Linki
menu      Potwierdzenie dostarczenia SMS
menu      potwierdzenie przez telefon
menu      potwierdzenie rezerwacji lotu
menu      potwierdzenia notarialne
menu      potwierdzenie salda
menu      Potwierdzenie zamówienia
menu      Powiat wałecki
menu      PowerPoint 2003
menu      potrawy ze Schab
menu      powerpoint download
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • orientmania.htw.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: potwierdzenie wpłaty





    Temat: konto bankowe za granicą - pomocy!


    Zgadza sie, choc, tez jesli spoznisz sie z zaplata 3 dni, i zadzwonisz, ze
    przelew poszedl za pozno, to mozesz uniknac kar. Ale trzeba dzwonic.


    Tutaj coś takiego zadziała w niewielu bankach. W Citi zadziała. I chyba
    Lukas (jeden z banków typu hiperowego) ma coś takiego w regulaminie zawarte,
    że raz można się bezkarnie spóźnić. To są te wyjatki. W pozostałych bankach
    raczej trzeba składać w tym celu pisemną reklamację i jak się "ma gadane" w
    tym pismie bank zapewne ją uzna przy niewielkim spóźnieniu. Choć u nas przy
    3 sesjach na dobę trzeba używać bardziej wyszukanych argumentów niż to, że
    przelew poszedł za późno. W regulaminach jest różnie okreslony czas dotarcia
    przelewu od momentu zlecenia, zazwyczaj chyba na 2 dni robocze. Jeśli
    rzeczywiście szedłby dłużej, wtedy bank wysyłający przelew naturalnie
    pokryje dodatkowe koszty. Ale też najprawdopodobniej trzeba by za tym łazić,
    w praktyce nigdy mi się to nie zdarzyło na wiele setek przelewów.


    Nie wiem jak jest w Polsce, ale w UK wplata gotowki i czeku przez bankomat
    wyglada podobnie i po uwierzytelnieniu sie karta z bankomatu wyjezdza
    koperta na ktorej sa nadrukowane dane konta i twoja deklaracia kwoty
    wplacanej, do koperty dajesz gotowke lub czek i wrzucasz do "skrzynki"
    bankomatowej.


    W PL zazwyczaj bankomaty depozytowe od razu przyjmują cash, liczą to i masz
    potwierdzenie wpłaty (gdybyś chciał składac reklamację), która to wpłata
    bardzo szybko jest księgowana na rachunek. Są też wpłatomaty takiego typu
    jak opisujesz, kopertowe (chyba PKO BP?), ale raczej to już relikt.
    Funkcjonowało kiedyś coś takiego jak "wrzutnie nocne", które polegały chyba
    na tym samym, czyli na zasadzie kopertowej i deklaracji kwoty (nigdy nie
    korzystałem więc nie jestem pewny) ale to już nie te czasy i chyba wychodzi
    to z praktycznego użycia.


    Generalnie o uslugi bankowe, moze troche zle sie wyrazilem, ale gosc cos
    mamrotal, ze w polsce za malo jest ebankingu dlatego jest drogo, ale nic
    nie wspomnial by np. ebanking zrobic za darmo co by na pewno zdecydowanie
    zwiekszylo jego udzial.


    Ja mam wrażenie, że tak z 90% banków ma jakiś serwis transakcyjny on-line,
    przy czym w ponad 75% banków jest to serwis w miarę sensowny. Nie biorę tu
    naturalnie pod uwagę małych banków lokalnych (w PL nazywa się to
    spółdzielcze), nie podpiętych pod system BPS. Znam jeden serwis, który bym
    nazwał niesensownym: Deutche Bank, no i drugi Polbank (z Grecji). Ale to też
    ocena z przed roku w przypadku DB, może coś się poprawiło.

    marekz

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: potwierdzenie wpłaty w Inteligo
    Jak uzyskać potwierdzenie wpłaty w Inteligo? Muszę przesłać kasę i potrzebuję
    koniecznie odcinek wpłaty lub jakieś pisemne potwierdzenie przelewu. (nawiasem
    mówiąc - bezsensowna procedura z tymi potwierdzeniami)

    Z góry dziękuje za poradę
    ck4

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Elektroniczne potw. wykonania dyspozycji (BSK),a odliczenie z tyt. "Funduszu Remontowego"
    Osobiscie mam zlecenie stale i wybieram sobie potwierdzenie wplaty. Jak
    bedziesz wzywany do US to bedziesz musial prosic BS o wyciag potwierdzony
    lub notki z operacji.
    Zaswiadczenie ze spoldzielni nie uprawnia do odliczenia.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 2-odcinkowe blankiety przelewow/wplat gotowkowych - jak to jest?
    jakiś czas temu zakupiłem w jakimś sklepie z artykułami biurowymi
    bloczek zawierający blankiety przelewów/wpłat gotówkowych w dwóch
    odcinkach (zamiast typowo w czterech). niestety korzystanie z tych
    blankietów ostatnio jest dość uciążliwe. chociażby dziś, w placówce
    PKOBP przy wpłacaniu kasy na konto Inteligo, kasjerka (nieco starszawa
    pani z minionej epoki, jak zresztą większość staffu PKOBP i jemu
    podobnych :/) potwornie się zbulwersowała i początkowo stanowczo
    odmówiła przyjęcia takiej wpłaty, tłumacząc, że "muszą być co najmniej
    trzy odcinki!". po moich wyjaśnieniach, że już kiedyś nieraz wpłacałem
    kasę takim sposobem w różnych bankach, nawet raz dokładnie w tej samej
    placówce (tylko u innej kasjerki - tamta wtedy też była oporna z
    początku, ale udało się), wyszła na zaplecze łaskawie zapytać i...
    wróciła z skserowanym blankietem, który potem wręczyła mi jako
    potwierdzenie wpłaty! :-o

    w związku z tym mam pytanie, o co dokładnie chodzi z tymi
    2-odcinkowymi blankietami? raz są one przyjmowane bez mrugnięcia
    okiem, innym razem są z tym problemy podobne do w/w. czy w ogóle jest
    prawnie dopuszczone stosowanie 2-odcinkowych blankietów
    wpłat/przelewów???

    ps. a co do samej operacji wpłaty na Inteligo w PKOBP, to gdy kasjerka
    wpisała numer rachunku, a następnie kwotę prowizji (3.50 PLN bodajże
    za wpłatę 100 PLN), uprzejmie zwróciłem jej uwagę, że prowizji być nie
    powinno (nie ma to jak klient poinformowany lepiej od personelu ;).
    ona na to wielkie oczy, a ja "bo to wpłata do banku, który niedawno
    połączył się z PKOBP i z tego tytułu nie ma za to prowizji". znowu
    wielkie oczy, ale coś tam kliknęła i nagle "aaa, Inteligo?". i już
    wszystko było jasne. swoją drogą nieźle mnie zaskoczyła, że w ogóle
    wiedziała co to jest "Inteligo" (pewnie tacy "kosmici" jak ja,
    wpłacający na dwóch blankietach i na dodatek do wirtualnego banku
    pewnie przychodzą tam średnio raz na miesiąc, albo i rzadziej ;).

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: e-integrum a potwierdzenie
    Witam
    Jak moge dostac potwierdzenie wplaty.(zaplacilem rachunek a oni chca
    potwierdzenia)
    Czy musze isc do banku?
    Pozdrawiam
    adajan
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Identyfikator transakcji


    "Krzysztof K" <oporek2nos@poczta.onet.plwrites:
    | O jakiej ksiegowosci mowisz? O normalnej, z ksiegami rachunkowymi, czy
    | tez o jakiejs uproszczonej, np. z KPiR?

    No pomyśl która z nich jest tak mało istotna by można było ją pominąć ;)


    Zadna.
    Wiec o wszystkich z nich?


    | Na rowni z faktura dokumentujaca (dokladnie) _co_?

    Np odsetki czy opłaty bankowe.


    W porzadku. Z tym ze do tego wystarczy wewnetrzny dokument.


    | Na podstawie rozporzadzenia w sprawie VAT i akcyzy?

    Tak. właśnie to rozporządzenie określa co powinno się znależć na dokumencie
    zwanym fakturą bankową.


