Linki
menu      Powrót do 36 komnaty
menu      Powrót do błękitnej laguny
menu      Powrót do Garden State
menu      Powrót do Krainy Potworów
menu      powrót do nazwiska panieńskiego
menu      Powrót do poprzedniej strony
menu      Powrót do strony głównej
menu      Powrót do swego wewnętrznego
menu      powrót do ustawień fabrycznych
menu      Powrót aniołów
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • diakoniaslowa.pev.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Powrót do domu





    Temat: Raising Jeffrey Dahmer (2008)


    TYTUŁ FILMU: "Hells Ground" ( " Zibahkhana" )
    PRODUKCJA: Pakistan
    GATUNEK: Horror
    CZAS TRWANIA: 78 minut
    DATA PREMIERY: 24.06.2008 - Świat (DVD)
    REŻYSERIA: Omar Khan
    SCENARIUSZ: Omar Khan
    OBSADA: Ashfaq Bhatti, Sultan Billa, Osman Khalid Butt

    OPIS: Pierwszy pakistański film gore. Pięcioro młodych Pakistańczyków w wieku szkolno-studenckim okłamuje swoich rodziców i wyrusza na wyprawę w zupełnie nie znane sobie podmiejskie tereny aby zobaczyć "najgorętszy" zespół muzyczny w Pakistanie. Niestety na pozór miła wyprawa zmienia się w koszmar i powrót do domu wcale nie będzie łatwy...

    NAZWA RELEASU: Hells.Ground.2007.FESTIVAL.DVDRip.XviD-TheWretched
    DATA RELEASU: 28.06.2008
    LICZBA CD: 1
    PARAMETRY: Video - 624x352, XviD ~1000 kbps; Audio - MP3 ~146 kbps




    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Niecne uczynki - Dirty Deeds (2005)

    Komedia w stylu ?American Pie?, czyli beztroskie i wyluzowane amerykańskie nastolatki w akcji. Absolwenci szkoły średniej, w weekend poprzedzający powrót do domu, postanawiają w 12 godzin ? od zmierzchu do świtu - wypełnić dziesięć bardzo ekstremalnych i niezwykle nagannych zadań. Zach (Milo Ventimiglia) chce być pierwszym, któremu uda się wykonać cały zestaw. Chce zaimponować pięknej Meg (Lacey Chabert), a jednocześnie wyeliminować rywala, jakim jest przystojny kapitan drużyny futbolowej Dan. Wszyscy uczniowie idą na stary parking, aby obserwować wyczyny śmiałka. Początkowo Zach radzi sobie nieźle, aż do chwili kiedy sytuacja wymyka się spod kontroli...
    KUNIEC

    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Oszukana- Changeling (2008)PL[176x144]3gp/[320x240]mp4
    Oszukana- Changeling (2008)PL[176x144]3gp/[320x240]mp4



    rozmiar: [176x144]3gp: 132mb / [320x240]mp4: 242mb
    język: orginalny lektor PL

    gatunek: Dramat obyczajowy
    obsada: Angelina Jolie, John Malkovich, Amy Ryan
    czas: 141 min

    Bohaterką opowieści jest kobieta, której największym marzeniem jest szczęśliwy powrót do domu jej porwanego syna. Jej żarliwe modlitwy zostają wysłuchane, jednak wkrótce zaczyna podejrzewać, że chłopak, który wrócił do domu, nie jest jej prawdziwym synem, a policja dopuściła się oszustwa w tej sprawie. Kobieta rozpoczyna sprawę sądową i stawia czoła skorumpowanym policjantom z Los Angeles oraz włodarzom miasta doprowadzając do usunięcia ze stanowiska burmistrza, szefa policji oraz kilku funkcjonariuszy.

    [176x144]3gp


    KUNIEC
    [320x240]mp4


    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Oszukana- Changeling (2008)PL[176x144]3gp/[320x240]mp4

    Oszukana- Changeling (2008)PL[176x144]3gp/[320x240]mp4



    rozmiar: [176x144]3gp: 132mb / [320x240]mp4: 242mb
    język: orginalny lektor PL

    gatunek: Dramat obyczajowy
    obsada: Angelina Jolie, John Malkovich, Amy Ryan
    czas: 141 min

    Bohaterką opowieści jest kobieta, której największym marzeniem jest szczęśliwy powrót do domu jej porwanego syna. Jej żarliwe modlitwy zostają wysłuchane, jednak wkrótce zaczyna podejrzewać, że chłopak, który wrócił do domu, nie jest jej prawdziwym synem, a policja dopuściła się oszustwa w tej sprawie. Kobieta rozpoczyna sprawę sądową i stawia czoła skorumpowanym policjantom z Los Angeles oraz włodarzom miasta doprowadzając do usunięcia ze stanowiska burmistrza, szefa policji oraz kilku funkcjonariuszy.

    [176x144]3gp

    [320x240]mp4


    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 16 Przecznic [LektorPL] 240x320 SMARTPHONE PPC

    O 8:02 skacowany detektyw Jack Mosler (Bruce Willis) dostaje pozornie proste zadanie. Niegroźny przestępca Eddie Bunker (Mos Def) ma zostać przetransportowany z aresztu do oddalonego o 16 przecznic sądu, gdzie o 10:00 będzie zeznawać jako świadek. Cała droga oraz powrót do domu powinna zająć policjantowi 15 minut. Czysta formalność. Ale kiedy Jack zatrzymuje się przy sklepie, żeby zaspokoić rosnące pragnienie, pozostawionemu w samochodzie Eddiemu ktoś przystawia do głowy pistolet. Jackowi cudem udaje się zapobiec zabójstwu więźnia, ale w tej krótkiej chwili ich przejażdżka zmienia się w najgorszy koszmar. Policjant i przestępca rozpoczynają wspólny wyścig z czasem, w którym na każdej z 16 przecznic kryje się śmiertelna pułapka...


    />
    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co sądzicie o gta 4
    a ja mam juz Sos na GTA IV na ps3 i sie nie chwale choc i tak troszke zaoszczedzielm bo niema juz memory card i nie bede potrzebowac tej specjalnej klawki do ps3 tylko kupilem za 50 zł LOGITECH dziala w ps3 idealnie i jest kompatibilna !!!!!!

    a jesli chodiz o wczorajsze najnowsze wiesci na temat GTA 4 to spodobały mi sie najbardziej 2 zdania oto i one :

    1: Gdy planujesz podprowadzić radiowóz, a żadnego nie ma w okolicy - po prostu wyjmij telefon, zadzwoń na policję i zgłoś przestępstwo. Panowie mundurowi przyjadą zobaczyć co się dzieje, a ty możesz ukraść ich samochód.

    2 : GTA IV nie jest wcale tak poważną grą. Występuje wiele wątków komediowych, jak np. powrót do domu po upojnym chlańsku w barze Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: LEGO Rock Raiders ENG
    LEGO Rock Raiders ENG
    Obrazek
    kategoria: familijne
    strategiczne / RTS

    Data Premiery:
    Świat: 13 listopada 1999
    Polska: 26 lipca 2001

    tryb gry: single player
    wymagania wiekowe: brak ograniczeń

    nośnik: 1 CD
    Rozsądne wymagania sprzętowe:
    Pentium II 266MHz, 64MB RAM, akcelerator 3D.
    Opis Gry
    Wszyscy wiemy jaką popularnością wśród dzieci cieszą się klocki Lego. Nic więc dziwnego, iż firma Lego Media postanowiła to wykorzystać wydając serię gier opartych o różne serie klocków. Tak powstała Rock Raiders, jako pierwsza strategia czasu rzeczywistego opracowana w formie zabawy, z myślą o najmłodszych graczach, chociaż plansze o różnym poziomie trudności usatysfakcjonują praktycznie każdą grupę wiekową.

    Kosmiczni podróżnicy mają awarię statku i aby go naprawić muszą wybudować bazę na nieznanej planecie. Musimy więc pomóc biednym kosmonautom w budowaniu bazy, w konstruowaniu sprzętu zmechanizowanego do poruszania się w obcym terenie i poszukiwaniu cennych złóż. Naszym głównym celem jest odnalezienie kryształów energii, dzięki którym naprawimy statek kosmiczny, umożliwiając pechowym podróżnikom powrót do domu. Rock Raiders to interesująca pozycja zarówno dla wielbicieli słynnych klocków jak i dla tych, którzy jeszcze nigdy ich w rękach nie mieli.



    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: LEGO Rock Raiders ENG


    kategoria: familijne
    strategiczne / RTS

    Data Premiery:
    Świat: 13 listopada 1999
    Polska: 26 lipca 2001

    tryb gry: single player
    wymagania wiekowe: brak ograniczeń

    nośnik: 1 CD
    Rozsądne wymagania sprzętowe:
    Pentium II 266MHz, 64MB RAM, akcelerator 3D.
    Opis Gry
    Wszyscy wiemy jaką popularnością wśród dzieci cieszą się klocki Lego. Nic więc dziwnego, iż firma Lego Media postanowiła to wykorzystać wydając serię gier opartych o różne serie klocków. Tak powstała Rock Raiders, jako pierwsza strategia czasu rzeczywistego opracowana w formie zabawy, z myślą o najmłodszych graczach, chociaż plansze o różnym poziomie trudności usatysfakcjonują praktycznie każdą grupę wiekową.

    Kosmiczni podróżnicy mają awarię statku i aby go naprawić muszą wybudować bazę na nieznanej planecie. Musimy więc pomóc biednym kosmonautom w budowaniu bazy, w konstruowaniu sprzętu zmechanizowanego do poruszania się w obcym terenie i poszukiwaniu cennych złóż. Naszym głównym celem jest odnalezienie kryształów energii, dzięki którym naprawimy statek kosmiczny, umożliwiając pechowym podróżnikom powrót do domu. Rock Raiders to interesująca pozycja zarówno dla wielbicieli słynnych klocków jak i dla tych, którzy jeszcze nigdy ich w rękach nie mieli.



    KUNIEC




    FULL ISO




    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Robak & Klon - Polska Rap Płyta (2009)

    Polska Rap Płyta to połączenie klasycznych samplowanych bitów Klona z tekstami Robaka, który poruszyl oklepane tysiac
    pięcset razy tematy, choć w troche inny sposób. Co tu duzo pisac przed sprawdzeniem? Płyta pokazuje wszystko, poglądy,
    poziom, skills'y i tak dalej. Byc moze ktoś się tym zajara, a za chwile drugi go zgasi. To jest Polska, więc bierz to za
    darmo i daj pięć.

    TRACKLISTA:

    ROBAK/KLON - POLSKA RAP PŁYTA 2009

    1.polska rap płyta
    2.autoreligia
    3.potęga małych rzeczy ft. DISET
    4.papier, kamień, nożyce
    5.włącz myślenie
    6.osiedle nie zrozumie ft. DETAL
    7.powrót do domu
    8.każdy jakoś to przeżył
    9.tutaj ft. PROBLEM
    10.whiskey i nikotyna
    KUNIEC


    http://www.przeklej.pl/plik/robak_klon_polska_rap_plyta_2009_rar-0001fl8202na
    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Robak & Klon - Polska Rap Płyta (2009)
    Robak/Klon - POLSKA RAP PŁYTA 2009

    Polska Rap Płyta to połączenie klasycznych samplowanych bitów Klona z tekstami Robaka, który poruszyl oklepane tysiac pięcset razy tematy, choć w troche inny sposób. Co tu duzo pisac przed sprawdzeniem? Płyta pokazuje wszystko, poglądy ,poziom, skills'y i tak dalej. Być może ktoś się tym zajara, a za chwile drugi go zgasi. To jest Polska, więc bierz to za darmo i daj pięć.

