Linki
menu      potrawa z maki kukurydzianej
menu      potrawy bogate w błonnik
menu      potrawy bogate w żelazo
menu      POTRAWY DLA MATEK KARMIĄCYCH
menu      potrawy kuchni europejskiej
menu      potrawy kuchni greckiej
menu      potrawy kuchni staropolskiej
menu      potrawy kuchni wielkopolskiej
menu      potrawy kuchni żydowskiej
menu      Potrawy na Boże Narodzenie
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • swpc.opx.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Potrawy postne





    Temat: Swiety Mikolaj w Twoim domu!

    Użytkownik Joanna Duszczyńska <jduszczyn@poczta.onet.pl w wiadomości do
    grup dyskusyjnych napisał:9u58kp$ot@news.onet.pl...
    Chociaż to lepiej niż mieć na imię Adam lub Ewa i obchodzić imieniny w
    Wigilię... ;-)
    --

    E, nie jest tak zle. Moje szczescie zwie sie Adamem, prezenty imieninowe
    otrzymuje w wigilie rano, a jak jest grzeczny, to Mikolaj cos mu zrzuci
    przez komin wieczorem. Ciut gorzej, jesli chodzi o imprezke imieninowa, bo
    to potrawy postne, goscie tylko rodzinni, ale  imprezke organizujemy w
    styczniu.
    Asia

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Religię pokoju
    ideogram <ideogram_maupa_gazeta@heteranapisali:


    He he, rozwalasz mnie po całości.
    Cóż, panie kolego, zjedzenie zupy w wigilię Bożego Narodzenia a pozarcie
    kozy wcześniej rytualnie zarżniętej... Tylko jest jedno małe "ale":
    tradycja wymaga 12 potraw na stole, w tym i ryby więc nie pieprz,


    Tradycja ryby nie wymaga. Maja byc potrawy postne.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Gdzie koszerne jedzenie ???
    On Wed, 08 Dec 2004 20:21:59 +0100, Andrzej Lawa


    <alawa_n@lechistan.SPAM_PRECZ.comwrote:
    Wiesz - dość łatwo rozpoznać, czy dane danie ma w sobie 'padlinkę', czy
    nie :) A jak ktoś jest bardzo ścisłym już nawet nie wegetarianinem a


    Powiedz to wcinającym w penym schronisku wegetarianom "wegetariańską"
    zupke z której wcześniej wyciągnięto kości na których ugotowano wywar.
    Kto z nich nie widział procederu wcinał i był zadowlony. Sprawdzone na
    kilkunastu osobach - więc nie mów że "dość łatwo rozpoznać". :-)


    Natomiast 'koszerności' na pierwszy rzut oka nie widać.


    Niemniej stosuje się pewne zasady i osoba ich przestrzegająca stara
    się ich przestrzegać. Stąd z szacunku dla niej czasami warto troszkę
    się wysilić.


    Zresztą jest to relikt po czasach, kiedy trefne jedzenie mogło być
    śmiertelnie groźne - w sumie obecnie jest to raczej bezsensowny 'rytuał'
    (teraz są światowe 'cywilne' normy).


    Podobnie "bezsensowne" jest przestrzeganei postów i niejedznie potraw
    z okreslonych produktów. Zobacz czego nie jedzą np. buddyści czy
    hinduisci. W kilka świąt katolickich też jje się potrawy postne choć
    nie ma to żadnego uzasadnienia. Po prostu miło jest uszanowac czyjeś
    przekonania czy to religijne czy to światopoglądowe. Miłe dla tej
    osoby.

    Zdrówko

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jakie potrawy jadacie na wigilię ?
    wanda43 napisała:

    > Jadam to, na co mam ochote, a dla czlonkow rodziny, ktorzy sobie tego zyczą
    mam
    > przygotowane rowniez potrawy postne.

    Czyli Twoja kolacja wigilia niczym się nie różni od kolacji w pozostałych 364
    dniach w roku.



