Linki
menu      potrzebuję umowy kupna-sprzedaży
menu      potrzebna Praca na komputerze
menu      Potrzeby emocjonalne dzieci
menu      Potrzeby psychiczne dziecka
menu      potrzeby rozwojowe dziecka
menu      potrzeba bezpieczeństwa
menu      potrzeba fizjologiczna
menu      Potrzebne programy
menu      potrzebny prawnik
menu      potrzebny przewoźnik
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • nataliaswit.pev.pl
  • Oglądasz wypowiedzi wyszukane dla słów: potrzeby biologiczne





    Temat: ++++++łatwizna WOS 9 pytan 1 gim łatwe ++++++++++++
    Proszę odpowiedziec na te pytania z wosu

    1.co to jest tozsamosc osobista
    2.co to jest tozsamosc społeczna
    3.na czym polega porozumiewanie się werbalne
    4.na czym polega porozumiewanie się niewerbalne
    4.Na czym polegają negocjacje
    5.Na czym polega Arbitraż(czy coś podobnego)
    6.Podaj 4 potrzeby biologiczne
    7.Podaj 4 potrzeby psychiczne
    8.Podaj przykład grupy formalnej
    9.Podaj przykład grupy nieformalnej
    10.Podaj uzasadniając 2 argumentami co to znaczy istota społeczna
    11.Podaj uzasadniając 2 argumentami co to znaczy istota rozumna
    12.Wyjaśnij co to są cechy wrodzone
    13.Wyjaśnij co to są cechy nabyte Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pytanko II

    "Nobody" <nothin@poczta.onet.plwrote

    Maile, telefon....to wszystko w koncu z szarzeje i umrze....., bo ile lat
    mozna pisac w mailach "kocham Cie"??? Natomiast "Kocham Cie", przychodzac
    z
    pracy i wysluchujac o Jego minionym dniu mozna sluchac przez cale
    zycie........przynajmniej mam taka nadzieje :-))))))


    .
    Co to znaczy kochac??
    .
    Dla jednej kobiety bedzie to corka, ktora nigdy nie wyda sie za mąż a jesli
    juz to sprowadza do wspolnego mieszkania męża.
    .
    Dla drugiej bedzie to list: Kochana mamo, dzis zrobilam tak, bo Ty zawsze
    uczylas mnie, ze pewnych rzeczy nie wolno.
    .
    Mozna kochac na odleglosc.
    .
    Jednak nie wierze w milosc dwu gejow, nawet jesliby mieszkali razem i TYLKO
    mowili sobie 'Kocham Cie'. Trzeba wyjatkowego hartu aby przez lata
    przezwyciezac potrzeby biologiczne.
    .
    Co nie znaczy, ze tej sily Wam nie zycze.
    pozdrawiam
    Roger

    Ale sie rozpisalem ;-))

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pytanko II

    "Fergal" <maudgo@poczta.onet.plwrote

    | Jednak nie wierze w milosc dwu gejow, nawet jesliby mieszkali razem i
    | TYLKO mowili sobie 'Kocham Cie'. Trzeba wyjatkowego hartu aby przez lata
    | przezwyciezac potrzeby biologiczne.


    Moze niezbyt wyraznie napisalem.
    Jescze raz o milosci na odleglosc.

    Samo mowienie 'kocham' nie wystarczy. Jeszcze seks jest potrzebny. Trzeba
    wyjatkowego hartu aby przez lata przezwyciezac potrzeby biologiczne.
    pozdrawiam
    Roger



    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Pytanko II
    Użytkownik Roger rzucił(a) na listę, na co ruszyłem się z materaca, żeby
    odpowiedzieć:


    Moze niezbyt wyraznie napisalem.
    Jescze raz o milosci na odleglosc.

    Samo mowienie 'kocham' nie wystarczy. Jeszcze seks jest potrzebny.
    Trzeba wyjatkowego hartu aby przez lata przezwyciezac potrzeby
    biologiczne. pozdrawiam
    Roger


    aha - chodzi Ci o to, że miłość w związku na odległość nie wystarczy, ale
    trzeba też trochu seksu?
    Tu tysh by się można było przyczepić, ale rozumiem intencje i podpisuje się
    obyczterema łapami (przednimi i tylnymi:)
    No ale tak czy inaczej, chyba związek na odległość przewiduje spotkania raz
    na jakiś czas?:)

    zdrowaśki - kubi

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: De revolutionibus

    Użytkownik Tomaszek <tom@tu.kielce.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:8u5vh9$cu@okapi.ict.pwr.wroc.pl...


    (...) Czy z faktu, że akurat penis barana jako jedyny ma w
    środku specjalną kość, w związku z czym akurat barany
    nigdy nie muszą korzystać z viagry, cokolwiek wynika?
    (...) Zgoda, można sobie podyskutować na ile
    ludzka seksualność została kulturowo stłamszona, a na
    ile rozbudzona - to jest Temat - lecz nie mieszajmy do
    tego penisów. Nawiasem mówiąc - wnioski o "kilkukrotnym
    zwiekszeniu wielkości ponad potrzeby biologiczne" wydają
    sie grubo naciągane. (...)


    Tomaszek, Tomaszek! ty chyba jesteś pączkującym Rothem
    móg?łbyś ostrzegać, co napiszesz za kwilę
    się zakrztusiłam ;-)

    ragana

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: De revolutionibus

    ragana <ren@kki.net.plwrote in message



    Użytkownik Tomaszek <tom@tu.kielce.plw wiadomości


    do grup dyskusyjnych


    napisał:8u5vh9$cu@okapi.ict.pwr.wroc.pl...

    | (...) Czy z faktu, że akurat penis barana jako jedyny
    ma w
    | środku specjalną kość, w związku z czym akurat
    barany
    | nigdy nie muszą korzystać z viagry, cokolwiek
    wynika?
    | (...) Zgoda, można sobie podyskutować na ile
    | ludzka seksualność została kulturowo stłamszona, a
    na
    | ile rozbudzona - to jest Temat - lecz nie mieszajmy
    do
    | tego penisów. Nawiasem mówiąc - wnioski o
    "kilkukrotnym
    | zwiekszeniu wielkości ponad potrzeby biologiczne"
    wydają
    | sie grubo naciągane. (...)
    Tomaszek, Tomaszek! ty chyba jesteś pączkującym Rothem
    móg?łbyś ostrzegać, co napiszesz za kwilę
    się zakrztusiłam ;-)


    Ale psepani to on zacoł (ten rozbójnik), to jemu się
    sysko bzydko kojazy.

    T.

    P.S.
    Rothem jestem przekwitającym.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Postep i zmiany w paranaukach.
    Kristoff napisał:


    Odrzucił bym substancje biologiczne gdyż jeżeli ETI są podobni do nas
    (do tego stopnia że mogą żyć w naszej biosferze bez narażania się
    ryzyko i stwarzania go dla nas) to szansa na zebranie odpowiednich
    próbek a następnie ich ocena była by piekielnie trudna (musiała by to
    robić ekipa speców policyjnych z silnym wspomaganiem ośrodków
    naukowych zajmujących się biologią molekularną) a jeżeli byli by
    bardzo od nas różniący się (tzn. kontakt z naszą biosferą był by dla
    zabójczy dla nich lub dla elementów naszej biosfery) to zabezpieczyli
    by się przed tym (skafandry) i nie pozostawili śladów biologicznych.


    Kristoff, przeciez ufole pozostawiaja po sobie slady biologiczna. Dokladnie
    to opisal Pajak. Gdy przylatuja malym ufem niemajacym toalety potrzeby
    biologiczne zalatwiaja na zewnatrz. Kal ufoli jest podobno bardzo
    charakterystyczny, tak przynajmniej twierdzi dr Pajak.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Postep i zmiany w paranaukach.
    Użytkownik "dziobas" <USUŃ@ANTYSPAM.PLnapisał:


    Kristoff, przeciez ufole pozostawiaja po sobie slady biologiczna.
    Dokladnie
    to opisal Pajak. Gdy przylatuja malym ufem niemajacym toalety potrzeby
    biologiczne zalatwiaja na zewnatrz. Kal ufoli jest podobno bardzo
    charakterystyczny, tak przynajmniej twierdzi dr Pajak.


    Bierzesz to na wiarę?
    Czy może sprawdziłeś sam?
    Chciał bym zobaczyć wyniki analizy laboratoryjnej które dowodziły by że to
    "kupa" "UFOla".

    Pozdrawiam,
    K.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Postep i zmiany w paranaukach.


    dziobas wrote:
    Kristoff, przeciez ufole pozostawiaja po sobie slady biologiczna. Dokladnie
    to opisal Pajak. Gdy przylatuja malym ufem niemajacym toalety potrzeby
    biologiczne zalatwiaja na zewnatrz. Kal ufoli jest podobno bardzo
    charakterystyczny, tak przynajmniej twierdzi dr Pajak.


    Pająk musi się mylić: jak mają taką super-hiper technologię,
    to i kupy muszą przerabiać w obiegu zamkniętym, nie?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy istnieje sprawiedliwa kara?

    Michal napisał(a) w wiadomo ci: <36597714.61B21@friko.onet.pl...

    |JacGro wrote:


    |Inna sprawa jest kto ocenia - dla zlodzieja kradziez to dobro.
    |Ale jest to ocena zupelnie subiektywna - obiektywnie zlodziej zle czyni
    |i popelnia przestepstwo - wlasnie dlatego, ze ofiara cierpi.

    Co to znaczy w tym wypadku obiektywna ocena?
    Jezeli ktos kradnie chleb, by uratowac zycie swojego dziecka, narazajac byc
    moze przy tym nawet swoje zycie (byly przypadki zastrzelen w takich
    sytuacjach) to wtedy moze wlasnie DOBREM jest kradziez, a zlem jest cos
    zupelnie innego - nieludzkie warunku i stosunki spoleczne. Nie sadzisz?
    Obudz sie!!! Kryteria moralne moga zaczac obowiazywac dopiero wtedy, gdy
    przynajmniej spelnione sa podstawowe potrzeby biologiczne czlowieka!!! Nie
    mozesz oceniac zlodzieja wylacznie na podstawie jego czynu!!!
    Nikt nie jest sam z siebie zly. Ludzie czesto zmuszeni sa czynic zlo, bo sa
    obciazeni roznymi uwarunkowaniami, m.in. przez niesprawiedliwe systemy
    spoleczne. Oskarzanie ich o zlo jest tym, co Jezus nazywal faryzeizmem. On
    zabronil oceniania kogokolwiek. Chrzescijanie pluja w twarz Jezusowi  ciagle
    potepiajac innych!!! Jezus nie potepil nawet zbrodniarzy, ktorzy przybili Go
    do krzyza!!! Otworz oczy!! Obudz sie!!!

    ni-kt (w ciszy wiecznego ognia)
    --------------------------------------
    Lepiej zobaczyc twarz, niz uslyszec imie
    --------------------------------------
    * * * Zatancz na wlasnym grobie * * *
    --------------------------------------

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kto by pierwszy ?
    TEMPVS ciągnie:


    | A co to ma wspólnego z tematem wątku *Kto był pierwszy?* ?
    | Przecież dyskusja toczy się na temat pierwszeństwa, a nie świadectwa bądź
    | negacji istnienia Boga/bogów.

    negacja Boga/ów jest nazywana ateizmem


    Siur.
    Cofnijmy się więc do mojego wcześniejszego posta:

    TEMPVS zapytał:


    | Jeżeli ateista istniał przed wierzącym, to w jaki sposób zaprzeczył on jego
    | poglądom?
    A musiał?


    Ja zrozumiałem to tak, że mianem ateista określono osobnika, który jest istotą
    myślącą i do głowy mu nie przychodzi, że istnieje Pambuk. Natomiast wierzący,
    to również osobnik myślący, który jest przeświadczony, że Pambuk istnieje.

    Człowiek istnieje już od paru milionów lat - zaś filozofię zaczął uprawiać
    zaledwie przed 35.000 lat. Kolejność rzeczy jest taka, że najpierw człowiek
    zaczął zasopkajać swoje potrzeby biologiczne, a później przyszedł czas na
    filozofię. A to oznacza to, że najpierw był poganinem. Różnica między poganinem
    a ateistą jest zasadnicza, bo pierwszy termin nie jest oparty na uświadomieniu
    sobie bytu nadprzyrodzonego.
    W takim kontekscie prowadziłem swój wywód. Jednym słowem - przyznaję -
    spłyciłem zagadnienie.

    al

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Białoruś-kolenją ofiarą "spontanicznej rewolucji"?
    stranger.pl napisał:

    > 5 mln dorosłej populacji to nie jest również, jak twierdzisz, 20 procent.
    > 60 procent wzięło się z najnowszego raportu GUS (to zbiorcza suma tych co
    żyją
    > poniżej progu ubóstwa i tych co żyją na progu ubóstwa - zalecam poczytanie
    > sobie raportu GUS za 2004 r. - a nie z uporem maniak sprzeczanie się ile
    > milionów Polaków żyję jak nędzarze - mnie nie interesuje czy to jest 5 mln
    czy
    > 10 mln bo dla mnie istotne jest że są to miliony.

