| Oczywiście masz do tego pełne prawo, ale dla mnie dal potencjalnego
| klienta (nawet jeśłi potraktujemy tę transakcję w charakterze
| zabawy), to ograniczanie. Tak jak mówi Wojtek Orliński: 'jak mnie
| gdzieś nie chcą z moją wizuchną, to ide gdzie indziej'. I to samo
| można powiedzieć o aukcjach 'no snip'. Jak nie chcesz mnie ze snipem,
| to pójdę gdzie indziej :)
masz do tego prawo. podreślam jeszcze raz - no snipy były w moich niektórych
aukcjach - z reguły bcm i od 1 zł - ot wystawiłem książkę , której chciałem
sie pozbyć i (ponieważ były to w miare atrakcyjne pozycje) wiedziałem ze i
tak ja sprzedam - a no snip to taki powrót do korzeni - kiedyś nie było
snipa i komerchy na allegro - taka mała forma prywatnego protestu (chcoć
wiem, że snip i komercha byłu nieuniknione).
A tak jeszcze z czystej ciekawości zapytam: protest przeciw czemu?
Przecież snip, to tylko narzedzie, takie samo jak łącze internetowe.
Kiedys ludzie łączyli sie głownie modemem, to co w takim razie? W imie
świętosci tradycji zablokować dostep tym, którzy maja stałe łącze? [1]
[1] To nie jest złośliwość, próbuje jedynie zrozumieć po co :)
Jeśli mu nie powiesz że to kopia to nie zauważy. Na tym polega cały ten
zgiełk wokół kabli, kolców, wyszukanych dodatków - to wszystko jest
niesłyszalne jeśli nie myślisz że można lepiej ale jeśli ktoś ci wmówi że
cośtam daje poprawę dźwięku, jeśli szukasz dziury w całym to będziesz
nieszczęśliwy póki nie spróbujesz.
ty to jak chorogiewka
niedawno antykablarz, potem thread na lukarze ze mega wypas interkonekt
dzwiek uporzadkowal a teraz powrot do korzeni.
wez juz zamilknij
Ja chyba naprawdę założę jakąś firmę robiącą kable albo kopie CD. Naiwność
środowiska przy jego dużych zasobach finansowych to żyła złota...
"StyppaH" <styppah@_noshit_o2.plwrote in message
| Jeśli mu nie powiesz że to kopia to nie zauważy. Na tym polega cały ten
| zgiełk wokół kabli, kolców, wyszukanych dodatków - to wszystko jest
| niesłyszalne jeśli nie myślisz że można lepiej ale jeśli ktoś ci wmówi
że
| cośtam daje poprawę dźwięku, jeśli szukasz dziury w całym to będziesz
| nieszczęśliwy póki nie spróbujesz.
ty to jak chorogiewka
niedawno antykablarz, potem thread na lukarze ze mega wypas interkonekt
dzwiek uporzadkowal a teraz powrot do korzeni.
wez juz zamilknij
| Ja chyba naprawdę założę jakąś firmę robiącą kable albo kopie CD.
Naiwność
| środowiska przy jego dużych zasobach finansowych to żyła złota...
StyppaH wrote:
| Jeśli mu nie powiesz że to kopia to nie zauważy. Na tym polega cały ten
| zgiełk wokół kabli, kolców, wyszukanych dodatków - to wszystko jest
| niesłyszalne jeśli nie myślisz że można lepiej ale jeśli ktoś ci wmówi że
| cośtam daje poprawę dźwięku, jeśli szukasz dziury w całym to będziesz
| nieszczęśliwy póki nie spróbujesz.
ty to jak chorogiewka
Nieprawda. Leczyłem się na to długo i teraz już taki nie jestem. Moje
wypowiedzi mogą wydawać się niespójne z zewnątrz ale wtedy staram się
precyzować.
niedawno antykablarz, potem thread na lukarze ze mega wypas interkonekt
dzwiek uporzadkowal a teraz powrot do korzeni.
wez juz zamilknij
Ten wątek na lukarze był dlatego że zrobiłem dobry kabel z kawałka druta
od kosiarki. Nie wydaje ci się to antykablarskie ? A czytałeś wątek
'kable-olśniło mnie' ?
Jakub Klama <jc@apcoh.orgwrote:
a) Instrukcje są oddzielane '
', zamiast, po bożemu ';'.
Marudzisz, jest dwukropek.
b) Składnia IMHO jest niespójna (głównie chodzi o nawiasowanie, czy
takie formy jak 'let' czy 'set').
Toilet.
d) Kompilator VB generuje wolny i zaśmiecony kod.
Taka specyfika tego języka.
Z drugiej strony mobile basic na komórki to bardzo przyjemny powrót
do korzeni.
Z drugiej strony mobile basic na komórki to bardzo przyjemny powrót
do korzeni.
Pytong panie, tylko pytong.
Pozdrawiam,
| Z drugiej strony mobile basic na komórki to bardzo przyjemny powrót
| do korzeni.
Pytong panie, tylko pytong.
Pozdrawiam,
Pytong jest fajny, ale implementacji na J2ME jeszcze nie widziałem. :
| Z drugiej strony mobile basic na komórki to bardzo przyjemny powrót
| do korzeni.
| Pytong panie, tylko pytong.
| Pozdrawiam,
Pytong jest fajny, ale implementacji na J2ME jeszcze nie widziałem. :
J2ME ssie i nadaje się tylko do robienia map miast i benchmarków 3D.
Symbian / Series 60 sprawdź.
Pozdrawiam,
Z wiesz może gdzie pytać o FPC, bo na pl.comp.lang.pascal to
raczej z tym słabo...
aha i dodatkowo - planuje powrot "do korzeni" ale narazie nie mam na
to czasu... ale moze za miesiac (wakacje) bede bardziej pomocny gdy
sobie FPC odswierze :)
pisz@adres.w.stopce news:10132307.aZKrvTRego@127.0.0.1
| Z wiesz może gdzie pytać o FPC, bo na pl.comp.lang.pascal to
| raczej z tym słabo...
aha i dodatkowo - planuje powrot "do korzeni" ale narazie nie mam na
to czasu... ale moze za miesiac (wakacje) bede bardziej pomocny gdy
sobie FPC odswierze :)
Tia - dodany do adresów:)
pozdrawiam
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Innymi slowy - czy nastepuje rozwoj sztuki na przestrzeni wiekow, czy nie?
Zależy, co rozumiesz przez rozwój :-). W sumie troszku dziwne pytanie, bo co
jest miernikiem rozwoju sztuki? Rozwój narzędzi? Większa swoboda wyrażania
myśli (oj nie wiem, czy to jest zawsze korzystne), a może powrót do korzeni?
Zielonego pojęcia nie mam ;-)
| Innymi slowy - czy nastepuje rozwoj sztuki na przestrzeni wiekow, czy
nie?
Zależy, co rozumiesz przez rozwój :-). W sumie troszku dziwne pytanie, bo
co
jest miernikiem rozwoju sztuki? Rozwój narzędzi? Większa swoboda wyrażania
myśli (oj nie wiem, czy to jest zawsze korzystne), a może powrót do
korzeni?
Zielonego pojęcia nie mam ;-)
A no tak, jeszcze rozwój techniki (czyt. warsztatu) - nieuniknione
następstwo rozwoju narzędzi :-). Teoretycznie przynajmniej ;-)
Dzisiejszy odcinek niesamowicie przypominal mi I sezon. Gdyby nie klotnie
Johna i Nellie bez problemu moznaby wsadzic 3x19 do I albo II i chyba nikt
by sie nie kapnal. Nie mam tu na mysli tych perelek z I i II tylko pewien
standard, poziom, ktory te sezony prezentowaly. I ten odcinek idealnie mi
sie w to wpasowal. Czyzby zaczynal sie juz zapowiadany 'powrot do
korzeni'?
Oby.
Chcialabym nawiazac do "korzeni".
Lubie ogladac Ally, ale mialam kryzys w czasie, gdy prze kilka odcinkow
ciagnal sie watek zaby... Czy Was rowniez ten watek wkurzal? Poczatek byl
fajny, ale uwazam, ze przesadnie go przeciagneli... Przez jakis czas mialam
dosc Ally przez ta zabe...
Pozdrawiam,
M.
Użytkownik Łukasz <Orio@wp.pl w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3bbdb@news.vogel.pl...
