| że co??? :)
| z laciny tlumoku! ;P
jakbym sien ie domyslil TŁUMOKU!!! przetlumacz, nie kazdy musi
wszystkie powiedzenia łącińskie znac.
sztuka i orezem
light wrote:
Jako student 4rtego roku filologii polskiej Uniwersytetu
Jagiellońskiego przyznaję im rację. W alfabecie polskim nie ma aktualnie
litery iks, zastępowana jest ona przez zapis głosek ks. Litera x była
używana w dawnych czasach, jednak wyszła z użycia gdy zapisywane wyrazy
nie są obce (np. powiedzenia łacińskie i cytaty językowe - pojedyńcze
^^^^^^^^^^
Filologia polska, powiadasz... z tego co wiem, pisze się "pojedynczy", a nie
"pojedyńczy". Fajna ta filologia.
| Jako student 4rtego roku filologii polskiej Uniwersytetu
| Jagiellońskiego przyznaję im rację. W alfabecie polskim nie ma
| aktualnie litery iks, zastępowana jest ona przez zapis głosek ks.
| Litera x była używana w dawnych czasach, jednak wyszła z użycia gdy
| zapisywane wyrazy nie są obce (np. powiedzenia łacińskie i cytaty
| językowe - pojedyńcze
^^^^^^^^^^
Filologia polska, powiadasz... z tego co wiem, pisze się "pojedynczy",
a nie "pojedyńczy". Fajna ta filologia.
No wlasnie.. Pisalem, ze jakby sie zaczac czepiac... to moznaby sie
przyczepic do wielu postow.
Np. " 4rtego"? czy to jest "po polsku"?
Czy to znaczy: "cztery-rtego?"
Ci co sie czepiaja maja zawsze przewage...
Leszek Pietryka <le@mail.uw.edu.plwrote:
light wrote:
| Jako student 4rtego roku filologii polskiej Uniwersytetu
| Jagiellońskiego przyznaję im rację. W alfabecie polskim nie ma aktualnie
| litery iks, zastępowana jest ona przez zapis głosek ks. Litera x była
| używana w dawnych czasach, jednak wyszła z użycia gdy zapisywane wyrazy
| nie są obce (np. powiedzenia łacińskie i cytaty językowe - pojedyńcze
Filologia polska, powiadasz... z tego co wiem, pisze się "pojedynczy", a
nie "pojedyńczy". Fajna ta filologia.
z tego co wiem obie formy są poprawne
pozdr,
fEnIo
| nie są obce (np. powiedzenia łacińskie i cytaty językowe - pojedyńcze
^^^^^^^^^^
Filologia polska, powiadasz... z tego co wiem, pisze się "pojedynczy", a nie
"pojedyńczy". Fajna ta filologia.
Widzisz, on stdiuje filologię, a Tobie się wydaje (nie, nie wiesz).
Słownika w domu nie masz i nie obawiasz się tak krytykować?
GoTaR wrote:
begin Leszek Pietryka <le@mail.uw.edu.plskribis:
| nie są obce (np. powiedzenia łacińskie i cytaty językowe - pojedyńcze
| ^^^^^^^^^^
| Filologia polska, powiadasz... z tego co wiem, pisze się "pojedynczy", a
| nie "pojedyńczy". Fajna ta filologia.
Widzisz, on stdiuje filologię, a Tobie się wydaje (nie, nie wiesz).
Słownika w domu nie masz i nie obawiasz się tak krytykować?
Studiowałem lingwistykę stosowaną i słownik w domu mam. W wymowie dopuszcza
się i "pojedyńczy", i "pojedynczy", ale w pisowni tylko "pojedynczy". A
zresztą... http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=45734
Pozdrawiam
jakbym sien ie domyslil TŁUMOKU!!! przetlumacz, nie kazdy musi
wszystkie powiedzenia łącińskie znac.
ale google.com zna ;P
"Sztuka i orezem" :)
Dobrego dnia!
W grupie pl.comp.os.linux pisuje grupa ludzi, ktora aktywnie czepia innych
uzytkownikow grupy i nacjonalistycznie, zamiast odnoszac sie do
merytorycznej strony tekstow, poucza innych o pisowni czyichs tekstow.