    Stranger, a ty zrozum wreszcie, że "próg ubóstwa" i "minimum socjalne" to są 2
    różne kategorie. Tak, zgadza się, ok 60% Polaków żyje poniżej tzw. minimum
    socjalnego (minimum socjalne ustalane przez IPiSS uwzględnia taki koszyk dóbr i
    usług, aby rodzina określonego typu mogła zaspokoić potrzeby biologiczne,
    kulturalne i społeczne na poziomie uznanym za niezbędny) natomiast poniżej
    granicy ubóstwa tzw. ustawowego (kwota, która zgodnie z obowiązującą ustawą o
    pomocy społecznej uprawnia do ubiegania się o przyznanie świadczenia
    pieniężnego) czyli tych 8 zł na głowę dziennie mniej więcej 20% Polaków.


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polska rownosc wobec prawa a komunistyczny
    Gość portalu: Polak napisał(a):

    > Polacy nie maja pojecia co to demokracja.
    > Utozsamiaja, doscie do wladzy z prawem lupienia innych.

    Ed. Jest bardzo brzydkie powiedzenie, że jezeli krowa załatwi swoje potrzeby
    biologiczne na asfalt, to zrobi to z sensem i odpowiednim dźwiekiem :-)).
    Krótkie pytanie. Co zostało z tego krtytkowanego przez Ciebie prawa
    komunistycznego. Gdyby jeszcze funkcjonowało, zakładam, że z 99% sektakli nie
    mieli byśmy do czynienia. Czy dasz mi chociaż jeden przykład z poziomu kc i
    kk, że wszystko funkcjonuje, jak dawniej. Zwróć uwagę na kalejdoskom farsy
    zmian prawa celnego. Zwróć uwagę na kierunkowo ustawiony system ulg i zwolnień
    w prawie podatkowym. Dla czego banki swoje "nie udane" kredyty wpakowały w
    ustawowe odsetki.
    Przykładowych procesów z tych starych czasów nie będę przytaczał z różnych
    względów. Ale nawet w tak - jak twierdzisz - paskudnych czasach, kradzież 1,20
    zł nigdy nia miała szans być osądzana jako większe przestepstwo, niż przekręt
    na 150 mln. zł. Czy ten sąd też ustawili komuniści?
    Trochę odwagi w ocenie rzeczywistości. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Polska rownosc wobec prawa a komunistyczny
    Maverick*** *** odpowiadaj.Wyslales post i
    Wyslales post , zalozyles watek i poszedles z powrotem na FSE.
    Nieladnie.
    Zuni.

    Gość portalu: Ed napisał(a):


    > Gość portalu: Polak napisał(a):
    >
    > > Polacy nie maja pojecia co to demokracja.
    > > Utozsamiaja, doscie do wladzy z prawem lupienia innych.
    >
    > Ed. Jest bardzo brzydkie powiedzenie, że jezeli krowa załatwi swoje potrzeby
    > biologiczne na asfalt, to zrobi to z sensem i odpowiednim dźwiekiem :-)).
    > Krótkie pytanie. Co zostało z tego krtytkowanego przez Ciebie prawa
    > komunistycznego. Gdyby jeszcze funkcjonowało, zakładam, że z 99% sektakli nie
    > mieli byśmy do czynienia. Czy dasz mi chociaż jeden przykład z poziomu kc i
    > kk, że wszystko funkcjonuje, jak dawniej. Zwróć uwagę na kalejdoskom farsy
    > zmian prawa celnego. Zwróć uwagę na kierunkowo ustawiony system ulg i
    zwolnień
    > w prawie podatkowym. Dla czego banki swoje "nie udane" kredyty wpakowały w
    > ustawowe odsetki.
    > Przykładowych procesów z tych starych czasów nie będę przytaczał z różnych
    > względów. Ale nawet w tak - jak twierdzisz - paskudnych czasach, kradzież
    1,20
    > zł nigdy nia miała szans być osądzana jako większe przestepstwo, niż przekręt
    > na 150 mln. zł. Czy ten sąd też ustawili komuniści?
    > Trochę odwagi w ocenie rzeczywistości.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czas najwyższy powrócić do moralnego rygoryzmu
    czerwony.krwiopijca napisał:

    > Daj jeść głodnemu, podnieś mu poziom życia, i spytaj go czy jest choć trochę
    > mniej nieszczęśliwy.


    Chaire,
    w Indiach nie ma głodu, chociaż PKB na mieszkańca jest w Indiach 30 razy niższe
    niż w USA.
    Gdy potrzeby biologiczne są zaspokojone, pojawia się pytanie, czy dalsze
    bogacenie się sprawia, że ludzie są bardziej zadowoleni z życia. Odpowiedź
    brzmi nie.
    T.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: TYLKO SZCZERZE MOI DRODZY !!
    Kiedy Zbigniew Zorro wkroczy do akcji?
    alfredkujot
    2006/03/26 18:06:01
    z mojego rozeznania wynika ze "ciemny
    lud " slucha i patrzy .
    I nic nie mowi bo po co ?
    "ciemny lud" jakby "docenil"wysilki"
    widzi perwersje -poprostu i ma w literach czterech mendia.
    Juz nie slucha i nie zastanawia sie-poprostu olewa jelity.
    Po co sobie milby Ziobro tracic czas i energie np. Cos powie np Ziobro no to
    sie mendia zabiora za reinerpretacje i beda dopytywaly, a co na to olejniczak
    albo romek , gieremek prof tez? Nic z tego nie wyniknie.
    Mendia nie zauwazyly ze nie dotra do tych ktorzy walcza o zaspakajanie
    elementarnych potrzeb biologicznych.
    Nie ma gw tam gdzie brakuje na chleb - to starczy. Nie ma dyskusji tam gdzie sa
    niezaspokojone elementarne potrzeby biologiczne a takze inne
    miedzy innymi bezpieczenstwa. A mamy
    "sady", "prokuratorow". "policje"
    "naukowcow" i "trybunal konstytucyjny"
    jednym slowem operetke alkoholikow i utytulowanych degeneratow.
    -
    kataryna.blox.pl/2006/03/Bombowa-kampania-Kaczynskiego.html
    Ja mysle,ze jak sprawa wystarczajaco dojrzeje i beda dowody,to nasz Zbigniew
    Zorro wkroczy do akcji i powali na plecy tych utytulowanych degeneratow,ktorzy
    stanowia trzon wyksztalconych mlodych ludzi z wielkich miast. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nie jestem wredną jędzą, od której uciekają faceci
    Nie jestem wredną jędzą, od której uciekają faceci
    "Zgodnie z naturą każdy człowiek chciałby móc kochać i być kochanym."

    tak, wg hitlerowców zgodne z naturą było traktowanie nie-Aryjczyków jako podludzi.
    Zgodnie z naturą człowiek bywa głodny, musi spać i załatwiać inne potrzeby
    biologiczne.
    Reszta - to prywatne potrzeby, a nie "natura" Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Marcinkiewicz chce nowelizować prawo karne
    Pełne poparcie dla drastycznego zaostrzenia prawa
    Pełne poparcie dla drastycznego zaostrzenia prawa karnego w Polsce. Kara
    śmierci dla morderców, kary ciężkiego więzienia dla gwałcicieli i sprawców
    rozbojów. Warunki bytowe w celach dla groźnych bandytów i recydywistów powinny
    zapewnić jedynie absolutnie minimalne potrzeby biologiczne (minimalna dawka
    żywnościowa umożliwiająca fizyczne przedłużenie życia) i nic ponadto.
    Przestępców trzeba po prostu wtopić w ziemię.

    Trzeba też skończyć z pseudotolerancją, którą cynicznie wykorzystują
    prodewiacyjne, lewackie środowiska prowadzące jawne działania demoralizujące
    wymierzone w prosty sposób w istniejący w Polsce porządek społeczny i tradycję.

    Nie ma się co przejmować histerycznymi popiskiwaniami łże-elit i jasnogrodu
    o "zagrożeniach dla demokracji", prawo powinno zapewniać także pełne,
    rygorystyczne przestrzeganie zasad moralności publicznej i porządku
    obyczajowego.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rosja i Ukraina porozumiały się w sprawie cen gazu
    Człowiek komunistyczny
    Człowiek nie może żyć samą negacją. Nie może tylko burzyć i niszczyć dawnych
    form życia, nie tworząc nowych, a przynajmniej nie marząc o ich realizacji.
    Człowiek komunistyczny nosi w swej duszy ideały, o które walczy, dla których
    ponosi ofiary i poświęca się. W hierarchii tych ideałów pierwsze miejsce zajmuje
    życie, ale nie transcendentalne, duchowe, lecz doczesne, immanentne, wyzbyte
    związków metafizycznych, empirycznie utylitarne. Treścią tego życia jest
    przyjemność i korzyść, a więc dobro materialne i zmysłowe, zdolne zaspokoić
    potrzeby biologiczne i psychiczne. Życie, jako najwyższa wartość, ma się
    odznaczać, intensyfikacją wewnętrzną, oraz wszechstronnością zasięgu. Masy, a
    nie tylko jednostki poczują się szczęśliwe w całej pełni. Państwo komunistyczne,
    nie uznając własności prywatnej, ani różnic klasowych, będzie mogło dobrami
    obdzielić wszystkich obywateli. Etyka komunistyczna - wobec braku kolizji
    pomiędzy interesem prywatnym a państwowym - nie potrzebuje apelować do
    obowiązków, a oprze się wyłącznie na interesie. Osiągnięte cele zaspokoją głód
    szczęścia, nurtujący człowieka. Ideał takiego życia niesie z sobą zaspokojenie
    dwóch najgłębszych tęsknot człowieka do wolności i równości.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Dofinansowanie do usług seksualnych
    Są różne szkoły na temat tego czy potrzeby seksualne
    niepełnosprawnych są chorobą:
    1. "Nieuświadomieni wariaci spółkują z kaloryferami, kapciami,
    krzesłami, butelkami, metalowymi obręczami, czym się okaleczają. Aby
    uchronić ich przed zranieniem, nagminnie stosowane są środki
    psychotropowe wyłącznie w celu wyciszania popędu seksualnego.
    Przywiązuje się pacjentów do łóżek oraz sterylizuje przez
    podwiązywanie nasieniowodów lub jajników."
    www.nie.com.pl/art8322.htm
    2. Aby mogli zaspokoić (niepełnosprawni umysłowo) swoje potrzeby
    biologiczne, trzeba ich niekiedy wręcz nauczyć masturbacji, gdyż
    będą wśród nich tacy, którzy sami nie odkryją takiej możliwości
    www.nie.com.pl/art7949.htm
    Z urzędu nikt mi nic nie zapewni, wiem. Natomiast istnieje
    instytucja pod nazwą Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób
    Niepełnosprawnych, który z urzędu w moim imieniu i w imieniu
    niepełnosprawnych ściąga haracz od przedsiębiorców.
    Czy się stoi czy się leży, PFRON-owi się należy. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Feministki a seks - o celibacie
    Nie jest to takie proste. A propo's potrzeby bezpieczeństwa i wolności - czy to
    przypadek, że w czasach głęgokiego komunizmu i stanu wojennego w Polsce zostało
    poczętych i urodziło się najwięcej dzieci??:) Właśnie tym się ludzie zajmowali,
    nizszymi potrzebami - ucieczką w seks i kombiniowaniem jak zdobyc środki do
    życia. O samorealizacji myśleli ludzie nieprzeciętni, artyści. Większość chyba
    jednak z seksu nie rezygnowała, hehe. Taka jest hierarchia ludzka: najpierw
    potrzeby biologiczne, potem wyższe. Artystów nie bierzmy pod uwagę bo są
    nawiedzeni ;)
    Jest jeszcze coś takiego, jak świadome wyrzekanie się potrzeb w imię walki ze
    swoją cielesnością by rozwinąć się duchowo. I tak mnisi jedzą minimalnie, nie
    uprawiają seksu, ale robią to w imię pewnej idei i filozofii. Nie mylmy
    przeciętnych ludzi chodzących sobie po ulicach z mnichami, artystami,
    filozofamii, buddystami :) Myślę, że to rzekome wyrzekanie się seksu na pokaz
    jest pewną pozą. Ktoś dla kogo to nie jest problem w ogóle tego nie roztrząsa. A
    najlepiej słuchać po prostu siebie, mam potrzeby realizuję je, nie mam nie realizuję Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Z deszczu pod rynek
    Gość portalu: kamil napisał(a):

    > nienajgorszy artykuł jak na "duninke". Czyżby to było jakies takie kwękanie o
    > tym, że jednak konserwatyzm miał w sobie cos dobrego??

    A ironii tobie sie niezauwazylo ? "Konserwtysto" ?

    że wolnosc jest ok ale
    > tylko jesli umie sie z nije korzystac?? ja jestem konserwatystą, na szczęscie
    > znalazłem też konserwatywną dziewczynę (co nie znaczy ze ma siedziec w domu i
    > wychowywac dzieci!!) do burdelu nie chodzę do kościoła owszem.

