Linki
menu      powieści Bolesława Prusa
menu      powieści Edmunda Niziurskiego
menu      powieści Joanny Chmielewskiej
menu      Powieść awanturnicza
menu      powieść detektywistyczna
menu      powieść dla młodzieży
menu      powieść dokumentalna
menu      Powieść eksperymentalna
menu      powieść epistolarna
menu      powieść fantazy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powieść historyczna





    Temat: fajny audiobook
    Jeśli lubisz fantasy to polecam Sapkowskiego:

    Wiedźmin - Ehh, jeśli jeszcze (jakimś cudem) nie czytałeś to polecam Klasyk literatury

    Narrenturm, Boży bojownicy, Lux perpetua - Powieść historyczna z dodatkiem fantasy, czytam obecnie 2 tom


    Owe dwie książki (w sumie 10... Trylogia, 2 tomy opowiadań i 5 tomów sagi o Wiedźminie) znajdziesz na DW w formie audiobooka oraz ebooka, wystarczy wpisać w ''wyszukaj''


    Narrenturm:


    KUNIEC
    2. Nie piszemy w tematach pilnie poszukuje, lecz konkretne informacje.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Henryk Sienkiewicz - Quo Vadis

    Quo vadis. Powieść z czasów Nerona - powieść historyczna Henryka Sienkiewicza napisana w latach 1895-96.

    KUNIEC

    KUNIEC

    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Joe Alex
    bart_000



    Joe Alex to pseudonim Macieja Słomczyńskiego, a zarazem postać literacka, główny bohater kilku powieści kryminalnych wydanych pod tym pseudonimem. Jako bohater książkowy jest detektywem i pisarzem powieści kryminalnych, który w swoich książkach opisuje własne przygody.
    Pod pseudonimem Joe Alex Maciej Słomczyński wydał również powieść historyczną Czarne okręty, a także sztukę teatralną Panny z Acheronu, jak i szereg scenariuszy filmowych oraz widowisk i audycji telewizyjnych.

    Paczka zawiera:
    Alex Joe - Cicha jak ostatnie tchnienie (rtf).rar
    Alex Joe - Cichym scigalam go lotem (rtf).rar
    Alex Joe - Gdzie przykazan brak dziesieciu (pdf).rar
    Alex Joe - Pieklo jest we mnie (pdf).rar
    Alex Joe - Powiem wam jak zginął (pdf).rar
    Alex Joe - Śmierć mówi w moim imieniu (pdf).rar




    KUNIEC

    Brak hasła
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy [audiobook]


    Powieść historyczna ukazująca dzieje Polski w czasie Wielkiej Wojny z Zakonem Krzyżackim w XV wieku. Dzieło wieńczy opis jednego z największych tryumfów oręża polskiego - bitwy pod Grunwaldem. Powieść powstała w XIX wieku w czasach zaborów, gdy Polska nie istniała na mapie jako samodzielne państwo. Była przypomneniem czasów świetności Polski, czasów skutecznej walki z wrogami, dającym nadzieję na powrót do niezależnego państwa.

    Audiobook polskiej lektury "Krzyżacy" H.Sienkiewicza.
    Koniec z nużącym czytaniem --> Czas na miłe wsłuchanie się w lekturę w przyjemnym otoczeniu. Nie męcząc oczu .


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy [audiobook]
    Powieść historyczna ukazująca dzieje Polski w czasie Wielkiej Wojny z Zakonem Krzyżackim w XV wieku. Dzieło wieńczy opis jednego z największych tryumfów oręża polskiego - bitwy pod Grunwaldem. Powieść powstała w XIX wieku w czasach zaborów, gdy Polska nie istniała na mapie jako samodzielne państwo. Była przypomneniem czasów świetności Polski, czasów skutecznej walki z wrogami, dającym nadzieję na powrót do niezależnego państwa.

    Audiobook polskiej lektury "Krzyżacy" H.Sienkiewicza.
    Koniec z nużącym czytaniem --> Czas na miłe wsłuchanie się w lekturę w przyjemnym otoczeniu. Nie męcząc oczu .




    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Henryk Sienkiewicz - Krzyżacy [audiobook]
    Cr3V_86

    Henryk Sienkiewicz- Krzyżacy





    Rodzaj literacki: epika
    Gatunek literacki : powieść historyczna
    Czas akcji – akcja powieści toczy się na przestrzeni 11- 12 lat.
    Rozpoczyna się w roku 1399 ( śmierć Jadwigi), a kończy w roku 1410 ( bitwa pod Grunwaldem).
    Krótki epilog wydłuża ten okres do 1466 roku (pokój w Toruniu, odzyskanie Pomorza ,
    Malborka i Elbląga.
    Zdarzenia historyczne – Śmierć i pogrzeb królowej Jadwigi, powstanie na Żmudzi, rozruchy na Litwie, śmierć Konrada von Jungingen, objecie funkcji wielkiego mistrza przez jego brata – Urlyka, wojna z zakonem krzyżackim, zwycięstwo pod Grunwaldem.
    Miejsca historyczne – Tyniec, Kraków, Ciechanów, Malbork, Szczytno, Sieradz, Płock, Wilno, Nowe Kowno, Grunwald.




    http://hostuje.net/file.php?id=b7c96e701bd59539117fe6ef717afb57

    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ciekawe podejście do komentarzy
    Seba napisał(a):


    Nie wiem czy było - jeżeli tak to proszę o łagodny wymiar kary.

    http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=1172449&type=fb_gave_usr


    Nie bylo :) Fajne :) Czyta sie jak powiesc historyczną ;)

    }


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ---->>> Colleen McCullough "The October Horse" (Masters of Rome) <<<--- O K A Z J A
    http://www.allegro.pl/show_item.php?item=66544372

    Książka w języku angielskim. Jak NOWA! Okładka TWARDA (hardcover, nie
    paperback!). Wydawnictwo: Simon & Schuster 2002.

    Colleen McCullough "The October Horse. A novel of Caesar and Cleopatra."

    Tytuł polski: Koń Październikowy. Powieść o Cezarze i Kleopatrze. (wolne
    tłumaczenie).

    The October Horse to szósta i ostatnia część serii powieści historycznych
    pt. Masters of Rome autorstwa znanej pisarki Colleen McCullough (Ptaki
    ciernistych krzewów, Pierwszy w Rzymie, Pieśn o Troi). Książka, mimo że
    należy do serii, może być czytana jako odrębna całość (co podkreśla
    autorka).

    Książka jest osadzona w realiach schyłku starożytnej Republiki Rzymskiej
    za czasów Gajusa Juliusza Cezara i Kleopatry.

    Książka nie została wydana w języku polskim.

    Książka jest w stanie idealnym, ma grubą okładkę, nie ma widocznych śladów
    użytkowania, zawiera duże mapy i rysunki autorstwa pisarki.

    Słowa kluczowe: Cezar, Rzym, Kleopatra, Egipt, historia, powieść
    historyczna, Rome, Egypt, Caesar, Cleopatra, fiction, history, English.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Narrentum
    Właśnie przeczytałem fragmenty dwóch rozdziałów Narrentum zamieszczone na
    Zonie (cholernie mi się podobały) i zaczęło mi świtać, że Sienkiewicz chyba
    będzie musiał uchylić czoła przed Sapkowskim. Nadmienię, że byłem/jestem
    zagorzałym czytelnikiem Sienkiewicza "Trylogię", "Krzyżaków" przeczytałem po
    kilka razy. Niestety te fragmenty bardzo słabo pokazują jak "Narrentum"
    będzie się miało do fantazy, i coraz głębiej się zastanawiam jak Sapkowski
    wkomponuje w ten wątek fantazy, co będzie przeważało powieść historyczna,
    czy fantazy (wydaje mi się, że to pierwsze).
    Thwei.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: idąc za ciosem...
    Prisoner tapta <taptaWYTNI@wp.plscreamed during tortures:

    ...zacznę wątek z drugiej beczki. Co czytacie poza fantastyką?


    Rozne dziwne rzeczy :P

    Wszelkie mitologie, Homer,


    Owszem. M.in. Kalevala [tylko we fragmentach bo nie zmoglem calosci :)]
    Eddy obie, Nibelungow itd.

    tragedia grecka.


    A to juz nie :P

    Szekspira,


    I tragedie, i komedie (zwlaszcza komedie :)) i kroniki historyczne.

    Verne'a, Sienkiewicza, "tomki" i "maye" mamy wspolne :)
    Z roznych dziwnych przypomina mi sie np. Lolita Nabokova, Heller ze swoim
    Paragrafem, Irving ze swoim Garpem, Salinger Buszujacy w zbozu, Chandler,
    Christie, Chmielewska, Lewis Caroll z Alicja i A.A. Milne z Kubusiem.

    Co dodacie?


    Wszelka powiesc historyczna. W ogole uwielbiam Gravesa, wiec w
    szczegolnosci jego ksiazki.
    Zreszta nie tylko beletrystyke, rowniez monografie poswiecone historii. Ze
    szczegolnym uwzglednieniem sredniowiecza, renesansu i baroku [bo te okresy
    najbardziej lubie :)].

    Ostatnio dalem szanse Perezowi-Reverte. Nawet nawet, ale po 3 ksiazkach
    stal sie strasznie przewidywalny. Jeszcze cykl o kapitanie Alatriste musze
    dorwac.

    O co się pokłócicie? ;)


    O co tylko sie da :"To jest Usenet, to jest wojna" (c)WO

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nowa Fantastyka - wywiad z ASem i recenzja BB
    Chodzi o numer grudniowy. Najpierw wywiad Beresia z ASem, o wdzięcznym
    tytule "Prawda fantasy". Po długiej dyskusji z ASem jako agnostykiem na
    temat zła na świecie, w człowieku i przyczyn zła na świecie, przechodzą
    do rozmów o złu w fantasy w ogóle i u sapkowskiego w szczególe. Srednio
    ciekawe, ale nie o tym chciałam. Otóż na końcu wywiadu znalazłam info
    "Fragment przygotowywanej do druku rozmowy - rzeki z Andrzejem
    Sapkowskim. Książka ukaże się w pierwszej połowie przyszłego roku w
    wydawnictwie SuperNOWA". No. Ja tego nie kupię, bo nie uznaję tego typu
    wydawnictw, ale może ktoś jest zainteresowany.

    Kwestia druga.Recenzja BB Macieja Parowskiego pt. "Czeski ślad".
    Recenzja radosna i pochwalna, co powinno współgrać z moim radosnym
    przyjęciem rozkoszy BB. Powinno... Niestety, autor uzył dwóch
    niefortunnych stwierdzeń: "... Sapkowski niedaleko uciekł od postaci
    wiedźmina i metod fantsay. Reinmar temperamentem i fachem przypomina
    Geralta" Gdzie?! Pytam! W którym miejscu?!
    No i drugie stwierdzenie: "Po odnowionej tolkienowskiej fantasy (w Sadze
    jakoby - przyp. tapty), tu mamy zmodernizowaną powieść historyczną." I o
    ile z druga częścią drugiego cytatu na upartego się zgodzę, tak pierwsza
    woła o pomstę do nieba! Od kiedy to ogólnie rębajłowsko-łotrzykowski
    cykl o wiedźminie odnawia heroiczną fantasy Tolkiena?! Jak mozna pisać
    recenzje ASa tak rozmijając się z faktami?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Inteligentne pytania

    Khaira wrote:
    I tu zadanie dla Was: gdybyście mieli możliwość bezpośredniej rozmowy
    z ASem i zadania mu pytań, to jak one by brzmiały? O co
    chcialibyście zapytać? Chodzi o taką formę, która nie umęczyłaby
    Mistrza, nie była banalna i oklepana, a także pozostawała na jakimś
    rozsądnym poziomie intelektualnym.


    ekhm...
    ja bym zapytał m. in.:
    x) dlaczego Święta Inkwizycja w "Narrenturmie" jest przedstawiona jako
    dużo okrutniejsza, niż była w rzeczywistości? Mam na myśli te wszystkie
    stosy i tortury, które w rzeczywistości miały miejsce dużo rzadziej, niż
    rozgłaszali oświeceniowi Encyklopedyści...
    x) czy zamierza [Mistrz] napisać powieść historyczną, lub jakąklwiek
    inną, która nie miałaby nic wspólnego z fantasy?

    jak coś wymyślę to dopiszę, aktualnie jestem chory i nie mam siły na
    myślenie :(

    Standardowe "Czy Ciri była dziewicą?" i "Jak naprawdę kończy się
    Saga?" możecie potraktować jako antypytania i zacząć 10 poziomów
    wyżej ;)


    Kiedy wyjdzie "Lux perpetua"?
    Czy będzie motym Graala w "Lux perpetua"?
    ;

    Może nawet kiedyś sam AS znajdzie ten wątek, przeczyta pytania i raczy
    na nie odpowiedzieć? :)


    jak AS zajrzy na APS to zwątpi w sens życia ;)
    BTW masz jakieś możliwości zapewnienia tego? ;) ;P

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Narrenturm skonczylem


    Zaczyna sie przeciez jak jakas nastepna
    powiesc historyczna Sienkiewicza


    No nie sadze, iz jakakolwiek powiesc Sienkiwicza zaczynala sie wyczynami
    milosnymi glownego bohatera :-) (wyjatkowo zreszta barwnie opisanymi :-)

    A tak poza tym to nie wiecie kiedy wychodza Boży Bojownicy?
    _________________________________
    Emiel Regis Rohellec de Terzieff-Godefroy
    GG 6010387

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: zapisywanie pozycji z listy wyboru.
    Waldemar Howil napisał(a):


    formularz jak formularz.... wszystko oprócz pozycji z listy zapisuje
    bezblednie. Niestety zamiast, np. 'powiesc historyczna', zapisuje
    'akceptuj'.
    </tr
    <tr align="left" valign="middle"
    <td height="30"
    <input type="submit" value="Akceptuj"
    </form
    </table


    no ten formularz nie jest banalny, są błędy w HTML
    sprawdź tutaj: http://validator.w3.org/

    pozdrawiam
    Andreux

    PS.
    tak obserwuję Twoje zmagania...
    masz coś wspólnego z programem "Usterka"? ;)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nowa strona


    Zapraszam na www.metalworld.prv.pl.
    Co o niej sadzicie? Co trzeba zmienic?
    Z gory dzieki za odpowiedz...