    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lucyna Ćwoerczakiewiczowa - prawda i mity
    Mam w swoich zbiorach książkę zacnej pani Lucyny, ale mam też ciekawą pamiątkę
    rodzinną : kajet, prowadzony przez kolejne panie domu z mojej rodziny od blisko
    180 lat.
    Zmieniały się charaktery pisma, ale zawsze były staranne, kaligraficzne,
    zmieniały się proporcje w przepisach(prababki posługiwały się miarami, funtami i
    kopami), ale same przepisy pozostają zniewalająco urocze.
    Ciasta, które należało wyrabiać (wygniatać) godzinami, otulać pierzynami,
    pierniki nastawiane kilka miesięcy wcześniej i wygniatane przez najsilniejszego
    posługującego (praprababka pisze, iż zatrudniła w tym celu dwóch ogrodników i
    dopilnowała, aby czysto do pracy przystąpili), przepisy na potrawy postne ( a
    juści, obżarstwo nieludzkie).
    A wszędzie ilości niezwykłe: jajek 3 kopy, z nich same żółtka, mąki najbielszej
    dwie miary itp itd.
    A przepis na zupę rybną obejmuje takie gatunki, o jakich my możemy sobie pomarzyć.
    Musimy jednak pamiętać,że rodziny były liczne, do stołów zasiadały przynajmniej
    3 pokolenia domowników i rezydenci: samotne ciotki, niezamężne kuzynki itp.
    Moja Babcia dołożyła przepis na moje ulubione buchty i na domowy wyrób sera-
    była już bardzo chora, kiedy zabrała się do pisania.
    Przepisy mojej Mamy były już bardzo skromne, bo i czasy nie sprzyjały rozrzutności.
    Teraz przyszła moja kolej: dopisuję swoje przepisy i przekażę kajet mojej od
    dwóch miesięcy zamężnej córce. Jak każe nasza tradycja - po Wigilii.
    Chciałabym doczekać chwili, kiedy córka przekaże zeszyt swojej córce albo
    synowej... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 30 ta rocznica ślubu-w święta-co podac-plis
    Pierwszy dzien Swiat to chyba nie jest jeszcze zle? Ludziska sie w
    Wigilie obzerac nie powinny, potrawy postne i jedzenie umiarkowane..
    chociaz ja sie tez lubie zapchac pierogami z kapusta.

    No nie wiem, moim zdaniem mozesz zrobic wszystko na co Ci przyjdzie
    tylko ochota, z tego wlasnie wzgledu, ze w I dzien Swiat podawane są
    na ogo potrawy mocno świąteczne, niecodzienne, najczesciej mięsne.

    Wszelkiego typu niepostne sałatki - poprzez owocową z bitą śmietaną,
    jakąś wyczesaną warzywną z dodatkami, po sałatkę w owoców morza.
    Zupy - kremy, rosoły etc :)
    Danie główne - pieczony indyk, pieczone prosię (wybrany fragment
    oczywiscie), domowej roboty pasztet, kurczaki w roznych
    konfiguracjach. Ryby bym raczej nie podawala ze względu na przesyt
    po Wigilii. Do mięsa jakies kluski śląskie, pieczone ziemniaki, do
    wyboru do koloru. Nieśmiertelny bigos z najlepszymi prawdziwkami i
    swojską kiełbaską lub mięsem też zły nie jest.

    Na Święta Bożega Narodzenia moim zdaniem potrawy powinny
    być "uroczyste", ale w miarę polskie, wiec dla mnie nawet najlepsze
    dania włoskie czy chińskie i inne odpadają. Ma być coś, co się
    bardzo lubi,a co nie jest serwowane na codzień i wymaga więcej pracy
    niż zwykły obiad. Najlepiej jak to będzie potrawa, którą możesz
    przygotować parę dni wcześniej, żeby nie stać w garach tuż przed
    świętami.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wigilia dla obcokrajowców
    Od 20 lat mieszkam na obczyznie, w miare lat zmienilam w mioim domu kuchnie na
    lzejsza niz nasza polska tradycyjna. W ciagu calego roku , moich gosci nie
    staram sie uszczesliwiac polskim bigosem czy barszczem ukrainskim, chyba ze na
    wyrazne zyczenie. Ale Wigilia to Wielki dla nas Dzien i potrawy pozostaja od
    lat nie zmienione. Mysle przedewszystkim o swoich najblizszych, dla nas
    Wigilia jest raz w roku i trudno zebysmy rezygnowali z tradycyjnych potraw ze
    wzgledu na gosci. Jezeli kogos zapraszamy to uprzedzamy ze to nasza poska
    tradycyjna kolacja. Respektuja w peni a wrecz czuja sie zaszczyceni. Moi
    Rodzice pochodzili ze wschodu tak wiec dla mojej rodziny , barszcz z
    uszkami ,pierogi z kapusta , ryby , kompot z suszu, kutia sa potrawami tabu. Sa
    to potrawy postne tak , ze "niestrawnosci" nie wchodza w gre a smakowo, no
    coz :)zawsze maja mozliwosc po powrocie do domu zamowic sobie pize lub po
    drodze wstapic do Mc Donald'a. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kuchnia zakonna
    Polecam merlin.pl:

    1. Piwo w kuchni i w aptece nasza cena: 14 zł, Anselm Bilgri, Adam Birgit,
    Peter Koehler, M, 2003
    Obok interesujących receptur na smaczne dania książka ta zawiera wiele
    szczegółów dotyczących piwa, przedstawia jego lecznicze i kosmetyczne walory..

    2. Potrawy postne i dietetyczne nasza cena: 11 zł, Anselm Bilgri, Klaus
    Gerard, M, 2004
    Zawarte w książce przepisy to zachęta do lekkiej, dietetycznej kuchni. Niektóre
    z nich pochodzą z bardzo odległych czasów. Przytaczane tu,...

    3. Smacznie i oszczędnie. Sztuka gotowania z resztek nasza cena: 14 zł, Anselm
    Bilgri, M, 2003
    Książka ucząca jak wykorzystać resztki, które zawsze zostają w trakcie
    gotowania. Autorzy przedstawiają ogromną ilość przepisów, większości z nich...

    Wszystkie tytuły autorstwa opata (wcześniej kucharza) klasztoru benedyktynów w
    Andechs (słynny klasztor z browarem).
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pościcie dziś? Jeśli tak - co na obiad robicie?
    Cos z tego wybiorę może starczy czasu na gotowanie
    www.google.com/search?sourceid=mozclient&ie=utf-8&oe=utf-8&q=potrawy+postne+przepisy
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jajko
    tradycja chrzescijanska nie ma nic wspolnego z religia - wiec co ma
    piernik do wiatraka?

    wegetarianizm nie ma nic wspolnego zadna tradycja narodową

    Ma. Jest to narodowa tradycja Gujarati oraz innych narodowosci
    indyjskich. Podstawa wegetarianizmu - niekrzywdzenie zwierzat - tez
    wywodzi sie z tradycji indyjskich.

    a akurat z moich obchodzi - i co z tego ?

    ... niedzielenie sie jajkiem trudno nazwac obchodzeniem Wielkanocy.
    Owszem, mozesz uczcic ten dzien inaczej, ale bez jajka to nie to
    samo. Spytaj sie ludzi jak zareagowali na wprowadzona mozliwosc
    jedzenia miesa w Wigilie. Tak czy owak wiekszosc je potrawy postne.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nasze słodkie święta
    Brawo Gusiaku
    Przylaczam sie.
    Ja lubie tez wspolne pieczenie z dzieciakami. Pierniczkow oczywiscie. Nie robie
    tego co koniecznie musi zrobic jedna osoba. Nie znam tez tego (maz umyje tylko
    okna). MOj maz- jak najbardziej Polak z Polski uczestniczy we wszystkim!!
    Zakupow nie lubi i dlatego skracam je mozliwie. Dyskutujemy co dostana
    dzieciaki. Dzis oprocz hipermarketow jest internet. Plyty, programy edukacyjne,
    ksiazki mozna kupic chocby przez internet. .
    Co innego swieza kapusta kiszona...
    Nie jestesmy wiezniami 12 potraw. Jesli trzeba wyjezdzamy. Tradycyjnie caly
    adwent sluzy przygotowaniu do swiat. I to jest bardzo madre. A najpiekniejsze w
    swieta sa zapachy, nastroje, klimaty, niuanse..
    Jezeli nie umyjemy okien w adwent to ich nie myjemy. Jezeli nie kupimy kapusty,
    czy sledzia, jemy inne potrawy postne i tradycyjne.. Kiedys moze tak walczylam
    ale to wlasnie bylo dawno temu i za komuny.
    Dzis wcale tak nie jest a nasza stara madra tradycja wciaz na nowo mnie zadziwia.
    Z najserdeczniejszymi zyczeniami ´magicznych swiat dla wszystkich
    ANka Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co robicie na obiad w piatki ?
    Robię pierogi ruskie, delikatny żurek z jajkiem, jajko sadzone i marchewka z
    groszkiem. Naleśniki, placki ziemniaczane z pieczarkami, zapiekanki bez mięsa,
    rybę, paluszki rybne oraz rózne zupy. Chodzi mi o potrawy postne jeśli
    "obchodzicie" piątki. Jeśli można to poproszę też o przepis na tąlazanie ze
    szpinakiem )
    Z góry wszystkim dziękuję. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: wigilia w pracy - podoba Wam się ?? - ankieta
    lubie
    u nas Wigilia budowlana jest w stolowce obok budowy w naszym budowlanym gronie,
    sa tylko potrawy postne, jest tylko lampka szampana (symbol sylwestrowy), mamy
    polskie koledy, jest milo
    jest tez Wigilia biurowa gdzie bez chlanska sie nie odbywa - tam bywac nie lubie
    bylam tez na Wigilii w Ambasadzie - gdzie poraz pierwszy wreczono Karty Polaka -
    bylo uroczyscie i po polsku

