Linki
menu      powieści Bolesława Prusa
menu      powieści Edmunda Niziurskiego
menu      powieści Joanny Chmielewskiej
menu      Powieść awanturnicza
menu      powieść detektywistyczna
menu      powieść dla młodzieży
menu      powieść dokumentalna
menu      Powieść eksperymentalna
menu      powieść epistolarna
menu      powieść fantazy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powieść minionych lat





    Temat: Ru - "Zemsta Olgi"
    On Mon, 24 Jun 2002 22:11:05 +0200, "Laksandr" <ku@poczta.onet.pl
    wrote:


    | Na cito - gdzie mogę znaleźć "Letopis' po Lawrientjewskomu spisku 1377
    g.",
    | konkretnie fragment dot. "Zemsty Olgi". Posiadam tekst w języku bardzo, a
    to
    | bardzo starosłowiańskim. Muszę mieć bardziej współczesną wersję.
    Znalazłem to w "Powiesti wriemiennych let". Więc alrm można odwołać


    Nie wiem, czy Ci sie to jeszcze przyda, ale istnieje polskie
    tlumaczenie "Powiesti", pt. "Powiesc minionych lat", wydane przez
    Ossolineum (mam je nawet w biblioteczce).

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ru - "Zemsta Olgi"
    On Tue, 25 Jun 2002 13:36:35 +0200, "Laksandr" <ku@poczta.onet.pl
    wrote:


    | Nie wiem, czy Ci sie to jeszcze przyda, ale istnieje polskie
    | tlumaczenie "Powiesti", pt. "Powiesc minionych lat", wydane przez
    | Ossolineum (mam je nawet w biblioteczce).
    A czy nie znasz jakiegoś łącza internetowego do tego tekstu, polskiego w
    sensie.


    Niestety nie i watpie, zeby gdzies bylo - tekst zostal wydany dosc
    niedawno, wiec podpada pod prawa autorskie. Ale za to powinien byc w
    kazdej porzadnej bibliotece.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Plemiona
    Tomek <salab@poczta.onet.plnapisał(a):


    Witam
    Przy powstaniu polski każdy wymienia plemiona: polan, wiślan, mazowszan.
    Gdzieś czytałem że jeszcze byli lechici od którego wzięła sięnazwa "lach" na
    wschodzie.
    Dlaczego o tych lechitach nigdzie się nie wspomina ???


    Lechici, Lechia, Ljach to ruska nazwa Lędzian, Lendizi u Geografa Bawarskiego
    i Lendzanenoi (Konstantyn Porfirogeneta).

    Powieść minionych lat, Kronika Nestora : &#8222;Słowianie ci przyszedłszy siedli nad
    Wisłą i przezwali się Lachami,   a od tych Lachów przezwali się jedni
    Polanami,   drudzy Lachowie Lutyczami,   inni - Mazowszanami,   inni &#8211;
    Pomorzanami)

    Z tego potem się wzięły inne nazwy: Lenkas,  Lengyel,  Lechistan,  Lechia,
    Lechici

    W języku polskim to twór całkowicie sztuczny, literacki. Owa ruska nazwa
    została użyta przez Kadłubka w formie zlatynizowanej Lechitae i przymiotnik
    lechiticus oraz Lechia, jako nazwa państwa, zaś potem przeszła do języka
    polskiego.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nestor z Kijowa
    Mielcarek napisał:


    | Czy ty czasem nie masz na mysli kronikarza Nikona? Nikon byl poprzednikiem
    | Nestora i rowniez pochodzil z Kijowsko-Peczerskiego klasztora.

    Mam na myśli Nestora, który wymieniony jest na stronie
    http://monika.univ.gda.pl/~literat/glogre/0039.htm
    Poniżej fragment tekstu:
    "Najstarszy kronikarz Rusi, Nestor,


    Pierwsze zwody, nie znamy autorów 1037-1039
    Najstarszy znany z imienia to redaktor to Nikon (+1088)
    Jego redakcja to 1073.
    Potem anonimowy zwód ok. 1095

    Powieść minionych lat (PML)
            Redakcja Nestora ok. 1113
            Druga redakcja (Sylwestra) 1116
            Trzecia redakcja (anon)  1118


    Brak organizacji o charakterze państwowym i poczucia narodowego wśród tzw.
    "wschodnich" Słowian, co jest potwierdzone między innymi u "Nestora",
    ułatwiał Normanom realizację ich zdobywczych planów."


    Aaa. "Nestor" to dawne określenie PML, kiedy wydawało
    się, że Nestor był jedynym autorem: Nestor - autor, "Nestor" - dzieło.

    wszystko za:
    Wstęp Franciszka Sielickiego do Powieści minionych lat, Wrocław 1999
    - BN II 244 (choć tekst jest chyba starszy, znacznie starszy - mam
    wrażenie, że nic nie zmienił od pierwzego wydania PML w latach '60?).

    m.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: stosunki pol-węg i pol-rus w XI wieku
    piotrekkk scripsit:


        Mam serdeczną prośbę do wszystkich zorientowanych w temacie,
    wskażcie jeśli możecie jakieś stronki na których jest to jakoś
    konkretnie omówione, w miarę szczegółowo wszystkie aspekty.
    Strony traktujące o historii piastów, które znalazłem nie zawierają
    wiele na ten temat :( Będę bardzo wdzięczny za każdą pomoc.
    Z góry dzięki.


