Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: powrót do nazwiska panieńskiego
Temat: rozwód po slubie konkordatowym - jest czy nie ?
Tomcio napisał:
| Nie spotkalem jeszcze rozwodu malzenstwa konkordatowego.
| Co jest w sentencji.
| Malzenstwo stron zawarte w Parafii sw. Jana dnia ....... zostaje
rozwiazane
| przez rozwod ????
Pan napisał cytuję raz jeszcze:
"rozwod cywilny = uniewaznienie slubu cywilnego"
zatem ja jeszcze raz powtarzam: rozwód niczego nie unieważnia.
Ja bym tak sie jednak nie upieral
Znam roznice miedzy rozwodem a uniewaznieniem malzenstwa
ale rozwod jednak cos tam uniewaznia,
np. paszport, dowod osobisty wydany na nazwisko przyjete po zawarciu
malzenstwa,
gdy uniewaznienie oznacza powrot do nazwiska panienskiego przez kobiete.
Zatem cos tam uniewaznia, a nie nic.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: zmiana nazwiska po rozwodzie
Musisz poczekać aż wyrok rozwodowy się uprawomocni (ok.3 tygodnie od wydania
wyroku).
Od uprawomocnienia się wyroku masz 3 miesiące na
powrót do
nazwiska
panieńskiego.Załatwia się to bardzo szybko i bardzo prosto.Musisz się zgłosić
do USC z dowodem osobistym i składasz oświadczenie ustne przed kierownikiem
urzędu ze pragniesz powrócić do poprzednio noszonego
nazwiska.Na poczekaniu
przygotowują odpowiedni dokument,płacisz 15 zł i już nazywasz się inaczej:)))
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Nazwisko po rozwodzie
a propos tematu taka ciekawostka:
Do
panieńskiego nazwiska można wrócić bezproblemowo do miesiąca po
rozwodzie.
Po tym okresie
powrót do
nazwiska panieńskiego jest traktowany
jak "zwykła" zmiana
nazwiska, którą trzeba motywować i oczekiwać na
decyzję.
Teoretycznie można nie dostać zgody na zmianę ("
powrót"), szcególnie
jeśli
nazwisko panieńskie jest "historyczne".
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Powrot do nazwiska panienskiego
Powrot do
nazwiska panienskiegoMam problem.
Rozwiodlam sie lata temu, przeprowadzilam za granice i za granica wrocilam do
panienskiego nazwiska ( co trwalo 10 minut, wypelnilam druk, zaplacilam 20$ i
po krzyku). W Polsce ta zmiana nie jest uznawana - musze to zrobic osobno.
Niestety, pani z urzedu miejskiego powiedziala, ze w Polsce mozna wrocic do
nazwiska panienskiego tylko w ciagu trzech miesiecy po rozwodzie. Teraz mam
dwa paszporty na dwa rozne
nazwiska, jadac do Polski woze sie z aktem
urodzenia, slubu i rozwodu, zeby udowodnic ze ja to ja.
Czy ktoras z Was wrocila do panieniskiego
nazwiska po rozwodzie? Moze ktos ma
jakis pomysl albo zna przepisy, ktorych mozna uzyc? Nie chce zeby
nazwisko
mojego od dawna juz bylego meza wisialo mi u szyi do konca zycia.
Pozdrawiam
Luiza-w-Ogrodzie
><((((º>`·.¸¸.·´¯`·...¸><((((º>¸.
.·´¯`·.. ><((((º>`·.¸¸.·´¯`·.¸.·´¯`·...¸><((((º>
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: zmiana nazwiska po rozwodzie
zmiana
nazwiska po rozwodzie
Zastanawiam się, jakie są za i przeciw powrotowi do
nazwiska panieńskiego.
Z jednej strony wydaje mi się, że nie warto. Od kilku lat jestem panią X.
Wiele osób zna mnie lub kojarzy z tym
nazwiskiem. Zmiana
nazwiska mogłaby
wprowadzić czasowe zamieszanie. Co więcej w pracy nikt jeszcze nie wie o
zmianach, jakie zaszły w moim życiu i na razie nie mam zamiaru o tym mówić.