    TRACKLISTA:ROBAK/KLON - POLSKA RAP PŁYTA 2009
    1. polska rap płyta
    2. autoreligia
    3. potęga małych rzeczy ft. DISET
    4. papier, kamień, nożyce
    5. włącz myślenie
    6. osiedle nie zrozumie ft. DETAL
    7. powrót do domu
    8. każdy jakoś to przeżył
    9. tutaj ft. PROBLEM
    10. whiskey i nikotyna


    RAP: ROBAK (www.myspace.com/robakccc) goscinnie: DISET, DETAL i PROBLEM.
    PRODUKCJA: KLON (www.myspace.com/klonuno)
    OKŁADKA/GRAFIKA - SEBA300 (www.seba300.com)
    MIX/ MASTERING: Golden.


    http://hotfile.com/dl/2425780/ef9cdeb/Robak_Klon_-_Polska_Rap_Plyta_5B20095D.zip.html
    KUNIEC

    LUB:



    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Spam4ever
    Dzisiaj byłem w Zielonej Górze na komisji lekarskiej w sprawie przyznania odszkodowania za wypadek w pracy, czekałem na poczekalni z bratem wyczytują nazwiska i słysze " Pan Golonka" , mineło 15 minut i słysze " Pani Bigos" ale się z bratem śmialiśmy i reszta ludzi też. Póżniej odwiedziłem jeszcze McDonaldsa i Auchen i powrót do domu, ale brat pociskał furą cały czas 140Km/h i mijał wszystkich bardzo mi się to podobało.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy Amerykanie rzeczywiście wylądowali na Księżycu?
    Nastepny [tu wstaw co sadzisz o takich ludziach] szukajacy sensacji w tym.
    Trzeba miec naprawde maly mozg, by nie dojsc do takiego wniosku, ze wyladowali, ale zdjecia w studiu robili, bo cos im sie popsulo. Przedstawiciel NASA kiedys o tym wspominal. Nie czytalem tego, bo szkoda czasu na pierdoly.
    Uprzedzajac twoje nastepne "argumenty" napisze ci dlaczego chca wyslac jeszcze raz w '2x ludzi na ksiezyc.
    Sadze, ze mieli szczescie, ze im sie udalo powrocic na Ziemie, a w '2x beda mieli pewnie wieksze szanse na powrot do domu w jednym kawalku. Poza tym to ta sama grupa ma leciec na Marsa pozniej.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy Amerykanie rzeczywiście wylądowali na Księżycu?

    Nastepny [tu wstaw co sadzisz o takich ludziach] szukajacy sensacji w tym.
    Trzeba miec naprawde maly mozg, by nie dojsc do takiego wniosku, ze wyladowali, ale zdjecia w studiu robili, bo cos im sie popsulo. Przedstawiciel NASA kiedys o tym wspominal. Nie czytalem tego, bo szkoda czasu na pierdoly.
    Uprzedzajac twoje nastepne "argumenty" napisze ci dlaczego chca wyslac jeszcze raz w '2x ludzi na ksiezyc.
    Sadze, ze mieli szczescie, ze im sie udalo powrocic na Ziemie, a w '2x beda mieli pewnie wieksze szanse na powrot do domu w jednym kawalku. Poza tym to ta sama grupa ma leciec na Marsa pozniej.


    Ahahahaha. Tak tak, możesz mi przytoczyć chociaż jeden fragment wypowiedzi jakiegokolwiek pracownika NASA, który powiedział, że "Na Księżycu wylądowaliśmy, ale zrobiliśmy zdjęcie w studiu, bo coś się na popsuło"... Śmiech na sali...

    Moim skromnym zdaniem, ze względu na wyjątkowo mizerne moce obliczeniowe tamtejszych komputerów, wyprawa w kosmos nie mogła się odbyć.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Legalicja Marihuany
    no wykresy mózgu, ogólny kocborów po zalegalizowaniu i co tam jeszcze a spokojny powrót do domu a co jak się najarasz to wracasz niespokojnie fajnie się czyta ale człowiek co naprawdę miał kiedykolwiek z tym styczność reaguje tak

    http://pl.youtube.com/watch?v=x0YtPi2QZSY
    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Legalicja Marihuany

    no wykresy mózgu, ogólny kocborów po zalegalizowaniu i co tam jeszcze a spokojny powrót do domu a co jak się najarasz to wracasz niespokojnie fajnie się czyta ale człowiek co naprawdę miał kiedykolwiek z tym styczność reaguje tak
    http://pl.youtube.com/watch?v=x0YtPi2QZSY


    To jakis zart?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co sądzicie o wypadku Kubicy ?
    No właśnie nie test 5s. Wyczytałem na wp.pl, że "oblał" taki test:


    Kubica niepomyślnie przeszedł dodatkowe testy Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). 22-letni kierowca miał zbyt słabe wyniki komputerowej próby sprawdzającej czas reakcji, logicznego myślenia, a także koordynację ruchową. Badania trwały około półtorej godziny.

    "Jestem rozczarowany taką decyzją, szczególnie, że czuję się bardzo dobrze. Muszę jednak pogodzić się z decyzją lekarzy" - powiedział Kubica, który teraz planuje powrót do domu.

    Komisja FIA oceniła, że istnieje zbyt duże ryzyko kolejnej kolizji z udziałem Polaka. Jej zdaniem wyniki badań wskazują, że Kubica boi się ewentualności następnego wypadku. Zanim zostanie ponownie dopuszczony do wyścigów będzie musiał przejść dodatkowe testy we Francji, gdzie 1 lipca kierowcy będą ścigać się Grand Prix tego kraju na torze Magny Cours.

    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Alkoholicy DW

    tydzień temu na imprezie 0,5 litra wyborowej + 0,5 l wina domowej roboty fajny powrót do domu z kumplami a jaki się wtedy ma talent śpiewacki


    Hehe zgadzam się Talent śpiewacki rozkwita wręcz
    Ja ostatni raz byłam na imprezie we wakacje,w takim domku letniskowym.Obiecywałam sobie i mamusi,że nie będę mieszać...No cóż,nie wyszło Tylko najgorsze były te schody w domku bo jak się 30 razy zeszło z nich na zadku to potem jak doszłam do siebie to mi było spodni nowych szkoda
    A teraz czeka mnie moja 18-nastka

    Ogólnie to jak mam chęć to jakieś takie dobre winko sobie lubię wysączyć,np.Cin Cin.Ale to tylko okazjonalnie.Na codzień nie pijam nawet browara,nie potrzebne mi są %%% do szczęścia
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ile pić żeby sie nie spić :D
    Na początek napisze, jeśli jesteś poniżej 15 lat wyjdz z tego tematu bo żal mi jest jak słucham takich szczeniaków pierdzielących bzdury

    No to tak, mam 17 lat...nie jestem doświadczonym "pijakiem" tak to nazwę, rodzice zawsze mieli bzika na tym punkcie i jakoś mnie to od alkoholu trzymało daleko. Niedawno poznałem nowych kumpli, koncert, libacja ... powrót do domu i awantura że jestem pijany przesadziłem bo to był mój pierwszy raz wypiłem 6 piw i troszke whiskey i byłem OK, troche happy no ale dało sie poznać

    Teraz pytanie, ile piw starczy powiedzmy 3% towych żeby mieć to fajne uczucie zabawy (wiecie o co biega) a żeby sie nie spić i nie dało sie poznać ?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: KSIAZKA~!!!~
    Dzień pierwszy:

    1. Wczesne przebudzenie starca.
    2. Obudzenie chłopca.
    3. Pakowania sprzętu do łodzi.
    4. Posiłek przed drogą.
    5. Pożegnanie z chłopcem.
    6. Wypłynięcie w morze.
    7. Przepłynięcie wielkiej głębiny.
    8. Przyjęcie kursu za sokołem.
    9. Wyłowienie dużego tuńczyka.
    10. Złapanie przynęty przez dużego marlina. Holowanie przez rybę.

    Dzień drugi:

    1. Ranek i przylot drozda.
    2. Mocne szarpnięcie marlina.
    3. Opatrzenie krwawiącej ręki.
    4. Spożywanie posiłku przez starca.
    5. Modlitwy starca.
    6. Krótki odpoczynek.
    7. Posilenie się surowym tuńczykiem.
    8. Wypłynięcie marlina.

    Dzień trzeci:

    1. Kołowanie ryby.
    2. Zabicie harpunem.
    3. Walka z rekinami.
    4. Powrót do domu.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kobieta w błękitnej wodzie (Lady in the Water)

    Dramat/Fantasy, USA, 2006
    Czas trwania filmu: 110 min.

    Reżyseria: M. Night Shyamalan

    Scenariusz: M. Night Shyamalan

    Treść

    Skromny zarządca apartamentowca, Cleveland Heep ratuje z opresji tajemniczą młodą kobietę, odkrywając, iż w rzeczywistości jest ona narfem, postacią z bajki, która stara się dokonać niebezpiecznego przejścia, z naszego realnego świata do świata baśni. Cleveland i jego lokatorzy powoli zdają sobie sprawę, iż staję się częścią tej samej baśniowej rzeczywistości. Bohater zakochuje się w tajemniczej kobiecie. Wraz z lokatorami usiłuje chronić swoją kruchą przyjaciółkę przed śmiertelnie groźnymi stworami, zdeterminowanymi aby uniemożliwić jej powrót do domu.
    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: plan wydarzeń
    proszę:



    1.Porwanie Rudego i jego ojca przez gestapo
    2.Przewiezienie więźniów na pawiak
    3.Kaleczenie i bicie chłopca przez hitlerowców
    4.Tymczasowe zaprzestanie śledzctwa z powodu milczenia Rudego
    5.Dotarcie wiadomości do przyjaciółó o porwaniu
    6.Decyzja o odbiciu chłopca
    7.Uzyskanie wiadomości o tym, ktorędy przewożony jest Rudy z Szucha
    8.Dokładne zaplanowanie odbicia Rudego
    9.Rozpoczęcie próby odbicia
    10.Pojawienie się gestapo
    11.Zabicie gestapo przez Zośkę
    12.Atak na samochód, który przewoził więźniów
    13.Trafne strzały chłopców, którzy pomagają w akcji.
    14.Uwolnienie Rudego i innych więźniów
    15.Postrzelenie Alka w brzuch przez Niemca cywila
    16.Zabicie paru Niemców przez rzut granatem Alka
    17.Szczęśliwy powrót do domu
    18.Radość z udanej akcji
    19.Ciężki stan Rudego i Alka
    20.Śmierć Rudego i Alka
    KUNIEC





    pomoglem daj +
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Discovery Channel - Powrot do domu z kosmosu
    Discovery Channel - Powrot do domu z kosmosu








    WAGA: 360Mb
    Każde Pliki są sprawdzane oraz zawierają dane naprawcze 10%, także masz pewność że nie będzie problemów z błędami CRC przy wypakowywaniu







    KUNIEC






    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mistrzowie horroru / Masters of Horror
    [center]Mistrzowie Horroru: POWROT DO DOMU*[RMVB]*[PL]*[UB]*(2006)*[2 linki]


    [IMG]http://srv16.odsiebie.com/MTIzODMzOTY0NQ==/MTIzODMzOTk2MTYwLmpwZw==/fdhddj.jpg[/IMG]

    2006

    POWRÓT DO DOMU- Przerażenie i trwoga ogarnia naród, gdy na światło dzienne wychodzi fakt, że polegli na wojnie żołnierze powstali z umarłych i powrócili do kraju. Zombie mają wpływ na życie polityczne kraju i wybory prezydenckie, a ten fakt może być tragiczny w skutkach...




    http://uploadbox.com/files/Ro80EHaBKg
    http://uploadbox.com/files/QM3icoZPKe

    KUNIEC[/center]
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kapryśna Księżniczka [Komplet-PL]
    Księżniczka Paulina swoimi kaprysami o mały włos nie wywołuje wojny. Jej ojciec postanawia znaleźć jej nauczyciela. Eliminacje wyłaniają jedynego kandydata do tego zadania a jest nim Daniel Dudek, który od razy zabiera się za wychowanie księżniczki. Już następnego dnia wyrusza z nią w podróż, która ma zmienić jej charakter. Podczas wędrówki Paulina poznaje świat, o którym nie miała pojęcia. Tymczasem Ludwik Złe Serce zamierza zemścić się za zniewagę w pałacu i porwać księżniczkę dla okupu. Jednak jego plany nie przebiegają tak jakby sobie tego życzył - zamiast Pauliny do lochu trafia Dudek wraz z rodziną drwala. Paulina uwalnia więźniów i tym samym udowadnia, iż jest gotowa na powrót do domu... i wszystko kończy się szczęśliwie.




    http://www.4shared.com/file/56856386/58ee7a8e/Kaprysna_ksiezniczka.html
    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: R. Silverberg - Legendy II (2004) [PL] [.rtf]



    Tytuł: Legendy II (Legends II)
    Redaktor: Robert Silverberg
    Rok wydania: Rebis 2004 (Del Rey 2004)
    Język: polski
    Format: rtf (plik tekstowy)

    Zbiór minipowieści pod redakcją Roberta Silverberga, rozgrywających się w realiach najbardziej znanych światów literatury fantasy.

