Czy ktoś ma ? Z zeskanowanymi mapami np.
GZ.
| I kim Ty chcesz walczyć? Samymi specjalistami? ehh..
Falcon, rozejrzyj sie! Obecne wojny coraz bardziej wygladaja tak, ze
siedzi sobie grupa jajoglowych w jakims bunkrze i naciska tylko
przyciski. Zolnierz jak wkracza do miasta to tylko by wykonczyc
resztki i przeprowadzic okupacje...
Daj pieniądze na przyciski. Trzebaby chyba z 10 lat wogóle nie brać
poborowych, żeby mieć pieniądze na sprzęt.
| dzialan w miescie przygotowywanych jest zas obecnie chyba (w
| najlepszym wypadku) tylko kilka jednostek...
| Ta, partyzantka w mieście, zwłaszcza w czasie bombardowania.
A gdzie obecnie chcialbys partyzantow chowac, jak wiekszosc terenow
jest ogolocona z roslinnosci dajacej jako taka ochrone. Wez pod uwage,
ze obecnie bardzo duzo ludzi mieszka w miastach (miasta tez nie sa tak
rzadkie jak kiedys). W zwiazku z tym chcac nie chcac to wlasnie tutaj
bedzie sie ksztaltowala partyzantka.
Przeciez to bylo juz widac w czasie II wojny swiatowej. Lasow troche
jeszcze bylo, wiec niektorzy mogli sie po nich ganiac. Inni jednak
siedzieli w miastach i tam walczyli z wrogiem...
1/3 powierzchni Polski to lasy (AFAIR).
| No i wlasnie! Po co uczyc sie jazdy konnej, jak na konia nas nie
| stac (nawet do samej nauki, wiec na sucho trzeba)....
| Po co się uczyć pisać, skoro przeciętny człowiek głównie czyta i
| ogląda obrazki?
Niestety ten argument do mnie nie trafia...
Znaczy jesteś jednym z tych naiwnych, którzy wierzą w ludzką
inteligencję?
| Ale są zawsze do dyspozycji. Mogą walczyć tym co mają.
Kamieniami - dobre sobie! Przyjdzie jeden swietnie wyszkolony i
wyposazony zolnierz i niczym filmowy Rambo wykosi wszystkich. Takie
filmy sa smieszne, ale niedlugo do takich sytuacji moze dochodzic...
Troche broni palnej mamy.
| Jest jest. jednostki elitarne to swoją drogą - nie trzeba ich tak
| dużo i nie są przecież używane do walki na froncie a do akcji
| specjalnych.
| Nie chodzilo mi o az tak wyspecjalizowane...
| No to kogo Ty chcesz w armii mieć? To co chciałbyś zrobić w Polsce
| jest nierealne i jeszcze długo nie będzie realne.
Przez takie myslenie jak Twoje...
Jasne. To przedstaw jakiś plan przekształcenia armii. Jakoś jajogłowym
się to jeszcze nie udało, uważasz, że masz lepszy pomysł?
| Falcon, rozejrzyj sie! Obecne wojny coraz bardziej wygladaja tak,
ze
| siedzi sobie grupa jajoglowych w jakims bunkrze i naciska tylko
| przyciski. Zolnierz jak wkracza do miasta to tylko by wykonczyc
| resztki i przeprowadzic okupacje...
Daj pieniądze na przyciski. Trzebaby chyba z 10 lat wogóle nie brać
poborowych, żeby mieć pieniądze na sprzęt.
Ale wreszcie by byly. Do tego czasu mozna cwiczyc na sucho wciskanie
przyciskow, tak jak teraz robi sie to np. w lotnictwie czy w
pancernych...
| Przeciez to bylo juz widac w czasie II wojny swiatowej. Lasow
troche
| jeszcze bylo, wiec niektorzy mogli sie po nich ganiac. Inni jednak
| siedzieli w miastach i tam walczyli z wrogiem...
1/3 powierzchni Polski to lasy (AFAIR).
Ale gestych i duzych (raj dla partyzantow) niewiele. Zreszta wroga
armia jak wejdzie, to bedzie sie trzymac obszarow zurbanizowanych. Te
zas (obiektywnie patrzac) najczesciej nie leza przy oszarachlesnych...
| | No i wlasnie! Po co uczyc sie jazdy konnej, jak na konia nas
nie
| | stac (nawet do samej nauki, wiec na sucho trzeba)....
| Po co się uczyć pisać, skoro przeciętny człowiek głównie czyta i
| ogląda obrazki?
| Niestety ten argument do mnie nie trafia...
Znaczy jesteś jednym z tych naiwnych, którzy wierzą w ludzką
inteligencję?
Nie. Chodzilo mi o to, ze pismo jest koniecznoscia podstawowa. Konia
mozna sobie darowac...
Troche broni palnej mamy.
Ale nie za wiele...
| Przez takie myslenie jak Twoje...
Jasne. To przedstaw jakiś plan przekształcenia armii. Jakoś
jajogłowym
się to jeszcze nie udało, uważasz, że masz lepszy pomysł?
Z tego co widze, to powoli zmierza to w odpowiednim kierunku. Obecnie
co rusz likwidowana jest kolejna jednostka. Z czasem bedzie
zmniejszana stopniowo liczba poborowych. Jeszcze kilka lat i o armii
zawodowej bedzie coraz glosniej...
pzdr
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
TPSA mogłaby oczywiście także oferować "internet na zadzwonienie". Ale z
jakiego powodu monopolista miałby dobrowolnie zrezygnować z zapłaconych
(w
opłacie miesięcznej) ale nie odsurfowanych minut/godzin. A żeby inni
dostawcy mogli oferować ten serwis, muszą być numery telefoniczne, na
które
można zadzwonić bez wpływu na wysokość rachunku monopolisty.
Z tego co mi wiadomo, to od dobrych paru lat w abonamencie [czyli w placonej
co miesiac oplacie stalej za posiadanie telefonu] nie ma juz zadnych
darmowych minut. Kiedys byly - fakt. Teraz juz nie ma.
A na numery innych dostawcow [np NETIA] mozesz dzwonic bezproblemowo, i
jesli dzwonisz z NETI do NETI to tepsa nie ma w tym juz prawie zadnych
udzialow. Prawie - poniewaz jesli dzwonisz miedzymiastowo - to jeszcze wciaz
idzie to przez lacza tepsy [ale z tegop co pamietam to juz im niewiele
zostalo tej wylacznosci na rozmowy miedzymiastowe]. Jesli lokalnie - juz
nie.
Pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
INTERNET ZA DARMO
naprawde ? gdzie? 0800-NETIA?
Netia za pośrednictwem spółki InterNetia będzie oferować bezpłatnie
pakiet usług dostępu do Internetu poprzez własne numery dostępowe
począwszy od 1 maja br.
Tpsa udostepnia juz to chyba od 1996roku i to w calej Polsce.