Toteż
powrót do
nazwiska panieńskiego wiązałby się z ujawnieniem stanu
faktycznego – pytania, plotki – jeszcze nie jestem na to gotowa.
Ponadto wszystkie te formalności urzędowe: praca, banki, konta, spółdzielnia
mieszkaniowa, itp.
Z drugiej jednak strony
nazwisko męża, jest jakby częścią Jego, naszego
wspólnego życia, mojej symbolicznej „przynależności” do Niego. Rozstaliśmy
się, nic nas już nie łączy, pozostanie przy
nazwisku męża będzie mi
przypominać o tym wszystkim. Zmieniając je, w pewien umowny sposób
zamknęłabym ten rozdział życia.
Co o tym myślicie? Jakie są wasze doświadczenia w tej sprawie, bądź jak to
wyglądało u waszych znajomych?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: dane personalne w zgłoszeniu EPSO
Nie ma tlumaczenia "no bo w Belgii", "no bo we Francji". Ja nie mam
obywatelstwa belgijskiego ani francuskiego, nie zatrudnia mnie podmiot ani
belgijski, ani francuski wiec mam to gdzies i po prostu nie zycze sobie, aby
zmieniali mi na sile
nazwisko.
W Polsce na
powrot do
nazwiska panienskiego odbywa sie przez sad, a nie przez
widzimisie obcej administracji.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: falszywe dane pracownika
??? Urzad Skarbowy powien byl sie dowiedziec o zmianie danych mniej wiecej
miesiac po slubie...W praktyce nawet 2 m-ce nie robia roznicy...Po slubie
powinno sie uzywac nowego
nazwiska (stary dowod + odpis aktu malzenstwa do czasu
wymiany na nowy)...A dlaczego tak zrobila??? MOze niech wystapi w USC o
powrot
do
nazwiska panienskiego i po sprawie???
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: jakie NAZWISKO teraz nosi waszego męża ex?????
Ja zostałam przy
nazwisku byłego męża - tak doradzała mi pani psycholog.
Konsultowałam jej opinię z innymi psychologami i ich opinia była podobna. Drugi
powód to praca. Jedynie w przychodni stomatologicznej zaproponowano mi
powrót
do
nazwiska panieńskiego ponieważ są już cztery osoby o
nazwisku i imieniu
takim jak ja a dodatkowo jedna z nich mieszka w tym samym bloku. Przepraszam,
ale tym razem nie rozumiem waszego problemu. ewka
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Pytanie do Pana Janusa
Witaj liv
W wyniku zamążpójścia przyjęłaś
nazwisko męża, jednak
nazwisko rodowe
nie znikło ani z twojej świadomości ani też podświadomości, będzie
tam zawsze, ponadto jest obecne w twoich dokumentach - akt urodzenia
itp.
Doszło jedynie
nazwisko męża. Kiedy powrócisz do
nazwiska
panieńskiego, numerologicznie nic się nie zmieni, ponieważ podobnie
jak
nazwisko panieńskie, również
nazwisko pozyskane od męża, jest
zapisane w twojej świadomości i podświadomości. Będziesz z nim
powiązana emocjonalnie, niezależnie od tego czy będą to emocje
pozytywne czy też negatywne.
Tak więc, odpowiadając na twoje pytanie, nie traktuję powrotu do
nazwiska panieńskiego jako nowego
nazwiska, gdyż było ono zawsze
obecne.
Oczywiście dla uzyskania komfortu psychicznego, jeśli czujesz taką
potrzebę, wskazany jest
powrót do
nazwiska panieńskiego. W
obliczeniach nie zmienia to niczego.
Pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: zmiana nazwiska po slubie - wewnetrzny sprzeciw
Witaj
Wygląda na to że zaistniała u ciebie zmiana numerologiczna, w
związku ze zmianą
nazwiska. To niestety typowe w sytuacji przyjęcia
nazwiska męża, często niestety wibracje własne zmieniają się na
niekorzystne, stąd poczucie dyskomfortu.
