Linki
menu      Powódź stulecia
menu      Powódź tysiąclecia
menu      Powódź Wielka
menu      powodzenia po francusku
menu      powodzie w Anglii
menu      Powodzie w Małopolsce
menu      powództwo o alimenty
menu      powództwo przeciwegzekucyjne
menu      Powiększona pierś
menu      Powiat tomaszowski
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • marcinkiewicz.opx.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powódź 1997





    Temat: Ile wyciagnie POLIFARBC(W) ?
    Po tym jak mi sie udalo przewidziec Universal(chociaz z minimalnym
    wyprzedzeniem,ale zawsze- gdyby zawodnik sie mnie posluchal i rano
    sprzedal to by teraz nie plakal)  pozwole sobie dalej sie wymadrzac na
    tej grupie.
    Polifarb -Cieszyn byl rekomendowany bodajze jakies 2 lata temu przez
    zachodni bank?austriacki aby go kupowac az do sumy 13.5PLN( tak mi sie
    cos przypomina). Po tym oczywiscie przyszla ta okropna powodz 1997 ktora
    zdewastowala Slask, "pomogla" WGPW wejsc w besse i sprawila ze tyle
    spolek z nadodrza dalo fatalne wyniki(Remak,Rafako,Polifarby itp- czy
    sie nie myle?) W wyniku zanizona cena tej spolki.

    Kupic go teraz chca nie Holendrzy a Anglicy, ktorzy ta filie w garsci
    maja i za ich plecami sie kryja. Londynski Evening Standard pisal tutaj
    ze oni oferuja w sumie Ł76M. Jest to dosyc sporo,Kalon to znana firma z
    branzy farbiarskiej i nic to dla nich wyrwac z City dodatkowe 20 -25 mln
    funciakow gdyby sie rzeczywiscie uparli ze sobie chca kupic w Polsce
    udzial w rynku gwarantowany przez ten,bodajze najlepszy z Polifarbow.

    Wydaje mi sie ze Kalon jest tu za cwany i zbyt tanio chce sie wkupic w
    polski rynek. Ja osobiscie, gdybym te akcje mial, to bym je trzymal.
    Jesli Kalon je juz tak bardzo chce to niech przyjdzie z lepsza oferta a
    jak nie przyjdzie to przeciez ruch wokol firmy musi sprawic ze moze sie
    nawinac lepszy fatygant, np amerykanski. Wtedy by dopiero zafurczaly
    piora w powietrzu!

    pozdrawiam
    Krzysztof Robak

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: GDANSK ZALANY

    (ciach)


    jesst 2 i musze ze smutkiem przyznac, ze tu od 10 godzin ciagle pada :(((


    No to macie przechlapane.... ;-)))))
    Tak na poważnie, to najgorsze jest to (mieszkam we Wrocławiu), że jak u nas
    była powódź (1997) to wiadomo skąd woda może uderzyć, a u Was.... Jedyny
    pewny kierunek jak na razie to z góry!
    Trzymajcie się.
    Pozdr
    Andrzej

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: GDANSK ZALANY


    No to macie przechlapane.... ;-)))))
    Tak na poważnie, to najgorsze jest to (mieszkam we Wrocławiu), że
    jak u nas
    była powódź (1997) to wiadomo skąd woda może uderzyć, a u Was....
    Jedyny
    pewny kierunek jak na razie to z góry!


    Tia... Tylko że u nas podczas powodzi i tuż po właśnie pociąg był
    jedynym działającym środkiem transportu. Czyli nasypy przez misto
    "TO JE ONO"! :))

    Grzexs

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: RJ 2001/2 - czy cos wiadomo?


    "Michał Marcinowicz" wrote:
    Na trasie Wrocław - Rzepin z tego co wiem (dawno tamtędy nie jechałem) jest
    też nieczynny 1 most koło Czerwieńska i ruch odbywa się także po jednym
    torze.


    Rzeczywiscie dawno nie jechales. Most na Odrze pomiedzy Czerwienskiem Towarowym
    a Nietkowicami jest juz od kilku lat dwutorowy. A slynna powodz 1997 roku wcale
    go nie uszkodzila (zalana byla stacja towarowa w Czerwiensku). Jezdzi sie
    normalnie po obu torach.

    A M

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: RJ 2001/2 - czy cos wiadomo?


    "Andrzej Massel" <mas@pg.gda.plwrote in message



    "Michał Marcinowicz" wrote:

    | Na trasie Wrocław - Rzepin z tego co wiem (dawno tamtędy nie jechałem)
    jest
    | też nieczynny 1 most koło Czerwieńska i ruch odbywa się także po jednym
    | torze.

    Rzeczywiscie dawno nie jechales. Most na Odrze pomiedzy Czerwienskiem
    Towarowym
    a Nietkowicami jest juz od kilku lat dwutorowy. A slynna powodz 1997 roku
    wcale
    go nie uszkodzila (zalana byla stacja towarowa w Czerwiensku). Jezdzi sie
    normalnie po obu torach.


        W takim razie może może wiesz czy są tam jakieś problemy z przejazdem,
    czy co, bo niektóre pociągi osobowe jadące z Zielonej Góry w stronę Rzepina
    przez odcinek Czerwieńsk - Nietkowice jedzie 11 minut (np. 78231), a inne
    pokonują go tylko w 6 min. (np. 68235) ? Może jest tam jakiś przystanek
    nieujęty w SRJP ?

        Czy jest gdzieś tam odcinek jednotorowy (między Kostrzynem a
    Czerwieńskiem) ? Wydaje mi się, że kiedyś był, niezależnie od tego mostu pod
    Czerwieńskiem.

    Dzięki i Pozdrawiam !
    Mick

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: IMGW - znowu wtopa...
    Osadnik pisze:


    PiotrD napisał(a):
    | Osadnik pisze:
    | Oyster napisał(a):
    | IMGW po raz kolejny wydało ostrzeżenia dla tych województw, w których
    | burze nie wystąpiły. Tymczasem nad Lubelszczyzną i Ziemią
    | Świętokrzyską przeszły nawałnice z wichurami, ulewami i gradobiciami,
    | a dla tych województw ostrzeżenie nie zostało wydane...

    | IMGW mówiąc brzydko schodzi na psy....
    | A raczej z ich beznadziejnego rejonowania. Zauważ ze 4 województwa
    | południowe są traktowane razem. łódzkie mazowieckie i lubelskie są
    | też razem. 1/3 polski na dwa biura. za mało. w każdym województwie
    | powinno być jedno. Co prawda ostrzeżenie było dla świętokrzyskiego
    | ale już

    | Ciekawe kto da na to pieniadze :/
    NO tak jak większości instytucji pożytku publicznego (takie które sa
    potrzebne zwykłemu obywatelowi i z nich korzysta) to oczywiście
    pieniędzy nie ma. Lepiej robić kolejne wymysły.
    Jak w końcu IMGW nie wyda ostrzeżenia tam gdzie trzeba bo nie było
    pieniedzy na otwardzie biur odpowiedzialnych za okreslony rejon, a
    katastrofa wywoła olbrzymie szkody, to może pieniądze sie znajdą.


    jak sie cos stanie, to pieniadze zawsze sie znajduja - vide powodz 1997.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polko o Kulkińskim [link, pl]
    Dnia 2004-06-21 19:27, Użytkownik Stefan Siudalski napisał:


    | Jeżeli ten wywiad jest prawdziwy to Polko się dla mnie skończył.

     Jaknapisał Remov  Kuklińskiego zrehabilitowano a jeśli mnie pamięć nie myli
    to Jaruzelskiego ciągają od kilku lat po całym kraju po sądach jego nazwisko
    powtarza się przy każdej strzelaninie "władzy"  do bezbronnych ludzi
    czy coś pomyliłem?


    Nie. Ale o niezawisłości naszych sądów to ja mam opinię nie nadającą się
    do druku.
    Jeżeli uznajesz zasadę ze wyrok zamyka sprawę to stosuj też zasadę
    domniemania niewinności. Każdego mogą "po sądach ciągać" i to nie
    przesądza o winie.


    jest jakieś wydarzenie w naszej historii tak od 1970 roku gdzie ginęli
    ludzie  bez nazwiska Jaruzelskiego?


    Proszę bardzo - powódź 1997, 1998. Co ostrzejsza zima - zawsze ktoś
    zamarznie. Dużo więcej ofiar śmiertelnych niż w stanie wojennym.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polko o Kulkińskim [link, pl]

    Nie. Ale o niezawisłości naszych sądów to ja mam opinię nie nadającą się
    do druku.


    ci sędziowie w większości to przecież w jakiejś mierze "dzieci "
    Jaruzelskiego
    więc dobrze zostali wybrani czy źle i kiedy? przed 1989 rokiem? sądzę że tak
    to oceniasz co? tamte mechanizmy pilnowania kto ma być sędzią czy walisz w
    Jaruzelskiego a mówisz że aniołek winien?


    Jeżeli uznajesz zasadę ze wyrok zamyka sprawę to stosuj też zasadę
    domniemania niewinności. Każdego mogą "po sądach ciągać" i to nie
    przesądza o winie.


    masz rację tylko niewinnego na tak wysokim piedestale nie ciąga się tyle
    lat!
    akuratnie niewinnośc łatwiej udowodnić niż udowodnic winę


    Proszę bardzo - powódź 1997, 1998. Co ostrzejsza zima - zawsze ktoś
    zamarznie. Dużo więcej ofiar śmiertelnych niż w stanie wojennym.


     mówimy o wydarzeniach historycznych czy przyrodniczych? mylisz pojęcia
    a tak na marginesie to straty z powodzi wynikały z zaniedbań z lat
    sześćdziesiątych i siedemdziesiątych - budowa na terenach polderów, rzecz
    niedopuszczalna ale w tamtych czasach było "słuszaj i mołczaj"
    SJS

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polko o Kulkińskim [link, pl]

    Użytkownik "Michal Grodecki"

    Nie. Ale o niezawisłości naszych sądów to ja mam opinię nie nadającą się
    do druku.
    Jeżeli uznajesz zasadę ze wyrok zamyka sprawę to stosuj też zasadę
    domniemania niewinności. Każdego mogą "po sądach ciągać" i to nie
    przesądza o winie.

    | jest jakieś wydarzenie w naszej historii tak od 1970 roku gdzie ginęli
    | ludzie  bez nazwiska Jaruzelskiego?

    Proszę bardzo - powódź 1997, 1998. Co ostrzejsza zima - zawsze ktoś
    zamarznie. Dużo więcej ofiar śmiertelnych niż w stanie wojennym.


    Zgodnie z ta logika francuskich przydentow i premierow powinno sie sadzic za
    ludobojstwo. Wiesz ilu kloszardow  zmarlo od zimna na ulicach Paryza od
    czasow II wojny?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polko o Kulkińskim [link, pl]
    Użytkownik Antekant napisał:


    Użytkownik "Michal Grodecki"

    | Nie. Ale o niezawisłości naszych sądów to ja mam opinię nie nadającą się
    | do druku.
    | Jeżeli uznajesz zasadę ze wyrok zamyka sprawę to stosuj też zasadę
    | domniemania niewinności. Każdego mogą "po sądach ciągać" i to nie
    | przesądza o winie.

    | jest jakieś wydarzenie w naszej historii tak od 1970 roku gdzie ginęli
    | ludzie  bez nazwiska Jaruzelskiego?

    | Proszę bardzo - powódź 1997, 1998. Co ostrzejsza zima - zawsze ktoś
    | zamarznie. Dużo więcej ofiar śmiertelnych niż w stanie wojennym.

    Zgodnie z ta logika francuskich przydentow i premierow powinno sie sadzic za
    ludobojstwo. Wiesz ilu kloszardow  zmarlo od zimna na ulicach Paryza od
    czasow II wojny?


    Nie o to chodzi. Ja tylko zwracam uwagę iż kolega Siudalski w swoim
    zacietrzewieniu pewnych zjawisk nie widzi a do tego dość nieprecyzyjnie
    pytanie zadał.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zorganizowana OSP


    Niestety rzeczywiście niektóre jednostki OSP po dzień dzisiejszy nie mają
    ogrzewanych garaży, więc zimą przed wyjazdem jest tankowanie... Głupia
    sprawa, ale co zrobić. Nie ma pieniędzy. Nie wszystkie gminy w Polsce są
    wystarczająco zamożne. Tak się skałada, że chyba NIE często OSP ma lepszy
    sprzęt niż PSP, bo sprzęt z PSP trafia do OSP, a PSP zakupuje(dostaje,
    etc)
    sobie nowy.


