Linki
menu      potrzebuję umowy kupna-sprzedaży
menu      potrzebna Praca na komputerze
menu      Potrzeby emocjonalne dzieci
menu      Potrzeby psychiczne dziecka
menu      potrzeby rozwojowe dziecka
menu      potrzeba bezpieczeństwa
menu      potrzeba fizjologiczna
menu      Potrzebne programy
menu      potrzebny prawnik
menu      potrzebny przewoźnik
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nataliaswit.pev.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: potrzeby działalności





    Temat: Głosuj na Pawła Jurasa!
    Popieramy kandydaturę kolegi Jurka Pawlasa!
    Koło nr 14!

    Nasze Koło powstało na potrzeby działalności Sojuszu Lewicy Demokratycznej w
    Powiecie, zostało zawiązane 24 października 2001r. przez Przewodniczącego Rady
    Powiatowej SLD Pana Mirosława Dawidowicza.
    Przewodniczący zapoznał nas z założeniami i strukturami politycznymi SLD,
    i .......... tak zaczęliśmy działać.
    W następnych miesiącach dołączyli do nas kolejni członkowie, którzy chcieli
    wspierać naszą działalność na rzecz SLD.
    Są to młodzi ludzie pełni dobrych chęci, woli do pracy i działalności na rzecz
    SLD w naszym powiecie.
    Nie należymy do osób walczących, ale pracujących na własne i innych dobro.

    Przewodnicząca koła Kamila Stopczyńska
    - Dyrektor Stargardzkiego Centrum Kultury,
    - Członek Rady Powiatowej SLD,
    - Członek Rady Wojewódzkiej SLD,
    - Prezes stowarzyszenia
    "Kalka - Kobiety Lewicy Kobietom"

    Skarbnik koła Dorota Jurek - główna księgowa Stargardzkiego Centrum Kultury.

    Koło nr 14.

    Nasze Koło powstało na potrzeby działalności Sojuszu Lewicy Demokratycznej w
    Powiecie,
    zostało zawiązane 24 października 2001r. przez Przewodniczącego Rady Powiatowej
    SLD Pana Mirosława Dawidowicza.
    Przewodniczący zapoznał nas z założeniami i strukturami politycznymi SLD,
    i .......... tak zaczęliśmy działać.
    W następnych miesiącach dołączyli do nas kolejni członkowie, którzy chcieli
    wspierać naszą działalność na rzecz SLD.
    Są to młodzi ludzie pełni dobrych chęci, woli do pracy i działalności na rzecz
    SLD w naszym powiecie.
    Nie należymy do osób walczących, ale pracujących na własne i innych dobro.

    Przewodnicząca koła Kamila Stopczyńska
    - Dyrektor Stargardzkiego Centrum Kultury,
    - Członek Rady Powiatowej SLD,
    - Członek Rady Wojewódzkiej SLD,
    - Prezes stowarzyszenia
    "Kalka - Kobiety Lewicy Kobietom"