    nie generalnie nie mam nic przeciwko
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wigilia w Kanadzie
    Tradycyjnie, po polsku. Jedynie polskie potrawy ale nie za duzo, po trochu,
    zeby potem nie zalegalo w lodowce, bo wiele to potrawy postne, ktore wlasciwie
    je sie tylko w wigilie (choc ponoc nie trzeba juz przestrzegac postu w Wigilie)

    O tych lamancach tez nie mialam zielonego pojecia, zreszta ze slodkosci to u
    mnie sie niewiele piecze. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mieso w wigilie???
    Mieso w wigilie???
    Slyszeliscie o tym ze Kosciol zniosl post w Wigilie?
    Wlasnie ostatnio uslyszlam takie pogloski, ze w Wigilie mozna jesc mieso i
    mozna tanczyc w adwencie. Nie rozumiem dlaczego zmieniaja nasza tradycje?
    Ja na pewno miesa w Wigilie jesc nie bede i wlasnie ta wigilijna kolacja ma
    ten swoj niepowtarzalny urok tez przez to, ze to sa potrawy "postne" i
    wlasnie przez to tak mi smakuja...
    A co Wy o tym myslicie?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Świąteczne potrawy
    jagienkaa napisała:

    > a tak z ciekawości, to czy te potrawy nie mają być postne (tzn schab czy
    klops
    > to chyba odpadają?)?

    Teoretycznie nie musza byc to potrawy postne. Niedawno kosciol przyzwolil na
    jedzenie miesa w Wigilie. Mimo to, w wielu rodzinach nadal w Wigilie miesa sie
    nie spozywa.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kuria zakazuje krucjaty przeciw Madonnie
    observatoreromano napisał:

    > pytam się was barany? no? co wtedy robicie? czym różni się Święto
    > Matki Boskiej od Wigilii? Czy nie są to kościelne święta??????

    Wigilia nie jest dniem świątecznym. Nawet post w ten dzień nie jest
    obowiązkowy (poczytaj coś z przepisów kościelnych), ale ponieważ w
    Polsce tradycyjnie w Wigilię spożywa się potrawy postne, Kościół
    apeluje, ale tylko apeluje, do wiernych, aby tę tradycję zachowali,
    co też czynimy, przynajmniej w mojej rodzinie i wielu innych. A
    jeśli chodzi o hipotetyczny koncert w Wigilię, to jestem pewien, że
    i tak wielu by poszło, nawet katolików. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Religię pokoju
    Jacek Krzyzanowski napisał(a):


    Tradycja ryby nie wymaga. Maja byc potrawy postne.


    Ryba jest uznawana za potrawę postną.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Religię pokoju
    pl.pregierz.getSenderByName("*ideogram*").quote();


    | Tradycja ryby nie wymaga. Maja byc potrawy postne.

    Ryba jest uznawana za potrawę postną.


    Więc mogą być potrawy postne z wyłączeniem ryby.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Gdzie koszerne jedzenie ???