    A nawet w ogole faktura. Oczywiscie. Natomiast Ty piszesz o dokumencie
    ksiegowym, a nie o fakturach - a to nie sa synonimy, pomijajac fakt,
    ze m.in. faktura moze byc dokumentem ksiegowym.

    W szczegolnosci dokumentem ksiegowym moze byc potwierdzenie wplaty
    lub przelewu, i szczerze mowiac myslalem ze wlasnie takie rzeczy chcesz
    dokumentowac tym wydrukiem. Stad tez, chyba dosc naturalne w tej
    sytuacji, pytanie o pelna ksiegowosc.


    | Dosc dziwne,
    | prowadzenie ksiag rachunkowych reguluje raczej ustawa o rachunkowosci.

    Fakt, to dość dziwne że ustawodawca tego nie wie


    Po pierwsze, to na razie Ty wydajesz sie tego nie widziec.
    Po drugie, to nie wiem czy ustawodawca o tym wie czy tez nie, nic mnie
    juz tam nie zdziwi. Z pewnoscia wiedza o tym autorzy tych aktow prawnych.


    i produkuje takie bzdety
    jak choćby rozporządzenie w sprawie szczególnych zasad rachunkowości banków


    Czy w pierwszym stwierdzeniu miales na mysli rachunkowosc bankow?
    Myslalem ze dowolnych podmiotow gospodarczych, korzystajacych z uslug
    bankow.


    czy rozporządzenie w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i
    rozchodów.


    Cos dokladniej?


    Po co, nawet tylko w tych dokumentach, istnieje mnóstwo odwołań
    do innych ustaw i rozporządzeń? Powinieneś to ustawodawcy jak najszybciej
    wyjaśnić. Ustawa o rachunkowości i nic więcej ;)


    Troche zimnej wody. Nie twierdze, co nieudolnie usilujesz mi wmowic,
    ze jedna ustawa itp. nie moze odwolywac sie do innej.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: PeKaO SA -dziadowski bank!;-(


    No widzisz zależy kto czego oczekuje. Według mnie wpłata środków na konto
    to podstawa. Mi np ostatnio wpłatomat pieniądze przyblokował na tydzień na
    dodatek nie moje i tym sposobem musiałem kombinować a to był


    Na pewno wpłata kasy w okienku nie należy do skomplikowanych czynności. Ale
    tak jak napisałem powyżej i tu coś może się stać: kasjer wpłaca na nie to
    konto co trzeba (można sprawdzić na potwierdzeniu wpłaty), w momencie wpłaty
    bank ma awarię i coś się kopie w systemie (wpłata niby jest a jej nie ma)
    lub też pracownik kradnie kasę wydając spreparowane potwierdzenie wpłaty.
    Może i znalazłyby się inne przypadki ale tylko te mnie naszły do głowy (a
    wyżej widać że jednak problem dotyczył specyficznego produktu)
    I w każdym z tych przypadków Bank ma obowiązek wyjaśnić co się stało. Od
    jakości obsługi zależy jak to będzie wykonane i jak szybko. IMO złożenie
    pisemnej reklamacji i otrzymanie potwierdzenia jej złożenia jest najbardziej
    efektywną drogą do rozwiązania problemu.


    piątek. Taka wpadka przesądziła o zmianie a jako, że na rynku mamy duży
    wybór nie widzę problemu. Tutaj jest jeszcze gorzej bo wpłata w okienku
    fizycznie u pracownika banku i co mamy sobie reklamację złożyć i czekać 30
    dni? A niby dlaczego? Przecież to śmiech na sali takie rzeczy powinny być
    załatwiane od ręki poza kolejnością.


    Oczywiście jako klient domagam  się aby kasa się znalazła od razu. Jednak
    jej trzeba poszukac sprawdzić i od pracownika zależy czy udzieli
    wyczerpującej informacji i czy zajmie się tym od razu. Oczywiście czyn
    jednostki ma wpływ na wizerunek instytucji.

    Darek

    Ps. kupuję w sklepie np. HDD który okazuje się zepsuty, jeden sklep zrobi od
    ręki wymianę a w innym trzeba składać reklamację.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wschodni Bank Cukrownicta - radze uwazac


    "Adam Płaszczyca" <trzyp@oldfield.spamnie.org.plwrote in message



    On Thu, 20 Dec 2007 12:28:57 +0100, "Z" <antis@onet.plwrote:

    ...

    | Wszyscy wiemy jaki jest balagan w takich firmach, tylko jak to teraz
    | wygalda
    | z punktu widzenia na przyklad sadu. Skoro 1 lub 2 razy uzytkownik wysylal
    | informacje do firmy, to czy ona WIE czy NIE WIE o tym, ze sa nienalezne?

    Ma w zasadzie obowiązek ustalić stan faktyczny.


    Tak, tylko ustalenie stany faktycznego wyglada zwykle tak "system mowi, ze
    sie nalezy". Czy naprawde nie dostales nigdy faktury za telefon za miesiac,
    w ktorym umowa byla rozwiazana, albo wezwania do zaplaty zaplaconej faktury?
    Polecam, super zabawa. Na przyklad dla pan w TP wieksza wartosc dowodowa ma
    ekran jej komputera niz Twoje potwierdzenie wplaty.
    Dlatego sie pytam, czy jest to sposob na ukrocenie lekcewazenie malutkich
    ludzikow przez wielkich pracownikow BOKow. Bo jesli ja wykaze, ze
    informowalem o niezasadnosci naleznosci, to od tej pory zadanie ode mnie
    tych pieniedzy jest juz przestepstwem, a jesli tak, to moze w ten sposob da
    sie wymusic rzetelne wykonywanie swoich obowiazkow przez pracownikow takich
    firm. W koncu dla nich to sprawa nr 43402340, a dla Ciebie to weekend bez
    telefonu/internetu/elektrycznosci (z ta elektrycznosci to tak bedzie jak sie
    zaczna migracje pomiedzy dostawcami).
    Czasy marchewek (bombonierek) dla pan w Telekomunikacji sie skonczyly, wiec
    moze pora poszukac kija ;)


    | A co do przedawnienia, to czy uwazacie w takim razie, ze jesli
    | przedawnienie
    | trwa 3 lata, to czy zamknieciem wierzycielowi wszelkich sposob na
    | dochodzenie pieniedzy bedzie wysylanie po 4 latach od otrzymania tej
    | faktury
    | pisemka: Hej to ja wesoly Romek, informuje, ze naleznosc za fakture
    | 342342/2342/2342 przedawnila sie z dniem......? ;)

    Nie. Dalej mogą dochodzić swojej należności.


    Tak, rozumiem, ze zawsze moze. Ale czy wtedy nie bedzie juz to oszustwem, bo
    WIE, ze naleznosc jest przedawniona (jesli to nie 3 lata tylko 10, to pismo
    po 11 latach).

    pozdr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dokument elektroniczny
    In article <eae2105h207dtnscpbkf80vq3hnk4f4@4ax.com, pe_em70
    @poczta.onet.pl says...

    On 22 Jan 2004 13:22:05 +0100, i@poczta.onet.pl wrote:

    | Całkowicie się zgadzam. Problem jeszcze w tym aby ZUS zechciał taki dokument
    | przyjąć a niestety nie musi. Zresztą wcale im się nie dziwię. Przekonywać
    | pracowników ZUS do zweryfikowania dokumentu elektronicznego to trochę tak jak
    | namawiać analfabetę do zweryfikowania dokumentu standardowego. Jeszcze dużo
    | czasu upłynie zanim elektronika się przyjmie w urzędach. :-(

    Chyba wcale nie tak dużo tego czasu upłynie. Ostatnio potrzebowałem
    zaświadczenia z ZUS-u o niezaleganiu ze składkami. Konto firmowe mam w
    mBanku, a pani z ZUS-u zarzyczyła sobie potwierdzenie wpłaty ostatnich
    składek, bo u nich w systemie jeszcze nie ma. Wszedłem na stronę
    mBanku, wydrukowałem potwierdzenie i przesłałem faksem do ZUS-u. Po
    chwili zadzwoniłem i już wwiedziałem, że za kilka dni mogę się zgłosić
    po odbiór zaświadczenia, dokument został przyjęty.

    I co Wy na to?


