Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: Potrawy mięsne
Temat: Barbara Jakimowicz-Klein - Piwo Wino Nalewki
Barbara Jakimowicz-Klein
Piwo Wino Nalewki
Wiadomo, że nalewki wzmacniają odporność i łagodzą różne dolegliwości. Wino ułatwia trawienie, ale też chroni przed chorobami serca oraz nowotworami. Natomiast piwo nada aromat każdemu mięsu, warzywom kruchość, a ciasto z jego dodatkiem stanie się bardziej pulchne. Wyobraź sobie, że wino zawiera glicerynę, która wiąże sosy, więc do ich przygotowania można użyć mniej tłuszczu. Z książki dowiesz się, jak domowym sposobem wykonać trunki i jak je podawać. Znajdziesz wiele przepisów na zupy,
potrawy mięsne, sosy i desery, które z odrobiną trunku nabiorą niepowtarzalnego smaku.
KUNIEC
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Barbara Jakimowicz-Klein - Piwo Wino Nalewki
Wiadomo, że nalewki wzmacniają odporność i łagodzą różne dolegliwości. Wino ułatwia trawienie, ale też chroni przed chorobami serca oraz nowotworami. Natomiast piwo nada aromat każdemu mięsu, warzywom kruchość, a ciasto z jego dodatkiem stanie się bardziej pulchne. Wyobraź sobie, że wino zawiera glicerynę, która wiąże sosy, więc do ich przygotowania można użyć mniej tłuszczu. Z książki dowiesz się, jak domowym sposobem wykonać trunki i jak je podawać. Znajdziesz wiele przepisów na zupy, potrawy mięsne, sosy i desery, które z odrobiną trunku nabiorą niepowtarzalnego smaku.
Jeszcze gorący Upload na koncie Premium
KUNIEC
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Ankieta na trojmiasto.pl
Seva wrote:
Ankietowani mieli odpowiedzieć na pytanie "Ile razy w tygodniu jesz
potrawy mięsne?". Na 514 osób biorących udział w ankiecie 13%
odpowiedziało "nie jadam mięsa".
http://www.trojmiasto.pl/ankiety/index.phtml?id_ankiety=682
ciekawe ile w tym prawdy. ale wynik wydaje sie prawdopodobny... mniej
wiecej :)
ciekawe czy w tej czesci znalazly sie tez osoby nie jedzace miesa, ale
jedzace ryby ;)
pat
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: wlasnie zaslyszane
Ten list zostal wyslany na liste informacyjna eko-news.
To nie jest lista dyskusyjna, ale informacyjna. Odpowiedzi kieruj
prywatnie do nadawcow, a nie na liste, chyba ze informacja wymaga
sprostowania.
http://www.most.org.pl/cgi-bin/mailman/listinfo/eko-news
----------------------------------------
slawek czapnik napisał(a):
Kraj AFP/ 2001-05-17 10:28:37
Wałęsa przechodzi na wegetarianizm
Lech Wałęsa w obawie przed chorobą szalonych krów i pryszczycą
zdecydował się przejść na wegetarianizm.
"Zostałem wegetarianinem. Mięso stało się ostatnio niebezpieczne dla
zdrowia. Natomiast nie ma zagrożenia ze strony warzyw", powiedział były
przywódca "Solidarności" i prezydent Polski radiowej Trójce.
Wałęsa znany był dotąd raczej jako miłośnik tradycyjnej polskiej kuchni,
która - jak wszyscy wiemy - preferuje potrawy mięsne.
--
Andrzej Zwawa
Wydawnictwo "Zielone Brygady", Serwer MOST/eco.pl, Slawkowska 12 III p.,
PL 31-014 Krakow
tel./fax: 48 12 4222264, 4222147, 4218858 w. 11 gg 210891
tel. 0 603 363 721 (SMS: 48603363@text.plusgsm.pl)
mailto:z@eco.pl http://zb.eco.pl http://www.most.org.pl
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: nielubiane potrawy?
rena wrote:
mam pytanie, czy jest cos co wam nie smakuje, nie cierpicie tego?
Aż tak to chyba nie, ale nie przepadam za fasolą i grochem. Tzn. chodzi
mi o klasyczne, 'mięsne' wersje zup, ale bez mięsa. Bo takie np.
kotleciki grochowe są pyszne. :-) Generalnie wiele^Wwszystko zależy od
sposobu przyrządzenia. :-)
Nie cierpię surowych jajek (obrzydlistwo, nie chodzi nawet o jedzenie,
tylko o konsystencję, ble!), nie jadam chałwy (kiedyś jako dziecko się
zatrułem i stąd wstręt).
Potrawy mięsne pozwolę sobie pominąć, bo chyba nie o to chodzi, ale tu
lista byłaby *długa*.
Z takich słabszych, to nie przepadam za kaszą gryczaną (ale zależy jak
ją doprawić).
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: mieso, wedliny, produkcja itp. pl>de
Uwe Kirmse schrieb:
Nareszcie ktoś, kto umie po niemiecku!
Takie pochwały, a ja piszę "eigehalten", zamiast
"eingehalten":(
Wiedziałem, że jest takie słowo
Wszyscy znamy ten ból, niestety. Ja z tą tematyką nigdy nie
miałam do czynienia jako tłumaczka, pewnie usłyszałam to w
jakimś programie TV dla konsumentów. Zawsze mnie fascynowało
przejmowanie terminologii technicznej do języka ogólnego.
I znowu masz rację, moim zdaniem jednak z jednym ograniczeniem: Tak są
nazywane wyroby garmażeryjne sprzedawane przez hurtownie restauracjom,
zakładom żywienia zbiorowego itp. Surowy kotlet mielony lub schab
panierowany w handlu detalicznym moim zdaniem tak nie jest nazywany, ale
mogę się mylić.
Ja to znam tylko z handlu detalicznego (jako kupująca). Ale
zauważyłam takie napisy nad regałami w sklepach dopiero 2-3
lata temu, więc możliwe, że pierwotne zastosowanie było
takie, jak opisałeś. No i te kotlety, faktycznie, nie są
surowe, tylko już usmażone (co zresztą chyba odpowiada
polskiemu znaczeniu "garmażerki", które obejmuje m.in. zimne
potrawy mięsne).
Pozdrawiam
Kasia
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kamila Skolimowska na DO
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <marcin@poczta.gazeta.blahnapisał
w wiadomości
--
Potrawy mięsne, a zwłaszcza podrobowe są najwartościowszym pożywieniem.
Ustępują im tylko żółtka jajek. - Leszek Serdyński
Są ałtoży, którzy mogą wydać nawet "złote myśli" w tomikach ;)))
Konstrukcja też całkiem ciekawa.
Pozdrawiam,
Adam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kamila Skolimowska na DO
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <marcin@poczta.gazeta.blah
napisał
w wiadomości
| --
| Potrawy mięsne, a zwłaszcza podrobowe są najwartościowszym pożywieniem.
Ustępują im tylko żółtka jajek. - Leszek Serdyński
Są ałtoży, którzy mogą wydać nawet "złote myśli" w tomikach ;)))
Konstrukcja też całkiem ciekawa.
Są tacy ludzie, których bardzo kręci wyszukiwanie potknięć innych ludzi. To
są mali ludzie.
Pozdrawiam
Leszek
P.S. Powinno być: "Ustępują tylko żółtkom jajek"
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kalkulatorek
PPM to ilosc energii zuzywanej przez organizm na podtrzymanie
podstawowych
funkcji zyciowych, nie "idealne" zapotrzebowanie energetyczne.
--
Potrawy mięsne, a zwłaszcza podrobowe są najwartościowszym
pożywieniem. Ustępują im tylko żółtka jajek. - Leszek Serdyński
Przecież wiesz, że Leszek tu się przejęzyczył i wyjaśniał to.
Czy naprawdę dieta wege aż tak Ci szkodzi, że uciekasz się aż do takich
metod? Nie czujesz niestosowności takich zachowań? Przecież nie jesteś
już chłopaczkiem bazgrającym kredą po płocie.
Poza tym - celowe wprowadzanie innych w błąd - to zwykłe oszustwo,
ktorym zmuszasz mnie do prostowania swoich sygnaturkowych prowokacji.
Krystyna
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kalkulatorek
Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:
| Potrawy mięsne, a zwłaszcza podrobowe są najwartościowszym
pożywieniem. Ustępują im tylko żółtka jajek. - Leszek Serdyński
Przecież wiesz, że Leszek tu się przejęzyczył i wyjaśniał to.
Czyli co tu jest nieprawdą? Bo pewna optymalna (żrąca boczek na kolację),
o mały włos pazurami by mi oczu nie wydrapała jak kwestionowałem
powyższe zdanie umieszczone w jakiejś wyświechtanej kserokopi książki,
czy też skryptów pseudonaukowych.
Jeśli powyższe zdanie jest nieprawdą, to jak można dopuścić do
rozpowszechnienia takich materiałów, które są traktowane przez niektórch
ludzi jako wyrocznia?!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kalkulatorek
jaszczur w wiadomości
news:slrncjdeem.5hm.jaszczur@workstation.at.my.home.or.workplace.pl pisze:
| Potrawy mięsne, a zwłaszcza podrobowe są najwartościowszym
| pożywieniem. Ustępują im tylko żółtka jajek. - Leszek Serdyński
| Przecież wiesz, że Leszek tu się przejęzyczył i wyjaśniał to.
Czyli co tu jest nieprawdą?
Glownie to, ze autor zapomnial dodac "wg standardow DO", bo np. dla mnie
wartosc zuzytego filtra (watroba czy nerki tuczonej przez miesiace nie
wiadomo czym swini) jako pozywienia jest raczej srednia, a zoltka jajek nie
sa wcale takie idealne, jak staraja sie je przedstawiac optymalni. No i ten
lapsus w logicznej konstrukcji wypowiedzi, ktorego Krysia nie moze przebolec
i pewnie nigdy mi nie wybaczy, ze bezwzglednie wywlekam go na swiatlo
dzienne, bo przeciez optymalnie odzywiony mozg lapsusow popelniac nie
powinien z definicji. Czy juz posunela sie do ataku personalnego?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Nowa ksi±¿ka o diecie optymalnej
| A teraz poczytam wszystkich stałych krzykaczy w odpowiedzi na mój post.
Acha, wiec teraz kazdy, kto odwazy sie odpowiedziec, bedzie stalym
krzykaczem? Dobre. Niemniej odwaze sie i wytkne Ci jedna rzecz:
"akurat wśród Hindusów (w domyśle wegetarian)"
To oczywiscie bzdura na resorach, moze 25 procent populacji Hindusow
stosuje
wegetarianizm. Na sile szukasz sposobu, by dokopac wegetarianom.
1. I kto tu kopie? Ty popatrz lepiej na swoje stópki... ;)
2. Jeśli już kopię to wegetarianizm, a nie wegetarian, a przynajmniej staram
się personalnie nie kopać.
Stópka Marcina [z kopytkiem ;) ]:
--
Potrawy mięsne, a zwłaszcza podrobowe są najwartościowszym pożywieniem.
Ustępują im tylko żółtka jajek.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Nowa ksi±¿ka o diecie optymalnej
| --
| Potrawy mięsne, a zwłaszcza podrobowe są najwartościowszym pożywieniem.
Ustępują im tylko żółtka jajek.
kolejna gornolotna mysl kolegi Coolera?
Jurek
Długo jeszcze będziesz trollował, czy Twój umysł nie jest zdolny do niczego
innego?
Pożyczę od Krysi: " Byle co jesz, byle co gadasz"
Pozdrawiam,
Adam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Trawienie miesa
Od jakiegos czasu zauwazylam, a moze zawsze tak mialam, ale nie kojarzylam
tego odpowiednio, ze kazde zjedzenie
miesa(obojetne co i ile, chocby 35 g
kielbasy) konczy sie u mnie takim "ciezarem na zoladku". Ogolnie jem
wszystko, co prawda kiedys bylam wegetarianka, ale to juz bardzo dawno i
potem przez pare lat czesto jadalam
potrawy miesne, wiec sie zdazylam
przyzwyczaic.
Czym to moze byc spowodowane? Nie mam mdlosci, ale czuje taki dyskomfort,
czasem nawet po 3-4 h czuje sie jakbym przed chwila to zjadla. Poza tym od
razu mam gorsza cere itd. Wiem, ze grupa krwi A, a taka mam, z natury ma
klopoty z trawieniem takich rzeczy. Mimo wszystko nie chce sie czuc takim
"dziwolagiem" , ale tez nie mowcie mi zebym stale jadala mieso 3 razy
dziennie, to sie przyzwyczaje. Jak tak probuje to jest jeszcze gorzej
podenerwowanie, brzydsza cera, lekko nawet opuchnieta, a nawet trudnosci z
zasnieciem czy niczym nieuzasadniony smutek:( Co o tym myslicie? A moze za
duzo sie naczytalam o tych E i to reakcja mimowolna zoladka?