    Skarbnik koła Dorota Jurek - główna księgowa Stargardzkiego Centrum Kultury.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: gołe laski
    Podzielam zdanie rity. Mam "takie cudo" w domu od 17lat.Tzw wieczny kombinator:(
    Kolekcjoner gazet,filmów,zdjęc na necie.Najpierw b.się ukrywał,chował gazetki po
    konatach,w szfkach,kibelku,gdzie się dało,mie wspomnę o pełnych
    szafkach,pawlaczach filmów.Potem było zmuszanie mnie do ogladania tego
    wszystkiego (nie jestem pruderyja)ale mój M tak mi obrzydził tym nadmiarem porno
    życie że w tej chwili jestem zahukana jak bym przyjechała z dalekiej
    prowincji.Straciłam poczucie własnej wartości,czuję się brzydka i
    nieatrakcyjna...Wtedy jeszcze sypiał ze mną...
    I teraz od ponad 2 lat obrót o 180* przestał prawie ze mną sypac (1 x mies ) nie
    ogląda w domu nawet erotyka (nawet przypadkowo widziany pornolek nie wzbudza w
    nim przy mnie emocji,gdzie wcześniej aż mu sie oczka świdrowały)i zaraz dobierał
    się do mnie...
    Tajemnice tej zmiany znam po cześci...Ma własne biuro,które sobie wynajął (tylko
    na własne potrzeby działalności) ja tam nie jestem dopuszczana.Stworzył sobie
    gniazdko rozpusty.I tam trzepie sobie i ogląda co chce...Dlatego pornolek w
    domku go juz nie bierze,bo ogląda co go kręci,bez widowni...A ja zostałam
    ukarana i juz nie dostepuję zaszczytu sypiania ze swoim panem.Nie chciałam sie
    bawic w jego zabawe i jego zabawkami to won! :(
    Obrzyził mi życie,gzie wczesb=niej nie powiem obejrzałam pobawiliśmy się
    wspólnie,nie bałam sie eksperymentów.=,ale jak zaczeło się
    porównywanie,wygadywanie że tu i ówdzie mam za dużo i wszystko z udziałem porno
    stwierdziłam że nie mam szans i nawet siły...I nigdy nie sprostam jego chorej
    wyobrażni.
    Doda,że M to bardzo skryty,wycofany człowiek,miły dla ludzi z zewnatrz,nikt by
    NIGDY nie posadzał go o takie postepki...Świetnie się maskuje i wie o tym...I
    jego wymówką jest zawszy,ze wszyscy prawdziwi faceci tak mają,że chyba nie jest
    pedałem!! Ale na pierwszym miejscu jest wypieranie się wszystkiego,notoryczny i
    kretacz kłamczuch,jeśli chodzi o gołe laski dałby sobie ja..a ogolic.I
    oczewiscie zawsze to moja wina,on to książe (a naprawde przecietniak).
    Moja droga autorko postu! Uciekaj gdzie możesz,byle najdalej,nie wazne ze on we
    wszystkim innym taki złociutki,nie tłumacz go nigdy!!!To nie Twoja wina ze ten
    cymbał MA ZE SOBĄ problemy.Nie wiem ile jesteście ze sobą,ale jak on to juz
    robi? To co bedzie dalej?Zostaniesz zgorzkniałą babą (przepraszam) jak ja.Żyjąc
    z onanista nie z Romkiem,Krzysiem,Zdzisiem...Z psem na baby i z onanistą.
    Pamietaj tez że tacy ludzie maja tendencje do innych nałogów.Tzw
    utracjusze.Pozdrawiam i przepraszam za stos błędów i nieskładna pisownię. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Do majacych DG-jakie konto internetowe
    w tej chwili juz nie
    wystarczy ze na potrzeby dzialalnosci gospodarczej podasz swoje wlasne dowolne
    konto osobiste
    oczywiscie mowie tu o jednoosobowej dzialanosci gospodarczej
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mikolajek w Ursusie
    Szanowni Rodzice "Mikołajka"

    Przyznaję, że warunki dojścia do budynku nie są najlepsze- ale niestety
    niewiele w tej sprawie mogę zrobić. Absolutnie nie ignoruję zgłoszeń ze strony
    Rodziców. Wielokrotnie monitorowałam do Dyrekcji Szkoły obok- która jest
    oficjalnym Zarządcą terenu- jedyny odzew- po kilku dniach- raz posypano drogę
    dojścia piaskiem. Na jesieni miałam w planach położenie chociażby
    prowizorycznie płyt chodnikowych na całej długości drogi dojśćia od bramy do
    budynku- niestety to na co udało mi się uzyskać zgodę to położenie chodnika tuż
    przy samej linii budynku- w sprawie reszty otrzymałam zakaz jakichkolwiek prac-
    pod groźbą samowoli budowlanej i natychmiastowej rozbiórki tego co bym
    położyła. Rozumiem, że dla rodziców na pewno droga dojścia stanowi ogromny
    problem- ale przykro mi- na to już nie mam wpływu oprócz pisania kolejnego
    pisma czy wykonania kolejnego telefonu do Dzielnicy czy do Dyrekcji Szkoły-
    Zarządzającej terenem- każdy tłumaczy się że nie mają na nic pieniędzy a jak
    człowiek próbuje zrobić coś we własnym zakresie- to spotyka się tylko z
    ogromnymi utrudnieniami. Problem w tym, że jest to teren Miasta. Ja wynjmuję
    część tylko budynku na potrzeby działalności przedszkola, resztą mam się nie
    interesować. Jedynie co mogę, to prosić rodziców o wyrozumiałość- może kiedyś
    ktoś próbował z Państwa szybko załatwić sprawę w Urzędzie i będzie wiedział
    jaka jest ignorancja wśród Urzędników. Mam nadzieję, że poza sprawą na którą
    niewielki mam wpływ- rodzice, a przede wszystkim dzieci dobrze się czują w
    naszym przedszkolu i chętnie do niego uczęszczają.
    Serdecznie pozdrawiam wszystkich Rodziców "Mikołajka"
    Iwona Gadalska
    Przedszkole Mikołajek Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: biuro handlowe na makach?