Widzę, że troszkę tu cicho, więc może pogadamy o nowym albumie, który
ma się
ukazać za jakieś pół roku.
????
Ja zdaze drzewo zasadzic, dom wybuduje a oni ciagle beda
nagrywac ;-))))
Jak myślicie jaki będzie, coś w stylu Loadów, a
może powrót do korzeni czyli do Blacka, bo drugiego Mastera to oni już na
pewno nie zagrają.
kto to wie. Hammett cos wspominal o "Something like Puppets"
w jakims wywiadzie, o ktorym slyszalem, a moze to mi sie
przysnilo ;-)))
Master of puppets II: The revenge of puppets ;-)))
słyszałem, że ma być kawałek z udziałem z jakimś
raperem, szczerze mówiąc nie bardzo mi sie to widzi.
amerykanskie "roots" ;-)))
pozdr.
Fala
"Łukasz" <Orio@wp.pl napisał -
Widzę, że troszkę tu cicho, więc może pogadamy o
nowym albumie, który ma się ukazać za jakieś pół roku.
Jak myślicie jaki będzie, coś w stylu Loadów, a może
powrót do korzeni czyli do Blacka, bo drugiego Mastera
to oni już na pewno nie zagrają. Ja słyszałem, że ma być
kawałek z udziałem z jakimś raperem, szczerze mówiąc
nie bardzo mi sie to widzi.
szykuje się ciekawa sprawa. sugerujesz trzy z możliwych opcji
dotyczących stylu nowej płyty. na powrót do źródeł raczej bym nie
liczył... mogli by wyrzeźbić ze dwa kawałki stylowo nawiązujące do
Master of... lub Justice... takie posunięcie na pewno podniosło by w
sposób znaczny notowania (M) w oczach oldbojów : ), a strategia z
zastosowaniem starego brzmienia, może być zarazem testem tolerancji dla
fanów ery - po Black'owej -. tak jak piszesz, na kolejnego Mastera z
piekła rodem szanse są marne. prędzej uwierzę w rockową paletę nowego
projektu - coś zbyt wielu ludzi napomyka o raperku !? Ha !!
sumując, nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. ja tam chętnie przyjmę
wszystko cokolwiek nagrają, jestem dobrej myśli.
pozdrawiam -
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematuŁukasz napisał(a) w wiadomości: <3bbdb@news.vogel.pl...
Widzę, że troszkę tu cicho, więc może pogadamy o nowym albumie, który ma
się
ukazać za jakieś pół roku. Jak myślicie jaki będzie, coś w stylu Loadów, a
może powrót do korzeni czyli do Blacka,
Z calym szacunkiem, ale Black album to takie same korzenie Metalliki jak
Load. :))) Korzenie Metalliki to Kill em all i Ride The Lightning,
zaryzykowalbym nawet, ze Garage inc. to korzenie 'talliki, bo to przeciez
(poza malymi wyjatkami) uklon w strone zespolow, ktore stanowily inspiracje
dla Larsa, Jamesa i spolki. Zwroc uwage, ze Metallica (album) bardzo rozni
sie od pierwszych nagran zespolu, to juz nie sa ich korzenie. Co nie zmienia
faktu, ze to jedno z ich najlepszych dokonan. :)
bo drugiego Mastera to oni już na pewno nie zagrają.
Alez graja, i to bardzo czesto. Na koncertach itp. w setlistach nie brakuje
starych kawalkow. Raczej powiedzialbym, ze drugiego Mastera juz nie
_napisza_, juz nie napisza podobnego materialu, chociaz... cholera ich wie.
;
PS. Sorki, ze moze czepiam sie takich szczegolow, ale nudzi mi sie, pozatym
te uwagi jak najbardziej nie sa obrazliwe, sa raczej zyczliwe... no.. ;)
pozdrawiam, Baryl.
| Ehh... no ja też nie chciałbym, ale w związku z ostatnimi cyrkami coraz
| bardziej mnie korci zmiana serwera/rezygnacja z binarek :/
No tak ale co pozostaje? binarki.pl tez cudowaly a teraz nie wiem czy
dzialaja... zrezygnowac nie chce, bo jeszcze mi brakuje tego i owego :)
Trzeba dzielnie trwac na posterunku :)
Heh... rozwazalem powrot do korzeni czyli tpi+task+yotta ;]
ale na razie sie octa poprawila wiec jeszcze potrzymam... a i IP mi ma
podniesc na dniach przepustowosc razy 2 ;]
| Dzis premiera http://www.dezerter.most.org.pl/o/okladka.jpg
| Posiada może juz ktoś ową płytke i chciałby się podzielić. Podobno
| chłopaki zrobili powrót do korzeni.Ahhh chciałbym już cieszyć moje uszy
| tymi dzwiękami:)
| Z góry thx.
| --
| ----<<< Pozdrowionka | ----
| Grześ
| " Lepiej mieć parkinson'a i narozlewać, niż mieć alzhaimer'a i zapomnieć
| wypić... "
No prosze... mam nadzieje, ze wroca do czasow kolaboracji..
BTW dzis naciesze swe udzy dzwiekami NoMeansNo Live..
regards
zupa
Dzis premiera http://www.dezerter.most.org.pl/o/okladka.jpg
Posiada może juz ktoś ową płytke i chciałby się podzielić. Podobno
chłopaki zrobili powrót do korzeni.Ahhh chciałbym już cieszyć moje uszy
tymi dzwiękami:)
Jak tylko gdześ zobacze to kupie!
Pozdrawiam!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
hello
kurde niezłe, nawet mnie lekko w fotel wparło
byłem tez na stronce www. lost soul niemal jak the verve czasami brzmi:)
slucham dalej:)
Na stronce to są utwory robione w duecie. Tam jest bardziej
elektronicznie i trochę bardziej dopracowane są te numery.
Linki to już solowa twórczość ;-) Before the surise kończy
jako odrzut niestety. Zostanie zapomniany albo może coś z
tym jeszcze zrobię. Ostatnio faktycznie mam bardziej popowo-
rockowe klimaty. Powrót do korzeni? ;-)
/tattva
Dominik Wartecki napisał(a):
| hello
| kurde niezłe, nawet mnie lekko w fotel wparło
| byłem tez na stronce www. lost soul niemal jak the verve czasami brzmi:)
| slucham dalej:)
Na stronce to są utwory robione w duecie. Tam jest bardziej
elektronicznie i trochę bardziej dopracowane są te numery.
Linki to już solowa twórczość ;-) Before the surise kończy
jako odrzut niestety. Zostanie zapomniany albo może coś z
tym jeszcze zrobię. Ostatnio faktycznie mam bardziej popowo-
rockowe klimaty. Powrót do korzeni? ;-)
/tattva
Odrzut? Oznacza to, ze masz materiał na LP? Wydajesz czy coś?
Można posłuchać?
Ta wersja Ryana Adamsa to jakaś pomyłka. Jeszcze zmienioną linię wokalu da
się znieść, ale to brzdąkanie na gitarze, to tragedia. Jeżeli Noel ma zamiar
sprzedać takie coś, będzie mu bardzo ciężko. Chociaż, jest spora frakcja
"Noelo - fanów", którzy przepadają za acustic setami przez niego
preformowanymi. Więc może...
Jakoś ostatnio chłopaki nie dbają za bardzo o wizerunek, takimi klipami nie
sprzedadzą kawałków, ani nie przyciągną nowych ludzi do siebie. Tak myślę. A
może powrót to korzeni... Czysta muzyka, surowe brzmienia. Fantazja mnie
ponosi. Ciekawe, dlaczego nie zbiorą sprzętu, na jakim nagrali Definitelly
Maybe i nie stworzą czegoś. Bo ten cały ich aranżacyjny postęp, to coraz
bardziej grząskie bagno. Ale dadzą radę. Może doczekam kiedyś chwili, gdzie
zobaczę Liama wycinającego jakieś solo na elektrycznej gitarze. To byłby
naprawdę czad.
Wybaczcie, trochę poleciałem.
see ya soon
ghost dancer
| . Ludzie! Depeche Mode sa wielcy. A
| Kocham depeszow!!!!!
tu się należy kubeł zimnej wody na głowę ,albo wiyta jakiegoś inkwizytora
bo
łąmiesz podstawowe dogmaty naszej małej religi...opamiętaj się !!! :)
Kolego mam to samo co ty po koncercie REM ;-), ale musisz zrozumiec chwilowe
podniecenie, powrot do korzeni, widok tylu ludzi kochajacych to co ja
sluchalem jako dzieciak i do czego wracam od czasu do czasu. Sorry!!!. Mysle
ze mi wybaczycie, ale ja wciaz zyje tym koncertem. :-). No i OASIS rulez!!!!