    Powieść minionych lat.

    m.

    ps. Ossolineum na takich rzeczach raczej forsy nie zbija, więc może
    zacznie je publikować w sieci...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polacy nie są Słowianami
    chrzescijanstwo starlo bez sladu slowianszczyzne

    Odtworzenie choćby ogólnego zarysu słowiańskich wierzeń jest bardzo trudne.
    Malo jest grup etnicznych, z których pierwotna kultura zwycieskie
    chrzescijanstwo rozprawilo sie tak dokladnie, scierajac ja niemal bez sladu -
    tak jak to stalo sie w przypadku naszych przodków sprzed tysiaca lat. Żródła na
    temat pierwotnej, oryginalnej kultury Słowian (a więc i religii) są wyjatkowo
    skąpe. Dysponujemy kilkoma zapiskami sredniowicznych kronikarzy : Kijowska
    Kronika Nestora ("Powiesc minionych lat") stwierdza wyraznie: "I poczal wladac
    Wlodzimierz w Kijowie sam jeden, i postawil balwany na wzgórzu za dworem
    teremnym: Peruna drewnianego z glowa srebrna i wasem zlotym, i Chorsa, Dadzboga
    i Strzyboga, i Simargla, i Mokosza. (...) Wlodzimierz tedy posadzil Dobrynie,
    wuja swego w Nowogrodzie. I przyszedl Dobrynia do Nowogrodu, postawil balwana
    nad rzeka Wolchow, i skladali ofiare jemu ludzie nowogrodzcy jako bogu." Z
    cytatu tego niewatpliwie wynika, ze Wlodzimierz w Kijowie powolal nowe miejsce
    kultowe z posagami bogów - nie zas, ze kontynuowal tradycyjne praktyki
    religijne.W jakich bogów naprawde wierzyli kijowianie? - nie wiadomo. Podobnie
    sprawa ma sie z zapiskami niemieckich kronikarzy o wierzeniach połabian.
    Niektore imiona bostw sa poprzekrecane tak ze nie mozna do dzis rozszyfrowac co
    oznaczaja
    www.ndw.v.pl/forum/zobacz_artykul.php?id_artykulu=3363 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: pognite korzenie wieloletnich....
    Są różne byliny... Taka powieść minionych lat na przykład.
    Bylina bylinie nierówna. Może były to nawykłe do cieplejszych
    klimatów?
    Warto podać, jakie to gatumki były.
    Może były sadzone za późno jesienią, nie zdążyły przejść
    fizjologicznego cyklu przygotowania do spoczynku?

    Ciekawi mnie też to "pół" gatunku u {Zbyt_Czułej}:
    [... posadziŁam w zeszŁym roku 4,5 gatunkÓw ...]. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pochodzenie Słowian
    Nestor wyraźnie pisze, że kolebką Słowian były tereny nad Dunajem, cyt; "tam
    gdzie teraz ziemia węgierska i bułgarska" (Powieść minionych lat, Wrocław 1999
    s.5). Nestor był bliżej tamtych zdarzeń, niż wcześniejsi historycy.
    Podobnie z Gallem. Zważcie, że Gall pisał dla współczesnych, którzy by nie
    przełknęli nieprawdy. Zresztą Krzywousty był raczej (dziedzicznym) pierwszym
    między równymi, a nie władcą absolutnym. DLatego uważam, że należy mu wierzyć.
    Zauważyliście, ze drużyna Chrobrego i Krzywoustego składała się z samych
    konnych? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Imię dnia dzisiejszego - Anioł
    Zenon – imię męskie pochodzenia greckiego. Powstało jako forma
    skrócona greckich imion złożonych typu Zenodoros, Zenodotos,
    oznaczających "dar Zeusa".

    Zenon imieniny obchodzi: 14 lutego, 12 kwietnia, 20 kwietnia, 23
    czerwca, 9 lipca, 2 września, 8 września, 20 grudnia i 22 grudnia.
    Żeński odpowiednik: Zenona

    Znane osoby noszące imię Zenon:
    ·Zenon z Elei
    ·Zenon z Kition
    ·Zenon Grocholewski
    ·Zenon Jaskuła
    ·Zenon Klemensiewicz
    ·Zenon Kliszko
    ·Zenon Komender
    Zenon Laskowik
    Nestor - imię męskie pochodzenia greckiego. Istnieją liczni święci o
    tym imieniu.
    Nestor imieniny obchodzi: 26 lutego, 27 lutego, 4 marca, 8 września,
    9 listopada.

