powrót do równowagi

Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: powrót do równowagi

Temat: WTC7 - do Dietera

Jakoś trzeba by Azjatów sprowokować, by się wzajemnie wytłukli ? Kiedy?

A moze by tak amerykanow sprowokowac by sie wytlukli? Byloby to z
niewatpliwym pozytkiem dla calego swiata. Za bardzo urosli w sile i teraz
mordują kogo chca bez zadnych konsekwencji. Przydalby sie jakis powrot do
rownowagi sil na swiecie.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: poezja dla...?

Calkowicie sie zgadzam z opiniami Szy i nie dlatego, ze jak dotad
pochwalono
jedynie pierwsza linijke jednego z moich wierszy! Ale dlatego ze mam
dokladnie takie wrazenie jak szy. Prosze barzo. piszcie konstruktywne
krytyki, ale nie deptajcie czyjegos zapalu czy wiary w sposob tak
pretensjonalny, wszechwidzacy i banalny ELITO!!! :-)
Pozdrawiam wszystkich wytrwalych, ktorzy pisza bo czuja sie dzieki temu
lepiej, a ich kolejne wiersze wcale nie musza przewyzszac dotychczasowe.
tak
trzymac.

no to mam ubaw.

"Z czasem jednak powstaje różnica między rzeczywistymi kwalifikacjami i
zdolnościami elity a zajmowaną przez nią pozycję społeczną. Skutkiem tego
jest, że do elity przedostają się jednostki mierne, natomiast w masach
rodzą się jednostki wybitne. Narusza to istotnie stan równowagi społecznej.
Powrót do równowagi może nastąpić dwoma drogami:
. przez kooptację - wybranie wybitnych jednostek z mas do elity rządzącej
i ogólnej, czyli przez stopniową infiltrację,
. przez rewolucję - obalenie władzy starej elity."

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: [a gdy ustało]

a gdy ustało
pozostawiając idealne niezmącenie
niezakołysanie i nierozszumienie
że aż dało się posłyszeć cichutkie echo niepukania
to już wiedziałam

- zniszczę te parę kartek o miłości i chyba o czymś jeszcze

______________________________
może być z dedykacją.
niezobowiązującą.

wiersz oparty na konstrukcji paradoksów, rewers uczuciowy, przeciwstawność,
zastanawia niepukanie czyżby nawet do tych materialnych drzwi i pułapka
niepukania nie słychać, czy PL nie kocha czy bardzej dorzały i dorosły, wiersze
to już tylko banalne części powoli zapominanej przeszłości, w końcu jednak
wyciszenie i powrót do równowagi, ale czy aby na pewno...

i znowu z przyjemnością

intryguje jednak dedykacja, albo i nie:-)

pozdrawiam
ELMO

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: [a gdy ustało]
Elmo:

| - zniszczę te parę kartek o miłości i chyba o czymś jeszcze

wiersz oparty na konstrukcji paradoksów, rewers uczuciowy,
przeciwstawność,
zastanawia niepukanie czyżby nawet do tych materialnych drzwi i pułapka
niepukania nie słychać, czy PL nie kocha czy bardzej dorzały i dorosły,
wiersze
to już tylko banalne części powoli zapominanej przeszłości, w końcu jednak
wyciszenie i powrót do równowagi, ale czy aby na pewno...

dziękuję, Elmuś, czytam Twoje słowa z przyjemnością.
lubię, jak piszesz o mioch wierszach. prosto, szczerze,
niebanalnie. pisałabym tak też o Twoich, gdybym tylko
potrafiła, jednak głupio mi ograniczać się do "ładne".
wiedz tylko, że podobają mi się.

i znowu z przyjemnością

:)

idę dziś na winko. dzień jak co dzień. no, może co drugi;) eh, ta wiosna.
Vanda

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Czemu nie moge ....(troche dlugie)

Niestety przez 0,5 roku brałam silne antybiotyki (łącznie3 rodzaje bo takie
jest leczenie) Od 2-ch mies. juz nie biore nic.

Ciezkie chorby i lekarstwa w silnych dawkach, pozostawiaja po sobie "slady".
To nie jest obojetne dla organizmu i trzeba czasu i cierpliwosci na powrot do
rownowagi.

Wcześniej nie wiem czy wypracowałam swoją metodę, dla siebie

nie chodzi o metode !!! chodzi o dopasowanie ilosci BTW do Twoich
indywidualnych potrzeb. Kazdy z nas ma uwarunkowania indywidualne i MUSI(!)
dopasowac BTW do swoich potrzeb. Wiele chorob ma spory wplyw na te ilosci.
Jezeli zwrocilas uwage, DrJK w swoich publikacjach NIGDY nie mowi o sztywnym
modelu BTW -1/2,5-3/0,8-(to proporcje). Zaczynamy od modelu podstawowego -
miazdzaca wiekszosc ludzi uzyskuje znaczaca poprawe (ale nie 100%!!!!)

, stosowałam

dietę starając się jeść wg zaleceń tj. ksiązek p. Kwaśniewskiego. Raczej

nie moze byc raczej! szczegolnie w poczatkowym okresie. To jest blad.
Niestety ( a moze stety ;) ), trzeba liczyc i wazyc, wazyc i liczyc etc, po
jakims czasie to sie robi latwiejsze , ale przez to trzeba przejsc , bo warto!

tłuszczowo - białkowe jedzenie, węglowodany uzupelniane w miarę konieczności
wieczorem, jednorazową dawką.

osobiscie jestem zwolennikiem rozkladania W na wszystkie posilki, wieczorny
moze byc procentowo najwazniejszy.

Pozdrawiam Jurek

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Facetów
Rozsierdzony piętnuję facetów.
Niedawno miałem okazję posłuchać rozmowy dwóch kobiet o tym, jak wciąż
-- powszechnie -- się je traktuje. Dotyczy to nie tylko rodu męskiego w
ogólności, ale zwłaszcza ich partnerów. Subtelny brak wiary w ich
możliwości -- to jedno. Wyrażanie tego w ten czy inny sposób, to drugie.
Co to do cholery jest? Absolutny Ciemnogród! Ja rozumiem, że zostaliśmy
wychowani w takiej osobliwej kulturze, polska tradycja, Matka Polka
itd., ale już chyba pora dojrzeć jako społeczeństwo, nieprawdaż?
Myślałem, że to już koniec takich histori...
I ciekawa uwaga: zauważyłem, że czesto faceci nazywaja swoje kobiety
hiteryczkami. Ze względu na bardziej emocjonalne reakcje [krzyk, płacz]
na jakieś problemy. Otóż te osoby zauważyły ciekawą rzecz: dla kobiety
jest to sposób na powrót do równowagi emocjonalnej, na wyładowanie
pewnych emocji. Mężczyźni tego nie robią, stąd... wrzody na żołądku,
zawały itp.
Wiec podwójnie piętnuję.

Pozdrowienia,
Artur

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Facetów
Popatrzmy jak Artur Skura zapodaje na pl.pregierz:

Rozsierdzony piętnuję facetów.
Niedawno miałem okazję posłuchać rozmowy dwóch kobiet o tym, jak wciąż
-- powszechnie -- się je traktuje. Dotyczy to nie tylko rodu męskiego w
ogólności, ale zwłaszcza ich partnerów. Subtelny brak wiary w ich
możliwości -- to jedno. Wyrażanie tego w ten czy inny sposób, to drugie.
Co to do cholery jest? Absolutny Ciemnogród! Ja rozumiem, że zostaliśmy
wychowani w takiej osobliwej kulturze, polska tradycja, Matka Polka
itd., ale już chyba pora dojrzeć jako społeczeństwo, nieprawdaż?
Myślałem, że to już koniec takich histori...

chyba nie rozumiem o co ci chodzi?....

I ciekawa uwaga: zauważyłem, że czesto faceci nazywaja swoje kobiety
hiteryczkami. Ze względu na bardziej emocjonalne reakcje [krzyk, płacz]
na jakieś problemy. Otóż te osoby zauważyły ciekawą rzecz: dla kobiety
jest to sposób na powrót do równowagi emocjonalnej, na wyładowanie
pewnych emocji. Mężczyźni tego nie robią, stąd... wrzody na żołądku,
zawały itp.

Wrzody to sie od wodki robia, a od stresu to pikawa siada.
A zeby pikawa nie siadal, to trzeba codziennie 50ml wodki.....

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Facetów

On Fri, 7 Jul 2000, Artur Skura wrote:
Rozsierdzony piętnuję facetów.

Pietnuje lizusow...

jest to sposób na powrót do równowagi emocjonalnej, na wyładowanie
pewnych emocji. Mężczyźni tego nie robią, stąd... wrzody na żołądku,
zawały itp.

eh, zeby tak wrzask i placz pomagal na zusy i nierzetelnych klientow...

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Facetów
Jacek Kijewski a ĂŠcrit :

On Fri, 7 Jul 2000, Artur Skura wrote:
| Rozsierdzony piętnuję facetów.
Pietnuje lizusow...
:)

<feminist mode ona kobiet nie pietnuje, bo ich dosyć napiętnowano
przez wieki ciemiężenia <feminist mode off;-)
A tak na serio: czasem człowiekowi wydaje się, że świat jednak przeszedł
jakąś ewolucję, a tu okazuje się, że np. normalny, inteligentny kolega z
dawnych lat twierdzi, że wszystkiemu winni są Żydzi. Kurdebalans, to się
w głowie nie mieści.

| jest to sposób na powrót do równowagi emocjonalnej, na wyładowanie
| pewnych emocji. Mężczyźni tego nie robią, stąd... wrzody na żołądku,
| zawały itp.
eh, zeby tak wrzask i placz pomagal na zusy i nierzetelnych klientow...

A żeby wrzody i zawały pomagały... e, i tak nie warto.

Pozdrawiam,
Artur

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: przepraszam i poprawiam się

Przeczytałem właśnie w "Przekroju" 2003.06.29 artykuł o Freudzie.
Zrobiło mi się przykro i smutno. Współczuję mu.

Usuwam ze swojego tekstu zapis:
:: Teorie Freuda są skażone błędem wynikającym z zatajenia wyników badań dotyczących histerii.
:: (Herman Lewis Judith "Przemoc. Uraz psychiczny i powrót do równowagi", rozdział o histerii)
ponieważ w świetle poznanych właśnie informacji jest niestosowny.

Podobnie kiedyś wcześniej usunąłem kąśliwą uwage na temat ks.prof.Sedlaka.

Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://tomasz.kwiecien.prv.pl

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: chrześcijański holizm - c.d. 4
Użytkownik mind_dancer <tkwie@o2.plw wiadomości do grup dyskusyjnych napisał:6976-1058255@213.17.136.98...

Teorie Freuda są genialne, ale niestety od samego zarania
skażone błędem wynikającym z tchórzostwa - zatajeniem wyników badań dotyczących histerii.
(Herman Lewis Judith "Przemoc. Uraz psychiczny i powrót do równowagi", rozdział o histerii)
Jego propozycja, aby funkcjonować tylko na poziomie psyche, a soma i pneuma spychać w podświadomość
jest zbrodnicza i nosi na sobie piętno jego tchórzostwa.

Zdrowa świadomość (poziom ego) obejmuje całego człowieka - ciało, psyche i pneuma.
Obszary id i superego powinny być proporcjonalnie minimalne
i z czasem coraz bardziej minimalizowane (samopoznanie).

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Namagnesowanie powietrza
Mateusz Huma napisał(a):

Czy jest mozliwe zmienie wlasnosci powietrza, tak zeby bylo one przyciagne/
odpychane przez jakis magnes staly, lub tez elektromagnes ?

Wydaje mi się, że nie odkąd nie ma monopoli magnetycznych. Pole sprawi,
że magnesiki (momenty multipolowe) zaczną się orientować względem pola
ale magnes nie bedzie ich przyciagac.

mowa o wszystkich czasteczkach (tlen, azot..) zawartych w powietrzu ktore sa
niezbedne czlowiekowi do zycia. Jak dlugo trwa taki stan 'namagnesowania' ?

O, to juz inaczej. Namagnesowanie to co innego. Stan namagnesowania
zalezy glownie od dynamiki rotacyjnej i translacyjnej molekul,
odleglosci pomiedzy sasiednimi momentami magnetycznymi itd..

Bo jak rozumiem po jakims czasie wszystko wraca do normy ? Potrzeba do tego
duzej energii i jak Silnego magnesu ?

Tak, wraca do normy. Energia na powrot do rownowagi (relaksacja) brana
jest z drgan termicznych czyli od otoczenia.

ksmx

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Zmierzch Bogow
Zbiorcza reakcja na Wasza rozmowe
Zolc mi przeszla. Jeszcze raz przepraszam za nia i dziekuje t0g za wyslanie
mnie do lozka :) Ja czesto potrzebuje takiej zachety.