    Twoja strona przypomina czarno-biala choinke. Mniej meczacy dla oczu jest
    wlaczony telewizor, pokazujacy snieg i szum (ktory wlasnie slysze, the
    dillinger escape plan).

    opisy:

    ''Tematyka związana z wizjami apokaliptycznymy, modnymi wśród zespołów z
    tamtych lat. 10 utworów''.
     *** a co chodzi ci o Metal Militia, czy Seek & Destroy???

    ''Reasumujac'': wyglad strony neci do wcisniecia krzyzyka. A informacje tez
    sa malo interesujace, np. pierwsze zdania w HISTORII:

    ''Dawno temu, był w Kopenhadze fan hard rocka nazwiskiem Lars Ulrich. Idąc w
    ślady swojego słynnego ojca, był pochłonięty tenisem.'' ..... zaczyna sie ak
    melodramat :)), albo powiesc historyczna.

    pozdrawia:
    10sa

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nowa strona
    "10 S.A." <me@go2.plwrote in news:9slnmb$kil$2@news.tpi.pl:


    | Zapraszam na www.metalworld.prv.pl.
    | Co o niej sadzicie? Co trzeba zmienic?
    | Z gory dzieki za odpowiedz...

    Twoja strona przypomina czarno-biala choinke. Mniej meczacy dla oczu
    jest wlaczony telewizor, pokazujacy snieg i szum (ktory wlasnie slysze,
    the dillinger escape plan).


    Mozlwe ze masz racje, ale nie za bardzo rozumie fragmentu z choinka. Tzn. Co
    wlasciwie sie nie podoba? Byl bym wdzieczny za konstruktywna krytyke.

    (ciach)


    ''Reasumujac'': wyglad strony neci do wcisniecia krzyzyka.


    A co dokladniej sklonilo cie do takiej reakcji? ;))

    (ciach)


    ''Dawno temu, byl w Kopenhadze fan hard rocka nazwiskiem Lars Ulrich.
    Idąc w ślady swojego slynnego ojca, byl pochloniety tenisem.'' .....
    zaczyna sie ak melodramat :)), albo powiesc historyczna.


    Zdaje sobie sprawe ze to moze sie nie podobac, ale nie chcialem zeby text byl sztywny
    i zredukowany do suchych informacji.

    Dziekuje za wypowiedz.

    Pozdrawiam
    PiRo

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: infirmarian
    Witajcie.

    Czy ktoś z Was ma może pomysł, jak dałoby się po polsku określić:

    1) Zakonnika mówiącego na siebie "infirmarian". Chodzi o powieść historyczną
    osadzoną w realiach średniowiecza, więc raczej nie pielęgniarz, ani nie
    sanitariusz.

    2) Pytałam już o to kiedyś, ale nie dostałam odpowiedzi. Jak można by określić
    po polsku "naphtha throwers"? Chodzi o katapulty, raczej niewielkich
    rozmiarów, wyrzucające naczynia wypełnione płonącą smołą czy oliwą. W
    poprzednim tomie występowały w jednym zdaniu, więc jakoś to obeszłam, ale tu
    pojawiają się dość często, zwłaszcza w scenie bitwy morskiej.

    pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc
    K.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: infirmarian
    Krystyna Chodorowska pisze:


    Czy ktoś z Was ma może pomysł, jak dałoby się po polsku określić:
    1) Zakonnika mówiącego na siebie "infirmarian". Chodzi o powieść
    historyczną osadzoną w realiach średniowiecza, więc raczej nie
    pielęgniarz, ani nie sanitariusz.


    Zapomniałam dodać, że rozważałam wersje oczywiste, w rodzaju "pracuję w
    lazarecie" albo "zajmuję się chorymi", ale może istnieje jakieś średniowieczno
    brzmiące brzmiące określenie tej funkcji.

    pozdrawiam
    K.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: infirmarian

    "Krystyna Chodorowska" <kry@sf-f.plwrote in message



    Witajcie.

    Czy ktoś z Was ma może pomysł, jak dałoby się po polsku określić:

    1) Zakonnika mówiącego na siebie "infirmarian". Chodzi o powieść
    historyczną
    osadzoną w realiach średniowiecza, więc raczej nie pielęgniarz, ani nie
    sanitariusz.


    ----------
    spiesze doniesc, ze infirmariusz :)) a google potwierdza ..
    http://www.google.com/search?source=ig&hl=en&rlz=1G1GGLQ_ENXX251&q=in...
    usz&meta=lr%3Dlang_fr%7Clang_pl

    :))) pzdr., bułka paryska

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: infirmarian
    On Mon, 18 Feb 2008 15:07:18 +0100, Sławomir Januszkiewicz


    <nu@crocom.com.plwrote:
    | Czy ktoś z Was ma może pomysł, jak dałoby się po polsku określić:

    | 1) Zakonnika mówiącego na siebie "infirmarian". Chodzi o powieść
    | historyczną osadzoną w realiach średniowiecza, więc raczej nie
    | pielęgniarz, ani nie sanitariusz.

    Szpitalnik. Poważnie.
    Był (jest) sobie taki zakon szpitalników - aczkolwiek zwykle inaczej
    go nazywamy ;-).


    Było, zdaje się, parę zakonów szpitalników. Szpitalnicy św. Jana,
    znani i kochani szpitalnicy NM Panny... Ale ja bym się trzymał raczej
    infirmarza.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: PL > EN Uzbrojenie okrętu & Ścigacz okrętów podwonych


    |     Przy okazji - "ścigacz" sam w sobie oznacza nazwę okrętu do
    zwalczania
    | okrętów podwodnych (ZOP) (co możesz łatwo sprawdzić w nawet
    | http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=61093), zatem "ścigacz okrętów
    podwodnych"
    | brzmi mniej więcej tak jak "spodnie do noszenia na sobie", czy
    "rękawiczki
    | zakładane na ręce", innych ścigaczy po prostu nie ma :o)

    Hm, a co powiesz o "ścigaczu artyleryjskim", albo o "ścigaczu torpedowym"

    Michał


    Obydwa te terminy to obecnie archaizmy (były w użyciu 60 i więcej lat temu),
    podobnie jak, np. "kontrtorpedowiec".
    Jak zwykle wszystko zależy od kontekstu - może chodzi tu o powieść
    historyczną?
    Z mojego doświadczenia wynika, że "sub chaser"  to też raczej przeszłość. Tę
    rolę wykonują obecnie ASW ships.
    Morał? Zawsze podawaj kontekst.

    Pzdr.
    W

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: afterward everyday
    Looking for my answer, Agryppa? Here it be:


    Może treść książki coś wyjaśnia, może jej treść stanowi jakąś
    podpowiedź?


    Właśnie nie bardzo, bo w książce nie występują żadni rodzice ani dzieci
    (oprócz tego, że każdy z bohaterów raczej na pewno jest czyimś
    dzieckiem). Jest to powieść historyczna osadzona w realiach pierwszej
    krucjaty, a konkretnie oblężenia Antiochii, gdzie bohaterowie mają
    zwyczaj często i długo rozwodzić się nad swym beznadziejnym położeniem
    ("nie ma już dla nas nadziei, kto wie, czy dożyjemy jutra"), stąd
    pomysł, że autor  sugeruje, iż swoje własne "jutra" zawdzięczał
    (przynajmniej na pewnym etapie życia) swoim rodzicom.

    pozdrawiam
    K.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: skoro tu tylu fachowców...
    Skrypek napisał(a):


    | Ale ktos kto ma male doswiadczenie, a windowsa uzywa tylko
    | w domu i na kompie w pracy,

    No a gdzie ma go jeszcze używać? Na zakupach, na biwaku i w kościele?

    | co mzoe wiedziec i madrego powiedziec...

    Więcej niż ten co nie używa.

    suchar:

    Cechy zadeklarowanego Linuxowca


    Hmm, milo mi czytac, ze ktos nadal cytuje ten moj stary tekst. Kiedys
    znajoma mi wyslala go na gg, stwierdzajac, ze mi sie spodoba. Odpisalem,
    ze mi sie podoba, bo go sam pisalem :)

    tax (tez wlasnego chowu)

    Napisalem kiedys bardzo krotkie opowiadanie:

    wyciagnal spluwe, ale bylo juz za pozno.

    Ale za to mozna przerabiac je na rozne gatunki literackie:

    western:

    Wyciagnal colta, ale bylo juz za pozno.

    powiesc historyczna:

    Wyciagnal miecz, ale bylo juz za pozno.

    fantasy:

    Rzucil czar, ale bylo juz za pozno.

    porno:

    Wyciagnal, ale bylo juz za pozno.

    wer

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czytelnictwo w Polsce


    Jacek "Plumpi" wrote:
    Co innego jest powieść historyczna oparta na faktach autentycznych i
    poprzedzona wnikliwymi badaniami historycznymi autora niż typowa
    beletrystyka, która jest typową fikcją, fabułą.


    A jeszcze czym innym jes luzno oparta na faktach autentycznych fikcja
    literacka, niepoparta badaniami historycznymi a jedynie wykorzystujaca
    wiedze autora w danej dziedzieni ;)


    Dla przykładu ja sam prawie w ogóle nie oglądam telewizji, gier nie cierpię,


    No wiez co? Cyberkultura gier tez ci jest obca? :


    Niestety uwsteczniających, ponieważ czytając wypociny analfabetów
    zaczyna się popełniać coraz więcej błędów :D


    Co ty nie powiesh?!?!?! Lepiey napish skont klikash !!!!1111


    Pozbądźmy się już choćby: ó, ch, ż,


    to jak juz to pozbadzmy sie h i rz -- wiem, ci co dostaja pensje platne
    od wierszowki beda sie buntowac ;] Ale reszta ile skotrzysta, ile
    miejsca, ile bitow, bajtow, megabajtow oszczednosci ;)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Ja, Klaudiusz"
    EMET <stephanos_no_s@poczta.onet.plnapisał(a):


    <<EMET:| [ 08.26 ]

    Spytam może naiwnie:
    Czy to, co opisuje Robert Graves w książce "Ja, Klaudiusz"
    odpowiada ściśle prawdzie historycznej, czy też są w niej
    elementy tzw. fikcji literackiej; zwłaszcza, że jest to powieść?


    "Powieść historyczna" to gatunek literacki, gdzie tło jest historyczne, zaś
    w to są wplecione mniej czy bardziej fikcyjne postacie i wydarzenia. Raczej
    nie nalezy tego traktować jako źródła wiedzy historycznej, gdyż nie jest to
    celem autora.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Ja, Klaudiusz"


    EMET <stephanos_no_s@poczta.onet.plnapisał(a):

    | <<EMET:| [ 08.26 ]

    | Spytam może naiwnie:
    | Czy to, co opisuje Robert Graves w książce "Ja, Klaudiusz"
    | odpowiada ściśle prawdzie historycznej, czy też są w niej
    | elementy tzw. fikcji literackiej; zwłaszcza, że jest to powieść?

    "Powieść historyczna" to gatunek literacki, gdzie tło jest historyczne, zaś
    w to są wplecione mniej czy bardziej fikcyjne postacie i wydarzenia. Raczej
    nie nalezy tego traktować jako źródła wiedzy historycznej, gdyż nie jest to
    celem autora.


    <<EMET:| [ 08.27 ]

    Dzięki.
    Myślę jednak, że historycznej prawdy jest tam b. wiele; nieprawdaż?