    To dobrze ze jestes zadowolony. Tylko ze to twoja sprawa.
    I nikogo nie obchodzi co gdzie sobie znalazles.
    Co do burdelu - nie martw sie , trafisz jak ci sie twoj "konserwtyzm"
    znudzi - a raczej konserwtywna partnerka.
    Bo jesli jestes konserwtywny a piszesz o dziewczynie to nie jest chyba twoja
    zona? Czyli co ? Do burdelu nie chodzisz tylko do kosciola.
    To jak zaspokajasz swoje potrzeby biologiczne - nie masz seksu ze swoja
    konserwatywna dziewczyna ? czy sie onanizujesz ?Jak ma nie siedziec w domu i
    nie tylko wychowywac dzieci tzn zarobic tez na twoj "konserwtyzm "?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Żona nie chce mieć dzieci - powód ból przy...
    czesto ludzie na starosc....
    ludzie na starosc zmieniaja sie w 'zwierzeta' - w tym znaczeniu, ze podstawowe
    potrzeby biologiczne staja sie dla nich najwazniejsze.

    i nei chodzi tu tylko o spanie czy jedzenie dla nich. jak sie okazuje - co
    bardziej rozgarnieci zaczynaja "walczyc" o wieksza rozrodczosc takze w
    kategoriach spolecznych.

    zauwazylem te tendencje na innych forach (mam maly kontakt ze starszymi ludzmi
    'na zywo') i prawde moawiac nie wiem, czym to wytlumaczyc.
    - przywiazanie do tradycji, religii?
    - oderwanie od rzeczywistosci i niewidzenie problemow, jakie dostrzegaja mlodzi?
    - zmiany w mozgu, jakieś?

    Tak czy inaczej, aż żal czytać ględzenie tego dziadka.

    CZLOWIEK NIE JEST ZWIERZĘCIEM. I COŚ INNEGO NIŻ PROKREACJA W NASZYM ŻYCIU SIE
    LICZY (oczywiście jak oboje przyszłych rodziców ma ochote na potomka, mają go za
    co wychować, mają warunki - wypada tylko pobłogosławić i cieszyc sie). Gdyż...
    chodzi o to by żyć w zgodzie ze sobą. z własnym sumieniem. zmuszanie sie do
    prokreacji jest głupotą i krzywdą nie tylko dla siebie, ale i dla dziecka.
    PRZEDE WSZYSTKIM DLA DZIECKA!


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 1984
    bardzo duże wrażenie wywarła na mnie ta książka. ja w ogóle lubię antyutopie.
    ale ta była szczególnie przygnębiająca właśnie przez tą miłość która umarła. a
    motyw klatki ze szczurami wyjątkowo zapadł mi w pamięci.
    niestety lękiem i bólem można wywrzeć ogromny wpływ na człowieku. tak już
    jesteśmy skonstruowani, najpierw trzeba zaspokoić potrzeby biologiczne, dopiero
    potem wyższe. no chyba że ktoś ma wyjątkowo silnego ducha....

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Samotne z wyboru?
    Tu widać część dużo większego problemu - ludzie uważają za najważniejsze w życiu
    samorozwój, jeżdżenie na wakacje za granicę, posiadanie dobrego samochodu itd.
    Nic dziwnego, że partnera życiowego postrzega się jako kolejną rzecz, która ma
    uczynić nasze życie przyjemniejszym i spowodować, że nie będziemy smutni (no bo
    psychologiwie przecież udowodnili, że człowiek popada w depresję jak nie ma
    partnera!). Patrzymy na życie skrajnie egoistycznie. Jest ono dla nas walką o
    zaspokojenie naszych potrzeb, na które patrzymy tak jak na potrzeby biologiczne.

    Ja nie rozumiem, o co chodzi w "rozwoju" (co to jest i co daje). Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Męska natura czy wypaczenie?
    Człowiek kieruje się (a
    > przynajmniej powinien) wolą i rozumem


    powinien to postulat szkoły idealistycznej - mix myślenia życzeniowego i
    magicznego, typowy produkt kultury społeczeństwa tradycyjnego,
    wybacz ale wyznawanie podobnych iluzji w XXI wieku to wulgarna nekrofilia
    FUJ!
    o faktach piszmy (o tym jak jest), a nie o naszych wyobrażeniach o nich (o tym
    jak być powinno)
    zresztą postulat też ten jest absurdem bo nie wyjdziesz poza swoją zwierzęcość,
    która stoi u podstaw piramidy potrzeb
    człowiek choćby nie wiem jak chciał nie stanie się Bogiem, ani choćby aniołem

    > z przyczyn czysto praktycznych lepiej jeść surowe mieso itd zamiast gotować


    a z tym się nie zgodzę bo jest dokładnie na odwrót, nie wierzysz zasiądź do
    wołowego surowego udźca i przy pomocy własnych zębów dokonaj eksperymentu
    badawczego:P

    > z resztą wydalanie jest czynnością niezbędną dla podtrzymania życia natomiast
    > kopulacja (bo jak rozumiem pomijamy w tej rozmowie całą duchową stronę
    > współżycia seksualnego między kobietą, a mężczyzną)-dla podtrzymania gatunku,
    > więc popędy do nich prowadzące są wg mnie jakościowo różne


    to tylko idealistyczne dystynkcje, niezależnie czy mówimy o jedzeniu i
    wydalaniu, czy funkcjach rozrodczych to mówimy o czystej fizjologii kompletnie
    niezaleznym od woli
    wszystko to podstawowe potrzeby biologiczne
    mozna do nich dobudowywac ideologię (jak niektórzy do jedzenia) tylko po co?
    mnie osobiście brzydzi ten cały fałsz
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Męska natura czy wypaczenie?
    nie wierzysz zasiądź do
    > wołowego surowego udźca i przy pomocy własnych zębów dokonaj eksperymentu
    > badawczego:P

    :D no ok wystarczyła mi wizualizacja:P Ale i tak uważam że argument "z przyczyn
    czysto praktycznych lepiej coś niż coś innego" jest niezbyt słuszny.

    mówimy o czystej fizjologii kompletnie
    > niezaleznym od woli
    > wszystko to podstawowe potrzeby biologiczne
    > mozna do nich dobudowywac ideologię (jak niektórzy do jedzenia) tylko po co?
    > mnie osobiście brzydzi ten cały fałsz

    strach, agresja to też czysta fizjologia i co, też uważasz że nie podlegają
    kontroli?
    A instynkt ochrony życia? nalezy do tej samej grupy co funkcje pokarmowe czy
    wydalnicze i co, tez wg Ciebie nie podlega wolicjonalnej kontroli? Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Męska natura czy wypaczenie?
    > Uważam, że umysł i ciało stanowią jedność w takim sensie ze wzajemnie na siebie
    > oddzialują w wiele bardzo złożonych sposobów


    sprytna konstrukcja - ale niezbyt oryginalna bo zastosowana już w dogmacie o
    Trójcy świętej (jest jednością i nie jest jednocześnie)
    tylko że to dalej sprzeczność logiczna

    właśnie umysł
    > posiada funkcje kontrolne względem ciała i popędów


    poza sporem, tylko dodajmy że tym co kontroluje jest to nakładka socjalizacyjna
    zwana kulturą - która może często zamiast pomagać traumatyzować

    nawet Freud mówił o kontroli ego nad impulsami


    o kontroli superego czyli sumienia, ale kontrola nie jest absolutna, bo obok
    superego i ego jest jeszcze podświadomość, a ona nie jest kontrolowalna
    wszystko to jest konsekwencją piramidy potrzeb
    potrzeby biologiczne (podświadomościowe) nie są kontrolowalne
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Męska natura czy wypaczenie?
    > o kontroli superego czyli sumienia, ale kontrola nie jest absolutna, bo obok
    > superego i ego jest jeszcze podświadomość, a ona nie jest kontrolowalna
    > wszystko to jest konsekwencją piramidy potrzeb
    > potrzeby biologiczne (podświadomościowe) nie są kontrolowalne

    Po 1 wg Freuda superego nie jest tożsame z sumieniem, Sumienie jest jednym ze
    składników superego.
    Po 2 To nie superego a EGO kontroluje impulsy płynące z id
    po 3 Superego też częściowo lezy w nieświadomości
    po 4 nie mówimy o kontroli potrzeb tylko popędów. Rolą ego jest panowanie nad
    popędami w taki sposób aby były one zaspokajane zgodnie z ogólnie przyjętymi
    normami oraz przy za jednoczesnym zaspokojeniu "potrzeb" superego.

    Z resztą wiesz co, abstrahując od Freuda, filozofii i tego wszystkiego, odnoszę
    wrażenie że przy pomocy różnych mniej czy bardziej naukowych rozważań próbujesz
    usprawiedliwić sam przed sobą przymus masturbacji. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kwintesencja czlowieczenstwa
    OK OK...
    ale to z tego powodu, że mamy ten piękny, niepowtarzalny, najdoskonalszy
    organ - mózg i jego struktury, których nie mają zwierzęta.

    Tzn - mózg istotą człowieczeństwa?

    Przyszła mi do głowy inna myśl, która może na takie pytanie dać odpowiedź
    negatywną. Co by było gdyby (;) człowiek opanowł tak elektronikę, biocośtam i
    stworzył sztuczną inteligencję posiadającą mózg stworzony co prawda przez
    człowieka ale równy mu we wszystkich tych mocach obliczeniowych, połączeniach
    neuronowych itp itd. Czy taki twór, posiadając ten wyznacznik człowieczeństwa,
    cudowny mózg - miałby tę cechę, człowieczeństwo? Hm

    Teraz inna teoria. Pewnie słyszeliście o hierarchii potrzeb, potrzeby
    biologiczne i potrzeby wzrostu, samorealizacji itp, itd. Akurat
    potrzeby "biologiczne" (przynależności, głodu, ....) są nie tylko dla nas
    charakterystyczne, może ta tendencja do samorealizacji (dla jednych może to być
    praca naukowa, dla inyych uprawianie roli lub chowanie dzieci)to jest właśnie
    to?
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kwintesencja czlowieczenstwa
    fe_male napisała:

    człowieczeństwa,
    > cudowny mózg - miałby tę cechę, człowieczeństwo? Hm
    >
    > Teraz inna teoria. Pewnie słyszeliście o hierarchii potrzeb, potrzeby
    > biologiczne i potrzeby wzrostu, samorealizacji itp, itd. Akurat
    > potrzeby "biologiczne" (przynależności, głodu, ....) są nie tylko dla nas
    > charakterystyczne, może ta tendencja do samorealizacji (dla jednych może to
    być
    >
    > praca naukowa, dla inyych uprawianie roli lub chowanie dzieci)to jest właśnie
    > to?

    Niektóre zwierzęta też mają taką potrzebę samorelizacji o której napisałaś -
    ogólnie rozumiane chowanie dzieci Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy sądzicie, że ktoś kto jest wygłodniały
    Chodzi mi bardziej o coś takiego, że ktoś kto z uwagi na to, że bez uczuć nie ma
    seksu tego seksu nie praktykuje szuka uczucia za wszelką cenę, by zaspokoić
    potrzeby biologiczne, przy czym cały ten proces ma miejsce gdzieś w
    podświadomości, a taka osoba nie zdaje sobie z tego nawet sprawy, że powód
    zakochiwania się jest tak prozaiczny. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nasze gusta, stereotypy i takie tam...
    Dobry tekst.