    Ernest niestety rzeczywistosc nas przerasta... Sprzęt mają gorszy ale
    własny... Byles w Kuźni Raciborskiej... Widziales jak dziala tamta OSP.
    Wiesz jakim sprzetem dysponuja. 20 - letnie GBA - ich własny zakup, zaś nowy
    SLRT Lublin to także zakup dokonany przez gminę. W powiecie brak jest chęci
    ze strony PSP. A to że potrzeby są duże sam miałeś okazję zobaczyć. Możesz
    tu na tym forum powiedzieć jakim sprzętem pracują strażacy z miejscowości w
    której wydarzył się chyba największy pożar w współczesnej Polsce, powódź
    1997 roku też miasta nie oszczędzała. A garaż mamy ogrzewany :)

    P.S. Nie twierdze ze jestes w bledzie jesli chodzi o cala Polske. tylko o to
    jdno miasteczko...

    26.08 jade do kuzni obstawiac duza impreze (strazacka). mamy robic
    zabezpieczenie przedmedyczne, bo karetka bedzie albo nie :) a z raciborza
    jedzie 12 min. (czyli za 45 bedzie). powiedz mi na co uwazac (urazy,
    choroby, etc.) - bedzie na otwartym polu (na pogorzelisku) - msza polowa,
    czy cuś... :)
    Tomek Nycz
    www.oboz.kuznia.prv.pl

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kartki na benzyne
    Michał Gancarski napisał(a):


    | W czasach nadzwyczajnych nie istnieje pojęcie 'potrzeby ludności
    | cywilnej' w odniesieniu do strategicznych surowców.

    Bzdura.


    Bzdura, że bzdura.

    Wypowiadałem się o sytuacji takiej jak opisuje Tomek P. - coś na kształt
    wojny lub stanu klęski żywiołowej (o większym zakresie niż powódź 1997 r.).
    Kryzysy gospodarcze nie interesują mnie.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kartki na benzyne
    Dnia Mon, 26 Mar 2007 17:43:47 +0200, spp napisał(a):

    [...]


    Wypowiadałem się o sytuacji takiej jak opisuje Tomek P. - coś na kształt
    wojny lub stanu klęski żywiołowej (o większym zakresie niż powódź 1997 r.).
    Kryzysy gospodarcze nie interesują mnie.


    To niczego nie zmienia. Państwo może skupić surowiec z rynku (mając
    pierwszeństwo), reszta powinna zostać sprzedana na normalnych zasadach
    komukolwiek, kto chce zapłacić. Chyba, że komuś zależy na powstaniu
    nielegalnego obrotu i, co za tym idzie, na eskalacji przemocy, jaka wiąże
    się ze ściganiem takiego procederu.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kartki na benzyne
    Dnia 26-03-2007 o 17:50:05 Michał Gancarski  
    <wysyisb@-spamywasz-przegrywasz-.tlen.plnapisał(a):


    Dnia Mon, 26 Mar 2007 17:43:47 +0200, spp napisał(a):

    [...]
    | Wypowiadałem się o sytuacji takiej jak opisuje Tomek P. - coś na kształt
    | wojny lub stanu klęski żywiołowej (o większym zakresie niż powódź 1997  
    | r.).
    | Kryzysy gospodarcze nie interesują mnie.

    To niczego nie zmienia. Państwo może skupić surowiec z rynku (mając
    pierwszeństwo)


    Pierwszeństwo jest de facto (częściową) konfiskatą - bo jeśli płaci  
    więcej, to żadne pierwszeństwo nie jest potrzebne.

    Osobiście wolę konfiskaty i wywłaszczenia niż "pierwszeństwo" - bo  
    sytuacja jest wówczas klarowna.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Naszą, ROTFL, scenę polityczną

    "Wojciech Sosiński" wrote:
    to sa moje wnioski Marcinie, ktore gromadzilem przez 10 lat mieszkajac w
    poblizu plebanii salwatorianow, tudziez i w licznych pielgrzymkach... Przez
    7 lat bylem ministrantem nawet :)


    OK, cos o tym wiem :-)

    Tak sie sklada, ze albo ja mam szczescie i wiekszosc tych, ktorzy znam
    sa OK, albo nie wiem...

    moze poprostu nie zauwazasz tego ?


    Nieee... Wystarczy zauwazyc, ze to tez ludzie i maja wady. I, tak jak
    wszyscy inni sa slabi. Chodzi o ich ogolne nastawienie.

    Ale nie dyskutujmy, bo przyleci holo^H^H^H^H^W przyjda dyskutanci z psr
    ;-)

    nie powiesz i chyba ze ks. Rydzyk, jest
    postacia pozytywna i wzorem godnym do nasladowania ?


    Cus mi sie wydaje, ze ostatnio bronie ludzi, ktorych nie lubie. I teraz
    tez tak bedzie:

    Przypomnij sobie powodz 1997. Kto najszybciej zorganizowal pomoc dla
    tych ludzi? Radio M.

    EOT, bo x. Tadeusza R. nie lubie.

    a ten ks. ktory bil dzieci w szkole to tez raczej nie moze sie zaliczac do
    bohaterow pozytywnych.


    Nie moze, zgoda.

    Ksieza to TYLKO ludzie. I jak by nie zadzierali nosow, nie wywyzszali sie sa
    ludzmi i wszystkie slabosci wynikajace z ludzkiego charakteru nie sa im obce


    Zgoda w 100%

    Wojtek


    Kaczor O:-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ------- OC -------


    Marek Strzelecki <pec@poczta.onet.plwrote:
    | Co ma kradzież samochodu do OC? :-o

    Nic, a dlaczego miałaby mieć?


    Ach, juz Cie rozumiem, przepraszam. Naturalnie popieram wymiar
    sprawiedliwosci oplacany z podatkow, aczkolwiek ze straza pozarna to juz nie
    jest takie oczywiste.

    Natomiast jak juz wspomniales o katastrofach domow, to jakby sobie
    przypomniec powodz 1997, a i nastepne pewnie tez, to tez głąby z zalanych
    domów nie mialy ubezpieczen (ktore nie są wcale drogie) i skonczylo sie to
    tak, ze gminy i panstwo musialo im za darmo nowe lokale zapewniac. To co --  
    obowiazkowe ubezpieczenia od powodzi i pozaru dla kazdego?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ------- OC -------
    Przemyslaw Popielarski napisał(a):


    Natomiast jak juz wspomniales o katastrofach domow, to jakby sobie
    przypomniec powodz 1997, a i nastepne pewnie tez, to tez głąby z
    zalanych domów nie mialy ubezpieczen (ktore nie są wcale drogie) i
    skonczylo sie to tak, ze gminy i panstwo musialo im za darmo nowe lokale
    zapewniac. To co --  obowiazkowe ubezpieczenia od powodzi i pozaru dla
    kazdego?


    Kolizje drogowe są powszechniejsze, niż powodzie i pożary. Dodatkowo
    istnieje jedynie bardzo niewielka sznsa, że nieruchomość spowoduje
    szkody na mieniu innej osoby.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Uchodźcy ze zniszczonej przez huragan Luizjany ...
    > większy ??? byles tam wtedy ze gadasz takie głupoty ?
    > Czy była wtedy potrzeba ewakuowania ludności miasta Wrocławia ?

    Byłem.
    Ewakuacja miała miejsce.
    Zagrożone było miasto, a nie kilka "podtopinych domów" Jak masz wątliwosci to
    zajrzyj do Wrocławia i obejrzyj na ścianach kamienic linię wody.W niektorych
    miejscach siegała II Piętra. To, że wielka cześć miała nie mieć "ZADNEGO styku
    z falą powodziową." to zasługa samych wrocławian.
    Poza tym napisałem:
    " że kilka lat temu, uwzględniając wszystkie proporcje, Polskę dotknął większy
    kataklizm niż ten w NO".
    I jeszcze raz powtórzę - powódź 1997 r. dla biednej RP była znacznie większym
    wyzwaniem niż dramat Luizjany (i okolicy) dla USA.
    Polacy egzamin zdali. Amerykanie żałośnie zawiedli. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Uchodźcy ze zniszczonej przez huragan Luizjany ...
    ak65 napisał:

    > > większy ??? byles tam wtedy ze gadasz takie głupoty ?
    > > Czy była wtedy potrzeba ewakuowania ludności miasta Wrocławia ?
    >
    > Byłem.
    > Ewakuacja miała miejsce.
    > Zagrożone było miasto, a nie kilka "podtopinych domów" Jak masz wątliwosci to
    > zajrzyj do Wrocławia i obejrzyj na ścianach kamienic linię wody.W niektorych
    > miejscach siegała II Piętra.

    Fakt , w NIEKTÓRYCH, w PRZEWAŻAJĄCEJ WIĘKSZOŚCI takich śladów nie ma.

    To, że wielka cześć miała nie mieć "ZADNEGO styk
    > u
    > z falą powodziową." to zasługa samych wrocławian.

    Trochę czasu było żeby sie przygotować na falę powodziową no i na dodatek nie
    przeszkadzał w tym żaden huragan.

    > Poza tym napisałem:
    > " że kilka lat temu, uwzględniając wszystkie proporcje, Polskę dotknął większy
    > kataklizm niż ten w NO".
    > I jeszcze raz powtórzę - powódź 1997 r. dla biednej RP była znacznie większym
    > wyzwaniem niż dramat Luizjany (i okolicy) dla USA.
    > Polacy egzamin zdali. Amerykanie żałośnie zawiedli.

    Jakby Wrocław nawiedziło coś takiego jak NO to tak samo byśmy sie "żałośnie"
    posrali jak Amerykanie.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: jak wy sobie to wyobrazacie??
    > Dlaczego, dosc dobrze oddaje potransformacyjna rzeczywistosc.

    to ma byc argument????? Bo rzeczywistosc byla jaka byla w zwiazku z tym z pewnoscia bylo to w ten sposob ustalone w Magdalence? Rozumiem ze ustalili tez powodz 1997, WTC w 2001, nie?

    > No dobrze, troszke z tymi stalinowcami moze przesadzil choc jesli byc dokladny
    > to Michnik, Kuron i sporo innych ze srodowiska bylo stalinowcami za mlodu za
    > nim przechrzcili sie na rewizjonizm:)

    Michnik byl stalinowcem???? Kuron? To przeczytaj sobie moze jakas definicje stalinizmu a potem pokaz mi na czym polegal stalinizm Michnika albo Kuronia.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: po publikacji w "Przekroju" bedzie lawina, do wy-
    Nie miałem na myśli elektoratu Kaczyńskiego czy Giertycha,
    raczej grupę tzn. "niezdecydowanych" dla których ubeckie
    pochodzenie tow. Carexa może przesądzić o głosowaniu np.
    na Religę. A powódź 1997 roku to może i odległe wydarzenie
    dla młodzieży ale dla większości całkiem niedawne - zwłaszcza
    dla tych na Śląsku, którzy zostali wtedy pozbawieni całego
    dorobku życia... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: po publikacji w "Przekroju" bedzie lawina, do wy-
    buffalo_bill napisał:

    > Nie miałem na myśli elektoratu Kaczyńskiego czy Giertycha,
    > raczej grupę tzn. "niezdecydowanych" dla których ubeckie
    > pochodzenie tow. Carexa może przesądzić o głosowaniu np.
    > na Religę. A powódź 1997 roku to może i odległe wydarzenie
    > dla młodzieży ale dla większości całkiem niedawne - zwłaszcza
    > dla tych na Śląsku, którzy zostali wtedy pozbawieni całego
    > dorobku życia...
    A ten majątek to im Cimoszewicz odebrał,co?Tak na marginesie,to czy wiesz ilu z
    tych zalanych wodą ubezpieczyło się w końcu?Mam wrażenie,że niewielu.A
    zagrożenie jest przecież przy każdej większej ulewie.Jeżdżę na każde wakacje w
    dolnośląskie /nb.polecam gorąco/,do wioseczki prawie całej zalanej w 97r..I co?
    Domki wyremontowane,większość wygląda lepiej,niż przed powodzią.A za co?To ten
    paskudny rząd z jeszcze gorszym Cimoszkiem na czele przygotował podstawy prawne
    i znalazł kasę na pomoc.Pamiętam dobrze słowa Cimoszewicza o ubezpieczeniu
    irównie dobrze pamiętam brak jakichkolwiek słów od póżniejszych zwycięzców w
    wyborach.Koniunkturaliści nie mówią prawd niewygodnych.Za tydzień wyjeżdżam nad
    Bóbr.Moi zalani bardzo /wodą/ Gospodarze nie mają negatywnych odczuć i uczuć do
    Cimoszewicza w przeciwieństwie do tych ,których ta powódż nie dotyczyła.Ale
    przeciwnikom Cimoszki Opztrzność dała prezent,bo o czym by teraz mówili?Pzdr. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polakom zachowanie Cimoszewicza się nie spodobało
    IGNORANT Cimoszewicz- patrz: powódź 1997 !!! Człow
    Już w 1997 roku w czasie wielkiej powodzi Cimoszewicz dał POKAZ swoich
    AROGANCKICH umiejętności, odsłaniając prawdziwe "jA", i chcąc pozostawić
    poszkodowanych kataklizmem Polaków na pastwę losu, i samym sobie (już wtedy
    można było odnieść wrażenie, iż w przekonaniu Cimoszewicza państwo ma służyć
    głównie interesom polityków, a nie zwykłym obywatelom - zagubionym wówczas w
    obliczu wielkiej powodzi; którym kataklizm odebrał w wielu przypadkach
    wszystkie środki do życia).
    Teraz znów, na swoje nieszczęście, pokazał drugą - prawdziwą twarz obłudnego
    ignoranta, który chce Polski i Polaków dwóch karegorii: objętych prawem, oraz
    elit stojących ponad Nim!
    Dosyć ignorancji, dawania złego przykładu przez tych, którzy powinni
    błyszczeć jako wzór dla zwykłych obywateli!!!
    Dosyć bezkarności eLIT !!!!
    Wpisujcie proszę swoje opinie... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powodz 1997 - wnioski z historii
    Powodz 1997 - wnioski z historii
    Kaczynski wspomnial, ze ostatnia taka katastrofa zdarzyla sie w 1987.
    Nie jest to prawda, w 1997 gigantyczna powodz spowodowala smierc 55 osob i
    wprost gigantyczne straty materialne, nieporownywalne z niczym.