    EMET

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Ja, Klaudiusz"
    Dzięki za odpowiedź i zachęty.

    Zaczynam powoli odrabiać zaległości w stosownych lekturach.

    EMET


    EMET <stephanos_no_s@poczta.onet.plnapisał(a):

    | news:cgn
    | hq9$s0@inews.gazeta.pl...
    | EMET <stephanos_no_s@poczta.onet.plnapisał(a):

    | <<EMET:| [ 08.26 ]

    | Spytam może naiwnie:
    | Czy to, co opisuje Robert Graves w książce "Ja, Klaudiusz"
    | odpowiada ściśle prawdzie historycznej, czy też są w niej
    | elementy tzw. fikcji literackiej; zwłaszcza, że jest to powieść?

    | "Powieść historyczna" to gatunek literacki, gdzie tło jest historyczne,
    zaś
    | w to są wplecione mniej czy bardziej fikcyjne postacie i wydarzenia.
    Raczej
    | nie nalezy tego traktować jako źródła wiedzy historycznej, gdyż nie jest
    to
    | celem autora.

    | <<EMET:| [ 08.27 ]

    | Dzięki.
    | Myślę jednak, że historycznej prawdy jest tam b. wiele; nieprawdaż?

    Ależ oczywiście, Graves to zresztą znawca tematyki. Tylko żeby odróżnić
    jedno od drugiego (to znaczy fikcję literacką od faktów historycznych)
    trzeba dysponować pewną wiedzą historyczną, której z kolei nie nabierzesz z
    samej powieści - tutaj się zapętlasz. Generalnie rzecz biorąc, jeśli chcesz
    pogłębić swoją wiedzę w temacie (do czego szczerze zachęcam) musisz sięgnąć
    do innych materiałów, na szczęscie jest ich dostatek.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -http://www.gazeta.pl/usenet/


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Ja, Klaudiusz"
    "Leszek" napisał:

    [cut]


    "Powieść historyczna" to gatunek literacki, gdzie tło jest historyczne, zaś
    w to są wplecione mniej czy bardziej fikcyjne postacie i wydarzenia. Raczej
    nie nalezy tego traktować jako źródła wiedzy historycznej, gdyż nie jest to
    celem autora.


    Ogólnie rzecz biorąc w XIX wieku, gdy gatunek ten przeżywał chyba
    najbujniejszy rozwój, uważało się że książki historyczne służą jak
    najpełniejszemu przedstawieniu faktów historycznych, zaś powieści
    historyczne mają służyć przybliżeniu czytelnikowi realiów epoki.

    Fereby

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Bibliografia Piotra I
    Dokladam powiesc historyczna Aleksy Tolstoj Piotr Pierwszy, przeczytalem,
    polecam


    Bibliografia Piotra I Wielkiego

    A. Kamiński, Konfederacja sandomierska wobec Rosji w okresie
    poaltransztadzkim.
    1706-1709, Wrocław-Warszawa-Kraków 1969
    D. Błagoj, Historia literatury rosyjskiej XVIII wieku, Warszawa 1955
    J. Plechanow, Historia rosyjskiej myśli społecznej (Wybór), t. 1, Warszawa
    1966
    L. Bazylow, Historia Rosji, Wrocław-Warszawa-Kraków 1969
    P. Laszczenko, Historia gospodarcza ZSRR, t. 1: Formacje


    przedkapitalistyczne,

    Warszawa 1954
    T. Wójcik, Dzieje Rosji. 1533-1801, Warszawa 1971
    W. A. Serczyk, Piotr Wielki, Wrocław 2003
    W. A. Serczyk, Połtawa 1709, Warszawa 1982
    W. D. Koroluk, Polska i Rosja a wojna północna, Warszawa 1954
    W. Mawrodin, Piotr Pierwszy, Warszawa 1951

    Pozdrawiam
    Marcin

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zgodność z prawdą "Egipcjanina Sinuhe"
    [cut]

    Książka na ogół jest zbieżna z faktami (choć oczywiście to powieść historyczna
    i od czasu do czasu zawiera licentia poetica).

    Uważajcie na film - nie ma wiele wspólnego z książką (potwornie pocięte, nawet
    anime nieczęsto cenzurują obecnie aż tak w telewizjach USA).

    Fereby

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Antiochia i okolice
    On 13.06.2007, Krystyna Chodorowska wrote:


    Tłumaczę z angielskiego powieść historyczną, której akcja rozgrywa się w
    realiach pierwszej krucjaty.

    Powieści towarzyszy mapka, której większość daje się przetłumaczyć nawet bez
    specjalnego sięgania do źródeł. Niestety, kwestia kilku nazw, a właściwie ich
    polskich odpowiedników, jest problematyczna:

    1) Germanicea - miejscowość leżąca w pobliżu Edessy, na terenie podówczas
    zajętym przez Ormian (obecnie Kahramanmaraż w Turcji)


    Germanikea albo Marasz.


    2) Iron Bridge - jak się domyślam, jest to jeden z pięciu mostów wzniesionych
    nad Orontesem. Jest nawet wymieniony w angielskiej Wiki
    http://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Iron_bridge  ale w polskiej ani śladu.


    Most Żelazny.


    3) Jedna z bram Antiochii w tekście angielskim okeslana jako "Duke's gate"


    Brama Książęca.


    Jeśli ktoś wie, jak brzmiałyby polskie nazwy, albo gdzie można by ich
    poszukać, będę bardzo wdzięczna za pomoc.


    Powyższe za "Dziejami wypraw krzyżowych" S. Runcimana. Pierwsza krucjata
    jest w pierszym tomie, tamże mapki Antiochii i okolic.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co Rzymianie noszą pod tuniką?
    środa, 22 listopada 2006 23:16. carbon entity 'Adam Moczulski'
    <adamo.wytni@daminet.plcontaminated pl.sci.historia with the following
    letter:


    Krystyna Chodorowska napisał(a):
    | Witajcie.

    | Tłumaczę właśnie z angielskiego pewną powieść historyczną osadzoną w
    | realiach cesarstwa bizantyjskiego (XI w.) i napotkałam pewien problem, a
    | mianowicie:

    | Główny bohater, wychodząc z domu w zimowy poranek, żałuje, że nie
    | założył "leggings". Według słownika oznacza to "sztylpy" lub "getry",
    | jednak sądzę, ze nie chodzi tu o żadne z nich. Leginsy to, zdaje się,
    | dość współczesne słowo na określenie odzieży sportowej, więc
    | podejrzewam, że chodzi raczej o kalesony, ale nie wiem, czy to właściwe
    | określenie.

    | Czy istnieje po polsku jakiś specjalistyczny termin na określenie tej
    | sztuki odzieży?

      Nogawice.


    Czy nogawice i sztylpy to nie to samo?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Krzyzowcy - Zofia Kossak
    Witam !
    Czytalem ostatnio "Krzyzowcow" Z. Kossak i mam kilka pytan. Wprawdzie jest
    to powiesc historyczna jest w niej jednak opisanych kilka wydarzen
    wygladajacych raczej na fikcje literacka, a majacych spory wplyw na opisane
    wydarzenia.

    1. Po znalezieniu wloczni,  ktora przebito bok Chrystusa wojskom krzyzowcow
    na tyle podnioslo sie morale ze glodne, chore, zmeczone rocznym marszem i
    walkami... atakujac z zaskoczenia  pobily czterokrotnie liczniejsze,
    wypoczete, wyszkolone i dobrze wysposazone wojska saracenskie oblegajace
    Antiochie ?!?!?
    czy tak bylo ?

    2. Opisana w ksiazce wlocznia byla podrzucona, jednak dla udowodnienia jej
    autentycznosci urzadzono "sad bozy" (dla tych ktorzy nie czytali gosc
    przeszedl przez ogien udawadniajac autentycznosc).  Czy w ogole znaleziono
    ta wlocznie ???  i czy taki "sad bozy" mial miejsce ?

    3. Podczas oblezenia Jerozolimy jest opisane "wosjko zmarlych", ktore
    pokazalo sie na wzgorzach wokol miasta co tak przerazilo saracenow, iz
    miasto zostalo zdobyte w ciagu kilku godzin . Czy bylo cos takiego ? tzn.
    nie pytam czy byla tam armia zmarlych, ale czy moze jakas burza piaskowa czy
    cos cos w tym stylu, co nieporownywalnie zminiejszylo morale obroncow
    miasta, dodajac sily atakujacym ?!?!?

    Polecam goraco ta ksiazke wszystkiem interesujacycm sie tym okresem. Mam
    nadzieje ze ktos moze rozwiac moje watpliwosci...
    pozdrawiam
    Igor13

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy w Bośni skończyła się wojna - felieton Dawi...
    Czytałem kiedyś powieść historyczną o Gruzji z czasów krolowej Tamary. Był tam
    opis nawracania tamtejszej ludności na islam. Na moście stanął posterunek
    islamskich najeźdźców, na post pędzono ludzi. Nakłaniano ich do przyjęcia
    islamu. kto się nie zgodził został ścięty na miejscu a jego ciało wrzucano do
    rzeki... Tak nawracał Azję Tamerlan... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Geothe, Conrad i Gombrowicz wracają do kanonu l...
    Czy możesz uzasadnić?
    Kanon lektur to nie przegląd tego co co się jednemu z drugim podoba, tylko
    pokazanie dzieciom historii literatury "na przykładach". Otóż współczesna
    powieść historyczna, którą reprezentuje Dobraczyński, ma znacznie bogatszą
    reprezentację w polskiej literaturze niż epigoni Gombrowicza. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Gombrowicz jednak pozostanie w spisie lektur
    Dziennikarze nie znają literatury. Przeczytajcie:
    Kilka chwil temu: Konferencja prasowa Jarosława Kaczyńskiego. Poruszona jest
    sprawa lektur.
    Premier Kaczyński w trakcie dyskusji odpowiada, że jakby kierować się pewnymi
    kryteriami ustalania lektur to w sumie i np Kraszewski ciekawie pisał. Na to
    odpowiada mu dziennikarz jednej z ogólnopolskich gazet. "Ma pan rację ja też
    bardzo lubie czytać bajki Kraszewskiego" Na to rozbawiony premier odpowiedział
    "Bajki pisał Krasicki, coś sie panu redaktorowi pomyliło" Ten załamanym głosem
    kontynuował inne pytania. Następna dziennikarka, chcąc najwyraźniej nie dopuścić
    do tryumfu premiera docina: No ale jeśli chodzi i Kraszewskiego i bajki to
    przecież napisał "Starą Baśń". Na to jeszcze bardziej rozbawiony premier
    wytłumaczył jej że Stara baśń to powieść historyczna. Potem skonkludował, że
    Gombrowicz wróci i ma nadzieję, że dziennikarze lepiej znają przynajmniej
    literaturę XX w. niż całą resztę...

    A moje konkluzje: Kto ich wypuszcza na miasto i czy pojęcie "wykształciuchy" nie
    ma aby w takiej sytuacji racji bytu? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Putra w TOK FM: Giertychowi należy się reprymenda
    Sienkiewicz jest na liście lektur MEN, Lema nie ma
    funny5 napisała:
    > Wejdz na strone MENu

    MEN jest duży. Znalazłem lektury na
    www.men.gov.pl/prawo/rozp_123/zal_6.php
    Na tej liście jest Sienkiewicz - Quo vadis albo inna powieść historyczna.
    Sprawdziłem, że w mojej miejskiej bibliotece w Teksasie jest Quo Vadis. Są
    również książki innego wybitnego polskiego pisarza Stanisława Lema, którego na
    liście lektur MEN nie ma - a szkoda! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Resort edukacji chce rozszerzyć kanon lektur
    Jasne. Ale w ministerialnym wykazie jest "wybrana powieśc historyczna
    H.Sienkiewicza". A "Potop" w Informatorze maturalnym Centralnej Komisji
    Egzaminacyjnej w wykazie lektur koniecznych do matury na poziomie podstawowym.
    Romek tego nie wie?
    To niedobrze. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Resort edukacji chce rozszerzyć kanon lektur
    No tak, ale Tolkien przedstawił prawdziwe wydarzenia w formacie świata fantasy.
    To wyszło mu doskonale i "Władcę..." się chce czytać, w przeciwieństwie do
    kanonu Pozytywizmu. Poza tym Trylogia to powieść historyczna, niestety również
    ten gatunek nie przemawia do mnie.