    - Powrót do domu (Homecoming), Robin Hobb, cykl Kraina Najstarszych;
    - Wierny miecz (The Sworn Sword), George R. R. Martin, cykl Pieśń Lodu i Ognia;
    - Królowa Yazoo (The Yazoo Queen), Orson Scott Card, cykl Opowieści o Alvinie Stwórcy;
    - Lord John i sukub (Lord John and the Succubus), Diana Gabaldon, cykl Obca;
    - Księga zmian (The Book of Changes), Robert Silverberg, cykl Majipoor;
    - Chłopiec, który znalazł szczęście po śmierci, (The Happiest Dead Boy in the World)), Tad Williams, cykl Inny Świat;
    - Poza pomiędzy, Anne McCaffrey, cykl Jeźdźcy smoków z Pern;
    - Kurier (The Messenger), Raymond E. Feist, cykl The Riftwar Saga;
    - Próg (Threshold), Elizabeth Haydon, cykl Symfonia Wieków;
    - Władca górskiej doliny (Monarch of the Glen), Neil Gaiman, cykl Amerykańscy bogowie;
    - Niepokonany (Indomitable), Terry Brooks, cykl Shannara.



    KUNIEC

    lub


    http://odsiebie.com/pokaz/1453371---9765.html
    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kiedy ucichną działa / When Trumpets Fade (1998)
    Kiedy ucichną działa (1998) DVDRip lektor pl




    produkcja: USA , Węgry gatunek: Dramat, Wojenny
    data premiery: 1998-06-27 (Świat)
    reżyseria John Irvin scenariusz W.W. Vought zdjęcia Thomas Burstyn, muzyka Geoffrey Burgon od lat: 18 czas trwania: 95 dyst.: Monolith

    II wojna światowa. Krwawa bitwa toczy się już od trzech miesięcy. Szeregowiec David Manning dowiaduje sie od swojego przełożonego kapitana Pritchetta, że
    wszyscy żołnierze z jego plutonu zgineli. Prosi kapitana o zgodę na powrót do domu. Pritchett zgadza się, lecz stawia jeden warunek. Zadaniem żołnierza
    jest zlikwidowanie magazynów, w których Niemcy składują broń.







    KUNIEC
    Brak hasełka.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pani Bovary to ja (1977)
    Pani Bovary to ja (1977)



    Film fabularny
    Produkcja: Polska
    Rok produkcji: 1977
    Premiera: 1977. 04. 10
    Gatunek: Film psychologiczny
    Dane techniczne: Barwny. 2321 m. 80 min.

    AVI File Details
    ========================================
    Name.........: 1977.Pani Bovary to ja.avi
    Filesize.....: 420 MB (or 431,100 KB or 441,446,912 bytes)
    Runtime......: 01:14:44 (112,102 fr)
    Video Codec..: DivX 4 (OpenDivX)
    Video Bitrate: 672 kb/s
    Audio Codec..: 0x0055(MP3) ID'd as MPEG-1 Layer 3
    Audio Bitrate: 112 kb/s (56/ch, stereo) CBR
    Frame Size...: 640x464 (1.38:1) [=40:29]

    Anna, znużona wychowywaniem kilkuletniego już syna i monotonią swego życia, postanawia, pod wpływem lektury powieści Flauberta, przeżyć coś niezwykłego. Wszystkie jej próby spalają jednak na panewce. Udział w pokazie mody daje jej tylko chwilową satysfakcję. Dawna sympatia nie przychodzi na spotkanie. Młodego, przypadkowo poznanego mężczyznę sama opuści, decydując się, świadoma swej porażki, na powrót do domu.



    KUNIEC
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Ciężka przesyłka ( firmy przewozowe)
    Pozbyłam się małego biurka(bardzo sie cieszę) teraz tylko to coś spędza
    mi sen z oczu...czy jak jutro zawiozę  na pocztę ów nieszczęsny
    ładunek:czy przekroczy magiczną wagę 20 kg???

    Jeśli tak..mam opcję powrót do domu i rozrywanie paczki.
    Mogę biurko rozdzielić na dwie paczki...alle koszty przesyłki- obecnie
    27 zł prawdopodobnie wzrosną.( co dla kupującego nie jest za miłe)
    I tak codziennie wysyła mi maile ponaglające.

    Przeryłam kilka cenników.Do UPS nie mogłam dotrzeć.
    W której z firmy przewozowych najbardziej
    opłaca się wysłać paczkę (przepuśćmy) ponad 20 kg???

    Ratujcie.
    Za chwilę czekają mnie wysyłki kompów, drukarek i nie wiem czego
    <pot na czole

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: statystyka03052003


    | <<piwo|
    | | | Właściwie to nie bardzo czekam może ktoś mnie sam znajdzie
    | ;-))
    | | | i przez to na razie nie ma z kim :-)
    | | W sumie to może nawet dobrze ;-))
    | | w pewnym sensie może i tak :-)
    | W każdym sensie dobrze na jednym się nie kończy ;-)))
    | i to jest problem? przecież nikt nie każe kończyć na jednym :-D
    A powinno być takie prawo któe by tego nakazywało,


    eeeee tam - dramatyzujesz :-D


    wszystko było by potem prostsze ;-)))


    powrót do domu na pewno :-PPPP

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: statystyka03052003
    Aż cud że komus takiemu jak "Prymek"
    <quadracik[NOSPAM]@poczta.onet.pludało sie wystukać za pomoca młotka
    i dłuta na swojej przedpotopowej klawiaturze to :

    << piwo |


    | W każdym sensie dobrze na jednym się nie kończy ;-)))
    | i to jest problem? przecież nikt nie każe kończyć na jednym :-D
    | A powinno być takie prawo któe by tego nakazywało,
    eeeee tam - dramatyzujesz :-D


    no dobra trochę luźniejsze powinno zakazać piwa w tygodniu roboczym
    ;-))


    | wszystko było by potem prostsze ;-)))
    powrót do domu na pewno :-PPPP


    No w sumie wszystko zawsze się do tego sprowadza ;-))

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: statystyka03052003


    << piwo |
    | | W każdym sensie dobrze na jednym się nie kończy ;-)))
    | | i to jest problem? przecież nikt nie każe kończyć na jednym :-D
    | A powinno być takie prawo któe by tego nakazywało,
    | eeeee tam - dramatyzujesz :-D
    no dobra trochę luźniejsze powinno zakazać piwa w tygodniu roboczym
    ;-))


    eee tam - pojawiłyby się problemy ze sprecyzowaniem "dnia robozego",
    bo czemu ja mam mieć zakaz skoro np. w wakacje każdy dzień mam wolny?
    ;-


    | wszystko było by potem prostsze ;-)))
    | powrót do domu na pewno :-PPPP
    No w sumie wszystko zawsze się do tego sprowadza ;-))


    aaaa tam :-)
    trzeba mieć umiar :-D

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: statystyka03052003


    | no dobra trochę luźniejsze powinno zakazać piwa w tygodniu
    roboczym
    | ;-))
    | eee tam - pojawiłyby się problemy ze sprecyzowaniem "dnia
    robozego",
    | bo czemu ja mam mieć zakaz skoro np. w wakacje każdy dzień mam
    wolny?
    | ;-
    I bardzo dobrze ci tak nie zarabiasz więc nie stać cię na piwo więc
    takie prawo nie miało by dla ciebie zastosowania ;-|


    eee tam - czasem mnie stać - i co? mam czekać do łikendu aż mi się
    kasa rozpłynie i już nie bedę miał? ;-)


    | | wszystko było by potem prostsze ;-)))
    | | powrót do domu na pewno :-PPPP
    | No w sumie wszystko zawsze się do tego sprowadza ;-))
    | aaaa tam :-)
    | trzeba mieć umiar :-D
    Ta albo mocną głowe ;-)))


    jedno z dwóch :-)


    ja tam zawsze do domu trafie chociaż czasami mogę nie pamiętać jak
    ;-)))


    ja tam dotychczas nie przypominam sobie, żebym nie pamiętał jak
    wróciłem do domu :-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czas na nowy akumulator??


    moze ostatnio miał niesprzyjające warunki pracy...
    noce zimne, może ostatnio same krótkie trasy,
    włączone światła, ogrzewanie tylnej szyby, dmuchawa itp...
    może nie zdążył się doładować, a potem zimna noc zrobiła swoje...


    co do krotkich tras to sie zgadzam, okolo 6 km w jedna strone do pracy, 8
    godzin postoju, powrot do domu
    ogrzewania tylnej szyby nie uzywam, ze wzgledu wiadomych


    sprawdz poziom elektrolitu, podładuj go porządnie,
    jesli sytuacja się powtórzy to faktycznie do wymiany,


    w weeked sie wezme za niego


    jeśli np. wrócisz wieczorem do domu, na polu jest zimno a Ty zrobisz
    krótką
    trasę
    i masz wątpliwości czy akumulator zdążył się doładować,
    po powrocie zapal jeszcze raz samochód np. z zaświeconą lampką ośw.
    kabiny,
    jeśli ta podczas zapalania znacznie przygasa, lub np. przygasa
    podświetlenie
    radia,


    to sprawdze juz dzis :)

    A jak to jest z ladowaniem na tych krotkich trasach?
    Jaka wartoscia powinien byc ladowany akumulator z alternatora??
    Moze warto to zmierzyc??

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czas na nowy akumulator??


    | moze ostatnio miał niesprzyjające warunki pracy...
    | noce zimne, może ostatnio same krótkie trasy,
    | włączone światła, ogrzewanie tylnej szyby, dmuchawa itp...
    | może nie zdążył się doładować, a potem zimna noc zrobiła swoje...
    co do krotkich tras to sie zgadzam, okolo 6 km w jedna strone do pracy, 8
    godzin postoju, powrot do domu
    ogrzewania tylnej szyby nie uzywam, ze wzgledu wiadomych

    | sprawdz poziom elektrolitu, podładuj go porządnie,
    | jesli sytuacja się powtórzy to faktycznie do wymiany,
    w weeked sie wezme za niego


    Będziesz miał "wrażenie" że lepiej działa, ale w najmniej odpowiednim
    momencie niemile Cię zaskoczy.

    Miałem to już dwa razy.

    Wymień bez zabawy - koszt ok. 120 zł za Centrę Plus.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Check engine w Punto.
    Hej,

    W ostatnią upalną środę zrobiłem krótką trasę ok. 100km - wszystko było ok.
    Wieczorem odpalam autko i nie gasną kontrolki od wspomagania oraz "check
    engine". Wyłączyłem zapłon, odpaliłem ponownie i znowu to samo.
    Przeproawdziłem czynności podstawowe ;-) : tj. odkręciłem klemę od aku i
    po tej opracji kontrolka od wspomagania zgasiła się, ale cały czas
    świeci się check engine. Miałem 100km do domu i po
    oględzinach/osłuchaniu autka zaryzykowałem powrót do domu. Wszystko było
    ok, żadnych stuków, spalanie w normie, przyspieszenie ok...

    Macie pomysł gdzie szukać przyczyny?

    PS.
    Może czas zmajstrować sobie interfejs diagnostyczny? ;-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Check engine w Punto.
    Użytkownik "Lukasz, sq2dyl" <sq2@poczta-plonk.onet.plnapisał w
    wiadomości


    Hej,

    W ostatnią upalną środę zrobiłem krótką trasę ok. 100km - wszystko było
    ok.
    Wieczorem odpalam autko i nie gasną kontrolki od wspomagania oraz "check
    engine". Wyłączyłem zapłon, odpaliłem ponownie i znowu to samo.
    Przeproawdziłem czynności podstawowe ;-) : tj. odkręciłem klemę od aku i
    po tej opracji kontrolka od wspomagania zgasiła się, ale cały czas świeci
    się check engine. Miałem 100km do domu i po oględzinach/osłuchaniu autka
    zaryzykowałem powrót do domu. Wszystko było ok, żadnych stuków, spalanie w
    normie, przyspieszenie ok...

    Macie pomysł gdzie szukać przyczyny?