Nowy pakiet usługowy to debiut Netii w podwójnej roli operatora
telekomunikacyjnego i dostawcy usług Internetowych. Klienci InterNetii
będą mogli nie tylko skorzystać z wysokiej jakości dostępu wdzwanianego
do Internetu (dial up), ale również z całkowicie bezpłatnych usług
dodatkowych:
wow! ale super... mialem srednio 46600 na 0202122 i gdzie tu atrakcja?
konkurencja to by byla gdyby internetia dawala Hisa za 500zl i 100zl na
miesiac, a tak to jest g**** a nie konkurencja
- Rejestracja konta
- Dostęp do serwera Internetowego przez modem
- Własna strona WWW na serwerze InterNetii
- 3 skrzynki e-mailowe o pojemności 15 MB każda
jedyna roznica miedzy Internetia a tpnetem, ale te konta pewnie beda tak
sprawne jak wszystkie darmowe w Polsce, wiec dno
InterNetia dostarczy bezpłatnie swoim klientom specjalnie przygotowany
CD-ROM, zawierający pełen pakiet oprogramowania niezbędnego do
korzystania z Internetu (przeglądarkę Microsoft Internet Explorer 5,
w tym program pocztowy Outlook Express) oraz dodatkowo aplikacje, które
całkowicie automatyzują proces rejestracji. CD-ROM przygotuje komputer
użytkownika do przeprowadzenia procesu rejestracji własnego konta oraz
komunikacji z serwerem InterNetii. Tak przygotowana usługa staje się
dużo łatwiejsza w użyciu i bardziej przystępna dla klientów.
To zaczyna przypominac AOL...
Netia jest niezależnym operatorem telekomunikacyjnym, posiada 23
koncesje, które obejmują ok. 23 procent powierzchni Polski, gdzie
mieszka 33 procent ludności. Netia buduje sieć m.in. w pięciu z
dziesięciu największych miast w Polsce: Gdańsku, Krakowie, Katowicach,
Lublinie i Poznaniu.
Dlaczego na najwiekszym blokowisku w Poznaniu jeszcze nie ma Netii? przeciez
tu mieszka 1/6 Poznania wiec sporo nowych klientow,
a oni podlaczaja jakies zadupia.
dlaczego Internetia sie juz reklamuje skoro na www nic nie ma??
mat
Kierowca samochodu osobowego łamie przepisy. A kierowca autobusu,
trolejbusu, maszynista pociągu nie lamie?
Też lamie.
2 i 3. nie wiem dlaczego przywolujesz Sao Paulo i Tokio, w Polsce nie
ma
tak wielkich miast i nie bedzie
4. tramwaje sa rozwiazaniem ale tylko tam gdzie sa korki samochodowe
uniemozliwiajace przejazd przez miasto w czasie krotszym niz by
przejechal tramwaj. W Polsce miast z takimi korkami jest moze
kilkanascie albo i nie. W pozostalej czesci kraju tramwaje czy pociagi
nie maja najmniejszego sensu, np. w Lublinie gdzie w szczycie z
jednego konca miasta na
drugi samochodem przejedziesz w 30 minut
Podobnie pozbawione sensu sa pociagi Lublin - Chelm, gdzie bus jedzie
nawet szybciej niz pociag i to nie przekraczajac przepisow. Tak samo
nie ma sensu budowa tramwaju w Lublinie ( nawet na torowisku
wydzielonym jak w Poznaniu) skoro w szczycie z jednego konca miasta na
drugi jedzie sie samochodem 30 minut.
5. Kolej metropolitalna to tez zabawka dla kilku najwiekszych miast
w Polsce ( czyli Warszawa i okolice, Gorny Slask, Trojmiasto).
6. Trolejbusy to absurd ekonomiczny, tym bardziej ze wchodza coraz
lepsze i czystsze silniki w busach i autobusach.
7. Pod pojeciem "pociagi" mozna rozumiec i kible i tramwaje i metro.
w kazdym razie IMHO utrzymywanie pociagow pasazerskich tam gdzie
jest porownywalny albo niewiele dluzszy czas przejazdu busem nie
ma najmniejszego sensu. No chyba ze pociagi beda jezdzic na zasadach
komercyjnych to prosze bardzo.
8. piszesz o wielkich miastach a to nie pmtm
9. jezeli piszesz o komunikacji miejskiej to chyba na
pl.misc.transport.miejski
10. Trolejbusy ponoc zwracaja sie po 30 latach ( oczywiscie przy
zalozeniu ze prad nie bedzie drozal szybciej niz ropa). W kazdym
razie lepiej nie narazac sie na wahania cen pradu i nie inwestowac
w trolejbusy IMHO.
11. no jak nawet sciagniesz pantograf to pozostale trolejbusy
nie przejada bez problemu bo ten jeden popsuty zatarasuje ci 1 pas
drogi i masz korek na pol miasta ( tak jak to w Lublinie bylo na
Kunickiego). Tu bus jest zdecydowanie lepszy bo busa kilku facetow
moze zepchnac na chodnik i ruch odbywa sie normalnie.
pozdrawiam aron
wskazuje na to te 52 % terytorium Polski jaki sobie zarzyczył
jak bardzo Józiu się nachapał na tych 52% powierzchni Polski?
On Fri, 17 Nov 2006 17:23:42 +0100, SJS wrote:
| jak bardzo Józiu się nachapał na tych 52% powierzchni Polski?
| nie ważne czy tam było mniej ludności, ważne , że w interesach w pewnym
| momencie można powiedzieć "mam 52 % akcji a więc ja decyduje o całości"
Tylko ze to nie byla "Polska sp z o.o". Granice podzialu ustalili :-)
| zresztą Adolek jak chciał na podbitym terenie utworzyć podległe mu
Państwo
| Polskie to Józio wyraźnie zastrzegł "rób co chcesz ale w nazwie nie może
być
| nawiązania do Polski" i tak powstała GG, co ciekawe po 41 roszerzona dośc
| daleko na wschód
Naprawde tak bylo ? Jesli nawet .. jakos nie bardzo Niemcom wychodzila
ta "przyjacielska postawa wzgledem Polski" :-)
A sowietom to wychodziła?? W koncu to sowieci przymusowo nadali Polakom
obywatelstwo sowieckie (Niemcy nie mieli takiej akcji), to sowieci
przymusowo wcielali Polaków do swojej armii( i znów Niemcy tego nie robili),
to sowieci wcielili formalnie do swojego panstwa zagarnięte polskie tereny
( a Niemcy utworzyli przynajmniej GG) no i polscy jeńcy wojenni niewolę
niemiecką w ogromnej wiekszości marnie, bo marnie, ale przezyli ( a u
sowieów mordowano ich w ramach państowej, zorganizowanej akcji!)
No i pomysłem Stalina, a nie Hitlera było wymazanie nazwy Polska i
niedopuszczenie do istnienia w jakiejkolwiek formie polskiej organizacji
pansatwowej!!