Logar
Kolego mam to samo co ty po koncercie REM ;-), ale musisz zrozumiec
chwilowe
podniecenie, powrot do korzeni, widok tylu ludzi kochajacych to co ja
sluchalem jako dzieciak i do czego wracam od czasu do czasu. Sorry!!!.
Mysle
ze mi wybaczycie, ale ja wciaz zyje tym koncertem. :-). No i OASIS
rulez!!!!
juz rozómiem...zapomniałem jak to jest być po jakimś takim
koncercie...bardzo ałuję tych depeszw :( ...teraz czekam na manisców
Czzako
No co Ty Q? Moze tego nie wyrazam zbyt czesto - bo to oczywiste - ze
Polacy to
Slowianie, a Slowianie to poganie ....nie xianie....
Przynajmniej dla nas, ale nie dla ogólu kuriewnej ciemnoty.
Choc ja raczej stawiam na ateizm, to z Natura trzeba dobrze zyc - xianstwo
tego nie zapewnia.
Biblioteki Toporla nie przeczytalem - niestety, niezbyt ostatnio mam czas
czytac...., ale idee poganskie nie sa mi obce, choc dawnych kultow naszych
przodkow nie praktykuje....
Ja tam zadnych nie praktykuje.
Jednak musze sobie zapodac jakis maly posazek Swietowida - jak bedzie klecha
po nowym roku pieniadze zbierac to sobie
nad drzwiami powiesze.
;)
Moze kiedys Polacy zrozumieja, ze xianstwo, to nowotwor zzerajacy wolnosc,
niezaleznosc, indywidualizm. ....ze sprowadzono je tutaj, by rzucic nas na
kolana i uczynic niewolnikami.
Wspakultura, jak to ktos kiedys trafnie napisal.
Moze wreszcie pora wstac z tych kolan?
Ludzie przez duze "L" owszem, ale xianom tak dobrze - zawsze maja na kogo
zwalic swoje niepowodzenia.
Ostatnio litewski parlament chce przywrocic poganstwo do miana religi
panstwowej - czemu sprzeciwia sie zazarcie litewski Krk....
Sluszny powrót do korzeni, u nas tak trzeba.
Frog
Q
Czesto ci sie to przypomina? ;)
Taaaak. To takie marzenie z dziecinstwa... Tez bym tak chcial. Powrot do
korzeni, do natury, nagi czlowiek sam w lesie...
..:: fabio
Oglądałam sobie dzisiaj clipa Limp Bizkit "Behind blue eyes" i
rozmarzyłam się.......A to za sprawą jednej z ładniejszych i bardziej
zmysłowych scen "pocałunkowych", jakie zdarzyło mi sie oglądać na małym
i dużym ekranie. Za każdym razem, gdy ją oglądam, nie mogę oprzeć się
wrażeniu, że ta para musi się kochać, bo ten ich pocałunek jest tak
sugestywny, tak prawdziwy i pełen namiętności, że trudno byłoby to chyba
wyreżyserować "na zimno".
A przy okazji próbowałam odgrzebać we wspomnieniach pocałunek, który
zapadł mi szczególnie głęboko w pamięć i za zdumieniem odkryłam, że jest
to taki, do którego nie doszło :). Wciąż pamiętam to niemal nieznośne
pragnienie, oczekiwanie i ....niespełnienie. Czy jest to wspomnienie tak
intensywne, bo pocałunek pozostał w sferze wyobrażeń? Czy
niezrealizowane pragnienia stają się przez to intensywniejsze?
Myszka wrote:
W związku z tym, że grupa ostatnio "zaśmiecana" jest przez wątki mało
związane z jej rdzenną tematyką ("chakiersko"-informatyczne),
proponuję powrót do korzeni :)
tzn do czatów ? :))))
Oglądałam sobie dzisiaj clipa Limp Bizkit "Behind blue eyes" i
rozczaruje Cie ;) ogladalem jak robili ten klip, pierwsze podejscie sie nie
udalo bo pikna aktorka sie najadla czosnku zeby panu wokaliscie numer zrobic
:)
no a potem troche tych ciec było ;) i qpa kasy :)
A przy okazji próbowałam odgrzebać we wspomnieniach pocałunek, który
zapadł mi szczególnie głęboko w pamięć ....
krotko - pierwszy najlepszy ;)
Kyo
proponuję
powrót do korzeni :)
Gruppensex? ;)
A przy okazji próbowałam odgrzebać we wspomnieniach pocałunek, który
zapadł mi szczególnie głęboko w pamięć i za zdumieniem odkryłam, że jest
to taki, do którego nie doszło :). Wciąż pamiętam to niemal nieznośne
pragnienie, oczekiwanie i ....niespełnienie. Czy jest to wspomnienie tak
intensywne, bo pocałunek pozostał w sferze wyobrażeń? Czy
niezrealizowane pragnienia stają się przez to intensywniejsze?
IMO oczywiscie, pracuje wyobraznia ;)
Bardzo wiele zalezy przede wszystim od psychiki.
btw moj najlepszy byl zdaje sie ten zupelnie pierwszy..pol dnia potem
chodzilem jak nakrecony.. a byl nawet bez jezyczka ;)
W artykule <c4n9kh$j6@news.onet.plMyszka napisał(a):
| proponuję
| powrót do korzeni :)
Gruppensex? ;)
Widzę, że sporo się tu działo jak mnie nie było :) a teraz tylko jakieś
pogaduchy hakersko-programistyczno-geometryczne :). Czuję, że ominęło mnie
coś wiekopomnego :).
Wlasnie wrocilem z jednostki wojskowej z Poznania, w ktorej przechodzilem
6-tygodniowy kurs szkolenia rezerw dla studentow. Nawet nie wyobrazacie
sobie co sie dzieje z ludzmi, gdy przez kilka tygodni nie widza dziewczat,
nie slysza ich glosu itp. Czesc z zolnierzy zamienia sie tam w wilkolaki i
to nie na widok pelni ksiezyca, ale na widok przechodzacej za brama
niewiasty.
Rzecz raczej nie w tym, że po 6 tygodniach braku niewiasty "chuć" bije
panom na dekiel, tylko że podczas takich i podobnych wyjazdów dochodzi
do głosu prymitywna natura niektórych. W ściśle męskim gronie, z dala od
"cywilacji", oderwani chwilowo od zwyczajnego życia, usiłują zachowywać
się jak prawdziwi samcy . Niektórym niewiele brakuje, aby zaczęli się
huśtać na najbliższej gałęzi. Taki powrót do korzeni gatunku....
Niektórym niewiele brakuje, aby zaczęli się huśtać na najbliższej gałęzi.
Taki powrót do korzeni gatunku....
Toc w zyciu nadal panuje prawo buszu (nazywane wolnym rynkiem) :)
Klus
--
Myszka
Rzecz raczej nie w tym, że po 6 tygodniach braku niewiasty "chuć" bije
panom na dekiel, tylko że podczas takich i podobnych wyjazdów dochodzi
do głosu prymitywna natura niektórych. W ściśle męskim gronie, z dala od
"cywilacji", oderwani chwilowo od zwyczajnego życia, usiłują zachowywać
się jak prawdziwi samcy . Niektórym niewiele brakuje, aby zaczęli się
huśtać na najbliższej gałęzi. Taki powrót do korzeni gatunku....
Bardzo często zastanawia mnie, jak można być aż tak różnymi osobami w
jednej osobie.
Kobiety jednak niezależnie od towarzystwa nie "chamieją"... Przynajmniej
ja się jeszcze nie spotkałam...
| normalnie sprzężenie zwrotne,
| jak to odkręcić???
Powrot do korzeni?
ostatnio jaskinie często chodzą mi po głowie,
ale może raczej z racji "stałego klimatu"...
Ona sama zadecydowała...:) Facet jej sie podoba i właściwie to
oni chyba nie są ze sobą, ale uczucia są juz gdzie indziej...