    PS.
    Może czas zmajstrować sobie interfejs diagnostyczny? ;-)

    --
    Łukasz,
    Punto II FL 2003 1.2 8V
    54kkm


    Czesc!

    U mnie jest podobnie. To znaczy od czasu do czasu (na szczescie coraz
    rzadziej np. raz na 1/2 roku)
    nie gasnnie lampka od wspomagania i co wazne nie mam w tym czasie
    wspomagania
    oraz zapala sie kontrolka silnika. Nie mozna tego skasowac znanymi mi
    metodami.
    Po ok. 5 km gasnie kontrolka wspomagania i wraca ono do normy a kontrolka
    silnika
    gasnie po ok. 10 km. Kiedys walczylem z ASO ale nic nie wybadali i dalem
    sobie spokoj.
    Juz sie przyzwyczailem. Dodam ze mam ten sam model Punto co Ty i z tego
    samego roku.
    Moze ten rocznik tak ma.

    Pozdrawiam,
    Marcin

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: fabia kontrolka emisji spalin
    Czesc,
    dzis na swiatlach przy ruszaniu zgasł mi sillnik, przez klika sekund nie
    chcial odpalic, gdy odpalil palila sie kontrolka "emisji spalin" i kontrolka
    "epc". Po minucie "epc" zgasla ale "emisji spalin" nie, zrobilem kilkanascie
    kilometrow (powrot do domu) kontrolka ciagle sie świeci. Czy ktos wie jaka
    moze byc przyczyna?
    PS. Zwykle tankuje na bp. Wczoraj zatankowalem na jet, choc to moze zbieg
    okolicznosci. Silnik wyraźnie utracił część mocy. Silnik 1.4 75KM.
    Pozdrawiam grupę.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: fabia kontrolka emisji spalin
    A wiesz, ja także 4 baki paliwa ( ON ) temu tankowałem na JET. Przez
    przyzwyczajenie i niedopatrzenie, bo jeszcze jeden bak paliwa wcześniej było
    to BP.

    Do dzisiaj nie mogę dojść do siebie. Autko TEŻ !!!

    kilometrow (powrot do domu) kontrolka ciagle sie ¶wieci. Czy ktos wie jaka
    moze byc przyczyna?
    PS. Zwykle tankuje na bp. Wczoraj zatankowalem na jet, choc to moze zbieg
    okolicznosci. Silnik wyraĄnie utracił czę¶ć mocy. Silnik 1.4 75KM.
    Pozdrawiam grupę.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: sport
    Zobaczcie co napisał underhill '79 w manuskrypcie
    news:op.snp18bj924latz@dupa !

    On Wed, 16 Mar 2005 09:25:52 +0100, justyna wrote:
    | jakie uprawiacie sporty
    podnoszenie ciężarów (najczęściej 0.5 kilogramowych)
    karate
    slalom gigant (powrót do domu)


    Tropienie węża (jak wyżej)
    Szachy (zwane również jako poza myśliciela)
    Pchnięcie bełtem (sport ekstremalny)
    Bieg przełajowy (do sklepu przez bagniste pole trawnikopodobne) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Chorobsko.


    Co polecacie, jak czlowieka rozklada goraczka, boli gardlo, leb, slabo
    jest, niedobrze jest, katar i wszystko wyglada na grype?


    Mi to wszystko wygląda na nocny powrót do domu z gorącej imprezy z za zimnym
    piwem rozpędzoną taryfą z pootwieranymi oknami.
    Polecam powtórzyć i zadbać aby w drodze powrotnej pozamykać okna w taryfie.
    A doraźnie porządnie się wygrzać w wannie (aż się spocisz), odrazu po gorąca
    herbatka z sokiem malinowym i odrobiną spirytusu (odrobiną!) i na golasa pod
    kołderkę aż po nos.
    Towarzystwo tej nocy niewskazane :)
    Gwarantowana gotowość do kolejnych imprez następnego dnia.  Testowałem na
    sobie - skutkuje w 100%

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Chorobsko.

    Użytkownik Lexx <redak@barman-polski.com.plw wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:9tl20s$1@news.tpi.pl...


    Mi to wszystko wygląda na nocny powrót do domu z gorącej imprezy z za
    zimnym
    piwem rozpędzoną taryfą z pootwieranymi oknami.


    Po kolei: Imprezy nie bylo, piwo bylo, rozpedzonej taryfy nie bylo -
    zadnej taryfy nie bylo. Nawet ulgowej ;)

    (...) i odrobiną spirytusu (odrobiną!)

    Chliiip...  chliip...
    ;~)))

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: moze komus piwko ??


    eh. ludzie przyjedziecie do Krakowa, tutaj zycie umiera po godiznie 22,
    przynajmniej w centrum, no chyba ze w piatki lub soboty, bo wtedy ludzie
    maja czas, ale tak to kicha. Bylem we Wrocku... no jestem tam co roku, ale
    to szczegol, tam to zesmy pojechali z chrzestna na Rynek, to bylismy tam
    okolo polnocy i mnostwo ludzi bylo, wogole ql miast, Wrocek ma u mnie
    duzego
    plusa :) No i ma ladna nowa fontanne... nio teraz juz nei nowa, ale nadal
    ladna :)


    No praszę jak się różnimy . Bo ja jeżdżę czasem do Krakowa i tam znowu mi
    się podoba . Wieczór spędzony w kafejce z jazzem i browarem a potem powrót
    do domu przez alany deszczem rynek ...rewelka .

    A fontanna na rynku jest poprostu tragiczna ! :)

    czako

    ps . Apropo topiku .... Ta...mnie piwko..dziś skończyłem 20 lat...jest mi
    dziwnie .

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: moze komus piwko ??

    | eh. ludzie przyjedziecie do Krakowa, tutaj zycie umiera po godiznie 22,
    | przynajmniej w centrum, no chyba ze w piatki lub soboty, bo wtedy ludzie
    | maja czas, ale tak to kicha. Bylem we Wrocku... no jestem tam co roku,
    ale
    | to szczegol, tam to zesmy pojechali z chrzestna na Rynek, to bylismy tam
    | okolo polnocy i mnostwo ludzi bylo, wogole ql miast, Wrocek ma u mnie
    duzego
    | plusa :) No i ma ladna nowa fontanne... nio teraz juz nei nowa, ale
    nadal
    | ladna :)
    No praszę jak się różnimy . Bo ja jeżdżę czasem do Krakowa i tam znowu mi
    się podoba . Wieczór spędzony w kafejce z jazzem i browarem a potem powrót
    do domu przez alany deszczem rynek ...rewelka .


    niech zgadne spedzasz  czas U Louis'a?

    A fontanna na rynku jest poprostu tragiczna ! :)


    ja mam swoje zdanie na ten temat :P

    ps . Apropo topiku .... Ta...mnie piwko..dziś skończyłem 20 lat...jest mi
    dziwnie .


    To wszystkiego najlepsiejszego z tej okazji :) Ja za jakies pol roku bede
    mial 18tke dopiero wiec... :)

    flasheq

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: matka nie wraca ranki wieczory
    michal:


    Jeśli chodzi o mnie, nie poradziłbym sobie mówić o uczuciach w sytuacji,
    kiedy jestem trzeźwy i widzę zamglone oczy rozmówczyni.... ;D


    o, o takim ekskluzywie jak pojawiająca się czasami zdolność mojego męża do
    mówienia o uczuciach to ja nawet nie pomyślałam.
    chciałam jedynie gorących jego ust na moich, choćby tylko na powitanie (na
    prawdę nie cuchnęłam knajpą;)))
    a oczy? te mówiły wtedy raczej: "chodź tu słonko i przytul"


    Myślę, że tu przeceniasz mężczyzn. Przypisujesz im obowiązującą postawę
    średniowiecznych rycerzy... ;)


    a coś Ty!
    nie liczę na rycerza, nawet nie ufałabym takiemu.bałabym się.
    popełniłam chyba jedynie grzech tego, że chciałam znaleźć w swoim facecie
    więcej czułości i ciepła w tak banalnym momencie, jak powrót do domu.

    pozdrawiam
    Marta

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: zdrada online?


    | Po delegacjach obowiązkowy powrót do domu. Bez kolegów w bagażu
    | podręcznym.

    No właśnie, z tym trzeba uważać. Żeby się jakiś nie zaplątał przypadkiem
    do walizki. :]


    Już jestem.
    Zgłodniałeś? ;-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: krótki marudny post o niczym


    (...) powrót do domu na stojąco w autobusie no i mamy obraz pełni mojego
    szczęścia.(...)


    No i jeszcze zapomniałeś o polowaniu na lisa tuż przed powrotem
    ( na które wyciągnąłeś mnie bladym świtem ;-))   )

    agnieFka

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: krótki marudny post o niczym
    Dnia 15.02.2005 agnieFka <a.NSgnie@o2.plnapisał/a:


    | (...) powrót do domu na stojąco w autobusie no i mamy obraz pełni mojego
    | szczęścia.(...)

    No i jeszcze zapomniałeś o polowaniu na lisa tuż przed powrotem
    ( na które wyciągnąłeś mnie bladym świtem ;-))   )


    Nie zapomniałem Agnieszko, ale już nie chciałem pisać o tym, że wciągnąłem cię
    w takie niecne zajęcia o tak niegodnej ludzia porze. :-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: awuuuuuu!
    ja mam problemy emocjonalne?
    hmmmm. lepiec miec problem emocjonalny czy lepiej byc "prostolinijnym"
    facetem?
    bo ty chyba wlasnie taki jestes....

    no jasne, najlepiej byc zolnierzem i strzelac na rozkaz, bez problemow
    emocjonalnych.
    proste zolnierskie zycie twardych facetow co niczym sie nie przejmuja.

    taki przyklad mi nasunal sie wlasnie.

    ps. definicja faceta prostolinijnego: osiem godzin w pracy, najlepiej jako
    menadzer,
    powrot do domu, telewizor, grilik wsrod przyjaciol i piwa, na dobranoc klaps
    w pupe zony,
    od rano to samo.... zadnych problemow nie ma!


    "Robercisz" <roberci@tlen.plwrote in message



    | czemu ja nie moge tam byc?
    | czemu musze tkwic egzystencjalnie tutaj?

    Chłopcze... masz złe podejście do psychologii

    | czy da sie zrozumiec: "zycie daje nam to czego potrzebujemy, a nie to
    czego
    | pragniemy"?

    Da się tylko Ty jeszcze się tego nie nauczyłeś

    | wszystko mi juz wycieka miedzy palcami.... wszystkie wspomnienia, cale
    | zycie....
    | awuuuuuuu! awuuuuuuu!

    Tutaj robisz z siebie ofiarę losu...a spróbuj czasem zrobić z siebie
    zwycięzce... da się i wbrew pozorom nie jest to trudne

    | ps. wbrew pozorom niniejsza wiadomosc jest mocno zwiazana z tematem tej
    | grupy dyskusyjnej

    jest związana bo prezentujesz silne problemy emocjonalne, trzeba sobie z
    nimi radzić.

    pozdrow


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: WIOSENNA LISTA SPOTKANIOWA
    Jako, że na to olsztyńskie spotkanie wybiera sie cała Polska toteż juz teraz
    zaczęliśmy sie organizować. Ta lista jest jak najbardziej poważna i nie
    należy nawet przez minutę wątpić, że Ci co maja najdalej i Ci co maja
    kłopoty nie przyjadą.

    Mamy w planie:
    1) karmienie kaczuszek w Parku Kościuszki
        (chyba nic nie pomyliłam a jak pomyliłam to poprawić !)
       W Katowicach też jest Park Kościuszki ale bez kaczuszek ....
       onegdaj były dwa     łabędzie ale  ...... znikły juz dawno :-(
    2) jedzenie :-)
    3) zwiedzenie starówki
    4) wypicie piwka lub coli według  uznania.
    5)  ........
    ..............

    punktem ostatnim będzie :   powrót do domu :-)

    Można uzupełniać.

    Zapisały sie następujące osoby:
    1) Agnieszka
    2) Scally
    3) Amanita
    4) Sylwi@
    5) Kretek
    6) Michał
    7) Jarek
    8)  ......

    można się dopisywać.