    Chociaż również zauważyć możńa, że wszytsko co ma etykietkę "lektura" jest
    niemile przyjmowane... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Resort edukacji chce rozszerzyć kanon lektur
    A poczytaj poczytaj.
    W podstawie jest "wybrana powieśc historyczna
    H.Sienkiewicza". A "Potop" w Informatorze maturalnym Centralnej Komisji
    Egzaminacyjnej w wykazie lektur koniecznych do matury na poziomie podstawowym.
    Romek tego nie wie?
    To niedobrze.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Giertych: Medal dla nauczycieli, którzy nie wst...
    Droga mamo. Uczę wiele lat i mam przekonanie,iż żadne deklaracje ministra nie
    zwiększą dyscypliny. Nawiasem mówiąc, nigdy to nie było dla mnie problemem,
    toteż stwierdzam, że po prostu wielu nauczycieli nie nadaje się do tego zawodu.
    Patriotyzm nie jest pustą deklaracją, ale realizowany powinien być na co dzień,
    choćby przez solidną pracę. W pdst. programowej jest powieść historyczna
    Sienkiewicza, w spisie lektur do matury obowiązuje "Potop" (był też na
    egzaminie w zeszłym roku). Medalu od Giertycha nie przyjmę, minionego ustroju
    nie wielbię, ale nikt mnie do partii nie przymuszał. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polskie Radio: Kobiety są niewiarygodne
    Pisze z pozycji heteroseksualnego mezczyzny bez kompleksow wobec plci
    przeciwnej .Niejednokrotnie ogladalem filmy przyrodnicze z meskim glosem i wcale
    mi to nie przeszkadzalo mimo ,ze wole jednak na codzien sluchac glosu
    kobiecego.Tak juz mam ,ze lubie kobiece glosy zwlaszcza w tonacji altowej. W
    przypadku audiobooka wole glos kobiecy gdy tresc dotyczy problemow obyczajowych
    ,sztuki lub nauki zas glos meski gdy jest to jakis suspens,powiesc historyczna
    lub opracowanie historyczne.
    Wazne jest aby spiker mial nie tylko dobra dykcje ale tez umial akcentowac
    istotniejsze fragmenty czytanej tresci.
    W moim przekonaniu o wiarygodnosci spikera dycyduje nie tyle jego plec co
    umiejetnosci odpowiedniego modulowania glosu,dykcja i timbre jego glosu.
    Osobiscie nie lubie glosow zbyt niskich bo wzbudzaja we mnie niechec a czasem
    mnie po prostu denerwuja tak samo jak draznia mnie piskliwe tenorki lub wrecz
    falseciki meskich spikerow,ktorzy w zdecydowanej wiekszosci powinni zglosic
    sie do dobrego logopedy (to ostatnie zalecenie dotyczy rowniez niestety sporej
    czesci spikerek). Bardzo mnie uspokaja ale i skupia moja uwage glos kobiecy -
    lubie tez kobiecy smiech w radiu i w naturze. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Raginis, czyli jak walczyli polacy w 39,l do kazka
    matrek napisał:

    > Powiem ci tylko, ze bunkrów pod Wizną na odcinku bronionym przez
    kpt. Raginisa,
    > Guderian nigdy nie zdobyl. Przy stratach kilkuset zołnierzy, Ragin
    poddał sie
    > dopiero gdy Guderian zagroził rozstrzelaniem jeńców.
    >

    dotarłem do 2 książek:
    Stawiński Kazimierz "BÓJ POD WIZNĄ" (seria "Żółty Tygrys")
    Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1964

    Leszek Bakuła - "WIZNA " (powieść historyczna)
    Wydawnictwo Poznańskie, 1981

    obie pozycje różnią się w wielu miejscach
    ale dużo większe zaufanie budzi we mnie "Żółty Tygrysek"

    groźba rozstrzelania jeńców podana przez megafony
    pojawia się tylko w powieści

    w "Żółtym Tygrysku" jest tak:
    Raginis ostatnią taśmę amunicji wystrzelał osobiście
    do atakującej piechoty niemieckiej
    po czym kazał załodze bunkra wyjść i poddać się
    sam zaś wysadził się ostatnim granatem
    (przed atakiem niemieckim przysiągł z porucznikiem Brykalskim
    (dowódcą polskiej atylerii), że żywi tych pozycji nie oddadzą,
    Brykalski zginął wcześniej od ostrzału niemieckiej artylerii)


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Taktyka w literaturze
    Taktyka w literaturze
    Czy zdarzyło się wam czytać jakąś zwykłą powieść historyczną czy sensacyjną (
    z założenia nie chodzi mi o książki specjalistyczne) w której autor wykazał
    się totalnym niezrozumieniem realiów pola walki albo nieznajomością
    uzbrojenia w danej epoce? Opisał w akcji książki jakiś naiwny lub oczywisty
    manewr jako dzieło geniuszu.
    Jacy autorzy i w których książkach?
    Pewnie było tego dużo, ale zależy mi głównie na książkach powszechnie znanych
    i cenionych.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: dobra powiesc po niemiecku
    Polecam Noah Gordon "Der Medicus". Bardzo wciągająco napisana powieść, pierwsza
    część trylogii o sadze lekarzy. Jest to powieść historyczna (średniowiecze,
    daleki wschód), trochę magiczna. Główny bohater ma dar wyczuwania po dotyku,
    gdy ktoś umrze na daną chorobę. Ta wrodzona umiejętność przysparza mu wielu
    problemów.... Jeżeli lubisz trochę magiczne powieśći, to jest to coś dla Ciebie.
    mami
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polska powieść historyczna [Matura ustna]
    Polska powieść historyczna [Matura ustna]
    Polska powiesc historyczna, analizując wybrane przykłady dokonaj porównania
    różnych sposobów prezentacji i oceny naszej przeszłosci.

    TO jest mój temat na mature, wybrałem go ponieważ bardzo lubie powieści
    historyczne, wydawałoby się temat łatwy, mam jednak problem z wyborem ksiażek
    do omówienia, macie może jakies propozycje czy pomysły? Bardzo byłbym wdzęczny
    za pomoc.

    Dodam jeszcze, że polskiego jestem naprawdę dobry, ale na tą prezentacje
    brakuje mi "koncepu".

    Pozdrawiam! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: pomocy :( zly wstep
    Dzieci, idźcie już do angielskiego, co? Bo wariujecie.

    0% oznacza, że praca jest nie na temat fragmentu, który był.
    Pisaliście o fragmencie? To jest na temat. Może być słabo, może być bardzo
    słabo, ale jest na temat, więc nawet gdybyście jakimś cudem (CU-DEM) dostali 0 z
    części merytorycznej, a macie ponad 250 słów, to jeszcze oceniana jest
    reszta.Czyli macie szanse na pozostałe punkty.
    Jeśli nie odnieśliście wniosków do całości, to na pewno stracicie - własnie za
    "wnioski", ale nie za "analizę".
    "Nie na temat" oznacza, że przychodzi klient ze śćiągą, albo wyrytym tekstem i
    -na przykład- pod tym fragmentem, co był, analizuje przepięknie historię miłości
    Oleńki i Kmicica. Albo omawia na 3 strony problem "Potop jako powieść
    historyczna". Coś takiego.

    Już? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: przywróćcie koty
    zerva napisała:

    > Ale to nie nasza wina, że Obama zabił muchę ;)

    No dobra, ale czy wy jesteście powieść historyczna, czy niuspejper? :) Bo ta
    mucha to już się zdążyła zakurzyć, tyle czasu wisi. Może by tak jakieś niusy tym
    razem?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Do w.s2 .
    Dokształt Kellera
    Nie tłumaczona dotychczas w Polsce powieść historyczna Mikołaja Gogola (1809-
    1852), napisana w 1842 roku.

    W scenerii dalekich kresów przedrozbiorowej Rzeczpospolitej i Siczy zaporoskiej
    rozgrywa się romantyczny dramat niespełnionej miłości syna kozackiego atamana i
    pięknej Polki. Splot nieszczęśliwych wydarzeń wyzwala niepohamowany gniew ojca
    młodzieńca, atamana Tarasa Bulby, który "ogniem i mieczem" pustoszy ziemie
    polskie. Ujęty przez wojska koronne - ginie.

    "Taras Bulba" przez całe lata uznawany był za utwór "antypolski", a
    nawet "polakożerczy". Dopiero dystans historycznoliteracki pozwala dziś
    polskiemu czytelnikowi sięgnąć po tę interesującą powieść.

    [Czytelnik, 2002]

    www.biblionetka.pl/ks.asp?id=32550
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: zadowoleni z prezentow???Co dostaliscie???
    W sumie tak, chociaż w tym roku nie było żadnych wielkich szaleństw
    finansowych. dostałam najnowszą powieść historyczną "zamaskowana
    królowa", fantasy "gildia magów", komplet do pielęgnacji paznokci i
    szminkę rimmel lasting finish w kolorze fijołkowo różowym. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Olek marzyciel
    Oj Asanti
    Skomentuje krotko - zenada! Polecasz powiesc historyczna, aby wiecej dowiedziec
    sie o Aleksandrze? Czy TY oby na pewno interesujesz sie ta postacia? A moze tak
    poczytac Hammonda (z tych wspolczesnych nam) lub Plutarcha itp... MOze za
    bardzo wyidealizowalas ta postac...Nie rozumiem jak osobie zainteresowanej
    dziejami Aleksandra moze nie podobac sie ten film? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Księżna i inne szlachetnie ubrane
    Widziałam dużo filmów lepszych od pierwowzoru literackiego, ale rzadko oglądam film biograficzny, który okazuje się być radosną twórczością speców od scenografii, którzy gdzieś po drodze, podążając za radosnymi wskazówkami scenarzystów, zgubili historię głównej bohaterki. Nie "nie skupili się na psychologii", ale zrobili opowieść o trójkącie miłosnym (czy nie tak się reklamuje film? "There were three people in her marriage"?), omijając po drodze wstrząsające wątki i spłycając postać. Nie mówię, że nie podobał mi się film - podobał się. Gdybym nie czytała biografii, nie zwróciłabym jednak może uwagi na ostanie zdanie, już wspomniane przeze mnie: gdzie ta niepospolitość? Bo przecież nie w wysokich fryzurach? Na tym polega przenoszenie na ekran biografii? To nie powieść, gdzie się żongluje akcentami i wątkami, ale historia życia. Książka Foreman to nie powieść historyczna, to nawet nie powieść biograficzna, ale biografia, kawałek naukowej badawczej pracy, więc o jakim "pierwowzorze literackim" mowa? Dlaczego pokazują mi kobietę zdradzaną i cierpiącą, mówiąc, że cierpi, bo jest zdradzana, a nie pokazują kobiety o niepospolitej inteligencji, odwadze w wyrażaniu swoich politycznych poglądów, ba, kształtującej w niemałym stopniu polityczną scenę osiemnastowiecznej Anglii, nie pokazują kobiety-pisarki, kobiety-kolekcjonera (minerałów), kobiety-hazardzistki, która jest dosłownie "zjadana" przez napięcie nerwowe związane z długami, których nie jest w stanie spłacić ("przekładając" jej długi na dzisiejsze pieniądze mówimy o milionach funtów) - to znaczy: nie skupili się na psychologii? Jeśli tak, to rzeczywiście: nie skupili. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pudło Goncourtów
    Mnie się akurat powieść podobała i mam ku temu swoje powody. Dla porządku tylko
    dodam, że nie czytałam żadnej książki Grocholi ani Sowy. Mniszkówny też nie.
    Tego wątku akurat nie będę ciągnęła - de gustibus non est disputandum. Chodzi
    mi o coś innego. Recenzentka napisała: "Jury musi nagradzać dzieła potencjalnie
    poczytne, bo efektem Goncourta powinna być wysoka sprzedaż. Dlatego trzeba
    pisać zwięźle i prosto". No więc najwyraźniej myli Pani przyczyny z ich
    efektami. Gdyby było tak, jak Pani pisze, to w 2001 nagrodę
    dostałaby "Platforma" Houellebecqa a nie "Rouge Bresil" (nb. powieść
    historyczna, 550 str. - zwięzła?) A jeżeli "Les ombres errantes" Quignarda
    (Goncourt 2002) można nazwać prostym pisaniem, to ja jestem Marcel Proust.



