Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powietrze atmosferyczne
Temat: w i n k o
Musisz zaopatrzyć się w gąsior z dobrym korkiem oraz rurką którą zalewasz wodą żeby do wnętrza nie docierało
powietrze atmosferyczne. Następnie wrzuć tam owoce lub świeżo wyciśnięty z nich sok. Dodaj specjalne drożdże winiarskie oraz dużo cukru. Zalej to dobrej jakości wodą. Odstaw to w ciepłe miejsce. Gdy zacznie fermentować to zobaczysz to po pęcherzykach które będą wydostawać się przez rurkę. Będziesz wiedział kiedy jest dobre ponieważ proces fermentacji się zakończy i pęcherzyki przestaną się ulatniać.
Potem czekaj kiedy wino sie prze klaruje (osad opadnie na dół). Następnie za pomocą wężyka spuść wino do butelek. Odstaw w ciemne zimne miejsce w pozycji leżącej na parę miesięcy . Winko pierwsza klasa. Polecam wiśnie lub winogrona.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: SONY - awaryjnosc
Mi ostatnio kamera wylaczona sama sie zaczela wlaczac. Cos podobnego i
niepokojacego zaczelo sie juz miesiac po zakupie (teraz bylo 10 miesiecy od
daty zakupu). W serwisie powiedzeili ze sa tam jakies srebrne styki i
zaczely wchodzic w reakcje pod wplywem otoczenia (kamerze szkodzi powietrze
atmosferyczne - moze na ksiezycu by jej nie szkodzilo). Styki wymienili na
zlote i powiedzieli ze sie to nie powtorzy.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: SONY - awaryjnosc
Czy faktycznie tak niepokojąco przedstawia sie kwestia awaryjności kamer
firmy SONY? Planowałem zakup kamery TRV-130, ale teraz zaczynam się
zastanawiać...
Pozdrawiam
Mi ostatnio kamera wylaczona sama sie zaczela wlaczac. Cos podobnego i
niepokojacego zaczelo sie juz miesiac po zakupie (teraz bylo 10 miesiecy
od
daty zakupu). W serwisie powiedzeili ze sa tam jakies srebrne styki i
zaczely wchodzic w reakcje pod wplywem otoczenia (kamerze szkodzi
powietrze
atmosferyczne - moze na ksiezycu by jej nie szkodzilo). Styki wymienili na
zlote i powiedzieli ze sie to nie powtorzy.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Rekonstrukcja 3D
Pomysł drugi to zatopienie obiektu w czymś, co się da pokroić i
wymodelować na idelany prostopadlościan o podstawie prostokątnej
powiedzmy. Z
dopasowywaniem jak wyżej. Problem stanowi odpowiednio dokładne
ukształtowanie
takiego bloczka z zatopionym tym czymś moim. I jak?
Wydaje mi się, że gdzieś słyszałem, że tak właśnie się robi. Np. zalewa się
żywicą epoksydową. Potem można kroić, mając zatopione wokół obiektu markery
(zapałki na sztorc na przykład). Jeżeli obiekt na skomplikowaną powierzchnię
z wgłąebieniami to można zalać żywicą w próżni - potem powietrze
atmosferyczne wciśnie żywicę w każdy zakamarek.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: hipermarket i hipoksja wg Kopalińskiego
hipermarket - olbrzymi supermarket, położony zazw. za miastem.
Mirnal - zależy skąd patrzymy; dla mieszczan istotnie za miastem, ale jeśli
hipermarket leży pomiędzy miastem a innym osiedlem, to jednak przed miastem
(teoria względności).
hipoksja - stan fizjologiczny organizmu wywołany obniżeniem zawartości tlenu
w powietrzu atmosferycznym.
Mirnal - niezręczność typu jeńcy wojenni; dzieci, idźcie na powietrze
atmosferyczne! albo - więcej ruchu na powietrzu atmosferycznym!
***************************************
zapraszam do autorskiej witryny -
www.kki.net.pl/~mirnal
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Szkolne klimaty
Mielismy w technikum faceta (BHP), ktory wygladal jak taki troche
przerosniety byczek bez rogow. Ale lubilem chodzic na BHP, bo te jego
texty...
"Kiedy bedziesz pan mial WARSTAT...", "urzadzenie typu maszyna" itede. Ale
najlepszy text, jaki zasunal, to bylo:
- ... wiec potrzeba wymieniac
powietrze atmosferyczne. Wiecie, co to
atmosfera? To tam gdzie samoloty, lataja one po tej atmosferze,
stratosferze, LITOSFERZE...
Cala klasa, jak jeden maz, w ryk, kilka osob ze smiechu to pospadalo ze
stolkow, ja sie serdecznie poplakalem :-))))))
Facet po reakcji sie kapnal, ze walnal glupote i po namysle dodal:
- Nooo, przesadzilem. Do litosfery juz nie dolatuja.
No comments.
Yogurt (Crazy)
PS. Podniosly sie na liscie protesta, ze slaskiej gwary za duzo. To mam
pisac slaskie kawaly po slasku, czy wcale? Jak sadzi wiekszosc?
CY
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Szkolne klimaty
Wiadomość napisana przez: Crazy Yogurt:
Mielismy w technikum faceta (BHP), ktory wygladal jak taki troche
przerosniety byczek bez rogow. Ale lubilem chodzic na BHP, bo te jego
texty...
"Kiedy bedziesz pan mial WARSTAT...", "urzadzenie typu maszyna" itede. Ale
najlepszy text, jaki zasunal, to bylo:
- ... wiec potrzeba wymieniac powietrze atmosferyczne. Wiecie, co to
atmosfera? To tam gdzie samoloty, lataja one po tej atmosferze,
stratosferze, LITOSFERZE...
Cala klasa, jak jeden maz, w ryk, kilka osob ze smiechu to pospadalo ze
stolkow, ja sie serdecznie poplakalem :-))))))
Facet po reakcji sie kapnal, ze walnal glupote i po namysle dodal:
- Nooo, przesadzilem. Do litosfery juz nie dolatuja.
No comments.
Yogurt (Crazy)
PS. Podniosly sie na liscie protesta, ze slaskiej gwary za duzo. To mam
pisac slaskie kawaly po slasku, czy wcale? Jak sadzi wiekszosc?
CY
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Pomiar przeplywu powietrza - zwezka Venturiego.
Chcialbym zastosowac czujnik roznicowy - najmniejszy zakres jaki
znalazlem to 10kPa. Czy tylko taka zwezka da wystarczajaca roznice
cisnienia zezby cos zarejestrowac takim czujnikiem ?
Są czulsze, sam montowałem Honywella na 1kPa, cena koło 800zł
Cisnienie panujace w rurze doprowadzajacej powietrze - atmosferyczne.
Impulsowy czujnik przepływu, kiedyś kupowałem w Elfie, cena koło 360zł
tylko musisz zadbać by do czujnika nie dostawały się piki ciśnienia przy
otwieraniu zaworów, pik około 5 atm. potrafi zniszczyć przepływomierz
W archiwum znalazlem rozwazania na podobny temat o mierzeniu szybkosci
modeli samolotow - grzalka i 2 termistory omywane przez powietrze.
Jesli przy małych przepływach się sprawdzi to najpewniejsze rozwiązanie.
Piotr
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Naped nieatomowych OP
A niby jak ogniwo paliwowe jest "niezalezne od powietrza"???
Chodziło o powietrze atmosferyczne. Okręt w trakcie korzystania z ogniw nie
musi
być na powierzchni / wystawiać chrap.
Dziękuję za uszczegółowienie, na przyszłość więcej luzu ;O)
Diesel zaopatrzony w cysterne z tlenem tez jest "niezalezny od
powietrza" -
wode sie wykropli, dwutlenek w wodzie zaburtowej rozpusci...
I o to dokładnie chodzi..
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: tlenoterapia
tlen jest traktowany jak lekarstwo i aby go podać potrzebna jest recepta.
Ratownicy przedmedyczni nie mogą podawać tlenu.
A co w sytuacji, gdy ratownik przedmedyczny udziala pomocy zaczadzonemu
tlenkiem wegla, podac tlen czy powietrze atmosferyczne??
Lukasz
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: tlenoterapia
| tlen jest traktowany jak lekarstwo i aby go podać
| potrzebna jest recepta.
| Ratownicy przedmedyczni nie mogą podawać tlenu.
A co w sytuacji, gdy ratownik przedmedyczny udziala pomocy zaczadzonemu
tlenkiem wegla, podac tlen czy powietrze atmosferyczne??
Jako rat PRZEDmedyczny możesz podać tylko powietrze :-),
albo: podstawić pacjenta pod powietrze...
Pozdrawiam!
Marek Tomik
-----------------------------------------
mailto:mto@transprojekt.krakow.pl
http://www.transprojekt.krakow.pl/~mtomik
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Gaz do aut 2.0 Turbo 16V
Czesc!
| Tak, obalę Twoją teorię. Produkuje się też samochody na olej napędowy :D
To już lepiej chyba wziasc 3litrówke i zalozyc gaz.
Jak chcesz miec dobrze dzialajaca instalacje gazowa w turbo to musisz
wydac conajmniej z 5-6 tys. zl. Ze wzledow ekonomicznych to po prostu sie
nie oplaca bo te 6000zl to zwroci ci sie po 10 latach jezdzenia na gazie
jak auto sprzedasz.
Pitolisz, ja mam instalacje, za ktora trzy lata temu zaplacilem 2100zl,
zwrocila mi sie po 10 miesiacach... Mam silnik 1,8T 150 KM...
To bylo trzy lata temu jakwspomnialem...
Pomijam juz czeste wymiany wydechow i inne duperele.
Nie wymienialem dotad "wydechow", ani zadnych dupereli - chyba, ze o czym
innym myslisz::-)
Mam silnik AUM 1,8T i zagazowany' dziala od trzech lat rewelacynie, moze cos
przeoczylem?
No moze moja sytuacja jest osobniczo odmienna, albo jestem Łosiem, ktory nie
wie czym jezdzi:-)
Albo wogole nie wiem osso chodzi?:-)
A moze mam odloty i nie rozumiem jak dziala moje auto?:-) Moze pzeoczylem
fakt, ze zasilanie to powietrze atmosferyczne, albo biogaz z odbytnicy
kierowcy??
Pozdr.
Marek W.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Woda w paliwie
Woda do zbiornika paliwa może dostawać się z
powietrza. Gdy ochładza się
pusty zbiornik, to zasysa
powietrze z otoczenia.
Powietrze atmosferyczne zawiera pewną ilość pary wodnej, która po ochłodzeniu kondensuje na
ściankach zbiornika i spływa na dno. Tego się nie uniknie, można ograniczyć
przez pilnowanie wysokiego poziomu paliwa. Alkohol wiąże wodę i miesza się z
benzyną, dla tego pomaga.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: LPG i Turbo
"Łukasz Widziszowski" <l@kki.net.pl wrote:
Witam,
nie znalazlem nic podobnego wczesniej, wiec pytam: jak to sie ma do siebie?
Czy doladowany sprezarka silnik mozna przerobic na zasilanie gazem? Jesli
tak, czy musi byc to specjalna instalacja?
Jeżeli sprężarka zasysa
powietrze atmosferyczne, a nie mieszankę, to
pozostaje instalacja wtrysku gazu. Sadwa typy - fazy ciekłej (drogie jak
cholera) i fazy gazowej - jakieś 2500 zł.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: LPG i Turbo
Jeżeli sprężarka zasysa powietrze atmosferyczne, a nie mieszankę, to
pozostaje instalacja wtrysku gazu. Sadwa typy - fazy ciekłej (drogie jak
cholera) i fazy gazowej - jakieś 2500 zł.
ILE???????
to chyba jakies zestaw typu "zrob to sam". jeszcze niedawno widzialem taka
za jakies minimum 4500 zl
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: LPG i Turbo
On 18 May 2002 23:21:52 GMT, Adam Płaszczyca wrote:
"Łukasz Widziszowski" <l@kki.net.pl wrote:
Czy doladowany sprezarka silnik mozna przerobic na zasilanie gazem? Jesli
tak, czy musi byc to specjalna instalacja?
Jeżeli sprężarka zasysa powietrze atmosferyczne, a nie mieszankę, to
pozostaje instalacja wtrysku gazu.
A co to - nie mozna miksera na wlocie do sprezarki ?
