Gabi:
A może Niunia w ogóle nie myśli ? ;)))
Powiedz mi Gabi ...a czy Ty myslisz????? Chyba wydaje mi sie nie
bardzo...bo wypisujesz takie rzeczy o ludziach których wogóle nie znasz ...i
nawet nie próbujesz poznac ;-)
Pozdarawiam Niunia
Ogrąmniaste Buziaki dla Marka :-)
Niunia wrote:
Powiedz mi Gabi ...a czy Ty myslisz????? Chyba wydaje mi sie nie
bardzo...bo wypisujesz takie rzeczy o ludziach których wogóle nie znasz ...
A Ty co wypisujesz o Kominku kobieto ???
Ty się lecz !!!
Bo ja Go znam bardzo dobrze i jak czytam /twojego posta
, to mi wygląda raczej na jakoś chorobę psychiczną , niestety...:(
nawet nie próbujesz poznac ;-)
Wystarczy mi to co czytam :(
I nie jest to normalne.
Wiec nie rozpowiadaj plotek, tu jest to niemile widziane ;)
Powiedz to, Gabi.
Zaczelam dzis ogladac ten film, ale VPlayer odmowil posluszenstwa...
To byl chyba jakis znak!!
| Wiec nie rozpowiadaj plotek, tu jest to niemile widziane ;)
Powiedz to, Gabi.
Zaczelam dzis ogladac ten film, ale VPlayer odmowil posluszenstwa...
To byl chyba jakis znak!!
Ten film? ;) Nie slyszalem o filmie zatytulowanym 'W dupie' ;(((
<myśli
Co zrobić, żeby sobie odpusciła? ;)
</myśli
| Ale widzisz, jak deprymujaco niepalenie wplywa na innych? Bedziesz ich
| zmuszal do siedzenia z strefia dla niepalacych ;(((
Nie bede. Nie przeszkadza mi siedzenia w strefie dla palaczy.
Ty tredowaty powiedz to Gabi ;P
| Ale skoro rzucasz, to moge do Ciebie mowic Grubcio? ;P
Jeszcze nie rzucam, rozwazam coraz powazniej taka mozliwosc. No. ;)
Nie omieszkaj jednak powiadomic, gdybys sie zdecydowal ;P
| Ale widzisz, jak deprymujaco niepalenie wplywa na innych? Bedziesz ich
| zmuszal do siedzenia z strefia dla niepalacych ;(((
| Nie bede. Nie przeszkadza mi siedzenia w strefie dla palaczy.
Ty tredowaty powiedz to Gabi ;P
Ty leper mi nie mow co ja mam komu mowic ;P
| Ale skoro rzucasz, to moge do Ciebie mowic Grubcio? ;P
| Jeszcze nie rzucam, rozwazam coraz powazniej taka mozliwosc. No. ;)
Nie omieszkaj jednak powiadomic, gdybys sie zdecydowal ;P
Nie omieszkam. Bedziesz mogl swoje 3 grosze wtracic ;P
Użytkownik Magha <ep@poczta.onet.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:c8bc31$v@news.onet.pl...
A ja właśnie znalazłam info, że Najsztub grał anioła stróża...
(to ja bym chyba po zobaczeniu takiego poważnie przemyślała zmianę
religii)
w filmie, do którego dialogi pisał Andrzej Chyra, co to zawsze atutem jest
;-P
o
przepraszam
proszę się tu nie nabijać!
Akurat film, o którym piszesz, ustalmy to sobie - "Powiedz to, Gabi" jest
filmem słabiusieńkim
nawet bardzo
mimo Chyry, Cieleckiej, Globisza i Frycza
tzn. słaba reżyseria i słabe teksty
słabe dialogi
(sorry, Chyra, ale dialogi, które żeś Waść napisał uznaję tylko te w
"Kalafiorrze" - fuck! ale tam się panowie chyba upalili, bo to jest na maxa
zrypany film!!!)
tak więc atut może nie zawsze atutem
ale mówimy o branży filmowej... która jest dość dziwna ;-P
cmoki!
euoi!
ishbel
Appetite running fast
Following my gut
Turning up every rock
(Melissa auf Der Maur)
Parę innych by sie jeszcze znalazło. Biorąc pod uwagę to, ile produkuje się
"Patrzę na ciebie, Marysiu" i "Przemiany" to chyba najlepsze, co widziałem w
naszym kinie w ostatnich latach a z lżejszych rzeczy to np. "Powiedz to,
Gabi" :)
Pozdrawiam
W artykule <cjprr5$5h@nemesis.news.tpi.pl
Usenetman *Marcin Olender* (depila@gazeta.pl)
myślał, myślał aż w końcu napisał:
| Parę innych by sie jeszcze znalazło. Biorąc pod uwagę to, ile produkuje
się
"Patrzę na ciebie, Marysiu" i "Przemiany" to chyba najlepsze, co widziałem
w
naszym kinie w ostatnich latach a z lżejszych rzeczy to np. "Powiedz to,
Gabi" :)
Pozdrawiam
Wymieniać mozna i to nawet długo - zaczynając choćby od Ediego. Ale po co?