PF,
Watpie, ze obecny lokator BD jest glupszy niz Rice lub H. Clinton. Zwazywszy na
to co pisze o nim jego kolazanka szkolna z Texasu "glupota" GWB to sprawa
public relations. Poza tym, IQ liczy sie w Twoim zawodzie, a i to nie do konca;
politykom to czesto przeszkadza, popatrz na Gore.

Narciarko,
Dobrze jest kiedy kobiety sa przy wladzy ale niedobrze kiedy te kobiety u steru
nasladuja mezczyzn, jak jak Maggie, Ricie lub H. Clinton. W takich sytuacjach
nie interesuje mnie plec ale tylko i wylacznie agenda polityka.

PF, t0g i posrednio Krystian,
Brakuje mi w Waszych postach nawiazania do klasy. Pewnosc siebie u kobiet
wynika takze z tego. Od wiekow mielismy monarchine, ale tylko niedawno kobiety
ze srednich i nizszych kla masowo uzyskaly prawo wplywania na polityki ich
krajow. Krystian zdaje sie do tego nawiazywac ale nie stawia kropek na i.

Rs_gazeta_forum podnosi wazna sprawe szyi i glowy w rodzinie. jakolwiek arabscy
i indyjscy mezczyzni sa glowami rodzin, to ich glowy opieraja sie na kobiecych
szyjach, informuja mnie rozczarowani arabscy i indyjscy mezczyzni. Zgadzam sie
z tym co napisales o kobiecej agresji (przypatrzmy sie uwazniej
syndromowi "bitej kobiety" na przyklad, i jej tlumieniu przez srodowisko.
Uwazaja, zaczynam Cie uwaznie czytac :)

Summertime,
Mam nadzieje ze to nie zmierzch bogow ale powrot do rownowagi miedzy bogami obu
plci :) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Logika Korwina-Mikke
lub inaczej prędkość procesu.
Bo, gdy zarzucano Keynesowi, że pozostawienie gospodarki wolnej
grze sił rynkowych spowoduje w dłuższym okresie powrót do równowagi
i wzrostu, on odpowiadał, że w dłuższym okresie wszyscy będziemy
trupami.
Jak już pisałem powyżej, faktycznie wzrost koncentracji CO2 może
powodować silniejszy wzrost roslin i zwiększoną akumulację tegoż,
ale być może najpierw wyginiemy z powodu katastrof spowodowanych
globalym ociepleniem, a potem być może (juz bez ludzi) powróci
równowaga i kiedyś tam (po 10 milionach lat?) ewolucja znów
wytworzy życie rozumne.
Wszelkie prognozy pogody i klimatu na okres ponad 10 dni są tak
zawodne, że wyciąganie wniosków na podstawie symulacji modelowych
jest bezsensowne. Jednak gdy Kassandra wieszczy katastrofę, lepiej
jej wierzyć i usiłować zapobiegać, niż pozostawiać sprawy swojemu
biegowi. Innymi słowy lepiej dmuchać na zimne, niż sparzyć się
gorącym. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Kryjcie się, to gargamel
Njlepsze są kolumienki i "gabinety"
Ostatnio się tego mnóstwo pojawia!! Kolumienki przed wejściem rzecz jasna, że
to niby szlachta, czy pieron wie...Są beznadziejne i nieproporcjonalne.
Widziałem nawet piętrowe i grube jak baobab. Ehhh... Gabinety też mnie
rozwalają, ze to niby mieszka tam gość który potrzebuje mieć gabinet - niczym
prezydent USA. Jeden dom miał kilka gabinetów - widocznie każdy z domowników
chciał się ważnie poczuć..hahaha.
Normalnie aż wstyd się przyznać, ale wyobrażam sobie zawsze wysadzenie tych
szkarad, gdyż to powoduje u mnie powrót do równowagi psychicznej po oglądnięciu
tego bezguścia - to chyba nie jest karalne??? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Molestowane w domu. Po co mi to mówisz?
Kazirodztwo jest zjawiskiem, które istnieje w każdej kulturze, w dzikich kulturach również. Istnieje od zawsze. Warto poczytać Loyd deMausse, niestety głónie po angielsku. Dopiero ostatnie dziesięciolecia przyniosły drobne zmiany, głównie dziei temu, że feministki zaczęły podnosić te kwestie, na początku ruchu feministycznego. Zaczyna się coraz częściej ujawniać nadużycia seksualne, są terapie dla ofiar. Jeden epizod wykorzystania seksualnego burzy całe życie. Pracuję z ofiarami kazirodztwa. Sama tez jestem dotknięta nadużyciami. Kazirodztwo istnieje, według mnie, w ogromnej WIĘKSZOŚCI polskich domów. Niewiele osób zdaje sobie sprawę jak wiele zachowań stanowi nadużycie. Pornografia, seksualizowanie wielu tematów, pruderia, wchłanianie synów przez matki, obnażanie się (oczywiście przez wiele kobiet rónież) i wiele, wiele innych zachowań staje się przyczyną zaburzeń w rozwoju dziecka. Polecam lekturę Anny Salter, Pokonywanie traumy i Judith Lewis Herman, Przemoc, uraz psychiczny i powrót do równowagi. I oczywiście książki Alice Miller. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Odmówili aborcji zgwałconej 14-latce
makoszs napisał:

> emocje, dorzuca Pani EWENTUALNE samobójstwo ofiary gewaltu. Co mamy na drugiej
> szali? To samo co poprzednio: śmierć płodu. Można utrzymywac, że Pani szala waż
> y
> więcej. Ale trzeba nazywać rzeczy po imieniu: samopoczucie zgwałconej jest
> wazniejsze niż życie dziecka.

Embrionu, nie dziecka. Dzieckiej jest ciężarna dziewczynka. Mamy więc na jednej
szali powrót do równowagi i życie dziecka, na drugiej - życie embrionu. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: wypadek Otylii
Litości!!!!!/ zginął człowiek a oni o psychice....
....Pani Otylii...Tvn 24 relacjonuje.." niewielkie obrażenia Pani Otylii,
najważniejszy będzie jednak powrót do równowagi psychicznej". ROZPACZ/ narazie
w Państwie Prawa, Prokuratora czeka pytanie -czy nie ma przestepstwa z -art
155 Kodeksu karnego i z art 173&3 Kodeksu karnego. Wobec prawa ( zgodnie z
Konstytucją - podobno jesteśmy równi) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: okrągła rocznica 300km/h
ufaj - na próbe pusciłem kierownicę przy 260
i do 80 kiedy pojawiała sie shimmy jechałem jak po sznurku
Kiedyś w czasie przejazdu przez dużą wyrwę w asfalcie przy jakiś 160 podnisłem
sie na podnóżkach, dziura była taka że pod moim cieżarem podnóżek sie urwal i
nagle poleciałem na prawo hacząc nogą o asfalt... to było jak kopnięcie
kręcącego sie bąka :) mocne zachwianie i ... powrót do równowagi.

po cholere komukolwiek?
ja sie zastanawiam po cholere ludzie wspinają sie na 8tysięczniki, nurkują w
jaskiniach, jezdzą rowerem przez Gobi, albo piszą reportaże z frontu. też mają
dzieci.
Niestety niektórzy maja to coś co nie pozwala im siedzieć spokojnie na d*pie
akwarium to fantastyczne hobby ale nie dla wszystkich :)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Jak spadaja ceny nowych mieszkan we Wrocku
Było to uproszczenie, aby wszyscy mogli łatwo zrozumiec o co mi
chodzi.... zapewniam Cię że egzamin z matematyki na poziomie
podstawówki/gimnazjum nie jest mi potrzebny.. ;-)

Chciałem zobrazować wszystkim niedowiarkom że skoro możliwa jest
hossa to możliwa jest też bessa, że skoro możliwy jest krach, to
możliwy jest też boom... Rynek mieszkaniowy różni się tym od np.
rynku długopisów tym że podaż jest nieelastyczna, a więc powrót do
tzw. równowagi rynkowej trwa dłużej. Mówiąc kolokwialnie jeżeli
ceny długopisów wzrosną o 100% (przy wmiare niezmienionych
kosztach) to w ciągu tygodnia rynek zostanie zalany długopisami, i
ich cena wróci w okolice wcześniejszej wartości. Na rynku
mieszkaniowym nie ma możliwości "produkcji" bądź importu mieszkań w
tak krótkim czasie. Pozwolenia, projekty, czas budowy itd.
sprawiają że ten okres jest znacznie dłuższy, ale powrót do
równowagi rynkowej w gospodarce rynkowej (a taką w mniej więcej
mamy w Polsce) jest NIEUCHRONNY (być może na lekko zmienionym
poziomie).

Taki mały wykład z podstawowych zasad ekonomi, oczywiście pominąłem
kilka mniej istotnych (wg. mnie) czynników (zagadnienia zmiany
kosztów, fluktuacje popytu, zmiany oczekiwań konsumentów, dobra
będące substytutami itd.), ale mam nadzieję że nie będę łapany za
słówka przez Fido ;-) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: połóg-krwawienie???
Bardzo współczuję.
Połóg to 6 tygodni, które Pani organizm ma na powrót do równowagi,
więc takie krwawienie jakie Pani opisuje w 3 tygodnie po porodzie
jest całkiem normalne. Niepokojące byłoby, gdyby krew była
żywoczerwona, albo odchody miały bardzo nieprzyjemny zapach, albo
pojawiło się grypopodobne samopoczucie. Pozdrawiam serdecznie Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: kiedy okres?
Ile to znaczy - szybko? Dwa tygodnie? To masz jeszcze ze 3-4 luzu.
Jesli organizm wróci do rownowagi, to jeszcze musi dojrzec jajeczko i macica,
odbyc sie owulacja, i jeszcze musi się okazac, ze jajo sie nie zagnieździło -i
dopiero miesiączka.
Cykl trwa koło 4 tygodni. Dodaj do tego czas na powrot do równowagi hormonalnej.
Jak za miesiac nie bedzie miesiąckzi, to dopiero mozesz powoli zacząć umawiac
sie na wizytę.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Do Pani Moniki
Wrzuc w wyszukiwarke, dopiero byl watek na ten temat. Niektore dziewczyny nie maja miesiaczki nawet dobrze ponad rok i nie ma w tym nic dziwnego. Ja pierwsza dostalam 10 miesiecy po porodzie. W Holandii twierdza, ze "odciazanie", czyli powrot do rownowagi hormonalnej, nawet jak nie karmi sie piersia trwa przynajmniej ok 9 miesiecy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Gilowska za euroreferendum i wyższą akcyzą
A Irlandia już nie spełnia Twojej doktryny?
Niemcy, Francja, Wlochy miały problemy i z rozwojem i z socjalem PRZED
przyjęciem Euro. Demografia ujemna, brak młodych rąk do pracy i wprowadzenie
Euro niewiele tu zmieniło.
Jak chcesz to porównaj Anglię i Irlandię:
- oba kraje dobrze sobie radziły przed powstaniem Euro.
- w obu otwarto granice dla emigrantów
- tylko Irlandia przyjęła Euro
wg Ciebie powinni upaść na pysk i co? przganiają Anglie dwukrotnie
Nie upraszczaj i nie patrz tylko na walutę bo tak możesz opowiadać babciom
moherowym.
Jako 'ekonomista' powinieneś wiedzieć jak wysokie są zarobki banków na wymiane
walut - i to że koszt wymiany waluty ponosi końcowy klient. A importujemy chyba
więcej niż połowe tego co kupujemy w detalu /benzyna, gaz, żywność,
elktronikę , ubrania/. Co do podwyżek po wprowadzeniu Euro to wiesz że muszą
one mieć uzasadnienie ekonomiczne a nie tylko zmianę waluty.
Od wielu lat kupuję towary przemysłowe z Niemec i zmiana waluty nie zmieniła
cen.
Fakt że każdy sprzedawca bedzie chaciał wykorzystać moment zamieszania do
wprowadzenia podwyżek - ale tak samo było po wejściu Polski do uni - nastapił
szybki wzrost ale też szybki powrót do równowagi.

p.s.
nie wiam jak ekonomista może chcieć żeby wartością jego oszczędności rządził
Lepper z Giertychem..
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Inflacja znowu zaskakuje, będą podwyżki stóp?
To nie inflacja jest szkodliwa
Szanowny Panie Q_vw
Inflacja nie jest szkodliwa. Szkodliwy jest brak równowagi, który ją wywołuje.
Inflacja umożliwia gospodarce powrót do równowagi. Jakżeż zatem mogłaby być
szkodliwa?
Pozdrawiam serdecznie
Piotr Badura Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Argentyna w Polsce
Argentyna a Polska
Ostatni akapit jest na temat.
Obnizki plac o 30% i powrot do rownowagi po co najmniej 5 latach.
Belka juz oslabia zlotowke min. mowiac o dewaluacji-tak zeby przygotowac ludzi
ze w doll beda juz troche mniej zarabiac ale moze pracy bedzie przez to wiecej.
Ja mam rodzine na Mazurach porozrzucana,tak ze nigdy dalej jak rzut kamieniem
od jeziora nie jestem.
A gdybym jechal do Marcina do Krakowa to dam ci znac. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Bush na kolejne 4 lata.Tak? Nie?
Bush na kolejne 4 lata.Tak? Nie?
Czy przyczyni sie do upadku imperium?
Jakie podloze finalnego krachu przewidujecie? Militarne ( chyba niemozliwe),
ekonomiczne, ekologiczne, finansowe? A moze wstrzasajacy atak terrorystyczny?
Wedlug mnie najbardziej prawdopodobna jest zapasc finansowa...
Miliardy pompowane w Irak, otrzezwienie reszty swiata akceptujacej
bezkrytycznie dolara jako uniwersalnej , dodrukowywanej w miare rosnacych
potrzeb waluty ,rosnace wydatki na swiadczenia spoleczne jako jeden ze
skutkow ubozenia czesci spoleczenstwa?
Takze, byc moze, lepiej jednak glosowac na Busha?
Upadek imperium spowoduje powrot pewnej rownowagi? A moze chaosu?
A le czy moze panowac chaos i bezprawie gorsze niz teraz?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Co zrobić ze świadkową?
tak glupiej wypowiedzi juz dawno nie czytalam.....