Wiem, ze ze stereotypami o przyjaznej Rosji wdrazanymi przez lata trudno
walczyć, ale tak to naprawde BYło!!
p47
Użytkownik "Michał Grodecki" <mgr@usk.pk.edu.pl.wytnij.tonapisał w
wiadomości | Dnia 2006-11-17 03:05, Użytkownik p47 napisał:
| Ścisle biorąc sowieci zajęli ostatecznie więcej niz połowę, bo 52%
naszego
| terytorium i NIGDY go nie oddali!!
| I któryś kolejny raz takie sama manipulacja. Popatrz sobie na mapy i
| zobaczysz że spora część terenu który zajęli jest obecnie w granicach
| Polski. Pisałem o tym niedawno na pl.sci.historia pisałeś w tym samym
| wątku - już nie pamiętasz? Poniżej to co wtedy pisałem:
| "Na mapie zamieszczonej na
| http://pl.wikipedia.org/wiki/Linia_Mo%C5%82otowa
| masz zaznaczoną Linię Mołotowa czyli pas radzieckich umocnień
| zbudowanych na granicy z Niemcami po 17.09.39 (można przyjąć że z
| wystarczająca do celów tej dyskusji dokładnością linia ta odpowiada
| granicy radziecko -niemieckiej). Porównaj ze współczesną mapą Polski i
| zobaczysz że w 1945 roku Polska odzyskała rejon Przemyśla i
| Białegostoku. Konkretnych powierzchni nie podam bo nie znam. "
| Na wszelki wypadek link do samej mapy:
| http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Linia_Mo%C5%82otowa.jpg
To zaiste pokętna ta Twoja logika!!,- po raz drugi sam przyznajesz, że
danych nt. zajętej przez sowiety powierzchni Polski nie znasz ( a więc i
jej procentowego udziału w przedwojennym terytorium!) , ale jednoczesnie
kwestionujesz podawane przeze mnie dane!!
Kwestionuję tylko "NIGDY go nie oddali" - bo część oddali. Nie potrafię
podać dokładnie jaką część oddali bo po prostu nie znam konkretnych
powierzchni a czasu na siedzenie w mapach i mierzenie nie mam.
No pewno my potega jest musimy miec swoje. Chyba by wzieli nad za
idiotow jakbysmy opracowali wspolczesny samolot wielozadaniowy w 48
sztukach to koszt jednego pewnie zabilby kazda gospodarke.
Kto mówi o opracowaniach? Wystarczyło wziąć europejskie
A Belgi, Dani, Holandii sie nie czepiasz ?
A od kiedy oni mają te samoloty??
Podpowiem:
Belgia: od 1979 roku block 1 do block 15 w 1990
Holandia: od 1979 roku block 1-5, później zmodernizowane do 20-25
Dania: od 1980 roku block 1 do 1997 block 15
Tak wszystkie 3 państewka razem to ze 30 procent powierzchni Polski....
super przykład... dodaj jeszcze Słowację będzie 50%.
A Slowakow ze modernizuja MIGi-29, jaka wspolna kase ?
Słowacy modernizują MiGi bo nie mają kasy na nowy myśliwiec.
No my też modernizujemy... jakoś... ale ani nam ani Słowakom nikt mysliwca
za darmo nie da.
LOT oczywiscie powienien miec Airbusy co ?
z punktu widzenia pasażera wolę Benki bo wygodniejsze, ale jeśli Arbuzy by
miały ten sam komfort wewnątrz... to oczywiście tak właśnie uważam.
Jeśli się wpakowali w tego złoma 25 lat temu to teraz modernizują. Do
polskiego rozwiązania nijak to nie pasuje.
Gdzie był wtedy Gripen czy Mirage? Pewnie na deskach kreślarskich. F-16 juz
latał ale dziś to już skansen.
inne rozwiązania:
Włochy do czasu dostarczenia Typhoona wypożyczyły sobie F-16 od USA na 5 do
10 lat.
Oczytwiscie kjupujmy kazde gowno byle europejskie. A poczytaj ty o tych
Grippenach jakie Czesi maja z nimi i dlaczego.
Jasne... czeskie Gripeny pospadały... lol
Widzę że kolega uważa, że co amerykańskie to cacy a co europejskie to be ;)
Pozdro
WojtekS
Pozdr,
MK
Netia podnosi cene abonamentu
22.1 Warszawa (PAP) - Prywatny operator telefoniczny Netia idzie w slady
swojego konkurenta Telekomunikacji Polskiej SA i podnosi cene abonamentu od
1 marca o 1 zl - poinformowaly 22 bm. sluzby informacyjne tego operatora.
Od 1 marca abonament w taryfie "niebieskiej", czyli dla osob malo
telefonujacych, bedzie kosztowal 11 zl netto. Za abonament w taryfie
"zielonej" - dla osob intensywnie korzystajacych z telefonu - trzeba bedzie
zaplacic 14 zl netto. Netia nie podniesie cen impulsu telefonicznego, ktore
wynosza obecnie odpowiednio 18 i 17 gr. Mimo to ceny te wzrosna ze wzgledu
na podniesienie podatku VAT.
Netia sklada sie z dwoch firm operatorskich: Netia Telekom SA i Netia
South, ktorych udzialowcami sa: Netia Holdings (dawniej R.P. Telekom SA) i
szwedzki operator narodowy Telia AB. Netia Telekom posiada kontrolne
udzialy w 10 spolkach operatorskich, utworzonych wspolnie z lokalnymi
samorzadami miast i gmin w wojewodztwach: chelmskim, kaliskim, kieleckim,
lubelskim, pilskim, radomskim, siedleckim, torunskim, warszawskim,
wloclawskim. Netia South poprzez Optimus Invest jest wlascicielem firmy
Netia Telekom Telmedia SA, ktora posiada zezwolenie na budowe sieci
telekomunikacyjnej w wojewodztwach: krakowskim, opolskim, gdanskim i
poznanskim. W sklad Netii South wchodzi rowniez Netia Telekom Silesia
dzialajaca na obszarze woj. katowickiego.
Lacznie koncesje Netii obejmuja ok. 22 proc. powierzchni Polski,
zamieszkalej przez 25 proc. ludnosci kraju. Do konca 1997 r. firma
zainwestowala w Polsce 150 mln USD, pozyskala ponad 130 tys. abonentow, a w
jej sieci jest 70 tys. telefonow. (PAP)
Pozdrawiam
j@radio.opole.pl
GSM/SMS: +48602316365 http://www.radio.opole.pl/~jbos
Mapa zasiegu Era GSM http://www.radio.opole.pl/~jbos/mapa.htm
Tomasz Lapczynski napisał(a) w wiadomości: <7uh5uf$4l@news.telbank.pl...
Czesc !