Pozdrawiam
"Patrzę na ciebie, Marysiu" i "Przemiany" to chyba najlepsze, co widziałem w
naszym kinie w ostatnich latach a z lżejszych rzeczy to np. "Powiedz to,
Gabi" :)
Zawsze zastanawia mnie, co ludzie widza w filamch tego goscia. Ja
dotrwalem do konca pierwszego i do polowy drugiego. I chyba trzeci raz
nie bede ryzykowac.
aL
On Mon, 4 Oct 2004, Marcin Olender wrote:
| W artykule <cjprr5$5h@nemesis.news.tpi.pl
| Usenetman *Marcin Olender* (depila@gazeta.pl)
| myślał, myślał aż w końcu napisał:
| Parę innych by sie jeszcze znalazło. Biorąc pod uwagę to, ile produkuje
się
| "Patrzę na ciebie, Marysiu" i "Przemiany" to chyba najlepsze, co widziałem
w
| naszym kinie w ostatnich latach a z lżejszych rzeczy to np. "Powiedz to,
| Gabi" :)
| Pozdrawiam
Wymieniać mozna i to nawet długo - zaczynając choćby od Ediego. Ale po co?
Depi.
Zaczynajac od Ediego to wymieniac mozna kichy polskiego kina.
Khaliff TM
"I'm a dreamer."
Przeglądaj resztę wypowiedzi z tematu
Dnia 10/4/2004 10:04 PM, Użytkownik 2late napisał:
| "Patrzę na ciebie, Marysiu" i "Przemiany" to chyba najlepsze, co widziałem w
| naszym kinie w ostatnich latach a z lżejszych rzeczy to np. "Powiedz to,
| Gabi" :)
Zawsze zastanawia mnie, co ludzie widza w filamch tego goscia. Ja
dotrwalem do konca pierwszego i do polowy drugiego. I chyba trzeci raz
nie bede ryzykowac.
Na razie niewiele ponad pójscie w dobrym kierunku - grzebanie w człowieku.
:-) Cieszy to, że mamy coś takiego w polskim kinie.
Pozdrawiam
| "Patrzę na ciebie, Marysiu" i "Przemiany" to chyba najlepsze, co
widziałem w
| naszym kinie w ostatnich latach a z lżejszych rzeczy to np. "Powiedz to,
| Gabi" :)
Zawsze zastanawia mnie, co ludzie widza w filamch tego goscia.
Ja na przykład, najkrócej mówiąc, takie podejście do kina, którego u nas
nikt prawie nie ma. Dokładnie przemyślane formalnie, ale w taki sposób, żeby
forma sama w sobie miała znaczenie i grała w filmie. Do tego pierwszorzędne
prowadzenie aktorów. I, że tak powiem, półtony. Mało tego u nas.
CHAVEZ de Cornholio wrote:
Gabriela Sokulska napisał(a) w wiadomości: <38070D90.2@rodan.pl...
| a o czym zapomnialam?
| GABI
No tego to już Ci nie powiem ;-)
CHAVEZ
powiedz prosze :)))))
GABI
| Sprobuj mi jakos w ten sposob wytlumaczyc.......
| Rinaldo
Jesli to byl Twardowski - tom o tym nie wiedzial
Ale to nie Twardowski. On o tym nie wiedzial
On pisal wierszyki raczej o czym innym
Czas dla niego nie byl czyms az takim cennym
Aby mu poswiecac cenne swoje chwile
Zreszta dobrze nie wiem - i moze sie myle
Przyznam sie - zbyt wiele to go nie czytalem
Moze jeden czy dwa wiersze - przypadkiem widzialem
Wiec powiedz mi Gabi - w wierszach Twardowskiego
Jest tez cos o czasie? Nie wiedzialem tego!
Rinaldo
PS. Sorry, nie wiem co mi odbilo. Ale to Darek zaczal z ta poezja!
JESTEŚ FANTASTYCZNY RINALDO!!!