    No to  ....... Wesołych Świąt póki co :-)))

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nowy wiadukt nadtorami w ciagu ulicy niemidlinskiej


    | nie znasz się
    | klasa A to taka podrzędna, potem jest okręgówka IV liga itd
    | a potem mundial

    A potem... powrot do domu bez wyjscia z grupy i za 4 lata BYC MOZE
    nastepny mundial :-)


    nie
    niec dalej nie rozumiesz
    właśnie wtedy jest znowu klasa A

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kubica !

    Użytkownik "Protz" <n@mam.plnapisał


    z kim lecisz, wiesz?
    Jesli Centralwings albo Prima Charter to nic niezwyklego.
    My lecimy Prima Charter niestety  :(


    Wykrakałem:

    Dziś rano samolot linii lotniczej Prima Charter, lecący z Lanzarotte
    który powinien lądować o godz. 5.30 na okeciu, lądował awaryjnie w
    Madrycie na Barajas. Pasażerowie kolejnego lotu którzy mieli odlecieć
    na Fuerteventura o 10 czekają w warszawie. Podobno mają im coś
    podstawić o 18 ale to nie jest pewne. Tak samo czekają na
    Fuerteventurze na powrót do domu.

    Protz

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kubica !
    Użytkownik Protz napisał:


    Wykrakałem:

    Dziś rano samolot linii lotniczej Prima Charter, lecący z Lanzarotte
    który powinien lądować o godz. 5.30 na okeciu, lądował awaryjnie w
    Madrycie na Barajas. Pasażerowie kolejnego lotu którzy mieli odlecieć
    na Fuerteventura o 10 czekają w warszawie. Podobno mają im coś
    podstawić o 18 ale to nie jest pewne. Tak samo czekają na
    Fuerteventurze na powrót do domu.


    hehehehehe:)
    Ja też!:)

    Dzięki temu leciałam samolotem , w którym się zakochalam !:)

    O takim:
    http://airnews.pl/view/show/3548

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kubica !


    Użytkownik Protz napisał:

    | Wykrakałem:

    | Dziś rano samolot linii lotniczej Prima Charter, lecący z Lanzarotte
    | który powinien lądować o godz. 5.30 na okeciu, lądował awaryjnie w
    | Madrycie na Barajas. Pasażerowie kolejnego lotu którzy mieli odlecieć
    | na Fuerteventura o 10 czekają w warszawie. Podobno mają im coś
    | podstawić o 18 ale to nie jest pewne. Tak samo czekają na
    | Fuerteventurze na powrót do domu.

    hehehehehe:)
    Ja też!:)

    Dzięki temu leciałam samolotem , w którym się zakochalam !:)

    O takim:
    http://airnews.pl/view/show/3548


    JuSZ wrocilas?
    Masz fotki topless ? Teraz treandy jest przywozenie tkaiej pamietkai z
    wakacji !

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nigdy nie bylam tak szczesliwa
    po wyjsciu z autobusu albo metra. Trzeba bylo jakos dotrzec do pracy. Ale nie powiem, zebym sie
    nie denerwowala. Tak jak i reszta pasazerow zreszta. Nerwowe spojrzenia, szczegolnie na tych
    sniadych, ktorych jest tu co niemiara... Komunikaty o nie pozostawianiu bagazu bez opieki albo
    raportowanie jakiejkolwiek podejrzanej torby jeszcze nigdy nie mialy tyle sensu.

    Powrot do domu nie byl zly. 15 minut do Liverpool Station spacerkiem, potem kolej naziemna. W
    centrum Londynu byl spokoj, prawie zerowy ruch na drogach. Ludzie spokojnie szli do domu, wielu
    zatrzymalo sie w pubach na piwo, sporo osob ze skserowanymi mapami w rekach. Pod wielkimi
    biurowcami black cabs zamowione prawdopodobnie jeszcze przed poludniem. Na dworcu Liverpool
    tlok ale spokoj.

    Wlasnie sie dowiedzialam, ze ewakuowano moja stacje Farringdon... Mam nadzieje, ze to false
    alarm...

    Na zywo z Londynu,

    misshyde

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nie żałuję
    Przeżyłam:
    - najpierw irracjonalny strach przed spotkaniem.....bo przecież wszyscy są
    mili :-)
    - "otrzęsiny" i woń kiblowych perfum (teraz juz jestem pewna, czemu dziwnie
    się
    na mnie gapili w autobusie:))
    - nie wiem co czym popijałam, ale też się udało ;))
    - scenkę rodzajową, która rozegrała się koło mnie i mnie nie obudziła :(((
    - pożar na dworcu, bo te kłęby dymu były mniejsze, niż u GABi w ogródku
    - okrutny powrót do domu- Jancio co 10 min mówił, że chce do wanny :)))
    - jadłam.....
    właśnie :))) jak oznajmiłam rodzinie, że chcę flaki...... boszzzzz- dla tych
    min warto było pojechać ;-)

    Maksjanka

    a tak naprawdę- to wszyscy mnie rozczarowali na plus (+)  ;-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nie żałuję


    maksjanka wrote:

    Przeżyłam:
    - najpierw irracjonalny strach przed spotkaniem.....bo przecież wszyscy są
    mili :-)


    A nie jest tak? ;))


    - "otrzęsiny" i woń kiblowych perfum (teraz juz jestem pewna, czemu dziwnie
    się na mnie gapili w autobusie:))


    Uhm ;)


    - nie wiem co czym popijałam, ale też się udało ;))
    - scenkę rodzajową, która rozegrała się koło mnie i mnie nie obudziła :(((


    Hehe, to dziwne ;))


    - pożar na dworcu, bo te kłęby dymu były mniejsze, niż u GABi w ogródku
    - okrutny powrót do domu- Jancio co 10 min mówił, że chce do wanny :)))


    Gdzie tu okrucieństwo ;)


    - jadłam.....
    właśnie :))) jak oznajmiłam rodzinie, że chcę flaki...... boszzzzz- dla tych
    min warto było pojechać ;-)


    Hehe


    a tak naprawdę- to wszyscy mnie rozczarowali na plus (+)  ;-)


    --
    **********************************************************************
     Jancio                     ICQ# 10610271                GG# 1456259
           Kto przestaje być przyjacielem - ten nigdy nim nie był
    **********************************************************************

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nie żałuję


    | Przeżyłam:
    | - najpierw irracjonalny strach przed spotkaniem.....bo przecież wszyscy

    | mili :-)

    A nie jest tak? ;))


    no przecież piszę!!!!!!!!


    | - scenkę rodzajową, która rozegrała się koło mnie i mnie nie obudziła
    :(((

    Hehe, to dziwne ;))


    bardzo dziwne ;)) ale nie poszłam spać z własnej woli ;o)


    | - okrutny powrót do domu- Jancio co 10 min mówił, że chce do wanny :)))

    Gdzie tu okrucieństwo ;)


    takie, jak w opowieści, jakie zimne piwo.....


    | a tak naprawdę- to wszyscy mnie rozczarowali na plus (+)  ;-)


    mogę to podtrzymać :)

    Maksjanka

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: impreza


    Już nie, ale musiałam się przygotować na powrót do domu w trakcie trwania
    imprezy 13-latków :)


    Cholera... jak ja wszystko pozno zaczynalem... pewnie dlatego nadal wszystko
    musze do dzis nadganiac!...;))

    Almar

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: z priva MM
    Był 18 czerwiec 2006 (niedziela), gdy o godzinie 22:56 *Małgorzata.M*
    zasugerował(a):


    mam problem
    zaproponowano mi zmianę zakresu obowiązku
    zaproponowano, ale z komentarzem "gdybys sie zdecydowała byłoby to bardzo
    korzystne"
    plusy:
    1. wieksze pieniadze
    minusy
    1.znowu po 12 godz.pracy
    2.temperatura adrenaliny bliska wrzenia
    3.znowu (po prawie roku spokoju)wystawiona na biczowanie Zarządu

    drogi alcie - radź
    jutro o 9 musze dac ostateczna odpowiedż


    Ja bym olał.

    Święty spokój i powrót do domu z uśmiechem na ustach - bezcenny.

    Ale ja tam jestem blokers, nie znam się.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: z priva MM
    Józer *Anna Izabela* wyliścił się postem:


    | Ja bym olał.
    | Święty spokój i powrót do domu z uśmiechem na ustach -
    bezcenny.

    Warszwiacy radzą brać...
    Ja bym też olała ;)


    Jako Warszawianka radzę wziąć jeśli da się wynegocjować własne
    warunki inaczej tez bym olała.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: z priva MM
    Dnia Sun, 18 Jun 2006 23:18:21 +0200, Anna Izabela napisał(a):


    | drogi alcie - radź
    | jutro o 9 musze dac ostateczna odpowiedż

    | Ja bym olał.
    | Święty spokój i powrót do domu z uśmiechem na ustach - bezcenny.

    Warszwiacy radzą brać...
    Ja bym też olała ;)


    Tiaaa...no własnie  

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: juz w kraju kochanym...
    k2 <ki@gazeta.usanapisał(a):


    | Pewnie wedlug Ciebie powinnismy wprowadzic system rodem od Bismarka ?
    | Brak skladek zdrowotnych , zachodzisz i placisz nie stac CIe zdychaj
    | pod plotem ?

    | Przecież teraz już tak jest,

        To nie wiem gdzie ale nie w Polsce


    W Polsce.
    Dwa przypadki z ostatniech kilku miesięcy.
    Jeden - 68 lat zaawansowana astma, nawracajace zapalenia płuc, zabawa - dwa
    tygodnie w szpitalu, dwa tygodnie w domu. Po kilku takich "rundkach" -
     "proszę nie przywozic więcej do szpitala - nic nie możemy juz zrobić, prosze
    zakupić aparat tlenowy".Opieka w domu przy takiej chorobie to absurd  -
    odsysanie wydzieliny, dotlenianie - nikogo nie stać na całodobową, płatną
    (sic!) opiekę specjalisty.W koncu znajdujemy płatny (!) dom opieki, który
    zatrudnia pielegniarkę specjalizujaca się w chorobach płuc. W nim doczekuje
    smierci.
    Drugi - rak kosci (zaatakowany kręgosłup),stan juz taki, że nie wstaje z
    łóżka, jest jak zapałeczka - jeden ruch i złamiesz. Plastry przeciwbólowe
    zmieniane kilka godzin. Pomaga hospicjum, także, a może zwłaszcza, wspiera
    psychicznie. Przyplątuje sie przeziębienie. Szpital, izba przyjęć - nawet nie
    przyjmują na oddział ("bo stan beznadziejny, a tu łóżka potrzebne"), powrót
    do domu - po kilku dniach sepsa.

    Pomimo państwowej słuzby zdrowia - ludzie umierają "pod płotem".