    Osoby noszące to imię:
    ·Nestor - jeden z bohaterów Iliady
    ·Nestor - najstarszy kronikarz Rusi Kijowskiej (por. Powieść
    minionych lat)
    ·Nestor Almendros
    ·Nestor Machno
    ·Nestoriusz

    Więcej: pl.wikipedia.org/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Imię dnia dzisiejszego - Anioł
    Jak wołać dziecko o tym nobliwym imieniu?
    Nestor - imię męskie pochodzenia greckiego. Istnieją liczni święci o tym imieniu.
    Nestor imieniny obchodzi: 26 lutego, 27 lutego, 4 marca, 8 września, 9 listopada.

    Osoby noszące to imię:

    Nestor - jeden z bohaterów Iliady
    Nestor - najstarszy kronikarz Rusi Kijowskiej (por. Powieść minionych lat)
    Nestor Almendros
    Nestor Machno
    Nestoriusz
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powieść minionych lat - czyli od początku
    Powieść minionych lat - czyli od początku
    Witam Państwa !
    Jako "wkupne" do Forum chciałbym zaprezentować fragment staroruskiej kroniki, autorstwa mnicha Monasteru Teodozowego Pieczerskiego, Nestora, czyli jak to kiedyś proponowałem, zacznę rzecz od poczatku, zob.:
    fotoforum.gazeta.pl/3,0,782723,2,1.html
    fotoforum.gazeta.pl/3,0,782724,2,2.html
    fotoforum.gazeta.pl/3,0,782725,2,3.html
    Źródło : Kroniki staroruskie, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1987, str. 16 - 21.
    Serdecznie pozdrawiam
    L. Bodio Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kosz - wątek z wypowiedziami "veto13"
    to jakiś bzdety...
    veto13 10.08.07, 14:31 Odpowiedz
    ruskie nie umioły pisoć tylko ryzoć panuf winc niekt wielmozny pon
    nie piepsy gupot z łaski wielmoznygo pono


    Re: Powieść minionych lat - czyli od początku
    veto13 15.08.07, 15:09 Odpowiedz
    nic nie rozumem Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kosz - wątek z wypowiedziami "veto13"
    Re: Powieść minionych lat - czyli od początku
    veto13 17.08.07, 10:50 Odpowiedz
    helloo mary loo ...
    cytom i nic nie rozumem cło tło je?? jo se pytam


    Re: Powieść minionych lat - czyli od początku
    hak_amoniak 17.08.07, 13:49 Odpowiedz
    veto13 napisał:

    > helloo mary loo ...
    > cytom i nic nie rozumem cło tło je?? jo se pytam Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Prawosławie słuszna wiara Słowian
    Religie pogańską Słowian znamy dzieki źrółom opowiadających o Połabiu i Rusi
    Kijowskiej. W drugim przypadku mamy do czynienia z religia stworzona przez
    książąt kijiwskich (Powieść minionych dni), więc nie wiele nam to wnosi o naszej
    wiedzy o religii pogańskiej słowian.
    Przyapadek Połabia jest bardziej kuriozalny. Opis religii slowian tamtejszych
    pochodzi z okresu gdy religia pogańska zmienałą sie pod wpływem chrześcijaństwa.
    jest więc rónie niewiarygodny. Czyli wracamy do punktu wyjścia. Praktycznie
    wiemy nic o religii pogańskiej w Polsce Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Swiatowy pacht.
    Znakomity polski specjalista od run, prof.Marian Adamus, w swej
    ksiazce "Tajemnice sag i run"(Wroclaw,1070 r) podkresla fakt, ze bogata
    literatura na temat roli Waregow w tworzeniu panstwowosci w Slowianszczyznie
    bazuje wlasciwie na kronikach Nestora, ktore w okresie nazizmu w Niemczech
    dostapily zaszczytu "pierwszorzednego zrodla".Chodzilo o to, aby przedstawic
    Germanow jako organizatorow panstw slowianskich:Polski, Czech, Rusi...

    Np., podaje za M.Adamusem, "(...)niemiecki historyk L.Lotz w pracy
    zatytulowanej "Dawne dzieje praskiego zamku"("Die Fruhgeschichte des Prager
    Burg") ozenil beztrosko wikinga w osobie Mieszka Starego z ksiezniczka wikinska
    Dubrawa(!).Ta pseudonaukowa praca ukazala sie w 1942 roku.Najwazniejszym
    zrodlem, na ktorym oparli oni swoje wnioski, jest kronika ojca dziejopisarstwa
    ruskiego Nestora...."
    No tak: "byla to praca pseudonaukowa", ale "znany dziennikarz" powtarza nam te
    same bajeczki w 62 lata pozniej.Nie on jeden:bajeczki te sa powielane przez te
    same kola "narodowych socjalistow" na calym swiecie. I z tych "zrodel" czerpal
    obficie polski, "znany dzinnikarz".