    Maciek 'Babcia' Dobosz wrote:
    | Wiesz - dość łatwo rozpoznać, czy dane danie ma w sobie 'padlinkę', czy
    | nie :) A jak ktoś jest bardzo ścisłym już nawet nie wegetarianinem a

    Powiedz to wcinającym w penym schronisku wegetarianom "wegetariańską"
    zupke z której wcześniej wyciągnięto kości na których ugotowano wywar.
    Kto z nich nie widział procederu wcinał i był zadowlony. Sprawdzone na
    kilkunastu osobach - więc nie mów że "dość łatwo rozpoznać". :-)


    Zup prawie w ogóle nie jadam, więc nie brałem ich pod uwagę.

    Ale chyba bym rozpoznał... W każdym razie udało mi się wyczuć smalec
    przemycony do 'bezmięsnej' pizzy.


    | Natomiast 'koszerności' na pierwszy rzut oka nie widać.

    Niemniej stosuje się pewne zasady i osoba ich przestrzegająca stara
    się ich przestrzegać. Stąd z szacunku dla niej czasami warto troszkę
    się wysilić.


    Powiedzmy - z grzeczności/uprzejmości.


    | Zresztą jest to relikt po czasach, kiedy trefne jedzenie mogło być
    | śmiertelnie groźne - w sumie obecnie jest to raczej bezsensowny 'rytuał'
    | (teraz są światowe 'cywilne' normy).

    Podobnie "bezsensowne" jest przestrzeganei postów i niejedznie potraw


    Poprawka: posty są z założenia wyłącznie religijne. Ćwiczenie woli,
    umartwienie - whatever.

    Koszerność jest (tzn. była) bardzo praktyczna, a w formę religijną ją
    opakowano dla lepszego przestrzegania.


    z okreslonych produktów. Zobacz czego nie jedzą np. buddyści czy
    hinduisci. W kilka świąt katolickich też jje się potrawy postne choć
    nie ma to żadnego uzasadnienia. Po prostu miło jest uszanowac czyjeś


    Dokładnie: nie ma i nie miała żadnego uzasadnienia. Koszerność miała.


    przekonania czy to religijne czy to światopoglądowe. Miłe dla tej
    osoby.


    Temu nie przeczę - to była tylko taka moja uwaga formalna :)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: prohibicja z okazji Dnia Dziecka!
    no nie zartujcie sobie ze mnie...
    co jeszcze??w dzien kobiet meszczyzni nie beda mogli kupowac alkocholu oraz
    papierosow, do tego jeszcze magazynow sportowych. w swieta sprzedawane beda
    tylko potrawy postne, zreszta w piatki moze tez dlaczego nie;);p
    ahhh;(
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jakie potrawy jadacie na wigilię ?
    Jadam to, na co mam ochote, a dla czlonkow rodziny, ktorzy sobie tego zyczą mam
    przygotowane rowniez potrawy postne.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wigilia bez karpia to tak jakby
    ksjp napisała:


    > Co do karpia to nic do tego nie ma religia...

    otuż ma :) w Wigilię jada się potrawy postne, a karp jako ryba do takich należy :)
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co robicie na obiad w piatki ?
    Pewnie chodzi o potrawy postne
    moze napisz,co tradycyjnie serwujesz w ten dzien,zeby nie dublowac przepisow Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: klimaty Bozonarodzeniowe
    u mnie na wigilijnym stole sa tylko potrawy postne. Nie wyobrazam
    sobie talerza z golonka obok oplatka.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jest taki dzień....
    Do kolacji wigilijnej, to już stała, nasza rodzinna tradycja, zasiadamy o
    godzinie 18:00. Z tymi Pierwszymi Gwiazdami, ostatnio bywa róznie w ostatnich
    latach, ciężk wypatrzeć. Choć jako dziecko zawsze z nosem przy szybie ,
    wyglądałam jej. Mi się udało, zaszczepić, jak to nazwałaś Julinko, moim dwom
    córkom, tą naszą polską tradycję. Ubrani odświętnie, dom i my, nie ma nawet
    mowy o innych, czekamy na przełamaniem się opłatkiem. Zaczynam zawsze ja, jako
    matka. Jest modlitwa, siano na stole, potrawy postne, typowe dla polskiej
    Wigilii, zawsze te same i świuecące się świece. Potem po kolacji, włączamy
    światło. Żadnych innych innowacji, nawet nie staramy się wprowadzać. Jest tak,
    jak przekazano mi, gdy byłam dzieckiem. To jest najbardziej lubiany i uroczysty
    dzień w mojej rodzinie.
    Alkoholu nigdy nie ma. A puste miejse przy stole, z nakryciem, zawsze czeka...
    Cieszę się, że mi się udało, w mojej i już dorosłych, mających swoje rodziny
    córkach, zaszczepić tą polską tradycję. Wigilię zawsze spędzają ze mną i tu u
    mnie w Polsce. Bo nie wyobrażają sobie Tego Dnia gdzie indziej i bez matki.
    To też nasza rodzinna tradycja.
    Jest choinka, prezenty, kolędowanie i nigdy nie sprzątamy ze stołu potraw, gdy
    idziemy na Pasterkę. To jeszcze jeden zachowany w mojej rodzinie zwyczaj...
    Gdy my się modlimy, Ci którzy już odeszli, "zsiadają" wtedy przy tym samym
    stole. Może ktoś to nazwać zabobonem. Ale tak jest, od kiedy pamiętam.
    I na pewno tego już nikt u mnie nie zmieni. Nawet wnusia pamięta...
    Cieszę się, że i ona już kojarzy co to POLSKA WIGILIA
    Więc chyba udało mi się tą tradycję zachwać.