Twierdza, ze robia tak, bo oni mieszkaja w Polsce i dlatego roszcza sobie
do tego prawo.
I mają rację. Jeśli ty nie mieszkasz w Polsce oraz nie
interesuje Cię dbałość o poprawność używania i rozwoju języka polskiego
nie powinieneś się odzywać.
Osoby te sugerowaly w odniesieniu do "Linux" uzywanie innej, zmienionej,
zdegenerowanej nazwy "Linuks" i jej odmian.
Pisownie "Linuks" uznali oni za "polska" i wymagaja, zeby inni sie to
uzywania takiej pisowni dostosowali. Pisanie i mowienie "Linux" odrzucaja
oni, jako niepolskie.
Jako student 4rtego roku filologii polskiej Uniwersytetu
Jagiellońskiego przyznaję im rację. W alfabecie polskim nie ma aktualnie
litery iks, zastępowana jest ona przez zapis głosek ks. Litera x była
używana w dawnych czasach, jednak wyszła z użycia gdy zapisywane wyrazy
nie są obce (np. powiedzenia łacińskie i cytaty językowe - pojedyńcze
wyrazy z innych języków).
Okazuje sie jednak, ze nazwa "Linux" jest zarejestrowana nazwa dla Linus'a
Torvalds'a, tworcy Linux.
I co z tego??? Co ma nazwa do zapisu ortograficznego? Śmieszny
jesteś.
Slowo Linux jest zarejestrowane dla jego tworcy. Nie moze zostac dowolnie
modyfikowane, a tym bardziej nie moze zostac narzucana bezprawnie
zmodyfikowana forma "Linuks, Linuksa, Linuksie" itp.
Forma prawidlowa jest wiec nieodmieniana forma "Linux".
Nie.
Wszystkie litery: L, i, n, u oraz x wystepuja od setek lat w j.polskim,
dostepne sa na wiekszosci klawiatur. Nie ma wiec powodu do degenerowania
oryginalnej pisowni niepolskiego znaku towarowego.
Patrz wyżej.
Przez szacunek do Linus'a Torvalds'a wole uzywac "Linux". Jak stworzylbym
swoj wlasny system operacyjny, to bym sobie go nazywal jak chcial. Nawet
jakas nazwa polska, gwarowa albo rdzennie papuaska. Jest to przywilej
tworcy.
Wiesz co? Jedź do Hiszpanii albo francji i czepiaj się, że
zamiast blhm ehm computer używają słowa ordenador. Jedź do Francji i
zrób im bambo, za to, że nie piszą computer tylko ordinateur. Jedź do
Czech i zrób im bambo za to, że używają tysiąca wyrazów zmienionych pod
kątem własnego języka, a nie cytatów z języków obcych. Jeśli znasz choć
trochę językoznawstwo, wiesz co mam na myśli, pisząc - cytat.
To dziwne. Tylko u nas w Polsce ludzie pozwalają sobie srać we
własne gniazdo. Dziwne, że ani w Izraelu, ani w Anglii, ani w Ameryce
nikt nie bawi się w grzeczność wobec obcych i nie mówi ich językiem.
Dobrze, że nie mam już Linuksa od sześciu miesięcy. Mam FreeBSD
i się cieszę. Zaglądnąłem na tę grupę z ciekawości po tylu miesiącach i
co widzę? Oskarżenie o polski nacjonalizm.
A fe. Szkoda, że tego polskiego nacjonalizmu jest tak mało.
Dziwne, że my, Polacy, mamy kłaniać się w pas wszystkim narodom, jak
psy.
Chwała twórcom PLD za ich dzieło :)
Pozdrawiam,
light
| tekstow. Twierdza, ze robia tak, bo oni mieszkaja w Polsce i dlatego
| roszcza sobie do tego prawo.
I mają rację. Jeśli ty nie mieszkasz w Polsce oraz nie
interesuje Cię dbałość o poprawność używania i rozwoju języka
polskiego nie powinieneś się odzywać.