    Z obserwacji, wielu mlodych ludzi musi przejsc mocny i ostry okres bo takie sa
    potrzeby biologiczne - w koncu jakos trzeba sie wyzyc, wyladowac energie,
    podzielic sie z nia nawet z wyimaginowanym swiatem. Potem slucha sie juz roznej
    muzyki i czasami jest sie nawet zaskoczonym, kiedy nagle okazuje sie, ze ktos
    kogo wlasnie polubilismy jest z nielubianej przez nas szuflady.

    pzdrw

    soso Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czemu nie kupujecie ORYGINALNYCH płyt????
    Nie bronię tonu autorki, myslę zresztą, że jej post miał charakter raczej
    prowokacyjny (skutecznie) bo wiadomo, iż ludzie będą w pierwszym rzędzie
    zaspokajać potrzeby biologiczne a później kupować płyty.
    Ja odnosiłem się do Twojej odpowiedzi która uderzała w ton sugerujący, że
    wszyscy ludzie ściągający mp3 to zmagający sie codziennie z losem bohaterzy
    noweli pozytywistycznych. Ponieważ w kolejnym poście uwzględniłaś buraków,
    którzy ściągają płyty głównie dlatego bo uważają kupowanie za frajerstwo,
    jestem kontent. Pozdrawiam. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: zaskoczona Edyta
    ..a ja znam meza edyty - calkiem przyjemny facet, chociaz na pierwszy rzut oka
    sprawia wrazenie ze ..gej:) (nie mam nic przeciwkko gejom!) ...no taki lysy
    gej. Duzo pali i wszystkim rozpowiada ze nosi prezerwatywe w kieszeni " w razie
    czego"
    w koncu zona w barze, a potrzeby biologiczne potrzebami Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: 5 mln Polaków żyje w skrajnym ubóstwie
    zuza niestety nie trzeba sie wybierac na wies by zobaczyc....niestety teraz
    jest coraz bardziej obecne pewien nowy rodzaj ubostwa, tzw. ukryte (
    socjologowie juz o tym mowia): z pozoru ludzie nie wygladaja na biednych bo sa
    ubrani, maja gdzie mieszkac, maja nawet jakies stare auto, w domu czysto,
    schludnie, z pozoru wszystko ok bo przeciez pracuja oboje ale zarabiaja po 800
    zl majac wyzsze wyksztalcenie i gdyby nie rodzina to....widzisz zuza ja wlasnie
    tak mam, niby wszystko gra, no nie przymieramy glodem, mamy poplacone ( raczej)
    rachunki, ale nie wyrabiamy. nie stac nas na ksiazki, nowe ubrania, nie mowiac
    o wakacjach...to wg socjologow granica ubostwa- kiedy zapewnione masz potrzeby
    biologiczne czyli jedzonko i cieplo, dach nad glowa ale kompletnie cie nie
    stac na nic ekstra. i szlag mnie czasem trafia bo nie jestem brudasem, staram
    sie wygladac porzadnie i kiedy mowie w przedszkolu pani ze moje dziecko nie
    pojedzie na wycieczke bo mnie na nia nie stac patrzy na mnie jak na wredna
    matke...takich ludzi wlasnie jak ja czyli wyksztalconych, pracyjacych tylko po
    to by przezyc zanm cale mnostwo. nie wielu moich znajomych stac jest na ekstra
    wydatki i najgorsze w tym wszystkim jest to ze wystarczy jedno zachwianie
    systemu ( np. opozniona pensja) i bardzo szybko mozna znalezc sie na
    dnie....tylko wlasnie tak jak zuza powiedziala, brudne dzieci dzialaja na
    wyobraznie, ale jak jest czyste, zadbane i ubrane to nikt nie wpadnie ze moze
    byc glodne.... Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Fanklub Petereczka
    wybory kobiet ? dziś w Uwadze TVN było o tej jakiejś 15 latce zabitej przez 16 latka i co sie okazało, dziewczynka grzeczna uczennica zakochała sie w najgorszym uczniu w klasie co ćpał i miał kuratora i jakieś wyroki chyba, on jej nie chciał widzieć a ona za nim oszalała "chemią" aż on jej młotkiem głowe rozbił
    takie są wybory kobiet ładnych czasem, kolejny przykład z maila:

    "jabyłam w kilku poważnych związkach, miałam nawet męża,ale tak mnie pobił jak wypił ze złamał mi nos i odeszłam,dzieci mam z innnym facetem,palant nie potrafi ich nawet wychowac!
    co sie dziwic skoro ma juz 2 i nie płaci na nie alimenty i nie zajmuje sie nimi
    nie wiem czego ja sie spodziewałam spotykajac sie z nim?!
    żałuje ze go poznałam dzieci kocham nad zycie ale żałuje ze to z nim je mam"

    to z korespondencji z piękną dziewczyną, no jaki wybór dokonała ? wyszła za gościa co miał 2 dzieci, unikał alimentów, ale chemiaaaa i dopiero jak pobił i połamał nos to sie ocknęła, czemu one do cholery tak wybierają ?
    ale jak spotkają kogoś miłego, to mówią "zostańmy przyjaciółmi", taaa i ja mam sie nie wsciekać ?to co mam zacząć zamiast być miły opluwać je na randkach i wyzywać by mnie polubiły i chciały sie spotykać inaczej niż "po przyjacielsku pogadać"
    to mnie wkurwia, bo jak każdy facet mam potrzeby biologiczne, fizjologiczne i mnie do kurwicy doprowadza, że ciągle słysze "zostańmy przyjaciółmi" jak cudem dojdzie do randki raz na pare miesiecy zamiast "chodź do mnie na noc" Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Fanklub Petereczka
    > ojdzie do randki raz na pare miesiecy zamiast "chodź do mnie na
    noc"

    No widzisz, a gdybyś mieszkał sam (lub z kolegami) to sam mógłbyś
    dziewczyny do siebie zapraszać...

    Choć może udałoby Ci się namówić jakąś fankę sportów ekstremalnych.
    Sex w pokoju, gdzie za szafą matka chrapie to jeszcze większa
    perwersja niż trójkącik

    > to z korespondencji z piękną dziewczyną, no jaki wybór dokonała ?
    wyszła za goś
    > cia co miał 2 dzieci, unikał alimentów, ale chemiaaaa i dopiero
    jak pobił i poł
    > amał nos to sie ocknęła, czemu one do cholery tak wybierają ?
    > ale jak spotkają kogoś miłego, to mówią "zostańmy przyjaciółmi",
    taaa i ja mam
    > sie nie wsciekać ?to co mam zacząć zamiast być miły opluwać je na
    randkach i wy
    > zywać by mnie polubiły i chciały sie spotykać inaczej niż "po
    przyjacielsku pog
    > adać"
    > to mnie wkurwia, bo jak każdy facet mam potrzeby biologiczne,
    fizjologiczne i m
    > nie do kurwicy doprowadza, że ciągle słysze "zostańmy
    przyjaciółmi" jak cudem d
    > ojdzie do randki raz na pare miesiecy zamiast "chodź do mnie na
    noc"

    10/10

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Się porobiło...
    ...może to jest tak, byc moze mylę sie,ale "po mojemu" jest tak:
    w wiekszosci mezczyźni sa monotematyczni, bez urazy, oznacza to,ze nie potrafią
    koncentrowac sie na wiecej niz jednym "zadaniu", niezwykle rzadko /Napoleon/
    mają podzielną uwage. I tak jesli priorytetem jest praca to tylko praca, jesli
    hobby to tylko hobby a żona jest gdzieś w dalszej kolejnosci, rzadko kiedy
    bywa "hobby".
    Kobiety wykształciły w sobie umiejętnosc koncentrowania sie na wielu sprawach
    niezależnie i jednoczesnie, dlatego czesto nie rozumiemy swoich TŻ-ów.
    Wiem z autopsji,że moj partner, jesli jest pochłoniety czymś waznym nie ma
    mowy,zebym Go "zniewoliła" jak to niektorzy nazywają "nie ma głowy do doopy".
    Na szczescie dla Niego i dla mnie dosyć szybko rozwiazuje "problemy", wtedy
    otwiera "szufladkę" pod tytułem sex.
    Kiedyś rozmawiałam, dlaczego tak sie dzieje, wyjaśnił mi,ze owszem jest mu
    cudownie,ale to działa na Niego destrukcyjnie i później ma problem ze
    skupieniem się. I ja jemu wierze, jest nawet takie okreslenie "fachowe"
    "post coitum omne animal triste" lub "after coition every animal i sad"
    /co w wolnym przekladzie brzmi: "po stosunku wszystkie zwierzeta sa smutne"...

    Wbrew pozorom mamy inne potrzeby biologiczne i to rownież moze byc przyczyną
    takich a nie innych zachowan.

    Pozdrawiam
    Libressa
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nie chcę mi się
    no ale gadzi mozdzek w kazdym z nas pozostal. Wiele naszych zachowan kulturowych
    o ktorych sadzimy ze sa bardzo dalekie od zachowan seksualnych w rzeczywistosci
    ma bardzo silne podloze biologiczne. Potrzeby biologiczne nami rzadza, sa ukryte
    w naszym id, naszej podswiadomosci, skad tocza nieustanny boj z naszym sumieniem
    czyli zinternalizowanymi normami spolecznymi, a posrodku tego wszystkiego
    znajduje sie nasza jazn, ktora jest lawiruje miedzy tymi dwoma wrogimi obozami.
    A podswiadomosc realnie wplywa na nasze zachowania i rzeczywiscie, kobieta
    wychodzi za maz, ma dzieci - swoj biologiczny sens istnienia osiagnela, ustaja
    popedy, seks nie musi istniec, a mezczyzna jest przez geny uwarunkowany do
    nieustannego, do konca swego zycia zapladniania jak najwiekszej ilosci kobiet,
    stad seks dla niego jest caly czas bardzo wazny. Imperatywy seksualne caly czas
    w jego przypadku dzialaja z pelnia sil. Nawet w budowie mozgow sie roznimi, stad
    kobiety sa z Wenus a faceci z Marsa Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: wyrachowanie - małżeństwo z rozsądku?
    to i ja sie odezwe....
    anula trafnie opisuje "realia poslubne" ktore owocuja brakiem ;))) niestety...
    a co do malzenstw z rozsadku....
    jacek, a co w przypadku, kiedy facet zdaje sobie sprawe, ze kobieta nic, a mimo
    wszystko chce zwiazku? gdy wydaje sie, ze wystarczy mu samo bycie z ta osoba? ;)
    wiadomo, ze sie oszukuje, a jednak brnie w to, no, chyba ze kobieta sie nie
    zgodzi;
    czemu o tym pisze? bo to ja jestem ta kobieta, a on czeka i sie dowiaduje, i
    tak juz od poltora roku, a moze wiecej..... nie zraza go nawet wiadomosc, ze
    aktualnie "jest ktos na stanie" (pewnie sadzi, ze to jakas wymowka);
    no wiec, gdybym tylko rzekla slowo, to mialabym malzenstwo z rozsadku
    (zwlaszcza, ze wiele spraw by to zalatwilo dla mnie i oznaczaloby koniec
    szamotania sie i wydatkow, ale - nie tedy droga).
    z tym "obowiazkiem malzenskim"... bo ja wiem czy milosc ma tu az tyle do
    rzeczy? potrzeby biologiczne sa z obu stron, i nawet bez milosci mozna odczuwac
    jakastam przyjemnosc Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Mąż z syndromem 'wiecznego łowcy'
    Niezapominajko jestem Twoją fanką!
    albo jakby to nietórzy powiedzieli 'a nawet idolką!';)
    masz całkowitą rację, zgadzam się z każdym Twoim słowem...
    wolność wolnością, potrzeby biologiczne potrzebami biologicznymi,
    ale szacunek dla drugiej osoby to podstawa!
    Qrcze skoro faceci są takimi strasznymi łowcami (a przynajmniej ich
    większa część) to ok, niech sobie łowią ile wlezie, ale w takim razie niech nie
    pieprzą o chęci posiadania rodziny, bo po cóż im ona? Po to aby miało co ich
    ograniczać? Aby mieli z czym walczyć? Może się mylę, ale tu chyba nie o to
    chodzi, nieprawdaż? Rodzina i małżeństwo to 'rzeczy' dla dojrzałych ludzi a nie
    maluczkich głupoli którzy swoje niepochamowane instynkty usprawiedliwiają
    biologią.
    Ps. Gdyby tak wszystko oprzeć na biologii i wyjść z założenia że nie można jej
    (czyt. biologii) niczym ograniczać, to czemuż na ten przykład szukają toalety
    gdy im się zachce siku tudzież kupki w hipermarkecie, zamiast walić klocka na
    środku sklepu?
    AAAaaa... przepraszam nie mogłam się powstrzymać;) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nie wypada się przyznać do niskiego libido
    urquhart napisał:

    > Nic to nie zmienia że to jedynie kwestia priorytetów w
    narastającej
    > liście obowiązków których odpuszczenie sobie rodzi konsekekwencje.
    Odpuszczenie
    > sobie namiętności i intymności w relacji z partnerem
    > także.

    Tak, to jest kwestia priorytetów. I dla mnie (a nie jestem chyba
    jakimś dziwolągiem) na pierwszym miejscu stoją potrzeby biologiczne.
    To znaczy: SEN (bardzo duzymi literami;-) i odpoczynek (regeneracja
    ciała i psychiki przy pomocy ćwiczeń wzmacniających mięśnie, leżenie
    z nogami na poduszce, wyciszenie się, pogapienie się w sufit, czy
    posłuchanie muzyki, poczytanie książki). Jeśli nie mam zapewnionej
    dawki (wcale nei takiej dużej) tych "lekarstw" na zmęczenie, proszę
    się do mnie nie zbliżać. W żadnym celu! Chcę ci tylko powiedzieć, że
    jest pewien poziom zmęczenia biologicznego (dla każej kobiety inny),
    powyżej którego nic poza snem, czy chwilą samotności na kanapie w
    asyście muzyki, nie jest ważne. Że seks regneruje i jest dobry na
    zmęczenie? Zgadzam się. Ale też jest poziom zmęczenia, który
    wyklucza chętne podejmowanie tych działań.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nie wypada się przyznać do niskiego libido
    > Tak, to jest kwestia priorytetów. I dla mnie (a nie jestem chyba
    > jakimś dziwolągiem) na pierwszym miejscu stoją potrzeby
    > biologiczne. To znaczy: SEN (bardzo duzymi literami;-) i
    > odpoczynek (regeneracja ciała i psychiki przy pomocy ćwiczeń
    > wzmacniających mięśnie, leżenie z nogami na poduszce, wyciszenie
    > się, pogapienie się w sufit, czy posłuchanie muzyki, poczytanie
    > książki). Jeśli nie mam zapewnionej dawki (wcale nei takiej dużej)
    > tych "lekarstw" na zmęczenie, proszę się do mnie nie zbliżać.