    Ja nie bardzo rozumiem upieranie sie wiekszosci urzedow aby kazdy papier
    ktory do nich zaniesiesz mial conajmniej 2 pieczatki i 10 podpisow.
    Wydaje mi sie, ze w wymienionym przypadku powinno wystarczyc nawet
    oswiedczenie klienta, ze w dniu takim a takim dokonal przelewu na
    okreslona kwote - a o powinno byc podstawa do rozpoczecia przez ZUS
    "sledztwa" i sprawdzenia SWOICH zapisow bankowych.
    Czasem w Stanach potrzebowalem "wyciagu" z zeznania podatkowego. Taki
    wyciag dostaje sie w ciagu kilku dni, jest to zwykla kartka papieru bez
    zadnej pieczatki czy podpisu, a traktowane to jest 100% jako wazny
    dokument stwierdzajacy wysokosc dochodow i wysokosc oplaconych podatkow.
    Czasem wystarczyla nawet wlasnoreczna deklaracja z adnotacja
    "I declare under penalty of perjury
    under the laws of the United States of America that the foregoing is
    true and correct"

    AP

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: przelewy w mbanku


    | Pytanie: CO uznaje sie za "naniesiony mechanicznie podpis"?
    | - Wydruk zeskanowanego odrecznego podpisu?
    | - Jakis znaczek?
    | - ?

    nie wiem, przypuszczam, że odtwarzany podpis (np, zeskanowany,
    skserowany,
    nanoszony poligraficznie itd)


    Np. certyfikowany elektroniczny. (Zgaduję)

    Nie trzeba być prawnikiem ;), żeby interpretować to następująco:
    Jeśli zamiast podpisać się na poleceniu przelewu (albo zeznaniu podatkowym)
    każesz swojej żonie podrobić swój podpis i ona zrobi to dobrze, to
    popełniacie fałszerstwo.
    Zakłada się, że dowód fizyczny (dokument na papierze, z odręcznym podpisem)
    jest w 100% weryfikowalny.
    Jeśli używasz tokena, to składasz podpis "wirtualny", bo wg obecnej wiedzy
    system  technicznych zabezpieczeń (itd).
    Jeśli reklamujesz wykonanie takiego polecenia twierdząc, że to nie ty je
    wydałeś, to (i tu zaczynają się schody...) chyba (?) musisz dowieść, że
    system był nieszczelny. (Zarzucasz wtedy bankowi złamanie regulaminu, a
    więc Ty oskarżasz?) Jak to jest Twoim zdaniem?

    Bankowe zestawienia operacji, np jako potwierdzenie wpłaty też nie są nic
    warte (Spróbuj w ten sposób udokumentować wydatek w US). To, że jakieś-tam
    biurwy je akceptują, to tylko ich dobra wola (<=naiwność? ;) )

    A wracając do zagadnienia od którego wątek się zaczął, to dokumentem jest
    świstek z tekstem "oświadczam, że dokonałem przelewu [...]" podpisany
    własnoręcznie i wysłany pocztą (LISTEM, a nie faksem, skanem, czy hwc) w
    odróżnieniu od zrzutu ekranu wysłanego emailem.


    | Acha, czy ja tez moge polecenie przelewu podpisac mechanicznie?
    | ( To by ulatwilo mi kilka spraw...)
    nie

    Art. 7. 1. Oświadczenia woli składane w związku z dokonywaniem czynności
    bankowych mogą być wyrażone za pomocą elektronicznych nośników
    informacji.
    Związane z czynnościami bankowymi dokumenty mogą być sporządzane za
    pomocą
    elektronicznych nośników informacji, jeżeli dokumenty te zostaną w sposób
    należyty utrwalone i zabezpieczone.
    2. Jeżeli ustawa zastrzega dla czynności prawnej formę pisemną, uznaje
    się,
    że czynność dokonana w formie, o której mowa w ust. 1, spełnia wymagania
    formy pisemnej.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rachunek za TPSA: Co szybciej dojdzie: Wplata dzis na poczcie czy Przelew jutro?
    najlepiej wplac na poczcie i od razu po wplacie wyslij faxem
    potwierdzenie wplaty pod 9394 wtedy nie powinni ciebie odlaczyc, a tak
    to z inteligo nie masz potwierdzenia z pieczatka :(
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: mBank --> Era

    Roman wrote:
    Era twierdzi ze niedostala pieniedzy i kaze przeslac mi potwierdzenie
    wplaty.


    Niech cię podadzą do sądu. Będą musieli udowodnić, że nie zapłaciłeś
    :-) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: mBank --> Era


    | Era twierdzi ze niedostala pieniedzy i kaze przeslac mi potwierdzenie
    | wplaty.
    Niech cię podadzą do sądu. Będą musieli udowodnić, że nie zapłaciłeś
    :-)


    A oni mu odetną telefon. Niech ich podaje do sądu...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: potwierdzenie wplaty z mBanku
    Przypuscmy ze chce dokonac jakiegos przelewu i dziwnym trafem nie dotrze on
    do obiorcy. Jak uzyskac potwierdzenie dokonania wplaty? czy jest to mozliwe?

    Radek

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: dane zlecedniodawcy / właściciela rachunku


    PKO SA
    (akurat kupowalem dom) , wplacam gosciowi na jego konto pieniadze i
    dostaje
    potwierdzenie wplaty


    To wszystko bardzo ciekawe, ale doprecyzuj proszę, o którym banku piszesz...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co sadzicie o BPH ???? Prosze o opinie !!!
    - nieprzyzwoicie drogie oplaty za po fuzji PBK z BPH
    - problemy z systemem bankowym (dosyc dlugo mowilo sie o "okresie
    przejsciowym" po wprowadzeniu nowego)
    - przedziwny (jak dla mnie) sposob potwierdzania wplat... a wlasciwie jego
    brak (PBK)
    Pani/Pan w kasie pyta "- Czy zyczy Pan sobie potwierdzenie wplaty?"
    Po uzyskaniu pozytywnej odpowiedzi otrzymujemy swistek z drukarki, ktory nie
    spelnia znamion dokumentu - brak podpisu/stempla/numeru_operacji. Nie pomaga
    zadna argumentacja, pani pokazuje kwadracik w dolnym prawym roku z cyferkami
    i z tajemnicza mina mowi "to moj podpis elektroniczny".
    opis zdarzenia:
    Zona podejmuje ze swojego rachunku 1800PLN i wplaca je na moj rachunek w tym
    samym banku, w tym samym okienku.
    Wraca do domu, okolo 19stej telefon. Otoz Pani w okienku pomylila kwitki i
    ma u siebie czysty blankiet z "podpisem elektronicznym", zas podpisana przez
    zone dyspozycja wyplaty spokojnie lezy na naszej lodowce. Pomimo sprzeciwu
    pojawia sie w ciagu kwadransa w naszych drzwiach i uwaga! Zada podpisania
    kolejnej dyspozycji wyplaty, jakoby w miejsce zagubionej. Jej zdaniem
    sytuacji winna jest zona. Madrzy sie tak dosyc dlugo, az informuje ja, ze na
    chwile obecna w sensie prawnym przywlaszczyla sobie 1800PLN. Odmawiamy
    wszelkich rozmow i odkladamy wszystko na dzien nastepny. Nastepnego dnia
    zostawiam zone pod bankiem i po 20min jestem spowrotem... Nie widze jej w
    umowionym miejscu, wchodze o srodka. Okazuje sie, ze... kazano jej czekac.
    Wstajemy i wychodzimy. Nasze zachowanie wzbudza panike, na zewnatrz dogania
    nas pani naczelnik... Powrot do banku, stosowne oswiadczenie z jego strony
    co do calej sytuacji i
    tym razem sygnowany dokument wraz z cala lista operacji na rachunku z
    feralnego dnia. Wszystko na nasze wyrazne zadanie.
    Zadnego przepraszam, dziekuje...

    w moim przypadku dodatkowo (indywidualnie):
    - potworne kolejki
    - notorycznie niedzialajacy bankomat
    - niekompetencja pracownikow

    Po 3,5 roku zamknalem rachunek.
    I koncowa refleksja, a wlasciwie dwie:
    1. Slowa uznania naleza sie bankowi za tempo i sprawnosc zamykania
    rachunku... calosc wraz saldem debetowym, karta i czekami zajela nie wiecej
    niz 15min, z czego ponad 10 w kolejce z pieniedzmi przed okienkiem, 3min na
    przekonanie Pani do przeciecia karty w mojej obecnosci. Chyba maja wprawe.
    2. Ogromna ulga w czasie mijania tlumu klebiacego sie przy wejsciu do
    "chwilowo nieczynnego" bankomatu.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: OT: Jak pobierac pieniadze na uslugi internetowe?