    Po 8 latach wcale nie jestesmy lepiej przygotowani lepiej do takiej
    katastrofy. Budowle hydrotechniczne sa w zlym stanie a niektore obiekty jak
    np. zapora we Wloclawku czy w Brzegu Dolnym moga nawet grozic katastrofa w
    skrajnie niekorzystnych warunkach. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zgadnijcie kto bedzie winien jesli
    Nie zgadnę. Możliwości:

    Anonimowy pracownik kancelarii - podsunął do podPiSu niewłaściwą rzekę...
    Dziwisz lub Pieronek - bo się Al-Purchawiemu wtrącali...
    KPP - choć wymarli za Stalina, to i tak wciąż groźni...
    Sędziowie - bo nie skazali Odry za powódź 1997...
    Dziennikarze - bo jakby o powodzi nie pisali, to by jej nie było...
    Platforma - ot tak, dla zasady...

    i jeszcze kilka podobnych Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co najmniej 4 czynnych biskupow kolaborowalo z SB
    poprzednik napisal :
    Szalejący wiatr podczas pogrzebu papieża też miał swoją wymowę. Wyglądało to
    tak, jakby się wściekł, widząc co purpurowi wyprawiają.


    Pamietam powodz 1997 roku sladami pielgrzymki Ojca Swietego . Moze chodzilo o
    takich hrabiow Dzieduszyckich , ktorzy wtedy siedzieli w pierwszym rzedzie
    podczas papieskiej mszy ?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ocaleni po trzęsieniu ziemi: Przyślijcie pomoc!
    > Mam prośbę. Przypomnijcie mi Państwo
    > jakiej pomocy udzieliło man Haitii
    > podczas powodzi tysiąclecia w 1997 roku?

    Proponuje poszukac sobie dobrego psychiatry. Jestem z Wroclawia i pamietam
    powodz 1997. Nie ma porownania z tym co widac na zdjeciach z Haiti. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Bo Platforma psuje autobusy
    Twoja logika sprowadza się do tego że trzeba powiedzieć, że jeśli
    powódź 1997 r. była za rządów SLD to oni za to odpowiadają.
    Odróżnijże procesy które dzieją się niezależnie od nas albo w
    dłuższej perspektywie od rzeczywistego wpływu na nie. Zasługą PiS
    jest to, że zajęty tropieniem agentów podsłuchami i walką polityczną
    nic nie zrobił dla gospodarki, ale to nic oznacza także nic złego i
    to już wystarczyło by przy dobrej koniunkturze poszła do przodu i
    niech mi bezczelny jeden lub drugi, a zwłaszcza p. Zyta nie pieprzy
    o zasługach rządu, bo to że mam więcej w portfelu to moja zasługa a
    nie rządu. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Fotyga: Historyczny wróg chce upokorzyć Polskę
    Fotyga: Historyczny wróg chce upokorzyć Polskę
    pani minister zapomina, ze Polska jest krajem przechodnim miedzy
    wschodem a zachodem Europy....zawsze byla i bedzie...wiec nalezy
    mowic wywazenie na takie tematy albo trzymac gebe na klodke.Jak
    widzimy, Rosji podskakujemy, Niemcom podskakujemy, USA-kom dupe
    lizemy a oni nas tam wlasnie maja (sprawa wiz).
    Ludzie opamietajcie sie...nie zagrywajcie z
    niedzwiedziem...wystarczy ,ze lape na nas polozy i jestesmy K.O.
    Jakby co to USA nam nie pomoze (pamietacie powodz 1997?) kto
    przyslal THW-pompy i inny sprzet??? no...???......eh...szkoda slow... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Sondaż: Nie lubimy Leppera i SLD
    IGNORANT cIMOSZEWICZ - patrz powódź 1997 !!! człow
    Już w 1997 roku w czasie wielkiej powodzi Cimoszewicz dał POKAZ swoich
    AROGANCKICH umiejętności, odsłaniając prawdziwe "jA", i chcąc pozostawić
    poszkodowanych kataklizmem Polaków na pastwę losu, i samym sobie (już wtedy
    można było odnieść wrażenie, iż w przekonaniu Cimoszewicza państwo ma służyć
    głównie interesom polityków, a nie zwykłym obywatelom - zagubionym wówczas w
    obliczu wielkiej powodzi; którym kataklizm odebrał w wielu przypadkach
    wszystkie środki do życia).
    Teraz znów, na swoje nieszczęście, pokazał drugą - prawdziwą twarz obłudnego
    ignoranta, który chce Polski i Polaków dwóch karegorii: objętych prawem, oraz
    elit stojących ponad Nim!
    Dosyć ignorancji, dawania złego przykładu przez tych, którzy powinni
    błyszczeć jako wzór dla zwykłych obywateli!!!
    Dosyć bezkarności eLIT !!!!
    Wpisujcie proszę swoje opinie... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: SLD badał jak wykorzystać tragedię w Katowicach
    Pieprzysz i pieprzył Cimoszewicz...
    Powódź 1997 to nie było lokalne podtopienie tylko klęska żywiołowa obejmująca
    swoim zasięgiem sporą część kraju - normalną sprawą w takich sytuacjach jest
    pomoc Państwa (które zawsze na ten cel ma zapisane środki w budżecie) i nie
    tylko Państwa (społeczność międzynarodowa, instytucje, Koścół...)

    Wrocław został zalany dzięki nieporadności urzędniczej (nie wysadzono wałów
    przed Wrocławiem) i skandalicznemu stanowi wałów powodziowych w samym mieście.
    W samym Wrocławiu wybudowano największe, kilkunastotysięczne osiedle w strefie
    przez Niemców uznanej za strefę zalewową - ktoś to zatwierdził i pozwolił na
    budowę osiedli...

    Słowa Cimoszewicza były nie na miejscu - Premier nie może pozwolić sobie na
    taki cynizm w obliczu tragedii tysięcy jego rodaków.

    Swoją drogą podobną mentalność (użycie tragedii do własnych celów
    okołowyborczych) przejawia chyba każda partia polityczna - nikt nie twierdzi że
    polityka jest czymś dobrym i etycznym Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polsystem - osiedle w Siechnicach
    To zależy, czego oczekujesz. Czy byłaś w Siechnicach? Ta 4-tysięczna
    miejscowość od 1997 r. ma prawa miejskie. Ma też wielkie plany: przeniesienie
    Urzędu Gminy z pobliskiej Świętej Katarzyny, budowa centrum administracyjno-
    usługowego, ośrodka sportowo-rekreacyjnego nad Odrą (przystań kajakowa itp.),
    rozwój budownictwa mieszkaniowego (to już się dzieje), ściąganie inwestorów
    zagranicznych do istniejącej Gminnej Strefy Aktywności Gospodarczej (kilku już
    jest, chodzą słuchy, że powstanie tam fabryka AGD Samsunga). Ma już dużą halę
    sportową i kompleks boisk i kortów. Trochę brak większych sklepów, knajp i
    rozrywek. Pamiętaj też, że Siechnice były zalane przez powódź 1997 roku. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Masowe mody i szaleństwa
    Dorzucam
    1. powódź 1997 - "Nic naprawdę nic nie pomoże, jeśli ty nie pomożesz tej miłości..."
    2. Serial Santa Barbara
    3. Moda na Sukces oczywiście ;)
    4. kasety przeobrażonego Papa Dance z hitem "Biały miś" i początek ery Disco
    Polo w Polsacie
    5. Powrót do Edenu - takiej oglądalności nie ma do dziś żadna stacja
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Bank Światowy: zmiany klimatu już nam szkodzą
    Sraty taty!
    Powodzie były i będą. Tylko się je teraz bardziej medialnie
    nagłośni. Dawniej wylewający potoczek w Koziej Wólce nie znajdywał
    wzięcia w publikatorach. To właśnie na tym polega. We WQrocku powódź
    1997 nie spowodowała większych szkód niż powódź z czasów helmucich.
    Za Napoleona była ona nawet większa niż w 1997. Tylko wtedy nie było
    takiej ochrony. Zaś z tą ochroną to jest tak, że jak się wały
    buduje, to się zwiększa ryzyko powodzi - a nie zmniejsza. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Po Wrocławiu w Polsce powstaną kolejne szybkie ...
    DCG dostawca Internetu ?
    Ciekawe, firma konsultingowa korzystajac z infrastruktury MPECa
    stała sie ISP ;-) ? Wszystko to jedna złodziejska klika ! System
    monitoringu utworzony ze swiatłowodów zamiast miedzi ( czytaj
    Chip lipiec 2003 "Cuda z elekrotciepłowni" ), bo dało sie
    wyciągnąc szmal z funduszy pomocowych ( powódź 1997 r ) i
    obecnie funduszy ochrony środowiska. I w ten sposób
    mamy "Metropolitalna Siec Miejską" do monitorowania rurek z
    ciepła wodą a przy okazji kolesie robią biznes ... . Naiwni
    userzy myslą, że e-wro to ich wybaca, bo nikt inny nie chcial
    zrobic im wcześniej sieci osiedlowej na Popowicach ;-) ? To
    wszystko jest zmową spółdzielni ( bo sa zależne i zadłużone w
    MPECu ) i "ciepłopolisty" ... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Muzyka już nie mieszka w Nowym Orleanie
    Powódz 1997 r. tu nie dotarła, ale czuć w powietrzu stagnację. Sklepy podupadły
    pod bokiem Carrefuora, nikt nie otwiera nowych, usługi zniknęły. Żeby wszyć
    nypa, trzeba jechać do miasta. Ale to jest cena jaką trzeba płacić ( opinia z
    Urzędu Miasta) za wprowadzenie wolnego rynku....hehehe śmiech w oczy, kiedy on
    był wolny...tak prawica widzi sukces, tych 4 może 4,5 mln Polaków, którym się
    udało, a reszta...Reszta czeka na nową powódź albo huragan, może wówczas coś
    przywieje...nadzieję lub nową... prognozę pogody dla bogaczy... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wystawa Powódź 1997 w J-L
    Nie wiem czy chodzi o to, że "Wystawa Powódź 1997" jest w J-L czy też jest o
    powódź 1997 w J-L. Prawie wszystkie zdjęcia pokazują Oławę i Stary Górnik więc
    jest to "Wystawa Powódź 1997 w Oławie i Starym Otoku" odbywająca się w
    Jelczu-Laskowicach. Poszedłem popatrzeć bo brałem udział w akcji powodziowej w
    naszej gminie, myślałem, że zobaczę coś ciekawego a tam sama Oława i przystawki. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powódź 1997
    Powódź 1997
    fotoforum.gazeta.pl/72,2,707,54081017,65712852.html?wv.x=2
    fotoforum.gazeta.pl/72,2,707,54081017,65712939.html?wv.x=2
    fotoforum.gazeta.pl/72,2,707,54081017,65713001.html?wv.x=2
    Wzorem Opola stwórzmy galerię Kluczborka
    www.nto.pl/apps/pbcs.dll/tngallery?Avis=NO&Dato=20070706&Kategori=POWODZ01&Lopenr=706006&Ref=PH