    No ale chyba Twój dzień to nie tylko sen, odpoczynek i ewentualnie seks.

    Przecież nie chodzi o to, by od razu rezygnować ze snu i odpoczynku dla seksu Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czy zycie bez seksu jest możliwe?
    nie_chce_seksu napisała:

    > I wydaje mi sie, ze splaszczac zwiazek do
    > samego seksu i mwoic, ze jak nei ma seksu to zwiazek si erozpadnie
    > to troche brutalne.


    To nie jest brutalne, to jest prawdziwe - o ile mamy do czynienia z dojrzałymi
    płciowo ludźmi bez zaburzeń, którzy posiadają potrzeby biologiczne i chcą je
    realizować. Nie bez powodu potrzeby seksualne człowieka zajmują podstawowe
    miejsce w hierarchii tuż obok jedzenia, snu itd.
    Nikt z nas nie spłaszcza związku do samego seksu, bo doskonale wiemy, że strona
    emocjonalna związku, jest równie ważna jak i ta seksualna.


    > W takim wypadku bylyby same rozwody ludzi po 60-70, bo wtedy jednak
    > to dazenie do seksu jest znacznie mniejsze.


    Mieszasz pewne rzeczy. Związek mężczyzny i kobiety przechodzi wiele etapów
    właściwych dla ich wieku. Inaczej wygląda relacja między narzeczonymi w tzw.
    okresie godowym, inaczej w czasie ojcostwa/macierzyństwa a jeszcze inaczej u
    schyłku życia. Można sprowadzić wszystko do kwestii biologii - dorastanie,
    dojrzałość, meno/andropauza. Ale wraz z upływem czasu zmienia się też nasza
    psychika, nasze priorytety, sposób patrzenia na świat, ludzi. Jak w powiedzeniu:
    "młodzi ludzie wszystko wiedzą, dorośli we wszystko wątpią, starzy we wszystko
    wierzą". Są pewne etapy w naszym życiu, których nie da się zamienić,
    przeskoczyć, dlatego argument o 60-70 latkach wydaje mi się zupełnie nietrafiony. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Samotność kiedy najbardziej przeszkadza?
    Niestety, ale ja nie zaznałem jeszcze miłości. Nie znalazłem tej, której mógłbym
    powiedzieć "kocham Cię". Same przygody, krótsze bądź trochę dłuższe, ale nigdy
    więcej niż 4 miesiące. Chyba trochę na siłę próbowałem TO znaleźć z
    niewłaściwymi osobami. Teraz tego unikam, chociaż trochę mi to przeszkadza, bo
    mam, szczególnie jako przedstawiciel płci męskiej, oprócz potrzeb bliskości i
    miłości, także potrzeby biologiczne. A nie jestem typem, który chodzi na imprezy
    i robi to z przypadkowymi kobietami... No cóż, ale liczę dalej, iż los będzie
    kiedyś łaskawy. P.S Pozdrawiam. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy sex jest grzechem?
    j23bolus napisał:
    > Pewnie ze nie ! To jest tylko interpretacja duchownych .

    I to chora interpretacja, nie warto słuchać pseudo moralnych wykładów kościoła,
    bo gdybyśmy dalej postępowali tak jak oni chcą to do tej pory mówilibyśmy że
    Ziemia jest płaska, i znajduje się w centrum układu słonecznego. Sex jest rzeczą
    naturalną tak jak wszystkie podstawowe potrzeby biologiczne, a kościół nie wiem
    na jakiej podstawie próbuje tego zabraniać, z resztą chyba powinni zacząć od
    siebie bo współżycie osób jednej płci też jest grzechem

    Ogólnie rzecz biorąc kościół jest czynnikiem hamującym rozwój ludzkości -
    utrwala ciemnotę Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Fala powodziowa idzie na Wrocław
    ja.behemot napisał:
    > Skoro jest wiecznie pełny? To basen czy zbiornik przeciwpowodziowy?

    zanim zadasz następne głupie pytanie zadaj najpierw rzeczowe lub doinformuj się
    w temacie, na który podejmujesz się wypowiadać.
    temat zbiorników p. powodziowych jest bardzo obszernym zagadnieniem. W skrócie:
    jest kilka podstawowych podziałów takich jak na zbiorniki o regulowanym odpływie
    i bez regulacji, zbiorniki suche i mokre ... łatwo się zorientować, że
    mietkowski jest mokrym zbiornikiem o regulowanym odpływie. A skoro mokrym to
    znaczy, że w zbiorniku na stałe znajduje się woda i ma on dwie pojemności
    charakterystyczne: pojemność użytkową i p.powodziową. Pierwsza z nich to po
    prostu pojemność zbiornika na co dzień (zapewnia retencję wodną na potrzeby
    biologiczne ale też do rekreacji). Druga to różnica pomiędzy pojemnością pełną a
    użytkową czyli wszystko to co można dodatkowo wlać do zbiornika. w przypadku
    napływów przewidywalnych można pojemność p. powodziową zwiększyć rozpoczynając
    zrzut wyprzedzający ... itp. itd ... ale jak zaczyna nagle lać to mamy do
    dyspozycji pojemność p. powodziową nominalną. tak to mniej więcej działa. a dla
    czego ? pójdź na kierunkowe studia i się naucz ,,, Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: ZLIKWIDOWAĆ KARTĘ NAUCZYCIELA !!!!!!
    Nauczyciele zostali wściekle zaatakowani na tym forum przez...no właśnie przez
    kogo? Można określić ego takiego osobnika ujmując jego właściwości w
    następujących punktach:
    1. Przeszłe lub obecne duże problemy szkolne związane z wąskimi horyzontami
    myślowymi,lenistwem ,nieróbstwem.
    2.Niespełnienie się życiowe związane ściśle z punktem 1 -brak wiedzy = brak
    pomysłu na życie = brak awansu zawodowego = brak kasy.
    3.Najgorsze ludzkie cechy charakteru : zawiść ,zadrość,prymitywizm.
    4. Totalnie destrukcyjne działanie na innych podobnych z charakteru osobników,
    a także na jednostki z dobrymi widokami na przyszłość lecz o słabej konstrukcji
    psychicznej.
    5.Zapotrzebowanie na spełnienie potrzeb :potrzeby niższego rzędu ze szczególnym
    wskazaniem na potrzeby biologiczne napędzające przyrost naturalny.
    6.Wybitnie materialistyczne podejście do świata.
    7.Silnie rozwinięte postawy roszczeniowe.
    8.I inne ,których nie chcę wymieniać ponieważ forum nie jest miejscem na tak
    dosadne stwierdzenia. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Obrażona radna nie przyjmuje medalu
    Sztybel
    Tak Sztybel jest doradcą Wojewody. Pełni jeszcze klikanaście funkcji. Rozumiem że PiS satawia na młodych. To jest ok. Chociaż pzesadzają z załatwianiem im etatów np. Rega mierny ale wierny i pracuje w RUCH-u. Jednak czy tam nie ma innych młodych ludzi?
    Sztybel jak pisałem ma kilkanaście funkcji, kiedy on ma czas na jedzenie, sen potrzeby biologiczne... Jak tyle robi to co on jest cyborgiem?? Jak się robi wszystko to nic nie robi się dobrze.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Przyłączanie ludzi do wodociągu grozi brakiem wody
    Trawa była znana przyrodzie przed erą wodociągów i jakoś rosła. Wiadmo, że każdy
    by chciał mieć przed domem wiecznie soczysty trawnik. Ale co zrobić gdy deszczu
    na lekarstwo a wody w rurze brakuje nawet na potrzeby biologiczne ludzi? nadal
    podlewać trawnik z maniakalnym uporem "bo podpisałem umowę"?
    Całe życie mieszkałem w domu i choć wody nigdy nie brakowało i z kasa krucho nie
    było, zawsze słyszałem od rodziców "oszczędzaj wodę", "wyłączaj światło gdy
    wychodzisz z pokoju", "nie marnuj jedzenia". Pierwszy szok obyczajowy przeżyłem
    kiedyś będąc na dłuższą wizytę u rodziny w Warszawie (w bloku, a jakże).
    Pierwszy raz widziałem wtedy jak się woda bez sensu leje, jak się wyrzuca świeże
    jedzenie do kosza "bo nikt już nie ma ochoty". Dla mnie był to szok. Potem
    zauważyłem, że to nie odosobniony przypadek, duża część społeczeństwa tak
    postępuje. Nie wyciagałem wtedy wniosków. Teraz jestem starszy i wyciągam.
    Żywność jest już dostatecznie droga, mało się marnuje. Energia we wszelkich
    postaciach też. Ale woda jest wciąż zbyt tania. To musi być odczuwalne w
    budżecie domowym, bo gdy coś jest tanie, wtedy nie jest szanowane. A woda to
    rzecz podstawowa. Kiepska woda to kiepskie zdrowie i krótkie życie. Musi mocno
    podrożeć. Im wcześniej, tym lepiej.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Przyłączanie ludzi do wodociągu grozi brakiem wody
    Na Dąbrowie Zachodniej wodociąg już jest budowany
    tempo może mało zawrotne ale może to z powodu ciśnienia w rurach :)

    lomek2 napisał:

    Ale co zrobić gdy deszczu
    > na lekarstwo a wody w rurze brakuje nawet na potrzeby biologiczne ludzi? nadal
    > podlewać trawnik z maniakalnym uporem "bo podpisałem umowę"?

    Dodam że są i tacy co wodę z dachów do kanalizacji zlewają
    lub na ulicę i to chyba najwięcej na Dolnej która i tak jest notorycznie podtapiana. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Przyłączanie ludzi do wodociągu grozi brakiem wody
    Lomek2 napisał: >Trawa była znana przyrodzie przed erą wodociągów
    i jakoś rosła. Wiadmo, że każdy by chciał mieć przed domem wiecznie
    soczysty trawnik. Ale co zrobić gdy deszczu na lekarstwo a wody w
    rurze brakuje nawet na potrzeby biologiczne ludzi?

    Miły nasz Lomku 2, podlewanie, albo szerzej nawadnianie plantacji
    roślinnych, występuje również od pradawnych czasów. Jest to jeden
    z warunków zapewnienia żywności nam i naszym zwierzętom. Mam
    nadzieję, że dopuszczasz podlanie grządki fasoli albo pomidorów?
    Jest niepożądane ze względu na spadek ciśnienia wody w rurociągu,
    ale poza tym, miły Lomku, tak wykorzystana woda wraca do obiegu
    sama w naturalny sposób. Nie produkuje ścieków, nie wymaga
    odtwarzania. Zważ też uprzejmie, że gleba nie pokryta roslinnością,
    choćby i trawą, wysycha i skorupieje.
    O wiele gorszym marnotrawstwem od wanien i trawników jest
    spłukiwanie czystą wodą ustępów i mycie nią samochodów. Czy
    posiadasz samochód, miły Lomku? Tak? No to bądź zdrów :) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Krzywousty przed sądem. Konkurs na pomnik
    To jest skrót myślowy skierowany do czujących Temat i znających historię.
    Nie trzeba wszystko łopata wpychać do głowy.

    Nie myślącym i tak jest wszystko jeno aby mieli zaspokojone potrzeby biologiczne.
    W ogóle moje teksty nie są kierowane do ciebie.Na drzewo. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Rodzice-zwracajcie uwagę swoim dzieciom!!
    Gość portalu: m napisał(a):


    > na przyklad nie zwracajac uwagi na to co twoje rozwydrzone bachory robia

    nie, bo to niewychowawcze. ja w tym przypadku zostawiam dzieci z mamą,
    dziadkiem, babcią lub innym opiekunem, po czym biorę delikwenta na stronę i za
    pomoca paralizatora, kastetu czy innego, zrozumiałego dla niego argumentu
    staram się mu wytłumaczyć, że:

    - pory snu moich dzieci określam ja wspólnie z moją małzonką uwzględniają przy
    tym ich (to jest dzieci a nie takich jak ty popaprańców) potrzeby biologiczne
    tudziez nasz rozkład dnia

    - nie stać mnie obecnie na dobrego dekoratora wnątrz a że nie wierzę w jakość
    darmowych usług, nie zamierzam w najbliższym czasie nabywać proponowanego przez
    niego dywanu.

    - nie czuję sie przekonany o wyższości jego metod wychowawczych bazujących na
    surowym reżimie dnia i całkowitym zakazie chodzenia po mieszkaniu.