    ** Witold Barłóg wrote:
    | (również z możliwością ograniczania praw).  Raportowanie,
    | podsumowywanie pracy itp.
    | Myślę, że cokolwiek większego do pracy grupowej opartej o LAMP (no
    | tutaj L odpada) poprzez WWW powinno się nadać. Przez przeglądarkę,  
    | więc dostęp z czegokolwiek, serwer może stać na OSX ale w większości
    | przypadków sensowniej będzie sobie to postawić o ISP na normalnym
    | koncie.
    w sumie nie wiem o co chodzi, ale może informatyk będzie wiedział :-)


    Chodzi o to, że będzie to jakaś powiedzmy dosyć krytyczna (tak
    przypuszczam) dla pracy firmy aplikacja, więc lepsze warunki zapewnisz
    trzymając ją na farmie serwerów i po prostu płacąc za utrzymanie tej
    infrastruktury. W warunkach biura dla nastu osób nie zapewnisz takich
    warunków dostępności/obsługi/backupu etc. jak w przyzwoitym datacenter.

    W sensie można to trzymać nie u siebie gdzie nie masz (tak przypuszczam)
    automatycznych procedur backupu, obsługi 24h w postaci komputerowców na
    3 zmianach itp. :)


    | Fakturowanie realizowane będzie niezależnie - ale dobrze by było,
    | jakby to jakoś zautomatyzować.
    | Skoro niezależnie to co chcesz automatyzować?
    nie jest to konieczne


    No ale piszesz, że "dobrze by było". IMHO z jakiś dziwnych założeń
    wychodzisz, no bo oddzielnie/zintegrowane to jakby totalnie inne
    pojęcia - tzn. albo oddzielnie, albo zintegrowane (automatyzowane).

    Przy niewielkiej ilości dokumentów to nie będzie problem, po prostu do
    każdego klienta ręcznie dopinaj PDFy z jego dokumentami księgowymi i to
    powinno wystarczyć. Przy dużej skali to może być kłopotliwe ale z tego
    co rozumiem (tak jak to opisałeś) to będzie to maks. kilkaset
    dokumentów rocznie więc bez problemu można ręcznie.


    | W przyszłości system może być znacząco rozbudowany. Czy jest sens
    | pakować się w maki, czy organizować to na PC?
    | Bardzo niewiele napisałeś, więc w ogóle ciężko powiedzieć czy na PC
    | istnieje gotowy już soft, na OSX jako natywny to raczej zapomnij,
    | najprędzej (na cokolwiek) przez WWW.
    a http://www.mac.use.pl/ ? to jest b. dobre, ale brakuje planowania
    i kalendarza


    Nie mam pojęcia czy to dobre w Twojej sytuacji bo nie napisałeś nic
    konkretnego. Być może poprzez soft do "sprzedaży reklam" rozumiesz coś
    konkretnego i każdy na grupie o tym wie, a ja nie i wynika to z mojej
    niewiedzy to w takim razie przepraszam. :) Ale i tak uważam, że nie
    sprecyzowałeś w ogóle czego oczekujesz (np. w punktach jakie mają być
    funkcjonalności), ergo nie wiesz czego chcesz.


    na razie potrzebuję coś co pozwoli korzystać z jednej bazy danych  
    (adresy, tel.) i kalendarza, może .Mac?


    Chociażby SugarCRM. Albo może warto się zastanowić nad zamówieniem
    czegoś konkretnie pod potrzeby działalności, wcale nie musi być to
    jakieś drogie bo jak na razie wygląda na kilka prostych (ale
    przemyślanych) formatek na bazę danych.