Nika
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Podróżujący Festiwal Hare Kryszna
"Froze" <fr@help.plwrote in message
Tak sobie to tlumacz. Nie chce mi sie tego wypisywac, bo to nie ta grupa.
Wejdz na jakas www o wegetarianizmie. A by the way ciekawe czy ludzie,
ktorzy umarli przez priony BSE tez uwazali, ze to kit.
Ale BSE to po prostu choroba która rozprzestrzeniła się bo jacyś durnie
wpadli na genialny pomysł że zwierzeta mozna karmić trupami innych zwierząt.
Nie ma to nic wspólnego ze szkodliwoscią jedzenia mieśa jako takiego. A
strony o wegetarianiźmie to zwykła propagandówa ludzi którzy na siłe chcą
przekonać innych o słuszności swoich poglądów. Jak ktoś niechce jeść mięsa
to OK jego sprawa ale niech nie wmawia innym że robią cos złego.
| Przeciez włąśnie o tym pisze więc o co chodzi??
| Tyle tylko że ta soja to dla niektórych wybitne paskudztwo.
A dla niektorych mieso.
Ja tam akurat w to nie wierze( zbyt wielu wegetarian znam), zreszta sam
napisałeś że niektóre potrawy miesne jednak ci smakowały. Offourse nie
traktuj moich wypowiedzi jako próbe nakłonienia cię do zrezygnowania ze
swojego stylu zycia:)))
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Podróżujący Festiwal Hare Kryszna
"Froze" <fr@help.plwrote in message
| Tak sobie to tlumacz. Nie chce mi sie tego wypisywac, bo to nie ta
grupa.
| Wejdz na jakas www o wegetarianizmie. A by the way ciekawe czy ludzie,
| ktorzy umarli przez priony BSE tez uwazali, ze to kit.
Ale BSE to po prostu choroba która rozprzestrzeniła się bo jacyś durnie
wpadli na genialny pomysł że zwierzeta mozna karmić trupami innych
zwierząt.
Nie ma to nic wspólnego ze szkodliwoscią jedzenia mieśa jako takiego. A
strony o wegetarianiźmie to zwykła propagandówa ludzi którzy na siłe chcą
przekonać innych o słuszności swoich poglądów. Jak ktoś niechce jeść mięsa
to OK jego sprawa ale niech nie wmawia innym że robią cos złego.
Zadne wmawianie. Fakt.Jezeli uwazasz, ze zabijanie zwierzat na taka skale
jak to sie odbywa, czego mozna uniknac, nie jest zle, to dziwie sie bardzo.
| Przeciez włąśnie o tym pisze więc o co chodzi??
| Tyle tylko że ta soja to dla niektórych wybitne paskudztwo.
| A dla niektorych mieso.
Ja tam akurat w to nie wierze( zbyt wielu wegetarian znam), zreszta sam
napisałeś że niektóre potrawy miesne jednak ci smakowały. Offourse nie
traktuj moich wypowiedzi jako próbe nakłonienia cię do zrezygnowania ze
swojego stylu zycia:)))
Hmm... a jednak jedzenie watroby jakiegos zwierza to dla mnie paskudztwo.
Froze
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Garbata Majowka 2007
Lubelski klub milosnikow Garbusow oraz pochodnych wiatrem chlodzonych, Lublin
Air Cooled ma przyjemnosc zaprosic Was na trzecia organizowana przez nas
Garbata Majowke. Jak poprzednie tak i ta odbedzie sie w Majdanie Sopockim na
Roztoczu. Spieszymy z informacja, ze tegoroczna edycja naszej imprezy odbedzie
sie w dniach 27.04 - 03.05.2007r. Z powodu ograniczonej liczby miejsc,
zachowujemy formule rezerwacji. naszym celem jest stworzenie imprezy
opierajacej sie na aktywnym wypoczynku w rodzinnej atmosferze. Zapewniamy
miejsca noclegowe w domkach campingowych w stylu goralskim znajdujacych sie na
zamknietym terenie stanicy ZHP. Jako organizatorzy zapewniamy obficie
zaopatrzony barek serwujacy
potrawy miesne oraz wegetarianskie. W ofercie nie
zabraknie oczywiscie tradycyjnie warzonego piwa w niskiej cenie . Jak zawsze
tak i tym razem przygotowalismy dla Was wiele atrakcji i konkursow; nie
zapomnimy tez o dzieciach. Formularz zgloszeniowy jak i regulamin Garbatej
Majowki 2007 znajdziecie na http://www.garbus.lublin.pl/majowka2007.html ,
zapraszam rowniez na stronke naszego klubu http://www.garbus.lublin.pl/ .
Serdecznie zapraszamy. pozdravwiam giger.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: RFD: pl.soc.wegetarianizm - zmiana opisu
"Pszemol" <Psze@PolBox.comwrote in
news:ao457a$hjk$1@flood.xnet.com:
| z jaką odrazą wegetarianie traktują
| ludzi jedzących mięso i takie potrawy miesne.
| Sugerujesz, ze zywie obraze do wlasnego, osobistego
| narzeczonego?
A jesteś może reprezentantką wszystkich wegetarian?
Nie sądzę... Nie wszyscy oczywiście są tacy ortodoksyjni.
Praktycznie wszyscy wegetarianie, ktorych znam maja
niewegetarianskich rodzicow albo innych czlonkow bliskiej rodziny i
nie traktuja ich bynajmniej z odraza. Niektorzy maja nawet w bliskiej
rodzinie rzeznikow albo mysliwych.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kminek i piekarzy piętnuję po dwakroć do kwadratu
Użytkownik Jerzy Hołda <jjahol_SP@poczta.onet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:25327-1054687@maszyna.pl...
Wobec tego piętnuję
wszystkich piekarzy, którzy kiedykolwiek nawet zbliżyli swoją rękę do
pojemnika z cholernym kminkiem i splugawili nim pieczywo!!!. Co za palant
nasypał kminku do bułek??? Ale zły jestem. ehh.
Wypraszam sobie. Grzecznie poprosze, lapy precz od kminku.
"Kminek ma zastosowanie jako dodatek do pieczywa żytniego, pszennego, do
wędlin, sera, kapusty słodkiej i kwaszonej, pieczeni wieprzowej, zupy
grzybowej,gulaszowej, do sałatek, szczególnie do ćwikły, do pizzy, dań
cebulowych, słonych wypieków. Szczególnie często towarzyszy daniom z
kapusty, ponieważ przeciwdziała wiatrom wywoływanym przez gotowane warzywa
kapustne. Za przyprawę mogą też służyć młode listki kminku, które mają
równie silny, korzenny zapach. Zawierają te same substancje co owoce /olejki
lotne, białka, cukry, tłuszcze/ a ponadto wiele witamin, enzymów i kwasów
organicznych. Można przyprawić nimi kartoflankę i zupy jarzynowe, sałatki z
ziemniaków, potrawy mięsne i pasty do chleba".
Powinienes poklony bic piekarzom, ze dbaja o Twoj szanowny zoladeczek i nie
tylko hehe.
Zaraz zaczniesz pomstowac na majeranek, lubczyk, kolendre i inne ziola
dodawane do potraw w celach nie tylko smakowych, ale takze
zdrowozywieniowych, o!
A. wybredna zywieniowo, ale kminkolubna
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Dobra PIZZA w Gdansku Glownym
W artykule: cbhsh0$bs@nemesis.news.tpi.pl,
niejaki(a): Andrzej Lisowski z adresu <dagobah@BEZ_SPAMUbryza.net
napisał(a):
[...]
Za tą samą cenę, to polecam Krokodyla na Morenie! Naprawde warto!
Krokodyl to ma super potrawy mięsne - nigdy nie żałują i zawsze nakładają od
serca. No i sos czosnkowy - hmmmm... ;)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Bar mleczny KURKA
Kurka jest spoko jesli jada tam sie rzadko. Jak troche pochodzisz przestanie
ci sie tak podobac .Nie dosc ze tlumy ogromne , to jeszcze przychodzi Rumun
i kicha ci do zupy.
Nie chce przez to powiedziec ze jestem miliarderem i jadam w Sheratonie ale
mimo wszystko pewne elementy higieny powinny byc zachowane. Poza tym
potrawy miesne nie sa wcale takie tanie (za to czesto zimne).
,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
Robert Franckowski
robf@polbox.com
""""""""""""""""""""
Wojciech Suchomski wrote in message <3602352F.B1E43@piu.com.pl...
Znowu pisze Wam, gdzie wczoraj bylem. Wczoraj pisalem o Technice
Alexandra, dzisiaj opowiem o najtanszym barze w Warszawie. Na rogu
Koszykowej i Marszalkowskiej (!) jest bar mleczny, gdzie:
krupnik kosztuje 68gr
nalesniki z serem, cukrem i smietana sa po 1,50zl (bez sera po 1,32zl)
najdrozszą potrawą jest kotlet panierowany za 5,8 zł.
zupy mleczne z ryzem są po 30gr.
Itd.
i dania sa podawane natychmiast. Zdecydowanie szybciej niz w Mc Donald's
Ale wystroj przypomina taka komunistyczna stolowke. Atmosfera super.
Oczywiscie samoobsluga i nie ma serwetek, ani nozy. Na sali siedza
bezrobotni (choc to trudno poznac na pierwszy rzut oka), robotnicy w
usmolonych drelichach, emeryci. I tacy, jak ja, biedni studenci, ktorym
zostalo do konca miesiaca 40zl.
Czyli udalo mi sie! Dzieki barowi mlecznemu KURKA dozyje do pierwszego!
Wojtek
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Nadmierne pocenie
Parę lat temu (w okresie upałów) przerwano główny dziennik TV aby podac
komunikat zalecajacy zaprzestania ograniczania soli kuchennej (NaCl) w
czasie upałów.
U zdrowego człowieka pocenie wystąpi przy braku soli. U zdrowego człowieka
mocz zawiera 10g NaCl w litrze a pot 3g. Przy braku soli organizm może
zareagować ograniczeniem ilości moczu i zwiększeniem ilości potu - bo w
ten sposób traci mniej NaCl. Czy oszczędzasz na soli?
S*
Po przejściu na dietę optymalną soli się coraz mniej, a po kilku miesiącach
DO nie soli się wcale. Pocenie u optymalnych w zasadzie w normie. Jak to
wytłumaczysz?
A wychodzimy z założenia, że wszelki potrawy mięsne, jajka, sery mają w
sobie naturalną sól, a więc dlatego nie solimy...
Pozdrawiam Jurek M.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Nadmierne pocenie
Użytkownik "Mateusz Szczyrzyca" <annihila@poczta.onet.plnapisał w
wiadomości
05.07.2007: Jurek wrote:
| [...]
| A wychodzimy z założenia, że wszelki potrawy mięsne, jajka, sery mają w
| sobie naturalną sól, a więc dlatego nie solimy...
Ale za to pieprzycie solidnie, także na Usenecie.
Nie chodzi szczurzycy o temat, tylko jak zwykle o czepianie się. Czy
wszystkie szczury tak mają, czy tylko szczurzyce...?
Pozdrawiam Jurek M.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Cudowny dziś dzień mamy, prawda???????????????????
Nie jesteś na bieżąco
xenocide napisał:
> Wystarczy poczytac o menu i uzmysliwc sobie ze to byl piatek 5
grudnia i jesli
> Walesa uwaza sie za takiego katolika to powinien poscic. No coz z
niego taki
> katolik jak i rewolucjonista.
> A przy okazji panie prezydencie kiedy odda pan xera.
Post w piatki nie jest już obowiązkowy. Nawet na Wigilji Bozego
Narodzenia można spożywać
potrawy mięsne.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Krótki film o zabijaniu
etbl napisała:
> Powiedz, jak zaczac? Jak zrobic pierwszy krok?
Jeśli naprawdę chcesz przestać jeść mięso - to jest pierwszy krok. Jeżeli
trudno Ci wyobrazić sobie jedzenie bez
mięsa - eliminuj
potrawy mięsne
stopniowo (np. zaczynając od tego, co smakuje najmniej). Pozatym najlepiej
zacząć samemu kombinować w kuchni z soją, soczewicą, ciciorką i innymi
produktami, które odpowiednio przyrządzone - nie odbiegają w smaku od
mięsa (a
nawet mogą być smaczniejsze).
Wegetariańskich książek kucharskich jest pełno w internecie również
www.vege.pl/str.php?dz=57 - to katalog stron gdzie można coś poszukać
dla siebie.