Internet jest wolnym, otwartym i planetarnym medium. Jesli ktos chce to
moze tu pisac nawet z Australli albo z Samoa. Jesli nie spodoba sie komus
jego jezyk to nie musi czytac. Usenet to nie jest gazeta etniczna za ktora
placisz, zepy poczytac w twoim ulubionym jezyku.
Jako student 4rtego roku filologii polskiej Uniwersytetu
Jagiellońskiego przyznaję im rację. W alfabecie polskim nie ma
aktualnie litery iks, zastępowana jest ona przez zapis głosek ks.
Litera x była używana w dawnych czasach, jednak wyszła z użycia gdy
zapisywane wyrazy nie są obce (np. powiedzenia łacińskie i cytaty
językowe - pojedyńcze wyrazy z innych języków).
Czy "Linux" to wyraz "obcy" czy "rdzennie polski" tak jak "Xiądz"?
Skoro jak twierdzisz, w jezyku polskim nie ma litery 'x' to jak
wytlumaczysz, ze jest ona umieszczona na wszyskich klawiaturach
sprzedawanych w Polsce i jest w polskiej stronie kodowej?
Odkad tez pamietam, to zawdze mowilo sie x,y,z...
Mie mam dobrego mniemamia o polskich profesorach... ale czego oni cie tam
ucza na tym Uniwersytecie Jagielońskim?!
Czy juz ci twoi profesorowie usuneli 'x' z matematyki? fizyki?
j.angielskiego? Informatyki?
Czy teraz w/g uczonych polskich luminarzy mamy pisac "Iks - Serwer"?
Potege kultury latwo poznac po tym ze cos sama tworzy, a nie po tym, ze
niszczy to co inne kultury wytworzyly.
Przypomina mi to czeskie osiagniecia muzyczne. Bylo kiedys wiele pieknych
przebojowych czeskich piosenek... ale jak ktos troche sie znal na swiatowej
muzyce, to wiedzial, ze wiekszosc to przerobki angielskojezycznych
przebojow.
| Okazuje sie jednak, ze nazwa "Linux" jest zarejestrowana nazwa dla
| Linus'a Torvalds'a, tworcy Linux.
I co z tego??? Co ma nazwa do zapisu ortograficznego? Śmieszny
jesteś.
Bez komentarza...
Wiesz co? Jedź do Hiszpanii albo francji i czepiaj się, że
zamiast blhm ehm computer używają słowa ordenador. Jedź do Francji i
zrób im bambo, za to, że nie piszą computer tylko ordinateur.
Ja sie ani nie czepiam, ani nie chce robic bambo ani nic innego
nieprzyjaznego. Chce po prostu, zeby lokalni nacjonalisci dali mi spokoj.
Jak mi francuski, amerykofobiczny nacjonalista kaze, zebym ja sie do jego
nacjonalistycznych wymyslow dostosowywal, to mu uprzejmie odpowiem, zeby
sobie sam nazywal komputer - Ordinateur, a ja wole sie dostosowac do reszty
populacji niefrancuskiej na planecie i bede mowil komputer.
Jak nie bedzie tego rozumial to go naucze.
Nie mam zamiaru jezdzac po Europie co pare kilometrow uczyc sie innego
jezyka i innych nacjonalistycznych nazw na te same powszechne przedmioty.
Ciekawe czy ichniejsi profesorowie od jezyka tez na sile zmienili automobil
na Voiture? To ze takie cudo zrobili z computer -ordinateur to wiem.
A fe. Szkoda, że tego polskiego nacjonalizmu jest tak mało.
Dziwne, że my, Polacy, mamy kłaniać się w pas wszystkim narodom, jak
psy.
Skad te przedziwne wnioski?!?!
Szacunek i powazanie u innych narodow mozna zdobyc wlasnymi osiagnieciami
nie zas sama czysta niechecia do innych i innosci i wlasnym
negatywnym nacjonalizmem.
Godny pochwaly jest pozytywny, tworczy nacjonalizm: "Jestem godny szacunku,
bo jestem efektywniejszy od innych, mam duze osiagniecia!",
nie zas "Jestem godny szacunku bo nienawidze innych i ich ponizam".
Chwała twórcom PLD za ich dzieło :)
Tak, to juz zdecydowanie lepiej!
:-)