Wczoraj mily pan w sklepie Idei poinformowal mnie ze w zwiazku z
przyznaniem
koncesji - w marcu 2000 startuje siec IDEI pokrywajaca od razu 75%
powierzchni Polski. W tej sytuacji kupno IDEI wydaje sie byc dobrym
rozwiazaniem (tylko do marca nie mozna sie wychylic z zadnego duzego
miasta - zeby nie stracic sygnalu).
Chcialbym Was prosic o jakies dodatkowe informacje. Czy tak rzeczywiscie
bedzie ???, tzn. czy w marcu z dnia na dzien wzrosnie pokrycie do 75% ???
Dzieki za informacje
Tomek
Chcialbym rowniez wtracic swoje 3gr.
Otoz Centertel zapewnia swoich klientow, ze z dwuzakresowej sieci IDEA
900/1800 klienci beda mogli korzystac od dnia 1.03.2000r. a jej zasieg
bedzie obejmowal najistotniejsza czesc kraju.
Pytanie. Jaka czesc?
Odp: Strona firmowa http://www.idea.centertel.pl/ zakladka 'ZASIEG'.
Przez pierwszy miesiac od 01.03 do 1.04.2000r. nie wiele sie zmieni!
(wiem jakie zaraz beda odpowiedzi, ze jest to pasmo 1800).
Skad takie przypuszczenie? Sam Centertel mowi, ze nie bedzie dzielil sieci
na 900 i 1800. Wszystko bedzie w jednym worku siec IDEA 900/1800.
A tak przy okazji chlopcy z Centertela mogliby poprawic blad na stronie z
zasiegiem w aglomeracji lodzkiej 'zasieg planowany jest na 1 kwietnia 1999r
' a powinno byc 2000r, bo zielone obszary na pewno nie sa pokryte, a mamy
pazdziernik. Czyzby problemy z Y2K (chociaz w dniu 29.06.1999r. firma
zapewniala swoich abonentow iz problem Y2K ich nie dotknie) - zaczynam miec
obawy.
Slawek
witec@ckzeto.com.pl
0-501 287 994
Czesc !
Wczoraj mily pan w sklepie Idei poinformowal mnie ze w zwiazku z
przyznaniem
koncesji - w marcu 2000 startuje siec IDEI pokrywajaca od razu 75%
powierzchni Polski. W tej sytuacji kupno IDEI wydaje sie byc dobrym
rozwiazaniem (tylko do marca nie mozna sie wychylic z zadnego duzego
miasta - zeby nie stracic sygnalu).
Chcialbym Was prosic o jakies dodatkowe informacje. Czy tak rzeczywiscie
bedzie ???, tzn. czy w marcu z dnia na dzien wzrosnie pokrycie do 75% ???
Dzieki za informacje
Tomek
hahaha, dobre. No moze i faktycznie ale popatrz na to z drugiej strony.
Jezeli zalezy Ci na cenach a nie na jakosci to kupuj. pamietaj ze kupijac
IDEE narazsz sie na.
1.niemila obsluge klienta w BOK
2.Oczekwianie przynajmniej 20 minut w dzien na polaczenie z konsultantem
3.niekompetentnych ludzi w BOKU (kazdy mowi co innegio)
4.Brak mozliwosci sprawdzenia biezacego salda rachunku
5.Brak mozliwosci wysylania SMSow do innych konkurencyjnych operatowro (mam
na mysli ERE i niektore zagraniczne)
6.Impuls co pelna minute
7.Problemy z polaczeniem z numerami 602, 604,606 (czasami wystepuja i
slychac jedynie beep beep)
8.Ich zakrecony regulamin i oczekiwanie miesiacami na zalatwienie
rejklamacji
9.Limit SMSow wysylanych z bramki internetowej do 5 dziennie (Nie widzialem
na calym swiecie takiego badziewia)
10.Traktowanie uczciwych klientow ktorzy spoznia sie o jeden dzien z
oplaceniem rachubnku, jak potencjalnych zlodziei (odrazu odlaczaja
telefon-wszytkie-nie tylko wychodzace, podczas gdy na lewych kartach czesto
wylaczaja tylko wychodzace)
Mam wymieniac dalej? Mysle ze kazdy kto ma IDEE i z niej korzysta przyzna mi
racje!
I ten beznadziejny zasięg, chwalą się a jest tak kiepski że brak mi słów. Do 94% dojdą może za 5 lat
Witam,
Zauważ, że wspomniane 94% dotyczy odsetka _ludnosci_ a nie powierzchni
Polski.
Pzdr.
Jackobi <jackobi.use@awp.waw.pl w artykule
news:ab675e$1j6$1@news.tpi.pl pisze...
Dla mnie jedyna wada jest taka, ze jak schodze gdzies ponizej poziomu
gruntu
(chodnikow itp) (np szatnia) to telefony w Idei gubia zasieg, podczas
gdy
Plus i Era trzymaja
Przypuszczam, albo nie - jestem pewien, że ten problem mają wszyscy
usersi IDEI w tzw. wielkich aglomeracjach, tj. miastach gdzie IDEA
zaczynała w 1998r. z BTSami pracującymi w paśmie 1800MHz. I najciekawsze
jest to, że minęło 5 lat, w marcu 2000r. IDEA odpaliła BTSy 900MHz na
reszcie powierzchni Polski, a w dużych aglomeracjach nie zmieniło się
NIC!!! Dalej podstawą sieci są BTSy pracujące w paśmie 1800MHz. A
ponieważ propagacja (czyli sposób rozchodzenia się fali
elektromagnetycznej) dla pasma 1800MHz i moce nad-odb są takie jakie są,
bo wynikają z fizyki, to efekt jest taki, że na tych terenach (tj. duże
miasta) IDEA i jej zasięg jest niestety do bani! Niektórzy piszą, że w
jakimś tam Rzeszowie, albo gdzie indziej jest z IDEĄ ok, i mają rację -
Ich ten problem nie dotyczy, bo tam szkieletem sieci są BTSy pracujące w
paśmie 900MHz. I tam tylko tak naprawdę można obiektywnie porównywać
wady i zalety wszystkich 3 opów, łącznie z IDEĄ. A tzw. duże miasta -
cóż, dopóki IDEA się tam w końcu nie weźmie do roboty i nie doposarzy
swojej sieci w BTSy pracujące na częstotliwości 900MHz (przynajmniej w
miejscach tzw. newralgicznych - tam gdzie duży ruch tel. jest generowany
spod powierzchni gruntu np.: tunele, podziemne parkingi, puby, kluby,
itp.), to nic się nie zmieni i żadne gadki ważnych kolesiów, że przecież
to jest "sieć idealna" nie spowodują, że ludzie przestaną narzekać na
IDEĘ. :((
Ps. Posta starałem się napisać delikatnie, żeby nikogo nie urazić, ale
powyższe fakty już mnie b.fqrwiają, bo JUDEA ma na paśmie 900MHz kanały
od 91 do 124 tj. tylko o 10 mniej niż ERA lub PLUS, a "idealni" nie
robią nic, żeby zmienić ten stan rzeczy. WSTYD!!!