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Urokliwa ale i niebezpieczna rzeka Stobrawa
    Powódź 1997
    Zalany park, plebania, wschodnia część miasta - woda między innymi wdarła się do
    niższych kondygnacji szpitala. Na zdjęciu fragment parku w pobliżu szpitala dziś
    i podczas powodzi 1997 roku. Żywopłot widoczny na zdjęciu był przykryty wodą.

    users.skynet.be/zaxon/rzeka/P9246106.jpg
    users.skynet.be/zaxon/Pocztowka/P9045380.jpg Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ragedia w Kamieniu Pomorskim
    Brakuje mi tylko w tym:
    _czego L.Kaczyński nie zrobi, zawsze będziesz bił mu brawo_,
    że i prezydent i ja nieustannie modlimy się o niewyobrażalne tragedie...
    Inna sprawa, to fakt ogłaszania tragedii narodowej.
    I, dla przykładu, L. Kaczyński zrobił to dotąd czterokrotnie (katastrofa
    budowlana na Śląsku - 65 ofiar, katastrofa górnicza w kopalni Halemba - 23
    ofiary, katastrofa autokarowa w Vizille - 26 ofiar oraz ta w Kamieniu Pomorskim
    - nie żyje w tej chwili 22 ludzi). Wszyscy śmiertelnicy to Polacy. Rozumiem, że
    prezydent Kaczyński jest wyrywny, nerwowy i w ogóle nie daje ludziom... żyć(?).
    Szczególnie tym, co to lubią sobie polukać na fajoskie programy, a tych akurat w
    takiej sytuacji musi braknąć.
    Aha.
    Prezydent Kwaśniewski ogłosił żałobę narodową... 6 razy. Z "okazji":
    powódź 1997 (55 ofiar), WTC 2001 (zginęło tam... 5 Polaków), Madryt 2004 (4
    ofiary to Polacy), Tsunami 2005 (brak danych o śmierci naszych rodaków), Jan
    Paweł II (2005 - jeden Polak), Londyn 7.VII.2005 (3 Polki).
    Możesz zagłosować na "gorszego" w tej "konkurencji". Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kontrolowana powódź czyli o integracji Wrocławian
    Pomysł dobry choć ma jedną wadę.
    Pamietając powódź 1997 roku i poustawiane w poprzek barykady worków gdy ludzie
    bronili TYLKO swojego (niechcący pietrząc wodę) oraz jedynie wizytację
    mieszkańców Kosmonautów wałów nadodrzańskich bez gremialnego włączenia się do
    prac to czarno widzę tę integrację. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Z Pomarańczowej Alternatywy do TVP Wrocław
    TVP3 Wrocław lepsza niż TeDe
    Człowieku mi nie chodziło o ogólnopolskie pasmo TVP3 i Czwórki. Ja pisałem o
    regionalnych pasmach, tzn. TVP3 Wrocław i ODRA/TEDE. W tym momencie TeDe ma dużo
    niższą oglądalność niż Telewizja Wrocław. Najsztub i Żakowski nie nagrywają
    programu na Dolnym Śląsku i ich program nie jest puszczany podczas pasma
    regionalnego TV4.
    TeDe dawniej była potężniejsza niż TVP Wrocław (chociażby Powódź 1997) - z tym
    się zgadzam - ale ja nie mówię o przeszłości. Mówię o tym, co dzieje się teraz. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Certyfikat UNESCO dla Wrocławia
    To znak, ze nowe pokolenie wroslo w swoje miasto i nie boi sie historii.
    Urodzilem sie we Wroclawiu i pamietam, ze miasto bylo traktowane przez
    mieszkancow jako obce, tymczasowe. Starzy ludzie wciaz wierzyli, ze Niemcy wroca
    po swoje, ze byla to tylko kwestia czasu. Dlatego traktowali je jako obce, bez
    szacunku. Pamietam przepiekne niemieckie liternictwo na kamienicach pokryte
    swiezymi zadrapaniami - jakis "polski patriota" (juz w latach 2000) zniszczyl
    kawalek historii. Ostatnio bylem w tych miejscach - juz zamalowane na wieki..
    Punktem przelomowym dla Wroclawia byla powodz 1997 - dopiero wtedy do
    mieszkancow zaczelo bardzo powoli docierac, ze buduja swoje miasto.
    Hala Stulecia jest jednym ze skarbow architektonicznych Wroclawia i tak sie
    sklada, ze - jak ogromna wiekszosc takowych - jest poniemiecka. Jesli bedziemy
    sie bac tego, ze historia miasta jest prawie w calosci niemiecka, nigdy nie
    poczujemy sie w nim u siebie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Przystanek Woodstock nr 14 już odjechał
    > "...wojsko bardzo silnie pomaga w ratowaniu ..."
    > ... taaaa!!! mysliwi takze twierdza że oni tylko dokarmaija
    > zwierzęta zimą...
    Powodz 1997 - co robilo wojsko? Zwlaszcza te jednostki, ktore cwicza
    stawianie mostow pontonowych? Tyle mowia fakty...
    a mysliwi? Sorry, ale wychowalem sie w takim srodowisku. Zaden
    takich glupot nie wymysla. Raczej jest o eliminowaniu najslabszych
    jednostek (dla niewtajemniczonych: mysliwy zdaje egzaminy na
    selekcjonera, za zabicie w pelni zdrowego i silnego okazu moze
    utracic licencje), itp. Czyli... robi to samo, co naturalny
    drapieznik, zachowuje rownowage ekosystemu... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nowa piękna wyspa Bolko
    Bilans dokonań i oczekiwań
    pryzmat.pwr.wroc.pl/Pryzmat_116/116winte.html
    Bilans dokonań i oczekiwań po wielkiej powodzi 1997 roku na Odrze

    Wielka powódź 1997 roku, którą wszyscy nasi Czytelnicy z pewnością
    mają świeżo w pamięci, pochłonęła życie 55 osób, zmusiła do
    ewakuacji 106 tysięcy osób z zalanych terenów. Pod wodą znalazło się
    47 tysięcy budynków mieszkalnych i gospodarczych oraz 465 tys.
    hektarów użytków rolnych. Uszkodzeniu uległy 2 tysiące kilometrów
    dróg i szlaków kolejowych oraz 1700 mostów i przepustów drogowych.

    Wydarzenie to pozwoliło nam w pełni docenić rolę specjalistów z
    dziedziny budownictwa, a w szczególności specjalistów od budowli
    hydrotechnicznych, ziemnych, kolejowych, mostowych, technologów i
    fizyków budowli.

    I co dalej z porządkami - Bolko nadal zagrożone Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Grzechy mojego Opola
    ja też dorzucę swoje 3 grosze... zlitujcie się ale czego wy oczekujecie od
    miasta gdzie wybierana jest "ikona miasta" spośród następujących typów:

    Odra Opole
    Edyta Górniak
    Miroslav Klose
    Stanisław S. Nicieja
    powódź 1997 roku
    bar Pierożek
    afera ratuszgate
    festiwal
    Paweł Kukiz
    naleśniki z Grabówki

    po prostu cudownie!!! ja bym dorzucił do tego:

    arkadiusz karbowiak
    goryle w zoo
    psie łajna na chodnikach
    knysza z kotletem z Refleksa
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: NIK stwierdził nieprawidłowości w szkole muzycznej
    Nareszcie się ktoś wziął za ARS-NOVA i PSM.
    Może zainteresowałby się też prokurator w jaki sposób ta spółka
    przejęła majątek i uczniów Ogniska Muzycznego, w jaki sposób
    nawiązała (a właściwie - rozwiazała) umowy z nauczycielami.
    Jak to się stało, że w ogóle Ognisko Muzyczne zostało
    rozwiązane?
    Wykorzystano ciężką chorobę Dyrektor Ogniska, żeby je
    zlikwidować i założyć swoją firmę na terenie PSM, nieprawdaż?
    Komu przeszkadzało Ognisko jako społeczna organizacja non-
    profit?
    Gdzie się podziały instrumenty z Ogniska?
    Jak to możliwe, że wykorzystując zależności personalne pani
    Dyrektor doi szkołę?
    Czemu jeszcze jest Dyrektorem?
    Huberta Prochotę wywali za siłę wyższą (powódź 1997), a tu baba
    kręci lody na szkole i nic? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czerwone życiorysy-Cimoszewicz - syn oficera stali
    Do Behemota
    I owszem, prześwietlają. Ale dziennikarze na zasadzie szukania sensacji.
    Mój "ulubieniec" Dubya (jak go nazywa Playboy) jest potomkiem ludzi, którzy
    zrobili pieniądz robiąc interesy z nazistami.
    Ale nie stanowiło to problemu.
    Natomiast problemem były prawdziwe powiązania rodziny Bushów z Saudami i ich
    zaangażowanie w sektorze paliwowym wobec kwestii wojny w Iraku.
    To jest sprawa o tyle realna, że dotyczy kształtowania cen ropy, wydatków
    budżetowych, wreszcie narażania życia i ofiar w postaci synów narodu
    amerykańskiego.
    Nie widzę jaki realny wpływ może mieć nieżyjący ojciec, kim by nie był na
    przyszłego prezydenta Polski. Tym bardziej, że już ujawniono kim ten ojciec
    był. (Gdyby nie - możnaby mieć obawy o szantaż).
    W naszych warunkach, ważne jest, żeby prześwietlić kandydata pod kątem jego
    rzeczywistych układów i nie daj Boże jakichś zobowiązań ze strony tajnych
    służb. Po to jest lustracja kandydatów. Tak się dokona i bardzo dobrze.
    Będzie ona szła dwutorowo. Z jednej strony dokonają tego czynniki oficjalne,
    działając na podstawie ustawy, z drugiej strony swoje dołożą media.
    Problemem pan prof. JRN jest to, że dokonuje on oceny Włodzimierza Cimoszewicza
    na podstawie przeszłości ojca.
    Mi się bardziej podoba krytyka posła Czerwińskiego (której do końca nie
    podzielam), który ma pretensje do Cimoszewicza o powódź 1997 i o jego dbałość o
    polskie interesy na arenie międzynarodowej.
    Ja mam przodków, którzy byli w NSDAP. Czy to oznacza, że nie mogę ubiegać się o
    prezydenturę RP? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zgadnijcie kto jest winien powodzi
    Amen!
    Amen!
    Do przykładu Renu można dodać uregulowane dorzecze Mississipi i choćby Odry
    (powódź 1997!!!). Niestety, nie będzie u nas racjonalnej ochrony
    przeciwpowodziowej, dopóki do RZGW nie dotrze, że regulacje zwiększają straty
    wywołane powodziami... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Horror tsunami w Azji
    Dość skuteczną formą pomocy są dalsze wyjazdy wakacyjne - trzeba dać tym
    ludziom zarobić. Kilka lat temu było duże trzęsienie ziemi w Turcji. Później do
    Polskiego Radia zadzwoniła zadzwoniła słuchaczka z pytaniem, czy wypada tam
    teraz jechać na wakacje (w jej głosie słychać było, że bardzo nie chciała
    rezygnować z wyjazdu, ale miała opory moralne). W odpowiedzi zadzwonił
    właściciel pensjonatu zniszczonego przez powódź 1997 roku mówiąc, żeby jechać,
    bo w jego przypadku największą stratą nie było zalanie pensjonatu, tylko fakt,
    że potem przez cały sezon nie było turystów.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Hip hip hura!
    Mamy pierwsza, po niewypale z ostatniej zimy, prognoze na jesien i zime w
    wykonaniu 'portalu' Twoja Pogoda.
    Dowiadujemy sie z niej m.in., ze zima zeszlego roku Polske dotknela
    anomalia, za ktora odpowiedzialna jest La Nina, ze powodz 1997 byla
    spowodowana przez El Nino, ze bardzo wazne sa dane za poprzednie miesiace
    (czyli jak to jest z tym latem po zimie? Po chlodnej zimie 1978/79 lato
    bylo zimne, po chlodnej zimie 2005/06 lato jest gorace...), ze napewno nie
    czeka nas zima podobna do minionej (taaa, a lato 2006 bedzie super chlodne
    i nie mamy co liczyc na upaly), ze zimy takie jak miniona zdarzaja sie raz
    na 20 lat (no tak, 1969/70, 1978/79, 1986/87, 1995/96, 2005/06 - co 20 lat
    jak w morde strzelil),ze w naszym klimacie jesienią i zimą nawet 2
    tygodnie bez opadów to nic nadzwyczajnego (taaa, poczekajmy az sie te 2
    tyg. bez opadow zdarza, od razu dowiemy sie, ze jest kleska i katastrofa
    naturalna na miare wybuchu Krakatau). Ogolnie prognoza mowi o jesieni i
    zimie z temperaturami powyzej normy. Moze tak byc, ale nie musi. Po za
    paroma ewidentnymi bzdurami (prosze mi udowodnic korelacje pomiedzy El
    Nino a powodzia w Polsce, szczegolnie w czasie, gdy to zjawisko sie
    dopiero rozpoczynalo) na plus jest brak w tej prognozie typowych dla TP
    dantejskich scen katastrofalnie cieplej zimy (lezaki na plazy w wigilie,
    mrowki zjadajace w styczniu taternikow i narciarzy, komary zjadajace nas w
    lutym itp.). Na minus jest fakt, ze w ogole taki portal wysunal prognoze
    na zime. Po fatalnej porazce poprzedniej prognozy (szczegoly tej prognozy
    tu: http://tinyurl.com/g37yz - dodac nalezy, ze prognoza na zime 2004/05
    takze byla nietrafna) proponowalbym chlopakom z TP zajecie sie tematem
    roslin ogrodowych, a nie prognozowaniu pogody na kilka przyszlych
    miesiecy. Te same slowa krytyki naleza sie zreszta pewnemu gdanskiemu
    biuru prognoz, za prognoze na lato. Czyzby biura oferujace zagraniczne
    wycieczki na lato maczaly w tym palce? ;)