Już dawno rozpoczął się nowy etap waszego życia; wystarczy się tylko z tym
definitywnie pogodzić i w razie czego dać po pyskach. A jak nie, to buźka,
dżentelmeńskie zachowanie - pełna kindersztuba. Nic więcej. Trza być sobą,
czyli facetem, który po splunięciu prostuje plecy i z uśmiechem wita nowy
dzień. Nieee, wcale nie jednym z tych twardych ;) tylko takim zwykłym,
k......o wytrzymałym. Trening, albo nie, inaczej: "Repetytorium est mater
studiorum" :) Zyczę powodzenia... w walce z tą flądrą. Pamiętaj, pierwszy
powstał Stary Testament, więc dziabaj ją w oko skoro taka wredna Tabaza z
niej się zrobiła. Imprezy, dziwki, morze alkoholu, hałas - uprzykrzyj jej
życie jak tylko się da. Chwilowo aniołowie ci wybaczą powrót do korzeni i
obcowanie z najgorszymi popędami. WALCZ - jeżeli rzeczywiście niczego nie
przekolorowałeś/przerysowałeś. Zdepcz, a potem przeproś i mów, że to twoja
wina. Nie zdziwił bym się, jak by się okazało, że ta forma terapii
podziałałaby na nią niczym elektrody na klatce piersiowej, na powrót
przywracając jej uczucie do pełni sił witalnych. Tak zbudzona uwiesiłaby się
tobie na szyi i namiętnie ucałowała. Połechtałem twoją wyobraźnię choć
troszkę?
| nie wiem, a po zlocie masz nocleg w poznaniu ? ;))
| hhhm...mam ;) ale moge odwolac ;))))))))
| odwolaj, to se rozpalimy w kominku, upieczemy kielbaski w nim i puscimy
| nastrojowa muzyke i wogole bedzie milo, cala chata dla nas :)
jeśli u ciebie to chyba szałas i rozpalicie palenisko a nie w kominku
moze ciebie kreci powrot do korzeni, a mzoe po prostu jestes przyzwyczajowy
do meiszkania w kartonie
Użytkownik "Alko" <A@pale.baty.jamajka.kingstom.orgnapisał w
wiadomości
| | nie wiem, a po zlocie masz nocleg w poznaniu ? ;))
| hhhm...mam ;) ale moge odwolac ;))))))))
| odwolaj, to se rozpalimy w kominku, upieczemy kielbaski w nim i
puscimy
| nastrojowa muzyke i wogole bedzie milo, cala chata dla nas :)
| jeśli u ciebie to chyba szałas i rozpalicie palenisko a nie w kominku
moze ciebie kreci powrot do korzeni, a mzoe po prostu jestes
przyzwyczajowy
do meiszkania w kartonie
co zazdrościsz mi mieszkania w nowym budownictwie
jak chcesz moge ci na zimę wynająć kawałek przestrzeni w garażu tylko się
myj żeby sąsiedzi nie zauważyli że mieszka u nas rumun
Fakt ze Trodin On jest bardziej hip-hopowa, no ale jak na niemiecki rynek
sie wbijal robiac kawalki z freundeskies (hh) to nie dziwne) - Ostatnia
plyta (Gentleman Live with the far east band) ma duzo Roots Reggae, a z
tego
co gral na koncercie i mowil na konferencji prasowej wychodzi na to ze we
wrzesniu bedzie nowa i tam bedzie juz powrot do korzeni calkowicie, czyli
takich kawalkow jak leave us alone sie nie uswiadczy.. raczej w stylu
"Epress"czy "Sunshine" ;)
posłuchamy zobaczymy może zdanie swoje zmienie
Przeboje są, korzenie też, ale nu-metalu i punka, a nie heavy metalu.
A jaki jest przeboj na tej plycie ? Pytam powaznie.
I jaki powrot do korzeni punka, skoro pierwsze plyty Metallicy to czysty
heavy metal ? ;-)
A.
| Przeboje są, korzenie też, ale nu-metalu i punka, a nie heavy metalu.
A jaki jest przeboj na tej plycie ? Pytam powaznie.
Nie wiem, ale ja nigdy nie słuchałem nu-metalu i punka :)
I jaki powrot do korzeni punka, skoro pierwsze plyty Metallicy to czysty
heavy metal ? ;-)
Jak zaczynali mieli też trochę dłuższe włosy.
Mnie death raczej nudzi, czy możesz polecić coś dobrego z doom metalu, co
ma
wokale bardziej zbliżone do My Dying Bride/Anathemy niż różnych... hmm..
Slayerów?
hmm... moze stare The Gathering (plyta" Always"), nowe My Dying Bride...
baaaardzo przyzwoita plyta (powrot do korzeni), pierwsze plyty Moonspell
("Wolfheart", "Irreligious"), fajne jest Cathedral (Forest of Equilibrium -
staroc, trudno dostepna [mialem kiedys na kasecie z firmy MG ;-) ])
A co do Paradise Lost, to nowa plyta (Symbol of Life) wydaje mi sie calkiem
"przyjemna" :-)
Pozdro
Dead
| a jak bedzie dalej padac?
a co ?
w parku masz zamiar chlać ? :)
powrót do korzeni by sie przydał... ;)
w lokalu wódka jest za droga...
nie wypali nasza organizacja na dzis ale weekend dlugi
co powiesz na JagaPub jutro?
Użytkownik Sth <mailto:sen@poczta.onet.pl w wiadomości do grup
dyskusyjnych
napisał:EEB9B3E23EE5BD4A88ADDC32582636E8764@jplwant003.jasien.net...
Hym... Barziej o Kaukazie myślawszy, tam nieco entelegencji
tyż wysłanej było... ;o)
Hm... powrót do korzeni... stąd ta seksuologia ?
Pozdr
Draeszcz
Hm... powrót do korzeni... stąd ta seksuologia ?
A poza tym Moon wyjaśnił wkład Gruzinów w kontrolę populacji
;o)))
| Nie, bo wybory wygra PiS i premierem zostanie prawy, konsekwentny i
| skuteczny Jarosław kaczynski.
-----------------------
To ja naprawdę poproszę o azyl na Białorusi.
dobry timing -- teraz w Europie jest moda na powrót do korzeni.
Darek S. napisał(a):
| Nie, bo wybory wygra PiS i premierem zostanie prawy, konsekwentny i
| skuteczny Jarosław kaczynski.
| -----------------------
| To ja naprawdę poproszę o azyl na Białorusi.
dobry timing -- teraz w Europie jest moda na powrót do korzeni.
to wypierdalaj do iranu albo innego afganistanu - tam jest miejsce dla
takich pojebanych ajatollachów czarnego jak ty.
| Nie, bo wybory wygra PiS i premierem zostanie prawy,
| konsekwentny i skuteczny Jarosław kaczynski.
| -----------------------
| To ja naprawdę poproszę o azyl na Białorusi.
| dobry timing -- teraz w Europie jest moda na powrót do korzeni.
to wypierdalaj do iranu albo innego afganistanu - tam jest miejsce
dla takich pojebanych ajatollachów czarnego jak ty.
wciąż jedna i ta sama, oklepana śpiewka.
wymyśl coś nowego, wykaż się chociaż na polu obelg, zafajdana świnio.
to twoje przypierdalanie się do Kościoła jest w ogóle żałosne.
nie wyszło ci w życiu, wyruchał cię jakiś ksiądz jak byłeś mały...
trudno. get over it.
| | Nie, bo wybory wygra PiS i premierem zostanie prawy,
| | konsekwentny i skuteczny Jarosław kaczynski.
| | -----------------------
| | To ja naprawdę poproszę o azyl na Białorusi.
| dobry timing -- teraz w Europie jest moda na powrót do korzeni.
| to wypierdalaj do iranu albo innego afganistanu - tam jest miejsce
| dla takich pojebanych ajatollachów czarnego jak ty.
| wciąż jedna i ta sama, oklepana śpiewka.
na ciebie chujku wystarczy..
naskocz mi.
| wymyśl coś nowego, wykaż się chociaż na polu obelg, zafajdana
| świnio. to twoje przypierdalanie się do Kościoła jest w ogóle
| żałosne.
nie do Kościoła tylko do takich pojebów jak ty
nieważne, ja jestem jeszcze mniej odpowiedzialny za to, że jakiś ksiądz
cię wyruchał niż Kościół.
| nie wyszło ci w życiu, wyruchał cię jakiś ksiądz jak byłeś mały...
| trudno. get over it.
wspominasz swoje dziecińswo, kruchtowy dupodaju?
wyparłeś złe wspomnienia, dobrze.
teraz przestań się przypierdalać, żałosna kupo tłuszczu.