A dla zalozycielki watku - jesli mienisz sie przyjaciolka, to zrozum swoja
swiadkowa. Brak nauk malzenskich jest niczym w obliczu rozstania. Poczytaj:
Fragmenty rozmowy na temat rozstania z psycholog Ewą Wojtyną:
"Rozstanie jest olbrzymią stratą. To jak z żałobą. A może nawet trudniej – bo
często łatwiej przyjąć czyjąś śmierć, niż czyjeś odrzucenie. Ale podobnie jak w
żałobie, potrzebujemy czasu na powrót do równowagi. Najpierw będzie bardzo źle,
potem zaczniemy układać sobie życie na nowo. Na pewno pomogą w tym przyjaciele.
Poczucie wsparcia jest niezwykle ważne. Dobrze jest też przenieść uwagę z
przeszłości na teraźniejszość i po trochu na przyszłość – na siebie, na swoje
potrzeby."
"Przystosowanie się do zmian to często wiele miesięcy, często i roku jest mało.
Im poważniejszy był związek i im bardziej bolesne rozstanie tym dłużej może
trwać powrót do równowagi. Zwykle jednak samo przyzwyczajenie się do straty nie
trwa dłużej niż rok. Ułożenie sobie życia na nowo może trwać kolejny rok."

Caly artykul tutaj:
www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=225
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Co zrobić ze świadkową?
oj przezylam, rozne rzeczy przezylam i ani razu nie wyzywalam sie z tego powodu
na przyjaciolach, ani rodzinie, a dobrze wiem, ile czasu zajmuje powrot do
rownowagi. Z drugiej strony tez bylam, jako przyjaciolka kogos, kto przezywal
rozstanie, bardzo bolesne i duzo gorsze, niz porzucenie przed slubem i ta osoba
tez sie na mnie, ani na nikim innym nie wyzywala, i dzieki temu miala wokol
ludzi, ktorzy jej pomagali i duzo na ta pomoc poswieli.
a ty sie zastanow, co komu zyczysz, bo do ciebie to wroci. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: zimny jak głaz....
Droga autorko, przeczytalam caly watek i bardzo Ci wspolczuje. chcialam tylko
powiedziec ze bardzo sie zapetlilas w zlosci i zalu do faceta (nie mowie ze
bezpodstawnych). posluchaj rad twojejbogini bo sa naprawde madre-wyjedz z
dzieckiem do kuzynki (mozesz jej przeciez powiedziec ze on nie dostql wolnego,
ze dziecki potrzebuje swiezego powietrza-cokolwiek) i zostaw mu kartke ze cala
sytuacja jest dla Ciebie nie do wytrzymania i ze dajesz sobie i jemu czas na: (w
zaleznosci od tego czy chcesz zeby nie odchodzil czy tez wolisz weby spadal niz
zachowywal sie jak do tej pory)
-ochloniecie, odpoczecie i powrot do rownowagi
-decyzje co dalej czyli czy zostaje z Wami i niniejszym decyduje sie podjac
starania w celu naprawy czy tez ma dosc i odchodzi (oczywiscie mozliwe jest ze
on tylko czeka na okazje do prysniecia; stawiajac tak sprawe bardzo mu to
ulatwisz wiec nie pisz nic takiego jesli nie jestes pewna ze wolisz by odszedl
niz by to trwalo dalej)
tak czy inaczej nie ustawiaj sie na pozycji wdziecznosci za to ze on w ogole
raczy wrocic do domu
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: hydrokolonoterapia - czy ktos z was robił???
Do perforacji dochodzi w sytuacji gdy u kogos sa problemy z jelitem, są tzw
"uchyłki" i wowczas faktycznie hydrokolonoterapia moze zaszkodzic.
Jednak wlew wykonany z 1-2 litrów wody na pewno nie doprowadzi do takiej
sytuacji i nie zaszkodzi.
Jest na ten temat literatura, gdzie lekarze tlumacza dlaczego oczyszczenie
jelita jest czasami wrecz niezbedne.
Inni lekarze zniechecaja bo taki wlew ma niby zaklocic flore bakteryjna i
doprowadzic do zaburzen elektrolitowych. Aby tak sie stalo trzeba bylo zrobic
sobie z 20 lewatyw pod rząd jak nie wiecej...poza tym...osoby ktore maja
zaparcia i inne problemy z jelitem grubym juz maja zaburzony stan flory
bakteryjnej...i w tym momencie oczyszczenie jelita i nastepnie ! bardzo istotna
poprawna dieta powoduje powrot do równowagi.

Pozdrawiam
Sandra

www.harmonny.pl
GG: 19735
sandra@namyslow.com
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: FEMODEN-doustny środek antykoncepcyjny
Pixi i przeszło Ci z tymi krostami?
Bo ja po odstawieniu Femodenu także dostałam trądziku na dekolcie, okropność. I
to mój pierwszy trądzik w życiu a powoli włazi mi 30-stka na plecy...

To czwarty miesiąc po odstawieniu - przecierpię, byleby była nadzieja, że to
minie.
Napisz proszę czy walczyłaś z tymi krostami jakoś czy czekałaś. Bo mi lekarz
zapisał Isotrexin i po 3 tygodniach jest dużo lepiej ale to działa tak jakby
tylko doraźnie bo wciąż pojawiają się nowe zmiany.

W temacie Femodenu mi także pasował. I nie obarczam winą za aktualny stan tylko
Femodenu. Zbyt długo stosowałam antykoncepcję hormonalną i dlatego powrót do
równowagi hormonalnej po odstawieniu jest tak bolesny - taka jest też opinia
dermatologa.
Pozdrawiam
a. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: powrót do równowagi po antybiotykoterapii - jak?
powrót do równowagi po antybiotykoterapii - jak?
jakie preparaty lub inne rady poelcacie, aby ogranizm wóricł jak najszybciej
do róznowagi po utracie odporności? musiałam wziąc antybiotyk z powody
ostrego zapalenia zatok, a dopiero co wyleczyłam grzbice niewiadowmego
pochodzenia ((((
rzadko biorę antybiot. bo mnie orzwalają zupełnie
poradżcie Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Tabletki na uregulowanie okresu
nie polecam...
ja dostałam właśnie na uregulowanie okresu - chociażni epotrzebowałam
antykoncepcji...
i obrzydliwie sie czułam - dostałam jasmin - okres z odstawienia owszem -
wystapił - ale kiedy zrezygnowałam z piguł - okresu jak nie było tak nie
ma...wiec to teriapia - która jest tylko pewnym chwilowym rozwiązaniem - a nie
leczneiem!!
wiec - nie daj sie na to namówić...no chyba - ze natualne metody - np czarna
malwa czy ruta...nie pomogą./... /ewentualnie powrót do rownowagi psychicznej -
jesli żyjesz w stresie - albo wagi - jesli sie odchudzałaś/...

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: ciaza obumarla co teraz??
Witaj! Mój dzidzius też obumarł w podobnym okresie. Również byłam przeziębiona
i miałam opryszczkę na ustach. Ja nosiłam to dzieciątko trzy tygodnie(!), także
miałam zakażenie wewnątrzmaciczne. Ledwo z tego wyszłam a leczyłam sie rok. Ale
najczęściej każą czekać z ponownym zajściem przynajmniej 6 miesięcy. Między
innymi chodzi o powrót do równowagi hormonalnej, o to by szyjka po zabiegu
wróciła do normy. Spotkałam na oddziale dziewczynę, która zbyt szybko zaszła w
ponowną ciążę i musieli jej zaszyc szyjkę macicy, aby nie było wcześniejszego
rozwarcia. Musiała leżeć w szpitalu dosyc długo. Życzę cierpliwości i
powodzenia. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Karmienia a libido
No wiec to jest (bylo )tak:
hormon wydzielany w czasie karmienia (oksytocyna) dzialaly dodatnio.
Zmeczenie i nie przespane noce- ujemnie
a co do braku wilgotnosci to najlepiej zastosowac "cos" poslizgowego. Dluugo
trwa powrot do rownowagi i "suchosc" niekoniecze musi oznaczac niegotowosci
Powodzenia Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: gorączka, a wkładka (spiralka)
gorączka, a wkładka (spiralka)
pomozcie kobiety bo dzisiaj juz za pozno na wydzwanianie do gina
jestem 2 mc po porodzie sn i w 6 tyg. zakładałam wkładke (ale nie hormonalna
tylko zwykla) no i co 4 dni mam goraczke 39,1 st (teraz tez)
czy to z powodu wkladki, czy moze powrot do rownowagi hormonalnej?
moze ktoras z Was miala podobnie?
aha, karmie piersia i nie mam zastoju pokarmu
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: jaka reakcja po zakończeniu Depo?
jaka reakcja po zakończeniu Depo?
Jak wasze organizmy reagowały na powrót do równowagi po zakończeniu działania
zastrzyku Depo Provera? Ja przez ok. 3 tyg. miałam plamienia, wtedy jeszcze
działał zastrzyk. Potem pojawił sie okres, potem było 5 dni spokoju bez
żadnych plamień, a następnie pojawił sie znowu okres??!!! Nie wiem co o tym
sądzić, czy to normalne. Byłam u mojego gina jeszcze przed okresem, i on
mówił że organizm może wracac do normy ok. m-ca i rozważaliśmy możliwośc
wywoływania okresu gdyby sie w tym czasie nie pojawił. Problem jednak okazał
sie zupełnie odwrotny...
Monika Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: PLAMIENIE PO ODSTAWIENIU TABLETEK
Odstawienie tabletek jest dla organizmu szokiem hormonalnym. Pewna dawka
hormonow codziennie dostarczana przez 5 lat (z przerwami 7 dniowymi) zostala
wkomponowana w naturalny cykl biologiczny i ..........nagle ich nie ma.
Zazwyczaj potrzeba ok 3 miesiecy na powrot do rownowagi. W tym czasie moga
wystepowac nieregularne miesiaczki dodatkowe plamienia i krwawienia. Chyba, ze
przed baraniem tabletek tez byly problemy z miesiaczkami ale to zupelnie inna
historia.
Pozdrowienia Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Karp, ten niechciany karp
pomieszanie z poplątaniem
Tego co piszesz faktycznie nikt nie wie(nie wie,że odmulanie odbywa
sie przez 30 dniowe GŁODZENIE KARPIA karpia-co oczywiście jest
nieprawdą).Fachowcy natomiast wiedzą,a zainteresowani mogą się
dowiedzieć (jak tylko trochę pogrzebią w internecie),że karpia
przed sprzedażą ODPIJA się,a karmi się praktycznie do dnia
odłowu.Fachowcy tak to opisują:
Podstawowym wymogiem dobrej praktyki rybackiej jest, aby wszystkie
ryby wyłowione ze stawu zostały odpite przed transportem i
przetrzymywaniem w stanie żywym. Odbywa się to w płuczce
(odpijalni), która jest urządzeniem hydrotechnicznym,
kształtem przypominającym długie koryto, przystosowanym do
przetrzymywania żywych ryb w wodzie płynącej . Odpijanie ryb powinno
trwać kilkanaście godzin.
Przebywanie w płuczce umożliwia rybom powrót do równowagi
fizjologicznej, zachwianej w wyniku stresu i licznych manipulacji
związanych z odłowem. W trakcie odpijania ryby pozbywają się
mechanicznych zanieczyszczeń skrzeli (cząstek mułu) i skóry, a ich
przewód pokarmowy ulega stopniowemu opróżnieniu z pokarmu i jego
pozostałości.
W rezultacie ryby odzyskują normalną żywotność i są przygotowane do
transportu i sprzedaży.
Więcej na temat karpia można znależć tu:
www.pankarp.pl/dobrostan2007.pdf
Karpia karmi sie od wczesnej wiosny do późnej jesieni. (do lodów)
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Poronienie w 21 Tyg. Ciąży - kto przeżył to samo ?
Ja straciłam swoje maleństwo w 22 tygodniu. Nagle odeszły mi wody, a później to
wszystko samo się potoczyło. Poród drogą naturalną i łyżeczkowanie, ponieważ
łożysko nie chciało się odkleić. Teraz mijają trzy miesiące od tej tragedii
jestem po wszystkich badaniach, wyniki są bardzo dobre więc moja ginekolożka
powiedziała, że możemy rozpocząć starania. Bardzo mi pomagają rozmowy z moim
psychiatrą. To on powiedział, że najlepszym lekarstwem na mój szybki powrót do
równowagi będzie kolejna ciąża. Mój mąż bardzo mnie wspiera.
Trzymaj się cieplutko wiem co czujesz.
Pozdrawiam Kasia Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: wątek marudny @@@
te 6 tygodni to jest tak orientacyjnie powiedziane. U mnie ordynator
powiedział, że czekać 8 tygodni, a potem zobaczymy. Wielu lekarzy nie zaleca
wywoływania @ do 2 miesiecy od zabiegu. Czasem organizm potrzebuje więcej
czasu na powrót do równowagi niż te 4-6 tygodni
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: To 31 dzień po poronieniu a nie ma jeszcze @.
To nie zupełnie jest tak, że organizm traktuje poronienie jak miesiączkę - były
przecież zmiany hormonalne. Pierwszy cykl po poronieniu to jest przede wszystkim
gojenie macicy i powrót do równowagi hormonalnej, dlatego okres może się spóźnić
o dwa tygodnie, nawet trochę więcej, jest to zupełnie naturalne. Skoro boli Cię
brzuch, to pewnie niedługo dostaniesz miesiączkę. Pozdrawiam. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Poroniłam w piątek 13-tego :(((...
Witaj Gosbi, mnie również było bardzo smutno gdy czytałam Twój post. Rozumiem,
co czujesz, przeżywałam to na początku września. Ja po zabiegu dostałam dwa
tygodnie zwolnienia, nie tyle z powodów fizycznych, co właśnie na "psychę" -
może zadbaj jednak o siebie i zorganizuj zwolnienie, tak jak tu już dziewczyny
pisały? Co do kolejnych starań, mój lekarz dał "zielone światło" na gwiazdkę.
Nie wiem co będzie w grudniu, ale na razie nie wyobrażam sobie kolejnych prób i
nie jestem gotowa - muszę dojść do siebie, odpocząć. Daj i sobie czas na powrót
do równowagi. Przytulam i ściskam. e. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: obwiniam siebie (
Jak?
Przeczytać swój post jeszcze raz i dojść do wniosku, że to
niedorzeczne. Jak nie pomoże, to jeszcze raz.