    z domu rodzinnego.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wilijo
    Grule ze solom. Wilijio 2003 roku

    Przylazła prababka i od progu woło po szekspirowsku "zryć, abo nie zryć, oto
    jest pytanie!". I dalej turkoce: Grzych nie grzych? Z grzychu mo być
    przyjemność, bo po co grzysyć, kie cie grzyk nie ciesy? I jako to będzie -
    dadzom ozgrzysynie, cy ino powiedzom - idź babciu na grzybki. Kie nie grzych,
    to sie nie trza spowiadać, a jesce łońskiego roku trza było! Kruca! Ka się
    podzioł grzych? Widzo jo, ze prababke cosi tłuce, cyli jak godajom nowoceśni
    górole - ma dylemat, to się pytom grzecnie: O kiego grzycha wom chodzi? Co za
    przyjemność?

    No z tego zarcio miysa we wilijiom! Co za przyjemność, kie jo od końca stanu
    wojennego zre codziennie kilo miysa i dwa kila kiełbasy podtatrzańskiej i we
    wilijom tyz mom zryć? Przecie pękne i cholesterol mnie zaleje! Zaroz powiys, ze
    nie musis, nic nie musis! Trza pielęgnować tradycje i grzybki papać, kapustkę
    jałowom (yyyeee) i pościć!

    Za dwa roki już nikt nie bedzie bocył, ze nie jadło sie do piyrsyj gwiozdki, a
    pote były potrawy postne, to może jo już teroz zacne? I w jednyj (postępowyj)
    gazecie katolickiej napisali ze "post we wigilije Bożego Narodzenia nie ma
    żadnego uzasadnienia". I kie to wykrzycała porwała ze ściany strzelbe
    dziadkowom, zabiła dzikom świnie upiekła comber. Będziemy zryć i zryć, i zryć
    we wilijiom, jaze pękniemy i ozgichnie nos po całej Europie. Hej.(WANDA
    CZUBERNATOWA)