A co do Twardowskiego - jakies podobieńswo w doborze słów, stąd
była taka sugestia. Ale dziś wieczorem sprawdzę, czy ów myslał o
czasie i jak. Masz to u mnie.
Pozdrawiam cieplutko
Gabi
| Podzielic sie wiedza - zaszczytne zadanie
| Nie kazdy jednak chetnie do konkursu stanie
| Wysp archipelagi w chaos rozrzucone
| Patrza to w Einsteina - to w Lorenza strone
| Jeden mowi o czasie - ze wszystko jest wzgledne
| Drugi, ze mozna skrocic - to nawet niezbedne
| Kiedy sie rakieta rozpedzi za wiele
| To czas jak przez sito wycieka - wesele
| wszyscy z tego maja. Bo nie rozumieja
| ze czas nie jest jednaki - i z tego sie smieja.
| Sprobuj mi jakos w ten sposob wytlumaczyc.......
| Rinaldo
Jesli to byl Twardowski - tom o tym nie wiedzial
Ale to nie Twardowski. On o tym nie wiedzial
On pisal wierszyki raczej o czym innym
Czas dla niego nie byl czyms az takim cennym
Aby mu poswiecac cenne swoje chwile
Zreszta dobrze nie wiem - i moze sie myle
Przyznam sie - zbyt wiele to go nie czytalem
Moze jeden czy dwa wiersze - przypadkiem widzialem
Wiec powiedz mi Gabi - w wierszach Twardowskiego
Jest tez cos o czasie? Nie wiedzialem tego!
Rinaldo
PS. Sorry, nie wiem co mi odbilo. Ale to Darek zaczal z ta
poezja!
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.sci.filozofia
Ukończono zdjęcia do nowego polskiego filmu "Powiedz to, Gabi" ...
... W filmie w rolach głównych występuja: Andrzej Chyra, Magdalena
Cielecka....
Anna Izabela wrote:
Co jadlas dziś na śniadanie ?
No powiedz wszystkim :)
GABi
Nie uwierze poki nie zobacze.
powiedz lepiej Gabi co ma teraz napisac :)
i jeszcze jedno dupku: o twoim zyciu prywatnym nie dotyczacym mnie na alcie
nigdy nie pisalem.
Gabriela Sokulska napisał(a) w wiadomości: <38071609.7@rodan.pl...
powiedz prosze :)))))
GABI
Nie ma tak dobrze. Wystarczy trochę pomyśleć :-))))
CHAVEZ
Użytkownik 2late <deadlog_FIL@wp.plw wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:slrn.pl.camlnc.24g.deadlog_FIL@outspace.no-ip.org...
No przykro mi, ktoś - specjalnie lub nie - pod nazwą Symetria.avi ukrył
film
"Powiedz to gabi". Jako że nie widziałem, to wciagam ale są jakieś
problemy
z dociagnięciem, nie wiem czy również nie zamierzone. :-(
errrm
to i tak nie jest najgorsza wpadka
ściągałam cały fuckin' weekend 'The Dreamers' Bertolucciego
najpierw nie odtwarzało, bo nie miałam kodeka
zdobyłam kodeka
włączam
a tam jakaś "czarna" mowa
myślę - cholera, może jacyś czarni intensywnie walczyli w 68mym, ale nie
kojarzę
przewijam dalej
a tam dalej czarni
i muza taka raczej nie z 68mego
myślę: eklektyzm jakiś, czy jaki bies?
patrzę dalej
a to film z Icem-T
to ja wolę "Powiedz to, Gabi" zamiast "Symetrii" (choć niewątpliwie jest to
zawód, bo to dwa filmy na totalnie różnym poziomie)
| mi się bardzo podobał
| jest to mój ulubiony Allen
Mój także ale z ostatnich lat.
tego już nie dodałam
ale to się rozumie samo przez się
Judy Davis u Allena to przede wszystkim "Mężowie i Żony" poprzedni
naprawdę
dobry film W. Allena, przynajmniej w mojej hierarchii.
ależ oczywiście
posiadam go na własność na vhsie
ale wolę ją w Celebrity
O... Następna. :-)
Bergman jest do niczego.
no
jeżeli Persona jest do niczego
albo Siódma Pieczęć
to chyba nie rozwijajmy dalej tego tematu
Nie ma jak to zdrowa przesada, dodaj jeszcze ze dwa wielkie nazwiska. :-)
hmm
Chrystus?
hmmm
Konfucjusz?
chcesz jeszcze jakieś?
a co do przesady - przecież mówiłam, że lubię
No ja jakies dwa tygodnie temu sciałem swoje ostatnie blond końcówki :-),
weekendowe picie tez mi się ostatnio znudziło, skład się jak dla mnie
zbytnio ustabilizował.
ale siedzą pod klatką?
jak siedzą, to jest wporzo
;-P
| jak wspomniałam, jestem naturalizowaną Warmianko-Mazurką
| siedziałam w ławce z dzikim Prusem, który w przerwach na drugie śniadanie
| miał zapakowane w celofanik od mamusi udo żubrze
| a lekcje w klasach 1-3 prowadził biały niedźwiedź
| zwolnili go, bo za dużo pił
| ;-P
Ja też miałem trudne dzieciństwo.