    - nie czuje się kompetentny ocenić na ile przyczyna problemu tkwi w
    nadpoobudliwości moich dzieci a na ile w jego nadwrazliwości słuchowej,
    ograniczeniu umysłowym czy nadmiarze wolnego czasu

    oczywiście, argumentację przytaczam w spsosób bardziej zwięzły niz powyżej
    przedstawiona, uwzględniając niesprzyjające okoliczności dyskusji, tudziez
    ograniczone zdolności koncentracji i percepcji mojej interlokutora,. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Poloniści: matura była zbyt łatwa
    mógłbym się odnieść ironicznie na przykładzie Twojej odpowiedzi co w
    pierwszym rzędzie powinno się uczyć na lekcjach języka polskiego..
    ale do meritum.. wskaż mi proszę fragment w którym pogardzam
    literaturą... nie pogardzam ... zachwycałem i zachwycam się nią...
    jedną bardziej inną mniej, rzecz gustu.. wskazuję jedynie na to że
    (oczywiście wyłacznie moim skromnym zdaniem) matura z języka
    polskiego powinna sprawdzać UMIEJĘTNOŚĆ posługiwania się tym
    językiem.. i czy zostanie to zrobione na przykładzie analizy poezji
    Mickiewicza, prozy Bułhakowa czy owej wspomnianej przez Ciebie
    instrukcji obsługi odkurzacza jest rzeczą wtórną... powiem więcej
    (pewnie uznane to przez Ciebie za herezję).. trudniesza wydaje mi
    się praca na temat wspomnianej instrukcji jak na temat
    tzw "literacki" ... w pierwszym przypadku potrzeba niezłej
    wyobraźni .. i talentu..

    i na koniec moja opinia na temat Kultury... tej przez wielkie K...
    to nie tylko literatura, sztuki platyczne, teatr ... to wszystkie
    przejawy działalności człowieka (również technicznej) która wykracza
    poza najbardziej podstawowe, przyziemne potrzeby biologiczne
    człowieka..

    a co miłosci do języka ojczystego? ... nie wiem jak Ciebie ale mnie
    zachwyca KAŻDE słowo pisane .. tak po prostu zachwyca tym że w kilku
    symbolach przecież może zawrzeć treść... czasem piekną, czasem
    straszną ... a najcześciej zwykle banalną i prostą..

    ale cóż, ja jestem tylko prostym inżynierem starej daty wychowanym
    na szacunku dla otaczającego świata...
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy supermarkety i galerie w Warszawie są otwarte?
    Wykorzystujac najnowsze zdobycze ludzkosci (mam tu na mysli lodowke),
    umiejetnosc przewidywania (wiedzialem, ze nadejdzie 11 listopad) oraz fakt, ze
    supermarkety sa otwarte co dzien do 22-iej, udalo mi sie dzis - dokonujac
    heroicznego wprost wysilku - zaspokoic swe potrzeby biologiczne z zapasow.
    Polecam, to sprawdzona metoda, choc nieslychanie absorbujaca i meczaca.

    Dzieki temu, moge oddac sie okolicznosciowym refleksjom, przerywanym jedynie
    sporadycznymi odpwiedziami na posty przymułów. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Sąd zabrał dziecko, bo w domu bałagan
    Nigdzie nie napisalem, ze urodzila sie z zespolem downa. W art jest wrecz
    napisane, ze dziecko jest zdrowe. doczytaj jak zaczal sie watek o zespole downa
    i dopiero wtedy pisz - na temat.

    Rodzina zyjaca na skraju ubustwa, zaspokajajaca podstawowe potrzeby biologiczne
    mialaby powazny problem w zajeciu sie zdrowym niemowleciem... Juz o dziecku z
    zespolem downa nie wspomne. Dziecku, ktore wymaga szczegolnej opieki i o wiele
    wiekszych nakladow finansowych. Wiec nie pisz, ze zaopiekowaliby sie nim tak samo.

    Nie uprawiaj demagogii i nie twórz
    > kolejnych teorii spiskowych.


    oraz

    widać musiała być zdrowa i śliczna, skoro z
    > taką determinacją odebrano ją rodzicom.


    I kto tutaj tworzy teorie spiskowe?

    Ja tylko stwierdzam proste fakty. Rodzina zyjaca w biedzie, decydujaca sie na
    kolejne dziecko w tym wieku to moim zdaniem, patologia. Taka rodzina bedzie z
    pewnoscia na garnuszku spoleczenstwa i nie bedzie w stanie zapewnic godnych
    warunkow wszystkim swoim dzieciom. juz teraz nie radzi sobie, wiec pomaga im
    pracownik opieki spolecznej. Co dopiero po dojsciu niemowlecia? Niestety zycie,
    to nie bajka. Ludzie maja wbite przez kosciol, ze Bog dal dziecko, dai na
    dziecko. Wiekszej pomylki niewyedukowani rodzice w srednim wieku popelnic nie mogli.

    Fakt pozostaje faktem, dziecko odebrano bezprawnie

    Wrecz przeciwnie. Odebrano wyrokiem niezawislego sadu. Doczytaj. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Sąd zabrał dziecko, bo w domu bałagan
    Niemowlakowi zbedne. dziecku w wieku szkolnym raczej juz niezbedne. nie udawaj,
    ze nie rozumiesz. skoro rodzice maja te minimalne 1200 zl i teraz rozdzielaja je
    miedzy siebei i trojke dzieci, to po dojsciu niemowlaka jakosc bytu pozostalej
    trojki musi ulec obnizeniu. tego nie zmienisz, chocbys zaklinal rzeczywistosc z
    calych sil.

    Trojka dzieci w wieku szkolnym potrzebuje ubran, srodkow czystosci, podrecznikow
    i ekstra pieniedzy na aktywnosc zwiazana ze szkola i normalnym zyciem w
    spoleczenstwie (wyjazdy szkolne, kino, ksiazki).

    Noworodek pozbawia ich tych mozliwosci, ktorych zaspokojenie bylo trudne nawet w
    obecnej sytuacji materialnej rodziny. Jak sam ojciec mowi - na jedzenie
    starczylo. Rodzina zyje wiec na pograniczu skrajnego ubostwa! Zaspokajaja
    potrzeby biologiczne. To sie nazywa minimum egzystencji!

    Jak dla mnie plodzenie kolejnego dziecka w takich warunkach to skrajna
    nieodpowiedzialnosc. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Zadłużenie Szczecina: nie 300, a 600 mln zł
    cbaabc napisał:

    > Nie chodzi tylko o halę, ale o ogólne zacofanie.
    >
    > Nie odpowiedziałeś na moje pytanie!
    >
    > Co im powiesz? Że mają czekać?
    >
    > A ludzie nie tylko ze Szczecina wyjeżdżają. To logiczne, że zawsze
    pewna grupa
    > wyjdzie tam gdzie jest lepiej.


    Jak by jedynym powodem wyjazdów było brak hali, stadionu itd… to nie
    powinno być już wiosek w Polsce.

    Cbaabc znasz trójkąt potrzeb?
    W pierwszym rzędzie są podstawowe potrzeby biologiczne.
    W drugim potrzeby spokoju i bezpieczeństwa, miłości i przynależności
    oraz uczenia się i zdobywania wiedzy.
    Ostatni to potrzeby estetyczno - kulturowe oraz samorealizacja.

    Zauważ że Szczecin nie zapewnia potrzeb z drugiego rzędu… nie ma
    pracy, spokoju, uczucia bezpieczeństwa (czy starczy do pierwszego,
    czy mnie nie zwolnią, gdzie ja znajdę prace). Jeśli zaspokoisz
    potrzeby z tego poziomu, powinieneś martwić się o poziom następny….

    Moja babcia mawia – w szczecinie to wszystko od d..y strony… nasz
    szanowny prezydent postanowił zafundować nam igrzyska zapominając o
    podstawowych problemach


    a co do wyjazdów - na studiach miałem świetną grupę... koło 20
    osób... wyjechało z nich 16... to nawet nie pwena grupa (według
    Ciebie) ale większość!!!!!!!!!!!!!!!

    pozdrawiam


    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wszystkiemu winni Zydzi...
    Nie bede bronic rabinow ani ksiezy protestanckich ani prawoslawnych oni maja
    zony i nie chce mi sie wierzyc ze chodzą do burdeli, co do ksiezy katolickich
    to chodza napewno byc moze nie wszyscy, ale czloweik ma potrzeby najnizszego
    rzedu sa to potrzeby biologiczne i ksiadz jak kazdy czlowiek je odczuwa i musi
    je powiem brzydko zaspokoic.
    Musze dzis juz konczyc , bo zaczynam miec upomnienia. Jak ja tego nie cierpie.
    To mnie doprowadza do szalu.
    czesc Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: kocham, kocham, kocham i chyba nigdy nie przestanę
    nie, no wiesz, poczekaj, porozgladaj sie wkolo, popatrz jak kolezankom rosna
    dzieci, posluchaj jak sasiadka ma orgazm i siedz dalej ze swoja miloscia.skoro
    to Ci odpowiada. przepraszam, nie chce cie obrazic, ale to jakos burzy moje
    emocje, jak slucham o takich facetach, ktorzy trzymaja dziewczyne w uzaleznieniu
    od siebie, i do tego zabieraja jej najlepsze lata.moze to jest milosc, nie mi
    oceniac. ale co Ty z tego chcesz miec. kochasz go??nawet to ze Twoje potrzeby
    biologiczne sa dla niego niczym?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kreowanie potrzeb ....
    potrzebami człowieka zajmował się taki psycholog Maslow i on utworzył taką
    piramidę potrzeb-na samym dole piramidy są potrzeby biologiczne a na samej
    górze jest samorealizacja a po między szacunek,przynależność i jakieś tam
    inne cechy ja teraz tego nie pamiętam dokładnie.ale masz namiary-Maslow i
    piramida potrzeb (zobacz w google) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Do facetow!!!! O kobietach:) Co lubicie a czego...
    nie przesadzajmy,mam potrzeby biologiczne,tak jak picie,jedzenie
    i kobiety,mogę to zaspokajać prozaicznie i przyziemnie jedząc chleb
    z kaszanką,albo bardziej finezyjnie,czekoladę i popijać winem.
    Trochę ruchu przy tym i nie tyję.Oczywiście do finezji należy adora
    cja,komplementy i cała ta mglista otoczka,tak jak prezerwatywa,a co
    w środku,to wiadomo. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nie płakałem po papieżu
    heretic_969 napisał:
    > Spójrz sobie choćby na kwasi-autorytarny system polityczny w Singapurze.
    > W ogóle uważam, że systemy autorytarne są efektywniejsze. Swoje zalety ma
    > monarchia, oligarchia (starożytna Sparta).

    Autorytaryzm także w Europie się nie sprawdził. Podobnie jak w przypadku
    socjalizmu trzeba brać pod uwagę istniejącą sytuację. O ile socjalizm zabijają
    pazerność i lenistwo, to autorytaryzm jest sprzeczny z ideami wolności i
    różnorodności, zbyt mocno wpisanymi w dzisiejszą Europę, by można było ot tak je
    zignorować.
    Osobiście jestem za technokracją :).

    > Jeśli już demokracja, to z systemem prezydenckim
    > (żeby prezio był trochę jak dyktator:))

    Obecny ma takie zapędy :).

    A wracając jeszcze do indywidualizmu. To - paradoksalnie - właśnie wolny rynek w
    dużej mierze go zabija. Bo potrzeby biologiczne zawsze wezmą górę i bardzo
    niewielu może sobie pozwolić na podążanie za swoją indywidualnością. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: nie płakałem po papieżu
    > Osobiście jestem za technokracją :).

    Ja też, ale to chyba jeszcze większa utopia niż socjalizm:)

    > Obecny ma takie zapędy :).

    Lech??? Żartujesz sobie? Jeżeli już, to jego brat.

    > A wracając jeszcze do indywidualizmu. To - paradoksalnie - właśnie wolny rynek
    > w
    > dużej mierze go zabija. Bo potrzeby biologiczne zawsze wezmą górę i bardzo
    > niewielu może sobie pozwolić na podążanie za swoją indywidualnością.

    Zgoda, ale wolny rynek przynajmniej daje taką możliwość niektórym. Dlatego z
    rynkiem nie należy walczyć, tylko go udoskonalać - tak, aby jak najwięcej ludzi
    mogło podążać za swoją indywidualnością.