Generalnie życzę powodzenia, pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Bycze jądra z grilla
chilonek napisał:
> Odruchy wymiotne za myśl o jakimś smaku ? Założę się, że gdybyś nie wiedziała
c
> o jest na talerzu to byś zjadła i jeszcze wylizała talerz.
Nie masz racji.
Wystarczy że przez kilka dni (nie mówiąc miesięcy czy lat) nie jesz
mięsa czy
tłuszczów zwierzęcych i układ trawienny przestawia się (zanika jakaś flora
bakteryjna czy enzymy potrzebne do trawienia tłuszczu) i po prostu również mózg
się przestawia i może dlatego wegetarian odrzuca zapach
mięsa.
Sama miałam tego typu doświadczenie - przed pewnego rodzaju badaniem trzeba
odstawić
potrawy mięsne na 3 dni. Tak byłam wyposzczona, że po tym badaniu
rzuciłam się na tradycyjne polskie danie: schabowy z kapustą i ziemniakami.
Skończyło się poważną niestrawnością.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Bycze jądra z grilla
Jesli ten pan uwaza, ze potrzebuje az tak duzej dawki tluszczu i to
zwierzecego, to najwyzszy czas zeby sie nad tym dobrze zastanowil. Jak widac
juz ma spora nadwage, wiec moze sie to dla niego zle skonczyc. A na warzywkach,
o dziwo, da sie wyzyc w naszym klimacie i, o zgrozo, nawet czuc sie wspaniale.
Wspolczuje temu panu, ze nie mial okazji zjesc dobrej
potrawy wegetarianskiej.
Do przyprawiania
potraw prosze pana sluza ziola , a nie sol i tluszcz
zwierzecy. Moze sie pan zdziwic, ale dla mnie wlasciwie wszystkie
potrawy
miesne, ktore pamietam, mialy ten sam smak - slonego tluszczu zwierzecego. Cos
chyba jest u pana nie tak, jesli jedzac brokuly nie potrafi pan poczuc ich
smaku. A moze warto przerzucic sie na organic
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Usta Kościoła
krotkowzrocznosc
otoz to....mowisz, ze wazna jest terazniejszosc i tu sie mylisz. Gdyby Kosciol
byl tak krotkowzroczny nie dotrwal by do dnia dzisiejszego. Co proponuja
reformatorzy na dzisiaj? Swiecenie kobiet (bo brakuje powolan wsrod meszczyzn i
dla rownowagi miedzy plciami), akceptacje srodkow antykoncepcyjnych (bo jak sie
splodzi dziecko to wiekszym zlem bedzie aborcja), ogolna wolnosc obyczajawa i
seksualna. A ja mowie, ze najwieksza wartoscia tego Kosciola jest to, ze od
poczatku masz WOLNA WOLE wiec mozesz robic co zechcesz (robta co chceta), a
odpowiadal bedziesz przed wlasnym sumieniem i Bogiem. Glosu sumienia nie
zaglusza jakies tam rozporzadzenia, w stylu: macie prawo do aborcji jesli plod
nie przekroczyl iles tam tygodni (pche....to nie moj jezyk), tak jak tradycji
nie zmienily przyzwolenia na
potrawy miesne w czasie wigilii.
Czy takie hasla glosi ten mlodociany mnicha? Nie wiem, ale zadaje sie z tymi
ktorzy niosa wlasnie takie sztandary. Zaden z argumentow ktory przedstawia nie
przetrwalby proby czasu. Kosciol wszedl w trzecie tysiaclecie i jest jedyna
instytucja o tak silnej i niekwestionowanej pozycji na swiecie! I kazdy artument
o koniecznych zmianach jest poprostu smieszny jak ludzie, ktorzy sie ich
domagaja. Roznica miedzy Kosciolem a wami jest taka, ze on akcpetuje kazdego
takim jakim jest, a wy nie akceptujecie Kosciola w pierwotnej-obecnej i
przyszlej formie. Kosciol jest niezmienny i chwala mu za to, bo dzieki temu
mozemy rozroznic prawdziwe wartosci sposrod falszu i zaklaman otaczajacych nas
we wspolczesnym swiecie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Dzień Ryby. Dlaczego karpie nie lubią świąt
Bez obawy misiu-1. Znam wielu wegetarian. Naprawde wielu. Szanuje ich wybor i
nie namawiam do jedzenia
miesa. Tego samego oczekuje od nich. Wegetarianizm
jest czyms w rodzaju mody. Predzej czy pozniej zaczynaja jesc mieso :) Tak sie
dzieje w 80% przypadkow. Uwierz mi. A garstki nawiedzonych idiotow nie ma sie
co obawiac.
P.s. Wynajmowalem mieszkanie u takiej starej wegetarianki. Fajna babka. Ma
corke w wieku okolo 8 lat i gotuje dla niej
potrawy miesne. Zapytalem sie jej
dlaczego? Odpowiedziala ze dziecko do wieku kilkunastu lat musi spozywac bialko
zwierzecy zeby dobrze sie rozwijac. A pozniej to sama podejmie decyzje czy jesc
mieso czy nie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kopacz: W sprawie 14-latki nie mam poczucia winy
niknejm napisał:
> Ciekawe jakbyś skomentował(a) np. nękanie/dyskryminację firm
> zajmujących sie przetwórstwem mięsnym przez urzędnika będącego
> radykalnym wegetarianinem. Byłoby w porządku? Przecież ten urzędnik
> postępowałby zgodnie ze swoimi przekonaniami.
Calkiem nietrafione porównanie.
Przypominam, ze w tym miejscu komentuje zdanie:
> Kopacz: - Wydaje mi się oczywiste, że poglądy i przekonania,
> z którymi na co dzień żyjemy, urzędnik zostawia w przedsionku gabinetu.
Co ty byś powiedział o urzędniku, którego wspomniałeś, gdyby on w pracy promował
mięso? A na pytanie jak to jest, że uważa się za wegetarianina, a w pracy
promuje
potrawy mięsne, odpowiedział: "Urzędnik swoje poglądy i przekonania
zostawia w przedsionku"?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: jak nie tyc w Azji?
Na diecie węglowodanowej się tyje, bo nadmiar w/w zmienia się w tłuszcz.
Ćwiczenia ograniczają możliwość tycia. Z kolei w jadłodajniach chińskich
dominują
potrawy mięsne z tłustymi sosami. Tłuszcz sprzyja wydzielaniu hormonów
płciowych, a hormony kobiece znowu powodują odkładanie tłuszczu, zaś męski
testosteron - jego spalanie :-). Mogłabyś schudnąć przechodząc na odżywianie
mięsno-tłuszczowe, bo wtedy tłuszcz z diety i twój własny stałby się
podstawowym źródłem energii, ale wtedy musiałabyś zrezygnować z owoców i warzyw
poza zielonymi liściastymi, żeby ograniczyć wydzielanie insuliny.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Surowe mięso
Surowe mięso niesie ze sobą przede wszystkim zagrożenie mikrobiologiczne,
związane z występowaniem szkodliwym bakterii. Obróbka cieplna powyżej 60*C
powoduje denaturacje białka a tym samym uniemożliwia przeżycie bakteriom.
Wartość kaloryczna
mięsa nie zmienia się pod wpływem temperatury, ale
potrawy
mięsne smażone czy też pieczone w tradycyjny sposób z dodatkiem tłuszczu są
oczywiście znacznie bardziej kaloryczne. Jeśli zaś chodzi o jakość większości
przetworów
mięsnych produkowanych z użyciem
mięsa mielonego to często jest ona
niezadowalająca, gdyż do produkcji tego typu wyrobów używane są głównie produkty
gorszej jakości.
I jeszcze jedno - jedynym mięsem, które dopuszcza się do spożycia na surowo
(oprócz ryb) jest wysokogatunkowe mięso wołowe (tatar). Nie tylko ze względu na
smak, ale przede wszystkim dlatego, że nie stanowi ono źródła takich pasożytów
jak włośnie czy tasiemiec bąblowiec.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Dieta dużego faceta
zgadzam się najlepiej dietę rozłożyć w czasie i nie drastycznie tracić kilogramy
tylko stopniowo
ja tez tak schudłam. w diecie polecam pieczywo pełnoziarniste i ograniczenie
ilości tłuszczy zwierzęcych.
potrawy mięsne najlepiej ograniczyć do 2-3 razy w
tygodniu, wybierać należy chude
mięsa i ryby ( tłuste gatunki
mięsa nie tylko
tuczą ale też zawierają szkodliwe tłuszcze, które sprzyjają miażdżycy)
niesprzyjające dla zdrowia są tzw. tłuszcze trans (tłuszcze utwardzane)występują
one w wypiekach (pieczywo, ciastka), czipsach ziemniaczanych, frytkach i wielu
słodyczach należy zwrócić uwagę na skład produktów i ograniczać ich spożycie -
dlatego ja np.smaruję chleb Florą bo ona jako chyba jedyna prawie nie ma tych
transów
pozdrawiam i życzę wytrwałości
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Dieta dużego faceta
freeme napisała:
> zgadzam się najlepiej dietę rozłożyć w czasie i nie drastycznie tracić kilogram
> y
> tylko stopniowo
> ja tez tak schudłam. w diecie polecam pieczywo pełnoziarniste i ograniczenie
> ilości tłuszczy zwierzęcych.
potrawy mięsne najlepiej ograniczyć do 2-3 razy w
> tygodniu, wybierać należy chude
mięsa i ryby ( tłuste gatunki
mięsa nie tylko
> tuczą ale też zawierają szkodliwe tłuszcze, które sprzyjają miażdżycy)
> niesprzyjające dla zdrowia są tzw. tłuszcze trans (tłuszcze utwardzane)występuj
> ą
> one w wypiekach (pieczywo, ciastka), czipsach ziemniaczanych, frytkach i wielu
> słodyczach należy zwrócić uwagę na skład produktów i ograniczać ich spożycie -
> dlatego ja np.smaruję chleb Florą bo ona jako chyba jedyna prawie nie ma tych
> transów
>
dam ci rade dziecino
abyś się trochę dokształciła a nie klepała nauczne bzdety
o szkodliwości tłustego żarcia
owszem szkodliwe są te trans
ale najbardziej szkodliwe są w nadmiarze węglowodany
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: McDonald's nie będzie się bronił
.........JAK SYF TO TYLKO Z U$A
Z USA wychodzi na swiat najgorsze jedzenie. Wszystkie te syfiaste hamburgery,
hot dogi i inne tzw.
potrawy miesne gdzie nawet racice krow sa uzywane przy
przemiale na papke, plus sciegna i inne "czesci", te wszytskie badziewiaste
napoje - to wszystko przychodzi z U$A.
Co glosno reklamowane to i sprzedane.
Niedlugo nasze spoleczenstwo stanie sie tak schorowane jak amerykanskie. Nie
zapomnijmy tez o otylosci, niesamowitej otylosci wielu amerykanow. Wygladajo
oni jak potwory.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: O której godzinie podajecie TORT???
my zaczniemy ok 19 zupą i powiedzmy "drugim" daniem
potem bedzie stół szwedzki -
potrawy mięsne, rybne, salatki
ok 21,30 będą torciki/pierozki na ciepło warzywne
o 23 do 0.00 bedzie grill
wiec tort musi byc o 0.30 wczesniej nijak nei wejdzie
potem nadal beda
potrawy miesne i rybna na szwedzkim stole, dojda ciasta i owoce
ok 4 bedzie barszcz biały
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Ratunku!!! Mąż gotuje!!!
Sprzątać muszę - nie znoszę brudu i bałaganu.
Moje nauki go nie przekonują, bo moja kuchnia /owoce, warzywa, jogurciki,
ciemne pieczywo - gotowane, miksowane/ mu nie smakuje.
Kocha
potrawy mięsne, tłuste, smażone, w sosach - de gustibus... - i, co tu
kryć, takie jedzenie rzeczywiście jest smaczniejsze od mojej kalarepki w maśle..
Chce tak jadać w weekendy - i wtedy właśnie następuje demolka w kuchni...
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zostalam wegetarianka
To dziwnie dotarło do Ciebie
bo mięso ma smak i różne
mięsa mają różny. A kompozycja z przyprawami ma inny
smak i najczęściej nie do zastąpienia.
Dziwię się temu ciągłemu krytykowaniu smaku
mięsa. Albo się go nie je albo je i
koniec. Mi smakują zarówno
potrawy mięsne jak i bez
mięsne.
PS Chyba wiesz jak śmierdzą niektóre warzywa w czasie gotowania nie mówiąc już
o zapachu niektórych serów?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kim jest przeciętny polski wegetarianin?
Gość portalu: Studentka napisał(a):
> A ja nie jem
miesa od miesiaca i jest mi z tym dobrze.
OK, Tobie jest z tym dobrze, pytanie jak organizm to znosi/iesie.