    Goska

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: juz w kraju kochanym...


    k2 <ki@gazeta.usanapisał(a):
    psychicznie. Przyplątuje sie przeziębienie. Szpital, izba przyjęć - nawet
    nie
    przyjmują na oddział ("bo stan beznadziejny, a tu łóżka potrzebne"),
    powrót
    do domu


    Dla kogo są więc te łóżka potrzebne????
    Bo ja miałam osobiście wprost przeciwny przypadek - skierowanie na
    kardiologię ze zdiagnozowanymi (własnym sumptem!) dwoma wadami serca. Dwie
    godziny na izbie przyjęć. W tym czasie przyjęli na oddział dwie babcie mniej
    więcej osiemdziesięcioletnie, bez kontaktu, na oko tuż przed śmiercią, a
    mnie powiedzieli - owszem, wady są ale nie ma ryzyka zagrożenia życia, może
    się pani leczyć ambulatoryjnie (jak wygląda leczenie ambulatoryjne chyba nie
    muszę pisać) i won do domu!
    Olałam lecznie ambulatoryjne.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: White Window
    wlasnie dochodze do siebie po zapasci
    jaka wywolal w mojej glowie stuff o nazwie
    White Window
    dopadlem go z kumplem w czwartek wieczorem
    i bylo go ledwoledwo tak ze nabijalismy
    lufe od tylca (^_^) no i styklo na 4 nabiciea
    1 nabicie - lekki feeling
    2 nabicie - lekki feeling...
    3 nabicie - lekki feeling...?? i  lekkie zaniepokojenie bo to juz
    koncowa..!
    4 nabicie - szportna lufa - po 1 machu gdzies w oddali zamiauczau kot
    a moze to byla syrena policyjna - zanotowalem zgon smiechawkowy,
    bezustanny, 10 minutowy od stop po konce wlosow!!!
    nie pomoglo pare barankow prosto w sciane kosciola,
    opamietanie przyszlo dopiero po chwili i wstapieniu w grono ludzi
    szwedajacych sie wieczorowa pora po Mikolowie...
    Aczkolwiek ataki powtarzaly sie jeszcze parokrotnie tego wieczoru,
    a czas rozciagnal sie nam w te i spowrotem niczym boom boom boomer
    jazdka nie odstepowala mnie do polnocy kiedy to zapodalem sobie powrot
    do domu, natenczas qpa smiechu z rodzina, paciorek i spac, no moze jeszcze
    some fsol do poduszki na ultra kolorowy sen
    tylko na 2 dzien mialem ultra dola - kac? - kto wie, moze napisac czy to
    normalne
    ze na 3-ci dzien mam zawsze po takich paleniach powrot glupawki i
    (bez palenia) znowu zachowuje sie jak w czwartek?
    dzisiaj (niedziela) moj stan juz sie ustabilizowal na tyle
    ze jestem w stanie napisac to i owo na grupe
    polecam White Window ale w ilosciach ok.
    1 duzej lufy na leb, to powinno zadzialac (z zaskoczenia (^_^)
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: stan trzeźwości
    Po popiciu (tyczy sie wodki bo po pifkach funkcjonuje w miare), nastepnego
    dnia? -
    1. wycieczka po kefir i 1 pifko
    2. po drodze wypozyczalnia i ze 3 filmy
    3. zakup zielska
    4. powrot do domu
    5. sciagniecie kumpli "na filmy i jaranie"
    6. taki ledwo zywy po dniu kaca i jarania jointow zostaje odwieziony do mc
    donalda na mc rojala
    7. ostatni joint i spanie

    Oto moj ulubiony sposob spedzania "dnia nastepnego" po ostrym wodkopiciu.
    troche wyjety z zycia ten dzien ale niesamowicie przyjemny;)

    Pozdro

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: PierdOlonych liberałow


    | Ktoś w końcu patałachom utarł nosa! :-)))

    W sensie, ze ćpuny i menele? ;)


    Wasi ćpali przed meczem?
    Kto wie! Bo grali jakby coś im dolegało :-)

    "...charakteryzuje się szokiem i wieloma objawami wegetatywnymi, takimi
    jak płytki oddech, palpitacje serca, pocenie się i podniecenie. Czasami
    występują halucynacje. Podaje się wtedy leki uspokajające i zaleca
    powrót do domu. Zaburzenia te tłumaczy się rozbieżnością oczekiwań"  :-)

    http://www.zaglebie-lubin.pl/www/index.php?id=mecz&ktory=269

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: PierdOlonych liberałow
    Był 1 marzec 2009 (niedziela), gdy o godzinie 22:56 *Art* zasugerował(a):


    "...charakteryzuje się szokiem i wieloma objawami wegetatywnymi, takimi
    jak płytki oddech, palpitacje serca, pocenie się i podniecenie. Czasami
    występują halucynacje. Podaje się wtedy leki uspokajające i zaleca
    powrót do domu. Zaburzenia te tłumaczy się rozbieżnością oczekiwań"  :-)

    http://www.zaglebie-lubin.pl/www/index.php?id=mecz&ktory=269


    "w stodole jest piwo BOMBARDIER ;p hehe ciekawe ile ma %%%"
    "Volta masz:)"

    http://flota.swinoujscie.com.pl/forum2/read.php?13,62659

    Z ciekawości zapytam... Co chcesz osiągnąć wklejając debilne cytaty z
    róznych forów, poza kolejnym ośmieszeniem się? :)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: PierdOlonych liberałow


    | "...charakteryzuje się szokiem i wieloma objawami wegetatywnymi, takimi
    | jak płytki oddech, palpitacje serca, pocenie się i podniecenie. Czasami
    | występują halucynacje. Podaje się wtedy leki uspokajające i zaleca
    | powrót do domu. Zaburzenia te tłumaczy się rozbieżnością oczekiwań"  :-)

    | http://www.zaglebie-lubin.pl/www/index.php?id=mecz&ktory=269

    "w stodole jest piwo BOMBARDIER ;p hehe ciekawe ile ma %%%"
    "Volta masz:)"

    http://flota.swinoujscie.com.pl/forum2/read.php?13,62659


    Pewnie pomyślałeś o stodole w tradycyjnym tego słowa znaczeniu? :-)
    http://www.zumi.pl/1226850,PSS_Spolem_Sklep_Stodola_Market,Swinoujsci...


    Z ciekawości zapytam... Co chcesz osiągnąć wklejając debilne cytaty z
    róznych forów, poza kolejnym ośmieszeniem się? :)


    Jakie debilne? Przecież to tekst z oficjalnej strony Zagłębia Lubin :-)
    Dość ciekawie chłopcy opisali własną bezsilność na boisku :-)
    Wybacz im, może też ich ewentualnie zjebać za styl :-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ZNOWU PRZYBYLAM......

    Użytkownik GoSiEnKa <me@box43.gnet.plw wiadomości do grup
    dyskusyjnych napisał:9jm6r8$4o@news.tpi.pl...


    | no dobra przyznaje sie, sklonowalem sie jako pierwszy czlowiek
    na
    | swiecie :) O szczegoly techniczne prosze pytac Gosienke :)
    Hmmmmmmmmm... tiaaaaaaa : ))))))
    jestem swiadkiem : ) tegoz oto zdarzenia : ))
    sama nawet probowalam, ale jakos nie wyszlo : )
    ale moze i dobrze bo za duzo zbokow bylo by na swiecie ;PPPPPP
    juz flaszkowaci wystarcza : ))))))


    zrobie swoj gang ;) Tj. sklonuje swoj gang ;)))


    | to tak poza tym... ;)
    Hyh.... yyy ;))) no ;P
    ekhm..... ;)


    tak wlasnie myslalem ;)


    | U mnie w koncu przestalo padac! :]
    U mnie caly czas pochmurno i co chwila pada...przed chwila
    Dorota dzwonila z
    miasta i mowi, ze sie przejasnia, a ja jakos nie widze tego ze
    swojego okna
    ;)


    dzis u mnie tez padalo. Nawet drogi nieclo podmylo, tak wiec
    mialem dzis fajny powrot do domu, bo trzeba bylo kierowcy
    tlumaczyc droge objazdowa :)


    jedziemy dzis na imprezke wiejska, bedzie bajerful i orkiestra
    buahahahaha
    :P
    a tak na powaznie (ale to jest tez na powaznie:P) poznam jakichs
    roznych
    fajnych wiesniakow ;))))))))))))))))


    to ja Ci juz nie starczam ;)

    flashka

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Idealna?

    Marcin Nowakowski wrote:
    No właśnie, jakie cechy powinna mieć idealna karta kredytowa?:)
    Długi grace perdiod, niskie oprocentowanie, niska opłata za wydanie,
    bezpłatny podgląd (internet/call center), coś jeszcze Wam przychodzi
    na myśl?


    Witam

    Znam tylko jedna na prawde wazna ceche: Nie powinna to byc w zadnym wypadku
    karta ubezpieczona przez zewnetrznego ubezpieczyciela. Bank powinien
    _natychmiast_ wycofywac reklamowana trasakcje bez procesu reklamacji. To
    umozliwi Ci funkcjonowanie za granica lub powrot do domu w przypadku, gdy
    transakcja ktorej nie wykonales pozostawi Cie na przyklad w Londynie ( dokad
    samolot w obie strony kosztuje w tanich liniach 200 PLN a z dnia na dzien w
    Locie albo BA znaaaaacznie wiecej )  bez grosza przy duszy.

    Dodatkowo:
        - bezplatne wydanie poza granicami kraju karty zastepczej w miejsce
    zagubionej
        - rozliczanie transakcji za granica w walucie w ktorej najczesciej
    bedziesz robil zakupy ( Euro w Europie, $ w USA )
    Co do oprocentowania - wynosi zero % jezeli splacasz w terminie, grace
    periods sa zblizone.

    pzdr
        wkg

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co zamiast BPH?
    Dnia  Sat, 3 Nov 2007 11:55:42 +0100,
    osoba podpisana: *piotr'ek* <piotr_eknu@gazeta.pl
    napisała:


    | To i tak daje trzy sklepy zamiast jednego.

    I? Ja tak lubiałem kiedyś. Sklep spożywczy, bar, warzywniak, bar, kiosk z
    gazetami, bar, powrót do domu. Sama przyjemność.


    Ale dopuszczasz, że ktoś moze nie lubić czegoś takiego?
    KJ

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: co zamiast BPH?
    *piotr'ek* napisał(a):


    I? Ja tak lubiałem kiedyś. Sklep spożywczy, bar, warzywniak, bar, kiosk
    z gazetami, bar, powrót do domu. Sama przyjemność.


    A ja czegos takiego nie lubie. Owszem lubie czasem zrobic rundke po
    sklepach (nawet nic nie kupujac) ale nie odnosi sie to raczej do sklepu
    spozywczego i warzywniaka.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Jak prawidlowo stworzyc bazę informacji o inwestycjach


    On Mon, 10 Jul 2006 22:45:07 +0200, Krzysztof Naworyta wrote:


    [...]

    - jesteś poraz pierwszy klientem kasyna! Tacy zawsze wygrywają !
    (aby koło północy wszystko przegrać!)


    [...]

    Offtopicznie: święte słowa. Mam kolegę, który raz postanowił "zaszaleć" w
    kasynie. Wziął paręset guldenów i dawaj na Amsterdam by night...

    Ktoś mu poradził, żeby, zanim zacznie grać, zamówił sobie (i opłacił z
    góry!) taksówkę na powrót do domu. Co też zrobił. Bardzo był potem
    szczęśliwy z tego powodu, gdyż albowiem spłukał się do zera. Oczywiście w
    miedzyczasie miał nawet moment, że wygrywał (i miał więcej niż to, z czym
    wszedł), ale wiadomo...

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: FIAT SIENA


    szukam zdjec Fiata Sieny. chodzi mi konkretnie o ujecia z boku, przodu,
    tylu.. za jakakolwiek pomoc bylbym bardzo wdzieczny..


    hhmmm aparat, nogi, wycieczka na miasto, szukanie zaparkowanego auta, fotki,
    powrot do domu, wywolanie, skany, radosc!!!

    Nie pisze tego, zeby byc kasliwym, ale nie sadze, zeby juz ktos robil
    zdjecia tego modelu specjalnie z przeznaczeniem na tekstury. Gdyby to byl
    Aston Martin to moze, ale fiat ehhhh.

    Pawel Pluta
    sq@magic.ic.com.pl

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kto ma publicznego IPka na sprzedaz?
    Dnia Wed, 22 Jan 2003 17:22:00 +0000 (UTC), Grzegorz Dacka napisał:


    | Co, jeśli droga pomiędzy A i B będzie długa, pełna czychających zza
    | winkla niebezpieczeństw i "dookoła"? Do tego opóźnienia wynikające z
    | drogi NET -A. Nie jest to chyba zbyt dobre rozwiązanie.

    to ssh/o/ppp nie mozna postawic ? ladnie szyforwane z kompresja :P


    Możemy też tcpdumpem po obu stronach zapisywać pakiety do plików.
    Następnie raz w tygodniu drukujemy, kartki z wydrukiem pakujemy do
    walizki (wielkość zależna od ilości ściągniętych
    dup^Wfilmów^Winformacji), przekazujemy agentom - szary płaszcz,
    kapelusz, ciemne okulary - oni w ściśle tajnym miejscu spotkają się i
    przekażą sobie walizki z wydrukami - potem już z górki, powrót do domu,
    przeklepanie wydruków do kompa - i po sprawie ;)

    Tak też można ... wszystko się da[1].