Tylko wolalbym nie przezyc strzalu w kolektor :-)
J.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: strumienica - jakie wady?
japo napisał(a):
jakie mogą być wady zamontowania strumienicy zamiast katalizatora?
wiem o skłądzie spalin, ale cos jeszcze?
większe zużycie paliwa, albo wiekszy halas itp?
Ja tak przy okazji podłączę się ze swoim pytaniem - co to jest ta
strumienica o której tyle się mówi i czemu ona ma służyć w układzie
wydechowym.
Bo samo urządzenie zwane strumienicą ma dwa wloty, wylot i za pomocą
różnicy ciśnień i przepływowi pomiędzy jednym z wlotów a wylotów
powoduje powstanie podciśnienia na drugim wlocie.
O tak:
http://kmiue.imir.agh.edu.pl/mp/4444/schematy%20I-III/strumienica.jpg
No i teraz jak to się ma do wydechu samochodowego gdzie jedna rura
wchodzi a druga wychodzi? Jedyne co by mogło zassać to powietrze
atmosferyczne, ale jakoś nie wyobrażam sobie dlaczego miałoby to robić
silnikowi dobrze.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: czy to jest prawda-OPONY!!!
A ja na użytek kolegów mniej biegłych w angielskim podam 2 przyczyny, dla
których stosuje sie azot w oponach wiekszości (nie wszystkich) bolidów F1:
1. Powietrze atmosferyczne zawiera domieszkę pary wodnej, której wielkość
zmienna jest zaleznie od lokalnych warunków atmosferycznych (co szczególnie
wyraźne jest np. w egzotycznych lokalizacjach wyścigów), a zatem zachowanie
opony zależne od tej domieszki wilgoci byłoby różniące się w różnych
wyścigach . Azot jest z butli, a więc jest suchy i opony zachowują się
wszędzie tak samo.
2. Opony w F1 osiągają temp.100 st. C, a w tych temperaturach powietrze,
jako bardziej agresywne chemicznie może zacząć negatywnie oddziaływywać na
gumę, która i tak pracuje na granicy swoich możliwości.
Zwracam uwage jednak, że nie ma tu mowy (bo nie może, zgodnie z prawami
fizyki) o znacząco lepszej stabilności ciśnieniowej azotu w porównaniu z
powietrzem i że czynniki powodujące stosowanie azotu w oponach F1 występują
tylko w specyficznych warunkach wyścigów i nie maja żadnego odniesienia do
warunków pracy opony normalnego samochodu.
Azot pomaga, ale tylko pompiarzom, którzy go sprzedają naiwnym.
P
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zasada dzialania automatycznej klimatyzacji
Użytkownik "Krzysztof Polito" <krz@motocykle.org.remove-itnapisał:
mam takie pytanie: czy automatyczna klimatyzacja, czyli taka w ktorej
ustawia sie zadana temperature, potrafi tez grzac - tzn. generowac
cieplo, a nie tylko puszczac do kabiny cieplo z silnika ?
Klimatyzator nie grzeje, lecz chłodzi powietrze atmosferyczne, a przy tym
skrapla zawartą w nim parę wodną. Takie suche powietrze prowadzone do kabiny
ma znacznie mniejsze ciepło właściwe, zatem można je szybciej ogrzać od
silnika lub elektrycznie.
Czyli, w zimowy poranek wsiadam do auta, odpalam, ustawiam klime na +20
i ona w tym momencie zaczyna grzac - czy jednak trzeba poczekac az silnik
sie nagrzeje?
W przypadku Turbo-Diesli wzrost temperatury silnika jest powolny i powietrze
dodatkowo podgrzewa się elektrycznie. Ale jak się ma wyłączoną klimę, to
niewiele to daje :-)
Pozdrawiam - Oleg
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jutro mam wolny dzień!
Jestem naukowcem i chciałem się dowiedzieć czy Wam, fanom motoryzacji,
trzeba coś opracować. Jeśli tak, napiszcie co. Jeśli trzeba coś
wynaleźć lub
udoskonalić także piszcie.
Mam jutro wolny dzień więc na pewno coś wymyśle.
To moze zrob cos takiego zeby moj samochod yl najszybszy
najbezpieczniejszy najbardziej odlotowy i zeby jezdzil na
powietrze atmosferyczne :) Albo wymysl taka masyznke do robienia pieniedzy w stylu
co trzeba zrobic zeby zarobic ale sie nie narobic :)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jutro mam wolny dzień!
To moze zrob cos takiego zeby moj samochod yl najszybszy
najbezpieczniejszy najbardziej odlotowy i zeby jezdzil na powietrze
atmosferyczne :)
A to proste: trzeba namalować przez dach biały pasek. A jeszcze lepiej dwa.
Albo wymysl taka masyznke do robienia pieniedzy
To juz trudniejsze, ale poszukaj w bibliotece książki A. SŁodowego "Zrób to
sam" - na samym końcu była taka właśnie maszynka.
J.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Foto z naprawy reduktora/ moj dzwon/ Orlen team Mitsubishi
bardzo fajny reportaz, ale po tej naprawie powiedz czy Twoim skromnym
reduktor po przebiegu 100 tys. ma prawo pozerac plyn chlodniczy?
Mogłby pożerać jesli ta membrana http://arbiter.pl/zdjecie/3029
byłaby nieszczelna i sparciała. Ale co by się wtedy działo?
Jakby była nieszczelna w częsci gazowej - to by się gaz się ulatniał. Jakby
w częsci wodnej, to woda wyciakałaby na zewnatrz
http://arbiter.pl/zdjecie/3030 - w wewnetrznej komorze jest gaz, w
zewnetrznej woda.
Po drugiej stronie membrany jest powietrze atmosferyczne i by woda wyciekała
na zewnatrz
http://arbiter.pl/zdjecie/3033
Pozostaje jeszcze mozliwosc nieszczelnosci pomiedzy komorami naskutek
zuzytej membrany. Ale wtedy woda mieszała by sie z LPG.
Teoretycznie jest to możliwe. nie wiem, jak by wtedy silnik pracował
dostajac do kolektora gaz z woda.
W innej sytuacji nie wyobrazam sobei zeby woda uciekała
I nie wiem czy wszystkie reduktory sa podobnie zbudowane.
Warto kupic membrany i samocdzielnie wymienic
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Matiz co i jak?
Witam
Sory (widac, ze "coponiektorzy" potrzebuja dodatkowych wyjasnien...)
Po prostu siedzi sie w tym pojezdzie relatywnie za wysoko względem podłogi
samochodu, a nie wzgledem podłoza o ktore opiera sie bolid swoimi czterema
torusami wypelnionymi gazem (najczesciej jest to powietrze atmosferyczne
:))))), ale wracajac do tematu; gdybys musial przysunac sie do kierownicy, aby
swoboodnie dotknac pedalow, a po tej calej operacji wygladalbys jak nowicjusz,
ktory co dopiero skoniczyl pierwsza jazde w L-ce (oczywiscie przy zalozeniu ze
mialbys 164 cm wzr.) [mam na mysli odleglosc od kierownicy]; to chyba nie
bylbys zadowolony, .....ale nie bede z toba wdawal sie w jakies niepotrzebne
dywagacje, bo ty chyba masz przeszlo 200 cm wzr. :)))))
RO-MAN
"A.M.-Niunius" napisał(a):
Roman Majchrzak wrote:
| Nie!!!
| Ponieważ moja mówi, że siedzi za wysoko, poza tym, i tak nie ma prawka...
| :))))
| RO-MAN
To chyba dobrze ze wysoko, przynajmniej ma dobra widocznosc. Zawsze mi sie
wydawalo ze jest plus dla auta a nie minus.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Matiz co i jak?
Roman Majchrzak napisał(a):
Witam
Sory (widac, ze "coponiektorzy" potrzebuja dodatkowych wyjasnien...)
Po prostu siedzi sie w tym pojezdzie relatywnie za wysoko względem podłogi
samochodu, a nie wzgledem podłoza o ktore opiera sie bolid swoimi czterema
torusami wypelnionymi gazem (najczesciej jest to powietrze atmosferyczne
:))))), ale wracajac do tematu; gdybys musial przysunac sie do kierownicy, aby
swoboodnie dotknac pedalow, a po tej calej operacji wygladalbys jak nowicjusz,
ktory co dopiero skoniczyl pierwsza jazde w L-ce (oczywiscie przy zalozeniu ze
mialbys 164 cm wzr.) [mam na mysli odleglosc od kierownicy]; to chyba nie
bylbys zadowolony, .....ale nie bede z toba wdawal sie w jakies niepotrzebne
dywagacje, bo ty chyba masz przeszlo 200 cm wzr. :)))))
To jak to jest:
Matiz jest niewygodny dla wysokich (bo sam jest maly), a Ty piszesz, ze dla
niskich, bo sam jest wysoki ?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Matiz co i jak?
Nie chce mi się tłumaczyć, poprostu dla mnie jest niewygodny, jeśli chcesz się
przekonać, że jest to niewygodne bydle, to radzę odwiedzić któregoś z dealer'ów,
których jest w brud...........
RO-MAN
Slawomir Wegorzewski napisał(a):
Roman Majchrzak napisał(a):
| Witam
| Sory (widac, ze "coponiektorzy" potrzebuja dodatkowych wyjasnien...)
| Po prostu siedzi sie w tym pojezdzie relatywnie za wysoko względem podłogi
| samochodu, a nie wzgledem podłoza o ktore opiera sie bolid swoimi czterema
| torusami wypelnionymi gazem (najczesciej jest to powietrze atmosferyczne
| :))))), ale wracajac do tematu; gdybys musial przysunac sie do kierownicy, aby
| swoboodnie dotknac pedalow, a po tej calej operacji wygladalbys jak nowicjusz,
| ktory co dopiero skoniczyl pierwsza jazde w L-ce (oczywiscie przy zalozeniu ze
| mialbys 164 cm wzr.) [mam na mysli odleglosc od kierownicy]; to chyba nie
| bylbys zadowolony, .....ale nie bede z toba wdawal sie w jakies niepotrzebne
| dywagacje, bo ty chyba masz przeszlo 200 cm wzr. :)))))
To jak to jest:
Matiz jest niewygodny dla wysokich (bo sam jest maly), a Ty piszesz, ze dla
niskich, bo sam jest wysoki ?
--
Slawomir Wegorzewski
-=Hit any user to continue=-
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Po ogrzewac powietrze zasysane do benzyniaka?
Witam!
Jest tak: gaznik, rurka od niego do spodniej obudowy filtru powietrza, a
dalej tuz obok rurka z podcisnieneim dolaczona do wlotu do filtra
powietrza /tej trabki :) / Normalnie na wolnych obrotach silnik ssie
powietrze atmosferyczne. Po zwiekszeniu obrotow zawor sie zamyka i
silnik ssie powietrze doprowadzone z nagrzewnicy kolektora wydechowego.
Jaki jest cel takiego rozwiazania ?
Silnik: 1.0 Volkswagen POLO
Pzdr!
Mire|<
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Po ogrzewac powietrze zasysane do benzyniaka?
Nie jestem pewien u mnie jest automatyczne ssanie a to coś prawdopodobnie
przestawia się samemu (albo ssie powietrzee
atmosferyczne albo już
podgrzane) mi kumpel wytłumaczył że to samemu się przestawia (u mnie) na
zimę żeby silnik szybciej się nagrzewał i krucej pracowało ssanie.
Chyba....? moge się mylić....
Użytkownik Mirosław SABAT <m_sa@friko3.onet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3A0BC572.A8BF7@friko3.onet.pl...
Witam!
Jest tak: gaznik, rurka od niego do spodniej obudowy filtru powietrza, a
dalej tuz obok rurka z podcisnieneim dolaczona do wlotu do filtra
powietrza /tej trabki :) / Normalnie na wolnych obrotach silnik ssie
powietrze atmosferyczne. Po zwiekszeniu obrotow zawor sie zamyka i
silnik ssie powietrze doprowadzone z nagrzewnicy kolektora wydechowego.
Jaki jest cel takiego rozwiazania ?
Silnik: 1.0 Volkswagen POLO
Pzdr!
Mire|<
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Po ogrzewac powietrze zasysane do benzyniaka?
Użytkownik Mirosław SABAT <m_sa@friko3.onet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3A0BC572.A8BF7@friko3.onet.pl...
Witam!