Sło...sło...dyczka...;DD
Na co to przyszło..;)
Hyhyhyhhhy. :)))))))
(powrót do korzeni) ;)
| A tak na serio. Współczuję...
Dzięki, ma to też swoje plusy.....;))
Jakie? :)
| Sło...sło...dyczka...;DD
| Na co to przyszło..;)
Hyhyhyhhhy. :)))))))
(powrót do korzeni) ;)
Nigdy się do tego nie przyznam..;DD
| A tak na serio. Współczuję...
| Dzięki, ma to też swoje plusy.....;))
Jakie? :)
Wszystko można na to zwalić....;))
B.
| Lubisz Kwacha, nie?
Aleksandra, nie Aleksander,
i jest to moje ulubione imie zanim pojełam kim jest Kwach.
do przedszkola idzie Ola,
za nią Ala zapierdala...
a za nimi cała klasa,
ciągnąc Asa za kutasa!
"back to basics?"
| I ruskich?
Powrót do korzeni, mój drogo...
Cos sie nie podoba?
W dzioba kce???
Jezu. To ty ruska jesteś?
Hmmm...
Długo broniłaś "Stalingradu"?
Moon
na meczu mial piekny szalik Legii, chyba nawet wyprasowany, lśniący wrecz
nowoscią.
Ciekawe czy napisze w blogu, jak to jest gdy facet z Gorzowa zakochuje sie w
stołecznym klubie.
proste
powrot do korzeni
nie ma co rozmyslac
No mam taka nadzieje.
Ostal sie zatem jedynie VW Bank - ale ten cos mi sie wydaje, ze w lutym
padnie jak im srednia depozytow zapikuje w dol, a caly system sie zapcha.
Wtedy... no wlasnie, co wtedy? :D
Powrót do korzeni:) Czyli do początkowej oferty e-direct. Myślę jednak że
jeśli ruch nastąpi (a nie sądzę żeby był aż tak duży) to średnia im spadnie
ale dopiero w marcu, bo średnio na otwarcie konta czeka się z miesiąc :)
Pozdrawiam
Dzony Bigut
W południowej Australii, prowadzony jest pilotażowy program, w ramach
którego, klienci dokonujący zakupów kartami, obok swojego podpisu na
rachunku muszą złożyć także odcisk kciuka.
Pierwszymi bialymi mieszkańcami Australii byli więżniowie angielscy.
Nastapiło tylko powrót do korzeni.
Vizvary
Tomasz <tomek.@poczta.fmwrote:
C) Chyba, że turysta allegrowicz, często podróżujący i mocno
handlujący. To by był chyba odpowiedni wybór.
A o firmach zapomniales?
No i kiedys VW nie mial RORow, tylko same lokacyjne i kasy mial duuzo.
Moze powrot do korzeni? :)
Pozdr
MW
Przy okazji debiutu WSiP wróciłem na naszą giełdę:) A że dostałem akcje
WSiP
tylko za 10% to zostało mi sporo wolnej gotówki. Powinny być wzrosty na
giełdach światowych do stycznia co najmniej, więc będę inwestował w akcje
na
GPW. Taki powrót do korzeni, na fx, czy ropę nie ma na studiach czasu:)
Pozdr
MW
Chyba dobrze nie czytasz moich postów, zwracałem się do ludzi grających na
NQ100
w USA.A sam piszesz ze wróciłes na GPW to troche co innego.
No i grasz tylko na akcjach wiec widzisz tylko i wyłącznie HOSSE :)
ALe własnie chodzi mi o korekte w USA i tez pakuje sie w longaski.
Ja chyba wchodze w mieszko .....ale na razie czekam ......
śmierdzi mi korektą :)
pzdr
Dars
pozdr
Samael
ps lepiej niz na studiach to juz nie bedzie ;)
M Grabowski
Użytkownik Marek Pryzmont <pryzmont@KILL_SPAM_interia.plw wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:af9q70$m7@news.tpi.pl...
mg
Użytkownik psg <pgrod@2com.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:afqcld$i5@news.tpi.pl...
"jara" <ja@poczta.onetSpamerzywonwrote in message
| NASDAQ 100 ------ 999
| trzycyfrówka ......WIG20 ... brać przyklad z madrzejszego brata
!!!!
Jak tak dalej pojdzie to NQ100 wyprzedzi w spadkach S&P ... interesujace
:)
PZDR PSG
CO WY WIECIE O DEMOSCENIE WY STARE DUPY JESTEŚCIE.
Prawdziwa demoscena była (i na szczęście w wielu przypadkach jeszcze jest)
tylko na: COMMODORE & AMIGA, ATARI i na wielu innych platformach,
dzisiaj już zapomnianych, ALE NIGDY JEJ NIE BYŁO NA BLASZAKACH(czyt.
pc)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A to się drodzy koledzy nazywa ksenofobia... albo prowokacja ;-)
Niech szmoc będzie z wami i wróćcie do korzeni bo tylko tędy droga. !!!
Powrót do korzeni to droga która zaprowadzi Cię najwyżej do piachu ;-)
pozdrawiam
kyokpae
Powrót do korzeni to droga która zaprowadzi Cię najwyżej do piachu ;-)
nie , no co ty chodziło koledze o powrót do Antyku , tak kurwa powrućmy do
Antyku. ;)
Tak wiec, nowe czasy sceny chcialbym alby nalezaly
do DC, PSX i PS2. no i XBOX.
a tak przy okazji to naszemu przyjacielowi nie przeszkadza ze konsole
kożystają z dopałek. ?
pozdr. bach of hdd
www.vengine.prv.pl
http://hdd.scene.pl
"Jeśli już musimy pokutować, to przynajmniej grzeszmy"
"Większość przełomowych dokonań w nauce i technice następnego stulecia
będzie dziełem mężczyzn szukających kobiecych zamienników" - Scott Adams
pozdrawiam
kyokpae
jakaś przestrzeń życiowa :( a normalnie to mam 800x600
w obszarze tak na oko 12' :)
czestotliwosci odswiezania monitora. (pobaw sie xvidtune)
btw. słyszałem, że w 2000 pojawiło się wreszcie ustawianie
uprawnień dla plików i katalogów. Stylem, powiedziałbym,
żywcem zerżniętym z unixa: rwx... leca "sie" edukejszyn...
nie tylko to duzo wiecej jest ciagniete z unixa.
(nt wywodzi sie w krzywej lini od vms'a, czyzby powrot do korzeni?);.
Użytkownik Marek Włodarz <mar@nospam.venus.ci.uw.edu.plw wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:38ABE3C5.5BA93@nospam.venus.ci.uw.edu.pl...
igoR wrote:
| A ile razy "zawalil sie" NT ?
| no i jake to DTP robisz na Linuchu ?
NT zwaliło mi się, jak dotąd, 2 razy (od dwóch lat) - nie najgorzej.
Pierwszy raz po instalacji SP 2 (uff....), drugi po podłączeniu skanera
na USB (brr...). Poza tym - nie mam zastrzeżeń. Ale skądinąd wiem, że
inni nie mają tyle szczęścia.
A na Linuchu nie robię DTP, tylko www...
Robiłbym, jakby było czym. Może zresztą będzie - właśnie ściągnąłem betę
FrameMakera 5.5. Jak będzie chodził z sensem - to Linux jest w dodatku
szybszy. Podobno po FM na warsztat ma iść Photoshop, a potem - kto wie?
ale chyba można się domyślić.
A cena finalnego FM ma być taka sama, jak do Windows. Jeśli tylko można
będzie zrobić cross-platform upgrade, to się przesiadam...
Tym bardziej, że 2000 nie podoba mi się WCALE.
Marek W.
Alleluja! Frame Maker pod Linuxa (toz to powrot do korzeni; FM to o ile wiem
program Unixowy z zalozenia).
Jak dojdzie Fotoszop to tez sie przesiadam
Darek E.
<input type="text" name="test"
value="<?php if (!empty($_POST['test'])) print $_POST['test'] ?" /
To samo w Smartach:
<input type="text" name="test" value="{post.test}" /
Poza tym Smarty ma własny cache i ma tak ładną składnię dla modyfikatorów
że skopiowano ją dla pythonowych szablonów Django i Mako.
Podsumowując: kod w Smarty jest krótszy i czytelniejszy niż w czystym PHP.
Więc po krótkim zauroczeniu Savant wróciłem później do Smartów.
Czyżby powrót do korzeni BASIC-a ?