    CZŁOWIEK, KTÓRY LUBIŁ PSY (Pamięci Józefa Czapskiego)
    Piesek w zielonym płaszczyku
    Cierpliwy piesek Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Pierścień rybaka" - warto przeczytać?
    Pierścień Rybaka - jeszcze nie czytałem, ale wkrótce nie omieszkam:) Ale skoro jesteśmy przy takich tematach, to ostatnio czytałem:
    - Bramy Templariuszy - takie sobie, ale można poczytać - koncepcja, że od tysięcy lat istnieją na ziemi "punkty dostępu/portale" do piekła - a przez jakiś czas były nadzorowane przez templariuszy :)
    - Ostatni templariusz - z wystawy eksponatów watykańskich w Nowym Jorku, brawurowo skradziony zostaje pewien artefakt - który okazuje się starożytną maszyną kodową templariuszy (taka ówczesna, średniowieczna enigma), ktoś widocznie chce użyć maszyny by odczytać pewne odnalezione, zaszyfrowane dokumenty templariuszy - całkiem przyjemnie się czyta i byłby z tego dość widowiskowy film:)
    - aktualnie czytam Rycerzy Królestwa - autorstwa wnuka Alberta Camus - to już powieść historyczna - rozpoczyna się w 1187 roku od klęski pod wzgórzem Hittin - gdzie krzyżowcy przegrywają bitwę z wojskami Saladyna, wskutek czego w ręce muzułmanów trafia prawdziwy krzyż Jezusa - na razie akcja się rozwija całkiem ciekawie - zobaczymy co będzie dalej... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jak uzaleznione sa utwory od czasu,w ktorym powsta
    Wydaje mi się, że większość książek pisanych współcześnie jest mocno
    uzależnionych od epoki, w której powstają - poprzez współczesną mentalność
    zarówno twórcy jak i ewentualnych odbiorców-czytelników. Pisząc powieść
    historyczną czy popularno-historyczną autor wyposaża swoich bohaterów – być
    może nieświadomie - w motywacje, emocje, wyobrażenia, system rozumowania ludzi
    współczesnych. Tak samo chyba wygląda to w powieści s-f. Łatwo wymyślić
    technologię dziś jeszcze nieosiągalną ale trudno wyobrazić sobie jak zmieni się
    sam człowiek (jeśli jeszcze będzie istniał) i jego postrzeganie świata w roku
    np. 10000. Najczęściej człowiek i jego mentalność we współczesnych książkach s-
    f ewoluuje b. wolno lub w ogóle.
    Pozdrawiam

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dobra powieść historyczna - czy ktoś zna?
    Dobra powieść historyczna - czy ktoś zna?
    Mam pytanie: czy znacie może jakąś dobrą powieść historyczną? Ostatnio naszło
    mnie, by coś takiego przeczytać... ale o niczym takim nie słyszałem. A trudno
    w kółko Sienkiewicza czytać :)

    Zna ktoś może coś ciekawego?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dobra powieść historyczna - czy ktoś zna?
    Dziękuję, zainteresuję się :)

    Pytanie: czy nie ma czegoś bardziej współczesnego? Niekoniecznie musi być to
    powieść historyczna z poziomu "Ja, Klaudiusz" :) Może być to i coś takiego, ale
    i też ksiązka historyczno - przygodowa, jakaś sensacja osadzona w historycznych
    realiach itd...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dobra powieść historyczna - czy ktoś zna?
    Pesymistycznie - w polskiej literaturze trudno znalesc dobra powiesc
    historyczna. Dodam taka, ktora przetrwala probe czasu. Parnicki jest ciekawy,
    ale przebrnac przez niego ciezko, oj ciezko. To samo dotyczny Golubiewa,
    Sienkiewicza nigdy nie lubilam, wiec nie wypowiadam sie
    Z literaty powszechnej polecam niesmiertelnego Gravesa (jezeli lubisz historie
    starozytnego Rzymu) i Waltari - jednym tchem, zapominasz o swiecie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dobra powieść historyczna - czy ktoś zna?
    stephen_s napisał:

    > Mam pytanie: czy znacie może jakąś dobrą powieść historyczną? A trudno
    > w kółko Sienkiewicza czytać :)
    >


    Szukasz dobrej powieści historycznej czy podobnej do Sienkiewicza? Bo dla mnie
    dobra powieśc historyczna to taka, którą sie dobrze czyta, ale też która w
    sposob historycznie poprawny przedstawia epoke, o której w noiej mowa. O ile
    sie moge zgodzić, że Sienkiewicz pisał sprawne czytadła, ktore do dziś dobrze
    sie czyta, o tyle za nic się nie zgodzę, że pisał DOBRE powieści historyczne:) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dobra powieść historyczna - czy ktoś zna?
    Dzisiaj skończyłem czytać "Spartanina" Valerio Massimo Manfrediego. Polecam.
    Arcydziełem gatunku są dla mnie książki Stevena Saylora z cyklu Roma sub rosa.
    Aż dziw, że w sumie przeszły w Polsce bez większego echa. Może dlatego, że
    autor jest homoseksualistą, he he ;)
    Zupełnie nie polecam natomiast popularnej tetralogi Conna Iguldena o Cezarze.
    Powieść to może i jest, nawet dobra. Ale na pewno nie jest to powieść
    historyczna.

    PS. Swego czasu urzekła mnie powieść Miki Waltariego "Turms nieśmiertelny".
    Chyba niedługo sobie ją odświeżę. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Muzyka i cisza Rose Tremain
    :) Serdeczności!
    Pochwalę się, że kupiłam na Allegro kolejną powieść Rose Tremain, ale jeszcze
    czeka w kolejce do przeczytania.
    Również powieść historyczna, tym razem akcja toczy się na dworze króla Karola
    II, tytuł: "Powrót". Też zapowiada się na ciekawą wakacyjną lekturę.
    Pozdrowienia.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Historyczno-przygodowo - prosze mi coś polecić;)
    A może Parnicki?

    To pisarz trudny albo bardzo trudny, ale jeżeli ktos kocha akurat powieść
    historyczną, to kto wie?
    Osobiście nic nie moge polecić, bo mam za sobą wysłuchaną tylko w postaci
    radiowego słuchowiska "Koniec Zgody Narodów" - była świetna.

    Na stronie o Parnickim jej autorzy proponują kolejnośc czytania jego dzieł, aby
    się nie zniechęcać.

    www.republika.pl/kkozuchow/
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Religia" Tima Willocksa, warto wysupłać te 50zł?
    "Religia" Tima Willocksa, warto wysupłać te 50zł?
    Przeglądałem ostatnio nowości w księgarni i wpadła mi w oko
    "Religia" Willocksa.
    Nie ukrywam, że mam ochotę na powieść historyczną i "Religia"
    mnie mocno zainteresowała.

    Czytał ktoś tę książkę? Warto się skusić?
    Może ktoś zna inne pozycje pana Willocksa? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: A ja czytam.........,a Ty co?
    "Morze" bardzo mi się podobało, mądra, spokojna, dojrzała powieść.

    A ja czytam:
    skończyłam "Pokutę" - bardzo polecam (filmu nie widziałam, odczekam
    aż mi się książka poukłada w głowie)

    rzuciłam w kąt po przebrnięciu przez połowę: Houellebecq -
    "Cząstki..." i Sieniewicz - "Rebelia" - jedno to pornografia z
    ambicjami, drugie - niestrawny słowotok, jak dla mnie obie = strata
    czasu

    czytam "Szkarłatny manuskrypt" - bardzo miła, solidna powieść
    historyczna, takie lubię najbardziej.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Michel de Grece - znacie?
    Michel de Grece - znacie?
    Właśnie skończyłam jego powieść "La nuit de Serai" _ Noc w Seraju - i nie
    mogę się otrząsnąć - piękna panoramiczna powieść historyczna z przełomu wieku
    XVIII i XIX. Zazwyczaj nie czytuję powieści historycznych ale ta mnie po
    prostu niesamowicie wciągnęła. Panorama Europy - Rewolucja Francuska, wojny
    napoleońskie, kulisy wielkiej polityki, znajomość realiów orientalnych...
    Swietnie napisane no i mam ochotę na kolejne powieści a tu - klops. Nic nie
    ma po polsku. Czy ktoś słyszał o Michelu de Grece? Podobno we Francji
    uznany, nagradzany, sam arystokrata z pochodzenia, syn króla Grecji i
    księżniczki francuskiej, skoligacony z dynastią Romanowów i połową Europy, no
    i podobno autor wielu powieści. Może ktoś coś czytał? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Królowie przeklęci
    Przeczytaj koniecznie!!!!!!
    Czytałam to dwa razy. Raz na początku studiów i drugi raz cztery lata temu
    (zaraz po skonczeniu studiów). Jest to moim zdaniem najlepsza powieść
    historyczna jaką czytałam. Jak czytałam to drugi raz to zainteresowała się tym
    moja koleżanka z pracy. Później druga i trzecia. Wprost wyrywały sobie kolejne
    tomy, bo każda chciała czytać jako pierwsza (a wszystkie miały liczne obowiązki
    domowe... mąż, dzieci).
    Książka jest pisana bardzo ciekawie, zrozumiale (nie zastanawiasz się ciągle
    kto jest kim), ale ma jedną wadę.... dla mnie mogłaby miec kilka tomów więcej.
    Pozdrawiam :) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jaki temat powiesci najbardziej .....
    Jaki temat powiesci najbardziej .....
    Jaki temat powiesci najbardziej zainteresowalby Pania /Pana ?
    1. Milosc, problemy zycia seksualnego.
    2. Rodzina we wspolczesnym swiecie
    3. Podroze, przygody, powiesc akcji
    4. Science Fiction
    5. Powiesc historyczna
    6. Wspomnienia I przezycia zwyklych ludzi takich jak ty Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Białe zęby" Zadie Smith
    Ja własnie czytam i podoba mi się, ale... jest jedno "ale" (na razie). Otóż czy
    zauważyliście ten fragment wojenny kiedy Archibald i Samad siedzą w Bułgarii
    nie wiedząc że wojna się skończyła. Pal licho że jeżdżą w czołgu po Europie
    zajmując się nie wiadomo czym, ale spotykają grupke radzieckich żołnierzy. Ich
    dowódca ma sztuczne oko, prawdziwe stracił w szturmie Berlina. Jest połowa
    maja, wojna się skończyła a ten Rosjanin przez jakieś dwa tygodnie zdążył:
    stracić oko, wyleczyć się, pojechac do Leningradu i kupić nowe, pojechać do
    Bułgarii. A co robi w Bułgarii? Tropi francuskiego lekarza który się tam ukrywa
    (sic!). A co zamierza dalej? Jechać do Polski wyzwalać obozy koncentracyjne!!!
    Ja oczywiście rozumiem, że to nie powieśc historyczna, i autorka ma prawo do
    naginania zeczywistości ale to raczej efekt tego, że nie ma pojęcia co to
    właściwie była za wojna, bo przecież to oko to szczegół dziesięciorzędny i co
    by szkodziło żeby je stracił np. W Stalingradzie.
    Mi takie rzeczy przeszkadzają. Zobaczymy co b edzie dalej....
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy znacie książki o przyjaźni ludzi?
    Najlepsza powiesc historyczna 20 wieku;cykl 20 powiesci;zaczyna sie "Master and
    Commander" konczy "Blue At The Mizzen".Autor Patrick O'Brian.Bestseller w USA i
    United Kingdom.

    O przyjazni kapitana w Royal Navy Jack Aubrey i chirurga
    okretowego/lekarza/agenta wywiadu Stephen Maturin.Istna kopalnia wiedzy o epoce
    napoleonskiej.Ma watki polskie.

    Ksiazka "kultowa" w USA.

    Jedna z pozycjii pod tytulem"The Far Side of the World" jest w tej chwili
    filmowana;Russell Crowe w roli glownej.

    Nie wiem czy zostaly przetlumaczone na polski.Bylby bardzo trudny przeklad. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy znacie książki o przyjaźni ludzi?
    Gość portalu: feran napisał(a):

    > Najlepsza powiesc historyczna 20 wieku;cykl 20 powiesci;zaczyna sie "Master
    and
    >
    > Commander" konczy "Blue At The Mizzen".Autor Patrick O'Brian.Bestseller w USA
    i
    >
    > United Kingdom.
    >
    > O przyjazni kapitana w Royal Navy Jack Aubrey i chirurga
    > okretowego/lekarza/agenta wywiadu Stephen Maturin.Istna kopalnia wiedzy o
    epoce
    >
    > napoleonskiej.Ma watki polskie.
    >
    > Ksiazka "kultowa" w USA.
    >
    > Jedna z pozycjii pod tytulem"The Far Side of the World" jest w tej chwili
    > filmowana;Russell Crowe w roli glownej.
    >
    > Nie wiem czy zostaly przetlumaczone na polski.Bylby bardzo trudny przeklad.