    Pozdrawiam
    Piotr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zima potrwa dłużej niż do poniedziałku :>
    Lukasz_R napisal i wyslal takie slowa:


    Jasne w latach 90 lało przez cały lipiec i było zimno 1997 sławna


    Tylko w 1993, 1996 (na zachodzie), 1997 (na poludniu - sierpien prawie
    rekordowo cipely na zachodzie), 1998, 2000. W calej dziesieciolatce
    1991-2000 za chlodne mozna uznac jedynie lata 1993, 1996, 1998, 2000
    (tylko lipiec). Cale lato chlodne bylo w 1993 i 1998. Slawna powodz 1997
    wystapila tylko na poludniu kraju, a srednia temperatura lipca byla na
    wiekszym obszarze kraju w normie 61-90.


    powódź, ostatnie trzy lata były były wyjątkowe suche u upalnie
    wcześniejsze lata były normalne deszczowe i zimne, bo w naszym


    Uwazasz wiec, ze lata deszczowe i zimne sa normalne i przytaczasz lipiec
    1997? Bez przesady...
    Bardzo cieple byly lata 2002, 2003, 2006.


    klimacie normalne lato jest deszczowe, burzowe i ciepłe a nie suche i
    38 stopni, to co było w styczniu te 12 stoni, orkan cyryl to jest


    Nasz klimat jest przejsciowy. Oznacza to, ze norma jest sucho i 35, a
    takze deszczowo i +20.


    anomlia coś nienormalnego o tej porze roku, jesli  dnia z dnia na
    dzień przechodził by cyklon to straty byłyby by większe niż w


    Jesli przez 3 miesiace zimy byloby -20, straty byly by nie porownanie
    wieksze.


    zimie i PiotrD dobrze o tym wie, wieć nie broń tej idiottycznej
    pogody jaka była w styczniu bo też nie będziesz miał co jeść


    Jesli to, co wyrosnie nagle zostanie wymrozone, to beda problemy. To Ty
    byles za tym, zeby po anomalnie cieplym grudniu i 3 tygodniach stycznia
    nadeszly mrozy. Ja bylem za tym, ze jesli zima do tej pory nie przyszla,
    to niech juz lepiej nie przyjdzie, bo wyrzadzi wiecej szkod niz korzysci.


    jeśli wszystko usniche lub zostanie zniczone przez huragany i
    powowdzie,


    Jakie huragany? Czy gdzies w kraju srednia predkosc wiatru przekroczyla
    100 km/h? Podobne wichury zdarzaly sie i w poprzednich dziesiecioleciach -
    nie jest to nic takiego nadzwyczajnego. Zdarzaly sie i beda sie zdarzac,
    czy tego chcesz, czy nie. Nawet w najchlodniejszym okresie zdarzy sie
    ciepla, wietrzna zima -  a jesli nie, to wietrzna wiosna. Przed tym sie
    nie ucieknie, taka jest cecha naszego klimatu.

    Pozdrawiam
    Piotr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Trzesienie ziemi w Polsce


    troche NTG, ale w zasadzie to nie wiadomo gdzie takiego posta wyslac:
    http://www.tvn24.pl/-1,1577639,0,1,trzesienie-ziemi-w-szwecji--wstrza...
    wstrzasy w Polsce nie sa sprawa zupelnie wyjatkowa (w Polsce
    trzesienia ziemi zwiazane sa raczej z dzialnoscia gornicza) ale o
    takiej sile dawno juz nie wystepowalo.


    Problem trzesien w Polsce nie jest tak blahy jakby to wynikalo
    z wypowiedzi nie tylko mediów,  ale i geofizyków.
    Wiecej, to dla naszego kraju moze miec wrecz katastrofalne
    skutki, przy których powódz 1997 roku to malenki drobiazdzek.

    Jestesmy calkowicie nieprzygotowani do tego zjawiska zarówno
    w zakresie obrony cywilnej jak i infrastruktury. Pewnie dlatego, ze te
    zjawisko jest w skali niszczacej
    rzadkie, ale *wystepuje* Ostatnie niszczace trzesienie ziemi mialo miejsce w
    1443 roku.
    Ocenia sie, ze jego epicentrum bylo na pólnoc od Wroclawia i mialo sile
    ok.6-7 stopni.
    Kolejne nieco tylko slabsze w 1786 roku (epicentrum w okolicy cieszyna).

    Gdyby dzis powtórzyl sie taki wstrzas, to Wroclaw zostalby zruinowany biorac
    pod uwage technologie
    jaka zastosowano do budowy blokowisk typu Kozanów, Nowy Dwór, czy Psie Pole,
    a ofiar mozna byloby liczyc
    w dziesiatkach tysiecy.

    Tu nie ma pytania czy? tu jest pytanie kiedy?
    Byc moze, ze nie doczekamy takego kataklizmu, ale to,
    ze ono nadejdzie jest pewne.

    Na mapach epicentrów wstrzasów mamy duze i geste ognisko w rejonie LGOM-u
    geofizycy twierdza, ze sa one wynikiem dzialalnosci górniczej. Oczywiscie ze
    w zdecydowanej wiekszosci tak.
    No ale jak wyjasnic coraz czesciej pojawiajace sie ogniska na glebokosci nie
    1-2 km, ale 10,20,
    czy nawet juz odnotowywane na  ponad 40 km?

    http://www.emsc-csem.org/index.php?page=current&sub=detail&id=113173#

    A to wykaz wstrzasów na duzych glebokosciach
    http://www.emsc-csem.org/index.php?page=current&sub=filter&start_date...

    dK

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polko o Kulkińskim [link, pl]
    Dnia 2004-06-21 19:40, Użytkownik Stefan Siudalski napisał:


    | Nie. Ale o niezawisłości naszych sądów to ja mam opinię nie nadającą się
    | do druku.

    ci sędziowie w większości to przecież w jakiejś mierze "dzieci "
    Jaruzelskiego


    Skąd te dane? Konkrety poproszę - nazwiska i daty nominacji sędziowskiej.


    więc dobrze zostali wybrani czy źle i kiedy? przed 1989 rokiem? sądzę że tak
    to oceniasz co? tamte mechanizmy pilnowania kto ma być sędzią czy walisz w
    Jaruzelskiego a mówisz że aniołek winien?

    | Jeżeli uznajesz zasadę ze wyrok zamyka sprawę to stosuj też zasadę
    | domniemania niewinności. Każdego mogą "po sądach ciągać" i to nie
    | przesądza o winie.

    masz rację tylko niewinnego na tak wysokim piedestale nie ciąga się tyle
    lat!


    A to dlaczego? Można ciągać choćby dla własnej popularności, żeby się w
    TV pokazać, karierę robić.


    akuratnie niewinnośc łatwiej udowodnić niż udowodnic winę


    Bzdura piramidalna. Przykład - kolejne sprawy o postrzelenie przestępcy
    przez legalnie posiadającego broń obywatela który realnie ma w sadzie
    mniejsze prawa niż postrzelony przez niego bandzior.


    | Proszę bardzo - powódź 1997, 1998. Co ostrzejsza zima - zawsze ktoś
    | zamarznie. Dużo więcej ofiar śmiertelnych niż w stanie wojennym.

     mówimy o wydarzeniach historycznych czy przyrodniczych? mylisz pojęcia


    To pisz precyzyjnie. "W naszej historii" tak jak napisałeś mieszczą się
    i trupy z przyczyn politycznych jak i przyrodniczych.


    a tak na marginesie to straty z powodzi wynikały z zaniedbań z lat
    sześćdziesiątych i siedemdziesiątych - budowa na terenach polderów, rzecz
    niedopuszczalna ale w tamtych czasach było "słuszaj i mołczaj"


    I błędy w dowodzeniu akcją ppow - nie było takiego który by podjął
    decyzję o wysadzeniu wałów przed Wrocławiem na zasadzie "prewencja
    spędza protestujących z wałów a saperzy wysadzają" co jak wykazały
    analizy transformacji fali wielokrotnie zmniejszyło by straty we Wrocławiu.
    BTW poldery jak się zabudowywało tak się zabudowywuje dalej, nic się nie
    zmieniło na lepsze pod tym względem.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pytanie głównie do członków GOPR i TOPR


    W najbliżych latach śmigłowce ratownicze Mi-2RM, a w późniejszych ciężkie
    Mi-l4PS zostaną zastąpione przez ratownicze W-3RM Anakonda.


    Przecież Anakonda to to samo co Sokól !!! Sokol jest wersja cywilna, zas
    Anakonda wojskowa....

    ----------------------
    Druga sprawa: czy Sokol jest dobrym smiglowcem ????

    Od razu mowie, jestem geografem, a nie pilotem czy mechanikiem
    Ale w 1997 roku mialem niewatpliwa okazje przyjrzenia sie im z bliska,
    naprawde bliska.
    Osiem dni i osiem nocy nie spalem przez to diabelstwo.
    Jako jeden z instruktorow na obozie przysposobienia obronego SKO w Kuzni
    Raciborskiej, uczestniczylem w zabezpieczeniu logistycznym oraz fizycznym
    ladowiska smiglowcowego, na potrzeby akcji ratowniczej i "humanitarnej" w
    dolinie Odry (powodz 1997).
    W czasie tejze akcji na naszym ladowisku znalazly sie m.in. Mi-2 z
    nadlesnictwa w Brynku, TOPR-owski Sokol, oraz Mi-16 (wojskowy) z Krakowa.
    Pozniej pojawil sie takze Mi-2 z Katowic (LPR), ten ktory spadl na osiedlu
    Paderewskiego dwa lata pozniej....

    Powiem jedno. Bylem pod wrazeniem. W czasie gdy na "plycie" (boisko
    trawiaste) znajdowaly sie 3 smiglowce, gesto kolo siebie, pilot TOPR
    zdecydowal ze musi wystartowac, bylo potwornie ciasno, na okolo drzewa,
    bloki mieszkalne, setki gapiow poprzyklejanych do plotu. W koncu gdy pilot
    Mi-2 proszony po raz ktorys z rzedu, z jakiegos powodu nie mogl odsunac
    maszyny, pilot SOKOLA, wbrew przyjetym zasadom nienaduzywania maszyn
    (startowanie bez zbytniego obciazenia) zerwal maszyne pionowo w gore, i
    poszedl.... w Polske... Zdecydowanie twierdze iz nie stac nas na maszyny
    zachodnie, zas zgodnie z opiniami swiata, nasz Sokol jest bardzo dobrym
    smiglowcem, na pewno lepszym niz Mi-2.
    Tu jeszcze jedno porownanie: Mi-2 bral 6 - 7 workow z darami (2 but. wody
    mineralnej, chleb, jakies zapalki, srodki czystosci, inny suchy prowiant -
    razem z 5 kilogramow), Sokol bral ich 20 szt. Powiem tyle - piloci TOPR
    naprawde wiedza na czym polega pomoc ludziom - liczy sie czas. Niestety
    czasem przekraczaja bariery.