Powrót do
nazwiska
panieńskiego nic nie da, ponieważ twoja podświadomość już przyjęła
nowe
nazwisko. Będzie ono tak długo oddziaływać, jak długo bedziesz
je pamiętac, czyli praktycznie zawsze. Jedyne co można zrobić, to
zmienić wibracje poprzez dodanie kolejnego imienia, dobranego przez
numerologa.
Bym mógł porównać wibracje przed i po zmianie
nazwiska, potrzebuję
jeszcze litery składowe z drugiego imienia oraz imienia z
bierzmowania.
O zmianie jaka u ciebie nastąpiła możesz przeczytać np. tutaj:
www.numerologia.net.pl/transfor1.htm
Pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: prośba o pomoc
witaj,
z numerologicznego punktu widzenia,
powrót do
nazwiska panieńskiego nie ma
znaczenia, to że
nazwisko po męzu zostanie wymazane z dokumentów nie oznacza,
że zostanie automatycznie wymazane z naszej podświadomości. Tak długo jak
pamiętamy to
nazwisko, tak długo bedzie ono wpływać na nasze wibracje własne z
imion i nazwis. Oczywiście
powrót do
nazwiska panieńskiego, jeśli bedzie miało
to dla ciebie znaczenie psychologiczne, spowoduje poprawe samopoczucia, jest
jak najbardziej wskazany..
Pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: POWRÓT do NAZWISKA PANIEŃSKIEGO
POWRÓT do
NAZWISKA PANIEŃSKIEGO
Witam. Władze miejscowego Urzędu Stanu Cywilnego uniemożliwiają mi
powrót do
nazwiska panieńskiego. To prawda nie wykorzystałam , po
rozwodzie - swoich 3 miesięcy na
powrót ( ten termin wydaje mi się
idiotyczny), więc wystąpiłam, o zmianę
nazwiska z krótkim
uzasadnieniem, że jestem po rozwodzie itp. Jednak otrzymałam pismo,
że muszę wszystko dokładnie opisać, kiedy moje więzi z mężem ustały(
jakby wyrok Sądu nic nie znaczył) itd.itp. MUSZĘ SIĘ PRZED
URZĘDNIKIEM SPOWIADAĆ ZE SZCZEGÓŁAMI, A NAWET POWOŁAĆ ŚWIADKÓW?
Bardzo mnie intersuje , czy jestem jedyną gapowiczką w Polsce , czy
którejś z PAŃ taka sytuacja się przydarzyła?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: ... i co dalej?
odpis wyroku oraz możliwość ubiegania się o
powrót do
nazwiska panieńskiego są mozliwe po 21 dniach czyli po uprawomocnieniu wyroku. odpis po prostu w sekretariacie sądu rejonowego który wyrok wydał, za niewielką opłatą. natomiast przez 3 miesiące od uprawomocnienia można nieodpłatnie załatwić sprawy
nazwiska we właściwym Urzędzie Stanu Cywilnego przedstawiajac właśńie odpis wyroku. czeka się na dokument USC 1-2 tygodnie (choć mnie się udało w 2 dni), znaczki skarbowe ok.20PLN. Z tym dokumentem (jest to skrócony odpis aktu małżeństwa z odpowiednią adnotacją) przede wszystkim załatwia się zmianę dowodu w Urzędzie Miasta lub Gminy a potem banki, ubezpieczenia, aneksy do umów np. o pracę itp. wszystko co wymaga zmian. Należy też pamiętać o złozeniu zeznania uaktualniającego do Urzędu Skarbowego.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: papierologia po rozwodzie
sąd Cię wezwie pismem do uiszczenia opłaty i poda kwotę. Potem w sądzie sama
musisz odebrać odpisy wyroku. One sa podstawą do zmiany zapisu własności
mieszkania w spółdzielni/księdze wieczystej.
A zamki możesz zmienić po uprawomocnieniu wyroku.
Masz chyba 2 miesiące na
powrót do
nazwiska panieńskiego.
I jeszcze inna papierologia - ważna - kwestia na kogo zapisany jest telefon w
mieszkaniu jeśli masz Tepsę. Bowiem zmiany własciciela telefonu można zrobić
tylko osobiście.