    Zacytuje jeszcze jeden fragment z ksiazki prof.M.Adamusa:

    "(...) Uwaznego czytelnika kroniki Nestora i "Sagi o Ingvarze Obiezyswiecie"
    uderzyc musi zasadnicza roznica pomiedzy nimi:Nestor koncentruje swa uwage na
    roli, jaka Normanowie odegrali w powstaniu Rusi, natomiast saga zajmuje sie
    przede wszystkim relacja zdarzen i opisem drogi przebytej przez wikingow. I
    pomimo, ze rekopis sagi powstal przeszlo dwa wieki pozniej niz "Powiesc
    minionych lat"("Powiest` wriemiennych let"), ostatnie badania wykazuja, ze
    coraz wiecej stwierdzen zawartych w "romantycznej sadze" jest prawda, a coraz
    mniej ostaje sie z latopisu Nestora"(...)

    Dodajmy: a juz zupelnie nic z propagandowych wypocin polskich i
    miedzynarodowych lewakow rozmaitych odcieni, lub precyzyjniej:w tym przypadku
    "narodowych socjalistow".
    (J) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy w Bośni skończyła się wojna - felieton Dawi...
    obawiam się, że chrześcijanie nie byli lepsi. polecam "Powieść minionych lat" i
    opis chrztu Rusi. mozna też przypomnieć jak nawracano Indian w Ameryce Płd...
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pochodzenie Słowian
    Gość portalu: Andrzej napisał(a):

    > Nestor wyraźnie pisze, że kolebką Słowian były tereny nad Dunajem, cyt; "tam
    > gdzie teraz ziemia węgierska i bułgarska" (Powieść minionych lat, Wrocław 1999
    > s.5). Nestor był bliżej tamtych zdarzeń, niż wcześniejsi historycy.
    > Podobnie z Gallem. Zważcie, że Gall pisał dla współczesnych, którzy by nie
    > przełknęli nieprawdy. Zresztą Krzywousty był raczej (dziedzicznym) pierwszym
    > między równymi, a nie władcą absolutnym. DLatego uważam, że należy mu wierzyć.
    > Zauważyliście, ze drużyna Chrobrego i Krzywoustego składała się z samych
    > konnych?

    Witam!

    Andrzeju powiedz dlaczego mielibyśmy wierzyć Nestorowi, a nie wspólczesnym
    badaniom..?
    Może Nestor myli Dunaj z Dnieprem?
    Może ma na myśli właśnie Słowian Panońskich?
    Dlaczego twierdzisz, że drużyna Krzywoustego składała się z samych tylko konnych?
    Trudno mi wyobrazić sobie kawalerię szarżującą na wały grodów..?
    Może kronikach wymienia tylko elitę drużyny pallatynów, a piechotę pomija jako
    ludzi podlejszego stanu, jako mniej fascynujący jego i współczesnych rodzaj
    broni..?
    W opisach II wojny Światowej też mamy wiecej relacji o lotnikach, czołgistach,
    komandosach, niż o "szarej piechocie"... Kawaleria zawsze była elitarna, np W
    Rzymie był cenzus majątkowy dla ekwitów...
    I do wzmianki z któregoś z poprzednich postów: Awarzy mogli mieć sojuszników,
    nawet niekoniecznie dobrowolnych, jak np Sowieci mieli układ warszawski, nie
    będąc kulturalniejsi od współczesnych Awarów, Czechów, Polaków, trwałó to 50lat,
    więc może to był tylko epizod?

    Ignorant
    +++ Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Interesująca bibliografia
    Interesująca bibliografia
    A w związku z poprzednik wątkiem - owym seksem w Rusi Kijowskiej wiąze się
    ciekawa bibliografia tematyczna skompletowana przez Panią Grażynę Siedlecką -
    autorkę opracowania :

    LITERATURA
    • Z. L. Starowicz, Seks w kulturach świata, Wrocław 1987.
    • J. W. Kowalski, Chrześcijaństwo, Warszawa 1988.
    • A. Gieysztor, Mitologia Słowian, Warszawa 1982.
    • S. Kozak, Teologia i kultura duchowa Starej Rusi (w:) Chrystianizacja Rusi a
    dziedzictwo cyrylo-metodiańskie, Lublin 1993.
    • L. Bazylow, Historia Rosji, tom I, Warszawa 1983.
    • W. Jóźwiak, Kupała, 2006:

    www.taraka.pl/index.php?id=fonetyka.htm.

    • A. Szyjewski, Religia Słowian, Kraków 2003.
    • Z. Gloger, Encyklopedia staropolska ilustrowana, 1900-1903:

    www.halat.pl/sobotka.html.