    Nei, teroz po tyk zmianak ogłosonyk przez Kościół ludziska majom
    zgryzturbacyje i sami nie wiedzom, co majom robić. Zaś działo reguła
    przekory Le Chatelier`a. A moze o to Kościołowi chodziyło, kie wolno, to
    nie bedziemy zryć miysa i juz! Wse na opak!
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ***...świątecznie...***
    A ja uwielbiam łazanki i pierogi z kapustą i grzybami :)))
    Po tym oczywiście karp smażony i w galarecie. wszystkie potrawy postne. :)))) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ide robic sobie grzanki
    Może wymyśle coś na kolacje, rodzinka się ucieszy.
    Macie jakieś propozycję to podzielcie się ze mną. Pamiętajcie że dzisiaj tylko
    potrawy postne!! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Tomek donosi z Hellady :-))))
    Ciąg dalszy wrażeń :)
    Tym razem wrażeniami będę dzielił się z Wami bardziej jako
    króciutkimi impresjami/obserwacjami niż opowieściami:
    *
    Wiosna to czas wycieczek szkolnych w Grecji. W tych samych dniach
    wszystkie klasy w danym wieku (np.wszystkie trzecie klasy liceum z
    całego kraju) ruszają na oficjalne wycieczki po Grecji. Na potrzeby
    wycieczek wynajmowane są wtedy całe ogromne promy, masa autobusów...
    Grecy, zwłaszcza w liceum spędzający na nauce całe dnie od świtu do
    nocy -państwowa szkoła oferuje niski poziom- by marzyć o dostaniu
    się na wymarzony kierunek studiów, trzeba go podnieść w
    popołudniowych prywatnych szkołach-frondistiria a potem nierzadko
    jeszcze na późnowieczornych lekcjach indywidualnych z nauczycielem.
    Nic więc dziwnego, że młodzi Grecy na wycieczkach wprost "szaleją".
    W Mistrze, w dolnej części bizantyjskiego stanowiska, "przyklejam
    się" na trochę do hiszpańskiej wycieczki. Słucham greckiej
    przewodniczki, która ciekawie opowiada o kościołach, do których
    zaglądamy.Na wysokości kościoła Pandanasa słyszymy nagle z dołu
    dzikie wrzaski i piski.-"O Boże, wycieczka.."- wzdycha ciężko
    przewodniczka.
    *
    Słoneczny poranek w Nafplio.Niedziela Palmowa.Wracający z kościoła
    Grecy urządzają voltę (spacer) na urokliwym nabrzeżu miasta z
    widokiem na urzekającą wysepkę-twierdzę Burdzi.Wszyscy niosą po
    gałązce wawrzynu. Niektórzy zatykają go nawet za szybą samochodów.
    *
    Nadchodząca Pascha wypełnia grecką czasoprzestrzeń niewidzialną
    mistyką.Trwa oczekiwanie.Przygotowanie.Na kartach restauracji i
    tawern wyeksponowane potrawy postne (tzw.nistisima). Pani w
    cukierni, widząc moje wahania (trudno zdecydować się który z tych
    smakołyków wybrać), zaczyna od wyliczania tych wypieków, które są
    ściśle postne.Postów przestrzega bardzo wielu Greków.
    W Wielkim Tygodniu miasta raz po raz rozbrzmiewają orkiestrą
    dzwonów, wzywających na nabożeństwa.Na ulicach, w sklepach,w
    taksówkach, w telewizji- wszyscy wszystkim masowo i spontanicznie
    składają te szczególne życzenia- Kalo Pascha.
    Nawet na wyświetlaczach miejskich autobusów Kalo Pascha przeplata
    się z numerem linii...
    Zaszczytne miejsce w witrynach i wejściach do wielu sklepów zajmują
    ruszty.Wszak w Wielkanoc cała Grecja piecze jagnię lub barana.Obok
    piętrzą się stosy wielkanocnych "strucli"- tsurekia- z czerwonym
    jajkiem w środku. Na jednej z ulic ateńskiej dzielnicy Psiri
    natrafiam na ciekawy przedświąteczny kiermasz: cała uliczka
    wypełniona jest sprzedawcami serów z Naksos. Wielki ruch panuje na
    targowiskach, w tym w słynnej hali z rybami i owocami morza. Obok
    długa kolejka cierpliwie czeka na nabycie jaj.Szturm przeżywają
    także ateńskie domy handlowe i butiki- na Paschę wszyscy chcą ubrać
    się w nowe odświętne stroje.W sklepach muzycznych w tych dniach
    najczęstsze pytania dotyczą płyt z muzyką bizantyjską i ludową- dla
    wszystkich jest oczywiste, że te dźwięki idealnie wpisują się w
    tradycję greckiej Paschy.
    W rozmowach Grecy informują się, gdzie spędzą te szczególne Święta.
    Ktoś zostaje w mieście, ktoś inny płynie na wyspę. Wielkanocny
    rodzinny obiad w tamtejszej restauracji zamówił już dwa miesiące
    temu!... Znajomi Grecy wymieniają się przepisami na najlepszą
    wielkanocną majiritsę (zupę z podrobów).
    Jadę autobusem na lotnisko na powrotny samolot do Polski. Wielki
    Czwartek. Obok rodziny Greków z walizami. Pascha, Pascha...To już za
    chwilę!
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl
  • Design by flankerds.com