Jest tak: gaznik, rurka od niego do spodniej obudowy filtru powietrza, a
dalej tuz obok rurka z podcisnieneim dolaczona do wlotu do filtra
powietrza /tej trabki :) / Normalnie na wolnych obrotach silnik ssie
powietrze atmosferyczne. Po zwiekszeniu obrotow zawor sie zamyka i
silnik ssie powietrze doprowadzone z nagrzewnicy kolektora wydechowego.
Jaki jest cel takiego rozwiazania ?
Silnik: 1.0 Volkswagen POLO
Wszystko dobrze tylko troche odwrotnie, silnik ssie cieple na poczatku
kiedy nie ma odpowiedniej temperatury) potem kiedy sie nagrzeje zawor
zamyka sie i silnik ssie zimne powietrze. dlaczego tego chyba pisac nie
musze.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: kolejny grupowicz zaliczyl 200 000
RadXcell answers to Adam Płaszczyca, who wrote in
news:ig9g82hfelqdsbuh91f1h641oo6rbdde3t@4ax.com:
On Thu, 8 Jun 2006 13:51:11 +0200, "radxcell" <sp___@o2.pl
wrote:
| zgodnie z prawem Murphy'ego okazalo sie, ze wcale
| tak pieknie nie jest. po prostu formula w Excelu
| uwzgledniala mi jedynie pierwsze 200 tankowan :).
| prawidlowa wartosc to koszt 1 kilometra rowny 53 grosze
Jezu, to ja w moim smoku mam 32 grosze...
u mnie mniej wiecej tyle wyjdzie jak nie policze
ubezpieczenia 10kpln oraz utraty wartosci auta 14kpln
do ciekawych wnioskow mozna dojsc myslac o kupnie
auta za 50kpln (nawet nie nowego), ktore w rok
straci na wartosci okolo 10k. Przy przebiegu 20kkm
rocznie, kazdy kilometr wyjsciowo to 50 groszy, nawet
jakby samochod jezdzil na powietrze atmosferyczne... :)
dlatego uwazam ze 53 gr to i tak malutko...
pozdr,
rdx
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: kolejny grupowicz zaliczyl 200 000
radxcell napisał(a):
RadXcell answers to Adam Płaszczyca, who wrote
| On Thu, 8 Jun 2006 13:51:11 +0200, "radxcell" <sp___@o2.pl
| wrote:
| zgodnie z prawem Murphy'ego okazalo sie, ze wcale
| tak pieknie nie jest. po prostu formula w Excelu
| uwzgledniala mi jedynie pierwsze 200 tankowan :).
| prawidlowa wartosc to koszt 1 kilometra rowny 53 grosze
| Jezu, to ja w moim smoku mam 32 grosze...
u mnie mniej wiecej tyle wyjdzie jak nie policze
ubezpieczenia 10kpln oraz utraty wartosci auta 14kpln
do ciekawych wnioskow mozna dojsc myslac o kupnie
auta za 50kpln (nawet nie nowego), ktore w rok
straci na wartosci okolo 10k. Przy przebiegu 20kkm
rocznie, kazdy kilometr wyjsciowo to 50 groszy, nawet
jakby samochod jezdzil na powietrze atmosferyczne... :)
dlatego uwazam ze 53 gr to i tak malutko...
Rzeczywiście.
U mnie, dla auta równie małego i równie wyjeżdżonego wyszło (na
LPG) 59gr przez rok; z utratą wartości. Po zmianie na młodszy model
(benzyna) wychodzi 57 groszy po 15kkm :D
pozdrawiam, tomek
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Ochrona zasobów przyrody
Do zasobów przyrody, które trzeba chronić, należą: złoża mineralne, czyste
powietrze atmosferyczne, woda, gleba oraz świat roślinny i zwierzęcy, które
od poczatku ludności są przedmiotem jej zainteresowań i poszukiwań w celu
ich wykorzystywania. Ochronie powinny podlegać również obszary rolnicze o
korzystnych warunkach przyrodniczych, zwłaszcza gleby, losy chroniące zasoby
wodne, tereny o wybitnych walorach turystycznychi rekreacyjnych, obszary o
zabytkowej architekturze.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zasoby przyrody odlegające ochronie.
Do zasobów przyrody, które trzeba chronić,należą: złoża mineralne. czyste
powietrze atmosferyczne, woda, gleba, oraz świat roślinny i zwierzęcy, które
od początku ludzkości są przedmiotem jej zainteresowań i poszukiwań w celu
ich wykorzystania.Ochronie powinny podlegać również obszary rolnicze o
korzystnych warunkach przyrodniczych, zwłaszcza glebach, lasy chroniące
zasoby wodne, tereny o wybitnych walorach turystycznych i rakreacyjnych,
obaszary o zabytkowej architekturze.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: produkcja tlenu
PRODUKCJA TLENU
Tlen możemy otrzymywać różnymi metodami:
kriogeniczny rozdział
powietrza - proces w którym
powietrze atmosferyczne jest sprężane i oziębiane, a następnie rozdzielane w zależności od
temperatury wrzenia na poszczególne składniki w kolumnie destylacyjnej
adsorpcja próżniowo-ciśnieniowa (VPSA) - technologia niekriogeniczna, w
której tlen uzyskuje się z
powietrza przy zastosowaniu sit molekularnych w
procesie zmiennociśnieniowym, w którym usuwa się azot
W Polsce tlen produkujemy w Kędzierzynie Koźlu, Głogowie, Częstochowie,
Ostrowcu Świętokrzyskim i Pile.
I wiem tylko tyle ......
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jak to policzyc? Nagrzewanie sie powietrza
Witam :)
Naszedł mnie taki wydumany problem, a że nie jestem fizykiem to po
prostu wymiękam :)
Opis problemu:
Mamy rurę R o długości Lr i i powierzchni przekroju P1, przez
którą przepływa powietrze atmosferyczne o temperaturze początkowej
Tp1, z prędkością V. Wewnątrz tej rury umieszczony jest miedziany
pręt C o przekroju P2<P1 który ma stałą temperaturę Tc (załóżmy
drut grzejny); długość pręta Lp=Lr . Układ jest izolowany, tzn.
nie występuje wymiana ciepła z otoczeniem poza rurą R.
Czy ktoś może mi powiedzieć jak się zabrać do policzenia
temperatury powietrza Tp2 na wylocie rury? Czyli o ile przepływające
powietrze zagrzeje się od tego pręta.
Jeżeli ktoś by mnie chociaż naprowadził na pomysł jak liczyć
nagrzewanie się przepływającego powietrza, to już by było coś -
bo tu leży zasadniczy problem.
pozdrawiam
Adam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zwezka Venturiego.
mbawol@o2.pl pisze:
Witam,
Mam do zrobienia prosty (tak wydawaloby sie) uklad pomiarowy
wykrywajacy przeplyw powietrza w rurze fi 50mm. Rura ta podaje
powietrze do kompresora do napelniania butli nurkowych. Wydajnosc
kompresora ok. 400l/min przy sprezaniu do 200 atm.
Czasami robi sie mieszanki EAN X czyli o zwiekszonej zawarosci tlenu
( 22 - 40%). Uklad mieszalnika jest gotowy. Moj czujnik ma wykrywac
fakt braku przeplywu powietrza (awaria) i wylaczyc doplyw tlenu.
Bardziej jestem elektronikiem niz specjalista od przeplywow - czy ktos
moze mi podpowiedziec, jakich roznic cisnienia mam sie spodziewac,
jesli w rure dolotowa wstawie zwezke Venturiego 50/40mm ? Od tej
roznicy zalezy jaki czyjnik cisnienia bede musial zastosowac. Idealnie
by bylo, gdybym mogl mierzyc przeplyw ciagle - w ostatecznosci
wystarczy mi informacja np. przeplyw mniejszy niz 100l/min.
cisnienie panujace w rurze doprowadzajacej powietrze - atmosferyczne.
Raczej ciekawostka ale dzisiaj usłyszałem o ciekawym rozwiązaniu
podobnego problemu.
Na drodze przepływu powietrza umieszczono żarówkę bez bańki. Przepływ
powietrza nie pozwalał rozżażyć się włóknie żarówki, zatem płynął tam
większy prąd.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zwezka Venturiego.
Witam,
Mam do zrobienia prosty (tak wydawaloby sie) uklad pomiarowy
wykrywajacy przeplyw powietrza w rurze fi 50mm. Rura ta podaje
powietrze do kompresora do napelniania butli nurkowych. Wydajnosc
kompresora ok. 400l/min przy sprezaniu do 200 atm.
Czasami robi sie mieszanki EAN X czyli o zwiekszonej zawarosci tlenu
( 22 - 40%). Uklad mieszalnika jest gotowy. Moj czujnik ma wykrywac
fakt braku przeplywu powietrza (awaria) i wylaczyc doplyw tlenu.
Bardziej jestem elektronikiem niz specjalista od przeplywow - czy ktos
moze mi podpowiedziec, jakich roznic cisnienia mam sie spodziewac,
jesli w rure dolotowa wstawie zwezke Venturiego 50/40mm ? Od tej
roznicy zalezy jaki czyjnik cisnienia bede musial zastosowac. Idealnie
by bylo, gdybym mogl mierzyc przeplyw ciagle - w ostatecznosci
wystarczy mi informacja np. przeplyw mniejszy niz 100l/min.
cisnienie panujace w rurze doprowadzajacej powietrze - atmosferyczne.
pozdrawiam,
Marcin
p.s. fut pl.sci.fizyka
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Sytuacja w Rosji i przyszlosc stacji Alpha
Pan Andrzej K. Brandt napisał:
[...]
| Eksploracja kosmosu nie ruszy doprzodu w tempie,
| jakie nam by się podobało póki nasza cywilizacja nie
| wskoczy na następny "poziom energetyczny" - czyli
| w momencie odkrycia nowych, znacznie wydajniejszych
| źródeł energii.
| Mamy takie zrodelko juz ponad pol wieku.
Jakie mianowicie?
"Atomy". Zrodlo wydajne, no i istnieja ciekawe koncepcje
wykorzystania go w astronautyce, np. naped pulsacyjny i
jadrowy silnik strumieniowy (substancja robocza jest
powietrze atmosferyczne). No, ale zieloni... Alternatywa
moga byc napedy, w ktorych zrodlo energii pozostaje na
Ziemi, np. naped laserowy (umieszczonym na Ziemi
laserem odparowuje sie substancje robocza pod
wynoszonym ladunkiem). Na razie w ten sposob maja
byc usuwane orbitalne smiecie.
-- Borys Dąbrowski
* * * URANOS: Klub Kosmicznej Ekspansji Cywilizacji * * *
http://www.uranos.eu.org/ ura@uranos.eu.org
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Sytuacja w Rosji i przyszlosc stacji Alpha
Witam,
co prawda nie jestem fizykiem, więc wpuszczam się na głeboką wodę, ale...
Borys Dąbrowski <bor@zeus.polsl.gliwice.plwrote:
| Mamy takie zrodelko juz ponad pol wieku.
| Jakie mianowicie?
"Atomy".
Takiej odpowiedzi się spodziewałem. IMHO to jest o rząd wielkości za mało.
Zrodlo wydajne, no i istnieja ciekawe koncepcje wykorzystania go w
astronautyce, np. naped pulsacyjny i jadrowy silnik strumieniowy
(substancja robocza jest powietrze atmosferyczne). No, ale zieloni...
No dobrze, ale wynoszenie na orbitę okołoziemską specjalnym problemem już
nie jest (jak to widać także z tej dyskusji). Jest nim natomiast latanie
gdziekolwiek poza tą orbitę. Jak tutaj może się przydać napęd atomowy? Jakie
można osiągnąć cele posługując się nim?
[Na zielonych jakąś metodą mogłoby być montowanie lub uruchamianie takiego
napędu już po opuszczeniu niskiej orbity ziemskiej]
Alternatywa moga byc napedy, w ktorych zrodlo energii pozostaje na Ziemi,
np. naped laserowy (umieszczonym na Ziemi laserem odparowuje sie
substancje robocza pod wynoszonym ladunkiem). Na razie w ten sposob maja
byc usuwane orbitalne smiecie.
To nie jest żadna alternatywa. W ten sposób można - znowu - najwyżej coś na
orbicie posadzić, a nie o to chodzi za bardzo.
Pozdrawiam sceptycznie,
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: napęd jądrowy
"laser" <la@acn.waw.plwrote:
[...]
hehehe, jasne: ) Juz kiedys nad tym pracowali, tyle ze
powiedzmy reaktor w samolocie troche inne dzialanie bedzie
mial.