Chalsia
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Powrót do nazwiska panieńskiego po rozwodzie...
Powrót do
nazwiska panieńskiego po rozwodzie...
Chcę wrócić po rozwodzie do
nazwiska panieńskiego. Wiem, że mam na to 3
miesiące od rozwodu. Ale jak to sie odbywa? Słyszałam, że wyrok o rozwodzie
wysyłany jest do USC, pewnie muszę złożyć jakieś oświadczenie o chęci powrotu
a co dalej z dokumentami typu dowód osobisty?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zmiana nazwiska po rozwodzie
Powrót do
nazwiska panieńskiego jest możliwy tylko w ciągu trzech
miesięcy od uprawomocnienia się orzeczenia rozwodu (wydłużyć terminu
nie można). Później
nazwisko zmienić może w trybie ustawy o zmianie
imion i
nazwisk, o ile uzasadni ważnymi względami.
A co bym zrobiła? Jeśli uznałabym że zbyt wiele zachodu mnie to
kosztuje, powiedziałabym ex na wprost i bez usprawiedliwiania się że
nie zmienię bo tak postanowiłam i basta.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: powrót do nazwiska panienskiego a inne dokumenty
powrót do
nazwiska panienskiego a inne dokumenty
Wiem, co należy zrobić, by wrócić do
nazwiska panieńskiego.
Ale no właśnie, co z innymi dokumentami - jak świadectwa pracy, czy
dyplomy ukończenia uczelni?
Bo np. składając aplikację do pracy, będę miała że rozwiedziona,
nazwisko panieńskie, a z małżeństwa nie będzie widniało, tylko
będzie np. na dyplomie
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zmiana nazwiska - pytanie o za i przeciw
edi681 napisała:
> jesteś w błędzie. Po rozwodzie masz 3 mce na
powrót do
nazwiska
>
panieńskiego.
nie jest w błędzie. 3 miesiące to okres gdy
nazwisko można zmienić
bez dodatkowych zachodów - wystarczy wrok rozwodowy. Później też
można zmienić
nazwisko na
panieńskie ale trzeba wtedy złożyć
podanie z uzasadnieniem do starosty (jest jakas opłata) i od niego
zależy decyzja.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: powrot do nazwiska panienskiego po uplywie 3 mcy
powrot do
nazwiska panienskiego po uplywie 3 mcy
Witam
w listopadzie minie rok od mojego rozwodu, chcialabym wrocic do
nazwiska panienskiego wlasnie teraz, wczesniej nie mialam do tego
glowy, nie myslalam o tym, ale nie chce nosic juz
nazwiska bylego
meza posluguje sie nim w codziennej pracy i zaczyna mi to
przeszkadzac, chce skonczyc z przeszloscia, czytalam ze trzeba to
umotywowac i ze jednym z punktow jest ze mozliwa jest zmiana jesli
nazwisko brzmi jak imie. moje
nazwisko tj bylego meza to Lech wiec
moge podeprzec sie tym ze brzmi jak imie czy motywowac to
dyskomfortem psychicznym? dziekuje i pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: byle zony oddawajcie nazwisko!
Formalności to raz, dzieci to dwa-większośc mam lubi nazywac sie tak jak one, a
po trzecie -
nazwiska męża sie nie pożycza, żeby za chwile oddać, jak sie
znudzi, tylko sie je przyjmuje jako własne. Jestem po ślubie kilka lat,
przyjęłam
nazwisko po mężu - i teraz to ono jest moje, nie mam innego. Od
dawnego
nazwiska, "po ojcu" juz dawno sie odzwyczaiłam, gdybym miała do niego
wrócic, byłoby to dla mnie dziwne.