    Tomek, Bytom
    GRS OSP Kuźnia Raciborska

    --------------r-e-k-l-a-m-a-----------------

    Szukasz banku bez prowizji ?
    mBank - załóż konto
    http://epieniadze.onet.pl/mbank

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powodz 1997 - zakres
    Witam, podobno istnieje w internecie mapa z zaznaczonym zakresem
    występowania we Wrocławiu powodzi w 1997. Może ktoś z grupowiczów wie gdzie?

    pozdrawiam
    pbs

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wart Pac Pałaca a Pałac Paca
    michal00 napisał:

    > > a mnie ten wywiad akurat dal sporo nadziei. jesli jeden koziolek mowi o t
    > ym ze
    > > bedzie rzadzil jeszcze 30 lat
    >
    > To byl rzecz jasna zart. Jezeli z rownym zrozumieniem odczytujesz inne
    > wypowiedzi politykow to staje sie jasne, dlaczego wyciagasz z reguly
    > bezsensowne wnioski.


    alez ja tez zartowalem. nie zlapales? przeciez to jasne ze on na serio mysli
    tylko o 15 latach


    > Po roku 1989 byla mozliwa normalna Polska bez czerwonych i
    >
    > bez "oszolomow" z "demokratycznymi instytucjami" itp. Michnik walnie
    > przyczynil sie do wzmocnienia czerwonych co w rezultacie przynioslo fatalne
    > skutki.


    tak tak. to michnik odpowiada za straki solidarnosci za rzadow suchockiej i
    biegunke pewnego posla zchn. michnik odpowiada za to ze nie wspieral agenta
    bolka przeciw tadziowi i ze wspieral go przeciw tyminskiemu (czlek spoza uklad
    badz co badz) i ze za slabo wspieral bolka przeciw kwasniewskiemu. michnik nie
    odpowiada natomiast za powodz 1997 ktora zatopila cimoszewicza

    wolalbym zeby wladza w polsce zmienila sie przez ucieczke aparatczykow i esbekow
    do zsrr ale w 1988/89 to bylo niemozliwe. wariant `rewolucji' przecwiczyla
    rumunia trwale oddajac sie we wladanie oficerow specsluzb. w czechach
    przeprowadzono lustracje i dekomunizacje co w niczym nie przeszkadza temu ze i
    tam maja prezna postkomunistyczna socjaldemokracje i afery. na wegrzech nie maja
    michnika a afer tez maja troche - a do tego bardzo zla sytuacje budzetowa i
    klamiacych w zywe oczy politykow u wladzy

    a my mamy iv rp w ktorej kwitnie partyjniactwo i kolesiostwo zatrudnianie kumpli
    i rodziny na lukratywnych stanowiskach w ktorych zamiast uczciwej lustracji mamy
    zonglerke kwitami w ktorej lojalnosc koalicjantow uzyskuje sie przewklekajac
    dochodzenia w sprawach kryminalnych... nowy wspanialy swiat po prostu



    > Na szczescie Michnik nie ma juz wiele do gadania.


    to prawda ze nie ma wiele do powiedzenia. ba - to jest nawet zasluga by dzis
    pluc na michnika. a czy na szczescie - o tym porozmawiamy wtedy gdy bedzie mozna
    ocenic skutki kaczych rzadow w calej ich krasie. w kazdym razie z pewnoscia za
    te skutki michnika juz obciazyc nie mozna bedzie.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Cimoszewicz o wyborach: Zdecyduję za kilka dni
    Niech się lepiej zamknie w swoim domku w puszczy i niech świat o nim zapomni.
    Karierowicz.
    Powódź 1997 pamiętasz???

    gaius_iulius_caesar napisał:

    > oj marcusie, marcusie...
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kwaśniewska: razem z mężem popieramy Cimoszewicza
    POWODŹ 1997....
    każdy chcący oddac na niego glos powinien sobie przypomnieć pamiętne słowa Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powódż 1997 - ma ktoś szczegółową mapkę?
    powódż 1997 - ma ktoś szczegółową mapkę?
    a Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wystawa Powódź 1997 w J-L
    Wystawa Powódź 1997 w J-L
    Na skwerze JP II stoi już wystawa ze zdjęciami z powodzi, zainteresowanie
    jest spore, jakie są wasze opinie ? Na mnie zrobiło spore wrażenie, dobrze,
    że możemy coś takiego zobaczyć w naszym mieście. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 10 lat minęło - powódź 1997
    10 lat minęło - powódź 1997
    10 lat minęło - powódź 1997 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Trawiński Marek-nowy prezes mpwik S.A
    Jestem niezmiernie zdziwiony , że sam rzecznik naszego Przedsiębiorstwa stara
    się stawić czoła całej rzeszy zgorzkniałych i sfrustrowanych byłych , obecnych
    i w przyszłości byłych i w przyszłości obecnych naszej jedynej ,najlepszej ,
    gwarantującej doskonałe uposażenie ,możliwość rozwoju i pracy w dynamicznie
    rozwijającej się organizacji.Ciekawe czyja była to inicjatywa .Przecież to
    forum trwa już około 1,5 roku . Należy pamiętać,że jeszcze w tej firmie zostało
    niestety już tylko " parę " osób , które mogą coś konstruktywnego do tej firmy
    wnieść .Czy normalnym jest ,że w tak krótkim czasie wymienia się całą kluczową
    kadrę firmy . Czy normalnym jest że ludzie nie wytrzymują presji i sami
    odchodzą z firmy . Oczywiście nie mam na myśli tzw. propozycji nie
    odrzucenia .Ostatnim hitem jest zdarzenie dotyczącego naszego kolegi / ciekawe
    czy o tym samym myślimy /, czy on też był be !! Pewnie tak ,bo pracował
    jeszcze za czasów poprzedniego i na dodatek był zbliżony wiekowo . Tak są to na
    pewno mocne i nie podważalne argumenty . Tu przypomina mi się stary dowcip " a
    Ty zając znowóż bez czapki " Na pewno wsród uczestników tegoż forum jest wielu
    pracowników MPWiK którzy przeżyli sławetną powódź 1997 . Czy takie
    zaangażowanie ludzi , którym przyświecał tylko jeden cel : uruchomić wodociągi
    dla naszego miasta można by powtórzyć . Ja osobiście myślę ,że jest to
    absolutnie niemożliwe .Ciekawe dlacego ? Na koniec mojego przydługiego postu
    chciałbym pozdrowić całą wodociągową brać . Miejmy nadzieję ,że to co najlepsze
    jeszcze przed nami i pamiętajmy że największym skarbem każdej firmy są ludzie .
    Bez nich nie można zdziałać nic . Nasza Grobla niestety powoli zdaje się być
    podobna do bezkresnej zimowej plaży .Ale to też romantyczny pejzaż . Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Durczok: - Jestem Ślązakiem weekendowym
    Hmm, czy Durczok w ogóle był we Wrocławiu gdzieś poza Rynkiem? Bo jakby się
    wybrał kawałek dalej, jakby trochę pojeździł po mieście autem czy komunikacją
    miejską, to zobaczyłby, że reklamowany wszędzie sukces Wrocławia ma charakter w
    dużej mierze fasadowy - i wcale się nie przekłada na jakość życia. Zresztą
    wystarczy zajrzeć na wrocławskie fora "Gazety".

    Jednego na pewno zazdroszczę i Wrocławiowi, i Łodzi (Wrocław trudno z racji
    historii z Katowicami porównywać, tysiąca lat wspaniałej historii po prostu nie
    mamy i tego nie przeskoczymy niezależnie od tego, jaki fajny rynek sobie
    zbudujemy, z Łodzią Katowice są znacznie bardziej porównywalne). Zazdroszczę
    mianowicie mieszkańców. Związanych z tym miastem, będących jego patriotami i
    ambasadorami, kreujących dobry wizerunek miasta. Łódź nie jest najpiękniejsza,
    ale jak w towarzystwie łodzianina się krytycznie o Łodzi wypowiesz, to
    ryzykujesz zerwaniem znajomości albo stratą uzębienia. W Katowicach tego nie ma
    (i nie mówię o grupie fanatyków na jednym czy drugim forum, tylko o
    _powszechnej_ świadomości). Nie ma dumy ze swojego miasta, z jego wyjątkowej
    historii - jest kompleks niższości i ciągłe porównywanie się z Krakowem czy
    Wrocławiem i ich rynkami.
    Katowicom (i generalnie Górnemu Śląskowi) brakuje swojej legendy, jakiegoś
    wydarzenia, które budziłoby dumę mieszkańców. Powstanie Warszawskie w Warszawie,
    Ziemia Obiecana w Łodzi, przedwojenna prosperity i powódź 1997 roku we
    Wrocławiu... Na Górnym Śląsku budowano legendę powstań śląskich, ale dzisiaj ona
    jest już raczej martwa. Nowej nie ma. I stworzenie jej jest być może trudniejsze
    niż gdziekolwiek indziej - we Wrocławiu np. odwoływanie się do niemieckiej
    przeszłości miasta nie budzi żadnych emocji, tu ciągle są problemy z uczczeniem
    choćby takich postaci jak Grundmann czy Reden.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: maszynka do nabijania licznika ;)
    powódź
    1997 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Prezydent chce pozamykac forumowiczów............?
    Ja bym zamknął wszystkich głupoli co komentują na Onecie! Tam jest taki poziom
    debilizmu, że powódź 1997 to przy tym susza.
    A ta pani ma rzeczywiście słaby konstrukt psychiczny. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dawne trasy
    jb.wroc napisał:
    > 2 z Tarnogaju przez Piłsudskiego(Świerczewskiego), starymi torami Dąbrowskiego
    > i Krasińskiego (na Dąbrowskiego są jeszcze widoczne) , Most Pokoju, Most

    Na Krasińskiego też leżą ;^)

    > Zwierzyniecki, Mickiewicza na Sępolno.

    Bardzo krótko w połowie lat 70.
    Tak w ogóle 2 zaczynała na trasie Piękna - Zoo, reszta trasy jak wyżej.

    > 8 z Krzyków na Kromera, później wydłużono na Kowale, a na Kromera jeździła
    > szczytowa 6.

    To jest bardziej skomplikowana historia.
    Najpierw na pętlę Kromera jeździła 6, drugą końcówkę miała na trójkącie na
    Muzealnej, a dojeżdżała tam przez pl. Solny. Później przerobiono ją na linię
    półokólną 6/8, w jedną stronę przez pl. Solny, a w drugą przez Świdnicką.
    Numer 8 był wcześniej zajmowany przez linię kursującą na Osobowice.
    Po wywaleniu relacji południkowych z Rynku trzeba było zgubić kierunek
    prawoskrętny i w ten sposób została sama 8, a 6 zostało później wykorzystane dla
    linii odciążającej 5 na trasie Księże Małe - Rynek.
    Jakoś na początku lat 80. czy pod koniec 70. (nie pamiętam) 6 wróciło jako
    uzupełnienie 8 (tak jak piszesz) i oba zostały przedłużone do pętli na Borku
    (numer 6 zwolnił się, bo po wywaleniu tramwajów z Rynku połączono ją z 3). Z
    czasem to 6 (i słusznie!) awansowało do linii całodziennej, a 8 stało się
    szczytowe. Zmieniło też trasę i pojechało przez pl. Dominikański.
    Wraz z początkiem wakacji 1995 roku wprowadzono zmiany: 2 pojechała na Borek
    zamiast 8, a 8 na Tarnogaj zamiast 2 (napełnienia 2 spadły po przedłużeniu rok
    wcześniej 145 i 146 na Gaj). W związku z tym dodano 8 kursy poza szczytem w
    skróconej relacji Tarnogaj - Kromera, zlikwidowano linię H (zbyt podobna trasa
    do nowej 2) i skierowano D na Klecinę (w zamian za H).
    A reszta to już powódź 1997 roku, po której 8 trafiła na objazd na obecną trasę
    i tak już została.

    > 17 dojeżdżała tylko do pętli przy Stadionie Olimpijskim.

    Dość długo.

    > 22 z pętli przy St.Olimpijskim przez Różyckiego(Młodej Gwardii),
    > Pl.Grunwaldzki, Krasińskiego, Dąbrowskiego, Piłsudskiego, Powst.Śląskich i
    > później skręcała chyba w Hallera(Przodowników Pracy), ale tego nie jestem
    > pewien.