    Użytkownik Mieczyslaw Pilkowski <i@promail.pl w wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:slrn8scoq2.es.i@localhost.localdomain...

    Nie bardzo wiedzialem na jaka grupe sie z tym udac wiec
    przepraszam z gory jezeli nie trafilem zbyt dobrze.

    Od jakiegos czasu zastanawiam sie nad pewna sprawa. Chcialbym
    udostepnic pewna usluge - platna usluge tylko nie bardzo wiem
    jak rozwiazac sprawe pobierania platnosci. Najpierw przychodza
    czlowiekowi na mysl karty platnicze i kredytowe. To jednak raczej
    odpada, bo z tego co wiem to Polcard - firma zajmujaca sie tym w
    Polsce realizuje wszystkie transakcje off-line co znacznie wydluza
    czas. Poza tym trzeba oczywiscie podpisywac z nimi umowy itd itp.


    Jesli chodzi o umowy to oczywiste ze trzeba, ale mylisz sie ze dzialaja
    tylko off-line, wszystko kwestia ceny.

    Kolejny sposob to przekazy pocztowe. To jednak tez jest cholernie
    czasochlonne i nikomu sie nie chce czekac, az zainteresowany otrzyma
    potwierdzenie wplaty i raczy uaktualnic usluge. Kolejny - najbardziej
    chyba realny sposob to linia 0-700. Ktos uruchamia sobie jakas platna
    usluge w internecie, dzwoni na 0700, dostaje haslo, ponownie odwiedza
    strone wpisujac haslo i usluga jest uaktywniona. Oplata zostanie pob-
    rana przy polaczeniu. Tutaj jednak pojawia sie kwestia wynajmu linii
    od odpowiedniej firmy, a to tez kosztuje i nie sadze, aby po takich
    zabiegach wyjsc na plus. Jak wiec rozwiazac kwestie platnosci w inter-
    necie? Karty platnicze i kredytowe nie sa jeszcze w Polsce tak popular-
    ne jak za granica wiec tylko niewielka czesc zainteresowanych ma do nich
    dostep. Ma ktos jeszcze jakies ciekawe pomysly? Problem jest dosc intry-
    gujacy i wydaje mi sie, ze wielu juz myslalo nad jego rozwiazaniem.
    Prosze o konkluzje waszych przemyslen i ewentualne propozycje/podpowiedzi.

    --
    i@promail.pl

    A tak przy okazji to rzeczywiscie jest interesujacy problem i przy tym
    stanie techniki chyba nierozwiazywalny. Sa oczywiscie rozne pomysly ale
    chyba raczej pytasz tylko o takie ktore da sie zrealizowac w dzisiejszych
    Polskich realiach ?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Websaver na CD PC MAGAZINE PO POLSKU
    Przyznajemy uczciwie, ze popelnilismy blad zamykajac instytucjom i podmiotom
    gospodarczym droge do nabycia WEBsavera (to troche na odwrot jak w MAKRO) i
    otrzymania rachunku badz faktury. Uzasadnialismy to dodatkowymi kosztami nie
    pozwalajacymi na zaoferowanie promocyjnej ceny 20 zl. Zwrocily sie o to 3
    osoby i wszystkie informowalismy wczoraj o zmianie naszego stanowiska.

    Chcemy zaznaczyc, ze na zachodzie WEBsaver oferowany jest po 2 roznych
    cenach : nizszej dla osob fizycznych i wyzszej dla instytucji i podmiotow
    gospodarczych. Roznica w cenie jest 1 do 3.

    Rewidujemy wiec nasza polityke cenowa i podobnie jak wersja francuska i
    angielska od 1 wrzesnia br. wprowadzimy 2 ceny.

    Aby nie kwestionowac oferty promocyjnej podtrzymujemy do konca sierpnia
    (rowniez dla instytucji i podmiotow gospodarczych) cene 20 zl brutto oraz
    inne korzysci, biorac na siebie konsekwencje naszego bledu.

    Jak to przyznali niektorzy z nabywcow jest to oplata symboliczna.

    Korzystajac z okazji, prosimy osoby, ktore przeslaly oplate rejestracyjna a
    do dzisiaj nie otrzymaly naszego maila z instrukcjami do przejscia do pelnej
    wersji o potwierdzenie wplaty na i@francja.com. Niestety, ale w kilku
    przypadkach zaznaczone na przekazie adresy e-mail byly malo czytelne lub
    dwuznaczne i nie udaje nam sie skontaktowac z kilkoma osobami (e-mail wraca
    z uwaga User unknow). Prosimy rowniez o potwierdzanie otrzymania naszych
    maili.

    Przepraszajac wszystkie zainteresowane osoby za to male zamieszanie zyczymy
    pelnej satysfakcji z WEBsavera.

    P.H.U. AQA

    P.S. Na koniec dobra wiadomosc : juz wkrotce WEBsaver z polskimi znakami
    diakrytycznymi.

    gips a ĂŠcrit dans le message <6ruoes$26@sunsite.icm.edu.pl...

    Część wszystkim.

    Są kłopoty z rejestracją tego programu.
    P.H.U. AQA nie wystawia ani rachunkow, ani faktur za ten program
    powiedzmy z powodów ... no sami się z nimi skontaktujcie to się
    dowiecie.

    Pozdrowionka
    gips
    wzg@polbox.com


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co trzeba miec zeby wziasc na raty laptopa z saturna?
    tu masz
    W naszym markecie znajduje sie punkt kredytowy GE Money Bank


    Zakupy na raty bez zaświadczeń o dochodach!
    Masz stałe źródło dochodów?
    Posiadasz telefon stacjonarny lub komórkowy?*
    Jeśli tak, to zapraszamy na zakupy na raty bez zaświadczeń o dochodach!

    Chcesz zrobić zakupy o wartości:
    Mniejszej niż 2500 zł: podaj nam numer telefonu
    do swojego zakładu pracy, przedstaw dowód osobisty i inny dokument, który potwierdzi Twoją tożsamość...

    od 2501 zł do 5500 zł: ...dodatkowo przedstaw nam
    trzeci dokument oraz NIP swojej firmy lub firmy, w której pracujesz.


    Jeśli planujesz zakupy o wartości większej niż 5500 zł to przynieś następujące dokumenty:
    1. dowód osobisty oraz drugi dokument potwierdzający tożsamość
    2. dokument potwierdzający uzyskiwanie stałych dochodów:
    • zatrudnieni na podstawie umowy o pracę: zaświadczenie o zarobkach i zatrudnieniu


    • emeryci: legitymacja emeryta, ostatni odcinek emerytury lub ostatnia waloryzacja świadczenia**
    • renciści: orzeczenie lekarskie o przyznaniu renty na stałe lub czasowo (ewentualnie książeczka rencisty), ostatni odcinek renty lub ostatnia waloryzacja świadczenia**
    • prowadzący działalność gospodarczą: zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej**, zaświadczenie z ZUS–u o niezaleganiu ze składkami lub potwierdzenia 3 ostatnich wpłat do ZUS–u**
    – rozliczający się z US na zasadach ogólnych: zaświadczenia z Urzedu Skarbowego o braku zobowiązań z tytułu podatków, wydruk z książki przychodów i rozchodów lub ewidencji przychodów zawierający miesięczne zestawienie przychodów i rozchodów za dany okres, potwierdzenie wpłaty podatku za ostatnie 3 miesiące**,
    – rozliczający się z US w formie ryczałtu: pisemne oświadczenie wnioskodawcy o średnich miesięcznych dochodach,
    – rozliczający się z US na podstawie karty podatkowej: pisemne oświadczenie wnioskodawcy o średnich miesięcznych dochodach, decyzja o wysokości podatku – PIT 16**.