Powrót do
nazwiska panieńskiego nie jest
właściwie powrotem, tylko po raz kolejny przyjęciem nowego
nazwiska.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: byle zony oddawajcie nazwisko!
wszystko jest mozliwe , po rozwodzie
powrot do
nazwiska panienskiego po 20
latach wspolnego malzenstwa jak najbardziej, chociaz odrobine mi szkoda tego po
mezu , bo takie niepospolite - niewiele osob je nosi , ale to juz inna bajka ,
moje - bardzo czesto spotykane jest mi blizsze , tak chcialam , tak mam i dobrze
mi z tym , dzieci z
nazwiskiem ojca tez maja sie dobrze , wyrozniaja sie i sa
zadowolone z takiego "rzadkiego"
nazwiska
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zmiana nazwiska
Zmiana
nazwiskaW tym miesiącu ostatnia (oby!!!) rozprawa rozwodowa. O zmianie
nazwiska nie
było dotąd mowy, bo wniosek był początkowo o separację, później zmieniony na
rozwód na jednej z rozpraw.
Czy mam teraz wnioskować o
powrót do
nazwiska panieńskiego, czy Sąd sam zada
takie pytanie?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: pilne - powrót do nazwiska panieńskiego po rozwodz
pilne -
powrót do
nazwiska panieńskiego po rozwodz
Witam
Mam problem, jak w temacie, problem o tyle, ze od uprawomocnienia
wyroku minęło juz więcej niż 3 miesiśąc, kiedy mogłam to zrobic bez
łaski. Dokładnie minelo 8 miresięcy.
Wówczas nie myslalam o tym, byłam w depresji i nie bardzo wiedzialam
w jakim świecie zyję.
Teraz chcę, kategorycznie i zdecydowanie, tym bardziej, że swieża
żona mojego byłego męża przyjęła jego
nazwisko. Okoliczości rozwodu
były traumatyczne (ex mąż odszedł do tej kobiety)
Chodzi mi o nastepującą rzecz: jak umotywowac podanie do
kierownika USC o ppowrót do
nazwiska panieńskiego, tajk, aby nie
miał sie do czego przyczepic i odrzucic?
Pomożecie? Bardzo proszę, bardzo, bardzo!
tan
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Dlaczego nikt tu broni Weroniki M-P?
A Ty byś była zadowolona, gdyby ktoś budował swoją karierę
wspomagając się swoim
nazwiskiem, a potem Ci takiego babola walnął?
Powrót do
nazwiska panieńskiego po rozwodzie wymaga trochę zachodu,
ale jeśli pani Weronika faktycznie taka ambitna i obrotna, to swoją
WŁASNĄ karierę, rozpoczętą już po rozwodzie, mogłaby rozwijać pod
swoim WŁASNYM
nazwiskiem - a akurat ona miałaby o tyle prościej, że
od dłuższego czasu używała podwójnego i, śmiem twierdzić, była
rozpoznawalna jako ktoś więcej niż "była żona Pazury". Mnie by szlag
trafił, gdyby ludzie o mnie myśleli '... plus
nazwisko w
dopełniaczu".
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: jestem zaniepokojona
witaj velvety
no wibracje wspaniałe 11-22-33, jednak równie wymagające i trudne w realizacji,
niosą tak wielką energię, że tylko jednostki wyjątkowe potrafią to przepracować.
Dużo tych piątek, mogłabyś zmienić podpis to choć jedną usuniesz.
Ja również nie wierzę, że przepisywanie może dać skuteczną i trwałą zmianę. Jest
to wbrew pozorom proces głęboki i skomplikowany. Przepisywanie może być jedynie
jednym z wielu elementów zmiany. I nie chodzi tu o przepisywanie wyłącznie
nowego imienia czy pseudonimu. Chodzi o to by stare wibracje połączyły się z
dodanym imieniem i stworzyły nowe. Tak więc należy przepisywać należy je razem,
jeśli już.
Duże nagromadzenie piątek może blokować skuteczny przebieg zmiany.
Daje uczucie przejściowości, niespełnienia, tymczasowości, rozproszenia,
pragnienie ciągłych poszukiwań, ciekawość wszystkiego, również ciągłe wzloty i
upadki, kręcenie się w kółko. Zresztą sama wiesz.