Obwinianie siebie jeśli się nie zawiniło, jest niepotrzebne. Kobieta
nakręca się tylko i wpada w coraz większy dół.

Teraz łatwo mi to pisać, ale u mnie przełom z naprawdę bardzo złego
samopoczucia trwającego 10 miesięcy nastąpił w momencie, kiedy mój
mąż wypowiedział słowa : "Nie, nie obwiniam Cię".
Od tego czasu wróciła radość życia.
Każdy potrzebuje widocznie czegoś innego, może u ciebie też pomoże
nie tylko rozmowa z "samą sobą" a również z ojcem dzieciątka.

Powrót do równowagi jest bardzo ważny, im szybciej się to stanie, im
szybciej pozbędziesz się wyrzutów, tym szybciej będziejsz gotowa do
następnej walki. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: dlaczego trzeba wstrzymać się ze staraniami?
Moim zdaniem też trzeba odczekać min. 3 miesiące, lekarze tłumaczyli bowiem że
taki czas jest potrzebny na odbudowę endometrium i powrót do równowagi hormonalnej.
Dobrze jest też rzeczywiście przebadać się i znaleźć jednak przyczynę
poronienia. Ja za pierwszym razem uwierzyłam lekarzom, że to przypadek (mam już
jedno zdrowe dziecko z bezproblemowej ciąży) i nie robiłam badań. Po 6
miesiącach znów byłam w ciąży... niestety tylko dwa miesiące. Zrobiłam badania
sugerowane przez lekarzy, wyszło, że jestem zdrowa. Czwarta ciąża w 3 miesiącu
po poronieniu - również trwała tylko dwa miesiące Teraz nie zajdę w kolejną
do póki nie dowiem się o co chodzi... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Długość cykli po łyżeczkowaniu?
Moje cykle sa +/- 2=3 dni regularne, jak przed ciążą.
Za to obfitość miesiączek jest dyskusyjna. Ostatnia, czwarta po łyżeczkowaniu trwała 2 dni + 2 dni plamienia.
Chyba trzeba dać ciału czas na powrót do równowagi i nie zawsze da się w 2-3 cykle. Ono też przeżyło swój ból i stratę.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Przerabiam te watki o odczekiwaniu 3 lub 6 m-cy i
Przerabiam te watki o odczekiwaniu 3 lub 6 m-cy i
jedna rzecz mnie zastanowila.
Piszecie ze ta przerwa potrzebna jest na:
- powrot do rownowagi psychicznej, aby nastepnym razem nie pan ikowac (zgoda)
- fizycznej (gojenie sie po zabiegu i odbudowa endometruim 9zgoda)
- powrot do rownowagi hormonalnej (prawidlowe i regularne cykle)

No i przy tym trzecim punkcie pojawil sie moj znak zapytania. Mnie lekarz
przepisal na 3 cykle po zabiegu pigulki, wiec o jakim powrocie do rownowagi
hormonalnej mowimy, skoro przy takim potraktowaniu sprawy wiadomo ze organizm
bezie dziala jak w zegarku.

Czy ktorejs z was tez przepisano pigulki na okres 'odczekiwania'? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Przerabiam te watki o odczekiwaniu 3 lub 6 m-cy i
No tak ale
chyba tak samo moga rozregulowac po poronieniu jak i w trakcie normalnej
antykoncepcji.

Ja na to patrze tak: bralam tabletki przez jakies 3 lata, po odstawieniu w
drugim cyklu zaszlam w ciaze (czyli jakos sie organizm nie rozregulowal).
Jesli po poronieniu bede brala 2-3 m-ce to chyba ma jeszcze mniejsze szanse sie
rozregulowania.
Ale moze czegos nie wiem, to prosze o oswiecenie - moze po poronieniu sa nieco
inne warunki i powrot do rownowagi jest trudniejszy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: mąz chyba podjął decyzję...
Wiec moze daj sobie troche czasu, zrob sobie wakacje od tego wszystkiego, daj
sobie czas na powrot do rownowagi psychicznej.Czuje, ze ci sie w koncu uda!
Masz moze kwietniowe "Zwierciadlo"? Jest tam artykul o poronieniach.Dobry moim
zdaniem, przeczytaj.Trzymaj sie! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: 7.06.06 r-jak sie mają bobaski,co lubia,ile ważą..
witajcie :0 my tez 7/6

synek wazy 6800, jest tylko na cycku. za miesiac zaczniemy wprowadzac powolutku
inne pokarmy. niestety synek jest alergikiem nie ma zabkow. jest bardzo
ruchliwy i calkiem niezle wygimnastykowany, rwie sie juz do raczkowania, a do
siadania juz od dawna (ale jeszcze nie siada, ani nie raczkuje). jest
wesolutkim chlopakiem, duzo sie smieje. i jest bardzo towarzyski. ja wolnego
zawodu, wiec pracowalam juz po powrocie ze szpitala, tyle ze w domku z malym
przy cycku, czemu zawdzieczam szybki powrot do rownowagi, brak depresji i
utkniecie w pieluchach (a tego sie balam). tatusia mamy superowego, ktory razem
ze mna opiekuje sie synkiem (tez ma wolny zawod, wiec jest to mozliwe, mimo ze
calkiem sporo pracuje...) niedlugo chcialabym miec juz nastepne bobo, ale musze
chwilke poczekac (cc).

pozdrawiamy naszych rowiesnikow Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: już nie mam siły:(
Kaszel może być reakcją "poantybiotykową" - nie wiem jak to nazwać.
Córka koleżanki tak miała ; była chora, lekarz przepisał antybiotyk,
kaszel został, lekarz znów antybiotyk, kaszel nadal ( innych objawów
choroby nie było ), więc lekarz dał kolejny antybiotyk - koleżanka
zmieniła lekarza, który stwierdził, że trzeba dać szanse organizmowi
na powrót do równowagi, antybiotyku nie podawali, kaszel minął po
jakichś 3 tygodniach.
A może w związku z sezonem grzewczym macie za sucho i trzeba nieco
nawilżyć powietrze.
Co do kataru to polecam do zakrapiania kilka razy dziennie wodę
morską na przemian z kroplami Euphorbium ( można stosować
bezpiecznie nawet u niemowląt ).
Ja też miałam problem z katarem u dzieci - męczyli się coś koło 2
miesięcy - a ja chodziłam od pediatry do alergologa i doopa. W końcu
wybrałam się do homeopaty i dostałam oprócz ww kopelek tabletki
Luffa ( lek homeopatyczny ) katar minął moim dzieciom po około 5
dniach. Roczniakowi dawałam (rozpuszczoną) 1 tabletkę dziennie przez
miesiąc.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Kryzys ósmego miesiąca ;-)
Wiesz co, chyba rzeczywiście kryzys związany z większą ruchliwoścą
Bobasa.
Moje młodsze ma 2,5 roku i muszę stwierdzić z własnego
doświadczenia, że to chyba nie jest tak, że najpierw jest trudno a
potem to już tylko cały czas z górki. dla mnie to taka sinusoida.
Pojawia się drugi noworodek w domu to jest ciężko, bo nie wiadomo
jak się zorganizować. Jak sobie człowiek wszystko mniej więcej
poukłada to wchodzi w okres stabilizacji i przez pewien czas jest
super.
Potem Dziecko zaczyna się więcej ruszać, interesuje się zabawkami
starszaka i znowu pojawiają się klopoty, bo brak doświadczenia jak
sobie radzić w dójką podczas kłotni. Jak się czlowiek i tego nauczy
to znowu ma na jakiś czas spokój.
Potem przychodzą kolejne etapy rozwojowe i to nie tylko tego u tego
młodszego ale i u starszego. No i znowu trzeba się uczyć bycia
rodzicem i wychowawcą. znowu jest cięzko. A jak opanujesz kolejną
lekcję to znowu masz sielankę i tak w kółko chyba do śmierci, bo na
koniec to bedziesz sobie musiała radzić z problemami rodzinnymi
swoich dzieci a potem wnuków...
Takie życie.
A co do Twojego kryzysu, to myślę, że po prostu dopadło Cię
zwyczjane zmęczenie. Zmęczenie pogodą, opieką nad dwójką dzieci,
może nieprzespanymi nocami, może też karmieniem piersią...
Chyba najwyższy czas pomyśleć o jakimś sposobie odreagowania,
jakiejś małej przyjemności i chwilach tylko dla siebie.
Na pocieszenie mogę tylko napisać, że to minie
Trzymam kciuki za szybki powrót do równowagi i małej stabilizacji!

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: po karmieniu piersią - co się dzieje?!
po karmieniu piersią - co się dzieje?!
Rok temu urodziłam synka i dwa miesiące temu przestałam go karmić piersią.
Chcemy z mężem postaraćsię o drugiego bobaska.Ale ja mam wrażenie, że u mnie
coś dziwnego się z cyklem porobiło. Dopiero po ostawieniu dziecka zaczęłam
miesiączkować. W tym miesiący miałam skok temp 17 dc (36,9), potem spadek a
następnie znowu skok do 36,9. Wyższa temperatura utrzymała się przez 5 dni a
dziś (24 dc) spadła do 36,65 (czyli poziomu linii podstawowej. W dniu
pierwszego skoku czyli 17 dc wyszedł mi pozytywny test owulacyjny ale juz
sama nie wiem , czy miałam owulację. Jeśli zbliża się miesiączka, to trochę
dziwne, bo zawsze miałam cykle 30 - 32 dniowe. Dodam, że od dwóch dni czułam
się lekko osłabiona i podziębiona. Czy ten dzisiejszy spadek może być
wynikiem przeziębienia? Ile może zająć powrót do równowagi po skończonym
karmieniu? Strasznie się denerwuję, że będę miała problemy z zajściem w ciążę. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: CZERWIEC/LIPIEC
Melani, Słonko, a czy były w tym cyklu jakiekolwiek oznaki owulacji? Typu sluz
płodny, skok tempki? Przepraszam, jeśli ta info już gdzieś jest, nie szukałam,
widzę tylko, że poprzedni cykl trwał u Cie 32 dni. A robiłaś test ciążowy? Bo
jeśli nie było oznak owulacji i test negatywny to skłoniłabym się raczej do
powolnego procesu stabilizacji hormonalnej, po prostu organizm potrzebuje czasu
na powrót do równowagi. Mój potrzebował prawie pół roku, to długo, ale każdy
organizm jest inny. A jakieś inne hotrmony brałaś? Typu duphaston czy luteina?
One mogłyby spowodowac plamienia. A na badanie hormonów faktycznie troszkę za
wcześnie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Czy wy tez cofacie sie w rozwoju.....
Czuję dokładnie to co Pat i Kotula. Rozwijam się z dzieckiem, bawię się z nim,
kupuję zabawki, pisaczki, stempelki itp, których ja nie miałam i staram się tym
rozwijać mojego syna.