    [1] Poza XXXXXXXX [2] - bo przecież każdy wie, że:
     " W XXXXXXXX się nie da"

    [2] Debian, Slackware, Redhat, Mandrake, Suse, PLD - wedle wyznania.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zagadka:
    HA! Udalo mi sie :)

    Odpalilem plytke, i w init 1  skopiowalem rpm'a i jego biblioteki na swojego
    linuxa - zadzialalo :)
    A co ciekawe musialem uzyc cp z mojego /mnt/linux/bin/cp, bo na instalce
    tego nie bylo :)
    Ale dziala :)
    Jestem uratowany, mam nawet rpm 4.0 :)
    Ale..............
    Nie moge zainstalowac tego xfree z plytki RH 7.0 na linuxa RH 6.2, bo
    musialbym cala mase rzeczy zainstalowac (glibca, mase innych brr.....)
    Juz sobie lepiej sciagne tego xfree z task'u, to przynajmniej bedzie chodzil
    bez przemeblowania......

    whe.....
    moja wyprawa do krainy kde 2 jest jak odyseusza powrot do domu :/
    Tylko ze ja nie jestem taki madry -_-'''

    Szczesliwego nowego roku i dobrego starego pingwina :)

    Marcinek
    e-mail: marci@topnet.pl

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kilka nagrywarek CD w jednej obudowie


    ze jak? juz kiedys byly cd-romy ze zmieniaczem, ale nagrywarek to jeszcze
    nie wymyslili :(


    Doszly mnie sluchy, ze jednak jest cos takiego


     - ale w tym rozwiazaniu tkwi problem ilosci "zaladowania"
    | plytek)


    Interesuje mnie mozliwosc nagrania kilku GB danych w ciagu nocy - czyli
    mozliwosc wlozenia ok.6,8 plytek i spokojny powrot do domu.

    Pozdrawiam

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kilka nagrywarek CD w jednej obudowie


    Robert Ogonowski <robert.ogonow@rbrsa.com.plwrote:
    | ze jak? juz kiedys byly cd-romy ze zmieniaczem, ale nagrywarek to jeszcze
    | nie wymyslili :(
    Doszly mnie sluchy, ze jednak jest cos takiego
    |  - ale w tym rozwiazaniu tkwi problem ilosci "zaladowania"
    | plytek)
    Interesuje mnie mozliwosc nagrania kilku GB danych w ciagu nocy - czyli
    mozliwosc wlozenia ok.6,8 plytek i spokojny powrot do domu.


    CDRW to IMHo conajmniej kiepski pomysł na archiwizację. Do tego wymyślony
    kilkadziesiąt lat temu streamer.

    kloczek

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kilka nagrywarek CD w jednej obudowie
    Long time ago Tomasz Kłoczko wote:


    Robert Ogonowski <robert.ogonow@rbrsa.com.plwrote:
    | ze jak? juz kiedys byly cd-romy ze zmieniaczem, ale nagrywarek to jeszcze
    | nie wymyslili :(
    | Doszly mnie sluchy, ze jednak jest cos takiego
    |  - ale w tym rozwiazaniu tkwi problem ilosci "zaladowania"
    | | plytek)
    | Interesuje mnie mozliwosc nagrania kilku GB danych w ciagu nocy - czyli
    | mozliwosc wlozenia ok.6,8 plytek i spokojny powrot do domu.
    CDRW to IMHo conajmniej kiepski pomysł na archiwizację. Do tego wymyślony
    kilkadziesiąt lat temu streamer.


    Jasne ze kiepski, bo ma mala pojemnosc. Ale cdrom jeszcze nigdy nie wciagnal
    mi plyty niszczac ja (choc ktos sie chwalil taka wpadka) a streamer juz
    wycial mi taki numer. I sprawa nr 2: zalezy w jakim celu ma sluzyc
    archiwizacja. Jesli tylko po to by zabezpieczyc dane w sejfie - nie streamer
    jest nie do pobicia. Ale jesli trzeba zrobic backup danych i w nastepnym
    miesiacu "wyjac" kilka megabajtow (bo na dysku skladowane sa dane w buforze
    cyklicznym jako pliki o T=2 miesiace) i co jakis czas trzeba inny
    miesiac wyciagnac (zapas tasiemek z 4 latch a 2 mies = 4 GB) to wygodniej
    jest z plyt. Ale to sa sytuacje tak specyficzne ze az malo spotykane.
    Czyli kazdemu wg potrzeb.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: zasilacz czy plyta?


    A ustawienia BIOSu mu sie czasem przy tej okazji nie sypia?
    Nathan


    Sypia, sypia. Nowa mam juz kieszeni. Czekam tylko na powrot d domu zeby ja
    zalozyc.
    Jezeli to tylko to to bylo by super.
    Kilkanascie razy juz widzialem jak padala bateria ale dopiero teraz wyszlo
    tak pociesznie.

    Pozdrowienia
    TS

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ibook <-> pecet
    On 2005-05-26 15:24:48 +0200, Piotr Karwowski <lite@WYTNIJuw.edu.plsaid:


    Z czystym sercem to przyznaję, że nie często mam do czynienia z MOX. Za
    to zachodzę w głowę, jak można rozumować, by dojść do podobnych
    wniosków: psuje się Windows (mam problemy), kupuję maka z MOX (koniec
    problemów)? Do czego prowadzi ten tryb myślenia?


    Na początku do mnejszego poziomu stresu. Potem, kiedy dostajesz pracę w
    firmie gdzie są same łindołsy, które mają tendencję do robienia tego co
    im się podoba akurat w najważniejszych momentach - powrót do domu koi
    ci duszę.
    Potem następuje etap totalnego lenistwa, kończący się komunikatami
    wydawanymi na zewnątrz - "ja mam normalnego kompa, on się nie wiesza".

    No, mniej więcej tak jest. Ja nie mówie, że nie mam problemów - ja
    mówię, że mój mak pozwala je rozwiązywać szybciej.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ibook <-> pecet


    PartyzANT wrote:
    On 2005-05-26 15:24:48 +0200, Piotr Karwowski <lite@WYTNIJuw.edu.pl
    said:

    | Z czystym sercem to przyznaję, że nie często mam do czynienia z MOX.
    | Za to zachodzę w głowę, jak można rozumować, by dojść do podobnych
    | wniosków: psuje się Windows (mam problemy), kupuję maka z MOX (koniec
    | problemów)? Do czego prowadzi ten tryb myślenia?

    Na początku do mnejszego poziomu stresu. Potem, kiedy dostajesz pracę w
    firmie gdzie są same łindołsy, które mają tendencję do robienia tego co
    im się podoba akurat w najważniejszych momentach - powrót do domu koi ci
    duszę.
    Potem następuje etap totalnego lenistwa, kończący się komunikatami
    wydawanymi na zewnątrz - "ja mam normalnego kompa, on się nie wiesza".


    Ja też mam "normalnego" PCta ktory mi sie nie wiesza. Ja doprawdy nie
    wiem, co ludzie robią z komputerami, że im się co chwila wiesza...
    System postawiony ok. półtora roku temu z okazji zmiany dysku. Ani
    jednego "bluescreena", kilka zwieszek aplikacji (nie systemu!) to caly
    bilans.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Homme fatal
    Homme fatal
                   <iBo nie ma wiecznej pamięci po mędrcu
                   tak samo, jak i po głupcu,
                   gdyż już w najbliższych dniach
                   w niepamięć idzie wszystko</i
                           Koh 2, 16

    wracam nocnym
    mężczyzna pachnie jak zardzewiały gwóźdź
    siedzi niczym pszenica nieustanny
    niczym garnek żeliwny nieruchomy
    -- niemal obraz rouaulta

    jego żebra są jak gotyk
    żyłki na oczach jak nerwy na blaszce liścia
    odbijają się na czarnej szybie
    jest pusto

    mężczyzna patrzy i chyba nie wie czemu
    ta gęba w oknie obok
    ma wyraz tak niepodobny
    i tak niewiele do powiedzenia

    wiersz równoległy:

    wszystko ma swój czas
    i jest godzina na wszelkie sprawy pod niebem:

    jest brzdęk sztućców i cisza w kościele
    łyżeczka dzwoniąca w kubku i krawędź kamienia

    są mosty spalone których nie się składa jak wizyt
    jest powrót do domu i księżyc twardy pożółkły
    jak kość hominida
    ---
    Przeróbka starego gniota;)
    Pzdr.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: przesłuchanie


    Włodzimierz Holsztyński (wlod) wrote:

    | otóż cały dowcip polega na tym, że na przesłuchaniach, nawet tych
    najstraszniejszych, częściej niż jakiekolwiek wytarte zwroty propagandowe
    padały zapewnienia o przyjaźni, o chęci pomocy torturowanemu, padało
    pytanie: czy ty sądzisz, że mi się ta praca podoba? ale ktoś musi ją
    wykonywać! itepe.
    chodziło o podważenie wieka, o wkradnięcie się choć jednym paznokietkiem
    pod szczelną pokrywę, którą przesłuchiwany zatrzaskiwał nad swoją jaźnią.
    a potem - było już o wiele łatwiej. to się jeśli dobrze pamiętam nazywało
    "rozpracowywanie" ofiary.
    dlatego też, choć puenta wiersza Izy jest jak najbardziej poetycka, bo
    dosłownie żaden śledczy oczywiście by tego tak nie powiedział, to jest
    też - metaforycznie - jak najbardziej stalinowska.
    oczywiście, że wiersz nie jest dosłowny, składa się jednak ze spójnego
    zestawu odnośników i znaków, które kojarzą się (mnie) jednoznacznie. czy
    to źle? mnie się wiersz w takiej właśnie szacie o wiele bardziej podoba,
    strach pl-ki jest o wiele wyrazistszy, jej poplamiona bluzka bardziej
    patetyczna, a zakończenie - odbiera nadzieję na powrót do domu.

    również pozdrawiam
    ---
    magdalena


    Ale wciąż przykładasz to, Magdo, do tamtych czasów, a  nie bierzesz pod
    uwagę, że dziś jakiś śledczy czy prokurator może naprawdę tak czuje, może
    naprawdę chciałby pomóc, o tyle, o ile jest to możliwe w konkretnej sytuacji
    procesowej? Dlaczego wciąż sięgać 50 czy nawet tylko 20 lat wstecz?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powrót do domu
    Dnia Mon, 14 Apr 2008 19:00:40 -0700 (PDT), Włodzimierz Holsztyński (wlod)
    napisał(a):


    --
    -

        powrót do domu?
        nie ma domu

    -
     --
    wh,
    2008-04-14


    tam dom twój
    gdzie serce
    twoje

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powrót do domu
    On Apr 14, 11:35 pm, Ikselka <iks@gazeta.plwrote:


    Dnia Mon, 14 Apr 2008 19:00:40 -0700 (PDT),
    Włodzimierz Holsztyński (wlod) napisał:

    | --
    | -

    |     powrót do domu?
    |     nie ma domu

    | -
    |  --
    | wh,
    | 2008-04-14


    A teraz Ikselka:


               tam dom twój
               gdzie serce
               twoje

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: powrót do domu
    Dnia Tue, 15 Apr 2008 01:11:46 -0700 (PDT), Włodzimierz Holsztyński (wlod)
    napisał(a):


    On Apr 14, 11:35 pm, Ikselka <iks@gazeta.plwrote:

    | Dnia Mon, 14 Apr 2008 19:00:40 -0700 (PDT),
    | Włodzimierz Holsztyński (wlod) napisał:

    | --
    | -

    |     powrót do domu?
    |     nie ma domu

    | -
    |  --
    | wh,
    | 2008-04-14

    A teraz Ikselka:

    |            tam dom twój
    |            gdzie serce
    |            twoje
    | --
    | XL wiosenna :-)

    =

    Ikselko, bez trzeciej linijki jest
    bez porównania lepiej.

    Twój micro-wiersz jest zapatrzony w inny,
    pełny, który kiedyś mi się napisało.
    Chyba go odnajdę i wkleję do tego wątku.

    Pozdrawiam,

        Włodek


    Czekam zatem :-)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Co czytam? Wislawa Szymborska: Nieuwaga

    Nieuwaga

    Źle sprawowałam sie wczoraj w kosmosie.
    Przeżyłam całą dobę nie pytając o nic,
    nie dziwiąc się niczemu.

    Wykonywałam czynności codzienne,
    jakby to było wszystko, co powinnam.

    Wdech, wydech, krok za krokiem, obowiązki,
    ale bez myśli sięgajacej dalej
    niż wyjście z domu i powrót do domu.

    Świat mógł być odbierany jako świat szalony,
    a ja brałam go tylko za zwykły użytek.

    Żadnych - jak - i dlaczego -
    i skąd się taki tu wziął -
    i na co mu aż tyle ruchliwych szczegółów.