:-)
a co nosiłeś w celofaniku?
względnie w folii aluminiowej?
W tym roku limit skracania chyba już wykorzystałem: włosy, rękawy - co mi
jeszcze pozostało?
no ja chyba na to pytanie nie odpowiem
wolę dywagacje celofanowo-stanikowe
;-P
pozdr
euoi!
ishbel
Why must I find that falling down
Brings my hopes high, oh so high
(Melissa auf Der Maur)
| No przykro mi, ktoś - specjalnie lub nie - pod nazwą Symetria.avi ukrył
film
| "Powiedz to gabi". Jako że nie widziałem, to wciagam ale są jakieś
problemy
| z dociagnięciem, nie wiem czy również nie zamierzone. :-(
errrm
to i tak nie jest najgorsza wpadka
No, moja też nie. na całkiem poważnym hubie DC ściągałem od jednego z bossów
Diabły Kena Russella a okazało się to nawetniepamiętamczym. Koleś
ździwiony..., potem widziałem kilku innych ździwionych. :)
ściągałam cały fuckin' weekend 'The Dreamers' Bertolucciego
A to chyba nie widziałem. Zaraz sobie poszukam. :-)
Już znalazłem.
Ściągałaś cały weekend? To długo? Zdarzało mi się miesiącami ściągać. No,
dwoma miesiącami ale to juz ponad miesiąc. :-)
najpierw nie odtwarzało, bo nie miałam kodeka
zdobyłam kodeka
włączam
a tam jakaś "czarna" mowa
myślę - cholera, może jacyś czarni intensywnie walczyli w 68mym, ale nie
kojarzę
przewijam dalej
a tam dalej czarni
i muza taka raczej nie z 68mego
myślę: eklektyzm jakiś, czy jaki bies?
patrzę dalej
a to film z Icem-T
to ja wolę "Powiedz to, Gabi" zamiast "Symetrii" (choć niewątpliwie jest to
zawód, bo to dwa filmy na totalnie różnym poziomie)
Wolisz od czego?
Jest jeszcze jadna możliwość. Jest film pod tytułem, Symetria ale wygląda to
dziwnie: plik mpg 3,5 GB, wyglada jak DVD ale jest tylko jedno źródło i
trochę nie chce mi się ryzykować.
| mi się bardzo podobał
| jest to mój ulubiony Allen
| Mój także ale z ostatnich lat.
tego już nie dodałam
ale to się rozumie samo przez się
Taaaak?
| Judy Davis u Allena to przede wszystkim "Mężowie i Żony" poprzedni
naprawdę
| dobry film W. Allena, przynajmniej w mojej hierarchii.
ależ oczywiście
posiadam go na własność na vhsie
ale wolę ją w Celebrity
Coż, w Celebrity jest klonem siebie z Husbands & Wives. Nie chodzi tylko o
treść ale o postać, temperament.
| O... Następna. :-)
| Bergman jest do niczego.
no
jeżeli Persona jest do niczego
albo Siódma Pieczęć
to chyba nie rozwijajmy dalej tego tematu
A jedna moja koleżanka to najbardziej lubi 'Godzinę Wilka' - dziwne nie?
Szkoda że nie ma napisów do niektórych jego filmów. Znasz kogoś, kto zna
szwedzki?
| Nie ma jak to zdrowa przesada, dodaj jeszcze ze dwa wielkie nazwiska. :-)
hmm
Chrystus?
hmmm
Konfucjusz?
chcesz jeszcze jakieś?