    Powieść minionych lat, Wrocław 1999.
    • Iłarion, Słowo o Prawie i łasce (w:) R. Łużny, Słowo o Bogu i Człowieku.
    Myśl religijna Słowian Wschodnich doby staroruskiej, Kraków 1995.
    • W. Mokry, Od Iłariona do Skoworody. Antologia poezji ukraińskiej XI- XVIII
    w., Kraków 1996.
    • Слово Данила Заточеника,

    www.pisatel.org/old/zatoch.htm.
    • Wędrówka Bogarodzicy po miejscach mąk ludzi potępionych (w:) R. Łużny,
    Słowo o Bogu i Człowieku. Myśl religijna Słowian Wschodnich doby staroruskiej,
    Kraków 1995.
    • Pateryk Kijowsko- Pieczerski czyli opowieści o świętych ojcach w pieczarach
    kijowskich położonych, oprac. L. Nodzyńska, Wrocław 1993.

    Powędrujemy może szlakiem tej bibliografii :)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Historyczna Ruś dzieli Rosję i Ukrainę
    Historyczna Ruś dzieli Rosję i Ukrainę
    Sława!

    www.rp.pl/artykul/160928.html
    Historyczna Ruś dzieli Rosję i Ukrainę
    Tatiana Serwetnyk, ws 10-07-2008, ostatnia aktualizacja 10-07-2008 19:02

    Nieuznawany przez Moskwę patriarcha kijowski Filaret twierdzi, że Rosjanie
    przywłaszczyli nazwę Ruś

    - To historyczna nieprawda. Zapisy starożytnych kronikarzy świadczą o tym, że
    w X i XI wieku Rusią określano obecną Ukrainę, część Białorusi, regionu
    bałtyckiego, a także część dzisiejszej Polski. Moskwa wówczas w ogóle nie
    istniała na mapach – stwierdził Filaret. Hierarcha, którego nie uznaje
    rosyjska Cerkiew prawosławna, ma zamiar przyjrzeć się zapiskom słynnego
    kronikarza Nestora, który opisywał dzieje Rusi w okresie od IX do XII wieku.

    Rzecznik patriarchatu kijowskiego tłumaczy, że oświadczenie Filareta nie było
    skierowane przeciwko Rosjanom. – Chcemy przypomnieć o swoim istnieniu.
    Wszystkie uroczystości, związane z obchodami 1000-lecia chrztu Rusi [w 1988
    roku, jeszcze w czasach ZSRR – przyp. red.] odbywały się w Moskwie. O Kijowie
    nikt wtedy nie wspomniał. Tak jakby w ogóle nie istniała Ruś Kijowska – mówi
    „Rz” Ołeksandr Trofimliuk.

    Rosyjscy teolodzy twierdzą, że poglądy Filareta są nie do przyjęcia. – Jeżeli
    dzisiejsza Rosja nie ma prawa nazywać się Rusią, to Filaret powinien wnieść o
    anulowanie kanonizacji ruskiego księcia Włodzimierza Wielkiego, bo według
    kronikarzy robił wypady na Nowogród, przez co mógł uchodzić za zwykłego
    agresora – ironizuje w rozmowie z „Rz” Andriej Kurajew, profesor teologii w
    Moskiewskiej Akademii Duchownej.

    Na obchody 1020-lecia chrztu Rusi ukraińskie władze zaprosiły patriarchę
    Konstantynopola Bartłomieja I. Z tego powodu pod znakiem zapytania stanęło
    przybycie patriarchy Moskwy i Wszechrusi Aleksego II. Rosyjska Cerkiew
    wypomniała władzom w Kijowie, że podobne zaproszenie może wystosować jedynie
    patriarcha moskiewski jako zwierzchnik Kościoła, któremu podlega prawosławie
    na Ukrainie.

    Niektórzy eksperci w Kijowie sądzą, że wypowiedź Filareta na temat Rusi może
    być zemstą za uznanie go za odszczepieńca. – Spór o „Ruś” nie powinien być
    wykorzystywany do ataków politycznych czy religijnych. Do tego terminu mają
    prawo także inne narody, np. Szwedzi jako potomkowie Waregów – mówi „Rz”
    ukraiński filozof Myrosław Popowycz.

    Jego zdaniem świętowanie 1020. rocznicy chrztu Rusi z punktu widzenia religii
    nie jest kanoniczne. – Twierdzenia władz, że trzeba konsolidować Ukraińców,
    nie mają pokrycia w faktach. Przecież na obchody nie zostali zaproszeni
    przywódcy duchowi Kościoła greckokatolickiego i prawosławnej Cerkwi
    autokefalicznej – mówi.

    Stolice Rusi: Nowogród, Kijów i Moskwa

    Słowiański spór o starszeństwo

    „Oto powieść minionych lat, skąd wyszła ziemia ruska, kto był najpierw
    księciem w Kijowie...” – rozpoczyna się XII-wieczna „Kronika Nestora”. Ruryk i
    jego drużyna, którym kronikarze przypisują rolę założycieli Rusi w 862 roku,
    podbili Nowogród Wielki, a dwa lata później przenieśli stolicę do bliższego
    Bizancjum Kijowa. Na ziemiach między Ładogą a Morzem Czarnym powstało w
    następstwie rozbicia dzielnicowego kilkadziesiąt księstw, w tym moskiewskie
    (1147). Dopiero jednak w XV wieku książę moskiewski Iwan III Srogi rozpoczął
    „zbieranie wszystkich ziem ruskich”, podbijając Nowogród Wielki. Dalekosiężny
    projekt polityczny kontynuowali m.in. Iwan Groźny i Katarzyna II.