Ps.2. Sorry, że tak rozwlekle, ale sam mieszkam w 3mieście, jestem
"szczęśliwym" posiadaczem JUDEI i niestety mam "przyjemność", a raczej
nieprzyjemność (z powodu braku zasięgu j/w) z JUDEI korzystać. :((
Pzdr. all!
Bylbym zobowiazany za wyjasnienie w jaki to sposob operator zapoznaje z
obecnym czy przyszlym zasiegiem.
Chyba nie powolasz sie na mapke zasiegu.
Mam przed soba duza kolorowa mape zasiegu Ery.
Ale co jest na odwrocie.
Na odwrocie jest Skorowicz Miejscowosci na Terenie Polski.
Ale ani slowa w ktorych miejscowosciach jest zasieg a w ktorych go brak,
nie podano tez mocy sygnalu na terenie zabudowanym, otwartym, w lesie,
Mapka zostala sporzadzona w skali 1:750 000
Ale najwazniejsze jest pod koniec.
Kolor jasnoniebieski
"Planowane zasiegi maja jedynie charakter orientacyjny i moga ulec
zmianie."
I tak tez trzeba uznac zapoznanie klienta z zasiegiem sieci.
To jest orientacyjne zapoznanie z orientacyjnym zasiegiem
i jak sam przyznasz, nie mozna takiego zapoznania traktowac oficjalnie,
gdyz jak sama Era pisze,
.." z uslug Ery mozna korzystac na obszarze stanowiacym 82,5%
powierzchni Polski, a zamieszkalym przez 93% mieszkancow.
Do konca 19999 roku sygnal Ery GSM bedzie docieral do 85% terytorium
kraju i stanie sie dostepny dla 95% Polakow. "
Czy i tak 5% Polakow bedzie pozostawalo poza zasiegiem sieci
i handlowa uczciwosc i przyzwoitosc wymaga
przetestowania kazdej lokalizacji na miejscu.
Dariusz
Podejrzewam, ze nic
tu nie zdziala, no chyba ze trafi na wyrozumialego dealera.
Pzdr,
Maciej
Przesylam spostrzeżenia dotyczące kolejnych edycji mapy pokrycia ERY.
Jest to typowa
manipulacja zasięgami przez konkurencję.
1. Różnica w czasie pomiędzy przedstawianym zasięgiem na dwóch mapach
wynosi 3 miesiące
(wrzesien'99 i styczeń'2000) natomiast różnica w samym zasięgu jest
bardzo duża i mało
prawdziwa.
2. Również różnica kolorów przedstawiających zasięg INDOOR i OUTDOOR na
nowej mapie jest
niezauważalna co powoduje, że klient odnosi wrażenie że wszystko jest
pokryte sygnałem INDOOR.
Najlepiej jest to zauważalne gdy otworzy się oba zbiory i ustawi się
okienka obok siebie np. w
Microsoft Photo Editor.
Niedawno ukazała się nowa mapa zasięgów sieci Era GSM. Różni się ona
znacząco od wersji
poprzedniej.
Nowa mapa prezentuje stan na 1 wrze nia 1999 z zasięgiem planowanym na 1
stycznia 2000. Dla
porównania stara mapa prezentowała stan na 15 kwietnia 1999 z zasięgiem
planowanym na 30
wrze nia.
Po porównaniu ww. map nasuwają się nastepujące wnioski:
1/ Jest praktycznie niemożliwe, aby w tak krótkim czasie Era osiągnęła
tak duży przyrost
pokrycia radiowego.
2/ Zasięgi poszczególnych stacji są przedstawione zbyt optymistycznie,
co skłania do
zastanowienia nad ich realno cią.
3/ W nowej mapie zasięgi wewnątrz i na zewnątrz budynków są
przedstawione praktycznie tym samym
kolorem (różnice dostrzegalne dopiero po głębokim przyjrzeniu się).
Efektem takiego stanu jest
subiektywne wrażenie u osoby oglądającej, jakoby znaczący obszar polski
był pokryty zasięgiem
wewnątrz budynków.
Dodatkowo wg. informacji zawartych na mapach w zasięgu sieci Era GSM
znajduje się odpowiednio
(pierwsza i druga mapa):
2500 (2600) miast i miejscowo ci
91% (93%) mieszkańców Polski
80.5% (82.5%) powierzchni Polski
Tak więc pomiędzy wydaniami mapy przybyło 100 miejscowo ci i po 2%
mieszkańców i powierzchni.
Przyrost pokrycia prezentowanego na mapie wydaje sie jednak być znacznie
większy.
Salve,
No, J., do dzieła! BTW -- przepraszam, że tak późno, ale -- kobieta
:-)
----- Original Message -----
Sent: Wednesday, January 12, 2000 12:53 PM
Subject: Mapy zasiegu Ery GSM?
Zwracam Panstwa uwage na nowe mamy zasiegu Ery GSM - prosze o uwagi i
informacje (ze wzgledu na objetosc nie moglem zalaczyc wspomnianych map -
dysponuje do wgladu na miejscu)
Przesylam spostrzeżenia dotyczące kolejnych edycji mapy pokrycia ERY. Jest
to typowa manipulacja zasięgami przez konkurencję.
1. Różnica w czasie pomiędzy przedstawianym zasięgiem na dwóch mapach
wynosi 3 miesiące (wrzesien'99 i styczeń'2000) natomiast różnica w samym
zasięgu jest bardzo duża i mało prawdziwa.
2. Również różnica kolorów przedstawiających zasięg INDOOR i OUTDOOR na
nowej mapie jest niezauważalna co powoduje, że klient odnosi wrażenie że
wszystko jest pokryte sygnałem INDOOR.
Najlepiej jest to zauważalne gdy otworzy się oba zbiory i ustawi się
okienka obok siebie np. w Microsoft Photo Editor.
Niedawno ukazała się nowa mapa zasięgów sieci Era GSM. Różni się ona
znacząco od wersji poprzedniej.
Nowa mapa prezentuje stan na 1 września 1999 z zasięgiem planowanym na 1
stycznia 2000. Dla porównania stara mapa prezentowała stan na 15 kwietnia
1999 z zasięgiem planowanym na 30 września.
Po porównaniu ww. map nasuwają się nastepujące wnioski:
1/ Jest praktycznie niemożliwe, aby w tak krótkim czasie Era osiągnęła tak
duży przyrost pokrycia radiowego.
2/ Zasięgi poszczególnych stacji są przedstawione zbyt optymistycznie, co
skłania do zastanowienia nad ich realnością.
3/ W nowej mapie zasięgi wewnątrz i na zewnątrz budynków są przedstawione
praktycznie tym samym kolorem (różnice dostrzegalne dopiero po głębokim
przyjrzeniu się). Efektem takiego stanu jest subiektywne wrażenie u osoby
oglądającej, jakoby znaczący obszar polski był pokryty zasięgiem wewnątrz
budynków.