    Petla na Grabiszynku. Dość krótko w połowie lat 70., ale i tak dłużej niż jej
    pierwotna trasa, bardzo zresztą ciekawa:
    FAT - Grabiszyńska - pl. Legionów - Piłsudskiego - pl. Orląt Lwowskich -
    Podwale - Świdnicka - Powstańców Śląskich - Hallera - FAT Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dawne trasy
    > To jest bardziej skomplikowana historia.
    > Najpierw na pętlę Kromera jeździła 6, drugą końcówkę miała na trójkącie na
    > Muzealnej, a dojeżdżała tam przez pl. Solny. Później przerobiono ją na linię
    > półokólną 6/8, w jedną stronę przez pl. Solny, a w drugą przez Świdnicką.
    > Numer 8 był wcześniej zajmowany przez linię kursującą na Osobowice.
    > Po wywaleniu relacji południkowych z Rynku trzeba było zgubić kierunek
    > prawoskrętny i w ten sposób została sama 8, a 6 zostało później wykorzystane
    dl
    > a
    > linii odciążającej 5 na trasie Księże Małe - Rynek.
    > Jakoś na początku lat 80. czy pod koniec 70. (nie pamiętam) 6 wróciło jako
    > uzupełnienie 8 (tak jak piszesz) i oba zostały przedłużone do pętli na Borku
    > (numer 6 zwolnił się, bo po wywaleniu tramwajów z Rynku połączono ją z 3). Z
    > czasem to 6 (i słusznie!) awansowało do linii całodziennej, a 8 stało się
    > szczytowe. Zmieniło też trasę i pojechało przez pl. Dominikański.
    > Wraz z początkiem wakacji 1995 roku wprowadzono zmiany: 2 pojechała na Borek
    > zamiast 8, a 8 na Tarnogaj zamiast 2 (napełnienia 2 spadły po przedłużeniu rok
    > wcześniej 145 i 146 na Gaj). W związku z tym dodano 8 kursy poza szczytem w
    > skróconej relacji Tarnogaj - Kromera, zlikwidowano linię H (zbyt podobna trasa
    > do nowej 2) i skierowano D na Klecinę (w zamian za H).
    > A reszta to już powódź 1997 roku, po której 8 trafiła na objazd na obecną
    trasę
    > i tak już została.
    >
    Trasa 6 i 8 wg. "Wrocław - przewodnik po dawnym i współczesnym mieście" - wyd.
    z 1963 roku:
    6 - KSIĘŻE MAŁE-Opolska-Krakowska-Traugutta-Krasińskiego-Al. Słowackiego-pl.
    Dzierżyńskiego-Stwosza-RYNEK (powrót: RYNEK-Oławska-....-KSIĘZE MAŁE)

    8- KARŁOWICE-Boya Żeleńskiego-Kromera-Jedności Narodowej-Dubois-Pomorska-
    Grodzka-Kiełbaśnicza-pl. Solny-Nowotki-SĄDOWA (powrót: SĄDOWA-Świdnicka-pl.
    Teatralny-Szewska-Grodzka-Jedności Narodowej-....-KARŁOWICE).

    Swoją drogą nie wiedziałem, że przez Żeleńskiego kiedyś jeździł tramwaj.... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mosty w centrum nie dla aut
    co ty za bzdury piszesz - most pokoju wyremontowano bo uległ awarii -
    (oficjalnie uszkodziła go powódź 1997)Grodzka jak miała po jednym
    pasie w kazdą stronę tak ma. W okolicy zamknięto jeszcze ul. ks
    Witolda z powodów dziwnych Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powodzie w styczniu?!..
    Kiedyś była ...
    wielka woda zimowa i wielka woda letnia (nasza powódź 1997), a teraz to juz
    nie wiadomo co, to chyba to ocieplenie klimatu, wycinanie dzungli w
    Brazylii,zasypywanie cieśniny Beringa czy cholera wie co ?????
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wyreczyli mnie!!!
    Z Cimoszewiczem Wlodzimierzem, ktory za powodz 1997 powinien isc conajmniej do
    na 48godz. do kozy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: pomniki opolskie
    aha, na skwerze za radiem Opole - Dama pasieczna upamiętniająca powódź 1997 Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Lepiej do Szczawnicy czy do Krynicy?
    nie wiem jak jest teraz w szczawnicy- bo byłem tam w powódź 1997 roku i nie było
    super. Miasto było takie szare. Natomiast w krynicy czuło sie że to kurort
    turystyczy. bardzo ładnie, czyste ulice, przytulne knajpki Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: El Nino a powodz w Polsce i inne.
    Twoja Pogoda znowu twierdzi, iz "istnieje duże prawdopodobieństwo, że El
    Nińo przynosi w okresie letnim powodzie, takie jak ta z 1997 roku."

    Nie udowodniono jeszcze zadnego wplywu El Nino na pogode w Polsce. Czesc
    klimatologow jest zdania, ze El Nino nie ma zadnego na nia wplywu a ci,
    ktorzy sadza ze jednak ma, zastrzegaja, ze jest to wplyw nastepujacy z
    bardzo duzym opoznieniem. Przyjgladnijmy sie zatem historycznym El Nino:
    http://www.cpc.noaa.gov/products/analysis_monitoring/ensostuff/ensoye...
    Widzimy wyraznie, ze El Nino (CPC stwierdza El Nino, gdy przez co najmniej
    3 miesiace odchylenie SST od normy wynosi = 0.5) w 1997 roku rozpoczelo
    sie dopiero w maju, zas naprawde silne bylo dopiero od sierpnia, gdy
    anomalia SST przekroczyla 2 stopnie. Zatem nie moze byc mowy o zadnym
    wplywie El Nino na powodz 1997 w Polsce, gdyz ta wystapila na poczatku
    lipca, gdy El Nino trwalo dopiero od dwoch miesiecy i wcale nie bylo silne.

    Mozna dodac, ze ostatnio na stronach TP roi sie od "zjawisk bez
    precedensu". Zaciekawilo mnie np:

    "W tym samym czasie na stolicę Iraku, miasto Bagdad, padał śnieg, pierwszy
    raz w historii obserwacji pogodowych, które są prowadzone od przeszło 100
    lat. "
    A co to za dowod zmian klimatycznych? Jak zacznie padac co roku, to beda
    to zmiany. Moze pada raz na 200 lat i wypadlo akurat teraz?

    "W 2001 roku w Mongolii zanotowano najwyższe ciśnienie w historii
    sięgające aż 1086 hPa. Wcześniej nikt nie przypuszczał, że ciśnienie może
    być aż tak wysokie"
    A to ciekawe. Redaktorzy TP maja bardzo uboga wyobraznie, gdyz poprzedni
    rekord wynosil o ile pamietam jedynie 2 hPa mniej i naprawde MOZNA bylo
    sobie wyobrazic ze bedzie o te marne 2 hPA wiecej. Jesli bylo 1086, to ja
    jestem w stanie wyobrazic sobie, ze w ciagu 10 lat bedzie 1090. A moze i
    bylo w 2001, tylko nie tam, gdzie prowadzi sie pomiary.

    "W 2005 roku Katrina okazała się najbardziej niszczycielskim huraganem,"
    I to jest dowod jakichs tragicznycb zmian klimatycznych. Gdyby Katrina
    uderzyla z taka sama sila gdzie indziej, nikt by jej nie wspominal.

    "Na początku 2006 roku środkową i wschodnią Europę nawiedziły syberyjskie
    mrozy. Rekordy temperatury padały nawet w Rosji. Można powiedzieć, że
    anomalia się zdarzają, ale nie można pominąć faktu, że nawet w tak
    zwyczajnych zjawiskach jak mrozy i upały, nie zdarzały się rekordy na taką
    skalę, mimo iż pomiary są prowadzone już od przeszło 300 lat"
    Redaktor sugeruje tu, ze zima 2005/6 byla tak anomalna jak cholera, oj od
    300 lat sie nie zdarzaly takie anomalie... Tymczasem zima 2005/6 wcale do
    anomalnych nie nalezala.

    Czyli krotko mowiac - na zachodzie bez zmian. Redaktorzy TP nadal zyja w
    swiecie wydarzen bez precedensu, anomalii, w takim w ktorym "Gdy
    rozbudowująca się chmura dorasta do wysokości ponad 12 kilometrów, para
    wodna skrapla się."
    (http://www.twojapogoda.pl/encyklopedia/burza.htm)
    A wiec, nihil novi sub sole :)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pytanie głównie do członków GOPR i TOPR

    Użytkownik Tomek Nycz <n@poczta.onet.plw wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:000201c2d40d$03fbeb60$6300a8c0@t1...


    | W najbliżych latach śmigłowce ratownicze Mi-2RM, a w późniejszych ciężkie
    | Mi-l4PS zostaną zastąpione przez ratownicze W-3RM Anakonda.

    Przecież Anakonda to to samo co Sokól !!! Sokol jest wersja cywilna, zas
    Anakonda wojskowa....

    ----------------------
    Druga sprawa: czy Sokol jest dobrym smiglowcem ????

    Od razu mowie, jestem geografem, a nie pilotem czy mechanikiem
    Ale w 1997 roku mialem niewatpliwa okazje przyjrzenia sie im z bliska,
    naprawde bliska.
    Osiem dni i osiem nocy nie spalem przez to diabelstwo.
    Jako jeden z instruktorow na obozie przysposobienia obronego SKO w Kuzni
    Raciborskiej, uczestniczylem w zabezpieczeniu logistycznym oraz fizycznym
    ladowiska smiglowcowego, na potrzeby akcji ratowniczej i "humanitarnej" w
    dolinie Odry (powodz 1997).
    W czasie tejze akcji na naszym ladowisku znalazly sie m.in. Mi-2 z
    nadlesnictwa w Brynku, TOPR-owski Sokol, oraz Mi-16


    Mi-17 i nie z Krakowa.

     (wojskowy) z Krakowa.


    Pozniej pojawil sie takze Mi-2 z Katowic (LPR), ten ktory spadl na osiedlu
    Paderewskiego dwa lata pozniej....

    Powiem jedno. Bylem pod wrazeniem. W czasie gdy na "plycie" (boisko
    trawiaste) znajdowaly sie 3 smiglowce, gesto kolo siebie, pilot TOPR
    zdecydowal ze musi wystartowac, bylo potwornie ciasno, na okolo drzewa,
    bloki mieszkalne, setki gapiow poprzyklejanych do plotu. W koncu gdy pilot
    Mi-2 proszony po raz ktorys z rzedu, z jakiegos powodu nie mogl odsunac
    maszyny, pilot SOKOLA, wbrew przyjetym zasadom nienaduzywania maszyn
    (startowanie bez zbytniego obciazenia) zerwal maszyne pionowo w gore, i
    poszedl.... w Polske...


    Nie rozumiem jakie to są zasady.

    Zdecydowanie twierdze iz nie stac nas na maszyny


    zachodnie, zas zgodnie z opiniami swiata, nasz Sokol jest bardzo dobrym
    smiglowcem, na pewno lepszym niz Mi-2.


     Opinia Świata to znaczy opinia Producenta czyli PZL Świdnik.
    Sokół jest tanim śmigłowcem ? Bo za złotówki ?


    Tu jeszcze jedno porownanie: Mi-2 bral 6 - 7 workow z darami (2 but. wody
    mineralnej, chleb, jakies zapalki, srodki czystosci, inny suchy prowiant -
    razem z 5 kilogramow), Sokol bral ich 20 szt.


    Nie można porównywać tych śmigłowców, gdyż są w zupełnie innych klasach.

    Powiem tyle - piloci TOPR naprawde wiedza na czym polega pomoc ludziom -
    liczy sie czas. Niestety

    czasem przekraczaja bariery.


    Nie można tak napisać, bariery przekroczyli turyści idąc po śmierć.
    Pilot wykonywał zadanie w trudnych warunkach, a co zawiodło to się okaże po
    wnikliwych dochodzeniach
    Komisji BWL.
    Jedno pewne, piloci nie są samobójcami mając albo nie mając pasażerów na
    pokładzie.


    Tomek, Bytom
    GRS OSP Kuźnia Raciborska


    Od dnia wypadku ( a nie katastrofy ) Sokoła w Tatrach na liście
    pl.rec.lotnictwo toczy się dyskusja
    w powyższym temacie, więc tam zapraszam.

    Pozdrawiam

    Wojtek Gorgolewski gorgol

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wart Pac Pałaca a Pałac Paca
    >
    >
    > alez ja tez zartowalem. nie zlapales? przeciez to jasne ze on na serio mysli
    > tylko o 15 latach
    >

    no tak, jest jasne. znowu zartujesz, prawda :-)

    tak tak. to michnik odpowiada za straki solidarnosci za rzadow suchockiej i
    > biegunke pewnego posla zchn. michnik odpowiada za to ze nie wspieral agenta
    > bolka przeciw tadziowi i ze wspieral go przeciw tyminskiemu (czlek spoza uklad
    > badz co badz) i ze za slabo wspieral bolka przeciw kwasniewskiemu. michnik nie
    > odpowiada natomiast za powodz 1997 ktora zatopila cimoszewicza

    Odpowiada za brak dekomunizacji i lustracji, dzieki czemu czerwoni zachowali
    jednosc organizacyjna, majatek i moralne usprawiedliwienie. Czy wolna Polska z
    ukochanymi przez ciebie "demokratycznymi instytucjami" naprawde wymagala np.
    gardlowania za utrzymaniem esbeckich przywilejow emerytalnych? Albo sprzeciwu
    wobec nacjonalizacji majatku PZPR? Wina Michnika jest tutaj bezsporna.

    wolalbym zeby wladza w polsce zmienila sie przez ucieczke aparatczykow i esbeko
    > w
    > do zsrr ale w 1988/89 to bylo niemozliwe.

    ale potem, tj. po odejsciu Kiszczaka i Jaruzela i dezintegracji pzpr mozna bylo
    zrobic znacznie wiecej. Michnik i jego oboz woleli chronic czerwonych.

    wariant `rewolucji' przecwiczyla
    > rumunia trwale oddajac sie we wladanie oficerow specsluzb.