    Forum Słowiańskie
    gg 1728585 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Slowianski stosunek do obcego zycia!
    Problemy religijnej natury

    Każdy, kto interesował się dawną, przedchrześcijańską religią Słowian naraża się
    w końcu na frustrację: można przeczytać wiele grubych tomów, i nadal nie
    wiedzieć o niej nic. Dawne ruskie, niemieckie i inne kroniki przekazały kilka
    imion bóstw (niepewnych i poprzekręcanych), strzępy opisów obyczajów i obrzędów,
    które często trzeba odrzucić jako wymysł pisarzy. Do tego dodajmy niejasne
    związki z religiami innych ludów, układane zwykle w drętwe schematy. Kiedy
    przechodzi się do studiowania religii i mitologii nie tylko greckiej, czy
    indyjskiej, ale również celtyckiej i germańskiej, ogarnia żal i kompleks
    niższości. Dlaczego przekazy dotyczące wiary naszych przodków są tak żałośnie
    okrojone?

    Jakąś winę ponosi za ogólny duch kultury eurochrześcijańskiej, która z odrazą
    patrzyła na "pogaństwo". Tym bardziej, że Słowianie dołączyli do Europy w
    najgorszym momencie, jeśli chodzi o zainteresowanie dla pogańskiej odmienności.
    Minął już czas, kiedy zachodnie chrześcijaństwo się formowało, czerpiąc to i owo
    ze starszych, tubylczych wyobrażeń; kiedy układano legendy o świętych na
    podobieństwo mitów o pogańskich bóstwach. Z drugiej strony daleko jeszcze było
    do renesansowej ciekawości świata, która sprawiła, że jednak spisano pewniejsze
    wiadomości o pogaństwie litewskim.

    Więc mnóstwo wiadomości o dawnych bóstwach i obrzędach nigdy nie doznało
    zaszczytu być utrwalonymi na pergaminie. Ale była też z inna przyczyna: religia
    Słowian była znacznie uboższa, jeśli o postacie boskie i mityczne chodzi, od
    germańskiej, celtyckiej i greckiej. Jak również religijne wyobrażenia Słowian
    zapewne zbyt mocno odbiegały zarówno od monoteistycznych-chrześcijańskich, jak i
    od pogańskich sensu stricte czyli politeistycznych. Można podejrzewac, że
    religia Słowian była tak odmienna zarówno od chrześcijaństwa, jak i od
    greckiego, celtyckiego i germańskiego pogaństwa, że przez ówczesnych misjonarzy
    i neofitów przez nich wychowanych w ogóle nie była postrzegana jako religia!

    Wymienione poprzednio cztery religie (chrześcijańska, grecka, germańska,
    celtycka - i inne także) opierają się na wyobrażeniu osobowych bogów, z których
    każdy jest, powiedzieć można, solidną jednostką. Ale znane też są religie, w
    których "istoty duchowe", opatrywane imionami i służące w pewien sposób ludziom
    (a więc: bogowie), są mgliści i beztwarzowi, i co więcej: są przez pewne
    rytualne działania przywoływani tylko jakby na chwilę z niebytu. Tak było w
    religii rzymskiej, gdzie byli bogowie tacy jak Terminus czyli Miedza, Limentus
    czyli Progownik, bóg progu, albo Fabulinus czyli Gadałek, który uczył dzieci mówić.

    Coś podobnego działo się również w religijnej wyobraźni Chińczyków - i książki o
    mitologii chińskiej traktują o równie mglistym przedmiocie, jak dzieła o
    mitologii Słowian.

    Religie o wybujałej mitologii i teologii wymagają kapłańskich kolegiów i całej
    kapłańskiej kasty, wymagają świątyń i ich obsługi, a dalej świętych pism albo
    wyróżnionej grupy ludzi, którzy pełnią rolę "żywych ksiąg", ucząc się (jak
    bramini i druidzi) świętych tekstów na pamięć. Takie religie wymagają więc
    religijnej władzy. A tej Słowianie, tak samo jak i władzy świeckiej-państwowej,
    nie mieli.

    Wcale bym się nie zdziwił, gdyby się okazało, że w VI-tym wieku wyobrażenia o
    Perunie, Wełesie i Swarożycu były wśród Słowian równie niejasne, jak dziś wśród
    badaczy słowiańskich starożytności. Kult bogów wyobrażonych w posągach (nie
    mówiąc już o świątyniach), bogów, którzy wspierają władców w ramach jednej
    państwowo-sakralnej liturgii, jest najwyraźniej zjawiskiem późnym, które nigdzie
    oprócz Połabia się nie miało czasu ani warunków, aby się rozwinąć.