Tak ale ładnie wplecione w zdanie, najlepiej w przepis na wielkanocny
makowiec. :-)
a co do przesady - przecież mówiłam, że lubię
| No ja jakies dwa tygodnie temu sciałem swoje ostatnie blond końcówki :-),
| weekendowe picie tez mi się ostatnio znudziło, skład się jak dla mnie
| zbytnio ustabilizował.
ale siedzą pod klatką?
jak siedzą, to jest wporzo
;-P
Nie, piję z innymi ludźmi, tak przypadkowo rozsianymi po mieście.
| jak wspomniałam, jestem naturalizowaną Warmianko-Mazurką
| siedziałam w ławce z dzikim Prusem, który w przerwach na drugie śniadanie
| miał zapakowane w celofanik od mamusi udo żubrze
| a lekcje w klasach 1-3 prowadził biały niedźwiedź
| zwolnili go, bo za dużo pił
| ;-P
| Ja też miałem trudne dzieciństwo.
| :-)
a co nosiłeś w celofaniku?
względnie w folii aluminiowej?
Zupę mleczną. Mientki człowiek był.
no ja chyba na to pytanie nie odpowiem
wolę dywagacje celofanowo-stanikowe
;-P
Z facetami...?
O Boże, właśnie mi się przypomniało: "Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej
stronie".
Obejrzałem sobie wczoraj "Dziewczynę z perłowym kolczykiem" [Girl With A
Pearl Earring]. Byłem taki znużony tym zamulonym słońcem i pomyślałem sobie
że przy takim smutnym filmie zaraz zasnę, a tu proszę, niespodzianka, nie
dość że nie zasnąłem, to jeszcze całkiem fajnych wrażeń estetycznych
człowiek doznał. :-) Polecam. Film oczywiście na jeden raz ale chyba każdy
jego kadr nadawałby się na osobny obraz. Kostiumowy, XVII wiek, fantastyczne
swiatło i ładna aktorka w roli głównej. :-)
Pozdrawiam
| Jestem slepy, jest tej "symetrii" wiecej, źle szukałem.
mmm
ukrywają się!
Tak czy owak, niedługo pewnie sobie obejrzę. Dzięki za namiary.
[...]
Drażliwe fragmenty wycinam.
| Kiedyś widziałem coś tam z Judy Davis ale jakoś się nie przekonałem,
| najlepsze co miała do pokazania, pokazała u Allena. A Jodie Foster?
Wyrosłem
| z niej jak z De Niro i dzisiaj mój ulubiony film z J. Foster to "Bugsy
| Malone" (poważnie) - ładnie spiewa. :)
wyrośnięcie z de Niro nie świadczy o gruntownej znajomości jego dorobku ;-P
Nie znam i nie podejrzewam jakiejś szczególnej głębi którą mógłbym
przeoczyć.
| Vargtimmen, Trolosa itp.
| A tego ostatniego nie znam. :-|
Trolosa to film ze scenariuszem Bergmana a reżyserią Ullmann - czyli
doskonali Wiarołomni
było jakieś 2 lata temu w kinach
stosunkowo nowe
Rozejrzę się.
| to p...ujesz, żeby nie używać tego słowa! ;-))
| Ja nie mogę się domyślić co to za słowo. (to wykropkowane)
na pewno bardzo brzydkie
innych nie używam...
Gdyby nie koleżanka z grupy, to bym nie wyczaił.
| Coś takiego było, Gajos się z tego wyśmiewał w pewnej komedii. "Tutam" -
też
| teatr TV. We dwoje z Żółkowską grają za cztery osoby. Rewelacyjna komedia
| ale mam nagrane bez początku a takich rzeczy to TVP nie powtarza zbyt
| często. :-(
tak
to był Dario Fo
dość słaby w wykonaniu Gajos-Żółkowska, zważywszy, jak to się gra we
Włoszech
bo tam jest tradycja dell'arte
a u nas albo farsa albo... tak zwany ostatnio "seksrealizm"
to ja zdecydowanie wolę "seksrealizm"
;-P
No to chyba o czym innym mówimy:
http://www.filmpolski.pl/fp/film1.dll/opisfilmu?baza=5&nrf=1590&start=1
Cóż, mnie się dalej podoba, chociaż już pewnie z rok tego nie widziałem.
| Już wiem: gadasz jak facet. Ja tak gadam jak się napiję. :-)
jeśli płeć to performance, to chyba rzeczywiście gadam jak facet
może dlatego, nie wiedzieć czemu, zdarza mi się, że lecą na mnie kobiety...?
Nie martw się. Mnie tez to się zdarza.
:-)
(swoją drogą, jest to mało komfortowe... ermmm! :-/)
Zgadza się.
[...]
| To nowy film.
tak
już wiem
widziałam reklamy
rolę główną gra Scarlett Johannson, którą widziałam w doskonałym 'Lost in
Translation' Sofii Coppoli
była bardzo dobra
tak jak zresztą i film
Naprawdę taki doskonały? Jak już pisałem mam uprzedzenie do wszystkiego co
nowe i wolę czasami specjalnie nie szukać - jak cos jest dobre to się za parę
lat samo znajdzie. :-)
Jak to się ma np. do "Persony"?