Dodatkowo wg. informacji zawartych na mapach w zasięgu sieci Era GSM
znajduje się odpowiednio (pierwsza i druga mapa):
2500 (2600) miast i miejscowości
91% (93%) mieszkańców Polski
80.5% (82.5%) powierzchni Polski
Tak więc pomiędzy wydaniami mapy przybyło 100 miejscowości i po 2%
mieszkańców i powierzchni. Przyrost pokrycia prezentowanego na mapie
wydaje sie jednak być znacznie większy.
=========
Zwracam Panstwa uwage na nowe mamy zasiegu Ery GSM - prosze o uwagi i
informacje (ze wzgledu na objetosc nie moglem zalaczyc wspomnianych map -
dysponuje do wgladu na miejscu)
JK:-)
Przesylam spostrzeżenia dotyczące kolejnych edycji mapy pokrycia ERY. Jest
to typowa manipulacja zasięgami przez konkurencję.
1. Różnica w czasie pomiędzy przedstawianym zasięgiem na dwóch mapach wynosi
3 miesiące (wrzesien'99 i styczeń'2000) natomiast różnica w samym zasięgu
jest bardzo duża i mało prawdziwa.
2. Również różnica kolorów przedstawiających zasięg INDOOR i OUTDOOR na
nowej mapie jest niezauważalna co powoduje, że klient odnosi wrażenie że
wszystko jest pokryte sygnałem INDOOR.
Najlepiej jest to zauważalne gdy otworzy się oba zbiory i ustawi się okienka
obok siebie np. w Microsoft Photo Editor.
Niedawno ukazała się nowa mapa zasięgów sieci Era GSM. Różni się ona
znacząco od wersji poprzedniej.
Nowa mapa prezentuje stan na 1 września 1999 z zasięgiem planowanym na 1
stycznia 2000. Dla porównania stara mapa prezentowała stan na 15 kwietnia
1999 z zasięgiem planowanym na 30 września.
Po porównaniu ww. map nasuwają się nastepujące wnioski:
1/ Jest praktycznie niemożliwe, aby w tak krótkim czasie Era osiągnęła tak
duży przyrost pokrycia radiowego.
2/ Zasięgi poszczególnych stacji są przedstawione zbyt optymistycznie, co
skłania do zastanowienia nad ich realnością.
3/ W nowej mapie zasięgi wewnątrz i na zewnątrz budynków są przedstawione
praktycznie tym samym kolorem (różnice dostrzegalne dopiero po głębokim
przyjrzeniu się). Efektem takiego stanu jest subiektywne wrażenie u osoby
oglądającej, jakoby znaczący obszar polski był pokryty zasięgiem wewnątrz
budynków.
Dodatkowo wg. informacji zawartych na mapach w zasięgu sieci Era GSM
znajduje się odpowiednio (pierwsza i druga mapa):
2500 (2600) miast i miejscowości
91% (93%) mieszkańców Polski
80.5% (82.5%) powierzchni Polski
Tak więc pomiędzy wydaniami mapy przybyło 100 miejscowości i po 2%
mieszkańców i powierzchni. Przyrost pokrycia prezentowanego na mapie wydaje
sie jednak być znacznie większy.
---------------------------END
Artur napisał(a) w wiadomości:
<01bd481e$1b332f80$01010@internet1.gdansk.tpnet.pl...
| Wiadomo że nie pokryją 50% powierzchni Polski w nawet 3 lata działalności
Jakie 50 % ? Nie wyspales sie czy co. Przeciez mowa jest o miastach
wymienionych na ich liscie i przyleglymi wlosciami
Artur
mruc@kki.net.pl
+48601642@text.plusgsm.pl
Oszalałeś ?!
Koncesja nie ogranicza im pola działania. Wymaga pokrycia do końca 1998 roku
tych 10 aglomeracji, a co dalej to ich sprawa.
To oczywiste ze polacza trasy: Gdansk-Warszawa, Poznan-Warszawa,
Lodz-Warszawa, itd.
Przeciez w koncu DCS to najnormalniejszy system komorkowej telefonii z ta
roznica ze trzeba troszke gesciej stawiac nadajniki.
Pojedz do Anglii, czy Niemiec...lub chociaz odwiedz strony gsmworld.
Pokrycie 75% powierzchni Polski jest jak najbardziej mozliwe, bo reszta to
lasy czy gory, a jeziora pokrywa sie niezwykle prosto !
Jak nie pokryja tych 10 miast to zaplaciliby kare i w dodatku utracili
koncesje (ktora by pewnie kupil Plus lub Era :-)
Ja mam Erke ale czekam na Idee, bo wiem, ze rozmawiam zawsze lokalnie, a na
wakacje jade zazwyczaj do Hannoveru i Londynu, a szczegolnie w Londynie jest
troche "wstyd" pokazac sie z telefonem GSM900 - po prostu Londyn podzielony
jest na 1-2-1 i Orange :-)
A z sieci GSM900 korzystaja wylacznie podrozujacy bizmesmenowie i ogolnie
podrozujacy.
Swoja droga moze u nas w kraju po wydaniu koncesji na druga siec DCS i
pokryciu przez nie polowy powierzchni kraju ludzie pozostana wierni pasmu
1800 - w koncu jest tansze !
I jeszcze jedno na koniec.
EU zaleca by panstwa czlonkowskie posiadaly conajmniej 2 sieci GSM900 i
jedną siec 1800 - na prawde !!!
Mozna wiec wywnioskowac ze system 1800 w niedalekiej przyszlosci (do 5 lat
max) zostanie spopularyzowany w takim stopniu ze bedzie najpopularniejszym
systemem miejskim ! a oczywiscie wyjdzie i poza granice miast na wies, czy
dzialke letniskowa :-)
Takze. JA odwieszam Centertela NMT i dam babci Erke (babcia ma na razie
radiotelefon TP SA 160 MHz i przyda jej sie bialy abonamencik) a sam sprawie
sobie Idee, na domek letniskowy moge odwiesic Centka NMT i pozniej znowu go
zawiesic na rok :-)
__________________________________________
E-mail me at:
Maciej.Piotrzkow@netra.gdansk.sprint.pl
__________________________________________
Paweł Musiał wrote:
| Oligopol nie jest czymś o co można kogoś podejrzewać, jest to fakt, który
| określa nam bieżącą sytuację na rynku, gdzie jest kilka firm (3), a
| swoboda wejścia ograniczona (przez koncesje).
Wyjaśnię na czym polega skrót myślowy, zawarty w słowie
"oligopolizowanie". Oczywiście to co powyżej, napisame przez Kamila
Sumarę jest prawdziwe i mądre, jednak moją intencją było pokazać
symbiozę tworzoną przez operatorów telefonii komórkowej (świetna trójca
z błogoslawieństwem TePsy). Słowa monopol i oligopol maja podobnie
perioratywny wydźwiek, jednak dla nas konsumentów istotna jest
konkurencja - wolna konkurencja. Takiej na naszym rynku brakuje. Podobne
jak wiele innych dyskutantów z tej listy doskonale zrozumiał i
przedstawił to Tomek D.