    Kijowska Kronika Nestora ("Powieść minionych lat") stwierdza wyraźnie: "I począł
    władać Włodzimierz w Kijowie sam jeden, i postawił bałwany na wzgórzu za dworem
    teremnym: Peruna drewnianego z głową srebrną i wąsem złotym, i Chorsa, Dadźboga
    i Strzyboga, i Simargła, i Mokosza. (...) Włodzimierz tedy posadził Dobrynię,
    wuja swego w Nowogrodzie. I przyszedł Dobrynia do Nowogrodu, postawił bałwana
    nad rzeką Wołchow, i składali ofiarę jemu ludzie nowogrodzcy jako bogu." Było to
    przed rokiem 986. Z cytatu tego niewątpliwie wynika, że Włodzimierz w Kijowie
    powołał nowe miejsce kultowe z posągami bogów - nie zaś, że kontynuował
    tradycyjne praktyki religijne. Stało się to zaś wtedy, kiedy "począł władać sam
    jeden", a więc zarówno pozbył się krewnych-współwładców, jak i oderwał się, jako
    monarcha, od starszych, domokratyczno-wiecowych tradycji. Religia władzy, kult
    wyraźnie określonych, osobowych bogów wyobrażonych pod postacią posągów
    najwyraźniej były i w Kijowie, i w Nowogrodzie, nowinką religijną. Nowinką,
    która ponadto pojawia się u Słowian dopiero po pięciuset latach ich odrębnego
    istnienia jako ludu i kultury. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: PRELEKCJA - ZYDOWSKIE PANSTWO CHAZAROW
    Część chazarskiego puzzla.
    Monety arabskie nie były niczym nadzwyczajnym we wczesnym państwie Wikingów –
    do 950 roku, były wręcz podstawowymi w obiegu. W końcu Wikingowie,
    jednocześnie i wojownicy i kupcy zapuszczali się wzdłuż biegu Wołgi aż do Morza
    Kaspijskiego. Odkryto ponad 80.000 monet islamskich w ponad 600
    miejscowościach Szwecji – większość na Gotlandii. Skarb ze Spillings liczy ok.
    14.000 monet – wszystkie z Bliskiego Wschodu, Kaukazu i Azji Centralnej.
    Moneta nr 14 na wystawie zorganizowanej w Sztokholmie jest inna:
    niezależnie od inskrypcji „ Mahomet jest wysłannikiem Boga” jako głównej ma
    mały napis „Mojżesz jest wysłannikiem Boga”. Gert Rispling, orientalista i
    numizmatyk szwedzki twierdzi, że w serii 4 znanych już dirhamów z inskrypcją
    n/t Mojżesza ale z odmiennymi rewersami nie pozwalającymi ustalić pochodzenia,
    ta wystawiona w Muzeum Historycznym jest brakującym ogniwem by móc ją
    skojarzyć z kaganatem Chazarów.
    Ze względu na swoje położenie kaganat przekształcił się handlowe centrum między
    kalifatem bagdadzkim i handlarzami – Wikingami. Centrum było w stolicy – Itil
    (ojciec w j.Gotów), Atil (w turańskim - rzeka) (Skądinąd Atilla w awarskim
    również ojciec)-przyp mój. To tam, wg. Gerta Risplinga były bite monety. "Ale
    tu były robione imitacje, monety oryginalne były bite w kalifacie, którego
    finansowa wiarygodność była uznana w świecie. A jak to było w zwyczaju, kiedy
    jedna ze stron monety zużyła się, bito w tym samym miejscu inny motyw. Te
    fałszerstwa były wykorzystywaniem dobrej reputacji kalifatu. Manipulacje
    jednakże w tym procederze były tak znaczne, że monet tych nie można było
    upłynniać jak tylko w Europie północnej czy Rusi, gdzie liczyła się tylko waga
    srebra monety". Rispling potwierdza, że owe pięć monet było bitych w jednym
    miejscu, w jednej mennicy w latach ok. 830 r. Dorzucenie imienia Mojżesza na
    takiej monecie mogło być dokonane tylko przez Żyda. Dlaczego? Dla zabawy – być
    może. Kto umiał czytać w tamtym okresie? – dorzuca Rispling.

    Aszkenazyjczycy: Historia Chazarów nie zatrzymuje się po ich klęsce z Rusinami.
    Część ludności emigrowała przez Kijów dalej w głąb Europy.
    Istnieje teoria, że Żydzi Europy Wschodniej przybyli z kaganatu chazarskiego,
    co jest wykorzystywane by udowodnić, że Żydzi wschodnioeuropejscy –
    Aszkenazyjczycy – nie przybyli z Izraela i nie mają prawa dochodzić swoich praw
    w dzisiejszej Palestynie.
    Gert Rispling nie chce wchodzić w te sprawy. „Moja moneta nie ma żadnego
    związku z tą sprawą. Jest sensacyjnym dowodem archeologicznym, który łączy
    judaizm z cesarstwem Chazarów.”
    To tyle za francuskim „Liberation” z 16 lipca 2002 n/t wystawy w Sztokholmie.