Tylko troche. Zamiast wodoru bedzie podgrzewal powietrze
atmosferyczne.
To znaczy mala szansa na wybuch, raczej jak sie na ziemi
roztrzaska to newielka powierzchnia skazona, albo nawet wcale
jak bedzie porzadnie zabezpieczony. A rakiet to wiadomo,
A skad wiadomo?
jak pierdzielnie to rozniesie reaktor w drobny mak...
Nie chce cie martwic, ale te planowane atomowe eskadry samolotow
beda standardowym celem obrony przeciwlotniczej ;-)
-- Borys Dąbrowski
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zakaz kulistych akwariów we Włoszech
te złote rybki jak wszystkie karasie mogą pobierać
powietrze atmosferyczne. Są
jeszcze inne dość popularne gatunki które się duszą bez dostępu do normalnego
powietrza ( gurami, bojowniki, wielkopletwy )
a tak na koniec: zlote rybki są cholernie odporne na braki tlenu w wodzie i
jeśli jest ich niewiele w zbiorniku to się nie poduszą.
Ja moje rybki trzymam w prostopadłościennych zbiornikach i uważam że mają
jeszcze gorsze bo prawdziwe spojrzenie na świat. Zwłaszcza jak teściowa ze
swoim kotem przylezie
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: oszczędna jazda samochodem. BZDURA
Czy aby na pewno?
> Gasnie nawet w starych samochodach z najprostszymi gaznikami mimo
podawania mu
> paliwa jak na bieg jalowy. Po prostu podczas hamowania silnikiem
mieszanka jest
> tak uboga, ze traci zdolnosc do zaplonu.
W rure strzela jak mieszanka w cylindrze jest za bogata. Dopiero jak
ta bogata zawartosc cylindra przejdzie do tlumika, gdzie podczas
hamowania silnikiem praktycznie nie ma spalin tylko
powietrze
atmosferyczne, mieszanka staje sie ubozsza i wybuchowa. Gdyby juz w
cylindrze byla za uboga to w tlumiku stalaby sie jeszcze ubozsza.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: oszczędna jazda samochodem. BZDURA
Tak, na pewno
dewulot1 napisał:
> W rure strzela jak mieszanka w cylindrze jest za bogata.
To sa dwa rozne mechanizmy.
> Dopiero jak
> ta bogata zawartosc cylindra przejdzie do tlumika, gdzie podczas
> hamowania silnikiem praktycznie nie ma spalin tylko
powietrze
>
atmosferyczne, mieszanka staje sie ubozsza i wybuchowa.
Podczas hamowania silnikiem mieszanka sama z siebie nie ma fizycznie mozliwosci
stac sie za bogata. Chyba, ze gaznik ma zamiast odciecia paliwa biegu jalowego
odciecie
powietrza bliskie 100 %. Rozwiazanie spotykane w sporcie i w motocyklach.
> Gdyby juz w
> cylindrze byla za uboga to w tlumiku stalaby sie jeszcze ubozsza.
W tlumiku paliwo z niespalonej mieszanki zbiera sie i wytraca. Az do strzalu.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Mam cos lepszego od magnetyzerow !
Gdyby udało Ci się odnaleźć inż. Kicura i go nieco okadzić byłbym zobowiązany.
Proszę jednak byś sprawdził czy dym wytwarzany przez kadzidło nie tworzy
jakichś niebezpiecznych związków w zetknięciu z czystym azotem. I proszę mi nie
mówić, że
powietrze atmosferyczne składa się w większości z azotu. Między
czystym N2 a powietrzem jest olbrzymia różnica we właściwościach chemicznych i
fizycznych co ów genialny naukowiec niejednokrotnie wykazał...
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: czy może zamarznąć benzyna?
Benzyna nie, woda tak. Z kąd woda? Tankujesz zbiornik, wtedy jest w nim paliwo
i mało
powietrza ale zużywając paliwo ubywa go w zbiorniku a na jego miejsce
wchodzi
powietrze atmosferyczne raz bardziej wilgotne (np w czasie deszczu)
innym razem suchsze. Jeżeli wejdzie wilgotne a na dworze jest chłodno wilgoć z
powietrza skrapla się na chłodnych ściankach zbiornika i spływa na dno
zbiornika pod paliwo bo te jest lżejsze od wody. Proces ten jest bardzo powolny
ale jest i w ten sposób zbiera Ci się woda w baku. Kantowanie paliwa wodą to
całkiem inna pieśń. Wskazanym jest aby od czasu do czasu dolać do baku trochę
spirytusu (denaturat jest najtańszy) aby z zebranej wody zrobiła się wódka bo
ta w przewodach paliwowych ani na dnie zbiornika nie zamarznie i jeżeli nawet
popłynie jej trochę z paliwem do silnika to ulegnie spaleniu (woda nie).Ja
dolewam dwa razy w roku po szklance ale nie znam normy na dolewanie.
pzdr.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: generatory chemiczne tlenu
> Generatory tlenu?? a po co, tlenu jest pelno w atmosferze, na cholere wozic ze
> soba? z tego co wiem,
powietrze uzywane do klimatyzacji, pobierane jest zza spr
> ezarki niskiego cisnienia jednego silnikow...
Prawda. A kojarzysz moze fragment standardowego wystapienia przed startem "...in
the unlikely event of the loss of cabin pressure oxygen masks will drop..."
(pasazerowie glosno ziewaja). To czym normalnie oddychasz w samolocie to jest
oczywiscie sprezone
powietrze atmosferyczne. Jezeli zas jego sprezenie bedzie
niemozliwe (na przyklad dekompresja kabiny) to bedziesz musial zalozyc jedna z
tych masek, a one sa zasilane wlasnie z tych generatorow tlenu.
A jak one dokladnie dzialaja to sam bym sie chetnie dowiedzial...
Bartek.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Izolacje cieplne - to zadna oszczednosc energii
> Decydujące jest tu pytanie, czy ciepłe ciało dotyka do zimnego (w strefie
> kontaktu decydującą rolę odgrywa ruch cząsteczek Browna (Brownsche
> Molekularbewegung) i tak zwane „przewodzenie ciepła“ - poszukać w l
> eksykonie!)
Oczywiście że
powietrze atmosferyczne dotyka ściany budynku. U was w Niemczech
nie dotyka ?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: czym wyczyscic beton z kostki pozbruk?
jeden wart drugiego
myjka nie zmyje przebarwien po cemencie
majlo widziales kiedy myjke cisnieniowa
znasz zasade dzialania?
przy wysokim cisnieniu i malej wydajnosci myjka gwarantuje powierzchniowa
skutecznosc dzialania
to nie waz strazacki
badz przewod cisnieniowy podpiety pod agregat o cisnienu 150 bar
i wydajnosci 100l/min
wydajnosc myjki to kilka litrow na minute dzialajace punktowo
spokojnie przylozysz dlon do strumienia w odleglosci pol metra
tak strumien wytraca energie kinetyczna w
powietrzu
powietrze atmosferyczne
jakie to porownanie oporow do wypelnionych labiryntow pomiedzy kostka
pzdr.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: prosze o pomoc - zadanie z fizyki
prosze o pomoc - zadanie z fizyki
Przewodem o srednicy 0,1 m plynie woda z predkoscia 3m/s. Przed lagodnym
zwezeniem rury cisnienie wynosci 1,4 * 10^5 Pa. Jaka musi byc srednica
zwezonej czesci przewodu, aby przez otwor w scianie znajdujacej sie blisko za
przewezeniem
powietrze atmosferyczne bylo zassane do wnetrza?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Sposób na głosną muzykę u sąsiada
Aha, jeszcze drobna uwaga techniczna. Wbrew pozorom,
powietrze
atmosferyczne jest bardzo dobrym izolatorem dźwięku. Jeżeli zechcesz
puszczać muzykę przez głośniki stojące u Ciebie w mieszkaniu, to
część fali akustycznej zostanie stłumiona.
Aby osiągnąć efekt z jak najmniejszymi stratami energetycznymi
należy przystawić głośniki do ściany i jeszcze najlepiej czymś je
docisnąć. Dojdą jeszcze wtedy drgania przenoszone przez przegrodę z
membran głośników.
Spróbuj najpierw na sobie (np. na ścianie między pokojem i kuchnią).
Mówię Ci! Będziesz zachwycona, albo zachwycony. :) Satysfakcja
gwarantowana, albo zwrot pieniędzy!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: żeby było zdrowo
Powietrze atmosferyczne jest bezbarwną i bezwonną mieszaniną gazów, tworzącą
zewnętrzną strefę Ziemi. Procentowy skład
powietrza w przeliczeniu na
powietrze
suche, pozbawione pary wodnej jest następujący:
Azot - 78,06 %.(objętościowych)
Tlen - 20,98 %.(objętościowych)
Argon - 0,93%.(objętościowych)
inne - 0.03 "%.(objętościowych)
Więc dlaczego spulchnianie azotem ma być techniką negatywną? Bez tego gazu
zadusilibyśmy się zwyczajnie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: I jeszcze satelita spadnie...
Wszystkie satelity płoną - właśnie na skutek gwałtownego tarcia o
powietrze atmosferyczne. Jedne zdążą się spalić całkowicie (te
mniejsze) inne nie zdążą przed spadkiem na Ziemię. Satelity o masie
kilkanaście kg na pewno się spalą, te o masie kilkanaście ton
zazwyczaj dolatują do powierzchni Ziemi - przynajmniej ich spore
szczątki. W tym przypadku chodzi prawdopodobnie o wielkiego satelitę
szpiegowskiego - takie właśnie mają masę kilkunastu ton i stanowią
zagrożenie. Małym satelitą nikt by sobie głowy nie zawracał!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: "Człowiek nie ma nic do klimatu"
Ja to czegoś nie rozumiem, tu są dane ze strony
o wentylacji
www.wentylacja.com.pl/ciekawostki/ciekawostki.asp?ID=4145
i ...
W jednym miejscu podają, że:
"Według danych zaczerpniętych z literatury [2], w 1860 roku stężenie
CO2 w
powietrzu atmosferycznym wynosiło ok. 285 ppm, w 1960 roku ok.
330 ppm, a według [1] w 1993 roku już 356 ppm i szacuje się jego
wzrost o ok. 1,5 ppm każdego roku. "
Czyli licząc 356 ppm+16 lat (od 1993 roku) * 1.5 ppm/rok - mamy
teraz ok. 380 ppm (przyjmuję około, bo nie wiem ile jest dokładnie)
a w drugim miejscu w tabeli 1 podaje się
Tabela 1: Efekty oddziaływania dwutlenku węgla na organizm człowieka.
Stężenie CO2 ppm, % Efekt działania na organizm ludzki
350 – 450 ppm -> Świeże
powietrze atmosferyczne, idealne warunki
Czyli teoretycznie granicę 450 osiągniemy za jakieś
46 lat
licząc ten 1.5 promilowy przyrost zakładając, że technika
stanie i żadnego postępu w zastępowaniu spalania nie będzie !
Poniżej 600 ppm -> Akceptowalne warunki świeżości
powietrza w
pomieszczeniach mieszkalnych/biurowych
Poniżej 1000 ppm, 0,10% -> Wymóg minimum higienicznego, skala
Pettenkofera
To z czym, przepraszam my walczymy takim nakładem sił i
środków ???
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: ważenie powietrza...
Piotr:
> Czy ciężar
powietrza skompresowanego jest równy ciężarowi
powietrza
> nieskompresowanego?
Nie bardzo rozumiem problemu. Masa sie zachowuje, ciezar (czyli sila
przyciagania przez Ziemie) jest proporcjonalny do masy, wiec sie zachowuje.
Jesli strzykawka jest otwarta z drugiego konca, czyli kompresja
powietrza na
jednym koncu nie jest kompensowana proznia na drugim koncu, to waga pokaze, ze
po scisnieciu jest ciezej, bo zmaleje objetosc, wiec zmniejszy sie sila wyporu
powietrza. Tak, w ten sposob mozna zmierzyc gestosc (ciezar wlasciwy)
powietrza, bo sila wyporu od niej zalezy. Roznice wskazan wagi podziel przez
roznice objetosci (jesli strzykawka jest wyskalowana, to ta roznice znasz). Nie
jestem pewien, jaka bedzie dokladnosc takiego pomiaru, ale w zasadzie mozna tak.