     * − telefon zarejestrowany na adres zameldowania lub adres prowadzonej
    działalności gospodarczej
    ** − kopia, oryginał do wglądu

    Bezpieczny kredyt!
    Z myślą o Tobie i Twojej rodzinie oferujemy ubezpieczenie Kredytobiorcy w zakresie:
    • zgonu naturalnego lub wskutek nieszczęśliwego wypadku,
    • trwałej i całkowitej niezdolności do pracy,
    • czasowej niezdolności do pracy spowodowanej leczeniem szpitalnym NNW,
    • poważnego zachorowania albo utraty pracy.
    KUNIEC dnia 25 Lut 2009 23:16, w całości zmieniany 3 razy
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ile czekac?? co robic?!? (dlugie)

    witam
    mam pewien problem i chcę się poradzić Was bardziej doświadczonych i
    obeznanych ;), jak go rozwiązać.
    Otoż w dniu 24 czerwca (czwartek) kupilam "kup teraz" coś. Kosztowało 435
    zł. W opisie aukcji było, że wysyłka pocztexem to koszt około 82 zł. Po
    zakończonej aukcji wysłałam maila do sprzedającej, że wolałabym wysylkę
    kurierem (bo pocztą nie lubię). Obiecała się zorientowac w kosztach, po 2
    godz dostałam info, że owszem kurier jest i nawet tańszy bo ok 65 zł.
    Ucieszona odpowiedziałam, że świetnie, poprosiłam o dane kontowo adresowe do
    wysyłki, zobowiązałam się w poniedziałek zapłacić umówione 500 zł. Kontakt
    był bierzący, w poniedziałek jak obiecałam tak zapłaciłam (z mbanku do
    mbanku, wiec kasa byla w 1 min u niej na koncie). Wysłałam info o
    pieniądzach, wieczorem dostałam potwierdzenie mailem ze kasa wpłynęła i
    wszystko by było ok tylko że kurier zobaczył paczkę złapał się za głowę i po
    zważeniu  stwierdził, że koszt to 214 zł (waga, jakaś strefa adresowa itp).
    I że w zwiazku z tym ona proponuje jednak pocztą polską, bym, dopłaciła 32
    zł, prosiła o pilną odpowiedz czy się zgadzam oraz ze teraz musi to
    przepakowac na 3 mniejsze paczki bo tamta za duza. Po kwadransie odpisałam,
    że tak oraz pytanie, czy to kwota końcowa i pewna bo w opisie przecież było
    82, teraz wychodzi  97. Od tej chwili kontakt się urwał... Przez 3 kolejne
    dni prosiłam mailowo o potwierdzenie wplaty i info, czy juz nadała paczkę,
    czwartego zaczęłam dzwonić na podany nr, jednak włączona jest tylko poczta.
    Rzecz jasna ponagrywałam się i nic. Probowalam ustalić nr stacjonarny jednak
    pod podanym adresem mieszka ktos o innym nazwisku i tepsa nie poda nr.
    Przez kilka dni nie logowała się też na allegro więc ja jako wyrozumiały
    człowiek pomysłałam ze moze coś sie przytrafiło, wiadomo, wypadko chodzą po
    ludziach. Wczoraj jednak logowała się 2 razy, w poludnie i wieczorem. wiec
    pomyslalam- zyje! ;) znow wysłałam maila i znow nic... Dzisiaj zdecydowalam
    wyslać ostetaczne ostrzezenie i wyznaczylam ostateczny termin na kontakt i
    wyjaśnienie sytuacji. Ma czas do 21 na telefon i do środy na przesylkę.
    Poinformowalam że jesli nie dotrzma terminu wystawiam negatywa oraz zglasza
    sprawę na allegro i policję.
    I teraz moje pytanie, co mam zrobć w tym przypadku? jak dalej rozwiązac
    sprawę?  Co mi poradzicie? Nie jestem narwańcem, moge poczekać, jestem
    wyrozumała ale wg mnie to juz przegięcie! Brak jakiegokolwiek kontaktu to
    brak odpowiedzialności. Ale dodam że na moj nos to nie jest wyłudzenie tylko
    zwkłe zaniedbanie. Podejrzewam, że ma problem z zapakowaniem i wysłaniem
    (spore gabarty i waga też niczego sobie) ale to nie tłumaczy nieodzywania
    sie! Sprzedająca ma ok 160 pozytywnych komentarzy, 2 piedolowate raczej
    negatywy, przeglądając jej aukcje widzialam, ze wywiązuje sie z transakcji
    (tel za ok 800 zl niedawno byl ok) i inne o wartosci kilkadziesiąt- kilkaset
    zl ma w porządku.
    Problem kolejny to taki, że to kupilam dla znajomej ktora nie potrafiąc
    poruszać się po necie zaufala mi... to na jej adres miało być wszystko
    wyslane (sprzedająca wiedziala  tym i wyrazila zgodę). Glupia historia
    wyszla...
    Przepraszam za dlugosc i rozwiązłość ;) ale chcialam przedstawć sprawę w
    miarę dokladnie i obrazowo, nie moglam się powstrzymac ;)
    Liczę na pomoc i dobrą radę
    pozdrawiam
    froolic

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Bo sprzedawca przeoczył przelew


    Artinus wrote:
    | Cieszę się, że nie jestem Twoim klientem. Usłyszałbym pewnie: było nie
    | kupować, zmuszał kto?

    Jeśli zachowujesz sie tak, jak piszesz ponizej, to na zapewne nigdy bym
    tak Ci nie napisal.


    A spróbowałbyś :-) Zgodnie z Towiją filozofią, wystawiłbym Ci nega
    cytując Twe słowa :-)


    | Poczułeś się doktknięty? Słusznie, bo wystawianie odwetowego nega za
    | neutrala jest po prostu złośliwością. Ktoś tu mówił o wyładowywaniu
    | się? Wielmożny Pan?

    Nie, nie poczulem sie dotkniety. Przedstawilem Ci tylko sytuacje od
    drugiej strony.


    Sytuacja przedstawiona z drugiej strony nie usprawiedliwia wystawiania
    "z automatu" negatywa za neutrala. Dalej nie rozumiem Twej filozofii
    wystawiania komentarzy. Wiem, że jest to subiektywne, więc rozumieć nie
    muszę.


    I chcialbym, zeby takich kupujacych jak wlasnie ci znienawidzeni przez
    Ciebie SS bylo o 90% wiecej.
    Przed godzina dostalem maila od SS na moja formulke ktora od grudnia
    dolepiamy do maili:

    Paczke wyslalismy. Jej numer to: Jesli paczka nie dojdzie w ciagu 5 dni
    prosze o sprawdzenie na poczcie. Nie jestesmy w stanie przyspieszyc
    dzialan poczty, ale serdecznie przepraszamy za opoznienia wynikajace z
    ich winy.

    Dziekuje za mail. Przepraszac nie ma za co, bo wiem jak to jest. Sama
    mam dokladnie to samo. Pozdrawiam


    Jeżeli naprawdę zależy mi na szybkiej wysyłce, zamawiam usługę
    kurierską. Brak takiej opcji po rozsądnej cenie u danego sprzedawcy od
    razu go eliminuje z listy moich potencjalnych sprzedawców.


    Napisze jeszcze w PS jak SS chcialby zeby wygladala transakcja:

    1. MNK znajduje towar. Dopytuje w razie watpliwosci.
    2. Decyduje sie na zakup.
    3. Dostaje mail od Allegro i czyta go dokladnie. A tam z reguly jest
    tylko tyle.

    napisz potwierdzenie ze swoim nickiem, co wybrales, forme platnosci i
    forme przesylki.

    np. Arti033, krzeselko czerwone, przelew, kurier
    w przelewie napisz tylko NICK


    MNK chciałby zatem żeby wszyscy SS się umówili i wprowadzili standard
    obsługi. Wiem, że to nierealne, ale teraz to wygląda tak, że Ty chcesz w
    tytule przelewu tylko nicka, inny ss chce numer aukcji, inny jedno i
    drugie, a jeszcze inny chce potwierdzenie adresu w mailu, a ktoś kolejny
    chce potwierdzenie wpłaty mailem. Przy kilku zakupach to już może być
    godzina czasu na czytanie raz po raz różnych regulaminów. Najlepiej to
    jeszcze jak część opcji na stronie aukcji lub OM różni się od tych,
    które przyszły w mailu od allegro.