Natomiast inną sprawą jest, że podobne głosy prędko stają się celem
niewybrednych ataków ze strony "okopów świetnej trójcy". Czyli osób
związanych i zależnych od komórkowego biznesu. Oni bronią swoich miejsc
pracy próbując nam udowodnić istnienie konkurencji. I będą ich bronić
tak długo jak jak będzie możliwa ochrona oligolipolistycznego podziału
rynku.
Najlepszym sposobem na obniżenie cen byłoby zaniżenie warunków
otrzymania koncesji i pozwolenie na działanie dowolnej liczby operatorów
z dowolnym kapitałem zagranicznym przy jednoczesnym pilnowanym zakazie
stosowania cen dumpingowych. Gdyby było 4 lub 6 operatorów, to jeden z
najmniejszych pewnie by nie wytrzymał i wprowadził super atrakcyjne
ceny. Dla porównania: na Litwie, kraju kilkukrotnie mniejszym jest chyba
3 operatorów, w Czechach dwóch, w Słowacji dwóch. Czyli na powierzchni
Polski zmiesciło by się teoretycznie nawet pięciu. Ci mniejsi mogliby
podpisać umowy roamingowe z pozostałymi.
Jeszcze ciepły, bez skrótów i komentarzy :)
Pozdrawiam,
Maciej
---------------------------------------------------------------
KOMUNIKAT PRASOWY - 18.06.1998
SIMPLUS - poszerzenie oferty !
Sieć Plus GSM poszerza swoją ofertę SIMPLUS! Zgodnie z wcześniejszymi
zapowiedziami 19 czerwca w salonach firmowych, a w przyszłym tygodniu
także w pozostałych punktach sprzedaży rozpocznie się sprzedaż samych
kart SIMPLUS i telekart. Do tej pory dostępne były zestawy SIMPLUS
obejmujące telefon GSM, kartę SIMPLUS i telekartę z limitem 50 zł w
cenie 399 i 449 zł netto. Obok takich zestawów teraz dostępne będą też
zestawy Mini - SIMPLUS - bez telefonu w cenie 99 zł netto. Umożliwi to
korzystanie z nowej usługi osobom, które mają już nowoczesny telefon
GSM i nie chcą ponosić kosztów ponownego zakupu, chcą swój telefon
przekazać komuś na pewien czas bez ryzyka ponoszenia nadmiernych opłat
itp.
Zainteresowanie SIMPLUS - nową usługą na polskim rynku
telekomunikacyjnym - jest bardzo duże. Sprzyja temu pora wakacyjnych
wyjazdów. Wiele osób interesuje się przedpłaconymi kartami właśnie w
związku z wakacyjnymi wędrówkami po kraju.
Zestawy SIMPLUS nabyć można obecnie w ok. 750 punktach sprzedaży. Sieć
sprzedaży będzie systematycznie rozbudowywana i docelowo obejmie ponad
1000 punktów sprzedaży pakietów SIMPLUS i ponad 8000 punktów sprzedaży
telekart.
Usługi SIMPLUS dostępne są wszędzie tam, gdzie sięga sieć Plus GSM,
czyli na obszarze 70% powierzchni Polski zamieszkałym przez blisko 30
milionów osób. Ich użytkownicy mogą korzystać z podstawowych usług
systemu GSM takich, jak przyjmowanie rozmów i ich inicjowanie, poczta
głosowa, identyfikacja numeru rozmówcy, przyjmowanie krótkich
wiadomości tekstowych. Przede wszystkim jednak mogą stale i bez
kłopotu kontrolować koszty swoich rozmów - dostępna im kwota kredytu
widoczna jest na wyświetlaczu telefonu.
SIMPLUS to najtańszy i najprostszy sposób korzystania z cyfrowej
telefonii komórkowej!
------------------------------------------------
Maciej Bebenek TWOJA KOMORKA
GSM: 602 76 91 56 fax:(22) 632 5753
--------------------------------------------------
Simplus jest wszędzie.
Kapitan Nemo
Maciej Bebenek napisał(a) w wiadomości:
<358907fb.5755@news.icm.edu.pl...
Jeszcze ciepły, bez skrótów i komentarzy :)
Pozdrawiam,
Maciej
---------------------------------------------------------------
KOMUNIKAT PRASOWY - 18.06.1998
SIMPLUS - poszerzenie oferty !
Sieć Plus GSM poszerza swoją ofertę SIMPLUS! Zgodnie z wcześniejszymi
zapowiedziami 19 czerwca w salonach firmowych, a w przyszłym tygodniu
także w pozostałych punktach sprzedaży rozpocznie się sprzedaż samych
kart SIMPLUS i telekart. Do tej pory dostępne były zestawy SIMPLUS
obejmujące telefon GSM, kartę SIMPLUS i telekartę z limitem 50 zł w
cenie 399 i 449 zł netto. Obok takich zestawów teraz dostępne będą też
zestawy Mini - SIMPLUS - bez telefonu w cenie 99 zł netto. Umożliwi to
korzystanie z nowej usługi osobom, które mają już nowoczesny telefon
GSM i nie chcą ponosić kosztów ponownego zakupu, chcą swój telefon
przekazać komuś na pewien czas bez ryzyka ponoszenia nadmiernych opłat
itp.
Zainteresowanie SIMPLUS - nową usługą na polskim rynku
telekomunikacyjnym - jest bardzo duże. Sprzyja temu pora wakacyjnych
wyjazdów. Wiele osób interesuje się przedpłaconymi kartami właśnie w
związku z wakacyjnymi wędrówkami po kraju.
Zestawy SIMPLUS nabyć można obecnie w ok. 750 punktach sprzedaży. Sieć
sprzedaży będzie systematycznie rozbudowywana i docelowo obejmie ponad
1000 punktów sprzedaży pakietów SIMPLUS i ponad 8000 punktów sprzedaży
telekart.
Usługi SIMPLUS dostępne są wszędzie tam, gdzie sięga sieć Plus GSM,
czyli na obszarze 70% powierzchni Polski zamieszkałym przez blisko 30
milionów osób. Ich użytkownicy mogą korzystać z podstawowych usług
systemu GSM takich, jak przyjmowanie rozmów i ich inicjowanie, poczta
głosowa, identyfikacja numeru rozmówcy, przyjmowanie krótkich
wiadomości tekstowych. Przede wszystkim jednak mogą stale i bez
kłopotu kontrolować koszty swoich rozmów - dostępna im kwota kredytu
widoczna jest na wyświetlaczu telefonu.
SIMPLUS to najtańszy i najprostszy sposób korzystania z cyfrowej
telefonii komórkowej!