A co ??? Przeciez QBasic nie jest wcale gorszy od TP. Czasem potrzebuje
napisac jakis program pod DOSa i zasem pisze w TP lu w QBasicu (jak program
jest mniej skomplikowany)
Jelcyn
Jelcyn wrote:
| Czyżby powrót do korzeni BASIC-a ?
A co ??? Przeciez QBasic nie jest wcale gorszy od TP. Czasem potrzebuje
napisac jakis program pod DOSa i zasem pisze w TP lu w QBasicu (jak program
jest mniej skomplikowany)
Ja do tego wole VB dla DOS :-)
| Czyżby powrót do korzeni BASIC-a ?
A co ??? Przeciez QBasic nie jest wcale gorszy od TP. Czasem potrzebuje
napisac jakis program pod DOSa i zasem pisze w TP lu w QBasicu (jak program
jest mniej skomplikowany)
Ja zdecydowanie wole Turbo Basic.
Wiesiek
| Czyżby powrót do korzeni BASIC-a ?
| A co ??? Przeciez QBasic nie jest wcale gorszy od TP. Czasem potrzebuje
| napisac jakis program pod DOSa i zasem pisze w TP lu w QBasicu (jak
program
| jest mniej skomplikowany)
Ja zdecydowanie wole Turbo Basic.
Jedno i drugie jest dobre. TB kompiluje, poza tym ma ciekawa opcje AutoSave
przed uruchomieniem projektu (przydatne jak piszesz programy wykorzystujace
asemblera). Natomiast QB zawsze slowa kluczowe zamienia na te pisane duzymi
litermami tj z
print na PRINT co powoduje uestetycznienie programu.
Jelcyn
Użytkownik (+| MareK<<+) <mb@poczta.onet.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3A3AA355.37D0D@poczta.onet.pl...
| "DeXtEr [)(] DoLbY" wrote:
| Był kiedyś taki program, dzięki któremu można było usunąć DirectX'a.
Jestem
| w kłopocie, mam DirectX'a 8.0 PL, a chce wrócić do wersji 7.0A.
| Ten program to w zasadzie jeden plik "inf", ktory nalezy "odpalic" z
| menu kontekstowego (w trybie awaryjnym). Mialem podobna sytuacje i
| uzylem go. Fakt, ze Dx8 zostal usuniety calkowicie ale kiedy
| zainstalowalem wersje 7a (musialem to zrobic 3 razy bo instalowala sie
| "na raty") to na dzien dobry wywalilo mi komunikat, ze pliki direct x sa
| w starej wersji i powoduja konflikt a pozniej diagnostyka DX zawiesila
| kompa 3 razy pod rzad. Wqr...m sie na maxa, odpalilem ghosta i zrobilem
| szybki "powrot do korzeni" :).
| Tak wiec nauczony doswiadczeniem, nie polecam uzywania DX Uninstaler.
To może taki sposób:
Wersje DirX do 3 lub 4 instalowały się bez pytania nawet na wersje
późniejsze.
Wygrzebać ze starych płytek starą wersję, zainstalować, a potem zainstalować
tą którą naprawdę chce się mieć !!!
ETC
m <mi@nospam-wp.plwrites:
[...]
| IMO to jest po prostu rozszerzenie idei programowania
| strukturalnego, podobnie jak fizyka relatywistyczna jest
| rozszerzeniem fizyki klasycznej.
:-))
Fizyka klasyczna jest relatywistyczna, można w niej stosować
przybliżenia nierelatywistyczne.
A co powiesz na dualizm korpuskularno-falowy? OOP to powrót
do korzeni informatyki: do założenia, że program -- realizacja
algorytmu dla konkretnej maszyny -- również stanowi dane, a dane
mogą stanowić program. W fizyce też na niektóre zjawiska można
patrzeć jak na falowe albo jak na cząsteczki.
Jeśli chcesz już porównania z fizyką, to np. układ mozna opisać
równaniami Newtona, Lagrange'a, Hamiltona, etc. Jak rozwiążesz,
to wyjdzie to samo, ale środki matematyczne za każdym razem
będą różne.
To jest raczej dobre porównanie do 'jeden problem można rozwiązać
przy pomocy różnych algorytmów'.
m <mi@nospam-wp.plwrites:
[...]
| IMO to jest po prostu rozszerzenie idei programowania
| strukturalnego, podobnie jak fizyka relatywistyczna jest
| rozszerzeniem fizyki klasycznej.
| :-))
| Fizyka klasyczna jest relatywistyczna, można w niej stosować
| przybliżenia nierelatywistyczne.
A co powiesz na dualizm korpuskularno-falowy? OOP to powrót
do korzeni informatyki: do założenia, że program -- realizacja
algorytmu dla konkretnej maszyny -- również stanowi dane, a dane
mogą stanowić program. W fizyce też na niektóre zjawiska można
patrzeć jak na falowe albo jak na cząsteczki.
Proponuję, byś nie używał analogii z fizyką. Do porównań wybierz
dziedzinę, na której się znasz (może byc i historia starożytna).
pozdrawiam
M.
PS
O ile się nie mylę odróżnianie cząstek od cząsteczek jest gdzieś w
okolicach gimnazjum.
m <mi@nospam-wp.plwrites:
[...]
| IMO to jest po prostu rozszerzenie idei programowania
| strukturalnego, podobnie jak fizyka relatywistyczna jest
| rozszerzeniem fizyki klasycznej.
| :-))
| Fizyka klasyczna jest relatywistyczna, można w niej stosować
| przybliżenia nierelatywistyczne.
A co powiesz na dualizm korpuskularno-falowy? OOP to powrót
do korzeni informatyki: do założenia, że program -- realizacja
algorytmu dla konkretnej maszyny -- również stanowi dane, a dane
mogą stanowić program. W fizyce też na niektóre zjawiska można
patrzeć jak na falowe albo jak na cząsteczki.
Panie pdemb, ale Pan polewa.... Cos sie Panu jednak pomylilo, tylko
nei wiem co z czym.
A.L.
Piotr Waśkiewicz <ad@jest.nieistotnywrote:
| They seem to have made a decision about not needing to feel like and old BSD
| system. The default shell is now bash, instead of tcsh, gnutar is the default
| (BSD tar seems to have vanished). Gnu make linked to make, and probably others
| that I have missed.
Dziwne to wszystko. Gdy się pytano, czemu Apple wybrało BSD, a nie Linuksa, to
mówili, że to przez to, że licencja GPL jest anty-biznesowa. A teraz się
okazuje, że jednak można?
Po pierwsze BSD było bardziej po myśli Apple ("powrót do korzeni"
zamiast opierania się na względnie młodym systemie Linux.
Po drugie BSD pozwala na całkiem łatwe zamknięcie źródeł tam gdzie
Apple mogłoby na tym zależeć (czyli w "szkielecie" całego systemu).
Nie mam MacOS-a i nie jestem w stanie się wypowiadać czy (i gdzie)
była(by) taka potrzeba, ale licencja BSD jest w tym wypadku po
prostu wygodniejsza. Na GPL mogą być wszelkiego rodzaju dodatki
i narzędzia, które nie są integralną częścią systemu (nie są one
_bardzo_ ściśle powiązane z resztą systemu).
I wreszcie po trzecie, dzięki temu, że to BSD, Apple nie musi się
dogadywać z Linusem w sprawie wprowadzania zmian (względnie bawić
się w schizmę). W przypadku BSD jest o tyle łatwiej, że BSD jest
chyba tak popodzielane jak Chrześcijaństwo. Więc jeden odłam mniej
czy więcej nie spowoduje, że nagle zaczną się krucjaty celem
nawrócenia niewiernych (jak mogłoby być w przypadku Linuksa).
q.
| | Myślę, że chodziło o to, że w Windowsie można wyjąć w każdej chwili
| | nośnik i nigdy się przez to nie straci danych. :)
| Nie tyle 'w kazdej chwili', ile 'jak diodka zgasnie'. Windows po prostu
| od razu zapisuje dane na niewykorzystywane urzadzenie, zamiast, jak Linux,
| czekac bog wie jak dlugo.
| I zapewne dlatego po włożeniu pendrive'a to pojawia się tam w pasku ikon
| taka zielona strzałka pt. "Bezpieczne usuwanie sprzętu".
| A Windows nadal rozkosznie odpala wszystko co znajdzie w skryptach autorun
| na pendrive? Powrót oldskulowych wirusów jakiś, co nie wetknę gdzieś pena to
| mi się śmiecie na nim pokazują. :)
Nie mam pojęcia. W życiu nie wkładałem żadnego autoruna na pendrive.