    No, ale to pewnie tez Cie nie interesuje, bo Wielmozny Pan biznesmen za
    duzo wymaga.


    Owszem wymagam, ale staram się sprzedawcę wybrać starannie jeszcze przed
    dokonaniem zakupu. Nie wiem czy wymagam za dużo. Kwestia sprzedawcy.
    Moje wymagania nie wzięły się znikąd. Po prostu niektórzy potrafią im
    sprostać, inni nie. Nie mam wymagań, którym nikt nie sprostał. Żyję na
    ziemi, w Polsce i znam realia. Wiem, że pewnych spraw nie da się
    przeskoczyć, inne znowu są tylko kwestią dobrej woli sprzedawcy.

    Zasłanianie się brakiem czasu ze strony sprzedawcy, to wyraźny brak
    szacunku dla czasu klienta. Nie masz czasu? Zatrudnij dodatkową osobę.
    Tłumaczenie, że masz kapryśnych klientów, aż prosi się o komentarz w
    stylu: zmień zawód. To Twój obowiązek załatwić sprawę szybko i sprawnie.
    Klient kapryśny lub głupi, trudno, ktoś zmuszał Cię do handlu? W każdej
    branży jest zresztą tak samo, więc tego typu tłumaczenie jest bezsensowne.
    Nie możesz obrazić się na klientów i już. Możesz sobie tu pomarudzić i
    tyle :-)

    Pozdrawiam
    W

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Aukcja WOŚP (długie)

    Użytkownik "rokford"
    Witam,
    Mam do Was pytanie...


    Chyba juz wszystko wiesz, ale moze komus innemu sie przyda.


    Chcielibyśmy z kolegą wystawić na aukcję WOŚP płytki ze zdjęciami które
    zrobiliśmy w Watykanie podczas wyjazdu na pogrzeb Papieża... zdjęć jest
    sporo, może ktoś byłby zainteresowany - a pieniążki wpłynęłyby na konto
    WOŚP... Ale w związku z tym najpierw wolę się poradzić tutaj w kilku ważnych
    sprawach...
    Po pierwsze - czy sprzedaż zdjęć na płytce byłaby traktowana jako legalna
    (czy jak to tam nazwać)


    Sprzedajesz swoja wlasnosc "intelektualna" wiec mozesz nia dowolonie dysponowac.
    Dobrze by tylko bylo aby plytki mialy jakis okolocznosciowy nadruk no i koniecznie
    umiesc informacje ze zdjecia sa Twoja wlasnosci i bez Twojej zgody ni moga byc
    wykorzystywane.


    Po drugie - płytek byłoby z 50 (a jakby cieszyły się powodzeniem - to może i
    więcejJ)
    Czy w związku z tym mogę je wystawić na swoim loginie, czy lepiej założyć
    nowe konto - żeby nikt nie myślał, że to dla nabijania komentarzy???


    Na aukcje WOSP logujesz tak ja do Allegro. Aukcje sa jenak rozliczane osobno
    i punktacja jest rowniez osobna.


    Po trzecie - kasa - mógłbym pokryć koszt pakowania i wysyłki tylko kilku
    płyt. Czy można zatem prosić licytujących o pokrycie tych kosztów (płytka w
    pudełku + koperta bąbelkowa + list zwykły priorytetowy - myślę że koszt nie
    przekroczyłby 4 pln (dokładnie nie znam kosztów, ale mógłbym na przykład
    dołączyć do aukcji skan rachunku za płytki, koperty (za wysyłki byłoby
    ciężkoL)


    Plytki moglbys wysylac we "wlasnych" kopertach. Wystarcza do tego 2 kawalki
    sztywnej tektury i to zupelnie wystarczy. Pozostaje oczywiscie koszt wysylki.
    Przy aukcjach charytatywnych trzeba niekiedy "doplacic" z wlasnej kieszeni.
    Zaloz wiec (i napisz tak w aukcji) ze pierwsze 10 (lub ile tam uznasz) plytek to
    wysylka na wlasny koszt. Pozostale plytki (na zasadzie zaufania) wysylaj listem
    zwyklym, to zmniejszy koszt. Jesli ktos bedzie chcial to niech na Twoje konto
    doplaci do poleconego. Mysle ze takie rozwiazanie bedzie uczciwe.


    Po czwarte - wpłata na konto - podać swoje, czy na przykład jakiejś
    instytucji pożytku publicznego (albo np. miejscowych harcerzy) - tylko oni
    chyba muszą się rozliczać z wpływów - i to znów skomplikowałoby sprawęL


    Pieniadze ida na konto WOSP. Ty otrzymujesz z Allegro potwierdzenie wplaty
    i wtedy powinienes wyslas przedmiot aukcji.


    Po piąte - opisać to konkretnie adminom Allegro i zgłosić do WOŚP???


    Nie ma potrzeby zglaszac ani Allegro ani WOSP.


    Chcielibyśmy jakoś pomóc, ale żeby to było w porządku. Poza tym i tak cos
    wystawię na aukcję :D
    Pozdrawiam:
    rokford


    Zycze powodzenia Twojej akcji.
    pzdr
    AM

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jaki komentarz? [pytanie retoryczne]
    Cześć!

    Lubię pisać takie wątki, przynajmniej ktoś mi powspółczuje. ;)

    Wystawiałem w czerwcu replikę pistoletu maszynowego strzelającą
    plastikowymi kulkami. Aukcja:
    https://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=53222711

    Wpisałem w środku możliwość finalizacji przed 23.06 (aukcja kończyła się
    15.06) lub w lipcu, ponieważ w międzyczasie miałem zaplanowany wyjazd.

    Zalicytował jeden osobnik:
    https://ssl.allegro.pl/show_user.php?uid=3053666
    Nim skończyła się aukcja, dostał negatywa i z jednego punktu spadł na
    poziom zerowy. Neg był za to, że licytował inną replikę i odmówił jej
    zakupu, bo sądził, że ma (ta replika) napęd elektryczny a nie sprężynowy
    (mimo że było to opisane wyraźnie w aukcji).

    Nim wyjechałem, ustaliliśmy, że kupi w lipcu, jak dostanie kasę. Nie
    protestowałem, bo dopuściłem to w opisie.

    Wróciłem z wyjazdu, napisałem w sobotę 02.07 wieczorem maila, że już jest
    lipiec i chciałem się dowiedzieć, kiedy sfinalizujemy transakcję.
    Odpowiedzi się nie doczekałem. Zacząłem się trochę niepokoić, czy gość
    faktycznie chce kupić broń czy znowu nie wykręci numeru jak przy tej
    aukcji, za którą dostanie negatywa.

    Gdzieś we środę 06.07 dowiedziałem się, że jeden z moich znajomych chętnie
    weźmie broń, jeśli tamten zrezygnuje. Wypełniłem więc formularz
    przypomnienia o transakcji, gdzie napisałem, że chcę szybko wiedzieć, czy
    jeszcze chce broń czy jej nie chce, bo mogę ją sprzedać komuś innemu.

    Odpisał, że mogę spokojnie sprzedawać i "sorry za kłopot".

    No i się zaczęło. Napisałem mu, że za to dostanie punkt karny od Allegro
    (poproszę o zwrot prowizji) i negatywa. Zapytał, czy nie można tego
    załatwić polubownie, bo się nie dostał na dzienne i musi zapłacić czesne.

    Napisałem mu, że dostanie neutrala jeśli zwróci mi koszt wystawienia aukcji
    i koszt prowizji. W sumie co mnie obchodzą jego studia, było myśleć zanim
    zalicytował...

    Zaproponował, bym obciążył tymi kosztami gościa, który chce kupić broń i
    bym mu nie wystawiał komenta, za to on miał postawić mi pozytywa.

    Napisałem, że to nie wchodzi w grę bo nie zamierzam nikogo naciągać a nega
    / neutrala dostanie, żeby ostrzec przed nim innych sprzedających (by nie
    popełnili mojego błędu i go usunęli z aukcji). Podałem termin, do którego
    czekam na potwierdzenie wpłaty kasy (skan na maila), była to sobota godzina
    15. Potem miałem wypełnić formularz zwrotu i wysmarować nega.