    Heiko Haumann, profesor historii Europy Wschodniej i nowożytnej historii
    powszechnej na uniw. w Bazylei w swej „Historii Zydów w Europie Środkowej i
    Wschodniej” pisze o dwóch głównych nurtach migracyjnych:
    Pierwszy z Mezopotamii i Egiptu przez Afryke północna do Hiszpanii. To
    Sefardyjczycy. Druga grupa dotarła do Europy Środkowej przez Turcję, Grecję i
    Włochy. Osiedli głównie w Niemczech (Aszkenas) – stąd aszkenazyjczycy. W XII
    wieku w literaturze rabinicznej rozróżniano jeszcze dwa mniejsze obszary
    osiedlania się Zydów: Jawan w cesarstwie bizantyjskim i Kanaan – na wschód od
    Łaby.
    Żydzi po upadku imperium Chazarów: część chazarskich Zydów pozostała w rejonie
    swego osiedlenia – są przekazy z XII wieku mówiące o mesjanistycznym ruchu
    Chazarów krymskich, część uszła na Kaukaz – tworzą oni trzon tzw. ”Żydów
    górskich” żyjących tam do dziś. Chazarscy Żydzi osiedlali się również w Polsce
    i na Rusi Kijowskiej.

    Kijów – drugi kaganat chazarski. Mimo najszczerszych chęci nie znalazłem
    niczego na ten temat, a szukałem u ( nomen – omen) Lwa Gumilowa, Michaiła
    Hellera, Władysława Serczyka, Ludwika Bazylowa czy Heiko Haumanna. Historia
    jest dyscypliną pozwalająca na snucie domysłów, gdy wyraźnych dowodów brak ( to
    tak a propos pewnej hucpy, gdzie dokumenty są) Oczywiście, są wzmianki o
    utarczkach prowadzonych przez Ruś i kaganat, których kulminacją było jego
    zniszczenie przez Rusinów.
    Jedyne źródło – latopis – „Powieść minionych lat” mnicha Nestora z XI/XII w.
    wspomina po raz pierwszy o Kijowie w kontekście zdobycia go w IXw. przez Warega
    Olega (Helga) z Nowogrodu.
    „ Po opanowaniu Smoleńska i osadzeniu tam swych ludzi, Oleg opłynął w dół
    Dniepru i dotarł do maleńkiego miasta na wzgórzu. Był to Kijów. Podstępnie
    zwabił na brzeg władców miasta – Askolda i Dira. Oświadczył im, że pozbawia ich
    władzy, ponieważ nie pochodzą z książęcego rodu i przedstawił im młodego Igora,
    syna Ruryka - księcia, swego następcę. Askold i Dir zostali zabici, a Oleg od
    tego czasu sprawuje rządy w Kijowie, który nazwał matką miast ruskich.”

    Na pocieszenie dodam, że jeśli nie żydowskie to germańskie wpływy na Rusi były
    od początku. Otóż, wg jednej z teorii na wyspie Rugii od VI wieku żyło plemię
    słowiańskie, które kronikarze niemieccy nazywali Rusami, a którzy przybyli do
    Nowogrodu. W skład drużyny wchodzili Wikingowie. Po zadomowieniu się w
    Nowogrodzie Rusowie i Normanowie spłynęli Dnieprem i założyli państwo
    Kijowskie.

    Jedwab. Głównym odbiorcą jedwabiu byli feudalni panowie Europy oraz bogacące
    się mieszczaństwo.
    Przyczyna bardzo prozaiczna – w jedwabiu jako jedynej tkaninie nie zalęgały się
    pluskwy i inne insekty. A z higieną ówcześni byli na bakier. To pół żartem, pół
    serio.

    Gość portalu: EUROMIR napisał(a):

    Na terenie Skandynawii, glownie w Hedeby i Birka, podczas wykopalisk znaleziono
    wiele srebrnych monet bitych najprawdopodobniej w Kaganacie
    Chazarskim.... ...Najwyrazniejszym znakiem jest -shin (hebr. -SH albo S) dla
    sha (pers. "cesarz" tzn. Kagan) i shma israel hebr.- "Sluchaj Izraelu"). Znak
    shin jest tradycyjna chazarska stylizacja, symbolem Togrula - orla - Kagana, w
    tradycji zydowskiej symbol zbioru, zebrania. Razem z pozostalymi czytelnymi
    znakami beth i cheth oznaczaja , w tym typowym zydowskim, magicznym anagramie
    nawolywanie przeciw panstwu kijowskiemu - " Sh(ma) -ChS - ShChS -CHBhS (
    chazar.-hebr.) ". "Sluchajcie Cha s(rim) /Chazarzy/ Sha Chas(rim) /chaz.hebr. -
    cesarz/ ! Sha Chas (rim) cesarz /nawoluje was/ nawroccie /sie!/"
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl
  • Design by flankerds.com