Powrót do
nazwiska panieńskiego nic moim zdaniem nie zmieni, gdyż
nazwisko po
mężu będzie do ciebie wciąż przyklejone emocjonalnie. Będzie tak długo
oddziaływać jak długo będziesz je pamiętać i się z nim identyfikować. Z całą
pewnością jednak
powrót do
nazwiska panieńskiego stworzy warunki do pewnego
komfortu psychicznego, o ile oczywiście
nazwisko po mężu stwarza dyskomfort.
Znam wiele piątek, które poddały się zmianie i to zmianie przeprowadzonej przez
wyśmienitych numerologów. Zmiany u nich przebiegają dość opornie, brak piątkom
wytrwałości, systematyczności, praca z kartą tworzy dla piątki niewygodną
sytuację, bo w pewnym sensie są zmuszane do konkretnych działań, a piątki
zmuszane do czegokolwiek być nie znoszą. Mimo wszystko zmiana jest możliwa moim
zdaniem, choć dla rasowej piątki będzie to czas wytężonej pracy.
Pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: pytanie do wszystkich meżatek na tym forum
a (to
powrot do
nazwiska panienskiego mojej ukochanej, niestety niezyjacej juz
babci... a z moim nic mnie nie laczy - patrzac na rodzine ojca...)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: jako, ze juz po...
jako, ze juz po...
...moge juz jutro isc zlozyc wniosek o
powrot do
nazwiska panienskiego, czy
nalezy czekac 21 dni na uprawomocnienie?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: papierologia po rozwodzie
chalsia napisała:
> Masz chyba 2 miesiące na
powrót do
nazwiska panieńskiego.
mój adwokat powiedzial 3,
a już w poniedziałek idę :):):)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zmiana nazwiska - pytanie o za i przeciw
jesteś w błędzie. Po rozwodzie masz 3 mce na
powrót do
nazwiska
panieńskiego.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jak powrócić do nazwiska panieńskiego????
Po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego ma się 3 miesiące na
powrót do
nazwiska panieńskiego. O ile pamiętam w tym okresie wystarczy pójść do USC z
wyrokiem.
A potem - tylko tak jak Konkubinka pisała.
Jeśli dziecko ma
nazwisko po ojcu, to zmiana
nazwiska dziecka możliwa jest
tylko za pisemną zgodą ojca. Jeśli dziecko nosi
nazwisko matki (inne niż ojca),
matka może zmienić swoje (co oczywiste) i dziecka
nazwisko tylko na własny
wniosek - zgoda ojca nie jest potrzebna. Ma to zwłaszcza znaczenie w przypadku
następnego małżeństwa matki, bo może wtedy ona nadać dziecku
nazwisko jakie ma
po drugim mężu. A jak dziecko ma
nazwisko ojca, to pewnie w 99% przypadków
klops.
I tu powtórzę swoją historię, która jest przykładem ironii losu - ja w ramach
ślubu dodałam
nazwisko męża do swojego, ale nigdy się dwuczłonowym
nazwiskiem
(oprócz biurokratycznych sytuacji) nie posługiwałam. Po X latach, jak synek
szykował się na świat, dobralismy mu imię by pasowało do
nazwiska męża (czyli
drugiego członu mojego
nazwiska). Mały się urodził, ojciec poszedł go
zarejestrowac w USC i okazało się (o czym obudwoje na śmierć zapomnieliśmy), że
w czasie ślubu decyzja nasza była (pewnie mocno sugerowana przeze mnie, hi hi),
by dzieci miały MOJE DWUCZŁONOWE
nazwisko. No i klops, bo imię, które
wybralismy nie bardzo już pasowało do mojego
nazwiska. No więc oczywiście
wystąpiliśmy do Starosty o zmianę
nazwiska synka z mojego dwuczłonowego na
nazwisko męża. I tak się stało. A w 4 miesiące później się rozstaliśmy i za
dalsze 1,5 roku byliśmy po rozwodzie. No i finalnie synek ma
nazwisko ojca, a
ja zostałam przy dwuczłonowym (choć mnie to drażni) ze względu na niego. Tak to
los potrafi pleść ......