    A kto tu mowi o "rewolucji"? Potrafisz sobie chyba wyobrazic rozwiazania
    posrednie pomiedzy rewolucja a pelna abolicja?

    w czechach
    > przeprowadzono lustracje i dekomunizacje co w niczym nie przeszkadza temu ze i
    > tam maja prezna postkomunistyczna socjaldemokracje i afery. na wegrzech nie
    maj
    > a
    > michnika a afer tez maja troche - a do tego bardzo zla sytuacje budzetowa i
    > klamiacych w zywe oczy politykow u wladzy

    Afery i klamiacych politykow znajdziesz na calym swiecie i nie potrzeba do tego
    Michnika albo braku Michnika. Chodzi o ich skale i wplyw na sytuacje panstwa.
    Niewatpliwie zawiniony przez Michnika wzrost wplywow czerwonych ta skale
    zwiekszyl, a sytuacje panstwa pogorszyl. Na Wegrzech, gdzie podobnie jak w
    Polsce nic nie zrobiono, balagan zrobili wlasnie postkomunisci. Polska z
    Michnikiem, pozwole sobie uzyc demagogicznego argumentu tak jak i ty, dzieki
    rzadom kolegow Michnika i jego czerwonych koalicjantow jest najbiedniejszym
    krajem w UE. Naprawde nie ma sensu mowienie, ze np. Kambodza nie ma Michnika i
    dlatego jest tam gorzej niz w Polsce. Trzeba patrzec na to, co mozna bylo
    zrobic lepiej i dlaczego tak nie zrobiono.

    a my mamy iv rp w ktorej kwitnie partyjniactwo i kolesiostwo zatrudnianie kumpl
    > i
    > i rodziny na lukratywnych stanowiskach w ktorych zamiast uczciwej lustracji
    mam
    > y
    > zonglerke kwitami w ktorej lojalnosc koalicjantow uzyskuje sie przewklekajac
    > dochodzenia w sprawach kryminalnych... nowy wspanialy swiat po prostu
    >

    same insynuacje. bez komentarza.

    a czy na szczescie - o tym porozmawiamy wtedy gdy bedzie mozn
    > a
    > ocenic skutki kaczych rzadow w calej ich krasie. w kazdym razie z pewnoscia za
    > te skutki michnika juz obciazyc nie mozna bedzie.

    ale wiesz, ze to dopiero za 30 lat? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Spokolenie. Urodzeni w 1980
    Urodzony w 1989
    W 1989 kiedy upadał komunizm szedłem po raz pierwszy do podstawówki. Nie
    wiedziałem co się dzieje wokół, a może nie rozumiałem. Miałem tylko 7 lat,
    ważne były osobiste przeżycia przeprowadzka, zostaliśmy wyrzuceni z domu, który
    mój ojciec w połowie wybudował. Rok później znowu przeprowadzka, tym razem do
    własnego domu. To 1990 rok pierwszych wyborów prezydenckich i pierwszy
    niekomunistyczny premier - dowiedziałem się o tym na historii w liceum.
    Pamiętam jak rodzice zabronili mi oglądać specjalne wydanie wiadomości o
    przewrocie w Rumunii, pamiętam migawki obrazków, szalejący tłum, drastyczne
    zdjęcia. Ważna była złość, że zostało mi zabronione.

    Rodzice tłumaczą mnie i rodzeństwu, który kandydat jest lepszy. Wiem, że
    Mazowiecki to lepsze wyjscie niż Wałęsa. Pamiętam to zdziwienie, gdy do 2 tury
    przeszedł Tymiński. Takich zdziwień miało być już tylko więcej. Rodzice głosują
    na Wałęsę i dzięki Bogu rozsądek zwycięża.

    Ale potem to rozsądek znika. Pamiętam rozwiązanie sejmu, kłótnie z kolegami w
    podstawówce, wygrywaja SLD potem Wałęsa przegrywa z Kwaśniewskim, mimo, że ten
    kłamie w sprawie wykształcenia i jest reprezentantem tamtego systemu. Tego,
    który społeczeństwo wspólnie obaliło. Niedawno do mnie dotarło - nie było
    rewolucji - był kompromis. Mamy wolność - oni władzę. "I to się przyjęło" -
    cytując pewien rysunek Mleczki. Ale nam się powodzi. Ojciec spełnia marzenie
    życia i zakłada firmę budowlaną. Małą, ale wystarczy by utrzymać czworo dzieci .

    Idę do liceum, polityka nie jest młodnym tematem wśród młodzieży. Jestem raczej
    wichrzycielem moje poglądy są konserwatywne, prawica niepopularna, ale
    przychodzi powódź 1997. Pada nie ma pracy dla ojca - jest cienko finansowo.
    Potem są wybory i SLD przegrywa, przez arogancję Cimoszewicza. "Trzeba się było
    ubezpieczć". A można się ubezpieczyć od skutków działań komunistów?

    AWS wygrywa, ale kłóci się między sobą. Unia wychodzi z koalicji.Kończę 18 lat
    i mogę brać udział w wyborach prezydenckich rok później.

    Zdaje maturę, potem na studia. W drugim tygodniu studiów jade do domu głosować.
    Głosuję tak by nie wybrać komunisty. To było głosowanie nie za, ale przeciw.
    Wygrał Kwaśniewski, nieważne, że znieważał Papieża. Bóg i Jan Paweł II mu
    wybaczyli, ten drugi nawet go pobłogosławił. I dlatego oni uważają nas za
    słabszych.

    Współtworzę kabaret studencki. Polityka nie śmieszy i ja żałuję. Z pomocą
    przychodzi Rywin do Michnika. Piszę o tym tekst, który jest hitem. Ludzie mi
    gratulują. A potem są następne afery.

    Po drodze referendum w sprawie wstąpienia do Unii Europejskiej. Nie ma wyjscia
    trzeba wejść.

    Rok 2005, szukam pracy. Bronię się we wrześniu by móc tanio pomieszkać w
    akademiku. Nie ma zbyt wielu ofert. Ani jednej satysfakcjonujacej. Żałuje, że
    nie pracowałem wcześniej. Na studiach nie nauczyłem się prawie nic
    praktycznego. Teraz pójdę do pracy, za marne pieniądze. Pracy do której studia
    wcale nie były potrzebne.

    Zbliżają się podwójne wybory. Trwa kampania. W 25 rocznicę Solidarności
    Solidarność się kłóci. Nie są ze sobą solidarni... Ale zawdzięczam im wszystko:
    i radości i rozczarowania III Rzeczpospolitej. Wałęsa zrobił dla mnie wiecej
    niż wszystcy komunisci razem wzięci. Jak to się stało, że zbrodnie komunizmu ni
    są rozliczone. Dlaczego rodziny zabitych w '70, '80 i potem nadal nie znają
    prawdy o swoich zamordowanych dzieciach?? Dlaczego, Ci którzy w tym
    uczestniczyli, dziś rządzą, albo aspirują do władzy?? Dlaczego Kwaśniwski
    przeprasza dopiero teraz? Bo 25 rocznica, ładna data i odchodzi, bo już nie
    może kandydować. Lepiej późno niż wcale. Papieża nigdy nie przeprosił, a jego
    duch unosi się nad całą Solidarnością i Naszą wolnością.

    W przyszłym roku 25 rocznica wybuchu stanu wojennego. Mam nadzieję, że będę
    miał pracę. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Moje miasto.
    Moim miastem urodzenia jest Lwow...

    Pamietam pierwsze lata swojego zycia, spedzone wsrod Ukraincow.
    Pamietam tez ich bezgraniczna milosc do samoistinnej i calkowita, wrecz histeryczna negacje tego co polskie.
    Pamietam punkt repatriacyjny w Czerwiensku, gdy jakims cudem udalo nam sie uciec z Rosii Sowieckiej.
    Dobrze pamietam lata spedzone na Slasku Opolskim z autochtonami. Pamietam tez bezgraniczna ich milosc do vaterlandu i calkowita negacje tego co polskie.
    Troche zycia zabral mi i Wroclaw. Chyba zawsze juz bedzie mi sie kojarzyl z przyjezdzajacymi luksusowymi atobusami, pelnymi graniczacej z samouwielbieniem dumy z siebie i slabo maskowanego poblazania dla Polakow, butnych i halasliwych niemieckich emerytow. I cielece zapatrzenie Polakow w "Europe".

    Dalej mozna by zacytowac bez wiekszych zmian posta JK...

    O czym to swiadczy?
    Nie, nie o mojej zlosliwosci, bo wprawdzie jest mi to nieobce, ale nie pale sie do tego w tym akurat momencie.
    Swiadczy to o smutku... Jaki mnie ogarnia. Nasi wczorajsi wrogowie sa dzis naszymu bracmi, i na odwrot. A i jedni i drudzy sa tak samo do nas przyjacielsko nastawieni.
    Jezeli ktokolwiek ma jakiekolwiek zludzenia co do deklaracji zyczliwosci ze strony sasiadow czy sojusznikow, polecam "Historia Polski" i "O czym nie wiedzieli Beck i Rydz smigly" (L.Wyszczelskiego).

    Nie moge tez zapomniec slow jednego z dzialaczy towarzystwa niemieckiego (nie pamietam, ("Zwiazku Slazakow" czy "Zwiazku Wypedzonych"): "My Was nie najedziemy czolgami, nasze wojska tu nie wkrocza, Mu Was wykupimy, a nasze czolgi sami zaprosicie".

    Nie moge tego zapomniec, chociaz minelo od tego czzsu ponad 20 lat.
    I nagle okazalo sie, ze to co bylo wtedy niewybredna kpina okazalo sie koszmarna rzeczywistoscia.

    Nie ma Wroclawia. Nie ma Breslau. Nie ma ulicy Pomorskiej, nie ma ulicy Rosendhallerstrasse... Jest Europa...
    Nie ma, J.Kran juz TEGO Wzgorza Polskiego gdzie latem jabole pod ogorka ze preclem ze straganu smakowaly jak nektar i ambrozja.
    Nie ma tez TEJ ulicy sw.Anny, gdzie sprzedawano mi "chlebny kwas" najlepszy na swiecie.

    Nie Unia jest winna temu. A my sami. Wchodzac do "europy" (a wmawia sie nam ze dopiero teraz w niej jestesmy, jakbysmy dotychczas mieszkali na wyspach Hoola-Goola) spalilismy swoje ubranie lowickie. Chociaz inni, jak Czesi czy Wegrzy goli nie weszli. weszla szara masa, ktora ma w wianie serwilizm – do kazdego wiernopoddanczość z falszywym podtekstem.

    Teraz "kroczem do Europy w sfiatlanom przyslosc". Nie wiem jak bedzie sie nazywac Wroclaw za 10 lat. Bardzo mozliwe ze Breslau. Tylko nie rozumiem, dlaczego Cottbus dalej nazywa sie Cottbus, a w Opolu mowilo sie o dwujezycznych tablicach z nazwa miasta.

    Nacjonalistyczna histeria z mojej strony? Dobrze, niech i tak bedzie.
    Ok 4 godzin temu na rondzie Wiatraczna, obok Uniwersamu widze trojke ukraincow. Spiewaja (fioletowi z zimna) swoje NARODOWE piosenki, maja plyty, kasety do sprzedazy. I mieli zbyt na to. Pokazcie mi gdzie tak nasi chwala sie swoja trdycja...
    Ze swojego doswiadczenia (a zyje ponad pol wieku) widze, ze jedyne co nam dobrze wychodzi, to potrzasanie szabelka. I to nie wazne w jakim celu.
    Powodz 1997 roku we Wroclawiu "ogladaly oczy moje". Po powodzi jakos nie brano sie sie do sprzatania, do poprawy tego co zepsula powod. Zamiast tego zaczeto sie odznaczac, i licytowac "Jakby nie ja, to Wroclaw by woda zmyla".

    Eeeeeech, woda na kawe mi sie przypala....
    Stara kostyczna zgaga ze mnie wylazi.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukano 85 wyników • 1, 2

    Design by flankerds.com