Co do rozwoju osobistego-wewnętrzno-emocjonalnego: stare porzekadło mówi"Pies z
nudów jajka liże". Zajmując się dzieckiem mimo wszystko ma się dużo czasu na
rozmyślania i zamartwiania się wydumanymi problemami (jestem na wychowawczym).
Dzięki Bogu za KMW. Odżyłam, nabrałam dystansu do siebie jako matki, żony,
córki, synowej.
Kotulu! Dzięki za założenie klubu.
Jednak to lektura opinii wielu osób, wielu spraw, innych i czasem rozbieżnych
poglądów pozwoliła mi na powrót do równowagi (każdy świr myśli, że już jest
zdrowy).

i wiecie co ... cieszę się, że idzie WIOSNA!!!!!!!!!!!
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Strata rodzica...
po nagłej śmierci mojego brata, mielismy podobny dylemat... został zabity w
napadzie rabunkowym... bratanica miała 6 lat... przedewszystkim dbaliśmy o to
by córka nie dowiedziała się od obcych... dlatego poszłam do dyrektorki
przedszkola i porozmawiałam z nią... jednocześnie wszyscy byliśmy w takim
szoku, że do pogrzebu odłożyliśmy sprawę, baliśmy się, że dziecko się wystraszy
z powodu przemocy... ostatecznie do dnia po pogrzebie dziecko nic nie
wiedziało, a potem było tak, że rozmowa o aniołkach (że tatuś tam poszedł itp)
bardzo szybko sprowokowała pytanie, czy tatuś nie zyje... tak... nie
żyje...potem wizyta na cmentarzu, kwiaty, łzy... i szybki powrót do
równowagi... tylko to pytanie, które chyba powróci.. "dlaczego nie byłam na
pogrzebie swojego tatusia?" dlatego, że my, dorośli, byliśmy tak zdenerwowani,
że nie wiedzielismy, czy będziemy w stanie na pogrzebie zaopiekować się
dziećmi...
nie wiem czy nie będziemy żałować, na pewno to pytanie powróci - dziś dziecko
ma 10 lat...
ale naprawdę nie byliśmy w stanie ochronić dziecka dopóki byliśmy sami w
wielkim szoku...
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: tabletki antykoncepcyjne a ciąża!!!!!!
kwas foliowy najlepiej brac juz 3 miesiace przed planowana ciaza. nigdy sie nie
spotkalam z teoria, ze antykoncepcja horm. wplywa na zmniejszenie ilosci kwasu
foliowego w org. lepeij zaczekac te 3 m., bo tyle mniej wiecej trzeba
organizmowi na powrot do rownowagi hormonalnej.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: CO robić? Help!
A jesli chodzi o podejmowanie decyzji, to aby zrobic to najlepiej nalezy byc w
rownowadze. Afirmacje zatem to bardzo dobry pomysl, wyciszenie, pojscie do
lasu, wyjazd nad wode, medytacja, relaks, masaze i wszystko co powoduje powrot
do rownowagi na pewno sie przyda.
pozdrowionka, amatmei Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: co o mnie mówią gwiazdy?
co o mnie mówią gwiazdy?
www.astro.com/cgi/chart.cgi?rs=3&btyp=w2gw&&cid=d7ofileIBMXCo-u1178835535
teraz mam dość dziwny czas w życiu, rok temu wszystko wywróciło mi się do góry
nogami, chwilę zajął mi powrót do równowagi, a teraz szykują się nowe zmiany.
jestem ciekaw, co widać w układzie gwiazd.
pomożecie?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Czasem mam dość !! :((((((
Mnie też, nie wytrzymałam długo w tej firmie, bo tylko 4 mce, ale po ostatnich
wyczynach szefa, miarka się przebrała. Za wrażliwa jestem na takie traktowanie.
Pewnie pomyślicie, że dałam sobie bardzo mało czasu ale niestety bardzo dużo
mnie kosztuje powrót do równowagi po dniu spędzonym w obecności przełożonego.
Teraz tylko mam dylemat ale o tym w innym wątku będzie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Madoff i daleko do dna
cojestdoktorku napisał:

podniesiono stopy z 1% na 5% w bardzo krótkim czasie na pewno zdając
sobie sprawę co się stanie
jak dla mnie szybkie podnoszenie stóp to sabotaż który zawsze kończy

Tobie się wydaje, że FED dowolnie ustala stopę% zależnie od swojego widzimisię. Tak naprawdę jest zmuszony podnosić stopy% jak jest za duże zapotrzebowanie na kredyt, a może obniżyć je do 0% jak zapotrzebowanie spada.
Wszystkie recesje są tłumaczone podnoszeniem stóp%, a to tylko przypadkowy zapalnik. Decyduje przesilenie nastrojów. W pewnym momencie ludzie mają dość kredytów i zapotrzebowanie na dług spada. Wraz z nim jest recesja.

Wyobraź sobie system stałej ilości kredytów w gospodarce. System idealny. Wzrost wydajności powoduje spadek cen, zarabiają na tym wszyscy. Nie ma boomów, a jeśli są to powodują zmniejszenie ilości pieniądza w innych rejonach/dziedzinach i wzrost cen/zarobków co powoduje powrót do równowagi.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: I love you all
Maria, Swiatlo
Mario zobacz wyzej bo juz sie pytalem o to.

Ale moze zaczniemy jakis ciekawy temat EU vs US?
Co Ty na to Mario?

Silne euro - uderzające w eksport do USA - może doprowadzić do załamania
ożywienia gospodarczego w Europie. W efekcie uniemożliwić Francji i Niemcom
powrót do równowagi budżetowej w 2005 r. oraz utrudnić przeprowadzenie
zapowiadanych reform strukturalnych na rynku pracy czy ubezpieczeń zdrowotnych.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Czy umie ktoś inaczej?
Czy umie ktoś inaczej?
Często nasze zachowanie (czyny albo słowa) determinowane jest
chwilowym stanem emocjonalnym. Wiem po sobie, że można narobić sobie
tym szkody. Chociaż wmawiałem sobie, że niczego nie żałuję to po
czasie nie wygląda to już tak dobrze. Pewnie to znacie
Czy znacie, stosujecie jakieś inne sposoby na "wentylację", powrót
do równowagi niż obsobaczenie winnych czy ludzkości wogóle?
Stary wypróbowany sposób z wykorzystaniem produktów fermentacji
proponuję pominąć
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Czy umie ktoś inaczej?
Powrot do rownowagi poprzez wentylacje jest jak plaster na bol glowy.

Albo kogos opierniczam i nie mam z tego powodu zadnych wyrzutow,albo pracuje nad
tym,zeby nie dopuszczac do takich sytuacji.

jezeli pod wplywem emocji jednak zdarzy mi 'rozedrzec dzioba'-niestety to czesto
idzie w parze z niesprawiedliwa ocena, to nie mam problemu zeby ta osobe
przeprosic i przyznac sie do bledu. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: zauważcie
arcykr napisał:

> kochanica.francuza napisała:
>
> > arcykr napisał:
> >
> > > kochanica.francuza napisała:
> > >
> > > > > Które mi zaproponowałeś.
> > > Nie zaproponowałem ci bycia kobietą niezrównoważoną.
> > Skoro jestem agresywna ergo jestem niezrównoważona sama z siebie, bez twoi
> ch
> > cennych propozycji.
> No właśnie.
> Więc co ci niby zaproponowałem?
Rodzenie dziecka jako sposób na powrót do równowagi.
Przypominam o Simone de Beauvoir.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: jak wziac sie do kupy i stanac na nogi?
tricolour napisał:

> ... tak jak się odwiedza dentystę gdy boli ząb. Jak nawala cała głowa, to
należ
> y
> iśc do psychologa i poświęcic na powrót do równowagi psychicznej kilka
miesięcy
> .

Tak,idealne rozwiązanie tylko czesto nierealne.
Każdy powinien miec swojego psychoanalityka i wtedy bylo by prościej,ale nie
ten kraj.
Mieszkam w małym mieście,najpierw szukałam psychologa dla dzieci,niestety
jedyny specjalista w tej dziedzinie nie miał podpisanego kontraktu z kasa na
rozmowy z dziećmi...Prywatnie odmówił przyjecia.
Zmuszona byłam poradzić sobie sama.Czytałam,rozmawiałam itd.
W pewnym momencie ja chciałam skorzystać z takiej pomocy.Poszłam,zobaczyłam
czekających około 15osób,każdy w gabinecie ok 10min...Najpierw jeszcze
skierowanie potrzebne,masa czasu w poczekalni,zwolnienie się z pracy...
Na prywatną wizytę mogę umówić się w mieście 35km dalej.
Trudno mi to zorganizować jak jestem sama z dziećmi,firmą na głowie.
Ciągle to odkładam i męczę się.Jednak z dentystą łatwiej w takiej dziurze Tri.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: papiery złozone - jak dalej.....
Sprawa jest prosta - bierze winę na siebie i już. Co do podziału majątku, albo weź adwokata, albo, jeśli chcesz to załatwić sama, poczekaj aż ochłoniesz. (Czy rozwód jest połączony z podziałem majątku?) Teraz niczego z nim nie ustalaj, niczego nie podpisuj. Nie jesteś sobą, nie masz kręgosłupa. Za bardzo cierpisz, żeby twardo walczyć o swoje.

Przede wszystkim walcz o siebie. O powrót do równowagi. On już nie wróci i nie chciej, żeby wrócił. To nie ma sensu. Chcesz nastepnych 20 lat życia w niepewności, depresji, strachu przed każdym SMS-em, odbieranym przez męża? Przed każdym wyjazdem? Tak ma wyglądać Twoje życie? Są takie kobiety, czytałem logi. Ręce opadają, beznadzieja, niemoc, niepewność, strach - do końca. Nie rób tego. Walcz o siebie. Skończyło się Twoje małżeństwo; coś się kończy, coś się zaczyna. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Wlasnie sie dowiedzialam ze juz po..boje sie ...
Maleństwo (boszzzz..., jak to czule brzmi), jeśli w Twoim nicku jest Twój rocznik to przecież jeszcze całe życie przed Tobą. Ciesz się, że małżeństwo jeśli miało się rozpaść, to rozpadło się już teraz. Masz czas żeby poukładać sobie życie na nowo. Spokojnie. Daj sobie trochę czasu na powrót do równowagi i zobaczysz wszystko z innej perspektywy.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: nie mogę się otrząsnąć,szukam pomocy
> z_mazur nie potrafie na dzień dzisiejszy otrząsnać sie z tego.

To zrozumiałe, powrót do równowagi po takim przeżyciu zawsze zajmuje
trochę czasu.

> Wiem, że powinnam się cieszyć tylko z czego?

Nie musisz się cieszyć, ważne żebyś dostrzegała rówież jaśniejsze
strony tej sytuacji.

> zrezygnowałam ze swojego
> życia,zrezygnowałam z pracy ,z rodziny ,dla Niego.

Jak widać okazało się, że nie był warty takiego poświęcenia, dobrze
że tak szybko. Teraz możesz do tego wrócić, o tyle właśnie łatwiej,
że nie upłynęło zbyt wiele czasu.

> Jak mam się
> teraz podnieśc skoro nie mam na dzień dzisiejszy środków do
> zycia,nawet na to aby wnieść sprawe rozwodową a gdzie znaleźć siłe
> na to wszystko skoro on ma tak twierdzi pieniądze??.

Jak już pisałem sprawy rozwodowej nie musisz wnosić, zrobisz to w
dowolnym dogodnym dla Ciebie terminie, jeśli będziesz czuła taką
potzebę. Teraz ona nie jest Ci do niczego potrzebna.