A dzisiaj widziałem "Powiedz to Gabi" - fajny.
:-)
Pozdrawiam
| No już ciagnę, przekonałaś mnie, powoli idzie. :-)
a szit!
to jak ściągniesz, to ja proszę o kopię wysłaną pocztą polską! oddam kasę,
albo inną przysługę (mhm - może "Winterreise" z Fischerem-Dieskauem?
ostatnio intensywnie słucham, jest fantastyczna!)
No przykro mi, ktoś - specjalnie lub nie - pod nazwą Symetria.avi ukrył film
"Powiedz to gabi". Jako że nie widziałem, to wciagam ale są jakieś problemy
z dociagnięciem, nie wiem czy również nie zamierzone. :-(
| mhm
| mi to nic nie mówi
| jest jedno wyjście: www.filmpolski.pl
| tam jest chyba wszystko
| I właśnie tam to znalazłem. Ostaszewska i Chyra jako Amos. oglądałem to
| z kumpelami [takimi po trzydziestce, miały jakiś tak kryzys :-) ] Muszę
| spytać czy jeszcze to mają. No i oczywiście polecam jak się trafi okazja.
| http://www.filmpolski.pl/fp/film1.dll/opisfilmu?baza=5&nrf=740&start=1
to trzymam kciuki
bo też jestem ciekawa
Pytałem wczoraj - kumpela to ma ale moje video padło. :-(
| Zauważyłem że wszyscy jakoś ten film pomijają, tzn. nikt za bardzo nie
chce
| go komentować, ani krytycy ani z publiczności jakichś komentarzy nigdy nie
| widziałem. Każdego ewentualnie muszę indywidualnie pytać, czy mu się
podobał.
mi się bardzo podobał
jest to mój ulubiony Allen
Mój także ale z ostatnich lat.
może dlatego, że po pierwsze - jak to Allen, ale tu wybitnie, w środowisku
zblazowanych artystów-intelektualistów Nowego Jorku?; po drugie - może
dlatego, że to dość gorzki Allen, choć nadal po Allenowsku zabawny?; po
trzecie - że wszsytkie środowiska poetów, teatralnych i filmowych twórców
wyglądają na całym świecie zupełnie tak samo? ;-); no i po czwarte - może
rzeczywiście przez tego Branagha? Aczkolwiek jestem też pod bardzo silnym
wrażeniem dossskonałej Judy Davis?
Judy Davis u Allena to przede wszystkim "Mężowie i Żony" poprzedni naprawdę
dobry film W. Allena, przynajmniej w mojej hierarchii.
Aha!
i tam jest jeden nad-atut
w zasadzie UBERATUT!!!
zdjęcia bossskiego, autentycznie bossskiego, jedynego, wielkiego, czoła
chylę i wszsyko w ogóle chylę - SVENA NYKVISTA!!!
a Nykvist jest wielki
i to nie tylko u Bergmana - mojego ukochanego zupełnie
O... Następna. :-)
Bergman jest do niczego.
| filmów W. Alllena ostatnich lat a nie widziałem tylko "Deconstructing
| Harry". Mam nawet ten film ale nie mam polskich napisów a nie zamierzam
| nawet startować do filmu - podobno jednego z lepszych W. Allena - z moim
| angielskim. :-)
no tak
to raczej jest film do oglądania z napisami
nie chwaląc się, nie mam problemów z angielskim, ale tego konkretnego Allena
za cholerę nie oglądałabym bez napisów
a 'Deconstructing Harry' jest rzeczywiście świetny
choć ja wolę 'Celebrity', bo jest bardziej egzystencjalistyczny chyba... no
cóż, czerń i biel, plus Sven Nykvist - i masz Sartre'a w pigułce ;-P
Nie ma jak to zdrowa przesada, dodaj jeszcze ze dwa wielkie nazwiska. :-)
| No kolesi, oczywiście, czy to są kolesie, tacy od dziecka, więc swoi
| ziomale? :-)
nie
ja jestem olsztynianką
mieszkam tu od 4 lat dopiero i chyba - jak mi się uda, daj Boże - spier...
