczenia PKiN jest tuż, tuż... Aż do czasu, gdy
    Kaczyński opuści stanowisko w warszawskim Ratuszu.

    Wizja centrum Warszawy przedstawiona przez Borowskiego/Kaczyńskiego jest
    utopijna, motywowana ideologicznie (obsesyjna niechęć Borowskiego do
    wieżowców) i politycznie (chodziło o to, aby plan się jak najbardziej różnił
    od proponowanego przez poprzednie władze Warszawy). Aspekt ekonomiczny całego
    projektu został całkowicie zignorowany przez ekipę Kaczyńskiego, co w stopniu
    zasadniczym podważa realność propozycji, które kosztem setek tysięcy euro
    (wydanych z kieszeni podatników na stoisko Warszawy i pobyt urzędników
    Kaczyńskiego na targach w Cannes) obecne władze zamierzają tam przedstawić na
    tych targach potencjalnym zagranicznym inwestorom.

    A centrum Warszawy ciągle będzie pozostawało takie, jakim jest teraz - puste,
    z paroma blaszakami. Pomimo, że Kaczyńskiemu podobno tak strasznie zależy,
    aby to zmienić. A może tak naprawdę wcale mu na tym nie zależy?

    Analiza działań Prezydenta naszego miasta wskazuje, że jego jedynym celem
    jest kolejna populistyczna demonstracja polityczna, obliczona na zyskanie
    taniego poklasku, mającego otworzyć mu drogę do prezydentury Polski.
    Wcześniej były pomysły "eksploratorium" nad Wisłą za 30 mln z miejskiej kasy,
    stadion narodowy za 160 mln też za pieniądze warszawskich podatników... teraz
    z kolei - centrum Warszawy bez wieżowców. Wszystkie te zamiary mają dwie
    wspólne cechy: - są robione "pod publiczkę", a jednocześnie - są nieżyciowe,
    i przez to nierealne.

    No, ale doraźny efekt polityczny Kaczyński osiągnął, choćby w postaci
    zachwytu części mediów, z "Gazetą Stołeczną" na czele. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Cefic- 234 mln na Centrum Warszawa Wileńska
    Cefic- 234 mln na Centrum Warszawa Wileńska
    11.12, Puls Biznesu
    Cefic Polska zainwestował w budowę Centrum Handlowego Warszawa Wileńska 234 mln
    zł netto. Inwestor chce uruchomić obiekt w połowie 2002 roku.


    Cefic Polska, francuski inwestor budujący w Polsce centra handlowe, szacuje, że
    całkowity koszt budowy Centrum Handlowego Warszawa Wileńska wyniesie 234 mln zł
    (bez VAT).

    W połowie 2002 roku planowane jest oddanie inwestycji do użytku. W skład
    centrum wejdą: galeria handlowa o powierzchni prawie 16 tys. mkw. mieszcząca
    100 butików, hipermarket Carrefour o powierzchni łącznej (razem z magazynem)
    ponad 17,5 tys. mkw., część przeznaczona pod wynajem na biura o powierzchni
    około 12 tys. mkw. oraz Dworzec Wileński.

    - W tej chwili wynajętą mamy część galerii handlowej. W galerii znajdą
    lokalizację m.in. Reserved, Deichmann Obuwie, Euro AGD RTV, Smyk, Giacomelli
    Sport - wyjaśnia Roman Skowroński, marketing i PR manager Cefic Polska.

    Oferowana powierzchnia biurowa określana jest przez inwestora jako klasa B+. W
    obiekcie będzie zainstalowana klimatyzacja, kanały podłogowe pod okablowanie,
    światłowody, miedziane kable.

    - Wyjściowa cena wynajmu powierzchni wynosi 22 EUR (79 zł) plus 4 EUR (14,5 zł)
    kosztów eksploatacji za 1 mkw. miesięcznie. Proponowane umowy najmu mówią o 5-7
    latach. W tej chwili część biura zajęta jest na potrzeby Cefic Polska i drugiej
    dużej firmy handlowej - mówi Maciej Gołębiewski, senior property negotiator z
    CB Richard Ellis, firmy komercjalizującej część biurową inwestycji.

    Wiadomo, że do tej pory wynajęte zostało około 20 proc. powierzchni biurowej.

    - Mamy nadzieję, że zainteresowanie najemców zwiększy się w miarę zbliżania się
    terminu oddania centrum do użytku. W tej chwili mamy trudną sytuację na rynku
    nieruchomości, ale warunki oferowane przez inwestora powinny przyciągnąć
    klientów - podkreśla Maciej Gołębiewski.

    W pobliskim Centrum Milenium wyjściowa cena biura o powierzchni około 300 mkw.
    wynosi 18 USD (72 zł) za mkw. miesięcznie.

    Jedną z części inwestycji jest dworzec PKP, który wymagał kompleksowej
    modernizacji. Nieoficjalnie mówi się, że zobowiązanie się przez inwestorów do
    sfinansowania prac przy dworcu legło u podstaw pozwolenia na budowę.

    - W skład naszej inwestycji wchodzi kompleksowa odbudowa zaniedbanego Dworca
    Warszawa Wileńska. Inwestycja ta zostanie sfinansowana przez nas, w ramach
    realizacji całego centrum handlowego - wyjaśnia Nicolas Monnier, członek
    zarządu Wileńska Station Shopping Mail, współinwestor projektu.

    Inwestor przewidział miejsca do handlu na dworcu oraz połączenie całości
    inwestycji w taki sposób, aby pasażerowie mogli bezpośrednio przechodzić do
    części handlowej.



    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl



  • Strona 3 z 3 • Wyszukano 194 wyników • 1, 2, 3

    Design by flankerds.com