Ale gdzie jest zagadka albo i problem?
Oczywiscie nie wazysz w ten sposob
powietrza w strzykawce, tylko
powietrze
atmosferyczne na zewnatrz. Wynik sie nie zmieni, jesli
powietrze w srodku
strzykawki zastapisz proznia, albo czyms ciezszym od
powietrza. Natomiast jesli
dookola bedzie proznia, to wyjdzie Ci zerowa roznica wskazan wagi. A pod woda
wyjdzie Ci mniej wiecej 1 g/cm^3.
- Stefan
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: nieszczelność układu wydechowego
Wystarczy podjechać do pierwszego porządnego serwisu tłumikarskiego i tam za
ok. 250 zł wymienią siateczkę.
Uszkodzenie tego diwajsu faktycznie może powodować falowanie obrotów (
powietrze atmosferyczne zasysane przez dziurę znacząco różni się od spalin
Alfy - nie dotyczy jazdy po Krakowie :) )
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: stereotypy mieszkaniowe! BRR :)
amused.to.death napisała:
> Zastanawiam się Marto jak wobec tego wygląda twoje mieszkanie?
prawda, że trudno sobie wyobrazic, że mozna żyć bez tych wszystkich rzeczy,
które sa tak powszechne, że wydaja sie bytć niedostrzegalne i naturalne jak
powietrze atmosferyczne?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: stereotypy mieszkaniowe! BRR :)
marta_marta1 napisała:
> amused.to.death napisała:
>
> > Zastanawiam się Marto jak wobec tego wygląda twoje mieszkanie?
>
> prawda, że trudno sobie wyobrazic, że mozna żyć bez tych wszystkich rzeczy,
> które sa tak powszechne, że wydaja sie bytć niedostrzegalne i naturalne jak
>
powietrze atmosferyczne?
Brawo martunia za odpowiedź na temat. Napisz jeszcze, że jesteś blondynką i
wszystko zrozumiem :)
k
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: proszę o pomoc w przetłumaczeniu:)
No, dobrze, skoro nie ma innych chetnych to jazda!
"To zwiekszenie pojemnosci sprawia, ze
powietrze w nich zawarte
korzysta z wiekszej przestrzeni i staje sie rzadsze, niz zewnetrzne
powietrze atmosferyczne.
Wynika stad chwilowe zmniejszenie cisnienia poczatkowego, ktore
wyrownujesieprzez przyjecie nowego
powietrza.
To wlasnie
powietrze dociera do pluc przedostajac sie przez nos,
usta i przechodzac przez tchawice i oskrzela.
Na swojej drodze jest ono ogrzan i nawilzone, bowiem jesli pluca
otrzymaly by
powietrze zimne i suche , jakie jest ono normalnie w
srodowisku zewnetrznym moglyby z tego powodu ucierpiec.
Pluca ukrwione sa sklebiona siecia naczyn wlosowatych.
Krew, ktora przez nie przeplywa skonczyla wlasnie dluga trase, w
ciagu ktorej napotkala wszystkie komorki ciala, dostarczajac im
powietrze."
Proste, moj drogi Watsonie ;-D
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Mniam mniam :)
zoppoter napisał:
> te drożdże, to robią w tej mieszance to samo co w bimbrze...?
A co robią drożdże w bimbrze? Wiesz, słaby jestem z chemii ludowej...
Jeśli chodzi Ci o alkohol, to nie to samo. Otrzymujesz kwas chlebowy, napój
przepojony dwutlenkiem węgla ale bez alkoholu (o ile mogę sądzić po amatorskiej
analizie organoleptycznej).
Alkohol trzebaby chyba produkować mniej hermetycznie, wypuszczając powstający
dwutlenek węgla. Te baniaki, w których domowym sposobem robiono wino, miały
korek a w nim zakręconą rurkę szklaną z niewielką ilością wody, żeby bąbelki CO2
mogły wychodzić a
powietrze atmosferyczne nie mogło wchodzić. Proces trwał
dłużej niż dobę i był zbyt skomplikowany jak na mój brak zdolności kulinarnych.
- Stefan
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Mniam mniam :)
> A co robią drożdże w bimbrze? Wiesz, słaby jestem z chemii ludowej...
>
> Jeśli chodzi Ci o alkohol, to nie to samo. Otrzymujesz kwas chlebowy, napój
> przepojony dwutlenkiem węgla ale bez alkoholu (o ile mogę sądzić po amatorskiej
> analizie organoleptycznej).
>
> Alkohol trzebaby chyba produkować mniej hermetycznie, wypuszczając powstający
> dwutlenek węgla. Te baniaki, w których domowym sposobem robiono wino, miały
> korek a w nim zakręconą rurkę szklaną z niewielką ilością wody, żeby bąbelki CO
> 2
> mogły wychodzić a
powietrze atmosferyczne nie mogło wchodzić. Proces trwał
> dłużej niż dobę
A mówiłeś, że się nie znasz na chemii ludowej, hi hi hi.
> i był zbyt skomplikowany jak na mój brak zdolności kulinarnych.
Kokiet.
To mówisz, że z miodu sie robi kwas chlebowy? Zawsze myślałem, że z chleba, nawet posmak to taki chlebowy
miało... I szczerze mówiąc nie przypadło mi do gustu.
Pamiętam z czasów komuny napój dyniowy o smaku pomarańczowym, nie kupowałem...
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zabiłam kiryski :(((
Dokup jeszcze ze 2 kiryski, 4 to wystarczajace stadko. Przykro mi, ja tak
stracilam jedna bocje wspaniala, tez nie wiedzialam, ze one skacza..
Kiryski lapia
powietrze atmosferyczne, zwykle spokojnie podplywaja co jakis
czas do powierzchni, ale moj jeden zawsze tak wyskakuje, ze huknie o pokrywe, a
nie jest ona przeciez nad sama woda tylko kilka cm wyzej. Koniecznie musisz
dobrze przykryc akwarium, tak zeby rybka sie nie zmiescila.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wyleciał w powietrze, gdy czyścił komputer
>gazem napedzajacym jest przewaznie propan-butan. poza tym zawsze czyta sie
instrukcje.<
Instrukcje czytać należy i postępować wg nich.
Po zatem zazwyczaj "gazem napędzającym" bywają azot(to dlatego wam się nie pali
w kuchni bo gaz jest "za azotowany"-ciśnienie jest, woda w garnku
zimna,i..),
powietrze atmosferyczne,dwutlenek wegla,....i daleko tlen,...,gazy
palno-wybuchowe,....,. .To w zależności właśnie na palność,wybuchowość
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Newsletter DŚ 1
Las na śmieciach
28.07.2005 - Las na śmieciach
Zabezpieczenie przed szkodliwym działaniem na środowisko i otoczenie to główne
zadania rekultywacji wyeksploatowanego wysypiska w Żółkiewce. Koszt inwestycji
to ponad 7,5 miliona złotych. Efektem będzie zieleń i las na śmieciach. Projekt
rekultywacji wysypiska przewiduje w pierwszym etapie prace związane z
uporządkowaniem terenu na składowisku oraz u jego podstawy, uregulowanie
gospodarki wodno - ściekowej i wykonanie strefy izolacyjnej. Rekultywacja
wymaga także ujęcia biogazu wysypiskowego - studniami zaopatrzonymi w specjalne
filtry, a także ujęcia wody odpadowej - rowem i studniami chłonnymi. - Celem
inwestycji jest ograniczenie ujemnego wpływu składowanych niegdyś odpadów na
powietrze atmosferyczne, glebę i wodę - mówi Lech Markiewicz, burmistrz
strzegomia. - Nie bez znaczenia jest także przywrócenie walorów estetyczno -
krajobrazowych terenu. Lokalne składowisko odpadów funkcjonowało od 1978 roku w
miejscu starej, wyeksploatowanej żwirowni na obszarze około 4 ha. Rok temu
wysypisko przestało pełnić swoją funkcję. Aktualnie prowadzona jest procedura
przetargowa na rekultywację wysypiska. Koszt całkowity inwestycji wyniesie
ponad 7,5 miliona złotych. Fundusze będą pochodziły w 75 % europejskiego
funduszu rozwoju regionalnego, a w 25 % z funduszy własnych gminy oraz funduszu
ochrony środowiska.
"Dziennik Świdnica"
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Soczewki czy okulary??
Gość portalu: andrzej napisał(a):
> Idac dalej czasami swoje soczewki nosze 5- 6 miesiecy pomimo tego ze sa 3
> miesieczne, uzasadnienie poszedlem na kontrole wzroku w soczewkach 5
> miesiecznych nic nie mowiac lekarzowi zbadal mi wzrok w soczewkach i bez
> potem go pytam czy moze mi popatrzec na moje soczewki co o nich sadzi bo wiec
> popatrzyl przez ta swoja maszyne :) i mowi ze sa w bardzo dobrym stanie a ja
> zeby dobrze sprawdzil bo mam je miesiac ale wpadly mi do piachu a on ze spoko
> to ja jeszcze niech mi pan popatzy jeszcze raz na oczy czy wszystko okey a on
> ze okey
To nie o to chodzi z przeterminowanymi soczewkami. One nadal będą tak samo
załamywały promienie, tak że nie odczujesz spadku ostrości wzroku. Zmienia się
im struktura powierzchni, stają się bardziej chropawe i łatwiej zatrzymuje się
na nich różnego rodzaju brud - patrz zapalenie spojówek.
> codziennie trzeba je zdejmowac to fakt ale jak czasem bedziesz je musial miec
> 48 godzin nic si nie dzieje
Dzieje się. Rogówka nie jest unaczyniona. Głównym żródłem jej zaopatrzenia w
tlen jest
powietrze atmosferyczne. Gdy nosisz soczewki, odcinasz rogówkę od
tlenu( dlatego nie powinno się nosić soczewek dłużej niż 8 h na dzień). Zaczyna
się proces neoangiogenezy(czyli wrastania naczyń w rogówkę). Im więcej naczyń,
tym rogówka staje się bardziej nieprzeźroczysta, a co za tym idzie, coraz
słabiej widzisz.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: MPT - meandry płockiego tjuninq
- Turbo sprężarka to zespół dwóch połączonych ze sobą urządzeń: turbiny gazowej
i sprężarki
powietrza. Wylatujące gazy spalinowe, odpowiednio sterowane (zawory
regulujące ich ciśnienie) napędzają sprężarkę (prędkość obrotowa wirowania
rzędu nawet 20tys obr/min), która spręża
powietrze atmosferyczne podnosząc jego
ciśnienie no i temperaturę. Poprzez intercooler jest ono schładzane i
dostarczane do silnika, do kolektora ssącego. Jest to klasyczne rozwiązanie
zespołu turbodoładowującego.
- Sprężarka (kompresor), jest to młodsze rozwiązanie. Są różne sposoby
napędzania. Poprzez silnik elektryczny ( w jakiś Mazdach bodajże były, gdzie
prędkość wirowania dochodziła do 55tys obr/min). Częściej stosowane są
kompresory napędzane poprzez przekładnię pasową z wału korbowego silnika.
Obroty mniejsze, ale za to dużo większa wydajność- odpowiednia konstrukcja
zespołu sprężającego.
Największą różnicą między turbodoładowaniem a kompresorem (czy sprężarką) jest
to rodzaj napędu, reszta różni się konstrukcyjnie, ale działa na podobnej
zasadzie. Są również sprężarki tłokowe- napędzane z wału korbowego, ale
rzadziej stosowane.
Czy RoughBoy jest usatysfakcjonowany?
Pozdrawiam.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jedna najbardziej denerwująca rzecz/problem W-wy
d.z. napisał(a):
> palker napisał(a):
>
> OOO!!! Złota rybka zdechła! Biedna nie wytrzymała obciążeń :-(
>
> No to zupełnie super... muszę powiedzieć, miałem nadzieję na jakieś choćby małe
>
> życzonko, a tutaj rybka padła i co dalej?...
> Ciekawi mnie czy Pan Piskorski jest spod znaku "RYBY" wtedy możnaby tam spróbow
> ać
> ale czy On aby złoty?...
>
Piskorz (Misgurnus fossilis), ryba zaliczana do rodziny piskorzowatych,
największy ich przedstawiciel. Występuje w Europie, od północnej Francji aż do
rzeki Newy, głównie w zbiornikach płytkich i zamulonych. Osiąga długość ciała do
30 cm, ubarwienie żółtobrunatne, wzdłuż ciała 3 ciemne pasy, na pysku 10 wąsów.