    Dwa maile później zwymyślał mnie od komunistycznych kapusiów, którzy nie
    potrafią zlitować się nad czyjąś trudną sytuacją. A wcześniej przypadkiem
    wysłał do mnie maila, w którym zapraszał znajomych na gry wojenne, za które
    się płaci koło 20 złotych za łba (znaczy -- stać go na to, by zapłacić to,
    czego oczekuję).

    Pomyślałem sobie, że nie będę z nim dyskutować, skoro nie ma nic do
    powiedzenia.

    W piątek przeglądałem dział z replikami i znalazłem aukcję:
    https://ssl.allegro.pl/show_item.php?item=56877824 .

    Ten nick kupującego wydał mi się dziwnie znajomy. ;)

    Myślę sobie: albo gość mnie nabiera i kasę ma a tylko chce się wymigać od
    transakcji, albo faktycznie nie ma kasy i tamtego też tak wyroluje.
    Napisałem więc maila z ostrzeżeniem.

    Dowiedziałem się, że karabin jest już faktycznie sprzedany i kupujący ma
    tylko dopilnować, by nikt go nie przelicytował (chyba chodzi o to, by się
    komentarzami wymienili).

    Zastanawiam się, czy tej aukcji nie zgłosić do Allegro razem z kopią
    otrzymanego od tego drugiego sprzedawcy listu... Bo gość negatywa dostanie
    jak się patrzy. Muszę tylko wymyślić, jak go ładnie napisać (no i dokończyć
    na 'O Mnie').

    Dziękuję za uwagę i przepraszam tych, którzy nie lubią czytać moich postów.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Multibank,wplatomat i cóż.. ich minus-- zmieniam bank
    Witam serdecznie,

    Jestem jeszcze klientem tego banku (od paździenika 2002 roku)

    Nie bede ukrywal, iz mnie nieco zdenerwowała ostatnia podwyżka w Multibanku,
    ale jako posiadacz VC nie byłem w ogole zachwycony ich rozwiązaniami i brakiem
    rekompensaty za korzystanie z niej jak ma to miejce w przypadku Visy
    Electronic Korzystam do tego z ich karty kredytowej, więc 2 PLN przywita mnie
    na "dzień dobry"

    Wczoraj, pomimo tego iż nie ma jeszcze podwyżki (jednak bylo dosłownie 2 min
    po godz 18), postanowiłem po raz kolejny skorzystać ze wspaniałego urządzenia
    jakim jest wpłatomat. No i co ? No i wielka kicha ! Po wlożeniu karty, kasy ,
    urządzenie to zaczęlo piszczeć (pi pi pi pi....), połknęło banknoty do środka,
    karty nie wydało i ...........jednym słowem się zacięło.Aby było śmieszniej,
    nie zamknęła się klapka, która chroni przed ingerencja we wpłatomat. Było
    widać banknoty i gdybym miał pinsetę to bym sam je wygrzebał, sukcesywnie po
    jednej sztuce. Pożarło mi kartę, potwierdzenie wpłaty w ogóle nie nastapiło.
    Pani z multilinki proponowała mi czekac 20 min, bo wtedy może się zdarzyć że
    wpłatomat odda pieniądze i wypluje karte.   Obsługa, która jeszcze nie poszła
    do domu przybyła mi z pomocą. Postąpiłem zgodnie z procedurą i zadzwoniłem na
    multilinie, złożylem reklamacje i obecnie czekam na jej rozpatrzenie. Kartę
    zwrócono mi od razu (zaproszono mnie do środka) i jest OK. No coż, na
    pieniądze jeszcze czekam, póki co dopiero dzien, a ja naiwny myślałem, iż
    nastapi to zaraz po rozliczeniu skarbca. Niestety, chyba ta procedurka trwa
    troche. To sie jednak okaże.
    Sytuacja malo komiczna, jednak jeśli miałaby miejsce na weekend i urządzenie
    nie po 20 min a po 22 min wypluje banknoty, to ciekawe kto by ponosił za to
    odpowiedzialność ?
    A jeśli klapka nie była zamknięta i ktoś , powiedzmy wtedy tam by przypadkiem
    przechodził i miał ze soba kominiarke + pinsetę (prawie jak cytat z "Misia"
    Barei) oraz by me ciułane pieniądze wyciagnął z tego grata to co ?
    Ja zero potwierdzenia, zero wpłaty... kompletne null, iż w ogóle posiliłem
    gotówką.

    Właśnie te dwa powody są dla mnie argumentem, aby zmienić bank. I zrobię to.
    Sądzę iż bedzie to połaczenie:

    MBank - linia kredytowa + bankomaty WBK + Euronet + ew. opłaty zryczałtowane
    za wypłatę za granicą dla wiekszych kwot
    Millennium (Millekonto Premium) - wpłata 5000 tys na rachunek, aby prowadzenie
    było za friko + przelewy za 0 PLN + bankomaty Euronet za 0 PLN
    Praktycznie koszt prowadzenia dla tych 2 kont to 0 PLN.

    Nie wiem czy dobrze robie, bo tak jakby zdradzam jedną siostrę dla drugiej
    bliźniaczki (Multibank dla mbanku), ale mam nadzieję że nie będę tego  
    postępowania żałował.

    Pozdrawiam

    Klient Multibanku z Zachodniej Polski

    P.S A byłem taki zachwycony tym bankiem.... pod niebiosa polecałem go
    wszystkim znajomym.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dokąd przenieść konto ?

    Ogólnie szukam banku / konta, który zapewni mi następujące rzeczy:


    Fortis e-pakiet

    - Maksymalnie duża bezawaryjność systemu bankowego, sprawne usuwanie
    awarii, rzadkie świadome wyłączenia dostępu do systemu a tym samym do
    konta.


    Jeszcze nie spotkałem się z tym problemem u nich

    - oprocentowanie nie jest dla mnie istotne


    2,5%

    - możliwie niskie (najlepiej brak) opłaty za prowadzenie rachunku, max do
    10 zł / mies


    7 + 1 = 8 PLN

    - dostęp przez internet, aby móc ograniczyć do minimum konieczność wizyt w
    banku - oddziały fizyczne powinny jednak być


    tak/tak

    - bezpłatne przelewy


    tak

    - Możliwość zakładania lokat w koncie przez internet


    nie

    - spora sieć bankomatów, choć nie musi mieć swoich. Najlepiej możliwość
    pobierania z Euronetu za darmo


    wszystkie free

    - Traktowanie klientów jak klientów, a nie petentów, tzn. aby dało się
    załatwić w nim bezproblemowo wiele spraw


    Było miło, ale np. na temat jak rozliczają transakcje zagraniczne kartą to
    każdy pracownik ma własną teorię. Z pozytywów mogę powiedzieć, że kasyjerka
    przyjęła wpłatę gdy jescze konto nie istniało i powiedziała, że następnego
    dnia wprowadzi do systemu i dostałem potwierdzenie wpłaty wypisane ręcznie.

    - Bezproblemowe otrzymanie karty kredytowej przy wływach na konto rzędu 3
    tys / mies


    Z kartami kredytowymi startują więc nie wiem jak to będzie

    - Przy dłuższym okresie utrzymania rachunku profity przy braniu kredytów
    na samochód, mieszkanie itp. Korzystne kredyty na powyższe.


    chyba nie

    - Fajnie jakby było powiadamianie SMS - em o zmianie salda rachunku, ale
    nie jest to konieczne.


    nie

    Myślę, że tyle co napisałem w miarę jasno określa, czego szukam. Tylko czy
    taki bank wogóle istnieje ? Ostatnio słyszałem sporo dobrego o Fortis
    Bank, o Reifeissen i VWBank też troszkę słyszałem. Czy któryś z nich
    spełni moje oczekiwania czy jakiś inny ?


    Na początku trochę musiałem pokombinować z javą, kluczem i certyfikatem ale
    teraz już jest wszystko jasne.

    Porównanie do VW jest takie
    Fortis/VW
    bankomaty free/ do 400 PLN 1,5, 400 i więcej free
    bankomaty za granicą free/10 PLN (oba mają niekorzystne kursy)
    zabezpieczenia klucz i certyfikat/token
    W Fortisie brak opcji drukuj przy przelewach którą wykorzystuję w VW do
    drukowania do pdf'a i wysyłania potwierdzeń przelewu.
    W Fortisie przy przelewach trzeba wcześniej wpisać kontrahenta.