U wegetarian zastanawia mnie jedna żecz. Znam sporo ludzi którzy przyjęli taki
styl życia. U nich wszystkich na pierwszym miejscu w diecie zajmują
potrawy
imitujące
potrawy mięsne - typu schabowy z soi, mielony z soi. Jeżeli z taką
chęcią jedzą
potrawy przypominajće smakiem
mięsne, to wyciągam wniosek, że
jednak brakuje im onych.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kim jest przeciętny polski wegetarianin?
mike_mike napisał:
> Gość portalu: Studentka napisał(a):
>
> > A ja nie jem
miesa od miesiaca i jest mi z tym dobrze.
>
> OK, Tobie jest z tym dobrze, pytanie jak organizm to znosi/iesie.
> U wegetarian zastanawia mnie jedna żecz. Znam sporo ludzi którzy przyjęli
taki
> styl życia. U nich wszystkich na pierwszym miejscu w diecie zajmują
potrawy
> imitujące
potrawy mięsne - typu schabowy z soi, mielony z soi. Jeżeli z taką
> chęcią jedzą
potrawy przypominajće smakiem
mięsne, to wyciągam wniosek, że
> jednak brakuje im onych.
Jest to wynik przyzwyczajenia. W tradycyjnej kuchni polskiej taki jest wlasnie
schemat: kartofle i kotlet. Nie wszyscy sa obdarzeni fantazja kulinarna i
powielaja penwe schematy tyle, ze na modle wege. I co w tym zlego??
Co do zastepowania soja produktow
miesnych, to zawiera ona duzo bialka, wiec
zaczyna po prostu smakowac ludziom, ktorzy nie czerpia go z produktow
zwierzecych.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kim jest przeciętny polski wegetarianin?
kociamama napisała:
> mike_mike napisał:
>
> > Gość portalu: Studentka napisał(a):
> >
> > > A ja nie jem
miesa od miesiaca i jest mi z tym dobrze.
> >
> > OK, Tobie jest z tym dobrze, pytanie jak organizm to znosi/iesie.
> > U wegetarian zastanawia mnie jedna żecz. Znam sporo ludzi którzy przyjęli
> taki
> > styl życia. U nich wszystkich na pierwszym miejscu w diecie zajmują
potraw
> y
> > imitujące
potrawy mięsne - typu schabowy z soi, mielony z soi. Jeżeli z ta
> ką
> > chęcią jedzą
potrawy przypominajće smakiem
mięsne, to wyciągam wniosek, że
>
> > jednak brakuje im onych.
>
>
> Jest to wynik przyzwyczajenia. W tradycyjnej kuchni polskiej taki jest
wlasnie
> schemat: kartofle i kotlet. Nie wszyscy sa obdarzeni fantazja kulinarna i
> powielaja penwe schematy tyle, ze na modle wege. I co w tym zlego??
Nie chodzi o to, że coś w tym złego - nic złego. Mówię tylko tyle, że na zdrowy
chjłopski rozum, jeżeli moi znajomi wegetarianie najczęściej jedzą
potrawy
imitujące (smak)
potrawy mięsne, to może znaczyć, że brakuje im tego... To
również i nie_polacy, zatem nie chodzi bynajmniej tylko i wyłącznie o polskie
przyzwyczajenia.
> Co do zastepowania soja produktow
miesnych, to zawiera ona duzo bialka, wiec
> zaczyna po prostu smakowac ludziom, ktorzy nie czerpia go z produktow
> zwierzecych.
>
>
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Optymalne żywienie
Dieta optymalna pod nazwiskiem pana Kwasniewskiego gdzie indziej jest znana
jako dieta pana/pani X. Dla mnie to belkot i nic wiecej. Do czasu kiedy w
Japonii mieso bylo zabronione - nie bylo grubasow (nie wliczajac zawodnikow
sumo). Teraz natomiast McDonald i inne fast foody oraz zaadoptowane
potrawy
miesne goruja i niestety efekt prawie natychmiastowy. W Indiach prawie kazdy
jest wegetarianinem i co? Sa zdrowi i dlugo zyja. Bajki pan Kwasniewski
opowiada jak i inni. Czlowiek potrzebuje weglowodanow, protein i tluszczow
tylko w odpowiednich proporcjach. Z tym nie laczeniem
potraw to tez bajka, bo
mleko matki to najlepszy pokarm i zawiera w sobie wszystkie wyzej wymienione
elementy. Niestety ale trzeba jesc mniej, aby schudnac i tyle. Z wiekiem coraz
mniej i ostrzozniej. Nalezy zmienic nawyki zywieniowe jakie mamy w Polsce typu
salata ze smietana, smazenie na masle lub smalcu, trzy lyzeczki cukru do kawy
czy herbaty, wysoko slodzode dzemy itd itp Ale przede wszystkim mniej
jesc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wasze sposoby na zgrabną sylwetke??
Mój sposób jest bardzo prosty i skuteczny:
- nie jadam słodyczy
-
potrawy mięsne spożywam rzadko
- dużo karmię piersią moją córeczkę
- chodzę na długie spacery z moimi dziećmi, a pachanie wózka i noszenie trzylatka to naprawdę duży
wysiłek,
- codziennie się gimnastykuję.
Pozdrawiam.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: kochani...
Karmilla na pewno przeczytała Twoją wypowiedź zanim Ci odpisała. Po prostu
trudno coś Ci doradzić, jeśli chcesz mieć podane propozycje dań i na obiad i na
kolacje i na śniadania. Nikt nie ma tyle czasu by Ci tu podać gotowe zestawy.
Musisz wpisać w okienku "szukaj na tym forum" hasło, np. obiady,
potrawy
mięsne itp. i tam znajdziesz to co Cię interesuje. Poszukaj też w galerii
potraw, albo po protu czytaj odpowiedzi na pojawiające się tu pytania, tam
dowiesz się wielu ciekawych rzeczy. To co znajdziesz przekopiowuj sobie np. do
pliku w wordzie, albo od razu drukuj, żebyś potem nie miała problemu ze
znalezieniem tego co Ci jest potrzebne.
Wkleję Ci tylko kilka przykładowych linków:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=24381839&a=24381839 oraz
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=77&w=26810098&a=26813352
Tu jest cała masa przepisów:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?
f=77&w=26329213&a=26508707
Reszty poszukaj sama.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: restauracja wegetarianska
Gość portalu: figgin1 napisał(a):
> Co jest nieprawdą?
Restaurację w której podaje się mięso, gdzie delikatnie mówiąc "pachną"
potrawy
mięsne, gdzie nie używa się odrębnych narzędzi do
potraw
wegańakich/wegetariańskich - nie można nazwać ani wegańską, ani wegetariańską.
Podobnie sklep, w którym obok przetworów roślinnych sprzedaje się kiełbasę, nie
jest sklepem wegetariańskim.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Potrawy wigilijne z różnych stron Polski
1. Kaszubska: zupa brzadowa (zupa z suszonych owoców z kluskami),śledzie z
jabłkiem, ze śmietaną na słodko i z olejem, ryby smazone na masle najczęściej to
karp i karaś oczywiście rybacy znad morza preferuja ryby morskie, pulki, czyli
ziemniaki zasmażane, jedzone się ze śledziami, makowce, baby drożdżowe, po
pasterce na stół wjeżdżają
potrawy mięsne: szynki, pieczenie, wędzony boczek.
2. KOCIEWIE – to tereny położone na zachód od Wisły, od północnego zachodu
graniczące z Kaszubami, od zachodu i południowego wschodu z obszarem borów
Tucholskich. Od południowego wschodu naturalną granicę Kociewia stanowi kolano
Wisły w okolicy Świecia.
Nazwa Kociewie pochodzi prawdopodobnie od
* kociołki – zagłębienia
* kucza – chata
* kóńcewie (kasz) – obszar na końcu
* Gociewie – ziemia Gotów.
Warto poczytać:
psp3.strefa.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=23&Itemid=69
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: kolejność podawania potraw na przyjęciu w domu
kolejność podawania
potraw na przyjęciu w domu
Mam pytanie dotyczące przyjęcia gości w domu. Kolejny już raz
uczestniczę w domowym przyjęciu gdzie jest dziwna dla mnie kolejność
podawania
potraw. Goście proszeni są na godzinę 17-tą. Na stole
pojawiają sie słodycze, tj. ciastka, cukierki, owoce, słodkie
napoje. Do tego alkohole wg indywidualnych gustów: wódka, koniak,
wina oraz kawa i herbata. Dopiero po konsumcji ciastek i cukierków
gospodyni podaje ciepłe
potrawy mięsne (4 - 5 rodzaji), sałatki,
ziemniaki, ryż lub pieczywo. Ponieważ dotychczas nigdy się z czymś
takim nie spotkałem a ta kolejność jest zachowana przy każdym
przyjęciu wieczornym (rodzinne przyjęcie) zaczynam domniemywać, że
jest to jakiś regionalizm. Być może w jakimś rejonie kraju taka
kolejność podawania
potraw jest normą. Czy może ktoś mi coś na ten
temat napisać. W naszym domu kolejność jest odwrotna; słodycze i
owoce po konsumcji dań
mięsnych. Będę wdzięczny za jakąkolwiek
informację na ten temat. Nie chciałbym urazić niestosowną uwagą
gospodarzy przyjęcia.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Odświętne, ekskluzywne, wyszukane potrawy.
Odświętne, ekskluzywne, wyszukane
potrawy.
Witam. Poszukuję przepisów na
potrawy jak w tytule.
Potrawy mięsne,
które mogłabym podać na eleganckiej kolacji lub przy ważnym
spotkaniu. Mogą być też pomysły na przekąski. Będę bardzo wdzięczna
za nie odsyłanie mnie do wyszukiwarek i pomoc :)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: polskie danie główne z miesa dla obcokrajowca
Gość portalu: nina napisał(a):
> przeczytalam wszystkie listy i jedyne dla obcokrajowca danie (to) chyba tylko
flaki!!!
Flaki są znane w wielu krajach m.in. Francji , Portugalii (z fasolą, naprawdę
niezłe), i są porzyrządzane na wiele sposobów.
Zgadzam się z tobą, że kasze są polską bardzo specyficzną specjalnoscią (choć
znają je i nasi sąsiedzi ze wschodu, z Rosją włącznie). Tyle że autorka wątku
prosiła o
potrawy mięsne. Zrazy zawijane (opisane wyżej) z kasz - mogą więc
chyba być? (Choć znane są i w kuchni litewskiej!)
Bardzo trudno znaleźć coś, co nigdzie znane nie jest. Indyka przyrządza się w
wielu kuchniach, ale może tylko w Polsce jest indyk podwójnie nadziewany?
Robiłam takiego: nadzienie z rodzynkami w skórę wokół piersi, nadzienie
pikantne w środek. No i móże pdozielić się z retszą swiata staropolskimi
sposobami na dziczyznę, albo przyrządzaniu normalnych mięsiw (kaczka, wołowina,
wieprzowina) na dziko! Na święta - jak znalazł!
Pozdrawiam przedświątecznie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Boże Narodzenie
Boże Narodzenie
No właśnie, Swięta zbliżają się dużymi krokami a że po raz pierwszy odbędą
się u mnie to mam pewien kłaopot. Wigilię przygotowuję dla męża i siebie więć
nie będzie problemu.Ale co podać rodzicom i teściom w pierwszy dzień świąt?
Żeby było odświętnie i smacznie obiad. kolacja. Sa raczej tradycyjni a i
okazja jest taka więc wgrę nie wchodzą
potrawy miesne na słodko.Proszę o
jakieś niezbyt skomplikowane a efektowne przepisy/ czas!/ na rybki, mięsko
itp.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Ulubione programy kulinarne?
1)Makłowicz - mistrz - za łamanie zasad i odkrywanie dawno zapomnianych kuchni,
lubie go za to ze nie jest modny, ze nie biegnie z wywieszonym jęzorem za
oklepaną kuchnią francuską czy też włoską, za specyficzne poczucie humoru, za
ciekawe powiązania geograficzno-historyczne z gastronomią, za to że jest
oryginalny.
2)Pascal ciekawie gotuje ale bardzo duży minus za kostki knorra które wrzuca do
kazdej
potrawy. Nienawidze gotowych produktów-wywar można samemu zrobić a
przyprawy zakupić każdą oddzielnie a nie wrzucasz kostkę, która zastepuje
sól,pieprz,paprykę i wszelakie przyprawy.
3)Kuroń Maciej-swego czasu bardzo apetycznie gotował. Facet wiedział co robi-
szczególnie u niego dominowały
potrawy mięsne. Ciekawie mówił. Jak dla mnie
mistrz.