Pozdrawiam,
Chalsia
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Ślub konkordatowy
Może bardziej Kodeks rodzinny i opiekuńczy rozwieje Twoje wątpliwości i douczy
Twojego prawnika:
Art. 1 par. 1 KRiO: "Małżeństwo zostaje zawarte, gdy mężczyzna i kobieta
jednocześnie obecni złożą przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego
oświadczenia, że wstępują ze sobą w związek małżeński"
par. 2 małżeństwo zostaje również zawarte, gdy mężczyzna i kobieta zawierający
związek małżeński podlegający prawu wewnętrznemu kościoła (...) w obecności
duchownego oświadczą wolę jednoczesnego zawarcia małżeństwa podlegającego prawu
polskiemu i kierownik urzędu stanu cywilnego następnie sporządzi akt małżeństwa"
par. 3 Przepis partagrafu poprzedzającego stosuje się, jeżeli ratyfikowana
umowa międzynarodowa (tu konkordat mój przypis) (...) przwiduje możliwość
wywołania przez związek małżeńński podlegający prawu wewnętrznemu tego kościoła
(...) takich skutków, jakie pociąga za sobą zawarcie małżeństwa przed
kierownikiem urzędu stanu cywilnego"
Po polsku oznacza to tyle, że zawiera się małżeństwo kanoniczne - kościelne - o
jego skutkach decyduje prawo kościoła - czyli czy np. można je unieważnić oraz
jeżeli dodatkowo przed księdzem podpisze się oświadczenie o zawarcia małżeństwa
podlegającego prawu polskiego (najczęściej dzieje się to przed mszą ślubną -
ksiądz musi sprawdzić dowody osobiste, muszą być przy tym świadkowie), to jest
się małżeństwem wg prawa polskiego (tj. można zmienić
nazwisko w dowodzie na
współmałżona, w dowodzie mieć wpisany nowy stan cywilny, dzieci z
nazwiskiem,
dziedziczyć, wspólnie się rozliczać z podatków, ROZWIEŚĆ).
Wcześniej jednak trzeba się udać do USC i poprosić o wydanie zaświadczenia
stwierdzającego brak okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa - przy tym
należy podać jakie
nazwisko będzie się nosić po ślubie, oraz jakie
nazwisko
będą miały przyszłe dzieci (znaczy to że urzędnik USC sprawdzi, czy nie
jesteście rodzeństwem i czy nie macie już współmałżonka itp., odpowiedni wiek)
zaświadczenie to jest ważne przez trzy miesiące.
Po ślubie kościelnym, ksiądz w terminie 5 dni musi przesłać wasze oświadczenie
do USC, i wtedy kierownik USC sporządzi akt małżeństwa - czyli będziecie
małżeństwem wg prawa polskiego, małżeństwem jesteście (ze skutkiem wstecznym)
od dnia złożenia oświadczenia, a nie sporządzenia aktu małżeństwa.
To wszystko oznacza, ze zawiera się jakby dwa śluby - kościelny i cywilny,
jeżeli ksiądz nie przyjmie oświadczeń albo ich nie wyśle to wg prawa polskiego
dalej będziesz panną (bez zmiany
nazwiska, nie będziesz się mogła wspólnie
rozliczać z podatków, mieć wspólnego majątku - patrz j.w.).
Co do rozwodu - to reguluje go prawo polskie, wiesz na pewno, że nie można
wziąć "rozwodu" kościelnego (ale można takie małżeństwo unieważnić - często
praktykowane). Rozwód cywilny powoduje to że można zawrzeć nowe małżeństwo
cywilne (
powrót do
nazwiska panieńskiego, podział majątku, opieka nad dziećmi
itp.). Oznacza to tylko tyle, że następnego ślubu nie można zawrzeć w kościele
(no chyba, że małżeństwo kościelne zostanie unieważnione).
Ślub konkordatowy to taka hybryda - DWA W JEDNYM, zamiast mieć dwie ceremonie -
w USC i kościele ma się jedną - konkordatową. Oczywiście można też zawrzeć
małżeństwo tylko kościelne lub tylko cywilne - przed odpowiednią władzą.
Mam nadzieję, że rozwiałam Twoje wątpliwości. Pytaj jeżeli coś wydało Ci się
niejasne.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwitch-world.pev.pl