No o to chodzi, że ja też nie wkładałem, a mimo to często po styczności z
Windows jakimś cudem na pendrive pojawiają się pliku w stylu autorun.inf do
tego jakiś start.exe i tym podobne. ;)
Taki powrót do korzeni - wirusy dyskietkowe albo pędraki.
| A Windows nadal rozkosznie odpala wszystko co znajdzie w skryptach autorun
| na pendrive? Powrót oldskulowych wirusów jakiś, co nie wetknę gdzieś pena to
| mi się śmiecie na nim pokazują. :)
| Nie mam pojęcia. W życiu nie wkładałem żadnego autoruna na pendrive.
No o to chodzi, że ja też nie wkładałem, a mimo to często po styczności z
Windows jakimś cudem na pendrive pojawiają się pliku w stylu autorun.inf do
tego jakiś start.exe i tym podobne. ;)
Taki powrót do korzeni - wirusy dyskietkowe albo pędraki.
A, to też miałem. Brat przyniósł pendrive'a świeżo wyjętego spod Windows
i czego tam nie było. Autorun i cała masa plików o bardzo dziwnych nazwach.
GS
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
| Jesli za miernik
| linuksiarstwa w pisaniu scenariuszy uznac ilosc tryskajacej krwi, to
| Peter Jackson jest 500% linuksiarzem,.
Pod tym względem Dwie Wieże są bezkonkurencyjne - najdłuższa jatka w
historii kina to Helmowy Jar (wersja specjalna "poprawia" rekord, nie
Dwie Wieze przy Braindead to hipersterylny i zupelnie bezkrwawy film.
mówiąc o tym, że dodaje chodzące drzewa wymyślone przez tego
linuksiarza, któremu widać nie podobał się las birnamski u Szekspira).
PS. Ciekawe co jeszcze Jackson wymyśli? Olbrzymie pająki? (skoro były
olbrzymie orły i wilki na sterydach to czemu nie pająki?)
Armię zombie?
Armia zombie, hm, to bylby u Jacksona powrot do korzeni ;) "Porzadki
w Shire" (opanowanym przez Zombie), to byloby COS. Oczywiscie Hobbici
pozbyliby sie w/w za pomoca narzedzi rolniczych (szkoda ze "wladca" to
pseudosredniowiecze i nie mogliby uzyc Morderczej Kosiarki Spalinowej).
Marcin
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Z adresu b@rubikon.pl nadszedł list o dziwnej treści:
| właśnie dlatego, jak sądzę; więc możecie już przestać się przepychać. WO
| jest niezdolny przyznać, że jego poglądy okazały się sprzeczne z
| poczuciem sprawiedliwości norweskiego sądu, i to jego prawo. W końcu nie
| jest Norwegiem :-P
Moje poglądy też bywają sprzeczne z poczuciem sprawiedliwości polskich
sądów a jestem Polakiem. Poglądy WO mogą być sprzeczne lub nie z poglądami
dowolnego sądu. I to jego prawo. Co jednak nie pozwala mu się pubicznie
określić, tego nie wiem.
No bo on się już wtedy określił: jako odróżniający istniejący stan
prawny od pobożnych życzeń. A tu się okazało, że wprawdzie odróżnia, ale
myli. Serwuje nam więc powrót do korzeni: "to nie ja, to prokuratura".
W dniu Wed, 26 Apr 2006 10:57:23 +0200, osoba określana zwykle jako
Jarek Spirydowicz pozwoliła sobie popełnić co następuje:
| | Ja nie wiem czego chcesz się domyślać? Masz postawione pytanie czy mimo
| | braku uprawnień windows ma usunąć plik. Jeśli klikniesz na kontynuuj po
| | prostu go usunie uprzedzając ciebie że wykonywana jest akcja mająca wpływ
| | na cały system. (w tym przypadku usunięcie skrótu do firefoksa z pulpitu
| | wszystkich użytkowników w systemie).
| Jak na razie to brzmi równie sensownie jak np. "Masz na koncie tylko
| 300zł. Czy jesteś pewien, że chcesz wypłacić 50000zł?"
| Ale tylko przy założeniu, że odpowiedź "tak" wystarczy do wypłaty.
No, z tego co koledzy opisywali, zrozumiałem, że to tak działa.
(uwagi o debetach odrzucamy jako niezorganizowane).
Hm. Byłby to powrót do korzeni...
Z adresu fi@hoga.pl nadszedł list o dziwnej treści:
| Coz gdyby OE byl OpenSource moglbys go zmodyfikowac a tak musisz napadac
| na biednych userow PGP :-P
Opensourcowość OE nic mi nie da. :-)
Da - bo jezeli nie ty to z pewnoscia ktos iny by juz go udoskonalil. I
sadze ze skwapliwie bych z tych udoskonalen korzystal. A tak to jestes
zmuszony do oczekiwania na "wynalazki i odkrycia" MS.
Pozdrawiam
PS - mily jest taki powrot do korzeni pcoa.
Użytkownik Marek Wojciechowski napisał:
| W każdej bajce jest ziarno prawdy. Zobaczymy komu będzie
| do śmiechu gdy pojawi się MSGnome czy MSKDE ;-)
Jeżeli już, to musieli by zejść na niższy poziom, gdzieś tak na XSerwer
albo co... Zresztą w opakowywaniu jąder mają już doświadczenie :-)
Widzicie ja się nie śmieję. Sprawdźcie sobie jakie firmy maczały palce w
takim Xenix'ie (i do kogo należały prawa do nazwy), a z innej beczki kto
ściągał^H^H^H^H^H^H^Hpomagał IBM w tworzeniu OS/2 :). Będzie to tylko
powrót do korzeni :).
K.
BTW. jestem trochę paranoiczny ale w moim win2k są pliki
os2.exe, os2srv.exe, os2ss.exe i katalog os2 - czy ktoś wie co to jest?
Widzicie ja się nie śmieję. Sprawdźcie sobie jakie firmy maczały palce w
takim Xenix'ie (i do kogo należały prawa do nazwy),
Xenix? To był Unix MS, tylko o ile pamiętam, mieli problemy z nazwą. Ale
co z tego, skoro i tak go sobie odpuścili, choć mogli go wziąć jako
podstawę NT.
a z innej beczki kto
ściągał^H^H^H^H^H^H^Hpomagał IBM w tworzeniu OS/2 :). Będzie to tylko
powrót do korzeni :).
Akurat OS/2 to jeszcze inna bajka.
| Widzicie ja się nie śmieję. Sprawdźcie sobie jakie firmy maczały palce w
| takim Xenix'ie (i do kogo należały prawa do nazwy),
Xenix? To był Unix MS, tylko o ile pamiętam, mieli problemy z nazwą. Ale
co z tego, skoro i tak go sobie odpuścili, choć mogli go wziąć jako
podstawę NT.
Czekaj. Xenix to etap chwilę przed MS DOS-em 1.0 (a w momencie gdy zaczęli
myśleć o NT to prawa do wykorzystania kodu od 4 lat należały do SCO i częsciowo do IBM).
| ściągał^H^H^H^H^H^H^Hpomagał IBM w tworzeniu OS/2 :). Będzie to tylko
| powrót do korzeni :).
Akurat OS/2 to jeszcze inna bajka.
Tzn. OS/2 stanowi bezpośredniego przodka NT? (po fiasku MS/IBM OS/2 MS
zdecydował się na zbudowanie zespołu ,,od zera'').
Ireneusz Łach wrote:
| Na Twoim miejscu zrobiłbym Format & Reinstall. Najlepiej do RH 6.1 + updates.
| Taka maszyna, na którą ktoś raz się włamał jest już do końca skażona...
No stary - teraz do dales koledze rade !!!
Ale dobrą. Tak na dobrą sprawę trudno przejrzeć wszystkie pliki
w systemie, chyba że miało się obraz systemu zrobiony np. tripwire'm.
Osobiście podejrzewam że koleś ukradł któremuś z root'ów powłokę
lub inny program z UID root'a i teraz go używa by robić bałagan.
Przejrzałbym jego katalog domowy...
RH 6.1 !!!! to jest najbardziej security Linux !!!
A Ty umiesz pisać po polsku? Bo po angielsku z tego co widzę nie,
więc może by tak powrót do korzeni?