Żeruje głównie nocą, pożywienie stanowią przeważnie bezkręgowce wodne (fauna
denna). W razie niedostatecznej ilości tlenu w wodzie połyka
powietrze
atmosferyczne znad powierzchni wody i wchłania z niego tlen poprzez sieć naczyń
krwionośnych w jelitach. Zimuje w mulistym dnie, tarło odbywa wiosną, samice
składają ikrę na roślinach wodnych.
Piskorz nie posiada znaczenia gospodarczego, bywał używany przez wędkarzy jako
przynęta przy połowie sumów. W Polsce objęty ochroną gatunkową, nie ustanowiono
dla niego wymiaru ani okresu ochronnego.
I czy na takiego można liczyć?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Klimatyzacja
1. Temperaturę 45 stopni można bardzo łatwo obniżyć zasłaniając okna. Wtedy
spadnie do około 30 albo mniej. (Czy Ty przypadkiem nie próbowałaś mierzyć
temperatury Słońca wystawiając temometr na jego promienie? Jeśli tak, to w ten
sposób Ci się nie uda: termometr będzie bardzo skutecznie chłodzony przez
wypromieniowanie energii na zewnątrz oraz przez
powietrze atmosferyczne; stąd
te ,,marne" 45 st.)
2. Są również 2-częściowe klimatyzatory przenośne. Nie mam pojęcia, jaka jest
trwałość wężyków z freonem, ale myślę, że producent wie, co robi i co najmniej
dwa lata to wytrzyma (minimapny okres gwarancji).
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: samochody na powietrze
Polak we Francji
W Europie opracowano samochód, który w baku nie ma benzyny, oleju
napędowego, wodoru, gazu LPG, ale zwykłe
powietrze atmosferyczne,
tylko sprężone. Samochód więc nie emituje żadnych zanieczyszczeń, a
powietrze, które przy kompresowaniu przechodzi przez filtry, jest po
wyjściu z rury wydechowej nawet czystsze od tego
atmosferycznego.
Ciekawe jest również to, że źródło pomysłu na tego typu pojazd ma
polskie korzenie.
Twórca samochodu i szef francuskiej firmy na początku był wyśmiewany
przez francuskich inżynierów i tamtejszą prasę. Na początku chciał
zbudować konwencjonalny samochód o możliwie najmniejszej emisji
spalin, jednak porzucił ten pomysł, gdy zetknął się m.in. z
wynalazkiem z przed 136 lat opracowanym przez polskiego inżyniera -
Ludwika Mękarskiego, który był twórcą eksperymentalnych linii
tramwajowych.
Polak ten w 1870 r., również we Francji, skonstruował tramwaj
zasilany sprężonym powietrzem. Jego silnik był jednosuwem -
powietrze przed dotarciem do cylindra przepuszczano przez zbiornik z
gorącą wodą, by zwiększyć siłę rozprężania gazu, a po wykonaniu
pracy uciekało bezpośrednio do atmosfery.
no i jak dziala taki silnik jest pokazane na ilustracji:
darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/ekoauto/spr_pow.html
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: bytanie o ssaki morskie
Definicja "powierza
atmosferycznego"
Przeciez kazdy (redaktor) rozumie, ze "
powietrze
atmosferyczne" jest to
powietrze pobierane BEZPOSREDNIO z
atmosfery (wiec pod cisnieniem
atmosferycznym).
;-)
Tak na prawde to chyba szkoda Waszych nerwow na protesty.
Po wyeliminowaniu odpowiedzi bezsensownych na prawde
zostawala tylko ta jedna. Jak sie nacialem na Hammurabim
to juz nie bazuje wylacznie na logice i lepiej na tym
wychodze
(np. wieloryby lub rodos)
Tomek
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Moje dziecko nie mowi
U nas w Kanadzie...
marina2 napisała:
> idziesz do laryngologa i dostajesz skierowanie na audiogram .Miewal infekcje
> ucha?M
... wszczepia sie male tubki w blone bebenkowa. Moj syn kiedys mial takie
problemy jak mial 3 czy 4 lata: ciagle infekcje uszu i antybiotyk co kilka
tygodni.W rezultacie jego mowa stala sie bardzo niezrozumiala. W koncu jakis
laryngolog zatwierdzil go na wszczepienie tubek i pomoglo jak reka odjal. Ale
za 6 miesiecy tubki wypadly i musielismy zabieg powtorzyc.
Normalnie
powietrze w uchu srodkowym jest pod takim samym cisnieniem jak
powietrze atmosferyczne. Ale w czasie infekcji tubka Eustachiusza sie zatyka i
cisnienie w uchu rosnie. Blona bebenkowa robi sie napieta i uwypklona na
zewnatrz. Oczywiscie zle przewodzi dzwieki. Tubka normalizuje to cisnienie i
dziecko moze znowu slyszec. Ale slyszalem, ze Polsce sie tego na razie nie robi
choc nie zaszkodzi spytac.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Klimatyzacja
Względem wyjaśnienia:
Powietrze, którym oddychamy, zawiera różnego rodzaju zanieczyszczenia. Są to m.
in. pyły, bakterie, wirusy, bioaerozole.
W pomieszczeniach klimatyzowanych
powietrze przepływa przez filtry znajdujące
się w jednostkach wewnętrznych klimatyzatorów. Na materiałach filtracyjnych
osadzają się drobnoustroje, które mogą się rozwijać w sprzyjających warunkach,
na przykład przy dużej wilgotności
powietrza.
Zależnie od indywidualnej odporności człowieka może powodować to uczucie
dyskomfortu czy nawet reakcje alergiczne, objawiające się na przykład
podrażnieniem górnych dróg oddechowych.
Aby się przed tym ustrzec należy systematycznie, zgodnie z zaleceniami
producenta, dokładnie oczyszczać filtry klimatyzatorów, a gdy są zużyte -
wymienić je na nowe.
Istotne jest również, aby przynajmniej raz na dobę przewietrzyć pomieszczenie,
dostarczając w ten sposób
powietrze atmosferyczne. Oczywiście klimatyzacja
powinna być wtedy wyłączona.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Klimatyzacja
> Istotne jest również, aby przynajmniej raz na dobę przewietrzyć
pomieszczenie,
> dostarczając w ten sposób
powietrze atmosferyczne. Oczywiście klimatyzacja
> powinna być wtedy wyłączona.
Hm, ten wymog jest nierealne w wiekszosci nowoczesnych biurowcow, gdzie okien
sie w ogole nie da otworzyc.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Sopel lodu-pompa ciepła
W: news:dui2uf$8ic$1@atlantis.news.tpi.pl
Od: marekjan <marekja@o2.pl
Było:
Użytkownik Andrzej <2@vp.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:duhvkj$g8@news.onet.pl...
| Kto to zainstalował i jakie odczucia ?
| Andrzej
Prośba do innych aby nie karmić trola.
http://www.octopusenergi.pl/pl/oferta1.htm
http://www.paze.pl/index.php?id=1&view=1016
http://www.alutherm.com.pl/index.php?aa=g&wrocpozmenu=90&pokazmini=26...
Powietrzna pompa ciepła "Sopel lodu"
To nowoczesna pompa ciepła niewymagająca wykonywania odwiertów w ziemi oraz
innych czasochłonnych i kosztownych prac przygotowawczych. Dolnym źródłem
ciepła dla pompy SOPEL LODU jest powietrze atmosferyczne, dlatego po
wykropleniu wilgoci z powietrza na wymiennikach pompy ciepła powstają sople
lodu, tworząc oryginalną formę przestrzenną. "sopli lodu".
Służy do ogrzewania domów, sklepów, warsztatów, hal sportowych, magazynów,
szkół, kościołów, stacji benzynowych oraz wody w basenach i innych obiektów
wymagających bezpiecznego ogrzewania ekologicznego i ekonomicznego.
Stosunkowo wysoka sprawność energetyczna pompy ciepła SOPEL LODU maleje wraz
ze spadkiem temperatury zewnętrznej poniżej 0oC, w związku z czym - w
zależności od zastosowań pompy ciepła - może być konieczny dogrzewanie z
dodatkowego źródła ciepła, spełniającego funkcje źródła awaryjnego i
uzupełnienia zapotrzebowania na moc szczytową; w przypadku wykorzystania
SOPLA LODU do podgrzewania wody w basenie optymalne będzie wykorzystanie
pompy przy temperaturach zewnętrznych do - 5oC (dogrzew wody w niższych
temperaturach nie miałby sensu). Przy temperaturach niższych należałoby
stosować element grzejny elektryczny o mocy 5 - 7kW.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Pomiar przeplywu powietrza - zwezka Venturiego.
Witam.
Pytalem juz na pl.sci.inzynieria ale nikt nie pomogl :-/
Temat a pogranicza elektroniki i pneumatyki.
Mam do zrobienia prosty (tak wydawaloby sie) uklad pomiarowy
wykrywajacy przeplyw powietrza w rurze fi 50mm. Rura ta podaje
powietrze do kompresora do napelniania butli nurkowych. Wydajnosc
kompresora ok. 400l/min przy sprezaniu do 200 atm.
Czasami robi sie mieszanki EAN X czyli o zwiekszonej zawarosci tlenu
( 22 - 40%). Uklad mieszalnika jest gotowy. Moj czujnik ma wykrywac
fakt braku przeplywu powietrza (awaria) i odciac doplyw tlenu.
Bardziej jestem elektronikiem niz specjalista od przeplywow - czy ktos
moze mi podpowiedziec, jakich roznic cisnienia mam sie spodziewac,
jesli w rure dolotowa wstawie zwezke Venturiego 50/40mm ?
Jakies wzory w podrecznikach udalo mi sie wyszukac, ale nic sensownego
mi nie wychodzi :(
Chcialbym zastosowac czujnik roznicowy - najmniejszy zakres jaki
znalazlem to 10kPa. Czy tylko taka zwezka da wystarczajaca roznice
cisnienia zezby cos zarejestrowac takim czujnikiem ?
Idealnie by bylo, gdybym mogl mierzyc przeplyw ciagle - w
ostatecznosci wystarczy mi informacja np. przeplyw mniejszy niz 100l/
min.
Cisnienie panujace w rurze doprowadzajacej powietrze - atmosferyczne.
W archiwum znalazlem rozwazania na podobny temat o mierzeniu szybkosci
modeli samolotow - grzalka i 2 termistory omywane przez powietrze.
Tylko ze jakos nie usmiecha mi sie wstawianie grzalek do rury, do
ktorej drugiego konca podawany jest 100% tlen. Wiem, ze do czerwonosci
ich nie bede grzal :).
Pozdrawiam,
Marcin
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Sabotaż polskiego czołgu dla Malezji
On Tue, 20 Mar 2007 01:01:52 GMT, Dariusz K. Ladziak wrote:
| On Mon, 19 Mar 2007 17:53:18 +0100, J.F.
| Bo .. jak sie dieslowi zwiekszy dawke paliwa to zazwyczaj tylko czarny
| dym z rury leci, bo powietrza jest za malo zeby sie spalilo.
| Jarku, nie tak. Jak sie dieslowi w odpowiednim momencie paliwa nie
| przytnie to bedzie sie rozkrecal, rozkrecal az sie calkiem rozkreci i
| odfrunie we wszystkich kierunkach na raz...
Hm, jakby tak byl mocnej konstrukcji to tez sie rozleci czy sie okaze
ze ropa sie za wolno zapala i powiedzmy 6000 rpm nie przekracza ?
Fakt - ten silnik byc moze projektowany na znacznie mniej i 6000 rpm
nie wytrzyma .. ale jak sie zapomnialo ustawic regulatora odsrodkowego
to czemu to nazywac sabotazem ? :-)
J.