    .Mac nie jest zupełnie do tego przeznaczone ale może uda Ci się coś za
    jego pomocą sklecić, IMHO nie tędy droga.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Związek Ukraińców w Polsce
    Pozytywne wieści :)

    Wyciągnięte ręce w stronę Lwowa
    Anna Gorczyca
    2009-09-09, ostatnia aktualizacja 2009-09-09 20:08

    Związek Ukraińców w Polsce chce pomóc Polakom we Lwowie w uzyskaniu siedziby na
    potrzeby działalności kulturalnej i społecznej dla tamtejszych polskich
    organizacji. - Chcemy pokazać, że nadszedł czas rozwiązywania także tych
    najtrudniejszych problemów - deklaruje Piotr Tyma, prezes związku
    Piotr Tyma (z prawej) z prezydentem Wiktorem Juszczenką w czasie jego wtorkowej
    wizyty w Przemyślu
    Fot. Franciszek Mazur / Agencja Fot. Franciszek Mazur / Agencja
    Piotr Tyma (z prawej) z prezydentem Wiktorem Juszczenką w czasie jego wtorkowej...


    Tydzień temu przemyscy radni zgodzili się na zwrócenie Ukraińcom Narodnego Domu
    - budynku, który od początku XX wieku służył mniejszości ukraińskiej, a po II
    wojnie światowej został im zabrany.

    REKLAMY GOOGLE

    * Bar w Centrum Przemyśla
    Pl. Legionów 1, k/Dworca PKP! Parking, GSM +48 602/856-170
    www.barprzemysl.pl
    * + Schudnij 7 kg w 2 tyg +
    i odejmij sobie lat. Zapomnij o polityce i schudnij
    SchudnijSzybko.com
    * Wystąpienia publiczne
    EY Academy of Business zaprasza na szkolenia menedżerskie
    www.ey.com.pl/academyofbusiness

    Sesja, w czasie której zapadła ta uchwała, była bardzo burzliwa. Część radnych
    chciała uzależnić decyzję przekazania budynku od tego, czy Polacy mieszkający we
    Lwowie też dostaną budynek na siedzibę dla organizacji polonijnych. W końcu
    radni zdecydowali, że Narodny Dom zostanie przekazany bez żadnych warunków.

    Ten gest przemyskiego samorządu został doceniony przez prezydenta Ukrainy, który
    we wtorek odwiedził Przemyśl. Według Wiktora Juszczenki, przekazanie Narodnego
    Domu to dobry przykład współpracy między Polakami i Ukraińcami. Prezydent nie
    wypowiedział jednak słów, na które czekała część przemyślan.

    Nie obiecał, że Polacy we Lwowie też dostaną swoją siedzibę. Ale, jak się
    okazuje, to co nie zostało powiedziane wprost, może się jednak spełnić.

    - Z informacji, jakie dostałem z Ukrainy, wynika, że wizyta prezydenta
    Juszczenki w Polsce była bardzo udana, prezydent jest z niej zadowolony. Sądzę,
    że może się to przełożyć na dalszy przebieg wydarzeń - mówi Piotr Tyma, prezes
    Związku Ukraińców w Polsce.

    Tyma podkreśla, że związek i cała mniejszość ukraińska jest bardzo wdzięczna
    radnym i prezydentowi Przemyśla za gest jaki uczynili.

    Dla Ukraińców Narodny Dom to ważna instytucja i symboliczne miejsce, o którego
    zwrot starali się od 1956 roku, dlatego doceniają także pomoc rządu, prezydenta
    RP, parlamentarzystów.

    - To, co się wydarzyło w Przemyślu, to ogromny kapitał, który należy wykorzystać
    i pokazać, że nawet trudne sprawy można rozwiązać. Chcemy pomóc w rozwiązaniu
    problemu Polaków we Lwowie. - deklaruje Tyma.

    W najbliższym czasie spotka się z Emilią Chmielową, prezesem Federacji
    Organizacji Polskich we Lwowie.

    - Chciałbym razem z nią przygotować "kartę drogową", czyli listę najważniejszych
    spraw dotyczących funkcjonowania tamtejszej społeczności, i próbować je
    rozwiązywać. Z panią Emilią Chmielową już nieraz współpracowaliśmy, udawało nam
    się rozwiązać nieraz bardzo trudne sprawy. Do tej pory zdarzało się, że o
    problemach lwowskiej Polonii wypowiadali się ludzie z zewnątrz, a nie sami
    zainteresowani. Podobnie było w Polsce. Czas, żeby to zmienić - mówi Tyma.

    Nasze środowiska polonijne będą mieć dodatkowego sprzymierzeńca w rozmowach z
    władzami Lwowa.