Skup się na tym "podniesieniu się". Większość ludzi na tym forum się
udało, myślę że i Ty dasz radę.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: nie mogę się otrząsnąć,szukam pomocy
Mąż kazał jej się wyprowadzić z jego mieszkania co ona zrobiła. Nie
wiadomo, czy używał gróźb, bo autorka o tym nie pisze. Więc nie
wiadomo, czy przemoc miała miejsce.

Chodzi mi o adekwatność działań. Minęły 4 miesiące. Kobieta powinna
skakać z radości (jak już poukłada sobie emocje), że stało się to
tak szybko. Ale żeby skakać z tej radości, to musi dojść do siebie.
Wikłanie się w sądową batalię, przy pomocy oddziałów prawników
(nawet bezpłatnych) jej w tym nie pomoże. Facet jest za granicą,
może przeciągać trwanie sprawy w nieskończoność, a w ostateczności
zmienić kraj zamieszkanie jak mu była żona za bardzo za skórę
zajdzie, więc efekt z tej batalii będzie żaden, a powrót do
równowagi zamiast paru miesięcy zajmie jej parę lat.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: boję się..
no to ile dziś osób trzeba podnosić na duchu, co ? Lipcu kochany, trzeba
próbować, tego chyba każdy z Nas się boi, czy się uda?boimy się zaangażować, w
obawie, że znowu zostaniemy odrzuceni, że znowu się połudzimy, a skończy się
wielką klapą. Ale czy jak pomyślisz, że mogłabyś być kochana i kochać, czy..ta
myśl nie bardziej ciągnie od strachu ? wiesz, ja tak bardzo pragnę, żeby ktoś
mnie pokochał...tak bardzo z całego szczerego serca..jestem uczciwa i oczekuję,
że znajdzie się taki ktoś, kto nie zadrwi sobie z tego. Ech, boję się..boję się,
że ktoś mnie skrzywdzi a ja nie wiem, czy moja psychika wytrzyma więcej porażek
w życiu? pewnie tak, tylko ile zajmie powrót do równowagi?
A Ty Mappi, też powód samotności dziś boli? kurcze, czemu to wszystko jest tak
skomplikowane? tylu ludzi, a tak ciężko znaleźć kogoś dla siebie.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: "Miejsca Naj.." w Indiach :)))
Witaj.
Wiesz, przyznam się że moim ulubionym miejscem w Indiach też jest Goa. Po
podróży po Indiach jest to najlepsze miejsce na powrót do równowagi i na
bajeczny luz wieczorami plaży podczas odpływu.
Ja niestety na Goa byłem 4 lata temu w Kovalam i marzę by znowu się tam wybrać.
Czy mógłbym Cię prosić o informację jak teraz najlepiej się tam dostać i czy
rezerwujesz nocleg przez internet, czy na miejscu. Mój mail: rabinson@gazeta.pl
, z góry dziękuje.:) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Pragnę dziecka - nadczynność - czy jest nadzieja
Pragnę dziecka - nadczynność - czy jest nadzieja
Od czerwca leczę nadczynność tarczycy, mam obciążenia genetyczne,
miałam też nadczynność na początku pierwszej ciąży, która sama się
unormowała. Lekarka na poprzedniej wizycie powiedziała, że dobrze
zareagowałam na leki, bo przeszłam w lekką niedoczynność.
Zmniejszyła dawkę do 5mg na dobę i po pewnym czasie poczułam znowu
ten wewnętrzny niepokój. Dziś lekarka stwierdziłą, że raczej lekami
nic nie zdziałamy, bo obciążenie, bo po zmniejszeniu dawki jest
nawrót, no i że to już drugi rzut (pierwszy w ciąży), więc ona
proponuje terapię izotopem. Załamałam się, bo liczyłam, że po
unormowaniu się hormonów będę mogła starać się o upragnione drugie
dziecko. Na razie nie wyraziłam zgody na izotop, ale czy mam szansę
na powrót do równowagi??? Czy mam szansę na córeczkę, z pierwszej
ciąży mam synka. Czy ktoś z was był w podobnej sytuacji i jak się to
potoczyło?
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: euthyrox,jodid można przytyc od tego?
Są nieliczne przypadki (do których prawdopodobnie sam się zaliczam)
kiedy to przy niedoczynności traci się kilogramy. Lewotyroksyna
powodując powrót do równowagi hormonalnej może więc w takich
wypadkach paradoksalnie spowodować wzrost wagi jednak ten wzrost -
widzę to po sobie - to jedynie powrót do normalnej wagi z przed
choroby.
Ja tego doświadczyłem już dwa razy. Moja normalna waga to ok 72kg.
Będąc w nieleczonej niedoczynności waga spadła u mnie do 65kg.
Biorąc Euthyrox w kilka miesięcy znowu powróciłem do 73kg. Później
zrobiłem niepotrzebny eksperyment z odrzuceniem l-tyroksyny i waga
znowu w przeciągu dosłownie dwóch miesięcy spadła do 66kg. Trochę to
nielogiczne by przy niedoczynności tracić kilogramy ale podobno i
tak bywa :) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: infekcja a powrót do zdrowia
Zimową anginę leczyłam w sumie 3 antybiotykami i też infekcja nie chciała mi dać
spokoju. Przez długi czas byłam osłabiona, teraz znowu boli mnie gardło.
Właściwie zaczęłam chorować jesienią i skończyłam wiosną :( Moja lekarka mówiła,
że chora tarczyca może osłabiać działanie układu odpornościowego. Wysyłała mnie
w góry, ale nie mogłam pozwolić sobie na wyjazd.
Z drugiej strony moja córka-zwykle okaz zdrowia, też mocno chorowała. W tym roku
nie było porządnej zimy, temperatura była idealna dla rozwoju różnych wirusów,
które zamiast ginąć od mrozu, mutowały. Strasznie dużo ludzi dookoła mnie
chorowało na przeróżne anginy, grypy. Zwalało z nóg nawet najsilniejszych, więc
tym bardziej i nas mogło.
Jeśli przyznajesz, że nie do końca słuchałeś zaleceń lekarza, to może po prostu
niedoleczone bakterie ciągle Cię męczą i stąd powroty gorączki.
Daj sobie czas na powrót do równowagi.
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: TRACĘ SENS ŻYCIA:(
Udać się do psychologa. Im szybciej tym lepiej. Szkoda czasu na płacze w kącie!
Zobaczysz, że z pomocą specjalisty wyjdziesz z dołka bardzo szybko. Lecz
tarczycę, przyjmuj leki, tak jak Ci każe lekarz. Sama piszesz, że jest już
lepiej. Daj sobie czas na powrót do równowagi. I nie rozmyślaj za dużo nad
hashimoto!
Poza tym myślę, że obawy dotyczące macierzyństwa powodują u Ciebie dużo napięcia.
Nie czekaj aż będzie gorzej, idź do psychologa! Pozdrawiam ciepło! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: 1. raz na tym forum- zycie z chorym na chad
Poetkam ma całkowitą rację. Musisz zadbać o własną równowagę emocjonalną!!! Jeżeli potrzebujesz odpoczynku - nie wahaj się pojechać na samotne wakacje albo w odwiedziny do rodziny. Tylko dokładnie poinformuj chłopaka dlaczego tak robisz, najlepiej dodatkowo napisz mu to drukowanymi literami na kartce. Jako osobnik dotknięty chad wiem, że twoje rozbicie działa na niego jak batuta, skacze coraz wyżej. Małżeństwo i dzieci to rzeczywiście tematy bardzo wrażliwe, zmuszają go o myśleniu o przyszłości, odpowiedzialności - a on nie potrafi poradzić sobie z sobą samym, nie dziw się, że panikuje na myśl o wychowywaniu dzieci. Aby z nim porozmawiać, musisz go przekonać, że nic co powie i zrobi, nie zostanie przez ciebie użyte przeciwko niemu. Nie pytaj lekarzy, znajomych, rodziny co masz robić, by zachowywał się normalnie, najpewniej odbierze to jako próbę manipulacji. Co innego rozmowa o przyczynach jego zachowania, masz pełne prawo zorientować się co cie może czekać, a zarazem wykazujesz, że jesteś nim istotnie zainteresowana (w zależności od fazy może w to nie wierzyć albo może nie docierać). Spisanie zasad i określenie granic to dobry pomysł, może się do nich dostosuje, może nie, ale zawsze twoje reakcje mu będzie łatwiej zrozumieć.
Ale najpierw musisz znaleźć sposób na powrót do równowagi (wiem, powtarzam się), będąc w nerwach daleko nie ujedziesz.
Przepraszam za litanię, ale może coś ci pomoże.
Zadbaj o siebie, a będziesz mogła zadbać o miłość. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Nikt nie płacze dziś nad grobem
Czas na wracanie do rónowagi psychicznej
wyksztalciuch2 napisała:
> Co za bzdury. Oddzielmy może komercję ob własnych uczuć. Ja po
> śmierci ojca dochodziłam do siebie 2 lata.

Czytałem w książkach psychologicznych, że 2 lata jest typowym czasem
na powrót do równowagi psychicznej po utracie bliskiej osoby. Czasem
niestety trwa to znacznie dłużej. Ale czasem krócej gdy osoba nie
była szczególnie bliska. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Prezydent Zaleski poluje na dyrektorów
doceniamy też sukcesy. Ładne latarnie na Bulwarze Filadelfijskim.
Ładne śmietniki na starówce. Położony bruk na ulicach obok deptaka
(Mostowa).

To są takie rzeczy które ja bym określił tak z
amerykańska "housekeeping".

Housekeeping to jest utrzymywanie w czystości i porządku. Pracowałem
kiedyś w hotelu jako cleaner, to był własnie housekeeping. Wymiana
ręczników, pościeli, przyniesienie lodu.

Ale miasto potrzebuje też "managment". A to nie polega na tym by
podlać kwiatki. Tylko na tym by np wybudować most.

A także na uczestniczeniu wraz z władzami regionu w budowie
metropolii z Bydgoszczą i koordynowaniu postępów w tym zakresie w
Toruniu. Wykorzystywaniu potencjału uniwersystetu do rozruszenia
gospodarki, korzystając z funduszy UE innych niż strukturalne i
infrastrukturalne. Zatrzymywaniu absolwentów UMK w Toruniu, poprzez
ułatwianie im zakładnie biznesów, korzystania ze srodkow UE,
faworyzowania ich w przetargach.

Od podlewania kwiatków to jest dozorca. Nie manager.

"Dobry gospodarz" za swój sukces nie będzie uznawał
otwarcie "śpiewającej fontanny". Czy otwarcie Parku Technologicznego
na kompletnym, maksymalnym zadupiu na Łódzkiej.

Przesada? Może po prostu powrót do równowagi, po tym jak przecinanie
wstęg było oznaką sukcesu. A licytacja ile kasy wzieliśmy z UE miała
być dowodem na sensowność pomysłów w które finansowo się angażujemy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: co tam rada ONZ!!!!!!!!!!!!!!
"Atak na Irak jest już nieuchronny, a w ślad za nim upadek Saddama Husjana i
Organizacji Narodów Zjednoczonych. Spełnianie przez Husjana warunków
amerykańskich dowodzi jego perfidii i czyni nieodzownym rychłe rozpoczęcie
działań wojennych. Problemem dla świata nie jest więc już Irak, tylko
przewidywane zbrojne najazdy Stanów Zjednoczonych na kolejne kraje mające
prezydentów, ustrój lub uzbrojenie nie do zniesienia dla Dżordża Busza juniora.
Szczęsciem dla Polaków kraj nasz ma prezydenta, premiera, ustrój i uzbrojenie
(w tym F-16), które obecny prezydent Stanów Zjednoczonych kocha i podziwia.
Różnimy się tym na korzyść od krajów przyległych: Niemiec, Francji być może
także i Rosji, na które przyjdzie kolej."
"Irak stworzy precedens zachęcający Stany Zjednoczone do radyklanego, bo
zbrojnego szerzenia w świecie wolności, demokracji i podziwu dla amerykańskich
ideałów oraz osiągnięć. NAstępne wojny pozwolą potęgę USA pełniej wykorzystać,
a także wzmagać. Nieuchronnie prowadzi to resztę świata do szukania na powrót
systemu równowagi w stosunakch międzynarodowych zniszczonej po upadku ZSRR."
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: co tam rada ONZ!!!!!!!!!!!!!!
ŻYWNOŚĆ ZA ROPĘ -CZYLI GÓWNO ZA POCAŁUNKI!
pontifexmaximus napisał:

> "Atak na Irak jest już nieuchronny, a w ślad za nim upadek Saddama Husjana i
> Organizacji Narodów Zjednoczonych. Spełnianie przez Husjana warunków
> amerykańskich dowodzi jego perfidii i czyni nieodzownym rychłe rozpoczęcie
> działań wojennych. Problemem dla świata nie jest więc już Irak, tylko
> przewidywane zbrojne najazdy Stanów Zjednoczonych na kolejne kraje mające
> prezydentów, ustrój lub uzbrojenie nie do zniesienia dla Dżordża Busza
juniora.
>
> Szczęsciem dla Polaków kraj nasz ma prezydenta, premiera, ustrój i uzbrojenie
> (w tym F-16), które obecny prezydent Stanów Zjednoczonych kocha i podziwia.
> Różnimy się tym na korzyść od krajów przyległych: Niemiec, Francji być może
> także i Rosji, na które przyjdzie kolej."
> "Irak stworzy precedens zachęcający Stany Zjednoczone do radyklanego, bo
> zbrojnego szerzenia w świecie wolności, demokracji i podziwu dla
amerykańskich
> ideałów oraz osiągnięć. NAstępne wojny pozwolą potęgę USA pełniej
wykorzystać,
> a także wzmagać. Nieuchronnie prowadzi to resztę świata do szukania na powrót
> systemu równowagi w stosunakch międzynarodowych zniszczonej po upadku ZSRR."
.......OJ BO SIĘ ROZPISZĘ.......

hiro Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Komu podziękować?
lomek2 napisał: Aktywność gminy
> polegająca jedynie na tworzeniu martwych zapisów których sie nie
przestrzega lub
> omija (gdzie jest nasza sowicie opłacana SM w tym wypadku???) to
zwykłe
> urzędnicze puszczanie bąków w stołek

Oj, coś cię Lomku, poniosło. Zupełnie bezzasadnie urągasz.
Zastanów się może, skąd Straż Miejska ma brać informacje o takich
nagannych rzeczach na czyjejś działce? To nie to samo co policjant
z suszarką, który z daleka widzi pirata, albo kanar w tramwaju.
Straży Miejskiej trzeba o tym po prostu donieść, poinformować,
złozyć skargę, napisać zawiadomienie. Wyobrażasz sobie, że jak to
będzie wyglądało - straż jeździ i sprawdza jakimś przyrządem, czy
ktoś czegoś nie zakopał? Proponuję ci powrót do równowagi
i logiki. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Pozdrowienia
spadaj ubeku
Gość portalu: jacek napisał(a):

> jestem w szpitalu dla nerwowo chorych. trafiłem tu w wyniku swoich ostatnich
> poczynań na forum. mam nadzieję na szybki powrót do równowagi psychicznej.
> pozdrawiam
> jacek

jak bedziezs mial cos ciekawego do powiedzenie - nie bedziesz musial sie
podszywac pod innych

spadaj ubeku Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Nauczyciele muszą odrobić 2 maja
tylko 18 godzin ...
Całe szczęście, że nie zostałem nauczycielem. Wychodzę z
pracy po 10 czasami 12 godzinach i jestem MNIEJ zmęczony
i zestresowany, niż moja żona. Mimo, że moja małżonka ma
coś w rodzaju "powołania" i odosi sukcesy w swojej pracy
pedagogiczej, to wielokrotnie myślała o zmianie zawodu.
Powody są dwa: praca w szkole jest coraz trudniejsza, bo
mlodzież jest - nie zawaham się użyć tego określenia -
coraz głupsza i bezczelniejsza. Te 1400 zł gołej pensji
+ "trzynastka" to niestety bardziej jałmużna, niż płaca.
Szczególnie w Poznaniu, gdzie życie tanie nie jest!
Normalny nauczyciel spędza w pracy (nie mylić ze szkołą)
około 40 godzin tygodniowo. Bo praca w szkole nie kończy
sie po wyjściu z budynku. Ale o tym wiedzą tylko
nauczyciele.
Dwa miesiące wakacji - to niewątpliwy plus tego zawodu,
ale to również czas na powrót do równowagi psychicznej
po pedagogicznej "orce".
Gdyby ktoś miał wątpliwości - to radzę sobie przypomnieć
wszystkie "numery" wycinane nauczycielom w trakcie
nauki. Oni to przerabiają przez 10 miesięcy po kilka
razy na dzień.
Kto ma dzieci, ten wie ile trudu i nerwów kosztuje np.
nauczenie dziecka składania literek, lub jazdy na
rowerku. A ile razy spotkaliście w sklepie czy na ulicy
bezczelnego gówniarza, który obrzucił was obelgami lub
opluł? Cóż - nauczyciele mają to na codzień - średnio 5
godzin dziennie. Kto nie wierzy - niech spyta właśnie
nauczyciela. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: prof. Lewicki: Zniesienie wiz nie jest najważni...
Ważne problemy
Sprawa wiz jest bardzo medialna i wydaje się być obecnie tematem zastępczym w
obecnej sytuacji ekonomicznej Polski.
Znacznie większą korzyść dla kraju stanowiłoby zmniejszenie długów wobec
zachodnich banków. Spłata odsetek i ogromnych długów zaciągnietych w mniejszym
zakresie w okresie Gierka, oraz w większym po 1990 r. dławi polską gospodarkę.
Nikt o tym nie mówi, bo to nie jest medialne.
Istotne są działania uzdrawiające polską gospodarkę. Uzyskana obecnie
ewentualna pomoc w postaci współczesnego "Planu Marshala" mogłaby spełnić taką
rolę.
Trzeba rozejrzeć się po kraju. Ile zakładów zniknęło i ilu ludzi straciło
pracę. Spadek produkcji jest porównywalnie większy niż w wyniku zniszczeń
spowodowanych II wojną. Polska z poziomu przemysłowego producenta z pierwszej
piętnastki w latach siedemdziesiątych przesunęła się na 50 - 60 miejsce.
Kolejne rządy niezależnie od opcji politycznej nic o tym nie mówią, a przede
wszystkim nic w tej sprawie nie robią.
Wyprzedaż majątku narodowego w obce ręce, to jedyne stosowane szeroko
rozwiązanie. Z tyłu zostanie niedługo tylko przysłowiowa ściana.
Tak więc najważniejsza jest pomoc ekonomiczna. Istotna jest możliwość uzyskania
tanich kredytów napędzających rozwój polskich biznesów umożliwiających powrót
do równowagi polskiej gospodarce.
Stabilne, uczciwe prawo i zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom powinno być
priorytetowym celem działań polskich władz. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Sezon ogórkowy ?
Nie czas żałować ogórków, gdy...
...życie wre.
Dzięki iwa.ja za win odpuszczenie. Widac, żeś człowiek, który się ogórkom nie
kłania.
Dzięki wredna, za znalezienie winowajcy. Nie będzie ogórek pluł nam w twarz.
Sobie też dziękuję za powrót do równowagi. I do pomidorów.
t. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: ADHD to oszustwo!!!
jeszcze jedno żródła które podałaś zaprzeczają sobie .

"Na poziomie biochemicznym, u osób z ADHD dochodzi prawdopodobnie do osłabienia
działania dwu substancji uczestniczących w przekazywaniu pobudzeń w układnie
nerwowym (tak zwanych neuroprzekaźników): noradrenaliny i dopaminy."

słowo prawdopodobnie oznacza, że istnieje taka możliwość jednak nie istnieją
badania jednoznacznie dowodzące tej zależności.

"Zespół nadpobudliwości psychoruchowej jest zespołem zaburzeń który powoduje
powstawanie objawów z trzech grup impulsywności, nadruchliwości i zaburzeń
koncentracji uwagi, spowodowany jest zaburzeniami równowagi pomiędzy układami
dopaminowym i noradrenalinowym w CUN. "

Tu jak widać jest pewność, prawdopodobnie oparta na badaniach.
Wiesz w czym jest problem. Jeżeli jakaś akcja zostanie wywołana brakiem jakieś
substancji to doprowadzenie tej substancji, wywoła brak pierwszej akcji.
przykład z życia.
węgiel może spalać się całkowicie tworzą CO2 lub niecałkowicie tworząc CO. Zbyt
mała ilośc tlenu spowoduje, wydzielanie CO jeżeli doprowadzisz brakującą ilość
tlenu CO przestanie się wydzielać.
Jeżeli ADHD wywołałaby było brakiem równowagi , to powrót do równowagi zamykał
by sprawę, a nie zamyka Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Robert Rejniak - Gość Forum
Odp. spiwor:
Szczerze mówiąc nigdy nie czekałem, aż pacjentowi samo przejdzie. Trudno jest
przewidzieć co może stać się w kolejnej fazie psychozy poamfetaminowej- czy
osłabnie i zaniknie, czy nasili sie przeistoczy w silniejsze napady lęku lub
paniki. To z kolei może spotęgować agresję i zagrożenie dla otoczenia. W
praktyce spotkałem się z naprawde bardzo ekstremalnymi przypadkami psychoz i za
każdym razem kończyło się hospitalizacją i potrzebą farmakoterapii- wyciszenia
i złagodzenia objawów psychozy za pomocą leków. Dopiero po ustabilizowaniu
stanu w ten sposób można rozpocząć jakiekolwiek inne działania terapeutyczne
majace na celu powrót do równowagi psychicznej. Ale oczywiście odnosze sie do
przykładów z mojej praktyki. Zalecam konsultację psychiatryczną, warto jednak
zadbać o to, żeby lekarz psychiatra był zorientowany w problematyce uzaleznień.
Pozdrawiam Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Co jesc, zeby wrócił OKRES?
Niezaleznie od dobrego, urozmaiconego pozywienia, dobrze byloby, zebys zaczela
NATYCHMIAST przyjmowac odzywke NuPlus. To jest regenerujaca mieszanka ziolowa
na bazie tradycyjnej medycyny chinskiej, ktora szczegolnie efektywnie wspomaga
regeneracje nadnerczy, watroby, trzustki, nerek i systemu nerwowego. Wspomaga
odbudowe zdrowych tkanek i pomaga w utrzymaniu dobrego nastroju, zwieksza sily
witalne i energie. Przynosi lepszy sen, redukuje wahania nastroju i wplywa na
lepsza asymilacje skladnikow odzywczych z normalnej diety.
Dltego chetnie korzystaja z niej i sportowcy - pomaga osiagac lepsze wyniki, i
jest szczegolnie korzystna dla rekonwalescentow. Jest to kompletny,
pelnowartosciowy pokarm zapewniajacy wlasciwe odzywienie organizmu i powrot do
rownowagi, a tego wlasnie Tobie potrzeba.
Mozna ja dostac w Warszawie.
Powodzenia

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Fevarin
Tytułem opisu mojego przypadku:
Fevarin biorę od kilku mies. Czuję jakbym obudziła się z długiego
(kilkuletniego) letargu. Zaczełam brac po porodzie, zdiagnozowano
gwałtowną depresję poporodową, ale problemy z psychiką o podłożu
depresyjnym miałam już wcześniej, tylko nie zdawałam sobie z tego
sprawy. U mnie zaczął działać już po tygodniu (ustała płaczliwość i
wrażenie szyby), po 2 tyg. odeszły myśli samobójcze. Po miesiącu
wróciłam do normalności.
Efekty uboczne na początku to:
- jadłowstręt
- zwiększona wrażliwość na zimno
- zawroty głowy
- wrażenie, że mam wielkie dłonie (w nocy po wybudzeniu)
- senność w ciągu dnia
Efekty uboczne teraz:
- nadmierna senność
- sporadyczne zawroty głowy

Plusy:
- powrót do równowagi psychcznej
- libido mi wzrosło ;)

Dziękuję za odzew w tym temacie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Czy to deresja?
moim zdaniem praca zawodowa w pełnym wymiarze godzin i dwojka
małych dzieci to zawsze jest nadmiar obowiązków.
W Twoim życiu panuje straszny chaos, ale nie zwalałabym winy na
otoczenie, wogole nie szukałabym winnego a rozwiązania, czasem
wystarczy dobrze się zorganizować żeby nerwy odpuściły. Krzyk często
jest oznaką bezsilności, utraty kontroli nad swoim życiem. Krzyczysz
bo nie wiesz co zrobić, jak inaczej zapanować nad sytuacją.
Zastanow się dobrze czego chcesz, najlepiej Ci to wyjdzie kiedy na
jeden albo dwa dni wyrwiesz się z domu do jakiejś samotni , choćby
do jakiejś agroturystyki, gdzie nic Cię nie będzie rozpraszać. Wtedy
łatwej zobaczyć i dowiedzieć się czego się właściwie chce, i
zobaczyć siebie trochę z dystansu.
Nie można gnać bez przerwy , trzeba też znaleźć czas na odpoczynek.
Wtedy jest szansa na powrót do równowagi, dalsze gnanie w tym
kieracie bez żadnych zmian to prosta droga do nerwicy, może i w
efekcie depresji.
Jak Ty zaczniesz się zmieniać to i cały dom się zmieni, warto
próbować. Leki nieczego tutaj nie załatwią, mogą dać chwilową ulgę ,
czasem jest to konieczne, ale przyczyna pozostanie.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: effectin i lorafen
Gwaszem...ojej!ja też do tego wszystkiego muszę brać na noc lerivon(30mg.)i
jakos udaje się spokojnie przeżyć noc...(bo chyba najgorsze są te nocne
lęki...był czas,że budziły mnie napady lęku po kilka razy w ciągu nocy)
nie mogłam i nie chciałam tak żyć...trudno ten czas opisać...