Diesle nie lubia wysokich obrotów, to nie to samo co benzyna, bez turbo juz
przy 3-4 tysiach zaczynaja sie coraz wolniej wkrecac. Regulator odsrodkowy
to byl w starych benzyniakach do wyprzedzania iskry na aparacie - hehehe co
prawda diesel tez ma swiece tylko takie troszke inne. W dieslu caly trick
polega na samozaplonie paliwa wtryskiwanego w silnie sprezone (gorace)
powietrze atmosferyczne a nie na inicjowaniu iskra wczesniej przygotowanej
mieszanki paliwowo-powietrznej tak jak to jest w benzyniakach. Teraz pompy
nie siedza na paskach - sa napedzane elektrycznie i sterowane za pomoca
komputera który odczytuje wszystko od cisnienia atmosferycznego i
temperatury powietrza po polozenie walu, wspólczynnik lambda i rodzaj paliwa
w przypadku silników wielopaliwowych jakimi sa np. silniki czolgowe. Na
podstawie tego wszystkiego dobiera cisnienie otwarcia wtryskiwacza w
zaleznosci od lepkosci (geste oleje / lekkie frakcje ropy), ilosc wtrysniec,
ilosc paliwa na wtrysk itd. Sam widzisz ze byle koles z ulicy nie jest w
stanie wplynac na konfiguracje softu na tyle by silnik nie dzialal tak jak
powinien a do tego jeszcze nikt tego nie zauwazyl.
pozdr.
PyRy
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: nauki ksRobaka - WOLNOŚĆ
Użytkownik "Wlodzimierz " <ciek@NOSPAM.gazeta.pl
Użytkownik "ksRobak" <ed_ro@gazeta.pl
| Użytkownik "ksRobak" <ed_ro@gazeta.pl
| | Wolność jest zdolnością Człowieka by nie buntować się
| przeciwko niesprawiedliwości [Teoria Czasu]
| Człowiek "wolny" posiada zdolność do świadomego
| niebuntowania się przeciwko niesprawiedliwości która go
| dotyczy.
| Choć mógłby się buntować to nie robi tego - to świadomy
| wybór wynikający z WOLNOŚCI.
| Człowiek "wolny" nie buntuje się lecz zapobiega.
| źródło:
| |/
| re:
| przykład:
| czy sprawiedliwe jest, że na równiku temperatura powietrza
| jest "bardzo wysoka" i często przekracza 50 st Celsiusza
| a na biegunie jest "bardzo zimno" i temperatura jest często
| poniżej minus 50 st Celsiusza?
| Nie jest to sprawiedliwe!
| Czy "wolny" człowiek buntuje się przeciw tej
| niesprawiedliwości?
| Nie! "wolny" człowiek zapobiega wychłodzeniu/przegrzaniu
| ciała co mogłoby skutkować śmiercią ciała.
| "Wolny" człowiek korzysta ze swojej wolności stosując
| odpowiednią odzież oraz płyny rozgrzewające lub ochładzające.
| Człowiek "wolny" ma mozliwość WYBORU więc z tej mozliwości
| korzysta. Wolność umożliwia mu przetrwanie i życie. :-)
| |/
| re:
Człowiek wolny walczy aby tej wolności nie stracić czyli buntuje
się przy próbach ujarzmienia.
Człowiek przyzwyczajony do niewoli i uwolniony głupieje.
Czyż nie tak? [Wlodzimierz]
Człowiek wolny nie buntuje się, lecz zapobiega - by nie zostać
ujarzmionym. Buntują się głupcy. Jeśłi nie ma możliwości
zlikwidować przyczyny (np. zimne powietrze atmosferyczne)
to zapala ognisko. Nie jest to bunt przeciw przyrodzie.
Człowiek głupieje gdy zostanie uwolniony wbrew własnej woli.
|/
re:
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: nauki ksRobaka - WOLNOŚĆ
ksRobak <ed_ro@gazeta.plnapisał(a):
Użytkownik "Wlodzimierz " <ciek@NOSPAM.gazeta.pl
| Użytkownik "ksRobak" <ed_ro@gazeta.pl
| | Użytkownik "ksRobak" <ed_ro@gazeta.pl
|
| | Wolność jest zdolnością Człowieka by nie buntować się
| | przeciwko niesprawiedliwości [Teoria Czasu]
| | Człowiek "wolny" posiada zdolność do świadomego
| | niebuntowania się przeciwko niesprawiedliwości która go
| | dotyczy.
| | Choć mógłby się buntować to nie robi tego - to świadomy
| | wybór wynikający z WOLNOŚCI.
| | Człowiek "wolny" nie buntuje się lecz zapobiega.
| | źródło:
| | |/
| | re:
| przykład:
| czy sprawiedliwe jest, że na równiku temperatura powietrza
| jest "bardzo wysoka" i często przekracza 50 st Celsiusza
| a na biegunie jest "bardzo zimno" i temperatura jest często
| poniżej minus 50 st Celsiusza?
| Nie jest to sprawiedliwe!
| Czy "wolny" człowiek buntuje się przeciw tej
| niesprawiedliwości?
| Nie! "wolny" człowiek zapobiega wychłodzeniu/przegrzaniu
| ciała co mogłoby skutkować śmiercią ciała.
| "Wolny" człowiek korzysta ze swojej wolności stosując
| odpowiednią odzież oraz płyny rozgrzewające lub ochładzające.
| Człowiek "wolny" ma mozliwość WYBORU więc z tej mozliwości
| korzysta. Wolność umożliwia mu przetrwanie i życie. :-)
| |/
| re:
| Człowiek wolny walczy aby tej wolności nie stracić czyli buntuje
| się przy próbach ujarzmienia.
| Człowiek przyzwyczajony do niewoli i uwolniony głupieje.
| Czyż nie tak? [Wlodzimierz]
Człowiek wolny nie buntuje się, lecz zapobiega - by nie zostać
ujarzmionym. Buntują się głupcy. Jeśłi nie ma możliwości
zlikwidować przyczyny (np. zimne powietrze atmosferyczne)
to zapala ognisko. Nie jest to bunt przeciw przyrodzie.
Człowiek głupieje gdy zostanie uwolniony wbrew własnej woli.
|/
re:
Człowiek albo dostosowuje się do warunków atmosferycznych (hartuje się), albo
stara się je zmienić (buduje schronienie). Chyba nie używasz
pojęcia "wolność" we właściwy sposób. Zajrzyj do słownika.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Dlaczego Księżyc na horyzoncie i zachodzące Słońce są duże?
Super, Panowie, super. Proponuje zrobic doswiadczenie: wziac aparat foto
z teleobiektywem i przy tym samym zoom-ie zrobic dwie fotki Ksiezyca:
gdy jest wysoko i gdy jest nisko. Pomiary linijka na tych fotkach
pozwolą zweryfikowac wasze teorie.
Pozdrawiam serdecznie
Fizyk Atmosfery.
Pomysl przedni. Ale proponuje przy tym... ogladac prognoze pogody, a
konkretnie uklad baryczny.
Oczywiscie zgadzam sie, zludzenie optyczne. Ale wyobrazmy sobie, ze ksiezyc
wschodzi nad horyzontem a na drodze promieni odbitych od niego i trafiajacych
do naszych oczu, zalega potezny wyz baryczny majacy srednice kilkuset km. I w
tym wyzu, jak sama nazwa wskazuje, powietrze atmosferyczne ma wieksza gestosc
objetosciowa w stosunku do "normalnego" powiedzmy nawet o 5 proc. W podobnym
stosunku zwiekszy sie wspolczynnik zalamania swiatla przezen przechodzacego.
Twierdze, ze ten wyz bedzie znakomicie pelnil role lupy, przez ktora ogladany
ksiezyc, moze byc w stosunku do tego "zludzonego", powiekszony nawet
dwukrotnie.
Ja sie nad tym zastanawialem, no kilkadziesiat lat juz temu i stwierdzam, ze
ksiezyc jest czasem 'nadzwyczajnie wielki' o wschodzie. I ma wtedy zawsze
odcien niebieskawy. Zatem swiatlo docierajace do nas od niego nie przechodzi
przez pare wodna, ktora sprawia wrazenie barwy czerwonawej tylko przechodzi
przez powietrza suche i zimne a ono jest zawsze wyzowe.
Moze ktos to w przyblizeniu policzy przy zalozeniu kulistosci ukladu wyzowego
chociazby?
I na odwrot, gdy ksiezyc widoczny na horyzoncie ma odcien czerwonawy wtedy
powinien byc mniejszy od tego "zludzonego", gdyz ogladamy go niejako przez
soczewke rozpraszajaca.
Ksiezyc ogladany wysoko nad horyzontem nie zmieni zauwazalnie wymiarow ze
wzgledu na mala miazszosc atmosfery, kilka km, ale gdy ogladamy go stycznie no
to ten promien leci przez nia do nas, dobrych kilkadziesiat km.
PZDR.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Skąd bierze się smuga za odrzutowcem?
YarreQ napisał(a):
Czy ktoś może mi wyjaśnić, w jaki sposób powstaje biała smuga za
odrzutowcem?
Jakie warunki muszą być spełnione, ażeby smuga się rysowała?
Mechanizm jest w pierwszym przybliżeniu ten sam co w wypadku
obłoczka "pary" przy wydechu w zimie, czy "pary" z gotującego się
czajnika: kondensacja (skraplanie) pary wodnej.
Fachowo nazywa sie to kondensacja podczas mieszania izobarycznego
(chodzi o powierzchnie stałego ciśnienia w atmosferze).
Żeby zrozumieć zjawisko i warunki w jakich powstaje
rozpatrzmy dla uproszczenia tylko sytuację gdy nie ma zamarzania.
Gdy wyrysujemy krzywą równowagi faz: ciekłej i gazowej dla wody
w fukcji temperatury T (na osi poziomej) i cisnienia cząstkowego pary
wodnej e
na osi pionowej zobaczymy, że jest ona lekko wklęsła.
Mamy dwa źródła pary wodnej, jedno o temperaturze
T1 i ciśnieniu e1 oraz drugie o temperaturze T2 i ciśnieniu e2
(te źródła to 1:spaliny samolotu czy wydychane powietrze, 1:powietrze
atmosferyczne z okolicy),
zaznaczamy na wykresie te punkty. Jeśli odcinek łączący te punkty
przecina krzywą równowagi faz, może dojść do kondensacji, jeśli te masy
wymieszają się
w odpowiednich proporcjach (dłuższa "cięciwa" w stosunku do
długości odcinka, w tym większym zakresie proporcji dochodzi do
kondensacji.
Proporcje zmieniają się w procesie mieszania turbulencyjnego.
Tuż za samolotem nie ma smugi, dalej powstaje, dalej znika.
Oczywiście prawdą jest to co dotyczy jąder kondensacji w spalinach
i.t.p., z tym że na ogół
w troposferze jest dosyć jąder kondensacji i bez spalin.
W przypadku kondensacji nad skrzydłami czy w wirach na końcach skrzydeł
mechanizm jest
nieco inny, podobny jak w trąbie powietrznej. W nad skrzydłem obniża się
ciśnienie
powietrza (podobnie jak wewnątrz wiru), w związku z tym spada
temperatura
(przemiana adiabatyczna) i dochodzi do kondensacji.
Pozdrawiam serdecznie
SM
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jestem Polką, jestem Polakiem :-)
Miałem na myśli
powietrze atmosferyczne,to u was też już nie ma?Bo z czystym
powietrzem moralnym to takie kłopoty są w całej Polsce.Nie napiszę z czyjego
powodu bo mnie spalą na stosie jako Polaka a mimo to heretyka.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: problem ze studnią
Hmmm...
Jagjag nie pękaj!
Nigdy nie należy się poddawać. To moja dewiza (szczególnie, gdy dotyczyć ma
kogoś innego hi hi hi)
Co wiemy?
Pompa nie wytwarza, lecz ssie gaz. Dużo gazu! To objawy
Na podstawie opisu zakładam, że nie jest to studnia kopana (dziura w ziemi o
sporej średnicy i ocembrowana) a raczej wiercona (dziura w ziemi o fi
niewielkiej i zabezpieczona rurą).
Może to też być tzw. „szpic”, czyli odpowiednio przygotowana ssąca rura
filtracyjna wbita w warstwę wodonośną.
Jagjag pisze:
„Jest studnia - 18,5 m. w ziemi rura 1,5cala na środku trawnika na mojej
działce.
W tą rurę włożona druga 1-no calowa rura (bez złączek).”
Hmmm... Tu muszę przyznać, że nie bardzo rozumiem...
Jak to włożona bez żadnych złączek?
Jeśli jest tak jak założyłem powyżej to nie można w rurę ssawną włożyć sobie
cieńszą rurkę i poprzez nią zasysać wodę, ponieważ przy takim połączeniu muszą
powstać nieszczelności poprzez które pompa zasysać będzie najzwyklejsze
powietrze atmosferyczne.