na kolejne parę lat w zupełnie inne miejsce (a w zasadzie Platzt)
ale mieszkałam do 3 klasy liceum w bloku w Olsztynie
i umiem zaperformować "swojaczkę" od "kolesi"
nigdy mnie tu nikt nie zaczepił
a nawet podchodzą do mnie (bardzo przyjaźnie zresztą) po ognia albo coś
dość to zresztą zabawne... wracam z teatru, godzina 23cia albo lepiej, jak
zapiję po teatrze (prawdopodobieństwo 99% - bo taki jest stan teatru w
Krakowie ;-P), to jakaś 2ga, 3cia, żeby wstać na zajęcia z następnego dnia
no i tego
podchodzą do mnie takie dresiki
może powinnam zrezygnować z performowania teatrologa i przerzucić się na
jakiś różowy dresik?
coś mówiliśmy o farbowaniu się na blond?
hmmm
No ja jakies dwa tygodnie temu sciałem swoje ostatnie blond końcówki :-),
weekendowe picie tez mi się ostatnio znudziło, skład się jak dla mnie
zbytnio ustabilizował.
no to się nie zrozumieliśmy
Tak.
jak wspomniałam, jestem naturalizowaną Warmianko-Mazurką
siedziałam w ławce z dzikim Prusem, który w przerwach na drugie śniadanie
miał zapakowane w celofanik od mamusi udo żubrze
a lekcje w klasach 1-3 prowadził biały niedźwiedź
zwolnili go, bo za dużo pił
;-P
Ja też miałem trudne dzieciństwo.
:-)
| Wg. fachowców w "Lisztomani" jest wszystko co najlepsze i co najgorsze u
| Russella na jednej kupie - podzielam to zdanie. Teraz mam w kolejce
| "Valentino" - tego akurat jeszcze nie widziałem i nie wiem czy zobaczę,
| długo już jest w tej kolejce i nawet nie drgnęło - ...zresztą napisy. :-(
no szkoda
tym bardziej żałuję, że nie widziałam
Pociesz się, w takim razie tym, że ja też raczej nie będę widział. :-)
| w bólu łącząc się!
| W bulu? Z kim? Ktoś cierpi a ja o tym nie wiem? ^
Naprawdę sympatyczny gest - udajesz że nie zauważyłeś. :-)
| :-)
to może chodziło jednak o skrócenie rękawów?
i o mój nowy różowy dres?
W tym roku limit skracania chyba już wykorzystałem: włosy, rękawy - co mi
jeszcze pozostało?
Pozdrawiam
| Tak czy owak, niedługo pewnie sobie obejrzę. Dzięki za namiary.
no problem
mam nadzieję, że Ci się spodoba
mi się bardzo podobało
Tak wycięłaś że nie pamietam co.
| [...]
| Drażliwe fragmenty wycinam.
oświecisz mnie wreszcie?
co jest takie drażliwe?
Sorry, jeśli Ty nie wiesz co jest w twoich odpowiedziach drażliwe to ja Ci
tego na pewno nie powiem, bo to dopiero będzie drażliwe. :-)
Albo inaczej: drażliwe jest to, na co moja ewentualna odpowiedź, wywołała by
kolejna wojnę lub przynajmniej falę nieporozumień.
| wyrośnięcie z de Niro nie świadczy o gruntownej znajomości jego dorobku
;-P
| Nie znam
(...)
to zauważyłam
| i nie podejrzewam jakiejś szczególnej głębi którą mógłbym
| przeoczyć.
jak możesz to stwierdzić, skoro sam mówisz, że nie znasz?
a to podobno ja jestem nielogiczna i niekonsekwentna?
;-)
W takim razie poprawiam się:
Nie znam bo nie podejrzewam jakiejś szczególnej głębi a widziałem wszystkie
filmy które wymieniłaś. Do dziś, z De niro pozostało mi na tasmie tylko
"Cześć Mamo" - o ile dobrze pamietam. Podobał Ci się?
| Trolosa to film ze scenariuszem Bergmana a reżyserią Ullmann - czyli
| doskonali Wiarołomni
| było jakieś 2 lata temu w kinach
| stosunkowo nowe
| Rozejrzę się.
było chyba nawet - znaczy scenariusz - drukowane w Dialogu
jakimś styczniowym - albo z 2001 albo z 2002
Poszukałem sobie w necie cos na temat.
w tym numerze, w którym był Festen M. Rukova i Th. Vintenberga
(Festena też polecam, choć filmu nie znam; polecam przedstawienie Jarzyny)
Tak na marginesie przypominam, że wciąż nie jestem spacjalistą od kultury i
"Dialogu" nie czytam, tak że operowanie nazwiskami czy tutułami artykułów
nie ma większego sensu.
| | to p...ujesz, żeby nie używać tego słowa! ;-))
| Ja nie mogę się domyślić co to za słowo. (to wykropkowane)
| na pewno bardzo brzydkie
| innych nie używam...