------------------------------------------------
Maciej Bebenek TWOJA KOMORKA
GSM: 602 76 91 56 fax:(22) 632 5753
--------------------------------------------------
| Jakby Ci tu napisać, żebyś sie nie obraził... Jak operator Ci mówi, że
| nie ma zasięgu, to znaczy, że nie gwarantuje działania usługi.
No to chyba operator (mieniący się stacjonarnym, hi hi hi)
nie powinien podpisywać umowy na lokalizację, w której
nie oferuje zasięgu? No chyba że inicjator wątku podpisał umowę
na lokalizację nie tam, gdzie faktycznie używa terminala...
Ale w takim przypadku to Sferia raczej by z nim nawet nie
rozmawiała, tylko spuściłaby go na drzewo.
No to cytata dla mniej wymagających ;-)
Następne
pytanie gdzie Pan korzysta z internetu - mówię że w Markach i podaję adres.
Pan mi na to że nie ma zasięgu - mówię że wiem "że nie ma zasięgu ale od
ponad 2 lat jest ...." i sprawa nie dotyczy bezpośrednio zasięgu bo
terminal
cały czas mi pokazuje że jestem w zasięgu.
| Jeżeli
| interesuje Cię, *DLACZEGO* nie ma zasięgu, poczytaj sobie o technologii
| WCDMA. Dowiesz się wielu ciekawych rzeczy, a m.in. tego, że wysoki
| poziom sygnału radiowego nie musi oznaczać, że możesz z tego sygnału w
| sposób użytkowy korzystać.
Służę plikiem odpowiedzi na moje reklamacje, dotyczące
zerwań radiowych. _Uwzględnione_ reklamacje. ;-P
Piotrze, dużo się zmieniło od tego czasu ;-) Szczególnie zmienił się
zasięg- nie wiem, czy teraz podpisałbys umowę :-P
| A co do obsługi: porównaj sobie postępowanie Sferii z operatorami
| komórkowymi. Oni "mają" 99,99999 % powierzchni Polski pokrytej, a ja nie
| mogę rozmawiać w wielu miejscach w centrum Warszawy.
Masz na myśli wnętrza betonowych budynków czy 31 grudnia
około północy? Poważnie pytam :)
Mam na myśli ulice, np. "czarny" prostokat AL. Jerozolimskie-JP2 (chyba
w tym odcinku to jest JP2)-Nowogrodzka - Pl.Starynkiewicza. Innym fajnym
miejscem było (bo juz nie jest) skrzyżowanie Al. Niepodległości z Trasą
Łazienkowską. W ogóle TŁ jest dobrym miejscem. W okolicach
OStrobranskiej zanika Era, przy moście Plus, a Idea szaleje w okolicach
Wawelskiej :-P. Drugą "typową" ulicą sąAleje Niepodległości - tam też
jak rozmawiasz jadąć, masz duże szanse na zerwanie połączenia, a
przynajmniej jego zawieszenie. O podwórkach domów przy AN (szczególnie
wyższych numerów) już nie wspomnę, bo wszyscy mieszkańcy to wiedzą ;-P
M.
Thu, 19 May 2005 01:04:29 +0000 (UTC) jednostka biologiczna o nazwie
Bart Ogryczak <B.Ogryc@addr.in.reply-to.invalidwyslala do portu
119 jednego z serwerow news nastepujace dane:
| Budowa elektrowni w Żarnowcu utknęła, bo przestała być potrzebna.
| Trzeba było zapewnić pracę górnikom.
ROTFL. W GazWybie to przeczytales ? :-)))
| Elektrownia atomowa się słabo skaluje. Np. jak masz 50 generatorów
| wiatrowych
Przestan z tymi wiatrowymi. W Polsce jest to rodzaj elektrowni
absolutnie nieekonomiczny i klopotliwy.
W Polsce to cokolwiek poza Bełchatowem trującym pół Polski jest
"nieekonomicze i kłopotliwe".
| można szybko i tanio dostawić kolejne 50. Elektrowni
| atomowej łatwo nie rozbudujesz.
Bo i nie trzeba. Jak postawia (a miejmy nadzieje ze tak) elektrownie
atomowa np 5GW to jest to spory procent aktualnej mocy zainstalowanej
w polskim systemie (ok. 27GW AFAIR) i zanim zapotrzebownie wzrosnie
tak znacznie spokojnie da sie zbudowac druga.
A Wielickę przerobić na skład odpadów ;-P
| No i radioaktywne odpady musiałbyś wozić do Niemiec.
Bo ?
No, można składować w Wieliczce. Na pewno wszyscy będą zachwyceni.
| Pewnie. Bo elektrownie słoneczne, wodne, wiatrowe, na gaz ziemny
| czy olej rzepakowy, to tyle radioaktywnych odpadów produkują...
Sloneczne produkuja (przy ich produkcji) pelno odpadow chemicznych.
A gaz ? Chcesz bulic za gaz ?
Akurat gazu to Polska złoża ma.
Rzepak ? Powierzchni Polski zabraknie zeby
posadzic go tyle ile by bylo trzeba.
No tak, bo przecież musi być jedno jedynie słuszne źródło energii.
bart
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
| Przestan z tymi wiatrowymi. W Polsce jest to rodzaj elektrowni
| absolutnie nieekonomiczny i klopotliwy.
W Polsce to cokolwiek poza Bełchatowem trującym pół Polski jest
"nieekonomicze i kłopotliwe".
Elektrownia jadrowa bedzie i ekonomiczna i nieklopotliwa.
A Wielickę przerobić na skład odpadów ;-P
| No i radioaktywne odpady musiałbyś wozić do Niemiec.
| Bo ?
No, można składować w Wieliczce. Na pewno wszyscy będą zachwyceni.
OMG... czegos sie tej Wieliczki uczepil ??? Naprawde, jest wiele
innych miejsc w ktorych mozna umiescic odpady radioaktywne, tym
bardziej ze nie bedzie ich duzo.
Zaczynasz trollowac jak Piotr Majkowski ...
Przedstawiasz absolutnie bezwartosciowe argumenty. Nie chcesz
elektrowni jadrowej, bo ? Bo sie jej boisz tak jak kiedys ludzie na
wsi bali sie "elekstryki" ? Bo ciezko sie teraz przyznac ze sie nie ma
racji ?
| Sloneczne produkuja (przy ich produkcji) pelno odpadow chemicznych.
| A gaz ? Chcesz bulic za gaz ?
Akurat gazu to Polska złoża ma.
I to takie duze/dostepne ze musi az z Rosji importowac....
| Rzepak ? Powierzchni Polski zabraknie zeby
| posadzic go tyle ile by bylo trzeba.
No tak, bo przecież musi być jedno jedynie słuszne źródło energii.
A kto tu mowi o jakiejs ideologii ??? Chodzi o wydajne, ekonomiczne i
ekologiczne zrodlo. Elektrownia jadrowa spelnia te warunki najlepiej
ze wszystkich typow elektrowni.
na melodie z Rawhide: "Trolling, trolling, trolling ..." :-