    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Malzenstwo z przyjazni?
    No tak...masz w tym duzo racji...ale mnie brakuja motylki w
    brzuchu...przynajmniej na poczatku tego zwiazku powinny byc:)))
    ...tak mi sie wydaje...bo inaczej seks bylby dla mnie tylko aktem w ktorym komus
    uzyczam swojego ciala na jego potrzeby biologiczne...igittt!
    Wybacz...ale ja takie mam o tym zdanie:)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Czy to jest normalne/
    Jeżeli jesteś zakochana i szczęśliwa to zupełnie naturalne jest , że pragniesz
    swojego chłopaka. Na Twoją motywację do podejmowania aktywności seksualnej
    wpływają również czynniki biologiczne związane z siłą popędu seksualnego.
    Jeżeli Twój chłopka odczuwa przesyt lun jego potrzeby biologiczne są mniejsze
    możecie podejmować różne zachowania zastępcze. O tym jak wygląda życie
    seksualne danej pary decydują oni sami, istotne jest aby nikt z partnerów nie
    narzucał swojego pobudliwości seksualnej jako wyznacznika normy dla związku. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: fobia niespełnionego reproduktora -długie
    zmagania sensotwórcze gatunku ludzkiego
    To, że jesteśmy w stanie wartościować pewne zjawiska wypływa albo z faktu, że
    dane zjawisko zaspokaja nasze potrzeby biologiczne, albo z faktu, że ma ono dla
    nas wartość symboliczną, nadaną spontanicznie przez umysł jednostki lub
    zakodowaną na stałe w zbiorowej podświadomości. Wartości zaspokajające twoje
    potrzeby biologiczne mają na celu utrzymanie cię przy życiu, ale wartość samego
    życia jest już w gestii twoich umiejętności nadawania sensu różnym zjawiskom.
    Czasami wartości wyłaniają się same drogą kontrastowania - tj. jak cię życie
    porządnie kopnie w dupę, wpadniesz w długi, żona cię zdradzi i zostawi, a
    dzieciak zacznie kraść i brać prochy, to zrozumiesz i pojmiesz wartość
    ustabilizowanego życia.
    To jest tak, że nas wychowują, socjalizuja i wpajają nam do głów, że to, tamto
    czy sramto ma wartość - np. że wartością jest rodzina, seks, dzieci, suckes
    etc. Potem człowiek za wszelką cenę stara się zdobyć te rzeczy, a gdy je
    zdobywa myśli, że ten sens, ta wartość się z tych zjawisk sama spontanicznie
    wyłoni i porazi po oczach. Oczywiście bzdura, tą wartość musisz sam nadać
    rzeczom, które posiadasz i nie czekaj, aż coś cię samo zwali z nóg.
    Wszystkie wartości są umowne, efemeryczne, obiektywnie ich nie ma, życie nie ma
    obiektywnego sensu, całą hierarchię swoich wartości musisz stworzyć sam albo
    wyssać biernie ze środowiska, albo... zaprzeczyć wszystkim wartościom, nie
    szukać ich i być trochę bardziej wolnym:) Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czemu to wlasnie bliscy nas doluja?
    bertrada napisała:

    > Są jedynie statystyki, które nie do końca wprost się odnoszą do problemu. Np w
    > Niemczech (o ile dobrze pamiętam) przeprowadzono ankietę wśród młodych kobiet,
    > dotyczącą tego czy chcą mieć dzieci i ponad 1/4 stwierdziła, że nie.

    I to jest ta większość ? Po za tym co to ma wspólnego z Twoją tezą ? Co
    wspólnego mają plany młodych kobiet do uczuć kobiet mających dzieci ?

    > Co więcej, im ludzie mają więcej pieniędzy i tym samym większe możliwości
    > posiadania tych dzieci, tym mają ich mniej a jak już je mają to najczęściej
    > zatrudniają niańki zamiast samemu zająć się opieką. Czyli, że potrzeba
    > rodzicielstwa nie jest potrzebą biologiczną, bo potrzeby biologiczne mają to do
    > siebie, że im ma się więcej pieniędzy i więcej możliwości zaspokojenia tych
    > potrzeb, to w tym większym stopniu się je zaspokaja.

    Rozumiem. Potrzeba jedzenia kawioru i picia szampana jest potrzebą biologiczną ?
    A potrzeba oddychania czy snu biologiczną potrzebą nie jest ?

    > Natomiast im większy dobrobyt tym mniejsza dzietność tego społeczeństwa.

    W takim razie Polacy są bardzo bogatym społeczeństwem (przyrost naturalny
    -0,045%) a Szwecja - biednym (+0,157%).

    S.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Nie bój się czarnego luda


    xcichy wrote:
    To jak nowy temat!
    Do tak rozumianej wolności mozna wpakować wszystko co akurat się chce. Nawet
    niewolę.


    IMO wolność to stan umysłu, można mnie do czegoś zmusić fizycznie, mogą
    mnie do czegoś zmusić okoliczności, nie jestem w stanie zapanować nad
    tym, czego opanować się nie da - vide świeża sprawa tsunami - ale mogę
    zapanować nad swoimi reakcjami na to co mnie spotyka - nawet niewolnicy
    mogą być wolni, gdy nie żyją pod dyktando swoich pragnień i uczuć


    | wiedza jest jednym z możliwych przyczyn prowadzenia bardziej
    | satysfakcjonującego życia, [...]

    To wszystko bardzo ładne. Zdobywaj jej jak najwięcej. Czemu odmawiasz innym
    wiedzy innej ,czy wręcz niewiedzy?


    nikomu niczego nie odmawiam, ale wiedza jest jedna, aktualna i wciąż
    aktualizowana - naukowa, można chcieć ją poznawać i tą chęć traktować
    jedynie jako nieszkodliwe hobby zbierania naukowych ciekawostek, można
    także nie chcieć wiedzieć niczego i twierdzić że zabobon, przesądy,
    osądy i przeświadczenia świetnie nadają się do kierowania się nimi w
    życiu - ale wraz ze wzrostem poziomy wiedzy wzrasta jej głód i
    świadomość bezsensowności przesądów, oraz ich szkodliwości


    Indianie z nad Orinoko będą bardziej
    usatysfakcjonowani nauczaniem seksualnym, astronomią, czy nauką posługiwania
    się kuszodmuchawką?


    IMO usatysfakcjonowani byliby wszystkim co wymieniłeś - są to istotne
    elementy ich życia, a choroby przenoszone drogą płciową także mogą im
    zaszkodzić, zapewne też byliby zainteresowani planowania rodziny, czy
    czegoś tak prozaicznego jak spróbowanie nowych technik seksualnych, nie
    mnie decydować, ale im - nie widzę powodu dla którego należałoby im
    odmówić wiedzy w dziedzinie która dotyczy nas wszystkich, to też są
    ludzie, którzy mają potrzeby biologiczne, w tym potrzeby seksualne,
    swoje potrzeby, chęci, mają nawet orgazmy, co wiem, chociaż tego na
    National Geografic akurat nie pokazali


    | wiedza przyniosłaby im wolność od lęków w jednej z podstawowych dla
    | człowieka spraw

    Jesteś pewien , ze nie pojawiły by się inne?


    na przykład jakie?


    Napisałeś o nim jako o przykładzie nieszczęśnika co to nie wie ,gdzie jest
    Azja.


    nie wiedział wtedy, nie wiem czy wie dzisiaj: czy byłbyś zadowolony
    gdyby Twoje dziecko wykazywałoby się ignorancją w oczywistych sprawach?

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Visa Electron mBank płatność na Słowacji
    2005-03-29 16:28- tak przynajmniej miał ustawiony zegar systemowy
    Szymon, wyłuszczający(a) się następująco:

    | Albo korzystny dla klienta, jeżeli kurs zmieni się na korzyść. Nie ma
    | obowiązku, żeby kurs się zmieniał na gorsze...

    Nadal jednak dzięki bankowi kwota z cennika nie równa się kwocie zakupu.


    Ale ty napisałeś, że to jest *niekorzystne* dla klienta. Ja bym się nie
    martwił, gdyby przelicznik był korzystny.


    Wiesz... dziś pracodawca często wymusza na pracowniku posiadanie konta.


    Nie wiem, znam parę osób z okolic Krakowskiego Przedmieścia w Warszawie,
    które kont nie mają. Żeby byłą jasność, nie idzie mi o Pałac
    Namiestnikowski, ale o znacznie większą instytucję.


    A bank z kolei robi wszystko, by ów klient korzystał z karty. Nie jest więc do
    końca tak jak mówisz.


    Pierwsze słyszę, żeby bank wmuszał kartę. Podaj przykłady.


    Obowiązek już w zasadzie jest, chociaż być może
    niepisany.


    Przeczytaj uważnie to co napisałeś i zastanów się, czy to zdanie ma sens.


    I sprawa nie tylko dotyczy tego, spójrz np. jakie obowiązki
    nakłada na Ciebie ZUS czy US.


    Z przykrością stwierdzam, że nie widzę związku. Równie dobrze mógłbyś
    napisać o obowiązkach, które nakłada na mnie moja żona.


    Oczywiście, czystro teoretycznie nie ma
    obowiązku picia, jedzenia, spania czy egzystowania.


    Co nazywasz "egzystowaniem"? Pytam z przyrodniczej ciekawości...
    Nota bene, jestem głęboko przekonany, że mylisz potrzeby biologiczne, z
    nabytymi potrzebami kulturowymi, te zaś z modą i naśladownictwem.

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Visa Electron mBank płatność na Słowacji


    Ale ty napisałeś, że to jest *niekorzystne* dla klienta. Ja bym się nie
    martwił, gdyby przelicznik był korzystny.


    Kwestia definicji słowa korzyść. Dla mnie to bezpieczeństwo, pewność
    transakcji i lokat, ale zgadzam się, że niektórzy myślą w kategoriach Kalemu
    ukraść źle, Kali ukraść dobrze.


    Pierwsze słyszę, żeby bank wmuszał kartę. Podaj przykłady.


    PEKAO SA i niemożność rezygnacji z Maestro. E-konta w Lukasie, gdzie bez
    karty płacisz prowizję wyciągając pieniądze w okienku, mBank i jedyny
    darmowy sposób wyciągnięcia pieniędzy to karta itp itd.


    | Obowiązek już w zasadzie jest, chociaż być może
    | niepisany.

    Przeczytaj uważnie to co napisałeś i zastanów się, czy to zdanie ma sens.


    Przeczytałem. Ma.


    Z przykrością stwierdzam, że nie widzę związku. Równie dobrze mógłbyś
    napisać o obowiązkach, które nakłada na mnie moja żona.


    Z nią możesz się rozwieść. Spróbuj "się rozwieść" z ZUS albo US.


    Co nazywasz "egzystowaniem"? Pytam z przyrodniczej ciekawości...
    Nota bene, jestem głęboko przekonany, że mylisz potrzeby biologiczne, z
    nabytymi potrzebami kulturowymi, te zaś z modą i naśladownictwem.


    Moment... jeśli muszę mieć konto by mieć dochód, za który kupuję jedzonko,
    napój czy dach nad głową = konto jest tak niezbędne do życia JAK jedzenie,
    picie, spanie. Zatem niemożność rezygnacji z potrzeb biologicznych jest
    adekwatna do niemożności rezygnacji z konta.

    pzdr

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: De revolutionibus
    Użytkownik Tomaszek :

    | baran nie nalezy do naczelnych - to inny genotyp,
    Inny? W jakichś paru najwyżej procentach. Ale to akurat
    nieważne.


    -------
    te kilka procent to - ogrom (ogromek ?)


    [...]
    Czyli czysto biologicznie rzecz biorąc wystarczy nieco
    ponad dwa cale, powiedzmy - 6 cm. Dobra. Wiesz, co
    napisałeś wcześniej? "penis homo sapiens ( i tylko !), w
    ramach ewolucji ( i biorac pod uwage monogamię),
    zwiekszył swoja wielkość kilkukrotnie ponad potrzeby
    biologiczne". Kilkukrotnie... Co to znaczy -
    "kilkukrotnie"? Czterokrotnie, pięcio? Mnożę te 6 cm i
    poddaję się. Ja naprawdę nie zdawałem sobie sprawy, że
    aż tak odstaję. Sorry.


    ---------------
    mówmy o statystyce, ale nie w tym problem:
    A/   2 cale = 5,02 cm (tak na oko)
    mnożone przez kilka (np. 3  !) daje 15,06 cm
    średnia (pik krzywej rozkładu wielkości) dla rasy białej wynosi cos
    około 16 cm,  ponadto mówimy o kryterium przyjętym przy rozstrzyganiu
    sporów związanych z finansowaniem zabiegów medycznych - to jest przecież
    jakiś kompromis,
    B/    prawdziwszy problem jest w różnicach wysokości i masy ciała ( oraz
    proporcji kończyn itd.) u osobników różnych gatunków naczelnych,
    może to powodować błąd , lecz nie rzędu setek %, w publikacjach, z
    których czerpałem wiadomości, problem ten był (dość enigmatycznie)
    uwzględniony,
    C/    dodajmy temat gruczołów mlecznych samiczek; wszystko to miało
    podpierać tezę ( ciągle na etapie 'przednaukowym' i może już tak na
    zawsze ? ;-), że pod skórą homo sapiens drzemie (co tam - ryczy !),
    tajemniczy homo erotikus - jedyne rozpasane erotycznie 'zwierzę',
    n i e p o w t a r z a l n e, kamień węgielny cywilizacji, ... ?


    Otóż - ten wiersz jest lirykiem. Relacją z pewnego
    emocjonalnego błysku. On nie "gra na stereotypach"; on
    relacjonuje moment, w którym stereotyp zwycięża.


    -----------------
    tak mnogie zwycięstwa stereotypów w kulturze masowej, w wierszach, na
    php itd. przyprawiają mnie o nudności, przykro mi,
    a wiersz ma prawo

    pozdr.
    ru

    ps

    wąchając firankę


    =odkurzając Freuda ????
    (lub jakoś ciekawiej, nowsze mniej znane nazwisko, może z drugiej linii
    ...)