| Gdyby nie koleżanka z grupy, to bym nie wyczaił.
naprawdę?
a ja ilekroć siadam do kompa gryzę się w język (czy raczej gryzę
klawiaturę), żeby kolejny raz nie użyć tego słowa
Już gdzieś pisałem, że czasem zajarzyć najprostszą rzecz, przychodzi mi
najtrudniej. :-)
| dość słaby w wykonaniu Gajos-Żółkowska, zważywszy, jak to się gra we
| Włoszech
| bo tam jest tradycja dell'arte
| a u nas albo farsa albo... tak zwany ostatnio "seksrealizm"
| to ja zdecydowanie wolę "seksrealizm"
| ;-P
| No to chyba o czym innym mówimy:
| http://www.filmpolski.pl/fp/film1.dll/opisfilmu?baza=5&nrf=1590&start=1
a sorry
mój błąd
fakt
to Schaeffer
ale fakt faktem, że Schaefferowskie aktorstwo instrumetnalne to... lekka
antypoda do tego, co uskuteczniają Gajos i Żółkowska
A mogłabyś to przełożyć z teatralnego na nasze, bez tego teatralnego slangu
- bo nie wiem czy mam się obrazić czy co? :-)
a że Ci się podobało? - nie dziwi mnie to, tekst jest doskonały
często jest tak, że tekst broni wszystkiego
O, to chciałem powiedzieć co do mojego podejścia do filmu, teatru: Treść, a
potem dopiero forma.
A propos tekstu - kobietom też się podoba? Nie jest zbyt szowinistycznie
męski? Gdzieś się spotkałem z taka opinią.
| jeśli płeć to performance, to chyba rzeczywiście gadam jak facet
| może dlatego, nie wiedzieć czemu, zdarza mi się, że lecą na mnie
kobiety...?
| Nie martw się. Mnie tez to się zdarza.
| :-)
ale chyba bardziej Ci z tym do twarzy niż mnie!
;-P
| (swoją drogą, jest to mało komfortowe... ermmm! :-/)
| Zgadza się.
hmmm
wniosek: z każdej strony zawsze jest to mało komfortowe
:-/
Dlaczego? Mam koleżankę która lubi być otaczana przez wielbicieli - mogą być
wszyscy na raz. :-) To właśnie takie kobiety robia kobietom najlepszą
reklamę. :-( Żeby nie było, że to wymyślili faceci. :-) I nie przypisuj temu
co piszę o kobietach jakiegoś większego znaczenia - to była, jest i bedzie
drażliwa kwestia - i fajnie jest o tym rozmawiać na pokojowym gruncie. :-)
(...)
| widziałam w doskonałym 'Lost in
| Translation' Sofii Coppoli
| była bardzo dobra
| tak jak zresztą i film
| Naprawdę taki doskonały? Jak już pisałem mam uprzedzenie do wszystkiego co
| nowe i wolę czasami specjalnie nie szukać - jak cos jest dobre to się za
parę
| lat samo znajdzie. :-)
moim zdaniem Lost in Translation jest świetny
nie genialny, ale świetny
przede wszystkim sam temat rozwala - no bo historia znudzonego,
zgorzkniałego, starzejącego się aktora, gdzie by się nie wydarzyła, jest
takim polem do popisu, że... łaaaa!
no i Bill Murray
genialny!
W. Allen - zdaję się w "Annie Hall" - przyczepił się do Diane Keaton że
nadużywa słowa 'genialny'. To właśnie chciałem Ci powiedzieć. :-)
Film już ciągnę - zobaczę to się odezwę.
| Jak to się ma np. do "Persony"?
hehe
nijak
czy miłość do Bergmana wyklucza miłość do amerykańskiej komercji?
kocham amerykańską komercję
Nie. Ale ja pytałem o relację typu: jak dany film prezentuje się w swojej
klasie. Najlepiej porównaj go do czegoś co znamy oboje.
| A dzisiaj widziałem "Powiedz to Gabi" - fajny.
mi się średnio podobał
zawiodłam się
pomysł niezły, ale średnio zrealizowany
a szkoda... koleś miał takich dobrych aktorów...
Fajny w swojej klasie, mam na myśli film polski, współczesny, melodramat.
Porównuję do tego całego chłamu jaki można teraz ogladać na ekranach naszych
kin, mam tu na myśli filmy chociażby Stuhra.
Pisz więcej o teatrze, w końcu to ty jesteś specjalistą, to może nas stąd
nie wyrzucą. :-)
Pozdrawiam