4) Okrasa - jakoś mało przekonywujący jest ten młodzieniaszek,mało wyrazista
postać, nie ciekawie prowadzi swój program, mimo ze jest dobrym kucharzem (ale
nie zachwycajacym)
5)Kurt Scheller - porażka...może i umie gotować ale zaciekawic to on nie
potrafi,małomówny facet a jak sie odezwie to faktycznie odnosi się wrażenie że
dobrze jednak że mało mówi.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Potrawy indyjskie
Drodzy,
Powiem szczerze - nie mam konkretnych życzeń, interesują mnie
potrawy proste, o
możliwych do dostania składnikach czy przyprawach. Nie wiem prawie nic o kuchni
indyjskiej, ale pamiętam, kiedyś weszłam do restauracji indyjskiej w Londynie
i... ten cudowny zapach!! :) Ale wylądowałam w meksykańskiej ;) Wspomnienie
jednak pozostało... No i uwielbiam curry.......
Nie wiem zatem, czy bardziej chodzi mi o
potrawy mięsne, sosy - nie mam pojęcia
co ta kuchnia oferuje! Chciałabym trposzkę poeksperymentować, nauczyć się
jakichś nowych, w miarę prostych smacznych
potraw. Ostatecznie przepisy mogą
być po angielsku, (więc TAK, Pichciarzu ;) ale po polsku bardzo chętnie TEŻ. A
nawet chętniej. :))
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Podacie mięso na Wigilię?? - nowe zwyczaje...
Ja się tam nie certolę i od dawna jadam w wigilię to, na co mi przyjdzie
ochota. A że za rybami nie przepadam (szczególnie nie ruszam karpi), to jem
również
potrawy mięsne. Jestem niewierzący i wigilię traktuję jako coroczne,
miłe spotkanie w rodzinnym gronie.
P.S.
Myślicie, że Bóg jest taki małostkowy i patrzy Wam w talerze? I nie wybaczy
golonki? A miałby bez zmrużenia oka wybaczać inne popełniane (nie przez
wszystkich oczywiście) niegodziwości, które są przysłowiowym pryszczem wobec
kulinariów?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: POZNAJMY SIĘ - co Wy na to?
Ten watek to fascynujaca lektura. Postanowilam tez sie przedstawic, bo coraz
czesciej tu zagladam:
nick: alienor
płeć: kobieta
stan cywilny: konkubinat, od... jezu, policzylam, od 10 lat!
rodzina: konkubent, rodzice i siostra
zawód/zajęcie: informatyk
kraj/miasto, z którego piszę: Wroclaw
ulubiona kuchnia narodowa: francuska, ale w stopniu ograniczonym: uwielbiam to,
co robia z warzywami,
potrawy miesne zazwyczaj mi nie pasuja
ulubione danie: risotto z kurkami, ale takie, ktore podaja w jednej konkretnej
restauracji
danie popisowe: ostatnio: chleb
czego nie jadam: miesiwa typu prosiak pieczony w calosci z ogorkiem w tylku,
golonki itp.
ulubiony napój bezalkoholowy: koktajle owocowe na bazie kefiru, mrozona kawa
ulubiony napój wysokoprocentowy: Kahula
kawa/herbata: zawsze po sniadaniu mala, b.mocna czarna kawa bez cukru; herbata
rzadko: na rozgrzanie karmelowa z mlekiem albo zielona (bez mleka)
pora dziennej aktywności: od rana do poznej nocy; czesto za pozno ide spac
(najczesciej dlatego ze cos pieke albo gotuje na nastepny dzien!) i potem
trudno mi sie zwlec rano
Pozdrawiam!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Osobny garnek do mleka
nie będziesz gotował...
Gość portalu: zatkana napisał(a):
> A zasady koszerności wywodzą się z epoki bez lodówek w gorącym klimacie i
> słyszałam, że są w gruncie rzeczy zasadami higienicznego gospodarowania
ujętymi w niby dziwne ramy. Może ktoś coś o tym wie więcej, bo ciekawe byłoby
się zorientować.
Zakaz łączenia mleka i
mięsa wynika z jednego zdania biblijnego: "nie będziesz
gotował jagnięcia w mleku matki jego".
Znaczy to tylko tyle, aby nie zabijać zwierząt tak młodych, że jeszcze ssą
mleko samicy.
Z biegiem czasu ten zakaz obrósł setkami komentarzy i rozszerzeń - co
doprowadziło do konieczności posiadania podwójnych (na
potrawy mięsne i
mleczne) naczyń, talerzy, sztućców, a w sytuacji idealnej - dwóch kuchenek,
lodówek etc. Oczywiście niedopuszczalne jest dodawanie mleka, śmietany, masła
czy sera do posiłków z mięsem (kanapka z masłem i wędliną - odpada!)
Istnieje też nakaz kilkugodzinnej przerwy pomiędzy posiłkami mlecznymi a
mięsnymi - i choc brzmi on dziwnie, to współcześni dietetycy są zdania, że inne
enzymy są potrzebne do trawienia
mięsa, a inne mleka.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Mam problem - chodzi o truskawki i o niego...:-(((
ale się uśmiałam, bo mój mąż też jest strasznie marudny. Warzyw prawie nie je -
tylko ogórki, pomidory, rzodkiewki i buraczki ze słoika. Na obiad zawsze musi
być mięcho. Kiełbasę tylko jedną i jeden rodzaj parówek. Ja obecnie mam w nosie
co je. Sobie robię to co lubię i dla niego mięcho, oczywiście robię też bardziej
wyszukane
potrawy mięsne ale to wtedy kiedy ja mam ochotę. Moja babcie tylko się
przejmuje tym, że on niczego nie lubi - głównie chodzi o warzywa bo owoce w
wiekszości je. Dlatego proponuję olać bo ja miałam czasami dosyć jak robiłam
jakieś super jedzonko a kręcił nosem. Afera murowana a teraz mam spokój.
Życzę smacznego
Mam nadzieję, że moje dziecko będzie smakoszem a nie będzie tylko zaspokajać głodu
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: piec na tradycyjnej opcji czy wiatrakiem?
Jeżeli chodzi o
potrawy mięsne (te z drobiu również) to polecam zakup garnka
żaroodpornego i pieczenie właśnie w nim.
Pieczenie pozostałych mięs za pomocą termoobiegu jest bardzo wygodne, bo trwa
szybciej, ale trzeba nauczyć się z niego korzystać - znać najlepsze temperatury,
wiedzieć kiedy obrócić itp. To kwestia doświadczenia.
Co do ciast - myślę, że najlepiej jest nagrzać piekarnik od dołu i od góry, gdy
osiągniemy żądaną temperaturę, wyłączyć grzałkę górną i dopiero wstawić ciasto.
Pzdr.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: zarekomendujcie jakas fajna restur. w wawie
Nie podam, bo jestem zapracowany pracą. ;)
Z tego co pamiętam, menu opiera się na "włoszczyźnie" -
potrawy makaronowo-
jarzynowo-serowe. Jakieś szybkie
potrawy mięsne. Dobry wybór win.
Ale atmosfera - cudna i przyjazna. Jeden z niewielu lokali, gdzie można
rozmawiać nawet szeptem, bo żadna rąbanka disco-techno-hiphopowa nie zagłusza.
Sączy się jazz, swing, nieinwazyjne etno. A wszystko to półgłosem.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jakaś piękna, przepiękna potrawa...
choć tu dominują ciasta, to ze swojego doswiadczenia moge powiedziec, ze nimal wszystkie
potrawy miesne, w ktorych biora udzial owoce. Podane atrakcyjnie powoduja ze czesto budzą zachwyt nie tylko twórcy :)
z ostatnich tego typu rzeczy, ktore robilem publicznie (czyli dla wiecej niz 3 osob) - salatka z kurczaka i truskawek.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Smażona sałata - mozna?
to jest zwykla sałata lodowa i listki faktycznie pozniej przypominaja flaki.W
jednej z lepszych wedlug ekspertow chinskiej restauracji China Town(Warszawa)za
taka smazona sałate z czosnkiem i sosem ostrygowym(max 2 lyszki)kosztuje 19
pln.O dziwo
potrawy mięsne kosztuja juz od 20 pln takze chyba za te 2 lyzki
sosu ostrygowego (ktory kosztuje od 4 do 10 pln)sobie tyle żądają, a reszte
robią tylko na sojowym.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Mięso NIE MA smaku!!!!!
Gość portalu: Manwe napisał(a):
> Moja mama (vegetarianka 10lat) tak potrafi przyprawić wyroby sojowe że
> padlinożercy nie są w stanie odróżnić czy jedzą mięso czy nie. Wniosek z tego
> taki że produktom mięsnym smak nadaje się przez przyprawianie wędzenie itd.
Nieprawda.Smazone ryby nad ogniskim lub gotowany kurczak, to bardzo smaczne
potrawy.Soja tez jest bez smaku, jesli sie jej odpowiednio nie
przyrzadzi.Wiekszosc dan wegetarianskich ktore przyrzadza Twoja mama a ktore z
pewnoscia trafiaja w Twoj organoleptyczny gust nie wzbudzilaby Twego
zainteresowania, gdyby nie byla odpowiednio przyprawiona.
Potrawy miesne, jak i wegetarianskie dania moga byc bardzo smaczne.Wszystko
zalezy od naszych umiejetnosci kulinarnych.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Mięso NIE MA smaku!!!!!
android napisał:
>
>
Potrawy miesne, jak i wegetarianskie dania moga byc bardzo smaczne.Wszystko
> zalezy od naszych umiejetnosci kulinarnych.
dokaladnie. nie umiem gotowac za bardzo i jak zrobie sobie kotlety sosowe, to
tylko ja moge je zjesc, bo sama zrobilam, inni kreca nosem. ale kiedys jadlam
identyczne kotlety przyprawione przez kogos innego. pycha.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: miesozerni
pytanie
nie wiem, skąd się bierze tyle emocji w dyskusjach pomiędzy roślino- a
wszystkożernymi. Ja jestem wszystkożerny, ale rozumiem tych, którzy
mięsa nie
jedzą i sam bym przestał z powodów zdrowotnych, ale za bardzo lubię kotlety :-))
Mam tylko jedno pytanie do wegetarian, a nasunął mi je wątek "wegetariański
smalec": po co są te
potrawy "
mięsne bez
mięsa" - smalec, kotlety schabowe z
soi, gulasze itp. Jeśli ktoś nie chce jeść
mięsa, to chyba nie potrzebuje też
jego substytutów? A może zobaczę niedługo w sklepie wegetariańską golonkę i
boczek???
pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: miesozerni
Nie wytrzymałaś w statecznej godności, jak to "solennie" obiecałaś, musiałaś
wylać trochę jadu :))))
Naprawdę żółć ci tak oczy zalała, że nie zauważyłaś, że podałam wyłącznie moją,
absolutnie osobistą i subiektywną ocenę smaku kotletów sojowych? Nie raz
pisałam, niech każdy je, to co dla niego dobre i co mu smakuje, na temat smaków
i gustów się nie dyskutuje, bo nie ma o czym. Ale widzę ty znowu stosujesz
swoją miarkę: jak ktoś nie ze mną to przeciwko mnie. I ty kogokolwiek
chciałabyś tolerancji uczyć, he, he...
Ale nie zmienia to faktu, że nazewnictwo
potraw wegetariańskich jest momentami
kuriozalne, żeby nie powiedzieć śmieszne, typu flaki sojowe, sojowy kotlet,
gulasz. I flaki, i gulasz, i kotlet są to
potrawy MIĘSNE. Tak samo śmiesznie
brzmiałaby zbitka mięsożerny wegetarianin. I owszem, śmieszy mnie takie
nazewnictwo, ale bynajmniej nie fakt, że ktoś je takie dania. I nadal pozostaje
bez odpowiedzi zadane (nie przeze mnie zresztą, jeśli tego - jak zwykle - nie
zauważyłaś) pytanie, dlaczego tak to się nazywa a nie inaczej, i czy to jest
wyraz jakiejś atawistycznej tęsknoty za mięsem.
Jest takie przysłowie arabskie: postawienie pytania świadczy o ciekawości.
Udzielenie odpowiedzi świadczy o mądrości. Kolega/koleżanka był/a ciekawy/a.
Będziesz mądra, czy będziesz się wykłócać?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: miesozerni
docg napisał:
> Mam tylko jedno pytanie do wegetarian, a nasunął mi je wątek "wegetariański
> smalec": po co są te
potrawy "
mięsne bez
mięsa" - smalec, kotlety schabowe z
> soi, gulasze itp. Jeśli ktoś nie chce jeść
mięsa, to chyba nie potrzebuje
też
> jego substytutów? A może zobaczę niedługo w sklepie wegetariańską golonkę i
> boczek???