Andrzej P. Wozniak wrote:
Zgodnie z opisem na stronie http://www.viaarena.com instalacja 4in1 nie
powinna sprawiać problemów. Co innego instalacja pakietu sterowników
Hyperion 4in1 - następcy VIA 4in1.
Niestety hyperion 4in1 został zainstalowany. Proponujesz powrót do korzeni?
Może to nie same sterowniki, a jakieś rozjazdy z Windows Update, np.
niepotrzebnie zainstalowany DirectX9 czy brak aktualizacji systemowego
miksera?
Wykluczyć nie mogę, ale jak to sprawdzić?
Piotr
Andrzej P. Wozniak wrote:
| Zgodnie z opisem na stronie http://www.viaarena.com instalacja 4in1 nie
| powinna sprawiać problemów. Co innego instalacja pakietu sterowników
| Hyperion 4in1 - następcy VIA 4in1.
Niestety hyperion 4in1 został zainstalowany. Proponujesz powrót do
korzeni?
VIA zaleca odinstalowanie pakietu Hyperion (najlepiej w trybie awaryjnym)
i po restarcie zainstalowanie np. 4in1 v.4.43.
| Może to nie same sterowniki, a jakieś rozjazdy z Windows Update, np.
| niepotrzebnie zainstalowany DirectX9 czy brak aktualizacji systemowego
| miksera?
Wykluczyć nie mogę, ale jak to sprawdzić?
Skąd mogę wiedzieć, jeśli nie napisałeś, co instalowałeś i jaki sprzęt
masz?
Dla zgodności z DirectX9 istotna jest karta graficzna i wersja jej
sterowników (do znalezienia we właściwościach ekranu), podobnie z kartą
dźwiękową.
Wersję DirectX możesz sprawdzić z menu Start Uruchom Dxdiag.exe.
Podpowiadam - jeśli masz jakąkolwiek kartę ISA (np. sieciową), zapomnij o
instalowaniu najnowszych sterowników.
Jeśli masz Win98SE - oprócz aktualizacji krytycznych i niektórych
zalecanych (tych związanych ze sprzętem) z Windows Update możesz
zainstalować nieoficjalny Sp 1.62 do Win98SE, gdzie zostały zebrane inne
aktualizacje i łaty porozrzucane po różnych kątach Microsoftu.
Wiec co do plytki to jak ja kupowalem na gieldzie to byl zonk: co to jest
ten MEDION? Okazalo sie ze to niemieckie plytki do kompow marketowych -
Fujitsu/Siemens, HP i takie tam. Spodobala mi sie bo weszla w mala bude (ma
tylko 1xAGP + 3xPXI - dla ojca, ktory nic prawie nie robi to w sam raz).
Jak troszke juz sie pobawilem kompem padlo pytanie: Czy da sie w to
Tualatina wstawic i czy jest sens? W opisach poszczegolnych plyt pisza, ze
raz 133A obsluguje Tualatina, a raz nie (oficjalnie obsluguje dopiero 133T
jesli sie nie myle - jesli myle poprawic).
I czy bedzie wlasciwy duzy przyrost predkosci jak wstawie Celka Tualatina
1.2 ?
Z gory dzieki za wszelkie sugestie.
strOOs
W zasadzie po jego sugestywnej nazwie Athlon 2,6XP
To tylko marketingowy belkot. Niedawno bylo w modzie wszystko z literkami
"XP", teraz na topie jest "FX" a zaczynaja pojawiac sie rozne "XT" (BTW:
powrot do korzeni? ;)
Pozdrawiam
No właśnie DeliPlayera mam :) DeliTracker ? Było coś takiego?
Bylo, pod Ami. Ale, w brew nazwie, to tylko odtwarzacz jest. :)
| Oj, czekaj.... ty chcesz to odtworzyc, czy edytowac??
| Bo na to drugie wielkich szans nie ma...
W zasadzie to jestem myzykantem hobbystą, i lubię muzyczce czy
instrumentom w bebechy zaglądać, czy robić sobie własne interpretacje :)
Mając dostęp do tracków sprawa jest prosta - te moje lenistwo...
- a tak, trzeba naokoło :)
No coz.. :) Przez Google znalazlem slady wspomnien
o jakis edytorach do Hubbardow, wiec warto moze poszukac.
Jesli nie, to pozostaje Ci powrot do korzeni. W koncu Rob
pisal swoje kawalki w hex'ach, wiec to zdecydowanie mozliwe
jest. :)
Pozdrawiam,
Vituniu.
Ja dla odmiany miałem ciekawe przypadki z MS IE.
W wersji 4.co tam nie chciał wy wietlić jednej ramki, bo nie mógł się
połączyć z siecią, a strona była wczytywana z flopa!
Na stronie mogły znajdować się pics (których nie było na flopie) i
multimedialny software chciał je doczytać. To jest normal, NN też tak
działa. Ale u mnie na Amie nigdy nie spotkałem się z jakimi
requestrami, że nie można połączyć się z siecią or smth, zawsze było
wszystko ok.
| Po upgrade do 5.0 nie potrafił rozróżnić plików o nazwach hydepark1.html
i hydepark2.html. Zmiana nazw tych plików (i odno ników do nich) na
hyde.html i park.html poskutkowała. Niech żyje MS!
A to ciekawe. Chyba wywalę NN i przerzucę się na m$IE. Te nazwy mają
8 znaków, może to jakie problemy m$-dos-8-znakowe, chyba ugradnąłe
sobie IE do 5.0 with MSDOS8CINMMX (m$-dos 8-Chars-In-Name MultiMedia
Extension), he he he :) Powrót do korzeni or what?
rjd
| Nikt tu sie nie przejmuje "firma" (znowu "firma" :-). Mamy ja
| w glebokim powazaniu - nas interesuje przetrwanie platformy
| (a juz najbardziej AmigaOS) - bo to jest NAPRAWDE dobry OS,
| ktory po dodaniu ochrony pamieci i paru bajerow i dobrym marketingu
| roznioslby by Windows na strzepy - tak sie nie stalo wlasnie przez
| ta "firme" - dlaczego teraz mielibysmy sie o nia martwic?
Nie rozumiem co znaczy w/g Ciebie słowo platforma. Czy myślisz,
że jakakolwiek platforma może długo pociągnąć bez porządnego
właściciela i dodatkach do sprzętu wytwarzanych w garażach ?
Nie ma sensu o tym dyskutowac, bo to sie juz stalo. Bez wlasciciela, na
sprzecie w garazach, ciagnie juz 6 lat. I na razie wszystko wskazuje na to, ze
jeszcze troche pociagnie (procesor G3 nie bedzie przestarzaly jeszcze dosyc
dlugo). Rozumiem Twoje zdumienie, bo mnie to zjawisko tez fascynuje (pisalem o
nim zreszta w Gazecie) i bardzo sie ciesze, ze jestem jego czescia.
Coś mi to przypomina. Czy to nie w A2000 ładowało się Kickstart
z dyskietki ? Powrót do korzeni ?
W A1000.
Wojciech Orlinski 'de omnibus dubitandum'
http://www.geocities.com/CapitolHill/2594
'That's why we don't worship our gods. We blame them.'
Karolek wrote:
| Najserdecznie życzenia z okazji Święta Pracy (Międzynarodowego
zresztą...)
| wszystkim Towarzyszom (hey Vader :-) i nie tylko.
| Pozostańcie na swej drodze do celu. (PC do pieca!)
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale święto to narodziło się w USA
:-)))
Hy hy hy :-)))
Amerykanskie gieldy wczoraj pracowaly w najlepsze, natomiast GPW swietowala.
Nie ma to, jak powrot do korzeni ;-))))
Pozdrawiam !
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematuNabylem znowu.. powrot do korzeni ;-) A600... jednak dyskietki systemowe byly
pokasowane, poprzedni wlasciciel postanowil przeznaczyc je na jakies kiepskie
gierki ;-}
W zwiazku z tym mam pytanie do zyczliwych osob, ktore maja u siebie Workbencha
2.05 (to ten od A-600) - czy ktoras z nich moglaby zrobic obrazy dyskietek
(chyba 5, jak pamietam: WB, Extras, Locale, Fonts i Storage ?) w formacie np.
ADF i przeslac mi je ? Jesli ktos ma "caly" 2.1 (z dyskietka "Install") tez nie
bede narzekal ;-)
Pozdrawiam !
Xms