    Jeśli chodzi o Reifeissen to mam u nich KK i jestem zadowolony, ale cennik
    konta nie jest zachęcający. Godny uwagi może być jescze BOŚ i ewentyualnie
    Nordea.

    Pozdrawiam,
    Grzegorz Niedźwiecki

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jaka opinia cieszy sie bank Pekao SA
    Dnia pewnego pięknego (Thu, 13 Mar 2003 21:12:22 +0100), "Krzysztof
    Kowalski" <kowalski@___nospam___bankier.plbył(a) napisał(a):


    | Wiem, wiem, nie oddział, tylko filia. Nie interesuje mnie to w
    | kontekście punktu obsługi klienta. Oddział, filia, jeden pies. Ważne
    | że są dysponentki.
    No więc pytam gdzie - bo nie wiem :-)


    W dawnym Peweksie na rogu, na 3 maja.  :-) Pekao tak ma :-)


    | Mi też. Na szczęście padł. Niestety, z tego co widuję, tamtejsi
    | oszuści nadal pracują w Siki.
    ROTFL^2!!!!!!!!
    Jeśli jeszcze nie byłeś jedyną osobą zachwalającą Pekao to z pewnością
    jesteś JEDYNĄ osobą zachwalającą Pekao i krytykującą handlobank.


    Już o tym pisałem, ale powtórzę w skrócie:

    a) Karta.

    Miała być po 3 miesiącach wpływów od pracodawcy. Okazało się, że ja
    podałem nazwę firmy XXXXX Jan Nowak, a Telepekao, gdzie miał konto
    pracodawca, przelewało z polem OD bez tego XXXX tylko samo Jan Nowak.
    No i Handlobank miał to w dupie. Po 3 miesiącach powiedzieli, że karty
    nie dostanę, bo nadawca przelewów się nie zgadza. Co z tego, że kwota
    była wyższa od zadeklarowanej, że przelewy były regularne, z wpisem
    TYTUŁEM: Wynagrodzenie za miesiąc taki a taki. Pozmienialem i czekałem
    kolejne 3 miesiące. Ale łaska...

    b) debet.

    W Pekao dostałem debet 1100zł w czasach studenckich, bez regularnych
    wpływów. Handlobank przyznał mi łaskawie 100zł debetu po pół roku
    regularnych pensji.

    c) a ta obsada... Uśmiechniete garniturki z wypisanym imieniem, zero
    nazwisk, operacje nie potwierdzane żadnymi informacjami. Wszystko było
    dobrze do czasu, jak przejął ich Siki i zepsuli dostęp przez WWW. Więc
    zrezygnowałem. I wtedy zaczęły się schody. Siki słał mi pogróżki i
    inne takie, bo dysponent spierdolił przy zamykaniu konta i wypłacił mi
    stan konta, ale z przyznanym debetem, więc zalegałem im 100zł. Owszem,
    może moja wina, że nie sprawdziłem przed likwidacją konta jego stanu
    osobiście przez WWW, ale po co? Przecież stan ten jest znany
    dysponentowi, więc mu zaufałem, jak wypłacał resztkę stanu rachunku.
    Niestety skopał. A Siki mnie nękało pogróżkami.

    Zalazłem do banku i co? Uśmiechnięty kierownik oczywiście nie chciał
    powiedzieć jaki to pracownik skopał sprawę ani jak on sam się nazywa.
    Debilny uśmiech, etykietka z imienem SŁawek i zero nazwisk. Nie
    wiadomo kto robi, co robi i na co się potem powoływać. Machnąłem ręką,
    zapłaciłem te 100zł (bez odsetek, bo naryczałem na tego kierownika, że
    jak jego pracownik się pomylił, to czemu ja mam płacić odsteki) i
    proszę o potwierdzenie wpłaty i zamknięcia... I amba. Z łaski
    przywalił jakąś pieczątkę na jakimś świstku, ale nie chciał się
    podpisać pod tym ani przyznać kto on jest. Czułem się jak korzystając
    z usług sekty ubezpieczycieli.

    W Pekao dostaję potwierdzenia transakcji z imienną pieczątką. Nie
    chodzi o pieczątkę, ale o to, że jest to czytelny nadruk nazwiska
    osoby, która przeprowadza transakcję oraz jej podpis. W razie czego
    wiadomo kto i jak.


    Chyba każdy tu kochał handlobank. Prawda grupa? :-)))


    No nie wiem. Jak już wywalczyłem kartę i przełknąłem to, że dostałem
    całe 100zł debetu, to nawet wygodny był i jak na owe czasy tani. Ale
    tyle zachwytów...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co myslicie o zalozeniu FTP pl.comp.nowe-programy??
    Można to zrobić w jeszcze inny sposób !
    Użytkownicy nie związani z grupą, tzn. tacy którzy nie będą mieli
    bezpośredniego dostępu do FTP'a, mogą mieć ten dostęp pośredni !
    Tzn. będą sobie mogli ściągać różne rzeczy shareware ( można przecież
    podlinkować jakiś serwis ), sterowniki itp.
    Dostęp pośredni ( full wersje, filmy, gry )pozostanie jednak dla tych którzy
    robią zrzutkę na utrzymanie FTP'a
    Z kolei nikt przecież nie powiedział że wszystkie programy trzymane na
    serwerze muszą tam byc trzymane tak długo, aż zarosną pajęczyną, damy np.
    okres tygodnia na te programy, które są uciążliwe ( pojemność ), a potem to
    już tylko mozna je archiwizować na CD i udostępniać na prośbę użytkowników
    FTP'a.
    Dodatkowo, aby nie utrudniać życia innym korzystającym z serwera ( długawe
    ściąganie listy serwera ), zarchiwizowane programy będą udostępniane tylko
    tym którzy o nie proszą ( na hasełko które otrzymają mailem ).
    Jeśli chodzi o nowych użytkowników, to jasnym jest że zawsze będą się mogli
    do nas dołączyć !
    Wystarczy wtedy napisać maila do tych 2 osób zarządzających serwerem, czekać
    na potwierdzenie wpłaty pieniędzy i już.
    ACHA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    ŻEBY WSZYSTKO BYŁO JASNE jeżeli to mnie się przytrafi administrowanie
    FTP'em, a narazie na to wygląda, nadwyżka pieniędzy inwestowana będzie w
    nowy sprzęt, a na pierwszysm miejscu będzie to stopniowe przyspieszanie
    łącza !!!
    Właśnie po to będę się starał wciąż "przyspieszać łącze", po to aby
    modemowcy także mieli coś dla siebie, wydzieli się im obszar, ze
    sterownikami, sharewarem ( mam tutaj na mysli tylko tych nie płacących ).
    Nie ma problemu z przyspieszeniem łącza do 2MB/s tyle się da wyciągnąć
    najwięcej, ale to wystarczy do podłączenia jednocześnie ok 20-30
    użutkowników z transferem ok. 20-30KB/s.
    JEŻELI CHODZI O SPRAWĘ ADMINISTROWANIA SERWEREM HTTP, czyli stroną, to
    szanowny kolego Damianie, myślę że powinniśmy tutaj nie zrobić tylko
    głosowania, kto będzie robił tę stronę, ale także sprawdzić jego zdolności
    graficzne no i oczywiście pomysł !!!
    Chcemy zrobic szybki serwer, ale nie możemy dopuścić do tego aby strona
    internetowa ładowała się przez 10 minut (nie wspominając już o tych
    użytkownikach którzy korzystają z modemów ! )
    Myślę że powinna być ładna, ale także musi byc czytelna i przejrzysta, musi
    mieć prosty interfejs ( żeby nie szukać gdzie co jest i jak tam wejść )
    A już nie daj Boże aby linki miały odnośniki typu ( wejdź wciśnij, a
    dostaniesz hasło i dopiero wtedy ściągniesz ten pliczek)
    TEGO BYĆ NIE MOŻE !!!
    CO DO GŁOSOWANIA :

    DAMIAN , czy mu też się liczymy w głosowaniu ???
    Właściwie to od nas rozpoczęła się ta cała sprawa !
    Sorki że nie odpisałem na maila, zrobię to jak wróce z pracy do domu ;o)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl



  • Strona 3 z 3 • Wyszukano 236 wyników • 1, 2, 3

    Design by flankerds.com