    O lwowian, i nie tylko o nich, upominają się także przemyscy samorządowcy. Na
    zwołanej w środę sesji nadzwyczajnej przyjęli uchwałę, w której zwracają się do
    prezydenta RP, premiera, parlamentarzystów o podjęcie rozmów z władzami Ukrainy
    w sprawie polepszenia warunków materialnych i lokalowych organizacji i
    towarzystw kultury polskiej, ze szczególnym uwzględnieniem tych działających na
    ziemi lwowskiej.

    „Stanowisko Rady Miejskiej w Przemyślu jest gestem dobrej woli, »wyciągniętą
    ręką « w stronę obywateli Rzeczypospolitej Polskiej pochodzenia ukraińskiego.
    Oczekujemy podobnego gestu ze strony władz Lwowa, w stosunku do obywateli
    Ukrainy pochodzenia polskiego - czytamy w uchwale.



    Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pozegnanie PSL-u w Skaryszewie Zapraszam
    I to jest właśnie ta dziecinada polityczna, to o czym pisałem wcześniej, czyli
    o przypinaniu politycznych łatek mediom lokalnym. Tak sie składa, że wiem jak
    funkcjonują media i takie frywolne opowiadania, że Tygodnik to SLD, a Wyborcza
    to PO, a jakies tam radio jeszcze inna partia - to po prostu nonsens i skrajna
    łatwizna. Świat mediów ma określoną konstrukcję, metody finasowania i nie
    mozna każdej redakcji przypisać politycznej opcji. To jest po prostu wypadkowa
    pracy dziennikarzy, ludzie się czesto na to łapią, bo jeśli ktos stanie w
    obronie komucha to musi byc z SLD, a jak sie pojawi wywiad z księdzem, to
    oczywiście LPR. Bzdury i jeszcze raz bzdury. Jedyną gazetą partyjną w Radomiu
    jest Przegląd Radomski. Tutaj specem od redakcji jest niejaki Figas - facet,
    który codziennie klęczał w gabinecie Prokopiaka pisał peany na cześć PZPR, a
    potem nagle poczuł wstręt do komuny. Obecnie biega za Banasiewiczem i
    najchętniej nosiłby, by go na rękach, żeby tylko dawał kasę na ten periodyk.
    Jako ciekawostke powiem, że Figas jest również działaczem PZPN, kolejnej
    skompromitowanej firmy, ale jakoś nikt nie mówi, że Przegląd Radomski jest
    komuszy, albo wspiera go SLD. To nie są takie proste sprawy, by wszystko
    potraktowac tak jednoznacznie. I może jeszcze jeden konkret w sprawie dozynek -
    tu nie chodzi o żadna politykę, tylko po prostu urzędy gminne płacą redakcjom
    za tworzenie materiałów promocyjnych i nie ma w tym nic złego, bo taki jest
    kapitalizm - niestety. Nie ma takiej gazety, ani radia, ani telewizji, która
    utrzymałaby sie tylko dlatego, że zatrudnia wybitnych dziennikarzy. Na takie
    luksusy może pozwolić sobie tylko wyborcza, bo ma potężnego wydawcę. Ale gdyby
    tych dzieciaków z Wyborczej zaprząc do pracy w Echu, Tygodniku, 7Dniach, albo w
    jakimś radiu - po jednym dniu zrezygnowaliby z pracy. W redakcji, która musi na
    siebie zarobić kończą się mity o potędze dziennikarstwa i zaczyna sie walka o
    byt. Taka jest rzeczywistość kapitalistyczna, więc drogi
    przyjacielu "Bezpartyjny" nie staraj się za wszelką cenę wszystkiego
    upolityczniać i szufladkować. To są po prostu nie zdrowe emocje...
    No i po co sie tak czepiać. Czy kostka na ulicach w Skaryszewie jest
    niepotrzebna? Gdyby jej nie było, to powiedziałbyś, że ją burmistrz ukradł,
    albo PSL ją zagarnął na potrzeby działalności statutowej. No i wreszcie
    Mandaryna - czy też ci się nie podoba? A może należy do niewłaściwej partii? Ja
    na jej koncercie świetnie sie bawiłem, ale pewnie dlatego że jestem bardzo
    prymitywny. Zapewne Twoim zdaniem w Skaryszewie powinna wystapić Orkiestra
    Symfoniczna Polskiego Radia i wtedy byłoby cacy...
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl



  • Strona 2 z 2 • Wyszukano 95 wyników • 1, 2

    Design by flankerds.com