Po effectinie też miałam okropne nudności,trwało to ok.2 tygodnie-potem było
już lepiej i powolutku stawałam się "spokojniejsza"...

A ze stilnoxem miałam coś takiego,że po 1-2 godz. po zażyciu w oczach robił mi
się taki "pstryk"kilka razy(trudno to opisać-tak jakby ktoś robił w głowie
zdjęcie).Nie biorę już tego leku.
ale uwierz to wszystko jest lepsze od męki...
Modlę się więc o Twój i nas wszystkich powrót do równowagi...
v.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Juz nie daje rady!!!!!!!!
skorpionka76 napisała:

> ostatnie trzy lata mojego zycia byly dla mnie koszmarne, moze rok temu albo
dwa
>
> lata temu tez mialam depresje ale nie wiedzialam o tym. Wydaje mi sie teraz
ze
> mialam nawroty depresji w tym okresie

jesteś samotna?
masz męża?
dzieci?

bo ja dopiero jak 'pozbyłam się' teraz już ex, powoli zaczęłam powracać do
zdrowia
nie było łatwo
ani się go 'pozbyć'
ani późniejszy powrót do równowagi
pelzający latami stres zeźre nerwy jak prądy błądzace rury w ziemi Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Coś na stres i nerwicę
Zgadzam się z Tobą:) Relaks,przyroda bardzo poprawiają samopoczucie w
nerwicy.Bardzo dobrze wyciszają. Myślę,że są środkiem ułatwiającym powrót do
równowagi (oczywiście obok psychoterapii,która jest elementem często
koniecznym).Pozdrawiam:)

PS. Nie myśl już tyle,że się nie bedziemy zgadzali z tym co piszesz:)Wszystko
jest ok. A poza tym każdy ma prawo do własnego zdania.Trzymaj się:) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: słabe plemniki
moj bral i... niestety... parametry sie pogorszyly!
moj doktorek nawet twierdzi, ze tak na prawde, to baaardzo rzadko pomagaja
jakies specyfiki, a jak powiedzialam, ze faszeruje meza witaminkami zrobil
dziwna... mine! stwierdzil, ze no jesli maz ma ochote lykac, to moze, ale...
moj maz bral i clo i undestor (testosteron) parametry na prawde bardzo sie
pogorszyly, poprawa, a w zasadzie powrot do rownowagi sprzed lykania tych
specyfikow, trwal ok. 6 m-cy, a i teraz nie jest jeszcze przynajmniej tak jak
bylo
ale wiem, ze niektorym, choc nielicznym, pomaga...
pozdrawiam i zycze powodzenia
piegoosek Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: wysoki cholesterol
Z cholesterolem to jest tak, że można go zbyt dużo dostarczać do
organizmu, lub sam organizm może go zbyt dużo produkować. Jeśli twój
organizm zdecydoał się zwiększyć wytwarzanie cholesterolu, to musiał
mieć ku temu jakieś powody. Jednym z powodów może być przebyta
operacja i związane z nią stresy (przed i po), dlatego warto trochę
jeszcze odczekać z interwencjami farmakologicznymi, kładąc większy
nacisk na powrót do równowagi ciała i ducha. Oczywiście, dieta
przeciw-cholesterolowa nie zaszkodzi, ale nie forsowna. Dopiero po 2-
3 miesiącach od daty operacji, jeśli zbyt wysoki poziom
cholesterolu nie zmaleje, trzeba będzie złożyć wizytę u lekarza. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: ''Uciekajace podłoże??"
Ja tez tak kiedys mialam, piszac mam na mysli jakby falowanie ziemi
pod nogami, nieraz mialam wrazenie ,ze zapadnie sie podemna. I co?
Po wykonaniu wielu badan okazalo sie, ze to bylo na tle nerwowym.
Najgorzej bylo w miejscach , gdzie bylo wiecej ludzi- w sklepie itp.
Pomogla mi psychoterapia i lek przeciwlekowy, ktory bralam przez
miesiac. Wszystko przeszlo ale powrot do rownowagi trwal okolo 3
lat. Proponuje wykonanie badan, a jak wyjda ok, proponuje
psychoterapie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Scyntografia tarczycy
Scyntygrafia jest nieinwazyjnym badaniem ktore ma na celu okreslic funkcje
tarczycy.Specjalny skaner bedzie po podaniu srodka kontrastowego wylapywal z
Ciebie informacje o tym co dzieje sie w tarczycy.Co do operacji to wiele zalezy
wlasnie od tego badania.Gruczolaki sa czestym zjawiskiem szczegolnie u
kobiet.Po zastosowaniu leczenia obserwuje sie powrot do rownowagi hormonalnej
co zdecydowanie blokuje czynnosc gruczolaka i umozliwia zahamowanie ejgo
ewentualnej progresji.Operacja jednak moze byc konieczna. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: wyjałowiony organizm po antybiotykach
Antybiotyki niszcza zarowno bakterie chorobotworcze jak i te konieczne dla
naszego zdrowia, wtedy grzybki, drozdzaki biora gore.

By przywrocic rownowage glownie w przewodzie pokarmowym tak jak pisala
poprzedniczka, nalezy przez okres co najmniej miesiaca ( bo tyle mniej wiecej
trwa powrot do rownowagi flory bakteryjnej) brac bakterie kwasu mlekowego czy
to w postaci tabletek - polecalabym jednak Enterol- czy w postaci soku z
kiszonej kapusty ale malokwasnej i wody z ogorkow malosolnych, do tego unikac
cukru i slodyczy. Dodatkowo wit. B compleks - pomaga opanowac grzybice.
Nie polecam produktow mlecznych, kazeina jest ciezkostrawna, sa zakwaszajace,
sama nie toleruje ich, poza tym mam powazne watpliwosci co do ich jakosci.
Wapno mozna dostarczyc z warzyw, ziarno sezamowe.
Generalnie dieta powinna byc lekkostrawna, jak juz pisala jedna z
poprzedniczek, bez smazonych , tlustych potraw. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Czym zajmujecie myśli, czyli.....
Czym zajmujecie myśli, czyli.....
jak nie dać się zwariować w oczekiwaniu na poczęcie
Jestem ciekawa jakie są wasze sposoby na "zabicie" myśli o nieudanym cyklu czy też oczekiwaniu na dwie kreski na teście. Może to pomoże niektórym z nas zwalczyć stres
U mnie 28 dzień cyklu, owu przesunęła mi się o dobrych 8 dni ze względu na podróże i stresy. Choć starania były w odpowiednim czasie to chyba nic z tego nie będzie w tym miesiącu. To już n-ty cykl starań. Aby nie dać się zwariować zapisałam się na Tai Chi. Dla początkujących, a wycisk był niezły Bardzo mi się podoba i mam nadzieję na zmianę nastawienia, powrót do równowagi między umysłem a ciałem, a wtedy kto wie..........może i ja zobaczę swoje kreseczki ))
A jakie są wasze propozycje???
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: jak to jest z tym czekaniem?
jak to jest z tym czekaniem?
Dziewczyny!jak to jest z tym czekaniem po poronieniu?ja poroniłam
miesiąc temu.Szczęście w nieszczęściu to był prawdopodobnie 5
tydzień i poronienie miało miejsce samoistnie.Jeden lekarz
powiedział, że powiiniśmy z meżem odczekac dwa miesiące, drugi, że
trzy miesiące i już sama nie wiem. Podobno najbardziej chodzi o
powrót do równowagi psychicznej, a ja czuję, że najlepszym
lekarstwem dla mnie byłaby ciąża. Z drugiej strony boję się, że może
gdybym nie czekała, a cos znów poszłoby nie tak miałabym żal do
siebie do końca życia, że jednak nie poczekałam...I tak kółko się
zamyka Pozdrawiam serdecznie i czekam niecierpliwie na Wasze opinie. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Folikowy wąteczek.... zaprzyjaznionych babeczek ..
Gratuluję miesięcznicy, jak to czas pędzi!Zosieńka urocza.
Agnieszkomoniko dziękuję za miłe słowa, jak się jest samej to trudno
racjonalnie sobie coś wytłumaczyć.
Jutro rano mam usg połowkowe.Z jednej strony nie mogę się doczekać,
a z dugiej jestem pełna obaw, zwłaszcza po ostanich bólach.Na
szczęście małe dziś w nocy dało mi czadu i jestem spokojniejsza.Po
raz pierwszy kopało mnie tak długoi i tak mocno.Teraz to się chyba
zacznie
Wciąż myślę o Dominice, o Mikusiu.Modlę się o jej powrót do
równowagi, choć wiem jakie to trudne.
W przyszły wtorej wybieram się samolotem do mojego męża o ile mi
lekarka nie zabroni.Już nie mogę się doczekać, bo szalenie za nim
tęsknię.
Miłej niedzieli Wam życzę.

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Ciężaróweczki z B-B i okolic
Kurczę, machnęłam posta do Was, ale system domagał się ponownego logowania i
cały tekścik zeżarło. Achhh...
No to w skrócie:
- Barbs - jesteśmy bardzo podobne do siebie, choć ja reprezentuję znak Bliźniąt;
też "na zewnątrz" muszę wyglądać na opanowaną i niewzruszoną; boję się więc, że
wymięknę podczas porodu, co będzie dla mnie jak klęska (choć niby nieuzasadniona)
- panicznie boję się pająków, a chyba jeszcze bardziej ich zabijania - to jeden
z największych koszmarów mojego życia; dla mnie Twoja reakcja była więc bohaterstwem
- nie mogę się doczekać końca ciąży - z jednej strony zmęczenie, nawet ostatnio
większe psychiczne, niż fizyczne; z drugiej niepokój czy dzidzi zdrowe.
Trzymajcie kciuki za mój powrót do równowagi.

Dość streszczenia. Ściskam ciepło wszystkie kochane mamusie!
Gosia Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: lamblie cd
u nas okres zdrowienia po glistnicy trwał jakiś czas - pierwsza poprawa była
spektakularna tzn. zniknął koszmarny stały świąd i najgorsze zmiany skóne ale
Mały dochodził do siebie parę miesięcy, organizm musi mieć czas na powrót do
równowagi. A robiłaś badania w kierunku robaków i grzybów?
PS Wojtek w październiku skończył 3 latka Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: czy mam przestać karmić?
A czy dziecko dobrze przybiera na wadze. Bo jezeli tak, to karmilabym dalej.
Chyba, ze sa jakies niepokojace objawy oprocz samych kup. Przeanalizuj diete
pamietajac, ze skaza to nie tylko prod. poch. krowiego, ale tez inne uculajace
rzeczy (np. konserwanty). A moze po prostu organiz potrzebuje wiecej czasu na
powrot do rownowagi.

aga Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: Dziewczyny - siedze sobie z super facetem w domu i
Uwierz to wcale nie jest powrót do równowagi. Połowa porzuconych osób długo
cierpi zanim się z kimś znowu zwiąże, druga połowa rzuca się w pierwsze lepsze
ramiona z nadzieją że zapomni.Potem przychodzi otrzeźwienie...

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Temat: 3 latka i ciągle w pieluszcze!!!
Tak się zastanawiam, na ile zmiany zeszłego miesiąca wpłynęły na
Twoje dziecko. Byłaś w szpitalu, więc pewnie go to jakoś dotknęło,
zaburzyło poczucie bezpieczeństwa a przynajmniej zmieniło utarte
rytuały. Może, gdzieś zaczął się bać, że mu znów znikniesz? Myślę,
że powrót do równowagi zajmie przynajmniej tyle czasu, ile trwało
jej zaburzenie, czyli miesiąc, albo nawet dłużej - dwa, trzy.
Na pewno kary mogą tylko zaburzyć cały ten proces i na przykład
doprowadzić do zaparć nawykowych, niskiego poczucia wartości. Pisano
wyżej o nagrodach - może mu się spodoba jakiś system żetonowy, albo
te buźki uśmiechnięte na planszy, jak zawoła?
Wydaje mi się, że gdyby moje dziecko było w takiej sytuacji
założyłabym pieluchę, odczekała tydzień, dwa, po czym właśnie
podjęłabym temat od nowa, z nagrodami. Może sięgnijcie po jakieś
książeczki edukacyjne?
W każdym razie nie radzę robienia wielkiego halo z tematu moczenia,
bo być może on w ten sposób chce przyciągnąć Waszą uwagę?
Na pewno jednak nie będzie się moczył wiecznie!
Przecież pielucha jest taaaka niewygodna

Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu

Strona 1 z 3 • Wyszukano 170 wyników • 1, 2, 3