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Powazny post
    Witam,


    | Jak mierzy sie poziom etyczny/moralny?

    Po czynach poznajac.
    Upraszczajac - przylatuja do nas przedstawiciele obcej cywilizacji, ktorzy
    nie zabijaja sie nawzajem, nie scinaja sobie glow, nie tortutuja,


    Skad bedziemy wiedzieli, co jest tortura, a co nie? A jesli oni nie
    odczuwaja bolu? A jesli zabicie to dla nich czynnosc czysto techniczna, bo i
    tak zostawili na swojej planecie kopie?


    przestrzegaja norm, ktore sa przyjete w ich cywilizacji


    Skad bedziemy je znali? Jesli nam powiedza - skad pewnosc, ze nie oszukaja?


    [a zarazem zgodne z
    normami ludzkimi].


    A to juz jest bardzo malo prawdopodobne (ze przypadkiem ich normy beda takie
    same, jak nasze).
    Zalozmy przez chwile nierealistycznie, ze sa humanoidalni i maja podobne
    potrzeby biologiczne, jak ludzie. Wyobrazmy sobie, ze jest dla nich
    nieprzekraczalnym tabu ogladanie innego przedstawiciela swego gatunku
    podczas jedzenia. Jednoczesnie maja jednak slaba wole i czesto ukradkiem
    podpatruja... Przylecieli na Ziemie pelni kompleksow, ze sa taka grzeszna
    rasa. Bija sie w piersi i biczuja co wieczor.

    Czy sa na wyzszym poziomie moralnym? Przeciez strasznie grzesza - do czego
    zami sie przyznaja; ba - gotowi sa bic sie za te prawde.

    Za to zupelnie im nie przeszkadza zabijanie kalek. Bardzo sie dziwia, ze
    ludzie sie tym tak przejmuja. Przeciez to dla dobra gatunku - wady wrodzone
    powinno sie eliminowac, jak tylko sie pojawia, zanim przejda na nastepne
    pokolenia. Tym razem gotowi sa swoje racje naukowo uzasadniac na bazie
    ewolucjonizmu, a nasze opory traktuja jako zamach na czystosc gatunku, co
    dla nich jest zbrodnia.


    Czy jesli obca cywilizacja mialaby
    podobne normy i ich przestrzegala, moglibysmy zaryzykowac twierdzenie, ze
    znajduje sie na wyzszym poziomie etycznym/moralnym niz ludzie ? I nie
    mowie
    tu o przestrzeganiu przez nich norm z powodow dyktatorskich typu implant w
    glowie czy zagrozenie kara, ale przestrzeganie w poczuciu ich slusznosci i
    slusznosci zachowania z ich przestrzegania plynacego.


    Jak odroznisz jedno od drugiego?
    Skad bedziesz wiedzial, ktore normy sa zaprogramowane sztucznie, a ktore
    wynikaja z "poczucia slusznosci"? I czy poczucie slusznosci moze byc
    zaprogramowane sztucznie?
    I co to znaczy sztucznie (czy, jak piszesz, dyktatorsko)?

    I na koniec moje ulubione pytanie: a jesli "oni" to tylko jeden organizm, w
    zwiazku z tym w ogole nie ma czegos takiego, jak morlanosc, etyka, normy
    spoleczne?

    Pozdrawiam,
    Jakub Wroblewski

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Wałęsa: Chciałbym, by Lech Kaczyński pomagał w ...
    Kaczki wychowal Bolek.
    A ZE SIE ZBIESILY i POD NIM zalatwiaja swe potrzeby biologiczne,TO
    NIE MOZNA MIEC DO BOLKA PRETENSJE,ze to mu sie nie podoba. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Religia jest chyba największym złem na Ziemi
    Napisałeś:

    >Secundo - religia zapewnia spełnienie poczucia bezpieczeństwa. Z powodów, >które podała twoja przedmówczyni.

    Nie jest prawdą, że religia zapewnia spełnienie poczucia bezpieczeństwa.

    W dużym uproszczeniu psychologia dzieli potrzeby ludzkie na dwie główne kategorie:
    - potrzeby podstawowe (owe sześć potrzeb wymienionych wcześniej przeze mnie - bez których egzystencja biologiczna człowieka jest niemożliwa - a więc są to potrzeby sine qua non, bez których organizm nie może naturalnie funkcjonować)
    - potrzeby wtórne, które nabywane są w procesie socjalizacji. Do tej grupy bez wątpienia należy potrzeba wiary (religii), gdyż... potrzebę wiary w boga nabywamy właśnie w procesie socjalizacji, nie rodzimy się z taką potrzebą. Gdyby wyizolować jednostkę od społeczeństwa, wówczas ogóle u jednostki taka potrzeba nie pojawiłaby się. Nie trzeba chyba zresztą rozwodzić się nad tym, bo to jes oczywiste.

    Ciekawą koncepcję dotyczącą potrzeb ludzkich przedstawił Maslov. On umieszcza potrzebę religijności w grupie tzw. meta-potrzeb, potrzeb także poza katalogiem potrzeb podstawowych!!!

    Nie jest więc prawdą to co napisałeś, że potrzeba wiary zapewnia poczucie bezpieczeństwa. To próba podciągnięcia przez Ciebie tej potrzeby do katalogu potrzeb podstawowych, ale... niewłaściwa. Myślę, że masz tego świadomość, lecz na potrzebę chwili wygodnie było Ci włożyć ją właśnie do katalogu potrzeb podstawowych.

    Ale powtórzę po raz kolejny, że potrzebami podstawowymi są potrzeby biologiczne + bezpieczeństwo+ uczucie (niektóre teorie dołączają jeszcze do tego siódmą potrzebę, potrzebę samooakceptacji). Ale w każdej teorii psychologicznej, wiara czy religia nie jest potrzebą podstawową (bo i jak może nią być, skoro możemy bez niej egzystować) a jest potrzebą "wtórną" (lub inaczej nieco określaną, vide: meta-potrzebą jak u Maslova).

    :-) biseks Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Po co Chemik wziął Monikę do kibla???

    Do kibla sie chodzi by rozwiazac potrzeby biologiczne. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Po co Chemik wziął Monikę do kibla???
    Gość portalu: pasteur napisał(a):

    >
    > Do kibla sie chodzi by rozwiazac potrzeby biologiczne.

    chyba fizjologiczne - prostaku bez szkoly. Jestes glupi jak Tato i brzydki jak
    Frytka i Barbie razem wziete.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Synastria
    princesswhitewolf napisała:
    > Wiec hmm nie zdziwi mnie tez proba okreslenia
    > ulubionych platkow sniadaniowych na podst horoskopu....

    Uwielbiam takie zabawy

    Baran - nie mam czasu na sniadanie, juz lece pracowac do fabryki platków. Ew.
    kawusia.
    Byk - Ach, wreszcie sniadanko, cala noc trzeba bylo czekac; platki czekoladowe z
    miodem, zute dokladnie i z przyjemnoscia popijane kakao z pianka, a na deser
    kilka pozywnych kanapek.
    Bliznieta - troche platków, gadanie z pelna geba, zapominanie o platkach,
    smakowanie otrab, wypluwanie otrab i mówieniem o tym przez telefon, bawienie sie
    zabawka promocyjna znaleziona w platkach Wieczne Dziecko, przypominanie sobie o
    platkach, biegniecie spóznionym do pracy, jakies picie w biegu.
    Rak - rodzina juz zjadla sniadanie, to podezremy im nieco resztek...ooo smak jak
    w moim dziecinstwie, ale logo na kartonie mi sie nie podoba od kiedy je
    zmienili, boje sie go!
    Lew - gdzie moje platki?! Haruje, zarabiam, usiluje raz odpoczac, a
    niewdziecznicy nawet mi Zlotych Platków Slonca i omletu po królewsku nie podadza
    do lózka! Sama sobie musze robic!
    Panna - tylko niskotluszczowe, ekologiczne otreby owsiane z zielona herbata i
    czarnym blonnikiem, poprawiajace trawienie i stymulujace sluch. Albo najlepiej
    sama zródlana woda, ostatnio cos mówili, ze jedzenie jest niezdrowe..
    Waga - nie wiem jakie platki chce, czy te platki, albo moze te inne platki w tym
    slicznym opakowaniu, albo moze jajecznice, albo tylko kanapke? Jajecznica daje
    tluste wlosy, jak to bedzie wygladac..
    Skorpion - zamiast platków obgryzane z furia paznokcie i fajki odpalane jedna od
    drugiej, kto by sie tam w platki bawil, mnie wczoraj obrazili w pracy, calkiem
    apetyt stracony...
    Strzelec - o, co za gadzet w tych platkach Zlote Dziecko? Skrapka? Wygrales
    wyjazd charytatywny na rzecz ubogich do krainy kukurydzy? Fajnie, jade krzewic
    pozycje misjonarska, platki wezme ze soba te najlzejsze!
    Koziorozec - platki to powazna rzecz, zjem na osobnosci, zeby nikt z pracy nie
    widzial, ze mam potrzeby biologiczne jak smiertelnik obdarzony cialem. Mam
    nadzieje, ze zostane szybko ministrem rolnictwa i zaopatrzenia, bo dostawa i
    smak tych platków sa horrendalne.
    Wodnik - Platki sa tak drobnomieszczanske, wole zamiast platków suszone drazetki
    ananasowe z mlekiem sojowym. O, juz przy jedzeniu wymyslilem, jak uratowac
    ludzkosc od glodu!
    Ryby - te platki wprowadzaja mnie w depresje, czuje sie przez nie osaczony.
    Jedzenie platków wprowadza mnie w rozpacz, przeciez ludzie gloduja na swiecie! Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Fraszki Czesława Odo Mostowskiego
    Małpa

    Affe zawołał Niemiec
    Patrząc na małpę załatwiającą publicznie
    Swe potrzeby biologiczne

    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: czy 500zł wystarczy dla 2 osób na życie?
    Jesli sie uprzecie, to dacie rade...
    ... zaspokoic potrzeby biologiczne (dosc skromne zarcie, nieco ponad racje
    glodowe), z reszta rzeczy to juz krucho bedzie chyba. Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu



    Temat: Kuratorium walczy z segregacją uczniów
    Wydaje mi się że zbyt dosłownie potraktowałeś wypowiedź prof. Śliwerskiego.
    Mówił on o aspiracjach i potrzebach a to niestety zwykle (choć ja wszędzie są
    wyjątki i oby jak najwięcej)związane jest ze statusem materialnym i
    pochodzeniem społecznym Bardzo ciężko, zwłaszcza w ramach jednego pokolenie
    zmienić swą pozycję na "drabinie" społecznej, kanały są skutecznie blokowane
    nie tylko przez czynniki materialne ale niestety w ogromnej mierze przez model
    wychowania w domu. Inaczej wychowywane są dzieci ludzi pochodzących z klasy
    wyższej (tak, tak podział na klasę wyższą, średnią i niższą, z pod podziałami,
    nadal funkcjonuje, np. w teorii socjologicznej, pedagogiczne, itp. a także
    niestety w praktyce) średniej czy niższej; nie wspominając już o braku
    możliwości wyrwania się z chronicznej biedy i biedzie wielopokoleniowej. Trudno
    w sytuacji, gdy nie zaspokojone są podstawowe potrzeby biologiczne (wyżywienie,
    dach nad głową itp.), społeczne, np. potrzeba przynależności, bezpieczeństwa i
    inne, myśleć o aspiracjach nie wspominając już o braku czasu i konieczności
    zarabiania pieniędzy na utrzymanie siebie i rodziny w możliwie młodym wieku. To
    wszystko jest wynikiem ubożenia społeczeństwa i niestety zjawiskiem
    występującym od zawsze.
    A jeszcze odwołując się do Twojej wypowiedzi Janku, i odbiegając o teorii, zbyt
    upraszczasz sprawę bogaty nie znaczy zdolniejszy a to czy ktoś uważa, ze jest
    lepszy czy zdolniejszy nie znaczy, że tak jest w rzeczywistości. Poza tym
    szkoła publiczna, jak sama nazwa mówi to szkoła w której mogą uczyć się wszyscy
    i wszyscy realizują wytyczne kuratoriów, a to że powstają klasy dla uczniów
    zdolniejszych, ambitniejszych i tych którzy są mniej zdolni, mniej ambitni jest
    normalne i powszechne, bo dlaczego szkoła miałaby, patrząc z drugiej strony,
    hamować ambicje i ograniczać dostęp do informacji tym, którzy uczą się szybciej
    i chcą wiedzieć więcej??? Jedno jest pewne podział tak, ale nie ze względów
    materialnych a jedynie predyspozycji i chęci do nauki, nie zapominając, że
    każdy uczeń pewne minimum wiedzy przyswoić musi.
    Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • witch-world.pev.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukano 108 wyników • 1, 2

    Design by flankerds.com