    Skoro jestśmy przy przy tematyce morskiej to absolutnie: C.S. Forester i
    jego "Hornblower Saga" fantastyczna. Tyle, że zdaje się też bez polskiego
    przekładu.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czytamy w jezykach obcych
    Gość portalu: karen napisał(a):

    > Czy któryś z forumowiczów czyta może po niderlandzku? Wkrótce będę w Brukseli
    i
    >
    > chętnie bym sobie coś podkupiła z tamtejszej literatury.
    >
    > Pozdrawiam
    > karen

    Melduje sie poslusznie! :)) Czytam w jezyku niderlandzkim; z ochota podam tobie
    pare tytulow:

    Multatuli "Max Havelaar" (klasyka swiatowa)
    Louis Couperus "Van oude mensen, de dingen, die voorbijgaan..." (klasyka)
    Cees Nooteboom "Rituale" (pisarz wspolczesny; w zasadzie wszystko jego jest
    jest extra!)
    Harry Mulisch "De aanslag" (byl mianowany ok. roku 1996 do Nobla)
    Jan Wolkers "Terug naar Oegstgeest"
    "Turks fruit"
    Louis Paul Boon "Het Geuzenboek" (powiesc historyczna, r.1500, wojny
    religijne - bbbbb. dobra!)
    Hugo Claus "Het verdriet van Belgie"
    "De geruchten"

    Tak, to chyba najwazniejsze pozycje literatury holenderskiej i flamandzkiej.
    Przyjemnosci w Brukseli!
    pozdr.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czytamy w jezykach obcych
    Gość portalu: Europejka napisał(a):

    > Melduje sie poslusznie! :)) Czytam w jezyku niderlandzkim; z ochota podam
    tobie
    >
    > pare tytulow:
    >
    > Multatuli "Max Havelaar" (klasyka swiatowa)
    > Louis Couperus "Van oude mensen, de dingen, die voorbijgaan..." (klasyka)
    > Cees Nooteboom "Rituale" (pisarz wspolczesny; w zasadzie wszystko jego jest
    > jest extra!)
    > Harry Mulisch "De aanslag" (byl mianowany ok. roku 1996 do Nobla)
    > Jan Wolkers "Terug naar Oegstgeest"
    > "Turks fruit"
    > Louis Paul Boon "Het Geuzenboek" (powiesc historyczna, r.1500, wojny
    > religijne - bbbbb. dobra!)
    > Hugo Claus "Het verdriet van Belgie"
    > "De geruchten"
    >
    > Tak, to chyba najwazniejsze pozycje literatury holenderskiej i flamandzkiej.
    > Przyjemnosci w Brukseli!
    > pozdr.
    >
    Dzięki za odzew. Lubię Mulischa i Wolkersa, z klasyków jeszcze Carmiggelta. Z
    Twoich typów chyba spróbuję z Clausem i Nooteboomem. Poczytałabym jednak coś
    współczesnego, z ostatnich lat. Rok temu przywiozłam sobie "Publieke werken"
    Rosenbooma i "Boy" Bernlefa, na obie namówił mnie pan księgarz i nie żałuję. W
    Brukseli mogę nie mieć czasu na takie pogaduszki ;-), więc wolałabym pojawić
    się tam z listą.

    Pozdrawiam
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Momenty w książkach
    Oczywiście "Baśnie z tysiąca i jednej nocy", i to bardziej ze względu na opisy,
    niż ilustracje. Perwersyjny seks co się zowie.
    Po drugie- "Dziennik panny służącej".
    Na lekturze dwóch ww. pozycji przyłapał mnie tata i odbyliśmy nieprzyjemne
    rozmowy.
    "Złota dzida" Skibniewskiej chyba, ale naprawdę nie jestem pewna. Powieść
    historyczna, dysząca wręcz erotyzmem.
    Żeromski właściwie w całości, Magdalena Samozwaniec uważała tak samo. Do dziś
    nie potrafię pojąć, jakim cudem zaleca się go do czytania dzieciom w szkole. W
    charakterze instruktażu, czy co?
    Emmanuelle przyczytałam jako zupełnie dorosła osoba, więc nie ma o czym mówić. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: konkurs.polski.pomoc.!!!!!!!!!
    dokładnie ujmując:
    przeczytałam wstęp (Zdzisław Libera): autor użył tam zarówno określenia
    powieść historyczna, jak i poemat. W Google szukałam może nieudolnie, bo
    owszem całe streszczenie było, ale podstaw nie znalazłam. Mi samej pachnie
    opowiadaniem poetyckim, czy czymś w tym stylu. Tylko czemu zaraz tak ostro -
    niewinne pytanie i takie przyjęcie... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: konkurs.polski.pomoc.!!!!!!!!!
    Nie próbowałam szukać w bibliotece. Sądziłam, że jedną małą informację udzieli
    mi polonistka. Dokładnie sama przeanalizowałam wszystkie postacie,
    charakterystyki, motywy i tak dalej. A o gatunek się nie troszczyłam, licząc
    na nauczycielkę. A co do Libery to jak "Grażynka" może być poematem
    jednocześnie powieść historyczną sobą prezentując? Jottka, a czemuż to konkurs
    wymaga samodzielności - nie proszę o pomoc w pisaniu opowiadania lub o
    gotowce, tylko o pomoc w zdobyciu wiedzy... Tego nie trzeba chyba koniecznie
    robić samodzielnie... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Konkurs literacki wydawnictwa Zysk i S-ka
    krótki termin - dodam, absurdalnie krótki, wziąwszy pod uwagę konieczny przy
    takim przedsięwzięciu "risercz". wygląda to po prostu na konkurs na "już
    napisaną powieść historyczną".

    w świecie młodoliterackim często konkursy urządza się, żeby wcześniej upatrzona
    i już znana przyszłym jurorom niewydana książka zyskała sławę jako laureatka -
    Zysk to niby duże wydawnictwo i stać ich na promocję, więc ta opcja wydaje się
    mało prawdopodobna... jednak sytuacja jest dość dziwna. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lion Feuchtwanger
    Tych dwóch nie znam, ale polecam "Lisy w winnicy" Feuchtwangera - to świetna
    powieść historyczna o okresie poprzedzającym Wielką Rewolucję Francuską, a
    dokładnie o tym jak monarchia francuska kopała sobie sama grób pomagając
    Amerykanom w walce o niepodległość.
    Arystokraci z powodu mody zachwycają się ideałami Franklina i oklaskują
    wywrotowe sztuki Beaumarchais, nie widząć że kręcą sznur na własną szyję. Tylko
    uchodzący za nierozgarniętego Ludwik XVI ma jakieś złe przeczucia...
    Bohaterami są m.in. Ludwik XVI i Maria Antonina, Franklin, Wolter,
    Beaumarchais. Ciekawie poprowadzona narracja - każdy rozdział to "focus" na
    inną postać, wydarzenia są przedstawione z jej punktu widzenia, po czym ta
    postać schodzi na dalszy plan. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lion Feuchtwanger
    ''Wojna żydowska'', trzytomowa powieść z pisarzem żydowskim,
    Józefem Flawiuszem , w roli głównej.
    Rzym u schyłku panowania Nerona, rządy Flawiuszów, powstanie
    żydowskie w Galilei, zburzenie świątyni w Jerozolimie...
    Poza tym życie prywatne Józefa oraz Flawiuszów: Wespazjana,Tytusa,
    Domicjana i wielu postaci, bardzo barwna opowieść.

    Zaczęłam tę książkę czytać w 5-tej klasie podstawówki :-) i tak
    mnie zafascynowała, że czytałam ją kilkakrotnie, w kółko,
    kończyłam trzeci tom i zaraz znowu brałam się za pierwszy :-)

    Gdy pojechałam pierwszy raz do Rzymu poszłam na Forum Romanum,
    chciałam zobaczyć Łuk Tytusa, który w powieści odgrywa ważną
    rolę. I oczywiście doznałam rozczarowania :-) Wydał mi się
    zbyt mały, skromny jakiś ...

    Jest w powieści wiele odniesień do sytuacji Żydów współczesnych
    Feuchtwangerowi, których ja, będąc czytelniczką młodocianą wtedy
    nie wyłapywałam, czytałam ''Wojnę...'' wyłącznie jako
    fascynującą powieść historyczną. Sama jestem ciekawa, jak
    czytałabym ją teraz. Książka wydana chyba dawno temu, u mnie
    jest w bibliotece rodzinnej, poza takimi bibliotekami chyba
    trudna do zdobycia.
    a.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Krystyna córka LAwransa
    To nie jest zwykła saga rodzinna w stylu Klan czy saga o ludziach lodu, czyli
    bla-bla-bla. Ani powiesc historyczna. To jest powiesc psychologiczna, bardzo
    subtelna, oszczedna, prawdziwa, nie widze w niej zadnego moralizatorstwa.
    Zamiast pedagogicznych pouczeń FAKTY i konsekwencje ! Prawda o kobiecie i
    małżeństwie celowo umieszczona w scenerii sredniowiecza. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pana Dukaja żale straszliwe
    Eno, weź, a Lalka?
    Grabski jeśli chodzi o powieść historyczną?
    Reymont?

    Nawet jeśli w XIX wieku nie byliśmy w stanie stworzyć wielkiego dzieła na miarę
    Tołstoja, Zoli, Balzaka, Dickensa, to nie znaczy, że nie można zaatakować
    tematu dziś.
    Nie mówiac o tym, że nie chodziło Dukajowi tylko o dzieła-pomniki.
    Dlaczego nie spróbowac?
    W sumie wychodzi na to, że obecnie najwięcej realizmu jest w powieściach
    kryminalnych ;-)
    Zadajesz pytania bardziej o sens uprawiania powieści - jeżeli jest tak jak
    piszesz
    "> I tak wydaje mi się, byc może błędnie, że siła i oddziaływanie polskiej
    > powieści zawsze jednak kryła się w formie, w podważaniu założeń gatunku, w
    > demaskowaniu i degradowaniu języka, jak miało to miejsce u Schulza,
    > Gombrowicza, Witkacego, czy chociażby u wspomnianego w artykule Lema, u
    > którego fabuła też jest w większości dzieł tylko i wyłacznie pretekstem do
    > lingwistycznych i filozoficznych szaleństw. Więc do kogo w tworzeniu fabuł,
    > pełnokrwistych bohaterów powinni nawiązywać młodzi polscy twórcy? do jakiej
    > tradycji, skoro nie było żadnej?"

    to twórcy podważali coś, czego nie było w pisarstwie polskim ;-) zastanawiające.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: książki z tłem historycznym - co polecacie ?
    Rose Tremain, "Muzyka i cisza"
    Dobra powieść historyczna, w której muzyka odgrywa niepoślednią rolę, XVII
    wiek, główny bohater- angielski lutnista na dworze duńskim. Bardzo przyzwoity
    poziom, czyta się świetnie.
    Szkoda, że do tej powieści nie dołączono płyty :) Na szczęście mam dwie z
    muzyką barokową na lutnię, więc mogłam sobie kontemplować czytając.
    Pozdrawiam.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Literatura faktu czy powieść?
    Ale kto powiedział ,że na powieści historycznej należy uczyć się historii? Nie
    należy.Jednak powieść historyczna ma znaczenie.Taka powieść dobrze napisana
    może rozbudzić ciekawość właśnie tematem ,historią przedstawioną w powieści,
    chociażby po to by przekonać się co jest fikcją literacką a jak wygląda prawda
    historyczna.Myślę ,że ujęcie historii w sensie strice w powieści historycznej
    nie jest możliwe, no chyba że chodzi o biografię. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Literatura faktu czy powieść?
    Który wydawca wyda powieść autora,którego wiedza zatrzymała się na poziomie
    szkoły podstawowej ?Czy taki czlowiek potrafilby napisać powieść ?
    Wątpię.Pisanie powieści historycznej poprzedzają studia nad epoką w szerokim
    rozumieniu tego słowa.Dotyczy to kultury,polityki ,obyczajów,pisanie takiej
    powieści to wejrzenie w przeszłość z perspektywy czasu w oparciu o znane fakty
    i nieustanne pogłębianie swojej wiedzy.Pomimo to powieść historyczna to nie
    literatura faktu i daje autorowi pewną swobodę w kreowaniu wydarzeń i
    postaci.Tu nie da się wepchnąć wszystkiego w sztywne ramy historii. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Literatura faktu czy powieść?
    To prawda,że dzięki odpowiedniemu marketingowi można sprzedać wszystko ale zły
    produkt sprzeda się tylko na krótką metę.Są przecież czytelnicy i kinomani
    wyrobieni w swoich gustach i świadomi swoich wyborów.Co do Królestwa
    Niebieskiego,jest to przypadek bazowania na sukcesie poprzedniego filmu tego
    samego reżysera.Ale chyba za bardzo odbiegamy od tematu ,bo zasadnicze pytanie
    dotyczy czego innego.A więc oczywiście ,że czytać i literaturę faktu i powieść
    historyczną. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Baroque Cycle Stephensona miał zachwycać...
    Nie horror. Raczej 'powieść historyczna' z elementami magii (albo bardzo mocno
    zaawansowanej superultratechniki). W szufladkach gatunkowych lezy pod
    fiszka 'steampunk'. A najprościej, to alternatywna wersja baroku, widziana
    oczyma moznych i wielkich, jak i całkiem nieznacznych postaci.
    A co by było, gdyby komputer wynaleziono w XVII wieku, to główny temat.
    I po jaką cięzką cholere wymysliliśmy zegary - to temat drugi, jeszcze bardziej
    główny.:)