Przecie łatwiej pompie wytwarzając podciśnienie zasysać
powietrze niźli na taką
wysokość dźwigać wodę. Jeśli tylko taka sposobność jej (pompie) się nadarzy.
Połączenie pompy z rurą ssawną musi (powtarzam: musi!) być szczelne. Pompa
przecie by wyssać wodę z warstwy wodonośnej wytworzyć musi dużo większe
podciśnienie niż gdyby ssać miała jedynie wodę już zgromadzoną w zwykłej studni
kopanej.
Qrcze też już chyba zaczynam się plątać w zeznaniach... Ale chyba jakiś sens
jeszcze się zachował?
No i jeszcze można założyć przecie, że gdzieś w ziemi rura ssąca jest np.
pęknięta?
Najniższe ukłony!
Dywagujący M.J.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Co z moja rybka jest nie tak?:(((
Witam.
Jestem przeciwnikiem kul.
Kolor żwirku nie jest tak istotny (chociaż osobiście wolę jasny, gdyz odbija
świató i rozświetla ładnie akwarium , a przy czarnym akwarium jest bardziej
ponure, chyba że jest dużo roślin), ale istotny jest jego rozmiar - żwirek nie
może być zbyt drobny, gdyż nie będzie wtedy mógł się prawidłowo filtrować , co
wpłynie niekorzystnie na parmetry wody.
Uważam , że żwirek jest wskazany, gdyż dzięki niemu ryby lepiej się czują , a
także mozliwe jest zamocowanie róślin wodnych.
Co do roślin , to jestem zdania, że rosliny powinny być, no chyba że są to
gatunki , kore wybitnie roślin nie tolerują ( np część pielęgnic).
Rybki po prostu lubią rośliny i lepiej się dzięki nim czują. Lubią między nimi
pływać i się w nich chować.Wcale to nie muszą byc drogie rośliny, wsytarczy np
mech jawajski, odrobina "trawki", rzęsa wodna, czy wgłębka lub wąkrotka.
Rośliny pomagają także w utrzymaniu równowagi biologicznej w akwarium. Jak już
pisałem bojownik lubi mieć kryjówki, więc warto pomyśleć jesłi nie o roślinach,
to choćby o kilku kamieniach, niedużym korzeniu, czy doniczce z otworami
odwróconej do góry dnem.
Ponieważ bojowniki pobierają
powietrze atmosferyczne, więc ważne , by kula nie
stała w miejcu, blisko okna, czy w miejscu gdzie są przeciągi, gdyż bojownik
może się wówczas zaziębić. Dobrze by było to spokojne i zaciszen miejsce, ale i
oświetlone. Trzeba też pamiętać o podmianie części wody co ok. tydzień.
Warto pomysleć o tym, że tylko szcęśliwa rybka, której zapewnimy optymalne dla
jej gatunku warunki, będzie zdrowa i będzie długo cieszyć swego opiekuna.
Pozdrawiam - Gagik
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Podwyżka akcyzy na gaz i olej opałowy coraz bliżej
Podwyżka akcyzy na gaz i olej opałowy coraz bliżej
BRAWO!! Nastepny krok: podwojenie wszystkich stawek VAT i akcyzy oraz nowosc
na skale swiatowa: akcyza na
powietrze atmosferyczne.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Ekologiczny samochód zasilany powietrzem
np. na
powietrze atmosferyczne...lub pompki rowerowe, kompresory, etc :)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Co robić, problem z Renault 19
korek posiada zawór parowo-powietrzny a nie termostat, ogranicza wzrost
ciśnienia i pozwala zassać
powietrze atmosferyczne w momencie ochlodzenia ukladu
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Czy istniejemy?
dzwonnik napisał:
> Blizsza memu sercu jest Teoria Rownowagi, ktora bierze swoj poczatek od
> istniejacej cyfry 1 (matematycznie rzecz biorac). I tak 1=1 => 0,5 + 0,5 = 1
> =>
> 0,5 + 0,5 => 0,5 + 0,5 itd... itp...
> Dane oczywiscie mozna sobie modyfikowac do woli...
Tylko, że nazwijmy "stan natury" przyjmuje także wartości dyskretne, stanowiąc
ciągłość i jest problem z precyzyjnym określeniem wartości cyfr opisujących
dany stan.
>a jesli nie lubi sie
> matematyki (ja nie lubie) mozna podstawic zamiast cyfr, liczb, ulamkow,
> pierwiastkow i wszystkich innych mozliwych rowiazan - inne, np. mysl,
czynnosc,
>
> siebie, psa, rzeke, wiatr czy wybuch supernowej...
>
> Jesli zas chodzi o Teorie Nieistnienia, wszystko odbywa sie podobnie jak w
w/w
> teorii lecz podstawa jest NIC. Po prostu ZERO! 0=0 itd... Wniosek jest
jeden...
> po prostu nas nie ma... jestesmy po jednej stronie rownania a po drugiej
naszym
> rownowaznikiem moze byc milion czynnosci czy przedmiotow... co i tak w SUMIE
> daje wielkie ZERO!
> Wowczas wszystko jest mozliwe... trzeba by tylko znalezc odpowiedni wzor do
> zastosowania czy dopasowac odpwiednie dane a bedzie mozna wszystko!!
Przy odpowiednio dobranych założeniach a i owszem :-) Ale konia z rzedem temu
kto takowe znajdzie. Nieco przewrotnie napisze jak kiedys dokonałem obserwacji
pewnego delikwenta, który miał problem z rozwiazaniem rownania z jedną
niewiadomą; wtedy zaproponowałem mu sposób: pomnóż pan obie strony równania
przez zero i otrzymasz 0=0 ... tożsamość ;-) Na bazie tego powstał "pierwszy
postulat pinch'a o rozwiązywaniu równań przez niematematyków" ;-))
A teraz przykład poważniejszy. Kiedyś będąc na poważnej konferencji z zakresu
oszczędzania energii wysłuchałem referatu w którym autor przedstawił
wyrafinowany model matematyczny do obliczania chłodni kominowych (takie
sympatyczne urządzenia w zakładach przemysłowych do chłodzenia wody obiegowej;
gdzie czynnikiem chłodzącym jest
powietrze atmosferyczne). Użyty aparat
matematyczny do obliczeń był bardzo zaawansowany, lecz ... przyjęte założenia
były do bani... Mianowicie facet założył jeden kierunek wiatru i kilka jego
stałych prędkości ... A gdzie tak jest ? ;-))) Nawet sympatyczna koleżanka z
Wrocławia bacznie obserwująca swe akrylowe paznokcie kręciła z niedowierzaniem
głową :-)))
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: powietrze w Trójmieście
powietrze w Trójmieście
w jakim stopniu jest zanieczyszczone
powietrze atmosferyczne w Gdańsku? jak
oceniaja to mieszkancy miasta? dzieki i pozdrawiam!!!!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: nurkowanie w ciąży-czy można???
Nie mozna z butla (w ktorej NB najczesciej tez jest
powietrze atmosferyczne, wieczna-gosiu, tylko
sprezone)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: nurkowanie w ciąży-czy można???
to wlasnie mialam na mysli
przepraszam ze glupio zabrzmialo. chodzilo mi o to byc miec w plucach
powietrze
atmosferyczne saute niesprezone
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: jak długo suszyc tynki cem-wap?
poniewaz musisz miec okna
| rozszczelnione,
| zatem nalezy jej ilosc w tym orientacyjnym zakresie, na biezaco i ciagle
| uzupelniac. Dla temperatur rzedu tych kilku stopni jej ilosc bedzie
| odpowiednio mniejsza - wykaze to higrometr.
| Pzdr.
Piszesz Waść, że wilgotność na zewnątrz jest znikoma - hm ciekawe
- to dlaczego moja stacja pogodowa z czujnikiem zewnętrznym
w tej chwili pokazuje wilgotność 72% na zewnątrz
przy temp. -1,9 st. C, a jak pada to dochodzi do 90% Â ?
Wilgotność powietrza drastycznie spada w pomieszczeniach
ogrzewanych przez dogrzewanie powietrza i przez to,
że się szczelnie zamykamy, żeby nie wpuścić zimnego - świeżego
i wilgotnego powietrza.
Pozdrawiam
Krzysztof
Mlody jestes w bledzie. I nie mam o to pretensji do Ciebie gdyz winie za to
nie wiem, nauke, nauczycieli a moze brak potrzeby rozwazan wilgotnosci w
temperaturach ujemnych, gdyz kazdy "glupi" wiedziec powinien, ze mrozne
powietrze jest suche jak pieprz. Wiedziala to nawet moja rodzona babka, ktora
normalnie wieszala pranie na nieogrzewanym strychu i ono schlo w ciagu jednej
dwu dob mimo, ze na dachu lazal snieg a mrozy byly trzaskajace.
Przelecialem wiele linkow aby Ci to wykazac ale nie znalazlem. Owszem wszyscy
definiuja co to jest ta wilgotnosc i jak sie ja mierzy ale odpowiedzi na
pytanie ile pary wodnej jest w powietrzu mroznym - znalezc nie sposob. Kazdy
bardzo dobrze wie jak to sie robi tyle ze sam nie potrafi...
Tu masz opracowanko politechniczne na zblizony temat gdzie autor pisze, ze
mrozne powietrze moze byc suchsze od saharyjskiego.
http://www.wentylacja.com.pl/technologie/technologie.asp?ID=5035
No i to sie kupy trzyma gdyz nie wyobrazam sobie aby z jakichs powodow woda,
scislej para wodna w temperaturze ujemnej nie zamarzala i nie opadla.
Twoj przyrzad wskazuje byc moze, nawet poprawnie, ale trzeba wiedziec, ze on
wskazuje wilgotnosc wzgledna. Moze byc tak,(nie sprawdzalem z wykresu) ze w
temperaturze minus 2 stopnie nieco pary wodnej, wskutek nie znalezienia np
jader kondensacji, wystepuje jako para przechlodzona. Ale jak by nie
kombinowac, to tej pary moze tam byc w kubiku najwyzej ulamek grama. Zalozmy
nawet, ze moze byc jej 1 gram. I ten gram jest ta iloscia, ktora to mrozne
powietrze, w tej temperaturze minus 2 stopnie, moze jeszcze utrzymac. Twoj
przyrzad wskazuje wigotnosc wzgledna rowna okolo 70 procent. To oznacza, ze w
powietrzu znajduje sie 70 procent tej ilosci czyli 0.7 ml pary wodnej. Tak to
nalezy interpretowac.
Dlaczego nie podaje sie wilgotnosci bezwzglednej zatem? Glownie dlatego, ze
jej wyznaczenie jest bardzo klopotliwe. Formalnie nalezaloby m3 powietrza
wlasnie ochlodzic aby cala woda osiadla na sciankach naczynia czy zamarzla i
potem te wode zwazyc... Kilka, kilkanascie gramow w naczyniu 1000 litrowym.
Natomiast wilgotnosc wzgledna mierzy sie o wiele prosciej. I majac ja, z
wykresow, dosc zlozonych, przy uwzglednieniu szeregu parametrow glownie
temperatura i cisnienie, mozna te ilosc wody w przyblizeniu obliczyc. Zauwaz,
ze powietrze atmosferyczne suche, jest duzo ciezsze do wilgotnego; tak
powstaja te wyze i nize. Gdy jest niz oznacza to, ze w powietrzu jest duuuzo
pary i przy obnizeniu sie jego temperatury ta para wykrapla sie i zaczyna
padac deszcz. I o dziwo w czasie deszczu wilgotnosc jest wlasnie rowna okolo
90 procent. O dziwo, gdyz powinna wynoscic 100 procent a tak nie jest.
A poza tym wilgotnosc wzgledna jest parametrem bardziej istotnym dla zycia.
Wiemy w jakim procencie, w danej temperaturze powietrze jast ta para nasycone
i to daje nam wartosciowa informacje o jego stanie.
Gdyby podawali wilgotnosc bezwzgledna musielibysmy sobie ja przeliczac z tych
skomplikowanych wykresow. Skomplikowanych gdyz do tej pory nie udalo znalesc
sie scislej zaleznosci matematycznej ujmujacej to zjawisko; bazuje sie zatem
na danych empirycznych zapisanych w formie zaleznosci graficznych.
Moze to przyblizy Ci problem a na pewno nie zaszkodzi.
Pzdr.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwitch-world.pev.pl
Strona
1 z
2 • Wyszukano 110 wyników •
1,
2