Bo wegetarianie pasjami uwielbiają bajki... :)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wegetarianizm sposobem na ocalenie świata
> A dania wegetariańskie (np. ratatuja, szparagi pod beszamelem, szpinak itp.
są
> również doskonałe i wykwitne. Ja mówię RÓWNIEŻ, wy TYLKO.
"...Takich rozkoszy dla podniebienia nigdy nie dostąpisz."
wybacz, ale to wg. mnie stanowczo sugeruje, ze
potrawy miesne sa smaczniejsze
od
potraw wegetarianskich.
> I mnie się mdło na widok smacznych
potraw wegetariańskich nie robi.
nie powiedzialam ze zawsze nam sie mdlo robi, zasugerowalam jedynie, ze
najwyzej taka reakcje mozesz osiagnac swoimi prowokacjami.
przydaloby sie wiecej zrozumienia dla odmiennych upodoban kulinarnych.
czy jest jakis problem w tym, ze komus kuchnia wegetarianska bardziej smakuje?
teksty typu "Za nie spożyję sobie Foix Grais z dobrym winkiem.
Takich rozkoszy dla podniebienia nigdy nie dostąpisz." sa moim zdaniem dosc
marna i niesmaczna prowokacja w odniesieniu do wegetarian.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: sprostowanie do jadłospisu Adolfa
sprostowanie do jadłospisu Adolfa
to tylko reakcja na kłamliwe posty wysyłane na różne fora przez fanatykow
miesożerstwa
którzy kompromituja się
powielając propagande Goebbelsa
który dla publiki tworzyl wizerunek Hitlera jako ascety
nawet probowal przedstawiac go jako wegetarianina
- taki z Hitlera wegetarianin jak i miłośnik dzieci... szczególnie
pochodzenia żydowskiego
oto odpowiedni link podający informacje na temat tej Goebbelsowskiej
propagandy oraz
kłamstw fanatyków miśozerstwa
www.vege.ru/?superpage=4&page=25
ulubione
potrawy mięsne Hitlera to szynka i pieczone gołebie
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wegetarianie, czy pociąga Was mięso?
Nie jem
mięsa, bo go nie lubię. Jak tu tęsknić za czymś, co na siłę mi kiedyś do
ust wpychano? W moim przypadku to tak, jakby tęsknić za przypaloną zupą mleczną
z przedszkola.
Nie kupuję również żadnych kiełbasek wegetariańskich i innych rzeczy tego typu,
bo są przyprawione tak, żeby w jakimś tam stopniu przypominały
potrawy mięsne.
No ale ja jestem wyjątkiem, bo ideologii w moim niejedzeniu
mięsa nie ma żadnej.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: O co chodzi z tym nie zabijaniem zwiarzat?
magically napisała:
> Tu nie chodzi mi o krytyke tego, ze chodza w butach ze skory, nie sobie chodza,
> a nawet nie jedza miesko ze smakiem, jak ja. Dla mnie przyklad z butami dowodzi
> o ich hipokryzji.
Krytykujesz hipokryzje wegetarian i do tego odnioslam sie w poprzednim poscie.
>Ktos kto faktycznie tak brzydzi sie zabijaniem zwierzat czulby
> rowna odraze noszac piekna skorzana torebke czy buty. No ale taka torebka to
> musi byc cool ;)
Nie zawsze jest to takie automatyczne, czasem trzeba czasu by
zrozumiec i powiazac pewne fakty. Ja na przyklad cale swoje zycie bylam
straszna hipokrytka, poniewaz brzydzilam sie zabijaniem, kochalam
zwierzeta i jadlam rozne
potrawy miesne, ktore byly cool,
a do tego kupowalam rozne cool torebki.
Takiej hipokryzji uczeni jestesmy od dziecka, nie jest latwo
wyrwac sie z gleboko zakorzenionych w psychice schematow.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Menu na wegetariańskie wesele
hjedna uwaga
wszystko ok jeśli zapraszacie wyłacznie wegetarian, jednak jeśli
będzie grupa gości odżywiajacych się w sposób normalny tj. jedzących
mięso, ustawienie całego menu pod katem wegetariańskim bedzie grubym
nietaktem...
oczywiście nie chodzi o stoły uginajace się pod cięzarem mięsiwa, i
wędlin ale o zaproponowanie menu, które zadowołłoby wszelkie gusta -
większośc
potraw wegetariańskich, a dla wszystkożernych jakieś np.
ryby, płyty wędlin, coś na gorąco...
tak samo jest w przypadku wesel abstynenckich - jeśli wszyscy goście
nie pija, moża podać wodę i soki, czemu nie, jednak jesli jest grupa
pijacych, trzeba zaproponować jakiegoś szampana, wino czy drinki...
nie popadajmy w ideologiczne skrajności
potrawy mięsne nie muszą
oznaczą obżarstwa ociekajacymi smalcem kotletami, a alkohol to nie
od razu picie wodki ze szklanek i pijani weselnicy pod stołem...
wesela to impreza pzedwe wszsykim dla gości i zmuszanie innych aby
uczestniczyli w niej wg jedynej słusznej ideologii, jest bardzo
nieuprzejme...
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: jednak niezdrowe
Z tych tabelek wynika jasno, że w mięsie znajduje się bardzo dużo tłuszczy
nasyconych. Potwierdzają one tylko fakt, że głownym dostarczycielem takich
tłuszczy jest mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego.
Wiadomo, że aby zdrowo się odżywiać należy ograniczyć ilość tłuszczy nasyconych
czyli ograniczyć
potrawy mięsne.
Potwierdza to tylko to co napisałem wcześniej: Pod względem zawartości i rodzaju
tłuszczu mięso jest niezdrowe.
Czy w takim razie mięsie jest coś zdrowego, dla czego warto mięso spożywać?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Nowa droga
Nowa droga
Jestem mamą 20-latki, która rozpoczęła nową drogę w swoim życiu. Osóbka, która
uwielbiała smacznie zjeść a
potrawy mięsne, to była jej domena, nagle pod
wpływem faceta przechodzi na wegetarianizm.Jest szczuplutką osobą więc się
martwię. Córa pracuje i się uczy więc nie ma czasu aby zadbać o właściwą
diete. Nie można jeść tylko kiełków ze słoika czy żółtego sera. A ja nie
mogę znalezć prostych i niedrogich przepisów aby jej dietę urozmaicić.
Myślałam że tutaj , ale też nie;( podajcie strony z takimi przepisami. Dziękuję
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Nowa droga
celina1000 napisała:
>Osóbka, która
> uwielbiała smacznie zjeść a
potrawy mięsne, to była jej domena, nagle pod
> wpływem faceta przechodzi na wegetarianizm.Jest szczuplutką osobą więc się
> martwię. <
Osoba 20letnia nie wymaga ŻADNEJ szczególnej opieki i sama decyduje oraz ponosi
konsekwencje swoich decyzji.
"Ludzie mają niezwykłą potrzebę szukania diabła u innych,żeby nie musieć
dostrzegać go w sobie samych."
Javier Cercas
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wasze ulubione potrawy
a koniecznie muszę się tłumaczyć? :)
pl.wikipedia.org/wiki/Wegetarianizm
tu definicja, z którą się zgadzam. Ja nie jem z pobudek moralnych, ale tak samo
jak nie mam ochoty być nawracana na jedzenie
mięsa tak samo nie bedę prowadzić
krucjaty wobec innych. Życie weryfikuje wiele poglądów i wymusza kompromisy.
Owszem, przygotowuję
potrawy mięsne samemu ich nie jedząc i nie będę się wdawać
w dyskusję na ten temat. Każdy ma własne sumienie i niech postępuje zgodnie z
nim.
Możemy wrócić do meritum związku? Doczekam się jakiś przepisow? Czy tutaj
każdy, nawet najbardziej błahy wątek musi się kończyć na dyskusji o ideologii i
ocenianiu innych? Chyba nie mam siły na to forum....
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Prośba o uzasadnienie.
Prośba o uzasadnienie.
Czy ktoś może wyjaśnić po co wyeliminować z jadłospisu
potrawy
mięsne?Interesują mie powody racjonalne,a nie typu: zabijanie biednych
zwierząt,padlinożerca itp.Jeżeli już ktoś ma się poświęcić i rezygnować z tego
co lubi to niech przynajmiej ma świadomość że jednak warto.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: WEGETRIANIZM MISYJNY
corzano napisał:
> wojbus napisał:
>
> > chcę płacić na cele
> > charytatywne albo np. na Buddyzm, który propaguje wegetarianizm.
>
> O to coś nowego. Od kiedy buddyzm propaguje wegetarianizm?
>
Masz rację. Nie każdy buddysta propaguje wegetarianizm. Na skutek rozbieżności
w komentowaniu sutr powstały dwie wersje pojmowania zaleceń Buddy odnośnie
jadania
mięsa: wersja mahajany i therawady. Pierwsza z nich bezwarunkowo
wyklucza, a druga dopuszcza
potrawy mięsne. Zwolennicy mahajany powołują
sięna wypowiedź Buddy:" Spożywanie
mięsa w jakiejkolwiek postaci i w
jakimkolwiek miejscu jest bezwarunkowo raz na zawsze zabronione. Nie
zezwoliłem nikomu na jadanie
mięsa, nie zezwalam i nie zezwolę". Zwolennicy
therawady, w poszukiwaniu sposobu uchylenia tego zakazu, dokonują natomiast
pewnych interpretacyjnych spekulacji. Okazją stała się np. niejednoznaczność
słowa "trufla" (sukara-maddawa), które w dosłownym tłumaczeniu można rozumieć
jako "przysmak świni" lub "świński pokarm". I tę właśnie truflę miał spożyć
kiedyś sam Budda. Interpretatorzy wersji therawada tłumaczą to słowo jedna nie
jako trufla , lecz po prostu "mięso świni" Dlatego też nie wszyscy buddyści
propagują wegetarianizm ale duża ich część tak.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: gdzie jest nemo-pytanie.
Jeszcze parę lat temu można by odpowiedzieć że Nemo jest na stole -ale odkąd wprowadzono dyspensę-
jeśli chodzi o
potrawy mięsne w wigilijny wieczór, na półmiskach obok nemo będzie i kaczor Donald,
krówki z Rogatego Rancza oraz Babe świnka z klasą. Więc właściwie nie ma znaczenia co puszczą i tak
niestosownie i żołądkowo.
A swoją drogą ładny zabieg -to dzieci będą rządzić pilotem więc oglądalność gwarantowana, szczegolnie
po okołodobranockowych reklamach w tym tygodniu....
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kto was nauczył gotować?
Sama się uczyłam. Tak jak parę z Was - rodzice w pracy, więc coś
trzeba było naszykować. Dzwoniłam do mamy (do pracy) i podpierałam
się książkami kucharskimi (internetu nie było). Pamiętam swoje
pierwsze gołąbki - mięso 3 razy przemielone,że pasztet wyszedł
A teraz to głównie internet, choć żal mi, że mało eksperymentuję,
ale jakoś czasu mało, a w niedzielę chodzimy na obiady do rodziców
Dużo też nauczyła mnie moja teściowa, która genialnie umie robić
potrawy mięsne.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Przepisy(kuchnia)-jak zapanować nad tym balaganem?
JA kupiłam segregator, karteczki w różnych kolorach. Podzieliłam na działy:
potrawy mięsne, mączne, warzywne, zupy, ciasta, napoje, sałatki, itd itp - to
już kwestia indywidualna. I tam po pierwsze - zapisuję
potrawy, które
wypróbowałam, a pochodzą z różnych źródeł, również niektóre z książek
kucharskich - te wypróbowane czy ulubione, czasem też te nie wypróbowane, które
dostanę od kogoś, albo znajdę w internecie, po drugie - wklejam ciekawe przepisy
z gazet albo wydrukowane z netu.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Nie umiem przeżyć za 200-250 tygodniowo- dlaczego?
Ja akurat wydaję na 4 osoby taką kwotę, jaką wymieniasz - ok. 200 - 250 zł. Planuję zakupy i obiady na cały tydzień. Może podaj nam swój tygodniowy jadłospis? Można jadać codziennie
potrawy mięsne typu kotlety, pieczenie, można też wymiennie z domowymi pierogami, zapiekankami, gulaszami mięsno - warzywnymi - tu chyba jest pies pogrzebany.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: A propos oszczędzania na wakacjach
Przygotowane
potrawy mięsne (najlepiej z sosem) wkładasz gorące do słoików i
zamykasz. Wekujesz godzinę jednego dnia i godzinę drugiego. Potem nie muszą
nawet stać w lodówce - doskonale trzymają się w szafkach. Ja zaczynam ok.
miesiąca przed wyjazdem i nigdy nic się nie zepsuło.
Pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: NIE JEDZ tego w ciąży (spis produktów):
NIE JEDZ tego w ciąży (spis produktów):
Dane pochodzą z poważnego źródła z książaki dla przyszłych rodziców
Produkty których należy unikać. W ciąży trudno się zastanawiać nad każdym
kęsem,można więc posłuzyć się poniższą listą produktów spożywczych, których
lepiej nie jeść:
- wszelkie niepasteryzowane sery; ser feta;sery dojrzewające, takie jak brie i
camembert; wszystkie sery pleśniowe.
- mleko owcze i kozie oraz przetwory z tego mleka.
- pasztety
mięsne, rybne lub warzywne (pasztety w puszkach i konserwach są
dopuszczalne).
- rozmrożone
potrawy spożywane na zimno; niestarannie odgrzewane dania z drobiu.
- Jaja na surowo lub ugotowanie na miękko o raz produkty z dodatkiem tych jaj,
w tym niektóre desery, domowy majonez, kogiel-mogiel i sos holenderski.
- Surowe
potrawy mięsne, np. tatar lub synka parmeńska.
- Surowe lub niedogotowane mięczaki i skorupiaki, np. ostrygi, małże, krewetki
i kraby.
- Niepasteryzowany miód.
- Kupowana surówka z białej kapusty z majonezem.
- Parówki.
Dziewczyny uważajcie na koty tzn. nie sprzątajcie kociej kuwety!!!
ZDROWIE PRZEDE WSZYSTKIM - NASZE I NASZYCH DZIDZIUSIÓW.
(Ciąża poradnik dla rodziców str. 110-112)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kawowstręt i spółka...
Kawę piję nadal bo dzięki niej poprostu funkcjonuje w ciągu dnia.
Raczej nie mam do niczego wstrętu ale do jedzenia trzeba mnie wołami ciągnąć.
W pierwszeju ciązy objadałam się hałwą i pączkami teraz na słodyczne nie mam
wogóle ochoty,natomiast na
potrawy mięsne i słone owszem.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Truskawki
ja dziś próbowałam, niestety totalna porażka:-((
Młodszy uwielbia nowe smaki,ale pod warunkiem,że są to
potrawy mięsne,tzw
konkrety Go interesują. No i ani truskawki,ani arbuz nie przypadły do gustu
mojemu Smakoszowi. Nic to będę znów próbować za jakiś czas ;-)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Czy Wasze dzieci chcą być wegetarianami ??
Alicja nadal obstaje przy swoim, nie będzie jadła zwierzątek , i ma po swojej
stronie starszą siostrę , teraz to nawet jak kupie mięso to muszę je kroić żeby
dziewczyny nie widziały ,a muszę
potrawy mięsne robić bo zdania są podzielone ,
mąż i dwoch synow uwielbiają mięso , ciekawe jest to że w szkole Ala czasem
zjada kotlet i nie przychodzi jej do głowy zapytać z czego był , ale to dopiero
1 kl kto wie co będzie dalej, ale z drugiej strony ja sama
mięsa prawie nie
jadam bo nie lubię ,a odzywiam się prawidłowo ze względu na chorobę[cukrzyca
insul]a tak w sumie to ostatnio po rozmowie z kuzynką wegetarianką zaczęło mi
się to podobać ...może zamało wiemy o wegetarianizmie , bo ja zawsze wpadałam w
panikę jak miała przyjść kuzynka czym ją poczęstuję ...a jak zaczęłam
przygotowywać
potrawy to okazało się można całkiem sporo i całkiem
smacznie ,ostatnio pieczarki ala flaczki jedli wszyscy ,i aż się oblizywali ..
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Co najczesciej robimy w Th?
Jeśli chodzi o mnie to:wszelkiego rodzaju sosy na ciepło i zimno,majonezy
i "dresingi", wszystkie ciasta, które wymagają wyrabiania )oprócz ciasta
francuskiego, którego jeszcze nie zdążyłam zrobić), to wszystko co ma być
przemielone, "spulpowane", zmiksowane, rozdrobnione(od tataru, bułki
tartej,przecierów, do buraczków zasmaanych i mas do wylewania typu ciasto
nalesnikowe czy utarte ziemniaki na placki ziemniaczane,zupy klasyczne (z
kawałakami nierozgotowanymi) i zupy kremy (własciwie ze wszystkiego co jest w
lodówce), sałatki (surowe) i jarzynki (tez gotowane), nutelle i bydynie, lody,
napoje na ciepło i zimno, kasze i ryże gotowane na parze, makarony (gotowane
na parze),
potrawy mięsne i ryby(na parze). TH wykorzystuję aby ograniczyć:
ilosc naczyń (do poźniejszego mycia), czas tracony na rozdrabnianie. Zanim
stałam się SZCZĘŚLIWĄ posiadaczka TH nie robiłam: serników, makowców, bułeczek
i ciast drożdżowych, ciasta ptysiowego, chleba i bułek z ziarnami, pasztetów,
buraczków zasmazanych, zup-kremów, soków z owoców wszelkiego rodzaju i warzyw i
jeszcze wielu innych, których w tej chwili nie wspomnę. Gratuluję wszystkim
wyboru zakupu. Jedyna wada całej sprawy (ale dla łakomczuchów) to mozliwość
zwiekszenia swojej wagi.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Kuchnia francuska
Witam. Ja mam, ale przyznam, że nic z niej nie robiłam.
Są w niej przystawki (pasta twarogowa, suflet z serem, kielbaski w cieście,
zapiekanka z szynką, opasta z sardynek), zupy (ogórkowa - chłodnik, krem z
sałaty, pieczarkowa, krem ze szparagów, krewetkowa, porowo-ziemniaczana),
potrawy z ryb (filety soli w pomarańczach, tatar z łososia, zapiekanka rybna,
zapiekany pstrąg, kuleczki rybne ze sztokfiszu),
potrawy mięsne (tatar z
wołowiny, filet wieprzowy w sosie musztardowym, indyk w grzybach, sznycle
cielęce, kurczak w curry, udziec barani, cielęcina z marchewką, cielęcina z
warzywami), sosy (pomidorowy z mięsem, curry, holenderski, bernaise, pikantny),
potrawy z warzyw (pasztet z warzyw, puree z selera, nadziewane pomidory, farsz
z warzyw, surówka z selera, makaron z szynką),
potrawy z ryżu (ryż z curry,
risotto), napoje (goraca czekolada, poncz kokosowy, blue lagoon, manhattan,
tonic z owoców cytrusowych), ciasta i desery trufle czekoladowe, ciasto z
ananasami, zapiekane jabłka z migdałami, lody waniliowe, kruche ciasto z
trskawkami, deser truskawkowy, sorbet z mango), wypieki (kruche ciasto z
jabłkami, ciasto Marie-Christine, czekoladowe ciasto Tiny, zapiekane ciasteczka
z ananasem), rozmaitosci (kanapka z tuńczykiem, omlet z serem, polenta, pizza
neapolitańska, spaghetti z sosem pomidorowym).
Jak widać są tu dania niekoniecznie tylko z kuchni francuskiej.
Pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: dania weselne wege:)
dania weselne wege:)
watek tu
forum.gazeta.pl/forum/w,77,98370275,98370275,eleganckie_dania_wegetarianskie.html
wyjatkowo sie dopisalam
Mysle,ze tak-jesli mialoby byc takie tradycyjne weselne menu to bardzo prosto
je zamienic na wege
Np-1-rosol z makaronem-bulion warzywny z makaronem i zupa krem grzybowa
2-patera mies roznych-"kotlety" fasolowe,roladki z wedzonego tofu/w smaku
podobne do kurczaka/,golabki z sosem grzybowym zmiksowanym,boczniaki
panierowane jak kotlety
3-kluski slaskie biale i szare
4-kapusty do wyboru
5-desery wiadomo i tak bez
miesa
6-jesli jedza ryby-tatar z lososia
7-tymbaliki-galaretki z agar-agar warzywne
8-barszcz czerwony na wywarze warzywnym z pasztecikiem z grzybami
Wygladaloby to dokladnie jak "normalne"
potrawy miesne tyle,ze ani grama
miesa
by nie bylo-to dla tradycjonalistow
A jesli mialaby byc jaka finezja to mozemy pomyslec wspolnie
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: dania weselne wege:)
Właśnie w zeszłą sobotę takie wesele zaliczone.Pychota.Nawet ciotki co mają
wszystko "za złe" zachwycone.Nic z tych rzeczy które udają
potrawy mięsne(np.
kotlety z soi)Gaspacio było, krem z brokułów był, ,lazania ze szpinakiem
,makaron z pesto ,gołąbki z grzybami i zakąski warzywne z ostrymi sosami.Na
deser sałatki owocowe ,owoce i lody (też owocowe)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: wykresik - możecie zerknąć - to mój pierwszy ;-)
Na mój gust owulacja była 14dc - tak, ff się czasem myli, jak dojedziesz do
końca cyklu pewnie poprawi.
Co do celowania w dni już miałaś odpowiedź kiedy, ale... według tego co
słyszałam to za mało. Plemniki "na dziewczynkę" lubią środwisko mniej kwaśne -
to znaczy i Ty i mąż powinniście pić mleko, jeść twarożek, itp., a plemniki "na
chłopca" lubią środowisko bardziej kwaśne -
potrawy mięsne, dużo ostrych
przypraw, zakaz picia mleka.
Dzięki diecie mojej mamie udał się chłopczyk, mojej cioci dziewczynka, a
drugiej cioci dziewczynki bliźniaczki:))
Możesz jeszcze zerknąc tu:
www.naturalnie.republika.pl/pobierz_ebook.html
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Sceny pobudzające apetyt
Do cyklopa chyba trzeba jeszcze wyciąć szklanką otwór w chlebie, w ten otwór
wbić jajko.
Szare kluski robi moja Mama, są rzeczywiście boskie, zwłaszcza po podgrzaniu. Ja
się jeszcze nie odważyłam, przeraża mnie ilość czasu, który trzeba poświęcić na
obranie, a potem starcie góry ziemniaków, jeśli to ma być dla kilku osób. I tu
podziwiam panią Lewandowską, chociaż z drugiej strony, wtedy panie domu naprawdę
musiały kombinować. Bez
mięsa doskonale da się żyć, ale nie da się ukryć, że
potrawy mięsne są o wiele szybsze w przygotowaniu, niż te wszystkie mączne
pyszności. A przy tym u mnie w domu mięso zawsze zostaje, a kluchy, naleśniki,
placki, pierogi znikają jak sen jaki złoty.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jaja na wesoło;)
W wierzeniach ludowych jajku nadawano moc uzdrawiającą i wykorzystywano do
różnych zabiegów leczniczych. Wierzono, że tocząc jajko po ciele chorego, można
zamknąć w nim chorobę. Obmywano się również w wodzie, w której gotowano jajka,
wierząc, że pomoże ona na różne choroby skóry.
Jajko pełniło rolę talizmanu, chroniącego przed złem nie tylko ludzi, ale także
zwierzęta i domostwa.
Potęga wierzeń w magiczną moc jajek była tak wielka, że gdy na ziemie polskie
zawitało chrześcijaństwo, duchowni pragnąć wyplenić pogańskie zwyczaje przez
setki lat zabraniali spożywania jajek w czasie Świąt Wielkanocnych. Na próźno. W
końcu Kościoł, nie mogąc zwalczyć tak mocno zakorzenionych wierzeń, wybrał
kompromis i postanowił je zaadoptować. Stały się chrześcijańskim symbolem
płodności, odradzającego się życia oraz znakiem zwycięstwa Chrystusa nad
śmiercią, czyli symbolem zmartwychwstania.
Jajko w święconce pojawiło się jednak dosyć późno, bo dopiero około 12 wieku,
wcześniej święcono
potrawy mięsne i nabiał.
Dzielenie się jajkiem podczas śniadania wielkanocnego ma odniesienie do
wigilijnego opłatka. Jajko pełni rolę podarunku, którego intencją jest życzenie
pomnażania sił witalnych.
Po dziś dzień w wielu regionach Polski, zwłaszcza na wschodnich krańcach kraju,
praktykuje się trzykrotne obchodzenie domu lub mieszkania ze święconymi jajkami,
co ma odgonić złe duchy i czary. (sm)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wielkanoc-święto kielbasy
Wg mnie tradycja jest głębsza niż 40 dni postu.
Pracując na polach i łąkach, ewentualnie z pomocą koni, niewiele osób dałoby radę jeść tylko zieleninę i mieć siły. Oderwaliśmy się od pługa i grabi, ale wielowiekowe przyzwyczajenie do
mięsa pozostało. Forma
potraw, jaką kojarzymy ze świętami, wymaga długich przygotowań. Codzienne
potrawy mięsne rolników były mniej wyszukane.