    P:)
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: z Krakowem w tle
    Jeszcze libretto spektaklu słowno-muzycznego,który kiedyś był grywany w
    operetkach i teatrach muzycznych "Farfurka królowej Bony" oraz powieść
    historyczna dla młodzieży "Paziowie króla Zygmunta". Nie jestem pewna, ale też
    fragmenty "Krysi bezimiennej".Trzeba by dodać jeszcze legendy krakowskie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Salon Łysiaka - dlaczego nie Ostatnia Kohorta?
    Salon Łysiaka - dlaczego nie Ostatnia Kohorta?
    Być może gdyby nie Salon, na półkach leżałaby teraz nowa pasjonująca powieść
    historyczna.
    Mimo tego, że rozumiem kwestie ekonomiczne (wysoka sprzedajność tematu
    poruszonego w Salonie) to jednak żałuję. Naprawdę wielka szkoda aby pisarz
    tej klasy po raz kolejny zajmował się światem brudów stworzonym przez
    bydlaków. Mam tylko nadzieję, że Salon otworzy szerzej oczy czytelnika
    jeszcze niezorientowanego w sytuacji naszego kraju, choć bardzo
    prawdopodobne, iż ci którzy zakupili tę książkę zrobili to tylko po to aby
    potwierdzić własne poglądy.
    Nie twierdzę, że nie powinno się w ogóle pisać o zdrajcach i bandytach ale
    wydaje mi się że Łysiak na ten temat napisał już wystarczająco dużo. Mimo
    tego iż w Salonie są fajne historyjki o fruwających nutach, pękających
    strunach Paganiniego wolę jednak powieści Łysiaka. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: a propo's Mistrza i Małgorzaty
    przeciez to czysta magia
    nie lubisz magii?
    przeciez to czysty romans
    nie lubisz romansu?
    przeciez to fantastyczne obserwacje ludzkich charakterów
    nie lubisz powieści psychologicznych?
    przeciez to znakomita powieść historyczna
    nie lubisz historii?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nasza współczesna literatura jest taka słabiutka?
    nie chcę sie złosliwić, ale nader czesto o słabości polskiej literatury mówia
    osoby słabo w jej meandrach zorientowane. Słabosc jej głowna jest taka, że jest
    źle obecna publicznie, zepchnieta do kodowanego kanału kultura, którego
    psiakrew nie moge dobierać, bo nie mam kabla ani satelity.
    Polecam serdecznie jednak takie rzeczy jak z poezji:
    Tkaczyszyn Dycki
    Tomasz Różycki
    Radosław Kobierski
    Roman Honet
    ... tak z biegiu. Jka chcesz szukac to zacznij od bibliotek/serii wydawniczych -
    jest ich kilka raptem - seria Warszawskiego SDK-u i Nocy Poetów, seria
    pisma "Studium" (wyd. zielona sowa), seria( a raczej serie) Biura
    Literackiego "Port Wrocław". Jak to z seriami - nie wszystko ci przypasuje, ale
    stawiasz wtedy na raczej sprawdzoną jakość.
    W prozie na pewno:
    Jakub Winiarski
    Klaudiusz Kuś
    Jerzy Łukosz
    Zbigniew Kruszyński
    Wojciech Kuczok
    oczywiscie Olga Tokarczuk

    ze Stasiuka serdecznie polecam Ci "Opowieści Galicyjskie" jak do tej pory
    najserdeczniejsza dla mnie książka tego autora.
    A jakby co - masz zawsze jeszcze zastęp starszych prozaików (bo proza do domena
    wieku kwietnego i zaawansowanego) - Mysliwski, Waniek ("Finis Silesiae" to
    jakby zapomniana powiesc historyczna, bardzo sprawna, fajna)
    nie mówie że to kolejne wcielenia Dostojewskiego, ale solidna proza, warta
    czytania. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: poszukuję książki dotyczącej HISTORII
    A ja uważam, że najlepiej historię poznaje się, czytając powieści historyczne.
    Polecam cały cykl Bunscha. Przyjemne z pożytecznym, bez naukowego nudziarstwa.
    Sienkiewicz powiedział, że powieść historyczna nie fałszuje dziejów i pokazuje
    bohaterów nie w trumnach, ale z błyskiem w oku. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: O co chodzi z tym Żeromskim?
    Dla mnie Żeromski jest pisarzem ciekawym i nigdy nie nudziłam się, czytając
    jego utwory. Już w szkole dowiedziałam się od nauczycieli o "żeromszczyźnie" -
    specyficznym stylu pisarza. Wydaje się, że wyraz ten ma charakter pejoratywny,
    może chodzi o pewną manię, często np. powtarza z upodobaniem wyrażenie "kiedy
    niekiedy" w znaczeniu "nieraz", albo o przydługie opisy przyrody. No cóż, nie
    było wtedy telewizji, kino w powijakach, jakoś trzeba było pokazać tło zdarzeń.
    Ludzie mieli wyobrażnię i takie fragmenty były konieczne.
    Wg mnie nie zestarzała się powieść "Popioły", bo z założenia jest to powieść
    historyczna. Gorzej z opowiadaniami pozytywistycznymi.
    Jego proza inspiruje filmowców, większość dzieł została adaptowana i nieźle się
    ogląda te filmy.
    Najbardziej udana jest, wg mnie, adaptacja W. Borowczyka - "Dzieje grzechu" ze
    wspaniałą muzyką Mendelssohna - Bartholdy'ego.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: CZY BARBARA RADZIWIŁŁÓWNA BYŁA BRUNETKĄ ?
    Zysk i ska urzadzal konkurs i chyba mial malo zgloszen bo przesuwal..Oczywiscie
    na powiesc historyczna.Zysk jest historykiem, z tego co slyszalam, i pewnie z
    sentymentu chcial ja promowac..Sama uwazam, ze pow.hist przestala u nas
    egzystowac i czas na nia, bo jest wolne miejsce.Masz gotowa czy gawedzisz? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Osiołkowi w żłobu dano...
    Przede mną perspektywa 2-tygodniowych ferii zimowych, już cieszę się na możliwość poczytania. Zazdroszczę powrotu do "Królów przeklętych" (latem sobie przypomniałam).Dzisiaj zgarnęłam z biblioteki miejskiej rózne nowości, stąd na razie delektuję się pięknie wydanymi, pachnącymi nowością książkami:Juan Esalva Galan "W poszukiwaniu jednorożca", E. Białałęcka"Naznaczeni błękitem"(podobno niezła polska pisarka fantasy, znałam dotychczas Brzezicką), Keith Robertsa "Łódź przeznaczenia" (powieść historyczna, czasy upadku imperium rzymskiego). Pozdrawiam i życzę zdecydowania, bo bajkowy osiołek padł z głodu, a czytelniczy głód należy jak najszybciej zaspokajać:) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powrot do korzeni=Quo Vadis...
    Ani trudne, ani nudne - ot niezła powieść historyczna; jak na polską
    literaturę, znana w szerokim świecie; jest też dobrym materiałem na adaptacje
    filmowe.
    Przypomniało mi się stwierdzenie Jerzego Hoffmana o powieściach Sienkiewicza,
    że są to gotowe scenariusze.
    Widocznie Kawalerowicz też to zauważył. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: James A.Michener
    James A.Michener

    Czy ktos wie czy ksiazki James A.Michener sa przetlumaczone na polski i
    zostaly opublikowane?
    Czytam wlasnie "The Covenant" co przetlumaczyli na francuski jako L'Alliance
    czyli przymierze. Pytam, bo jest to powiesc historyczna, a wlasciwie saga,
    opowiadajaca historie Poludniowej Afryki. Doskonale sie to czyta no i
    doczytalam sie w liscie dziel, ze napisal powiesc historyczna pt. "Polska".
    Polecam takze jego "Colorado" i "Texas".
    Z gory dziekuje :))

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Warunek" E. Rylskiego
    "Warunek" E. Rylskiego
    Kto czytał tę nową powieść Rylskiego, chyba nie jest zawiedziony.
    Bardzo trudno napisać dzisiaj powieść historyczną, chociaż nie nazwałbym jej
    takim mianem.
    Cz.I - ARANCEWO jest literackim obrazkiem polskiej armii pod Napoleonem w
    Rosji 1812 r. Ale jakże inne klimaty - bez pomnikowości znanej nam z innych
    dzieł (kameralnie, bez wielkich potyczek, za to charakterki szwoleżerów
    poddane wiwisekcji)
    Cz. II - NEKLA - to wspólna wędrówka dezerterów z armii napoleońskiej -
    (dezerterów przez przypadek) nienawidzących się, a jednak potrzebnych sobie.
    Temat i sposób realizacji był często wykorzystywany - przypomniał mi się film
    UCIECZKA Z ALCATRAZ.
    I mróz, mróz, trupy, zwłoki, głód i daleko do celu...
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co zamawiacie na Gwiazdkę?
    ja dla siebie jak zwykle nic. dla taty jakąś książkę historyczną. waham się
    między nowościami a reprintami. ostatnio widziałam takie bardzo ładnie wydane,
    tylko problem jest taki, że nie wiem czy przypadkiem tata ich nie ma (w jakichś
    starszych wydaniach, jeśli takie były) no i mają po kilka tomów, więc komplet
    sporo kosztuje. dla brata to mam problem. najlepiej jakaś powieść historyczna,
    coś w stylu szwejka czy paragrafu 22, ale nie mam pojęcia jak coś takiego
    znaleść, chyba będę musiała pomęczyć księgarzy ;) a może ktoś tu potrafi mi
    pomóc? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co czytamy w grudniu??
    Skończyłam "Festung Breslau" Krajewskiego" parę dni temu,teraz mam na tapecie
    "Święta księga wilkołaka" Wiktora Pielewina-książka trochę "oddchylona" i na
    razie nie bardzo mi idzie bo myślami jeszcze jestem przy Eberchardzie Mocku.
    Czeka w kolejce jeszcze książka o templariuszach i powieść historyczna o
    dynastii Romanowych,ale nie wiem czy się wyrobię. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Uśmiech złotego Buddy
    Plaża - Alex Garland
    Syjamka - to powieść historyczna Pramoja
    Przypuszczam, że są też powieści o aresztowanych za przemyt
    narkotyków, bo to duży nurt
    Chyba "Platforma" Houellebecqa
    Giełżyński "Opiumowa dżungla", 1989 - reportaż
    www.amazon.com/Enchantress-Han-Suyin/dp/0553050710 - a to
    powieść o starym królestwie Syjamu Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: pytanie do Panów
    pytanie do Panów
    Mam pytanie do facetów,którzy tu zaglądają.Gdybyście chcieli teraz
    coś przeczytać,jaka tematyka,gatunek sklonilyby Was do kupienia
    ksiazki?Fantasy,powiesc historyczna,moze opowiadania?Wiem,ze to
    zalezy od wielu innych czynnikow,ale tak ogolnie - co Was zacheca do
    kupienia ksiazki,jaka tematyka?Dzieki za odpowiedzi!Pozdrawiam:)) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polećcie powieść hist.XVIII-XIX w,
    Polećcie powieść hist.XVIII-XIX w,
    Witam,
    Polećcie proszę dobrą powieść historyczną, najchętniej z okresu XVIII-XIX
    wieku, może być z wątkami romansu, sagi itp.
    Z moich ulubionych podam "zapach kwiatów kawy" Any Veloso, "Nie ponaglaj
    rzeki" J.C. Martin.
    Nie musi ściśle trzymać się prawdy historycznej, ważne żeby była ciekawa,
    wciągająca. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ines pani mej duszy
    Rzeczywiście książka nie jest taka, jak poprzednie, ale też ma swój
    klimat. Mi bardzo podoba się styl Allende. Po przeczytaniu
    informacji okładkowej i komentarza Autorki przed przeczytaniem
    książki, nie nastawiałam się na takie wrażenia jak przy poprzednich
    tytułach - bądź co bądź, to powieść historyczna poparta faktami,
    więc nie było tu tak dużego pola do popisu dla wyobraźni jak przy
    innych książkach.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: szukam podobnego klimatu
    szukam podobnego klimatu
    Witam
    bardzo lubię książki Waltariego , Bunscha , Gravesa, generalnie powieść
    historyczną , ostatnio za namową kolegi "odkryłem" Sapkowskiego , wstyd się
    przyznać ale wałkuję te pozycje na okrągło , jak próbowałem czegoś nowego
    poszukać to raczej nic mi się nie udało trafić. Bardzo proszę Koleżanki i
    Koledzy o uchylenia troszkę tej "zasłony" chętnie ponownie coś bym "odkrył"