    Byłam jak gwóźdź zbyt płytko wbity w ścianę
    albo
    (tu porównanie, którego mi brakło).

    Jedna za drugą zachodziły zmiany
    nawet w ograniczonym polu okamgnienia.

    Przy stole młodszym, ręką o dzień młodszą
    był chleb wczorajszy inaczej krajany.

    Chmury jak nigdy i deszcz był jak nigdy,
    bo padał przecież innymi kroplami.

    Ziemia się obróciła wokół swojej osi,
    ale już w opuszczonej na zawsze przestrzeni.

    Trwało to dobre 24 godziny.
    1440 minut okazji.
    86 400 sekund do wglądu.

    Kosmiczny savoir-vivre
    choć milczy na nasz temat,
    to jednak czegoś od nas się domaga:
    trochę uwagi, kilku zdań z Pascala
    i zdumionego udziału w tej grze
    o regułach nieznanych.

    *

    Wisława Szymborska, "Dwukropek", wyd. a5, Kraków 2005

    *

    pozdrawiam andrzejkowo :)

    e.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: W pustyni i w puszczy [proza]
    Książki z dzieciństwa zostawiają ślady.

    Życie to przygoda opisana w książce.

    Myślę wyprawą i jej kolejami, czasem śni mi się ciąg zdarzeń niby film, a ja
    wiem, kiedy obejrzę kolejną scenę i co nastąpi po scenie aktualnej. Czekam,
    czasem znudzony i niecierpliwy, aż będę mógł powiedzieć "tę sytuację mam już
    za sobą".

    Ale ważniejsze jest, że dobrze opisana technicznie wyprawa zawiera wszystkie
    te pytania i odpowiedzi, które można zadać realnej sytuacji. Nawet rysunki,
    dobrze ilustrujące klimat i sprzęt, stają się ikonami - kolejnymi stacjami
    na swoistej drodze (niekiedy krzyżowej też). Wiem, że radosna wyprawa,
    powrót do domu po zakończeniu wcześniejszych perypetii, zakończy się
    umieraniem z pragnienia na pustyni, a ja - po wyczerpaniu wszystkich
    możliwości własnych - mogę jedynie usłyszeć dalekie glosy i wypuścić racę
    wołania o ratunek.

    Marek P.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: [bo wyśniłem]
    bo wyśniłem sobie ciebie
    kobieto
    wymyśliłem światło twoje
    jesteś wizją, jesteś ogniem
    kobieto
    łzą, którą ci podarowałem
    -
    łzą
    ode mnie
    dla ciebie...

    bo odkryłem w tobie ciebie
    kobieto
    w przytuleniu twego ciała
    jesteś myślą, jesteś głodem
    kobieto
    pocałunkiem, który rozpoznałem
    -
    pocałunkiem
    jak powrót
    do domu...

    Muad'

    for Gina (you changed me too...)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wyscig szczurów
    Wstajesz szybko rano

    Biegniesz by wypić kawę

    Z trzaskiem zamykasz drzwi

    I pędem na autobus

    Szybki bieg po upragniony towar

    Krótka walka

    Z osobą która była pierwsza

    Kasa, tu przekleństwa

    Aby umilić pierwszy dzień pracy

    I dalej w zabójczym tempie

    Aby się nie spóźnić do pracy

    Na miejscu wreszcie

    Lecz tu także nie można zwolnić

    Po skończeniu zajęć

    Chwila u naczelnego

    I jest upragniony awans

    Niewielka cena

    Trzy donosy

    Możesz wrócić do domu

    Kolega z pracy który wyszedł wcześniej

    Dowie się jutro że nie pracuje

    On jest przegrany

    Samotna matka

    Także do wygranych nie należy

    Nikt nie chce listów ze szkoły

    Że syn pracownicy źle się sprawuje

    I trzeci przedsiębiorczy

    On miałby haka na ciebie

    Ale drobne kłamstwo o narkotykach

    I Sprawa załatwiona

    Powrót do domu minął szybko

    Myśl o podwyżce poprawia nastrój

    Tak wygląda wyścig szczurów

    Spójrz, czy masz krew na butach

    porT Tatry | http://witojcie.com

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 4 pory złudzeń

    4 pory złudzeń

    Wiosna -
    Łkałem a mój płacz echem niósł się po całej sali.
    Błagałem, łkając błagałem o powrót do domu,
    do ciepła i miłości
    lecz nie miałem już skrzydeł i otaczały mnie już inne twarze -
    już nie anioły.

    Lato -
    Wierzyłem w miłość, ludzi i uczucia,
    szukałem w nich siebie.
    Znalazłem a oni zrobili ze mnie
    Gustawa.
    Stałem się Kainem,
    który wbił sztylet w swego anioła.
    Gdy upadałem byłem już cieniem
    zamkniętym w ramach lustra.

    Jesień -
    Cienie przeszłości utonęły w morzu rozpaczy;
    Anioł, nieśmiertelny ideał,
    zdeptany, odtrącony przez swoich podopiecznych
    odwrócił się od wszystkich
    i pozostał tylko w moim sercu.

    Zima -
    Suche koryto serca,
    krew zamiast łez w pustych oczodołach
    i kości zamiast maski.
    To tylko pozostało po mnie
    i list do Ciebie.

    Przez cztery pory złudzeń
    oduczono mnie marzyć,
    kochać, wierzyć w samego siebie
    i w ludzi.

    Ale czy tylko tego?

    Nauczono mnie zabić w sobie miłość
    i zdeptać Anioła.

    Czy można kochać takiego trupa?

    06.06.A.D.2006

    Konrad Staszewski

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 4 pory złudzeń
    Konrad Staszewski napisał(a):

    4 pory złudzeń

    Wiosna -
    Łkałem a mój płacz echem niósł się po całej sali.
    Błagałem, łkając błagałem o powrót do domu,
    do ciepła i miłości
    lecz nie miałem już skrzydeł i otaczały mnie już inne twarze -
    już nie anioły.

    Lato -
    Wierzyłem w miłość, ludzi i uczucia,
    szukałem w nich siebie.
    Znalazłem a oni zrobili ze mnie
    Gustawa.
    Stałem się Kainem,
    który wbił sztylet w swego anioła.
    Gdy upadałem byłem już cieniem
    zamkniętym w ramach lustra.

    Jesień -
    Cienie przeszłości utonęły w morzu rozpaczy;
    Anioł, nieśmiertelny ideał,
    zdeptany, odtrącony przez swoich podopiecznych
    odwrócił się od wszystkich
    i pozostał tylko w moim sercu.

    Zima -
    Suche koryto serca,
    krew zamiast łez w pustych oczodołach
    i kości zamiast maski.
    To tylko pozostało po mnie
    i list do Ciebie.

    Przez cztery pory złudzeń
    oduczono mnie marzyć,
    kochać, wierzyć w samego siebie
    i w ludzi.

    Ale czy tylko tego?

    Nauczono mnie zabić w sobie miłość
    i zdeptać Anioła.

    Czy można kochać takiego trupa?

    06.06.A.D.2006

    Konrad Staszewski


    W całym tym bigosie a la bograczu trochę mnie pointa rozbawiła.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 4 pory złudzeń


    Konrad Staszewski napisał(a):
    | 4 pory złudzeń

    | Wiosna -
    | Łkałem a mój płacz echem niósł się po całej sali.
    | Błagałem, łkając błagałem o powrót do domu,
    | do ciepła i miłości
    | lecz nie miałem już skrzydeł i otaczały mnie już inne twarze -
    | już nie anioły.

    | Lato -
    | Wierzyłem w miłość, ludzi i uczucia,
    | szukałem w nich siebie.
    | Znalazłem a oni zrobili ze mnie
    | Gustawa.
    | Stałem się Kainem,
    | który wbił sztylet w swego anioła.
    | Gdy upadałem byłem już cieniem
    | zamkniętym w ramach lustra.

    | Jesień -
    | Cienie przeszłości utonęły w morzu rozpaczy;
    | Anioł, nieśmiertelny ideał,
    | zdeptany, odtrącony przez swoich podopiecznych
    | odwrócił się od wszystkich
    | i pozostał tylko w moim sercu.

    | Zima -
    | Suche koryto serca,
    | krew zamiast łez w pustych oczodołach
    | i kości zamiast maski.
    | To tylko pozostało po mnie
    | i list do Ciebie.

    | Przez cztery pory złudzeń
    | oduczono mnie marzyć,
    | kochać, wierzyć w samego siebie
    | i w ludzi.

    | Ale czy tylko tego?

    | Nauczono mnie zabić w sobie miłość
    | i zdeptać Anioła.

    | Czy można kochać takiego trupa?

    | 06.06.A.D.2006

    | Konrad Staszewski

    W całym tym bigosie a la bograczu trochę mnie pointa rozbawiła.


    A czym Ishtar?

    Pozdrawiam, Konrad Staszewski

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wszcznę
    Pamiętam zdarzenie, z którym mi się kojarzy Twoja
    wątpliwość. Po wieczornym ognisku Panie wolnym krokiem
    rozpoczęły powrót do domu, a panowie stanęli nad
    gasnącymi zwęglonymi już patykami i dogaszali
    płomyki oddając mocz, kórego obfitość pochodziła
    z piwa wypitego do kiełbasek.

    Czy - pytam - wszczywałem się w środek tego ogniska?
    Czy się weszczałem, czy może wszczałem? Przepraszam
    za pewną rubaszność, ale po piwie język jest swobodniejszy
    jakby. Może nawet na początku próbowałem trafić w sam
    środek zamiarując wszczęcie - wszczanie się?
    Ktoś mógłby powiedzieć - kiedyż on się wreszcie
    wszcznie?

    Jan

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Scenariusz o Chrystusie
    In news:bm6d78$9ne$1@atlantis.news.tpi.pl,
     our lives have been enlightened by Artur Dent's words:


    Tak naprawdę to interesuję mnie wszystko na ten temat. Dramat
    staropolski - to by oznaczało dużo, dużo pracy (aktorzy są w moim
    wieku) i dość trudny orzech do zgryzienia. Ale jeśli tekst będzie
    przeuroczy... Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje.


    Pochwaliłam się, niestety. Nie mam tych tekstów w spisie lektur, a notatek
    pewnie nie znajdę przez najbliższe pół roku :-( Pozostaje Ci znaleźć jakąś
    antologię dramatu staropolskiego i przekartkować.


    gdzie mogę znaleźć jakieś scenariusze sztuk
    Harolda Pintera ("Samoobsługa", "Urodziny u Stanleya")? Namiary na
    jakąś bibliotekę?


    Dowolna lepsza biblioteka, czytelnia czasopism: Dialog.
    Urodziny Stanleya - nr 10 z 1960 r,
    Samoobsługa - 3/61
    Dozorca - 2/63
    Powrót do domu - 12/65
    Kochanek - 8/66
    Krajobraz - 4/69
    Dawne czasy - 2/72
    Zdrada - 5/79
    Przyjęcie - 12/91
    Światło księżyca - 12/93
    Z prochu powstałeś - 12/96

    Do mniej więcej połowy 1994 temat dramatów Pintera w Dialogu powyższa lista
    wyczerpuje. Po tym czasie, mogłam coś przeoczyć, ponieważ sprawdziłam
    jedynie numery, które mam.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Scenariusz o Chrystusie


    In news:bm6d78$9ne$1@atlantis.news.tpi.pl,
     our lives have been enlightened by Artur Dent's words:
    [ciach]

    Dowolna lepsza biblioteka, czytelnia czasopism: Dialog.
    Urodziny Stanleya - nr 10 z 1960 r,
    Samoobsługa - 3/61
    Dozorca - 2/63
    Powrót do domu - 12/65
    Kochanek - 8/66
    Krajobraz - 4/69
    Dawne czasy - 2/72
    Zdrada - 5/79
    Przyjęcie - 12/91
    Światło księżyca - 12/93
    Z prochu powstałeś - 12/96


    [ciach]

    Niech światłość wiekuista na Ciebie spłynie, Jolu (Yolu?). Kiedy będe miał
    chwilkę wolnego czasu to ruszam w bój do bibliotek :). Dzięki wielkie
    jeszcze raz,
    pozdrawiam
    T.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl



  • Strona 1 z 3 • Wyszukano 216 wyników • 1, 2, 3

    Design by flankerds.com