Jemy mięso w takiej ilości i w taki sposób przygotowane, bo tak robli ociec i dziad. Im to pomagało w pracy.
P.S.
Pisząc te słowa jestem po zjedzeniu śniadanio-obiadu w gronie rodzinnym, na którym zaserwowano
mięsa w 10-ciu postaciach.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wielki Post i Zielgónoc
O wschodzie słońca ludzie gromadzili się w kościele na mszy rezurekcyjnej.
Niekiedy przed rezurekcją, na jakimś wzgórzu za wsią zbierała sie kapela
ludowa, ktora następnie zmierzała do kościoła, grając prastarą pieśń
wielkanocną. 'Chtystus zmartwychwstan jest'. Do idącej kapeli przyłączyli się,
ci którzy zdążyli wstać i w takim uroczystym orszaku udawano się na mszę. Po
jej skończeniu wszycy szli do domów, aby spożyć śniadanie. W nielicznych tylko
rodzinach na Warmii podawano wtedy mięso. Przeważnie częstowano się masłem,
twarogiem, nie szczędząc jaj i kucha. Na obiad tego dnia zwykle podawano gęsty
ryż, podlany obficie gorącym masłem, jaja na twardo i suszone śliwki gotowane w
cukrze. W pierwsze święto dopiero na kolację jedzono
potrawy mięsne.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: wypoczynek w Syrii nad morzem
Dzięki za odzew.
Wszelkiego rodzaju informacje na ten temat są dość skąpe. Wszyscy skupiają się
na miastach śródlądowych Syrii. O wypoczynku nad morzem dowiedziałem się(poza
zabytkami w miastach), że plaże są brudne, a miejscowi nieciekawie zachowują
się wobec europejek w strojach kąpielowych. Na jednym i drugim mi nie zależy -
wręcz przeciwnie :)
Chodziło mi o to, czy na wybrzeżu Syryjskim w pobliżu miast portowych są
zaciszne miejsca przybrzeżne (z możliwością szybkiego do nich dojścia).
Niekoniecznie do plażowania, ale z możliwościa popływania, schowania się w
cieniu, poleżenia, no i przede wszystkim czyste.
Niewiele się też dowiedziałem na temat
potraw z owoców morza. Domyślam się że
są dostępne, ale nie znam ich cen, popularności i przystęopności dla polskiego
żołądka. Jeśli chodzi o ryby, to czytałem, że są na wybrzeżu smażalnie świeżych
ryb (można tam też kupić świeże ryby), a
potrawy takie są "trochę" droższe niż
potrawy mięsne. W Polsce trudno o jakieś ciekawe
potrawy z ryb (wszystko z
mrożonek), nie mówiąc już o owocach morza, dlatego taka degustacja będzie dla
mnie ważną częścią tego wyjazdu.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: jedzenie
Dla mnie w hiszpańskiej kuchni podoba się to,że jest bardzo urozmaicona
(rewelacyjne
potrawy mięsne,mnóstwo warzyw i przede wszystkim owoce morza+
szafran)Arabowie,Grecy,Rzymianie,Kartagińczycy,Fenicjanie przyczynili się do
ukształtowania się niezwykle niepowtarzalnej oferty kulinarnej.Każdy region ma
swoją tradycyjną kuchnię,oferującą smakowite specjały.
Bardzo lubię paelle, pod każdą postacią np.
(marinera,valenciana,catalana),polecam też huevos a la flamenca
(jajecznica=krewetki,chorizo,cebula,plastry jamonu,szparagi,papryla,pomidory)
Poza tym uwielbiam wszelkie sery produkowane z owczego mleka,kiełbasy i
jamony,tapas. Plus świetne wina....:)))
Ps.Kuchnia w knajpach naprawde wyśmienita!!!Ale to co można kupic w sklepach to
tragedia
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jesteś tym co jesz.
adaster napisal;...Chciałbym sie dowiedzieć jak się zmieniło wasze
życie kulinarne po przeprowadzeniu sie do Australii...
ODP; Zmienilo sie.
Przede wszystkim to praktycznie przestalam przygotowywac
potrawy
miesne lub z min jego iloscia. Wieprzowina - nie kupuje juz
praktycznie wcale...
W zamian - owoce morza.
Ryz - glownie brazowy.
Poza tym wyrzucilam praktycznie sol i cukier...
Kan
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Jemy" karpia" a moze " goloneczke w piwie "?
Dla mnie to nie jest nic innego niz tradycja. W meksyku na przyklad podczas
" wigili " jada sie glownie
potrawy miesne a w szczegolnosci " tamales " sa to
takie placki kukurydziane nadziwane mieskiem, lub serem i gotowane na parze.
Natomiast na Wielkanoc wlasnie spozywa sie
potrawy jarskie :) a wiec wniosek
co kraj to obyczaj.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Smakołyki singapurskie
Ojoj, biedne kolanko! To dobrze ze sie nie forsujesz!
Zawsze mozesz statyczne dla kolanka cwiczonka robic np
moje 'ulubione' brzuszki. ;-P
A tak na powazne to basen, kolego, basen!
I mowie to Jarzabek Waclaw ktory przez okno spoziera na baseny i
poci sie w czterech scianach! ;-)
No to co, kolego: od jutra zaczynamy? ;-D
Co do dietki to jakos mniej mieska zjadam ostatnio. Jem
potrawy
miesne z nazwy ale co kot naplakal tam tego
miesa! Dwa tosty z
wedlina to juz ogromna polac miecha! Wyjatek to zarcie z grilla
ktory ostatnio testujemy...;-P
Tak zupelnie mieska nie jesc to musi byc ciezko...?
A ryba to tez 'mieso' bo niektorzy twierdza ze nie! ;-)
Schudniecie to jedna trudnosc a utrzymanie wagi to kolejny. Ja jak
na razei stoje przed tymi zagadnieniami zupelnie bezradna. :-/
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Świąteczne potrawy
na wiglię: pierogi z grzybami, zupa grzybowa
z dań na słodko to kutia, kluski z makiem lub serem;
a w święta to jemy to co zostało z wigilii :) +
potrawy mięsne (mostek lub schab
ze śliwka) a jako przekąski to już wędliny wjeżdzaja na stół:) i biesiadujemy
od rana do wieczora
ps.no i ciasta!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Wszystkie koleżanki proszę o pomoc
Wszystkie koleżanki proszę o pomoc
W ramach wdrażania zdrowego odżywiania kupiłem sobie elektryczny
grill do
potraw.Niestety ku mej rozpaczy wszyskie
potrawy mięsne
pieczone na tym grillu są suche jak kawałek drewna.Brak mi
kompletnie doświadczenia w tym zakresie.Proszę Was kochane
dziewczyny o poradę co robić aby mięsko było soczyste.Mogę dodać,że
grill ma dwie pokrywy grzejne dolną i górną dociskową.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Zaczął się nowy dzień : " Boże, spraw by nam się
Witaj Tesunia, menu jeszcze nie gotowe bo Milato junior przyjedzie w
sobotę wieczorem. Dwa rodzaje pierogów już zrobiłam, jutro
potrawy
mięsne, sałatka i pączki, do wieczora się wyrobię. Nim zaczęłam te
pierogi mieliśmy z mężem w domu niezły cyrk. Moje pupile wychodzą
pobiegać na dwór. Co jakiś czas podchodzę do drzwi i poruszam
zamkiem, jak kociska chcą już do domu to na dźwięk zamka pędzą, a ja
ich wpuszczam. Tym razem przez szybkę w drzwiach zobaczyłam Natkę,
wpuściłam ją chociaż byłam zdziwiona, bo dopiero siedziała ze mną
przed komputerem. Okazało się, że w zębach wniosła żywą myszę (
brrr, okropnie się boję ), no i dopiero się zaczęło... puszczała ją
i łapała aż biedna myszka uciekła pod komodę, prosto na mnie
leciała... jak wrzasnęłam to jeszcze do tej pory boli mnie gardło.
Natka puściła myszę i ze strachu uciekła do kuchni. A potem to
myszka była wszędzie: pod lodówką, pod narożnikiem w salonie... a
kocica co ją złapała to znowu puściła. Horror, aż mąż mysz przykrył
szczotką, obezwładnił, a potem wyrzucił na dwór, a ja wyrzuciłam za
myszą Natkę, tam się baw cwaniaro, a nie tu chcesz gospodynię
uszczęśliwić...
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Ulubiona potrawka rozwodnika-samotnika :P
Dziczyzna....
wszelkie
potrawy mięsne z dziczyzny. Ale i tak najlepsze jest polowanie. a
kiełbaska z dzika - mniam. Naleśniczki takich nikt nie robi- pycha, jajeczniczka
z kiełbaska i pomidorkami, cebulką, papryczką, oregano- też rewelacja. O
gotowanie nawet moja ex była zazdrosna bo dzieciaczki wychwalały, że tata lepiej
gotuje.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: Swieta Bozego Narodzenia
Polska Wigilja i Szwdedzka roznia sie
pod wazgledem
potraw na stole .
W szwedzkiej tradycji znajduja sie wszystkie
potrawy miesne
rybne,mase salatek warzywnych i roznorakiego chleba.
Nie znaja obyczaju dzielenia sie oplatkiem.
czas przedswiateczny zawsze napawa mnie ielkim optymizmem
na leprze jutro,to czas zgody,wielkich przygotowani
wraz z rodzina
a najbardziej cieszy mnie kupowanie prezetow,
pozniej przygotowywanie roznych
potraw
ubieranie choinki.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: pytanie kulinarne
,, Arabowie lubią jeść, a ich
potrawy mają wyraźny,
charakterystyczny smak, odzwierciedlają ich duszę.
Potrawy mięsne Muzułmanów muszą być „halal”, to znaczy jedzenie musi
być czyste, w Koranie( świętej księdze muzułmanów) jest dokładnie
napisane czego nie wolno jeść, a jedynym wyjątkiem zezwalającym na
spożycie jednej z tych
potraw, to jest groźba śmierci.
Islam zabrania jedzenia krwi, także takie
potrawy jak
np. kaszanka, czarnina nie znajdziecie w kraju muzułmańskim, jakim
jest m.in. Egipt.
Jakiekolwiek zwierzę, którego mięso będzie spożywane przez ludzi,
musi być zabite w odpowiedni sposób, tak by nie zawierał krwi (jest
to dość kontrowersyjny temat i krytykowany przez zachód, w
szczególności podczas święta Mekki, zabija się barany, tak by
zwierze się wykrwawiło).
Kolejną rzeczą jaką Islam zakazuje jeść, jest wieprzowina. Świnia
uważana jest za nieczyste zwierze, może zjeść padlinę, jest
nosicielem wielu chorób, jej mięso nie jest zdrowe.
W Egipcie mięso wieprzowe można zakupić jedynie w dzielnicach
koptyjskich.
Mięso nie jest tak popularne i często spożywane w Egipcie, jest za
drogie jak na warunki przeciętnej rodziny."
trochę im zazdroszczę takiego zwracania uwagi na to co jedzą, u nas
człowiek to jak świnia, wszystko zerzre nawet 20 letnie mięso się
sprzedaje a w parówkach to się nigdy nie dowiemy co tam zmielono
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: objawy grypy a candida
Ja też tak miałem na początku kuracji przeciwpasożytniczej wg Clark, włącznie z
bezsennością i gorączką w nocy. To zwykły objaw próby usuwania zbyt dużej
ilości toksyn, trzeba przeczekać w łóżku jak przy grypie i próbować wzmocnić
się np. propolisem, herbatką malinową i dużo czystej wody, nie czarnych herbat!
No i na noc coś naturalnie wspomagającego wątrobę, wystarczy zapytać w aptece.
W każdym razie, to nie grzyb wygrywa, choć walczy i on i organizm o pożywienie,
stąd ten głód. Chyba wyjątkowo poleciłbym
potrawy mięsne na kilka dni, aż zbyt
częsty głód minie (organizm przyzwyczai się do mniejszego dostarczania cukru).
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Temat: zaczynam od jutra mam pare pytan
zaczynam od jutra mam pare pytan
Czy
potrawy miesne mozna zastapic serkiem wiejskim? Posiada bialko tluszcz i malo weglowodanow, ponad to uwalnia sie wolniej...
Czy szpinak moga zastapic brkuly?
Mozna odpuscic salate?
w piaty i siudmy dzien mozna wypic rano kawe?
Czy w ciagu dnia moge pic kawe moja dzienna dawka kofeiny wynosi 4-5 kubkow, wiec to dla mnie trudne przestawic sie na jeden kubek.
serdecznie dziekuje tym ktorzy pomoga w dojciu do odpowiedzi na te pytania :)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plwitch-world.pev.pl
Strona
1 z
3 • Wyszukano 225 wyników •
1,
2,
3