    Pozdrawiam Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ciekawa historyczna
    Zależy jaki okres dziejów męża interesuje, czy preferuje powieść historyczną,
    coś popularnonaukowego, czy klasyczną książkę historyczną. Moja propozycja po
    trochu odpowiada wszystkim tym kryteriom gatunkowym. To wznowiony ostatnio przez
    Rebis znakomity "Archipelag Gułag" A. Sołżenicyna. No i mąż nie powie, że na nim
    oszczędzasz - za trzy tomy trzeba dać ok. 129 zł (na allegro trochę taniej, ale
    już chyba za późno na internetowe zamówienia). Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Literatura pilnie poszukiwana
    Rylski "Warunek".
    Idealny na te pore roku - mozna sie wczuc kazda komorka w atmosfere ksiazki,
    mroz tam srogi, ze hej!
    Zwroce uwage na styl tej powiesci - czytalam ja dla samego czytania, losy
    bohaterow mialy dla mnie znaczenie drugorzedne. To mi sie zdarza nieczesto;
    wyjatkowosc tej knigi widze takze w tym, ze jest to powiesc historyczna, ale
    jednoczesnie bardzo wspolczesna, biorac pod uwage, ile wojen sledzimy na necie i
    w tv. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Uroda - pomoc czy udręka
    Witaj Malggo,
    Niestety, nie znalazłam wydawcy, masz rację, w Polsce powieść historyczna nie
    cieszy się powodzeniem, a już autor rodzimy ma pod górkę. Jednak Twoja
    wypowiedź jest dla mnie dużą pociechą, utwierdza w przekonaniu, że nie piszę na
    próżno, że jednak kiedyś moja powieść znajdzie czytelnika. Jeśli chodzi o moją
    stronę spróbuj jeszcze raz:

    krolowabarbara.w.interia.pl
    albo wejdź na:

    forum publiczne wydawnictwa dsp
    gdzie znajdziesz mnie pod nikiem vera litwin,tam w profilu jest adres mojej
    strony.Jak uda Ci się wejść, daj znać, pozdrawiam.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: dobra powieść- proszę o podpowiedź
    To będzie powieść historyczna.
    Dawid Ball - Ogniem i Żelazem. Bardzo dobra, polecam. Wręcz frapująca. Opowieść o kawalerach maltańskich, o miłości, grzechu
    i śmierci.Styk różnych religii i kultur. Inspirująca do tego stopnia, że sięgnąłem po inne pozycje historyczne traktujące o Cesarstwie Bizantyjskim. Lubię książki, które mobilizują wyobrażnię do odkrywania przeszłości i poznania znaczących zdarzeń dla naszej cywilizacji. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: dobra powieść- proszę o podpowiedź
    "Francuska suita" Nemirovsky - ciekawy obraz zachowan spolecznosci francuskiej w
    czasie wojny, gdzies w takze tle milosc
    " Mikael Karvajalka" Mika WAltari - niesamowicie wciagajaca powiesc historyczna,
    wiele madrych przemyslen, wartka akcja
    "Skrzywdzeni i ponizeni" Dostojewskiego - wzruszyla cynika takiego jak ja

    Ale najlepszy ze wszystkich Milan Kundera Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powieści historyczne - początki państwa polskiego
    Polecam "Sagę o Jarlu broniszu" Grabskiego

    "Oparta na kronikach, sagach i legendach powieść historyczna, której akcja rozgrywa się pod koniec X w. Około roku 970 duński król Harald Sinozęby opanował bogate słowiańskie grody położone w okolicach ujścia Odry. Chcąc utrwalić władzę, założył pod miastem Wołyniem (Wolinem) potężną warownię Jomsborg i osadził w niej drużynę morskich rycerzy, wikingów.

    Na zwrotnych łodziach zapuszczali się w głąb zatok i w górę rzek, ściągając haracze, a opornych gwałcąc, mordując i rabując. Potężny wśród Słowian Mieszko, władca Polski, ukrócił wreszcie normański rozbój na Bałtyku i podporządkował sobie wikingów z Jomsborga.

    W roku 995 z ramienia ówczesnego władcy Polski, Bolesława Chrobrego, nadzorczą władzę nad normańskim jarlem i nad Jomsborgiem sprawuje młody rycerz imieniem Bronisz, krewniak Piastów"
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powieść historyczna
    Powieść historyczna
    Bardzo Was proszę o pomoc - możecie polecić jakieś ciekawe powieści
    historyczne? Najlepiej dotyczące okresu średniowiecza/renesansu, ale nie
    koniecznie. Jestem pod silnym urokiem serii "Królowie przeklęci" Druona i
    chętnie przeczytałabym coś utrzymanego w podobnej tematyce :)
    Będę bardzooo wdzięczna za pomoc ;D

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powieść historyczna
    Ostatnio ukazała się powieść historyczna o Barbarze Radziwiłłównie i to polskiej
    (!) autorki Renaty Czarneckiej. Książka nosi tytuł "Królowa w kolorze karminu".
    Wydało ją wydawnictwo Skrzat. Ma ponad 700 stron, więc jest co czytać.
    Powieści historycznych rodzimych, współczesnych autorów jest tak mało, że chyba
    ją sobie kupię.
    Mówi się, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale mam nadzieje, że w Polsce
    nastanie taka moda na powieści historyczne jak w krajach niemieckojęzycznych :-). Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kampanie Richarda Sharpe'a pomocy
    silvestro napisała:

    > W Polsce wydana jeszcze była seria "Król Artur"
    > 1. Zimowy monarcha
    > 2. Nieprzyjaciel Boga
    > 3. Król Brytów
    > i osobno "Excalibur"
    > Fajne, ale bardzo trudno to dostać.

    Oj trudno, bardzo trudno. Czytałem "Zimowego monarchę", wg mnie niezwykle
    ciekawa powieść historyczna, ale 2 następnych tomów nie znalazłem :(:(
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Książki, które Was zawiodły.
    Dla mnie rozczarowaniem półrocza jest "Krytyka zbrodniczego rozumu"- miał być
    zaskakujący kryminał, i znakomita powieść historyczna o Królewcu, i przystępne
    przedstawienie filozofii Kanta.
    Kryminał kulawy, niezgodny z zasadami pisania tychże, wiadomości historyczne
    wątłe (że błoto na ulicach i pochodnie zamiast lamp to wiedza dla
    przedszkolaka), filozofia i wielkość Kanta- więcej się można dowiedzieć z "O co
    nas pytają wielcy filozofowie" Kołakowskiego. Druga (chyba jeszcze gorsza, bo
    zrezygnowałem z czytania w 1/3) to "Melancholia sprzeciwu"- dla mnie mętna,
    przekombinowana (zdania ciągnące się przez 2 strony i brak odstępów i akapitów-
    męka dla oczu). Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Katedra w Barcelonie [I. Falcones]
    Porównują do cienia wiatru chyba dlatego że gruba i hiszpańska :) bo
    innych podobieństw nie widzę. Poza tym - polecam jeśli
    lubisz "rasowe" książki historyczne bo tak naprawdę to jest po
    prostu powieść historyczna, taka jak powinna być, opasła,
    wciągająca, osadzona na ciekawym tle. A katedra jest tylko elementem
    tła.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: a czy Wy coś piszecie...?
    powieść historyczna jest zgoła odmienna od hist.-fantastycznej , sądzę
    jadnak ,że istnieją odbiorcy takowej choć jest ich niewielu i chyba dlatego
    wydawcy ich nie zauważają.Z tego co obserwuję Rebis wydaje powieści historyczne
    trochę Książnica ale autorów z tego co widzę obcych. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czy autorowi wypada pochwalić się własną książką?
    Nie kojarzy mi się to z grafomaństwem,ja do niedawna miałam swoją stronę ,na
    którą zapraszałam.Jeśli jesteś przekonana,że to co napisałaś jest dobre to
    mozna się odważyć,ja tak zrobiłam i wcale nie traktowałam tego jako chwalenie
    się , byłam także ciekawa opinii czytelników.Ale do tego trzeba wymyśleć
    intrygujący slogan,aby czytelnicy zaintrygowani weszli na twoją stronę.
    Szukałam i szukam wydawcy , dla mnie jest to pewne doświadczenie , przekonałam
    się,że to co piszę interesuje czytelników oczywiście tych którzy cenią sobie
    powieść historyczną ,jest dobrze odbierane , budzi zaciekawienie .Oczywiście
    były także uwagi krytyczne ale kto umieszcza swoje próby literackie w
    internecie musi być gruboskórny. A czy to jest grafomaństwo to chyba właśnie
    najlepiej ocenią czytelnicy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Obraz Roku 2003 w konkursie "Art and Business"
    wierszówka?
    Przeczytałem tą recenzję i mam wrażenie, że została napisana, aby napisać. Takie
    zdania jak "Kafelki na ścianach i podłodze autor zwycięskiego obrazu Maciej
    Kozłowski namalował w technice akrylu na płótnie o rozmiarach 170 na 170 cm,
    dowodząc, że w przedstawianiu skrótów perspektywicznych dokonał się w malarstwie
    postęp od czasów mistrzów nawet tak niedoścignionych jak Ucello" lub "Drugi
    kłopot tkwi w słówku "obraz", też niby niewinnym. Przekonanie, że malarstwo jest
    królową sztuk, to przecież powrót w najlepszym razie do akademizmu. Dziś
    robienie konkursu na obraz jest czymś takim jak w literaturze urządzanie
    konkursu na powieść historyczną" to zwykły bełkot. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: "Sea of Love"
    To mnie zaskoczyłaś z tą techniką. Tym niemniej, moje ustrojstwo to dla
    postronnych nuda.

    Z przestawianiem mebli, to było tak u mnie w rodzinnym domu, ale teraz jest
    znacznie spokojniej, choć raz na kwartał obserwuję zmiany wynikające z
    działalności p. Gallowej. Na szczęście gabinet jest oszczędzany.

    Lektur sporo, ale poza Twoimi zainteresowaniami - S-F i fantasy, choć tak sobie
    myślę, że szczerze mogę polecić A. Sapkowskiego, którego ukazały się "Boży
    bojownicy". AS (bo taką autor otrzymał ksywę) jest jednym z bardziej poczytnych
    autorów i zasłynął sagą o Wiedźminie. Jednak Narrenturm i jego kontynuacja -
    Boży bojownicy to coś co łączy w sobie powiesć historyczną (bardzo ciekawa
    prezentacja wojen husyckich z mało polskiej perspektywy) z powieścią fantasy.
    Ciekawie jest przedstawiona postać głównego bohatera, który budzxi w czytelniku
    mocno mieszane uczucia. Więcej nie zdradzam, bo warto sięgnąć do lektury.
    Dzięki temu poznasz najbardziej poczytnego polskiego autora wiadomej literatury.
    A poza tym to jeszcze sporo innych ksiązek (zrobiłem większe zakupy) -
    opowiadania o alternetywnej historii, o demonach itd.

    W kolejce czeka też Kod Leonarda Browna, lecz podchodzę do tej lektury
    sceptycznie, zobaczę czym zachwycano się na świecie, ale pewnie przez to
    poczeka sobie jeszcze w kolejce.

    Pozdrawiam
    Gall Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Klątwa "Kodu da Vinci" - raport specjalny
    Klątwa "Kodu da Vinci" - raport specjalny
    Prosty sposób na zrobienie kasy: napisz powieść fantastyczno-kryminalną i
    zasugeruj że to powieść historyczna. Od tego momentu wszyscy pracują na
    Ciebie: media, krytycy a nawet Kościół i Islam! Dan Brown powinien dostać
    nobla z dziedziny ekonomii. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: środa - a jednak!!! :-)))
    no!
    śnieg śliczny, w nocy, jak wychodzę z Azorem, jest cisza i wprost słychać, jak
    śnieg pada, jak płatki uderzają o ziemię
    że dzień dłuzszy, te widać - rano za żaluzjami nie jest granatowo, tylko szaro-
    niebiesko, poprawa znaczna
    za ciastko do kawy to dziękuję, waga, co na niej staję, jakas wredna sie
    zrobiła po tych Świętach ...
    a żeby nie było, ze powyższe wynurzenia są w nieodpowiedniej sekcji forum, to
    napiszę, że od dni dwóch czytam Narrenturm ASa, i jak rany kota ! gniot
    straszliwy ! dno i klęska ! ( najbardziej mi to przypomina czteroksiąg Zofii
    Kossak o krzyżowcach i podboju Ziemii Świetej, taka sama powieść historyczna "z
    rozmachem i elementami fantazji" Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Baudolino
    Baudolino
    czytał ktos z Was. Jakie wrażenia? Ja akurat jestem świeżo po lekturze
    (czytałem Eco równolegle z drugą częścia sapkowszczynej produkcji) i miałem
    możliwość porównania na bieżąco jak można spłodzic fascynującą powieść
    historyczną z jednej strony (z nieprawdopodobną wrecz grą aluzji, cytatów i
    odniesień, wkręcająca czytelnika w obszary tak historyczne jak i
    fantastyczne), z drugiej zaś z typowym (jak zwykle dla Sapkowskiego)
    produkcyjniakiem, który udaje, że fascynującymjest. W rzeczywistości jest tak
    jednowymiarowy i schematyczny, że na wymioty się zbiera. A i prawdę
    historyczną dość mocno przekręca i nagina w nieuzasadniony sposób (vide bitwa
    pod Nysą, losy utrakwistów etc...)
    pzdr Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl



  • Strona 1 z 3 • Wyszukano 221 wyników • 1, 2, 3

    Design by flankerds.com